2011-11-30, 17:05 | #1 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
"Zapach dzieciństwa"? :)
Jaki jest Wasz zapach dzieciństwa?
Jakie zapachy kojarzą się Wam z okresem kiedy byliście mali? U mnie to jest: -zapach placka drożdżowego babci -zapach rozgrzanego a wręcz spieczonego w letnim słońcu asfaltu- mieszkam na wsi i jak byłam mała, to całe dnie się spędzało z innymi dzieciakami na ulicy -zapach letniego, gorącego wieczoru, kiedy woń skoszonych traw i zbóż unosiła się nad wioską - zresztą do dzisiaj uwielbiam letnie, gorące wiejskie zmierzchy Jak coś mi się przypomni to dopiszę
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2011-11-30, 17:35 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 326
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
- pelargonie na balkonie u mojej babci
- świeżo skoszona trawa chyba tyle |
2011-11-30, 17:43 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
- kasza manna z sokiem malinowym
- mieta - siano - ta specyficzna won trawy i zboz w upalny dzien |
2011-11-30, 17:51 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Zapach przedszkola - kawa zbożowa i siki
|
2011-11-30, 17:52 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 899
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
W moim przypadku są to trociny i drewno (dokładnie deski). ;P hehehe Dziadek był dyrektorem tartaku i miał dom na jego terenie, gdzie mieszkał z babcią. Co roku spędzałam u nich całe wakacje. A jak tartak kończył pracę (o 15) to biegałam z siostrą cioteczną i koleżankami po jego terenie, skakałyśmy po trocinach, no niezapomniane przeżycia.
__________________
|
2011-11-30, 18:12 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Kawy Inki.
Śliwek w occie. Gołąbków babci.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2011-11-30, 18:20 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Cytat:
szczególnie latem, kiedy niemal każdy weekend spędzam u rodziców na wsi, jest cudnie a z dzieciństwa przypomina mi się jeszcze -zapach rumiankowego mydła -zapach ciepłego mleka z kluskami -zapach pierogów z makiem pieczonych przez babcię
__________________
|
|
2011-11-30, 18:25 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
A to ja nietypowo polecę
Moja ciocia miała w takim pudełeczku kawałek drzewa sandałowego - do smarowania, jako perfumy. PIĘKNY zawsze ubłagałam, by wyjęła i dała powąchać |
2011-11-30, 18:26 | #10 |
Holy Crap!
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Były kiedyś takie prażynki od firmy Flips bodajże, nie mogę skojarzyć zapachu, ale były chyba w zielonym opakowaniu. Były mega
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
2011-11-30, 18:46 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 279
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
- zapach szminki mojej mamy
- zapach pasty do polerowania podłóg ( rodzice pastowali parkiet w mieszkaniu " od wielkiego dzwonu " i dla mnie ta pasta z rozpuszczalnikiem to zapach świąt ) - zapach dusznego letniego wieczoru - zapach taty . ciężko mi go opisać, ale mój tata miał taki charakterystyczny zapach ( nie mówię o wodzie po goleniu czy perfumach). pachniał sam z siebie tak surowo i męsko
__________________
;-) |
2011-11-30, 19:12 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
o przypomniało mi się,
-zapach takiej maści, taki jakby mocno miętowy, smarowało się tym głównie skronie (taka malutka maść w okrągłym pudełeczku z kotem lub orłem na wieczku) Cytat:
a zapach taty też mi się przypomina
__________________
|
|
2011-11-30, 19:17 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 898
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Cytat:
|
|
2011-11-30, 19:33 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 174
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
fajny wątek
* zapach dłoni mojej mamy. uwielbiałam całować i wąchać ją po rękach * szarlotka z cynamonem mnnniam * mielone. mój tata notorycznie je przyrządzał aż bolała mnie głowa od tego zapachu. Do tej pory jak ktoś smaży mielone to boli mnie głowa... ---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ---------- a i jeszcze zapach kaszki na mleku nestle chyba- moja młodsza siostra ją jadła. teraz kaszki pachną zupełnie innaczej. |
2011-11-30, 19:38 | #15 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Ja też uwielbiałam i nadal uwielbiam kaszkę mannę...
Zawsze jak byłam mała, to polewałam ją sokiem z jagód, po czym mieszałam i robiła się z tego obrzydliwie fioletowa paćka Babcia mi zawsze mówiła, że za nic by nie zjadła tego "denaturatu"
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2011-11-30, 19:52 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
zapach świeżego ciasta drożdżowego, ciepłego mleka prosto od krowy, skoszonego zboża, jabłek w sadzie (prawdziwych, starych odmian),
zimą zapach żywej choinki na święta i ciepłego kaflowego pieca kurcze, aż mi się łezka w oku zakręciła
__________________
Edytowane przez sandrina Czas edycji: 2011-11-30 o 19:54 |
2011-11-30, 20:00 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Super wątek
Moje zapachy dzieciństwa: - piernik, ciasto drożdżowe, placek z jabłkami - zapach świeżutkiego mleka, prosto od krowy, mmmm... Wiele bym dała, żeby się takiego teraz napić - zapach dymu, taki hmmm... węglowy, czuć go było po prostu w powietrzu, zawsze mi się kojrzył z zimą - zapach zwęglonego drewna (moi dziadkowie mają piec kaflowy i Babcia zawsze paliła w piecu, to jest taki specyficzny zapach popiołu) - zapach wody po goleniu Taty - zapach włosów Mamy po każdej trwałej u fryzjera - zapach siana w lecie (mmmm, uwielbiam ten zapach) - zapach ubitego śniegu w zimie - zapach hmmmm.... w domu w którym pali się w piecu Dom, w którym jest ciepło pachnie zupełnie inaczej niż dom, w którym jest zimno - wszelkie majowe kwiaty, bez, pelargonie, jaśmin, nawet śmierdzące żonkile - ze świętami kojarzy mi się zapach kapusty z grochem, suszonych grzybów, siana - zapach szamponu Bambino, Boże jak ja nie cierpiałam jak Matula mi głowę myła. Ale to z mojej winy bo robiłam straszny raban jak tylko trochę szamponu dostało się do oka, byłam pewna, że oślepnę - zapach świnek morskich (miałam swoją małą hodowlę) - zapach świeżej kiełbasy z wędzarni, mmmmm... - zapach kremu Nivea - zapach mydła Fa - zapach Vibovitu, Vicka, takiego syropu malinowego na kaszel, takiej żółtej maści na zadrapania i małe ranki, Sacholu - zapach szczawiu który wcinałam namiętnie z innymi dzieciakami ze wsi - zapach nowych butów (robiłam z kupna butów niemalże mszę ) - zapach listonosza (poważnie, przychodził zawsze do Dziadków listonosz, który pachniał papierosami, wodą kolońską i pieniędzmi a przynajmniej tak mi się kojarzył, bo zawsze jak przynosił Dziadkom emeryturę to Babcia prosiła mnie o przeliczenie, cobym się mogła poczuć ważna ) - zapach kwaśnych, niedojrzałych papierówek, zawsze taki mi najbardziej smakowały - zapach żywicy (moi Dziadkowie mają dość spory sad, zawsze zbierałam zastygłą żywicę do pudełek po zapałkach) - zapach błota (zabawy nad rzeką z dzieciakami) To chyba tyle... Moje dzieciństwo miało mnóstwo zapachów Edytowane przez Senija Czas edycji: 2011-11-30 o 20:07 |
2011-11-30, 20:16 | #18 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Właśnie- zapach dymu z komina..
Od dzieciństwa kojarzył mi się negatywnie- z nadchodzącą jesienią, tak samo zapach ziemi... Wiecie z czym mi się kojarzy jeszcze dzieciństwo?? Z śmierdzącym zapachem sztucznej choinki I z takim specyficznym zapachem, hmmm... nie wiem czego chyba wiosny... Wtedy, gdy śnieg zaczyna topnieć i miesza się z błotem i aura lekko cieplejsza i taki wiaterek, coś jak.... wiosenna bryza?? I ze śmierdzącą "maścią dla sportowców"- taką na siniaki i stłuczenia... Ona nawet chyba się tak nazywała, chociaż nie wiem przypadkiem, czy to nie "nazwa własna" mojej babci
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km Edytowane przez khloe Czas edycji: 2011-11-30 o 20:26 |
2011-11-30, 20:26 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 838
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
- zapach skoszonej trawy,
- zapach porąbanego drewna, - zapach mojego kocyka i zabawki - zapach perfum "Być może" - Babci - zapach parowańców - zapach mojej mamy - zapach szamponu Bambino - zapach choinki
__________________
10.08.2008 28.04.2012 Córcia 21.04.2018 <3 |
2011-11-30, 20:28 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 5 699
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Mnie się tylko kojarzy zapach
* świeżo wykrochmalonej i wyprasowanej pościeli |
2011-11-30, 20:29 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 386
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
zapach drożdżowego ciasta,kapusty z grzybami mojej babci,suszonych jabłek i gruszek,skoszonej trawy,żywej choinki,dymu, jaśminu,pomidorów malinowych ze szklarni mojego dziadka
|
2011-11-30, 20:29 | #22 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
[QUOTE=dziuba85;30821192
- zapach parowańców [/QUOTE] Chodzi ci o kluski na parze/pyzy/ kluski na szmacie U mnie w WLKP się tak mówi na na nie Uwielbiam je, i uwielbiam jak moja babcia je robi Chyba się zaraz pobeczę- bo myślę jak wspaniałe miałam dzieciństwo!
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2011-11-30, 20:32 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 838
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Cytat:
Tak, dokładnie Moja Mama robiła często, jak byłam mała, ale odkąd się poparzyła a ja powiedziałam Jej, żeby więcej nie robiła, bo pewnie Ją bardzo boli, nie zrobiła parowańców aż do tego roku W końcu. Pyszne były!!!
__________________
10.08.2008 28.04.2012 Córcia 21.04.2018 <3 |
|
2011-11-30, 20:43 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: głównie z fotela ;)
Wiadomości: 4 512
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
tak, to ta
jeszcze była druga, z orłem i chyba innym kotem wow, wymieniacie tyle zapachów mnie jakoś większość z nich nie kojarzy się z dziecinstwem, tylko z okreslonymi okazjami, swiętami, dniami.. np. zapach choinki = święta, zapach skoszonej trawy, wyschniętego siana = lato, itp. ale przypomniał mi się jeden specyficzny zapach, kiedyś mieliśmy w domu piec kaflowy w pokoju i kiedy mama w nim rozpalała, to niosła na szufelce rozżarzone węgle, tzw. żar z jednego pieca do drugiego, ten zapach czerwonego, rozgrzanego węgla to właśnie wspomnienie dzieciństwa
__________________
|
2011-11-30, 20:48 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 134
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
Ale fajny temat, dużo wspomnień wróciło
- przede wszystkim zapach mieszkania mojej babci, nie wiem taki specyficzny. Drewno (prawie całe mieszkanie było wyłożone drewnem) pomieszane z zapachem takich kulek na mole. Babcia zmarła kiedy miałam 13 lat, potem już nie wracałam do tego mieszkania. Ale ostatnio miałam okazję tam być, ciągle ten sam zapach, wszystko do mnie wróciło - zapach letniego wieczoru (wszyscy wiedzą o co chodzi) -brzoskwiniowy płyn do płukania, mama często go używała -bigos ze świętami mi się kojarzy bardzo. -perfumy taty -vibovit -soki wieloowocowe, piłam je litrami -balsamy do ciała, pamiętam jak ciocia z Niemiec przywoziła je hurtowo dla całej rodziny -pelargonie babci -działka, koperek, ogórki, mokra ziemia -kocia karma (ciocia miała kota, pamiętam, że bardzo intrygowały mnie te kuleczki i postanowiłam spróbować, nie polecam ) -stare książki z biblioteczki dziadka. -zapach szpitala (niestety sporą część dzieciństwa spędziłam w szpitalach, ale też moja mam była lekarzem, więc po szkole przesiadywałam w jej gabinecie). Piękne dzieciństwo miałam |
2011-11-30, 21:09 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 326
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
ja próbowałam psie żarcie i pamiętam ten smak do dzisiaj
|
2011-11-30, 21:13 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 781
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
pozytywnie:
zapach niedzielnego śniadania czyli twaróg z rzodkiewką i szczypiorkiem, pieczywo i kakao negatywnie: jakieś takie płyny do kąpieli czy mydło zielone jabłuszko, bleh |
2011-11-30, 21:59 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
- zapach burzy
- drożdżówka - krochmalona pościel - wykipiałe mleko |
2011-11-30, 22:27 | #29 |
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
- wyperfumowane ubrania mojej babci, do tego wszędzie w szafach mydełka były, więc wszystko paaachniało
-zapach kanapek, który za długo leżały w tornistrze- aż wstyd mówić
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
2011-11-30, 22:36 | #30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Zapach dzieciństwa"? :)
i z innych moich; -zapach gorącego letniego wieczoru na wsi - zapach lampek choinkowych -zapach poscieli u babci (lawenda) -zapach maciejki
__________________
...i jest Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684 |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:00.