2005-12-03, 20:20 | #61 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Cytat:
|
|
2005-12-04, 13:19 | #62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 30
|
Dot.: Mój pierwszy raz
moj pierwszy raz.... dawno to było.. 5 lat temu prawie.... to było przed moimi 16 urodzinami... on był o rok młodszy... wakacje, kolonie, on... od początku pobytu nad morzem bylismy kolonijną parą... podobał mi się... i tyle... byłam ciekawa jak diabli jak to jest... więc po "kolonijnych zaślubinach" w przedostatnią noc zrobiliśmy to. Po bożemu, w moim pokoju... jak było? czy ja wiem... bałam sie jak cholera ale mnie akurat strach mobilizuje... więc się skusiałam... nie czułam nic poza bólem... szczeniackie podejście chyba mnie pokarało brakiem przyjemności z mojego pierwszego razu... najgorsze było to, że on zachwowywał się jakoś tak oschle... po powrocie do domu spotkaliśmy się chyba 2 razy (bo mieszkał niedaleko)... i na tym koniec. troche żałuję troche nie... po tej przygodzie miałam przerwę w seksie dość długą... z moim ex chłopakiem byłam 1,5 roku i po chyba 3 razach (albo raczej próbach) daliśmy sobie spokój... jakoś do siebie nie pasowaliśmy... bolało mnie za każdym razem. a teraz jestem z chłopakiem 5 miesięcy i mogę powiedzieć, że dopiero teraz stałam się kobietą. dopiero teraz wiem jakie to przyjemne. Widać nie ważne ile się jest z chłopakiem ale czy sie go kocha.
|
2005-12-04, 17:10 | #63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Małopolska/Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 350
|
Dot.: Mój pierwszy raz
hmmmm moj pierwszy raz byl po 3 latach znajomosci mialam 17 lat on 19 to juz 3 lata od tego czasu minely jestesmy ze soba nadal bylo super domek nad jeziorem tylko my dwoje nic nie planowane calkowity spontan ogolnie bylo pieknie mimo ze bardzo bolalo i dosc silnie krwawilam ale moj TŻ byl bardzo delikatny i spokojny dla nas obojga to byl pierwszy raz i do tej pory jest cudownie niczego nie zaluje i jestem szczesliwa
__________________
|
2005-12-06, 09:54 | #64 |
Przyczajenie
|
Dot.: Mój pierwszy raz
mój pierwszy raz przezyłam w wieku 16 lat po... 3 tyg. znajomości. mój partner był... 12 lat starszy ode mnie i juz doswiadczony tak, ze potrafil tak pokierowac wszystkim, ze w ogole nie czulam bolu, a nawet troche przyjemnosci z tego mialam, choc orgazmu wtedy nie doznalam. jestem z nim do dzis bardzo szczesliwa, a co wiecej spodziewamy sie dziecka
|
2005-12-07, 18:20 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 89
|
Dot.: Mój pierwszy raz
moj 1 raz był bardzo nie typowy ehhe .kochalismy sie w aucie ;mało miejsca ,zestersowani ,ale jakos to wyszło nam bardzo dobrze ze mam takiego kochanego faceta no juz meza który jest ciepły i bardzo wyrozumiały nastepne nasze razy były bardziej tradycionalne ....
|
2005-12-08, 17:06 | #66 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Cytat:
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego." |
|
2005-12-08, 18:08 | #67 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Cytat:
Mam przyjaciół, którzy po 2 latach bycia razem zdecydowali sie na swój pierwszy raz ( dla nich obojga miało to być pierwsze zetknięcie z seksem), mieli po 18 lat. Mimo zabezpieczenia (prezerwatywy) właśnie w tą piękną, wyjątkową noc spłodzili Darusię to trzeba mieć pecha maja teraz po 24 lata i nadal są razem, co najważniejsze - szczęśliwi i to jako małżeństwo. |
|
2005-12-08, 22:52 | #68 |
Przyczajenie
|
Dot.: Mój pierwszy raz
hehehehe
zdaję sobie sprawę, że moje podejście do spraw tak powaznych jak macieżyństwo czy małżeństwo może szokować, no ale cóż... rózni ludzie po tym świecie chodzą i różnie swoje zycie układają. moge tu tylko dodać, że decyzję o ślubie podjęliśmy po 5 miesiącach bycia razem a dziecko - możecie wierzyć lub nie - było od A do Z zaplanowane. może trochę wyjaśni fakt, że od lat bardzo poważnie choruję i muszę być przygotowana na to, że za kilka lat zdrowie nie pozwoli mi na urodzenie dziecka. na moim miejscu chyba nikt nie czekałby bezsensownie aż może zrobić się zbyt późno. |
2005-12-09, 14:52 | #69 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Cytat:
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego." |
|
2005-12-13, 18:11 | #70 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 262
|
Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
Dziewczyny ile miałyście latek jak straciłyście dziewictwo ? Kiedy był Wasz pierwszy raz ?
|
2005-12-13, 18:26 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
19
|
2005-12-13, 18:56 | #72 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 121
|
Dot.: Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
14
|
2005-12-13, 19:04 | #73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 089
|
Dot.: Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
Hej, dziewczyny, zanim wątek sie rozpędzi to zapraszam na forum intymnie. Tutaj z założenia są wątki ginekologiczne w sensie "medyczne", takie, na które może wypowiedzieć sie Pan Doktor. Choć może da się wciagnać w ten temat...
|
2005-12-13, 19:08 | #74 | |
Przyjaciel Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2001-10
Wiadomości: 12 462
|
Dot.: Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
Cytat:
- jest to forum ginekologiczne z poradami ginekologa, zastanawiam się, jak też Pan Waldemar miałby odpowiedzieć na Twoje pytanie - nie rozumiem istoty problemu ginekologicznego wątek przenoszę na Intymne. |
|
2005-12-13, 19:14 | #75 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
Cytat:
Ja miałam wówczas 17 lat.
__________________
Jesteśmy średnimi dziećmi historii. Nie mamy celu ani miejsca. Nie mamy Wielkiej Wojny. Wielkiej Depresji. Naszą wielką wojną jest wojna duchowa. Naszą wielką depresją jest życie. |
|
2005-12-13, 19:22 | #76 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
mam 18 lat i pierwszy raz jeszcze przede mna
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
2005-12-13, 19:29 | #77 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
A ja... nie powiem kiedy!
Edytowane przez a6usia Czas edycji: 2012-12-08 o 22:16 |
2005-12-13, 19:31 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Dot.: Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
22, a było to w czerwcu tuż przed obroną pracy licencjackiej
|
2005-12-13, 19:31 | #79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Pierwszy raz ... Ile miałyście latek ?
Cytat:
Ja natomiast łączę wątki, ponieważ podobny już istnieję. Nie widze sensu powielać tematów.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
2005-12-13, 23:19 | #80 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zakątek :P
Wiadomości: 536
|
Dot.: Mój pierwszy raz
mój pierwszy ra byl w noc sylwestrowa 2001 r w pokoju jego siostry w ktorym spalismy sami nie bolalo ale byly problemy z gumka wiec duzo smiechu bylo,ale nie bolalo byl deikatny i czuly.pytal po tysiac razy czy jestem pewna tego.pozniej rozstalismy sie ale z pwoodow ktorych nie bede wymieniac,jednak wrocilismy do siebie jest jeszcze lepiej i piekniej i za kazdym raezm jest nam cudownie ze soba.nie wyobrazam sobie ze moglam zrobic to z kims innym.on sprawil ze stalam sie kobietka i nauczyl kochacmam nadzieje ze spedzimy ze soba cale zycie, on tez
|
2005-12-21, 00:33 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 69
|
Dot.: Mój pierwszy raz
hehe wiecie co dziewczyny a ja juz myslalam ze jestem jedyna 18-letnia dziewica na tym swiecie, ktora jest z chlopakiem 2 lata i jeszcze sie do konca nie zdecydowala :P moj TŻ nie naciska, ale czesto wspomina o "tym" i wzdycha ze bardzo by chcial, ale nie zmusza mnie i czeka ja glownie boje sie 3 rzeczy: bolu , ciazy i tego, ze po "tym" zepsuje sie miedzy nami a ja bede czula sie wykorzystana chociaz czytajac wasze wypowiedzi patrze, ze nie tylko ja mam lub- mialam taki problem mysle ze troche psychiczna jestem i za bardzo sie boje a coraz bardziej chce
Edytowane przez beatkaaa Czas edycji: 2005-12-21 o 21:53 |
2005-12-21, 05:56 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 59
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Pierwszy raz baaaardzo dawno temu Od jakiegos czasu bylo miedzy nami wszystko oprocz tego najblizszego zblizenia. Pojechalismy do Krakowa. Noc w hotelu po dniu zwiedzania. Piescilismy sie w wannie. W pewnym momencie oboje wiedzielismy, ze tego chcemy. Bez slow, po prostu to poczulismy. Sprobowalismy w wannie, ale z przyczyn technicznych nie wyszlo. Zanioslem ja mokra do lozka i tam oboje oddalismy sobie swoja cnote Bylo pieknie. Nie bolalo jej, nie krwawila. Kochalismy sie jeszcze wiele razy uczac sie nawzajem erotyki. Bylismy para jeszcze przez jakis czas. Pozniej nasze drogi sie rozeszly. Nadal jestesmy w kontakcie, jestesmy przyjaciolmi. Ja w Chicago, ona w Wiedniu, mimo odleglosci, lat, innych zwiazkow nadal jestesmy sobie bliscy, szanujemy sie i na swoj sposob sie kochamy.
Co do czekania do nocy poslubnej, uwazam, ze kompatybilnosc w seksie jest niezmiernie istotna i jej brak moze doprowadzic do rozpadu zwiazku. Dlatego uwazam, ze tak jak poznaje sie swojego partnera i przekonuje o kompatybilnosci lub jej braku w wielu innych dziedzinach, tak powinno sie wiedziec i w kwestii seksu, czy odpowiada sie sobie nawzajem zanim podejmie sie decyzje o spedzeniu zycia razem. |
2005-12-22, 20:03 | #83 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 084
|
Dot.: Mój pierwszy raz
mam 19 lat i jestem dziewica. Jeszcze nie spotkalam mężczyzny ktoremu moglabym to ofiarowac. Wierze ze sie pojawi i wole na niego czekac niz pokusic sie o inne rozwiazania. szczerze mowiac jestem dumna z tego ale wytracil mnie z rownowagi pewnien artykul ze jesli koboeta nie zacznie wspolzyc do 20 roku zycia to potem szybko stanie sie oziebla itp. i w ogole jest juz na starconej pozycji. Nie wiem co o tym myslec ?? a Wy jak sadzicie ?
|
2005-12-23, 00:01 | #84 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Cytat:
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego." |
|
2005-12-23, 08:40 | #85 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Ja swoj pierwszy raz przezylam majac 17 lat . Bylo to z chlopakiem w zwiazku z ktorym mam jedynie przykre wspomnienia . Bylam w nim zauroczona , nie kochalam go ,teraz juz wiem Jak bylam mlodsza to kiedys sobie jeszczce postanawialam ,ze moj pierwszy raz bedzie w moja osiemnastke i gdybym tak zrobila to byloby to z moim obecnym TZ , ktorego bardzo kocham i jest dla mnie jedyny.Teraz wiem ,ze nigdy jeszczce nikogo nie kochalam tak naprawde, dzieki niemu Szczerze mowiac to zaluje ,ze tak wazna rzecz w zyciu zrobilam z malo wartosciowym czlowiekiem.
Bylismy ze soba kilka miesiecy . On mnie namawial caly czas , ja nieulegalam W koncu ktoregos dnia pojechalismy na dzialke do znajomych i tam uleglam Swoj pierwszy raz przezywalam bez zadnego wspomagacza ( piwko jedno czy cosik ,nic takiego) w tak cholernie jasny dzien , w srodku dnia To bylo takie krepujace , nie wiedzialam co sie stanie a tu nawet odrobiny intymnosci nie bylo Praktycznie to nie czulam zadnego bolu , nie bylo krwi .To tak jakby ktos obawial sie wielkiego zastrzyku a dostal mala szczepioneczke Moj byly tak mnie wtedy rozczarowal ,bylo mi bardzo przykro , jak juz po powiedzial do mnie ,ze ja chyba nie bylam dziewica , bynajmniej on w to nie wierzy bo nie krwawilam Potrzebowalam wtedy wsparcia a on mi prawil takie "komplementy " . Bardzo sie ciesze ,ze nie mam z tym czlowiekiem nic wspolnego teraz. Musze przyznac ,ze dziewictwo jest jadna z najwaniejszych rzeczy w zyciu kobiety i naprawde nie warto poswiecac tak pieknych wspomnien i robic tego bez przekoniania . Jakbym poczekala , zrobila to ze swoim TZ mialabym naprawde bardzo mile wspomnienia ale niestety ,co sie juz zdarzylo tego nie wroce |
2005-12-23, 09:04 | #86 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Małopolska/Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 350
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Cytat:
bardzo dobrze to napisalas ja swoj pierwszy raz mialam w wieku 17 lat ale z czlowiekiem z ktorym jestem do tej pory z ktorym juz niedlugo stowrze rodzine i wiem ze warto bylo choc jasne moglismy poczekac ale to bylo bez nalegan stalo sie jakos tak instynktownie samo z siebie i moze dlatego bylo tak pieknie bylo tyle milosci i szczescia do tej pory wiem ze tylko z nim moglabym stracic cnote dalam mu cos najwazniejszego on to doskonale wie i do tej pory szanuje to a to wspaniale zreszta kochamy sie z kazdym dniem mocniej i dlatego moze te wspomnienia sa cudowne mimo bolu i krwi ale pamietac to bede na zawsze bo bylo to piekne bylo ziwazane z miloscia i nasza bliskoscia
__________________
|
|
2005-12-23, 09:50 | #87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 182
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Swoj pierwszy raz przezylam w wieku 20 lat, czyli w tym roku i w ogole tego sie nie wstydze ze tak pozno. Jedyne co bylo piekne w tym wydarzeniu to to, ze stalo sie to 8 marca, czyli w dzien kobiet A tak poza tym okropnie to wspominam, potwornie bolalo, udalo sie po kilku probach dopiero. Nic w tym nie bylo przyjemnego, milego czy romantycznego. Poza tym facet z ktorym to sie stalo byl prawiczkiem i mial male pojecie na temat seksu. mimo wsyztsko uwazam, ze pierwszy raz powinno sie przezyc z facetem doswiadczonym, ktory bedzie umial sprawic ze bedzie to cudowne przezycie.
__________________
|
2005-12-24, 21:01 | #88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Ja mam 19 lat i nadal dziewica. Nie wstydze sie tego Mam chlopaka z ktorym jestem 2 miesiace. Szaleje za nim i przyznam sie szczerze ze mysle a nawet czesto rozmawiamy o seksie :P Tak naprawde dopiero sie poznajemy, a ja mam na niegie strasznaaaa ochote... nie wiem czy to noramalne (dziewica, krotki zwiazek), ale chcialabym zrobic "to" wlasnie z nim. Najlepsze, ze on wcale nie naciska, a wrecz przeciwnie chce z tym zwlekac Co o tym sadzicie?
__________________
|
2005-12-24, 21:14 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Cytat:
|
|
2005-12-24, 22:53 | #90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Mój pierwszy raz
Cytat:
Pewnie, że normalne. Przecież dziewica, jak każda kobieta, też ma potrzeby seksualne. |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:01.