Łóżkowe "wpadki" - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2005-12-26, 18:53   #31
malena18
Rozeznanie
 
Avatar malena18
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 647
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

sama wpadek nie mialam(za male doswiadczenie ), ale slyszalam, ze kiedys pewna dziewczyna ze swoim facetem tak intensywnie sie kochali, ze on wyslizgnal sie z niej i przywalil penisem w kant szafki nocnej...nie pytajcie jak...reszte nocy spedzil w szpitalu...
malena18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-26, 18:57   #32
Meariel
调解人
 
Avatar Meariel
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez malena18
sama wpadek nie mialam(za male doswiadczenie ), ale slyszalam, ze kiedys pewna dziewczyna ze swoim facetem tak intensywnie sie kochali, ze on wyslizgnal sie z niej i przywalil penisem w kant szafki nocnej...nie pytajcie jak...reszte nocy spedzil w szpitalu...
Auaaa, boli mnie samo czytanie o tych wpadkach!
__________________
Make up, not war!
Meariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-27, 17:18   #33
ROSALINDA87
Raczkowanie
 
Avatar ROSALINDA87
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 184
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez malena18
sama wpadek nie mialam(za male doswiadczenie ), ale slyszalam, ze kiedys pewna dziewczyna ze swoim facetem tak intensywnie sie kochali, ze on wyslizgnal sie z niej i przywalil penisem w kant szafki nocnej...nie pytajcie jak...reszte nocy spedzil w szpitalu...
o kurde ale musialo bolec uuuuuuuuuuuu
heheh ciekawe jak sie
tlumaczyl w spzitalu
i co powiedzial rodzicom
ROSALINDA87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-28, 11:34   #34
Glamour_girl
Raczkowanie
 
Avatar Glamour_girl
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Rzeszów :]
Wiadomości: 306
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

A ja kiedyś łożko zlamalam, tak mocno skakalam , a najlepsze jest to ze bylismy wtedy u kolegi i nawet mowil, zeby nie skakac hih
Mialam kiedys tez glupia sytuacje, bo jak pojechalismy sobie na male co nieco do jego mieszkania, w ktorym nei mieszkal, bo nei ma pradu, to sweter sobie ubralam na lewa strone i potem sie mnei mama pytala co ja robilam , ze sweter mam na lewej stronie, a tam bylo poprostu ciemno i nie widzialam co ubieram dobrze ze jego spodni nei zalozylam
Glamour_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-28, 12:07   #35
Guni
Wtajemniczenie
 
Avatar Guni
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: Gliwice, Pyskowice
Wiadomości: 2 505
GG do Guni
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Slyszalam o sytuacji, kiedy dziewczyna i chlopak sie kochali w prezerwatywie, jednak juz po wszystkim okazalo sie ze utkwila ona w pochwie :P
__________________
"Prawdziwa Wizażanka wychodzi na podwórko gdy nie ma prądu!"

Jestem na: http://www.amundsen.pl/home/ Etap oceaniczny
http://nwpass.qnt.pl/
Guni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-28, 14:13   #36
inna_ona
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 156
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

1. Moje kochanie jest barmanem. Byłam u niego w pracy, południe, ludzi ubywało aż zrobiło się całkiem pusto. Coś nam strzeliło do głowy, żeby udać się do damskiej toalety w celu wiadomym. Drzwi zostawiliśmy uchylone, żeby słyszeć jak ewentualnie ktoś wejdzie. Gdy usłyszeliśmy skrzypienie drzwi wejściowych, mój TŻ szybko zapiął spodnie i stanowczo za głośno powiedział do mnie "zostań tutaj", po czym wyszedł ze zburzoną fryzurą i zaczerwienioną twarzą ten ktoś, kto przyszedł, musiał się widocznie zorientować, bo tylko o coś zapytał i wyszedł...
2. U mnie w domu, środek akcji, dzwoni Jego telefon- matka. Niezrażony TŻ nieprzerywając wdał się w nią z konwersację, na którą składały się jej długie zdania i jego krótkie "aha", "yhm". Na koniec matka zapytała, czy biegał, że taki zmęczony jest.

c.d. nastąpi...
inna_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-28, 19:58   #37
iwona.sz2403
Raczkowanie
 
Avatar iwona.sz2403
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 203
GG do iwona.sz2403
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez inna_ona
2. U mnie w domu, środek akcji, dzwoni Jego telefon- matka. Niezrażony TŻ nieprzerywając wdał się w nią z konwersację, na którą składały się jej długie zdania i jego krótkie "aha", "yhm". Na koniec matka zapytała, czy biegał, że taki zmęczony jest.

c.d. nastąpi...

Edytowane przez iwona.sz2403
Czas edycji: 2006-05-28 o 14:22
iwona.sz2403 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-12-28, 20:33   #38
ossirisa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 290
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Sweter na lewą stronę....ktoś przyszedł wcześniej...Ehh, tego nie lubimyNa szczęście obecnie nie mam takiego problemu bo Moje Kochanie nie mieszka z rodzicami.Mieszka w dużym mieszkaniu z dwoma kuzynami i ich dziewczynami i ogólnie rzecz biorąc jest baardzo swobodnie, chociaż czasem wynikają zabawne sytuacje.Np w sprawie łazienki...jak się dwie pary stoją pod drzwiami Albo jak z każdego pokoju jest puszczona jakaś natrojowa muzyka ...skutkiem czego jest ból głowy jak się stoi w kuchni...:P
Ostatnio zdarzyła mi się też zamiana koszulek nocnych z jedna z współlokatorek...

Edytowane przez ossirisa
Czas edycji: 2006-02-19 o 22:03
ossirisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-28, 21:13   #39
londo
Raczkowanie
 
Avatar londo
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 69
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

To dobre). Faktycznie, maraton uprawiał).
londo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-28, 22:09   #40
naanahanae
Zadomowienie
 
Avatar naanahanae
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 019
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

wyjechaliśmy na mazury. jak byliśmy zaraz po zadzwoniła mama zadała kilka pytań a na koniec spytała z przekąsem co mnie tak zmęczyło. powiedziałam jej że przed chwilą biegałam, na co ona (z jesze większym przekąsem) "to ja na basen ide" i napuściła wody do wanny
naanahanae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-29, 11:22   #41
ROSALINDA87
Raczkowanie
 
Avatar ROSALINDA87
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 184
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez naanahanae
wyjechaliśmy na mazury. jak byliśmy zaraz po zadzwoniła mama zadała kilka pytań a na koniec spytała z przekąsem co mnie tak zmęczyło. powiedziałam jej że przed chwilą biegałam, na co ona (z jesze większym przekąsem) "to ja na basen ide" i napuściła wody do wanny
hahahahhaha
super masz mame
hehehe
naprawde....pomyslowa...i cie extra zgasila hehehe...pewnie nie wiedzialas co powiedziec cio??
ROSALINDA87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-12-29, 22:44   #42
naanahanae
Zadomowienie
 
Avatar naanahanae
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 019
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

moja rodzinka jest raczej dziwna... śmieszna, luźna, a mamuśka to wogóle wariatka
teraz mi sie przypomniało... kiedyś uprawialiśmy miłość francuską (no i zasada jest taka że on mi mówi kiedy ma wystrzelić bo ja nie chce żeby kończył mi w buzi... jakoś co do tego nie moge sie przełamać), tzn. ja działałam o on sie oddawał rozkoszy
no i nie wiem co mu odbiło bo mnie nie ostrzegł (myśła że sie nie zorientuje? chciał mnie przełamać? nie zayważył? ) no i sie stało... byłam wściekła, ale zachowałam kamienną twarz, nachyliłam sie nad jego ustami i..... poczęstowałam go

wiem, jestem obleśna, ale od tej pory sytuacja sie nie powtórzyła
naanahanae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2005-12-30, 18:26   #43
kafetka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: stepy akermanskie :)
Wiadomości: 1 595
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

nie zazdroszcze takich sytuacji!!ale posmiac sie mozna!!
kafetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-01, 23:31   #44
bisskit
Raczkowanie
 
Avatar bisskit
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: gdańsk
Wiadomości: 228
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

hihi,a naanahanae opowiedziała historię prawie identyczną z tą, co ja miałam opowiedzieć

mojemu ówczesnemu chłopakowi również nie za bardzo się to spodobało, a poznałam po tym, że zaczął pluć, biegać po pokoju i parskać jak wieloryb

jesteśmy w dość dobrych stosunkach i do tej pory się z tego śmiejemy
bisskit jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 11:27   #45
arek***
Zadomowienie
 
Avatar arek***
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: wawa , lublin , łódź
Wiadomości: 1 161
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

fajne przygody. A oto moja
Baraszkujemy z dziewczyną w aucie na jakims odludziu . Jest ciemno szyby zaparowaly ,muzyczka gra ... atmosfera goraca ... a tu puk puk w szybke .....POLICJA )) wtedy zaczeło dopiero byc gorąco .
arek*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 14:08   #46
Loquilla
Zadomowienie
 
Avatar Loquilla
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 1 479
Send a message via Skype™ to Loquilla
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Hehe, niezłe te wasze wpadki
Moja natomiast była taka. Byłam przez pół roku na studiach za granicą i mieszkaliśmy sobie tak w 6 w jednym mieszkaniu - same dziewczyny i moj TŻ. Mieszkanko mieliśmy duże, łóżka solidne i drzwi grube, zatem w nocy mogliśmy sobie robić czego tylko dusza zapragnie nie zważając na współlokatorki. Pewnej nocy, niby nic specjalnego się nie działo, ale podczas gdy to ja byłam "górą", łóżko nam się zarwało .... Współlokatorki od razu wparowały do pokoju obudzone tym hałasem
Mieliśmy kupe śmiechu z tego. Ale najlepsze było to, że to łóżko zarywało się już pare razy (ale pierwszy raz w "takiej" sytuacji) i wyobraźcie sobie mine naszego Hausmaistera (pana, który to wszystko naprawiał), gdy kolejny raz do niego dzwoniliśmy w sprawie zarwanego łóżka i to w pokoju, gdzie mieszkał jedyny facet w całym domu
Loquilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 14:55   #47
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez naanahanae
moja rodzinka jest raczej dziwna... śmieszna, luźna, a mamuśka to wogóle wariatka
teraz mi sie przypomniało... kiedyś uprawialiśmy miłość francuską (no i zasada jest taka że on mi mówi kiedy ma wystrzelić bo ja nie chce żeby kończył mi w buzi... jakoś co do tego nie moge sie przełamać), tzn. ja działałam o on sie oddawał rozkoszy
no i nie wiem co mu odbiło bo mnie nie ostrzegł (myśła że sie nie zorientuje? chciał mnie przełamać? nie zayważył? ) no i sie stało... byłam wściekła, ale zachowałam kamienną twarz, nachyliłam sie nad jego ustami i..... poczęstowałam go

wiem, jestem obleśna, ale od tej pory sytuacja sie nie powtórzyła
- wcale się nie dziwię, że się nie powtórzyło Swoją drogą, dobry sposób na postawienie faceta we własnej sytuacji
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 22:02   #48
joannat
Raczkowanie
 
Avatar joannat
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 168
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

1. pokój hotelowy, romantyczne przyćmione światło, muzyczka i szeroko otwarte drzwi balkonowe. Mój facet robiąc striptiz chciał fachowo zakręcić zdjętymi właśnie bokserkami i wyrzucił je przez te drzwi. Spadły na stolik w restauracji na dole. On po swoje galotki nie poszedł a ja nie byłam już w stanie się kochać

2. kupiliśmy mieszkanie i szybko się do niego wprowadziliśmy. Byliśmy przekonani że jesteśmy pierwszymi lokatorami w budynku, więc nie krępowałam się krzyczeć w trakcie Po dwóch dniach na drzwiach znaleźliśmy karteczkę "Bardzo proszę kochać się ciszej. Ps. Strasznie pani zazdroszczę. Sąsiadka"

3. czasami w ciągu dnia dzwonił do mnie (telefon służbowy) i mówił "milcz i słuchaj", po czym następowała lawina świństewek. Traf chciał, że razu pewnego miałam spotkanie a czekałam na ważny telefon, więc przekierowałam rozmowy na telefon kolegi. No i sie kolega nasłuchał Ale dzielny był, wytrzymał do końca, po czym obiecał, że przekaże mi każde słowo. Nie przekazał
joannat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 22:11   #49
iwona.sz2403
Raczkowanie
 
Avatar iwona.sz2403
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 203
GG do iwona.sz2403
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez joannat
3. czasami w ciągu dnia dzwonił do mnie (telefon służbowy) i mówił "milcz i słuchaj", po czym następowała lawina świństewek. Traf chciał, że razu pewnego miałam spotkanie a czekałam na ważny telefon, więc przekierowałam rozmowy na telefon kolegi. No i sie kolega nasłuchał Ale dzielny był, wytrzymał do końca, po czym obiecał, że przekaże mi każde słowo. Nie przekazał

iwona.sz2403 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-02, 23:20   #50
agusia_1
Zakorzenienie
 
Avatar agusia_1
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 3 566
GG do agusia_1
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez joannat
1. pokój hotelowy, romantyczne przyćmione światło, muzyczka i szeroko otwarte drzwi balkonowe. Mój facet robiąc striptiz chciał fachowo zakręcić zdjętymi właśnie bokserkami i wyrzucił je przez te drzwi. Spadły na stolik w restauracji na dole. On po swoje galotki nie poszedł a ja nie byłam już w stanie się kochać

2. kupiliśmy mieszkanie i szybko się do niego wprowadziliśmy. Byliśmy przekonani że jesteśmy pierwszymi lokatorami w budynku, więc nie krępowałam się krzyczeć w trakcie Po dwóch dniach na drzwiach znaleźliśmy karteczkę "Bardzo proszę kochać się ciszej. Ps. Strasznie pani zazdroszczę. Sąsiadka"

3. czasami w ciągu dnia dzwonił do mnie (telefon służbowy) i mówił "milcz i słuchaj", po czym następowała lawina świństewek. Traf chciał, że razu pewnego miałam spotkanie a czekałam na ważny telefon, więc przekierowałam rozmowy na telefon kolegi. No i sie kolega nasłuchał Ale dzielny był, wytrzymał do końca, po czym obiecał, że przekaże mi każde słowo. Nie przekazał

Sąsiadka i kolega the best Ale się uśmiałam Na szczęście nie miałam takich wpadek A nawet jak mialam jakieś to musiały być jakieś małe skoro mi w pamięci nie utkwiły
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!

Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas!

Adopcje na terenie Warszawy i okolic
agusia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 23:38   #51
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

To ja się też dopiszę. W zeszłym roku byłam dwa tygodnie na obozie konnym na mazurach i mój TŻ przyjechał po mnie. Oczywiscie dawno już tak nie mieliśmy na siebie ochoty wiec polecieliśmy do samochodu. Noc była, ludzie śpiewali przy ognisku, a samochód stał na łące na samym końcu padoku dla koni. No i generalnie cisza i spokój. Zaczeliśmy się kochać, ale szyby zaparowaly i nie było widać czy ktos idzie, wiec otworzylismy nieco szybę, żeby odparowały. Kochalismy sie tak, cały samochód latał jak szalony, a ja też sobie lubię pojęczeć. No i jak już skończyliśmy to wysiedliśmy zadowoleni, a tam jakiś gościu leżał oparty o padok jakieś 3 metry od samochodu. Nie wiem czy spał, czy był pijany czy tylko udawał, ale i tak szybko stamtąd wialiśmy. HAHAHA
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-02, 23:47   #52
agusia_1
Zakorzenienie
 
Avatar agusia_1
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 3 566
GG do agusia_1
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Shemreolin
To ja się też dopiszę. W zeszłym roku byłam dwa tygodnie na obozie konnym na mazurach i mój TŻ przyjechał po mnie. Oczywiscie dawno już tak nie mieliśmy na siebie ochoty wiec polecieliśmy do samochodu. Noc była, ludzie śpiewali przy ognisku, a samochód stał na łące na samym końcu padoku dla koni. No i generalnie cisza i spokój. Zaczeliśmy się kochać, ale szyby zaparowaly i nie było widać czy ktos idzie, wiec otworzylismy nieco szybę, żeby odparowały. Kochalismy sie tak, cały samochód latał jak szalony, a ja też sobie lubię pojęczeć. No i jak już skończyliśmy to wysiedliśmy zadowoleni, a tam jakiś gościu leżał oparty o padok jakieś 3 metry od samochodu. Nie wiem czy spał, czy był pijany czy tylko udawał, ale i tak szybko stamtąd wialiśmy. HAHAHA
Wiedziałam kogo tu zwabić
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!

Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas!

Adopcje na terenie Warszawy i okolic
agusia_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-03, 16:18   #53
ROSALINDA87
Raczkowanie
 
Avatar ROSALINDA87
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 184
Cytat:
Napisane przez Guni
Slyszalam o sytuacji, kiedy dziewczyna i chlopak sie kochali w prezerwatywie, jednak juz po wszystkim okazalo sie ze utkwila ona w pochwie :P
nio to kiedys jak gwalcil jakis debil dziewczyne wtedy ze strachu ta dziewczyna dostala skurczu i on z niej nieumial wyjsc i tak skubaniec wpadl w siadla policji

nio niezle
heheheheh
juz wyobrazam jak szalalas ze sie samochod trzasl
heheheh
dobrze ze sie nie kipnal na bok:0)

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2006-01-18 o 22:50
ROSALINDA87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-03, 16:52   #54
Shemreolin
Zakorzenienie
 
Avatar Shemreolin
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 081
GG do Shemreolin Send a message via Skype™ to Shemreolin
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Miał dobre zawieszenie
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.



Shemreolin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-03, 21:09   #55
naanahanae
Zadomowienie
 
Avatar naanahanae
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 019
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez bisskit
mojemu ówczesnemu chłopakowi również nie za bardzo się to spodobało, a poznałam po tym, że zaczął pluć, biegać po pokoju i parskać jak wieloryb
mój zrobił dość nietypową minę, dyskretnie udał się do łazienki, płukał usta przez 10 minut (halo! czy on myślał ze to jakieś delicje gdy mnie ... "poczęstował" ), a żeby było bardziej smiesznie (bo ja dość mściwa jestem) następnego dnia kupiłam mu mleczko w tubce ;p
naanahanae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-04, 15:18   #56
Jeannie_jk
Rozeznanie
 
Avatar Jeannie_jk
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 766
GG do Jeannie_jk
Smile Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Normalnie ciekawe i ekstramalne macie to "wpadki"...mi rowniez kilka sie zdarzyło.... pewnego razu moj brat poszedl do kolegi a ze jest strasznie powolny to myslalam ze bedziemy miec z chlopakiem troche wolnego czasu.Na dodatek w jego pokoju akurat wstawili nowe łóżko ktore oczywiscie bylo trzeba wyprobowac...akurat kiedy bylismy juz wtrakcie słyszymy ze otwieraja sie drzwi..zebyscie wiedzialy jak szybko sie ubieralismy...rozporki niedopominane....koszulki byle jak...gdy moj brat wszedl do pokoju to majtki i moj stanik byly pod koszulka chlopaka...potem gdy juz chcielismy przejsc od mojego pokoju stanik wypadl wiec on szybko go kopnal naszczescie trafil prosto do mojego pokoju...brat niczego sie nie domyslil i tylko na nas nakrzyczal ze niby skakalismy po jego łóżku ...innym razem zechcialo nam sie to robic w lesie w samochodzie i wyszla jakas dziwna pozycja....jego nogi oblazly olbrzymie mrowki...ja mialam duzo smiechu ale on nie ...
Jeannie_jk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-04, 15:39   #57
ooliwka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 364
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

widze że nie jestem samotna moja wpadka też wiaze się z przygryzieniem

kochaliśmy się w pozycji 69 na nieszczescie dostałam pierwsza orgazm
była tak silny że zacisnełam zęby!! głupia jeszcze myślałam że tak jęczy z rozkoszy
na szczescie obyło się bez krwi, ale kilku dniowa abstynencja seksualna mnie nie omineła, pewnie chciał mnie ukarać
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię





Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
ooliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-06, 08:53   #58
agusiadawida
Przyczajenie
 
Avatar agusiadawida
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 12
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

u nas tez bylo ciekawie Ostatnio kochamy sie ja na czworakach przykuta kajdankami do kaloryfera a tu do domu wchodzi mama mojego kochanie...super po prostu.. Wola go a on na to ze jest zajety i dalej kocha sie ze mna..
agusiadawida jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-06, 09:11   #59
arek***
Zadomowienie
 
Avatar arek***
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: wawa , lublin , łódź
Wiadomości: 1 161
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Oliwkaa wygrała !!!
Od dziś rezygnuje z 69
Dobrze że nie odgryzlas mu ptaszka w uniesieniu / ale chyba to niemozliwe jest /
arek*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-01-06, 10:26   #60
ooliwka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 364
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez arek***
Oliwkaa wygrała !!!
Od dziś rezygnuje z 69
Dobrze że nie odgryzlas mu ptaszka w uniesieniu / ale chyba to niemozliwe jest /
jakoś mnie nie cieszy wygrana w tej kategorii
moja opinia dobrej w łóżku jest naruszona
__________________
ty mów co wiesz, ja wiem co mówię





Bóg jest zajęty, w czym mogę pomóc?
ooliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:02.