Rozstanie z facetem XXXVIII - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-08-18, 13:49   #721
MrsOff
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 45
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Buzzerka Pokaż wiadomość
A kiedy się rozstaliście? Ja czuję, że najgorsze dopiero przede mną. Najpierw weekend, a za tydzień mam 11 dni wolnego, mieliśmy jakoś fajnie je spędzić...
Tydzień temu. Ja mam jeszcze wesele u koleżanki, gdzie mieliśmy iść razem. W końcu idę sama...dobije mnie puste miejsce obok. I urlop niedługo we wrzesniu, na który mam jechać sama. Nie zrobiliśmy planow
MrsOff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 14:00   #722
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez bandra Pokaż wiadomość
Byly mnie męczy, chce porozmawiać. Nie wiem czy powinnam sie na to godzić, ale po 7 latach, chyba mogę poświęcić mu kwadrans. Nie wiem.
Mocno podejrzane zachowanie. Dlaczego akurat teraz? Szuka naiwnej na bzykanko bo chwilowo nie ma z kim? Pożyczki/kogoś kto z sentymentu podżyruje mu kredyt? Odmówiłabym. Zdecydowanie.
Tym bardziej jeśli przez te kilka lat jakoś kontaktu nie szukał żadnego czy nawet życzeń kurtuazyjnie np. na urodziny Ci nie złożył. Wyczuwam jako to nagłe natchnienie do kontaktu jakieś nieczyste intencje.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 14:02   #723
bandra
Fuck google, ask me!
 
Avatar bandra
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
Mocno podejrzane zachowanie. Dlaczego akurat teraz? Szuka naiwnej na bzykanko bo chwilowo nie ma z kim? Pożyczki/kogoś kto z sentymentu podżyruje mu kredyt? Odmówiłabym. Zdecydowanie.
Tym bardziej jeśli przez te kilka lat jakoś kontaktu nie szukał żadnego czy nawet życzeń kurtuazyjnie np. na urodziny Ci nie złożył. Wyczuwam jako to nagłe natchnienie do kontaktu jakieś nieczyste intencje.
Rozstaliśmy się na początku sierpnia, byliśmy ze sobą 7 lat. Bzykanko i kredyt na pewno nie, nie ten typ człowieka ;-)

Odmówiłam.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.

bandra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 14:18   #724
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Buzzerka, bardzo mi przykro Kochana .
Opisujesz po części moja sytuację. Niestety tak jest kiedy ktoś nie potrafi rozmawiać. To podstawa. Bez tego mało co może się udać. Mieszkaniem nie martw się na zapas. Postaraj się już teraz czegoś szukać- żeby nie być zdaną na łaskę.
Pierwsze dni są najgorsze. Ja np.wolę sama lizać rany, wypłakać się etc.i dopiero wyjść do ludzi.
Co do tych 11 dni- nie obiecuję, ale dowiem się od znajomego czy nadal jest wolny kemping nad morzem (w zeszlym tygodniu nas zapraszał)- jeśli tak, przyjeżdżaj. Zmiana klimatu pomaga bardzo .
Ściskam .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 15:48   #725
Buzzerka
Zakorzenienie
 
Avatar Buzzerka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Cindy28 Pokaż wiadomość
Buzzerka, bardzo mi przykro Kochana .
Opisujesz po części moja sytuację. Niestety tak jest kiedy ktoś nie potrafi rozmawiać. To podstawa. Bez tego mało co może się udać. Mieszkaniem nie martw się na zapas. Postaraj się już teraz czegoś szukać- żeby nie być zdaną na łaskę.
Pierwsze dni są najgorsze. Ja np.wolę sama lizać rany, wypłakać się etc.i dopiero wyjść do ludzi.
Co do tych 11 dni- nie obiecuję, ale dowiem się od znajomego czy nadal jest wolny kemping nad morzem (w zeszlym tygodniu nas zapraszał)- jeśli tak, przyjeżdżaj. Zmiana klimatu pomaga bardzo .
Ściskam .
Dziękuję Bardzo mi miło, że piszesz o tym kempingu i dziękuję Ci za propozycję, ale znając siebie, nie odważyłabym się na samotną podróż nad morze
Mieszkania będę szukała jak najszybciej, ale ten weekend jeszcze przeznaczę na rozpacz, użalanie się nad sobą, nicnierobienie i pewnie zdychanie z powodu bólu brzucha, bo na to wszystko jeszcze @ przyszła.
A cały dzisiejszy wieczór będę myślała, co on robi, gdzie jest i z kim. Bo to nie jest typ człowieka, który siedzi w domu. Zadręczę sama siebie, jestem przypadkiem beznadziejnym. Przecież tego właśnie chciałam od jakiegoś czasu - rozstania. Muszę się wziąć w garść. Przecież sobie poradzę, prawda? Każda z nas sobie poradzi albo już poradziła.
Wszystko byłoby prostsze gdybym nie musiała się wynosić. Nienawidzę nowych miejsc. I pierwszy raz nie spieszy mi się do domu z pracy. Przepraszam za ten długaśny wywód
__________________

To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach

Mała Mi


"Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."
Buzzerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 16:16   #726
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Buzzerka Pokaż wiadomość
Dziękuję Bardzo mi miło, że piszesz o tym kempingu i dziękuję Ci za propozycję, ale znając siebie, nie odważyłabym się na samotną podróż nad morze
Mieszkania będę szukała jak najszybciej, ale ten weekend jeszcze przeznaczę na rozpacz, użalanie się nad sobą, nicnierobienie i pewnie zdychanie z powodu bólu brzucha, bo na to wszystko jeszcze @ przyszła.
A cały dzisiejszy wieczór będę myślała, co on robi, gdzie jest i z kim. Bo to nie jest typ człowieka, który siedzi w domu. Zadręczę sama siebie, jestem przypadkiem beznadziejnym. Przecież tego właśnie chciałam od jakiegoś czasu - rozstania. Muszę się wziąć w garść. Przecież sobie poradzę, prawda? Każda z nas sobie poradzi albo już poradziła.
Wszystko byłoby prostsze gdybym nie musiała się wynosić. Nienawidzę nowych miejsc. I pierwszy raz nie spieszy mi się do domu z pracy. Przepraszam za ten długaśny wywód
W podrozy zawsze można kogoś poznać albo w najlepszym wypadku - przespać ją <3. Myślę, że dołączyłabym na 2/3 dni - może dłużej o ile wiedziałabym kiedy dokładnie i jak mogę przesunąć moją pracę. Dam znać, jak się oddzwonię, a Ty może do tego czasu zmienisz zdanie .

Ciesz się, że @ jest. U mnie przyszła spóźniona 13 dnj i swirowalam po rozstaniu, że jeszcze kolejny problem mi przyjdzie rozwiązywać...

Myślę, że to normalna reakcja. Chciałaś rozstania, ale podświadomie liczyłaś, że jeszcze wszystko się da naprawić i zmienić. A teraz kiedy juz się stało- jest Ci źle, bo nie walczył i się nie starał.

I oczywiście, że sobie poradzisz . Mam nadzieję, że zajmie Ci to jak najmniej czasu .
Mieszkaniem się nie przejmuj- na pewno znajdziesz coś fajnego . Może podpytaj dziewczyny z ptt, którą są od Ciebie z miasta - znajomi mają znajomych, ktoś może mieć jakiś namiar.
Będzie dobrze .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 18:22   #727
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez bandra Pokaż wiadomość
Rozstaliśmy się na początku sierpnia, byliśmy ze sobą 7 lat. Bzykanko i kredyt na pewno nie, nie ten typ człowieka ;-)

Odmówiłam.
Jeśli tak to zostaje logiczna opcja: próba powrotu i/lub wyrażenie pretensji z powodu rozstania.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-08-19, 13:12   #728
480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 575
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Treść usunięta
480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 13:18   #729
patisia123
Zakorzenienie
 
Avatar patisia123
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 9 742
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

A do mnie odezwał się facet, z którym dosyć intensywnie spotykałam się w tamtym roku. Rzadko zdarzają mi się "motyle w brzuchu",a z nim tak było od pierwszego spotkania, mnóstwo tematów do rozmów, podobne poglądy... Było fajnie dopóki mnie nie olał i nie potraktował jak pierwszą, lepszą laskę. Ewakuowałam się a teraz mi pisze, że jestem coraz piękniejsza i pyta czy go bardzo nienawidzę, że miał ciężki okres wtedy, że bardzo żałuje Koleś urwał się z choinki
patisia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 13:24   #730
480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 575
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Treść usunięta
480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 13:25   #731
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez patisia123 Pokaż wiadomość
A do mnie odezwał się facet, z którym dosyć intensywnie spotykałam się w tamtym roku. Rzadko zdarzają mi się "motyle w brzuchu",a z nim tak było od pierwszego spotkania, mnóstwo tematów do rozmów, podobne poglądy... Było fajnie dopóki mnie nie olał i nie potraktował jak pierwszą, lepszą laskę. Ewakuowałam się a teraz mi pisze, że jestem coraz piękniejsza i pyta czy go bardzo nienawidzę, że miał ciężki okres wtedy, że bardzo żałuje Koleś urwał się z choinki
Ale zarozumiały typ brrrr

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-08-19, 13:26   #732
480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 575
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Treść usunięta
480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 17:40   #733
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Patisia, co za burak!
Bandra, odzywał się jeszcze,jak odmówiłaś spotkania?

Esia, co u Ciebie?

Edytowane przez Milagros_90
Czas edycji: 2017-08-19 o 17:41
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 19:07   #734
Buzzerka
Zakorzenienie
 
Avatar Buzzerka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

A ja wypiłam drinka i mam ochotę wyjść na miasto i tam się napić jeszcze więcej i pobawić. Na szczęście resztki rozsądku mówią mi 'ogarnij się kretynko, będziesz żałować'. Wiecie co jest najgorsze? Napisał mi dziś 'chyba nie umiem bez Ciebie'. I tyle. Nie napisał 'zmienię wszystko, razem naprawimy to, co było nie tak'. Bez sensu Nie odpisałam, a potem włączyłam tryb samolotowy. Utrudnia, a sam wie, że nie dogadamy się. Sam mi powiedział wczoraj 'nie chce już z tobą być'.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach

Mała Mi


"Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."
Buzzerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 06:47   #735
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Witajcie! Troszke mnie tu nie bylo.. a wiele sie zmienilo od rozstania w maju. Mam znowu z nim kontakt. Doszlo do czegos wiecej ale kurde, uodpornilam sie? Wiem, ze nic nigdy z tego juz nie bedzie.. zajelam sie swoim zyciem. Wiadomo, samotnosc wieczorami doskwiera.. ale nie jest zle. Mialyscie racje, potrzeba czasu..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 09:20   #736
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Dziewczyny ,bo my same tak traktujemy mezczyzn. Te wszystkie watki o singielkach ,bo to cos zlego zeby nie miec faceta kolo 30 stki. Tutaj tez ktos pisal ,ze boi sie ,ze juz bedzie sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 09:43   #737
bandra
Fuck google, ask me!
 
Avatar bandra
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Patisia, co za burak!
Bandra, odzywał się jeszcze,jak odmówiłaś spotkania?

Esia, co u Ciebie?
Nie, cisza.
Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Dziewczyny ,bo my same tak traktujemy mezczyzn. Te wszystkie watki o singielkach ,bo to cos zlego zeby nie miec faceta kolo 30 stki. Tutaj tez ktos pisal ,ze boi sie ,ze juz bedzie sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak pełne leku i niepewności o przyszłość, prawda? Męskie ramie gwarantem szczęścia. Psa se kup. Zgadzam się, ale nie ma co generalizować
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.

bandra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 09:47   #738
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

cześć, Lovely!! dawno nie rozmawiałysmy. Jak to sie stało, że macie kontakt? do czego doszło? dalej ten kontakt utrzymujecie?

Buzzerka, jak się miewasz?
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 09:49   #739
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez bandra Pokaż wiadomość
Nie, cisza.

Jak pełne leku i niepewności o przyszłość, prawda? Męskie ramie gwarantem szczęścia. Psa se kup. Zgadzam się, ale nie ma co generalizować
Bez przesady, tak samo bym się bała że nie będę miała już nigdy koleżanek, albo że mnie nikt nie zatrudni składowe szczęścia, cóż złego że u niektórych facet też się w nie wlicza

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-08-20, 09:54   #740
bandra
Fuck google, ask me!
 
Avatar bandra
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Ksiegowa85 Pokaż wiadomość
Bez przesady, tak samo bym się bała że nie będę miała już nigdy koleżanek, albo że mnie nikt nie zatrudni składowe szczęścia, cóż złego że u niektórych facet też się w nie wlicza

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Zgadzam się również, ale wierz mi, naprawdę spotykam takie kobiety, coś takiego bardzo łatwo przychodzi do głowy ;-)

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.

bandra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 10:17   #741
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Buzzerka Pokaż wiadomość
A ja wypiłam drinka i mam ochotę wyjść na miasto i tam się napić jeszcze więcej i pobawić. Na szczęście resztki rozsądku mówią mi 'ogarnij się kretynko, będziesz żałować'. Wiecie co jest najgorsze? Napisał mi dziś 'chyba nie umiem bez Ciebie'. I tyle. Nie napisał 'zmienię wszystko, razem naprawimy to, co było nie tak'. Bez sensu Nie odpisałam, a potem włączyłam tryb samolotowy. Utrudnia, a sam wie, że nie dogadamy się. Sam mi powiedział wczoraj 'nie chce już z tobą być'.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Beznadzieja. Olej go. Ja też miałam ciągoty, żeby tak mówić do ex. Ale to tylko ból po rozstaniu. Nie chcesz być z tym kimś, ale samemu tak źle...

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Witajcie! Troszke mnie tu nie bylo.. a wiele sie zmienilo od rozstania w maju. Mam znowu z nim kontakt. Doszlo do czegos wiecej ale kurde, uodpornilam sie? Wiem, ze nic nigdy z tego juz nie bedzie.. zajelam sie swoim zyciem. Wiadomo, samotnosc wieczorami doskwiera.. ale nie jest zle. Mialyscie racje, potrzeba czasu..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie czułabyś się lepiej bez kontaktu z nim? Wiesz, higiena psychiczna itp.?
Cytat:
Napisane przez Valtamerii Pokaż wiadomość
Dziewczyny ,bo my same tak traktujemy mezczyzn. Te wszystkie watki o singielkach ,bo to cos zlego zeby nie miec faceta kolo 30 stki. Tutaj tez ktos pisal ,ze boi sie ,ze juz bedzie sam.
Cytat:
Napisane przez bandra Pokaż wiadomość
Jak pełne leku i niepewności o przyszłość, prawda? Męskie ramie gwarantem szczęścia. Psa se kup. Zgadzam się, ale nie ma co generalizować
Jak ktoś wymarzył sobie rodzinę, dzieci, dom z ogródkiem, to wizja tego, że tak nie będzie może być troszkę dołująca. Nie sądzisz?


Ja nie mam takiego podejścia (ba, przecież się rozstałam, bo czego innego chciałam), ale jednak bycie w związku uważam za bardziej rozwijające emocjonalnie niż bycie samemu. A ja lubię się rozwijać emocjonalnie Argumenty o psie takie sobie, bo związek jest nie tylko po to, żeby mieć kogoś do kochania, do opiekowania się - choć mi tego bardzo brakuje... Ex mówił, że ja nie jestem stworzona do bycia samej, jestem urodzoną żoną i matką... Łechtały mnie te teksty, ale teraz się przeorientowałam i skupiam się na tym, co w związku z ex było bagatelizowane (rozwój zawodowy, edukacja).


Zaczęłam wczoraj czytać "Mity o szczęściu" i tam jest rozdział o micie "nie będę szczęśliwy dopóki nie poznam partnera" - jest rozłożone na czynniki skąd wziął się mit smutnego singla, że często to tak naprawdę nie nasze oczekiwanie, a społeczeństwa, żeby mieć rodzinę... Wg badań single mają bogatsze życie towarzyskie, więcej wieloletnich przyjaźni, ciszę i spokój w domu I ogólnie powinniśmy się nauczyć spełniać w związkach nieromantycznych - kontaktach z przyjaciółmi, rodzeństwem, rodzicami. Fajna jest ta koncepcja, choć wiem, że nie każdy ma tyle ludzi wokół, żeby się w ten sposób zrealizować. Wiadomo, że w wieku 30 lat ciężko o nierozłączną psiapsiółę czy grono przyjaciół, którzy chcą i mogą się dosyć regularnie spotykać.
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 10:34   #742
bandra
Fuck google, ask me!
 
Avatar bandra
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Rozowekrzeslo, ja też tak sobie to wymyśliłam. Nie wiem czy czytałaś moje pierwsze posty.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.

bandra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 10:58   #743
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez bandra Pokaż wiadomość
Rozowekrzeslo, ja też tak sobie to wymyśliłam. Nie wiem czy czytałaś moje pierwsze posty.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Czytałam.


Po prostu jak byłam młodsza i sama to potrafiłam rozpaczać, że nigdy nikogo nie poznam, nikt mnie nie kocha... Dziś jestem mądrzejsza, ale nie potępiam takich kobiet, może same dojdą do pewnych wniosków.
Albo poznają kogoś i nie będą musiały tej pracy nad sobą wykonywać.
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 11:00   #744
bandra
Fuck google, ask me!
 
Avatar bandra
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;7644366 6]Czytałam.


Po prostu jak byłam młodsza i sama to potrafiłam rozpaczać, że nigdy nikogo nie poznam, nikt mnie nie kocha... Dziś jestem mądrzejsza, ale nie potępiam takich kobiet, może same dojdą do pewnych wniosków.
Albo poznają kogoś i nie będą musiały tej pracy nad sobą wykonywać.[/QUOTE]
Ja też nie potępiam, sama miałam taki moment. Ale nie można się w tym tarzać, umartwiać się, bo w życiu nie zaczniemy naprawdę żyć. Tak mi się wydaje.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.

bandra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 11:08   #745
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;7644366 6]Czytałam.


Po prostu jak byłam młodsza i sama to potrafiłam rozpaczać, że nigdy nikogo nie poznam, nikt mnie nie kocha... Dziś jestem mądrzejsza, ale nie potępiam takich kobiet, może same dojdą do pewnych wniosków.
Albo poznają kogoś i nie będą musiały tej pracy nad sobą wykonywać.[/QUOTE]To ja mam na odwrót, jak byłam młodsza to mi nie zależało, a teraz wizja życia bez partnera mi przeszkadza. Zresztą tak jak już wcześniej pisałam, nie wyobrażam też sobie pełnego życia, bez pracy czy bez koleżanek, jak którejś z tych składowych brakuje to dla mnie jest lipton.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

I nie widzę w którejkolwiek z tych dwóch postaw nic ani mądrego, ani głupiego. Każdy ma swoje potrzeby i nie wydaje mi się
,żeby trzeba było pracować nad sobą żeby z nich zrezygnować bo po co? Nie mówię oczywiście o zafiksowaniu się nad jednym aspektem, tylko nad dążeniem do szczęścia bez, oznak desperacji

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 11:14   #746
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez bandra Pokaż wiadomość
Ja też nie potępiam, sama miałam taki moment. Ale nie można się w tym tarzać, umartwiać się, bo w życiu nie zaczniemy naprawdę żyć. Tak mi się wydaje.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Też mi się tak wydaje. Ale to coś takiego, co w teorii wiele osób wie, a w praktyce się miota między wiedzą, a "chceniem".
Ja tak naprawdę mimo bycia szczęśliwą singielką przed ex (który był moim pierwszym facetem i na tyle poważnym, że doszło do zaręczyn) dopiero teraz mam takie poczucie, że biorę życie w swoje ręce, nie żyję na wdechu w oczekiwaniu aż moje marzenie o rodzinie będzie mogło się urzeczywistnić. Mam większą sprawczość jeśli chodzi o karierę, rozwój.
Miałam szansę stworzyć rodzinę, ale odniosłam porażkę na tym polu i nie będę kłaść na szali całego swojego życia, bo znowu może mi nie wyjść i zostanę z niczym (bo w związku z ex praca była nieważna, rozwój był nie ważny, koleżanki były be).
Cytat:
Napisane przez Ksiegowa85 Pokaż wiadomość
To ja mam na odwrót, jak byłam młodsza to mi nie zależało, a teraz wizja życia bez partnera mi przeszkadza. Zresztą tak jak już wcześniej pisałam, nie wyobrażam też sobie pełnego życia, bez pracy czy bez koleżanek, jak którejś z tych składowych brakuje to dla mnie jest lipton.
A ja wierzę, że kogoś poznam, a z drugiej strony mnie to przeraża. Czy ten ktoś mi podpasuje, czy znowu będzie wielka miłość i wielka skucha Dlatego się na innych rzeczach skupiam.
Ale wiem, że z wiekiem może być ciężko. Zwłaszcza, że moja częstotliwość bycia w związku to raz na 30 lat
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 11:37   #747
lovely_purple
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 341
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
cześć, Lovely!! dawno nie rozmawiałysmy. Jak to sie stało, że macie kontakt? do czego doszło? dalej ten kontakt utrzymujecie?



?

Stalo sie to tak bez sensu.. przyjechal, zeby zapalic. A ja glupia zeszlam.. i sie zaczelo. Na poczatku troche sobie wyrzucalismy, ale mimo wszystko juz na spokojnie. Kolejny raz sie spotkalismy u mnie na piwko. Wyszlo tak, ze zostal u mnie na noc i spedzilismy caly kolejny dzien razem.. ale nie bedziemy nigdy juz razem. Kocham tego czlowieka dalej, ale wiem ze to nie ma sensu. dlatego teraz - po tych bledach - staram sie trzymac dystans. I poczulam, ze w koncu moge ruszyc do przodu. Jakkolwiek dziwnie to brzmi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lovely_purple jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 12:48   #748
Buzzerka
Zakorzenienie
 
Avatar Buzzerka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

U mnie strasznie. Wczoraj jakoś zleciało, dzisiaj wstałam z zamiarem przygotowania się do pracy, jeszcze miałam skoczyć na zakupy, ale koło 10 usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi coś tam lamentował, że się zmieni i w ogóle. Będę szczera, już miałam dać szanse, ale wtedy wyszło na jaw tak perfidne kłamstwo z jego strony, że poczułam się jakby ktoś mi przyłożył cegłą w głowę. Najgorsze, że on dziś do ostatniej chwili przysięgał na swoje zdrowie, nogi, rodzinę, że mówi prawdę. Wykonałam jeden telefon do faceta w to zamieszanego i usłyszałam całą prawdę. Nie to że jakaś zdrada czy coś, ale i tak to było tak potworne kłamstwo, z premedytacją że chce się wymiotować. Tym bardziej boli, bo nie miał powodu kłamać. Ale zrobił to ot tak, żebym po prostu się o czymś nie dowiedziała. Nie wierzę, że byłam z tak podłym człowiekiem. Teraz on prawie płacze, chce się zabijać i inne bzdety. Nie chce też wyjść z mieszkania i wyglada na to, że ja jak najszybciej muszę się wynieść a codziennie do czwartku bede w pracy od 7 do 19 czyli nie bardzo dam radę szukać pokoju przez te dni
Zadam pytanie retoryczne ale muszę, czym ja sobie zasłużyłam na takie traktowanie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________

To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach

Mała Mi


"Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania."
Buzzerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 13:04   #749
Ksiegowa85
Zakorzenienie
 
Avatar Ksiegowa85
 
Zarejestrowany: 2017-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 726
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;7644428 1]Też mi się tak wydaje. Ale to coś takiego, co w teorii wiele osób wie, a w praktyce się miota między wiedzą, a "chceniem".
Ja tak naprawdę mimo bycia szczęśliwą singielką przed ex (który był moim pierwszym facetem i na tyle poważnym, że doszło do zaręczyn) dopiero teraz mam takie poczucie, że biorę życie w swoje ręce, nie żyję na wdechu w oczekiwaniu aż moje marzenie o rodzinie będzie mogło się urzeczywistnić. Mam większą sprawczość jeśli chodzi o karierę, rozwój.
Miałam szansę stworzyć rodzinę, ale odniosłam porażkę na tym polu i nie będę kłaść na szali całego swojego życia, bo znowu może mi nie wyjść i zostanę z niczym (bo w związku z ex praca była nieważna, rozwój był nie ważny, koleżanki były be).

A ja wierzę, że kogoś poznam, a z drugiej strony mnie to przeraża. Czy ten ktoś mi podpasuje, czy znowu będzie wielka miłość i wielka skucha Dlatego się na innych rzeczach skupiam.
Ale wiem, że z wiekiem może być ciężko. Zwłaszcza, że moja częstotliwość bycia w związku to raz na 30 lat [/QUOTE]No to u mnie tak nie było, żaden z moich związków mnie nie hamował, w każdym miałam czas dla siebie, dla koleżanek i duuuużo czasu na pracę i samorealizacje, może dlatego bardziej boleśnie odczuwam brak "tego kogoś".
Też myślę, że kogoś poznam i również boję się tego, że jednak do kogoś innego nie będę pasować.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez lovely_purple Pokaż wiadomość
Stalo sie to tak bez sensu.. przyjechal, zeby zapalic. A ja glupia zeszlam.. i sie zaczelo. Na poczatku troche sobie wyrzucalismy, ale mimo wszystko juz na spokojnie. Kolejny raz sie spotkalismy u mnie na piwko. Wyszlo tak, ze zostal u mnie na noc i spedzilismy caly kolejny dzien razem.. ale nie bedziemy nigdy juz razem. Kocham tego czlowieka dalej, ale wiem ze to nie ma sensu. dlatego teraz - po tych bledach - staram sie trzymac dystans. I poczulam, ze w koncu moge ruszyc do przodu. Jakkolwiek dziwnie to brzmi.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A macie do dziś kontakt?

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Buzzerka Pokaż wiadomość
U mnie strasznie. Wczoraj jakoś zleciało, dzisiaj wstałam z zamiarem przygotowania się do pracy, jeszcze miałam skoczyć na zakupy, ale koło 10 usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi coś tam lamentował, że się zmieni i w ogóle. Będę szczera, już miałam dać szanse, ale wtedy wyszło na jaw tak perfidne kłamstwo z jego strony, że poczułam się jakby ktoś mi przyłożył cegłą w głowę. Najgorsze, że on dziś do ostatniej chwili przysięgał na swoje zdrowie, nogi, rodzinę, że mówi prawdę. Wykonałam jeden telefon do faceta w to zamieszanego i usłyszałam całą prawdę. Nie to że jakaś zdrada czy coś, ale i tak to było tak potworne kłamstwo, z premedytacją że chce się wymiotować. Tym bardziej boli, bo nie miał powodu kłamać. Ale zrobił to ot tak, żebym po prostu się o czymś nie dowiedziała. Nie wierzę, że byłam z tak podłym człowiekiem. Teraz on prawie płacze, chce się zabijać i inne bzdety. Nie chce też wyjść z mieszkania i wyglada na to, że ja jak najszybciej muszę się wynieść a codziennie do czwartku bede w pracy od 7 do 19 czyli nie bardzo dam radę szukać pokoju przez te dni
Zadam pytanie retoryczne ale muszę, czym ja sobie zasłużyłam na takie traktowanie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Hm może Twój eks ma w sobie coś z nalogowego klamcy i chyba trochę mało stabilna psychikę, skoro Cie samobójstwem straszy reasumując niczym sobie na to nie zasłużyłas, tylko facet ma coś z głową

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Ksiegowa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-20, 13:07   #750
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVIII

Cytat:
Napisane przez Buzzerka Pokaż wiadomość
U mnie strasznie. Wczoraj jakoś zleciało, dzisiaj wstałam z zamiarem przygotowania się do pracy, jeszcze miałam skoczyć na zakupy, ale koło 10 usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi coś tam lamentował, że się zmieni i w ogóle. Będę szczera, już miałam dać szanse, ale wtedy wyszło na jaw tak perfidne kłamstwo z jego strony, że poczułam się jakby ktoś mi przyłożył cegłą w głowę. Najgorsze, że on dziś do ostatniej chwili przysięgał na swoje zdrowie, nogi, rodzinę, że mówi prawdę. Wykonałam jeden telefon do faceta w to zamieszanego i usłyszałam całą prawdę. Nie to że jakaś zdrada czy coś, ale i tak to było tak potworne kłamstwo, z premedytacją że chce się wymiotować. Tym bardziej boli, bo nie miał powodu kłamać. Ale zrobił to ot tak, żebym po prostu się o czymś nie dowiedziała. Nie wierzę, że byłam z tak podłym człowiekiem. Teraz on prawie płacze, chce się zabijać i inne bzdety. Nie chce też wyjść z mieszkania i wyglada na to, że ja jak najszybciej muszę się wynieść a codziennie do czwartku bede w pracy od 7 do 19 czyli nie bardzo dam radę szukać pokoju przez te dni
Zadam pytanie retoryczne ale muszę, czym ja sobie zasłużyłam na takie traktowanie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie zasłużyłaś. Współczuję
Nie możesz się wynieść do koleżanki, gdziekolwiek? Może poproś go stanowczo, żeby Cię nie nachodził, skoro dał Ci czas. Co masz do stracenia...
Cytat:
Napisane przez Ksiegowa85 Pokaż wiadomość
No to u mnie tak nie było, żaden z moich związków mnie nie hamował, w każdym miałam czas dla siebie, dla koleżanek i duuuużo czasu na pracę i samorealizacje, może dlatego bardziej boleśnie odczuwam brak "tego kogoś".
Też myślę, że kogoś poznam i również boję się tego, że jednak do kogoś innego nie będę pasować.
Mnie właśnie ta myśl podnosi na duchu, pamiętam dlaczego zerwałam... Nie mogłabym w tym związku być tym, kim jestem/chcę być.
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-08 10:25:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:22.