|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2006-03-17, 06:07 | #1 |
Raczkowanie
|
zatoki a punkcja
Mój 5 letni synek ma chore zatoki. Kurcze jestem zła bo ma okropnie załadowane na zdjęciu nawet lekarka powiedziala że nie wygląda to fajnie. lekarze do tej pory odwieczny katarek synka zganieli na astmę (którą ma stwierdzoną już od dawna) Ja nigdy nie przypuszczałabym że mogloby być inaczej ale okazało się że zatoki są ściśle połączone z astmą Więc wydaje mi się że już dawno ktoś powinien sprawdzić co dzieje się z tymi zatokami. ok najważniejsze że już to się stało Teraz bierze antybiotyk (2 w życiu) ale powiedziano mi że może nic nie dać przy takim stanie Więc może trzeba będzie zrobić punkcję Ja w dzieciństwie ją miałam ale nic dobrego z tego nie wynikło, ponoć teraz jest to na innej zasadzie, czy ktoś wie z jakim skutkiem w dzisiejszych czasach kończy się ten zabieg?
|
2006-03-17, 09:12 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: zatoki a punkcja
Parę lat temu miałam punkcję...i muszę powiedzieć, że od tego momentu nie mam problemów z zatokami (odpukać, tfu,tfu) ...myślę, że to też zależy od organizmu ...ale lekarzem nie jestem Trzymam kciuki za synka!!
|
2006-03-17, 09:16 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: zatoki a punkcja
jak to teraz wygląda? czy trzeba zostać w szpitalu czy to jest jednorazowe nakłówanie opisz mi jak możesz czy boli i takie tam, Dziękuje
|
2006-03-17, 09:43 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: zatoki a punkcja
Ja miałam trochę inna sytuację bo miałam je nieźle zapchane przez co miałam punkcję przez tydzień codziennie...ale niektórym po 2-3 sesjach już przechodziło . Ja musiałam leżeć w szpitalu bo dodatkowo miałam płukanie zatok. Jeśli chodzi o sama punkcję to nie wspominam tego z amiło...pamiętam, że bardzo cierpiałam, u mnie po paru razach jak zdecydowali , że musze miec punkcję codziennie to założyli mi takie ryrki do zatok żeby mnie nie kłuć i wtedy było już nieźle. Nie jest to przyjemne.
|
2006-03-17, 10:19 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: zatoki a punkcja
NO MI TEŻ COŚ WSPOMINALI O PLUKANIU ZATOK kurcze coraz bardziej się boje Teraz jadę do lekarza trzymaj kciuki za mojego synka
|
2006-03-17, 10:26 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: zatoki a punkcja
Mi się akurat płukanie zatok podobało ....przynajmniej w tej formie w jakiej to miałam robione... Trzymam kciuki , trzymaj się
|
2006-03-17, 11:55 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: zatoki a punkcja
i już wszsytko wiem Norbi ma skierowanie do szpitala na poniedzialek I punkcja ale odrazu go zadrelują czy jakoś tak to się zwie i plukanie zapowiada się tydzień lub półtora w szpitalu. Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za pomoc
|
2006-03-17, 12:12 | #8 |
xxyy
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 8 037
|
Dot.: zatoki a punkcja
a znacie moze jakies domowe sposoby na zatoki? problem wiecznego kataru nie jest mi obcy.. mecze sie juz z tym od kilku lat .. a do lekarza nie chce isc.. boje sie lekarzy
__________________
Nie należy sie bać zmian , które powo... |
2006-03-17, 12:18 | #9 | |
Raczkowanie
|
Dot.: zatoki a punkcja
Cytat:
|
|
2006-03-17, 14:35 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 12 954
|
Dot.: zatoki a punkcja
Ja mialam straszne problemy z zatokami w dziecinstwie. Brrr... to byl koszmar.
Teraz z braku milosci do czapki problemy z zatokami problemy ma TZ. I zastosowalam u niego to co mi pomoglo. U niego pewnie to dlugo potrwa bo zaniedbal sprawe ale widac poprawy. A najprostrzym domowym sposobem jest lampa do nagrzewania ze specjalana zarowka na podczerwien. Codziennie 10 minut. |
2006-03-17, 15:02 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
|
Dot.: zatoki a punkcja
Tez mialam problemy z zatokami Jakies 15 lat temu
Ale mialam tylko raz robiona pukcje i nie bylo tak zle Dostalam znieczulenie i kompletnie nic nie czulam. Pozniej codziennie przez chyba 2 tygodnie inhalacje i naswietlanie. Niby juz wszystko w porzadku, ale jak zlapie katar, to bardzo cierpie... Oczy mi bardzo lzawia przez co sa strasznie spuchniete i czerwone. No i zwykle nie obejdzie sie bez kilkudniowego lezenia w lozku
__________________
Verändere dich nie um anderen zu gefallen... Wenn einer dich nicht mag so wie du bist, hat er dich anders auch nicht verdient... |
2006-03-17, 15:13 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: zatoki a punkcja
Moim zdaniem zatoki to nie przelweki..lepiej jest od razu iść do lekarza i miec problem z głowy...co prawda u mnie właśnie lekarz mi tego nie doleczył dlatego potem miałam takie problemy...ale i tak uważam, że lepiej jest to skonsultować niż brać te ibupromki czy inne wynalazki z cyklu "lecz się sam".
balbinka27 wszystko będzie dobrze...i wierz mi lepiej jest to porządnie zaleczyć niż kombinować. Pozdrawiam |
2006-03-18, 13:45 | #13 | |
Raczkowanie
|
Dot.: zatoki a punkcja
Cytat:
|
|
2012-02-10, 16:36 | #14 |
Raczkowanie
|
Dot.: zatoki a punkcja
witam mam pytanie odnośnie pukcji zatok przynosowych, mianowicie miałam robioną dziś punkcję zatok , wiedzialam na czym ona polega takze nie bałam się tego zabiegu , jednak przeraziło mnie to co działo się potem ponieważ nie spodziwałam sie tego , gdy lekarka wyciągnęła igłę dostalam krwotoku , nie mogłam tego zatamować przez ok 20 minut. Drogie Wizażanki powiedzcie proszę czy to tak zawsze wygląda wiele czytałam na temat puncji, ale nigdzie nie było informacji o tak intensywnym krwawieniu , to było normale ?? pytam poniewaz w poniedzialek kazała mi przyjechać na kolejną i nie wiem czy się zdecydować, I jeszcze jedno pytanie, mieszkam za granicą w czwartek mam samolot , gdybym sie ewentualnie zgodzila na puncję w poniedziałek to czy nie będzie miało to złego wpływu na moje samopoczucie podczas lotu, czy nie dostanę krwotoku w samolocie ze względu na zmianę ciśnienia? może lepiej się nie godzić? z góry dziękuję za odpowiedzi
|
2012-05-18, 09:41 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: zatoki a punkcja
Gdyby to było takie dziwne, lekarz by chyba interweniował, albo chociaż przeraził się, wysłał Cię na badania, pogotowie, nie sądzisz?
Widzę, że zdania mocno podzielone. Jedni mówią jaki to straszny ból, inni że wcale nie boli. I komu wierzyć? Ja się psychicznie przygotowuję, bo chyba mnie to czeka. Za miesiąc tomografia, a potem zapowiedziana punkcja. Chyba że tomografia pokaże coś wyjątkowego, co wykluczy punkcję. |
2012-05-18, 15:11 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: mieszkanka cienistej doliny
Wiadomości: 47
|
Dot.: zatoki a punkcja
http://medycyna-chinska.blogspot.com...nie-zatok.html
Omijajcie pokarmy,które doprowadzają do produkcji śluzu ,a w konsekwencji do zapalenia zatok . |
2015-03-04, 19:23 | #17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 17
|
Dot.: zatoki a punkcja
szukam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania teraz, bo mam problemy z zatokami, czy ktoś ma jakieś praktyczne rady, które pomogą doprowadzić organizm do równowagi pomóżcie proszę!
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:14.