2009-09-08, 17:14 | #2041 |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Zabieg miałam w maju, więc nie tak dawno Po prostu każdy organizm przechodzi to inaczej
Wczoraj byłam na usg i dzięki Bogu nie ma żadnego nowego torbiela. Widac tylko bliznę na jajkinu I w macicy mam jakaś endometrioze 6mm, ale to chyba nic złego z tego co czytałam w internecie Czekam teraz na cytologię i na wizytę u ginekologa |
2009-09-09, 13:44 | #2042 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 25
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
poradzcie dzis bylam na usg mam torbiel juz 6cm a w niej jest jeszcze jedna 3cm tz torbiel w torbieli i teraz czekam na miesiaczke i nastempne usg i termin zabiegu oczywiscie mam miec zrobione markery czy ktos mial tak niebalyscie sie ze ona wam pęknie jak funkcjonowaliscie niedal mi teraz zadnych lekow powiedzcie cos na ten temat prosze i dziekuje
|
2009-09-12, 20:31 | #2043 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 29
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
To jest fakt, że przechodzenie bólu zależy od wielu czynników. Przyznam, że gdy mi powiedziano, że operacja poszła bardzo pomyślnie, to było to takie dla mnie szczęście, że nic już więcej się nie liczyło. Podkreślam jednak, że naprawdę nie jest to wcale takie bolesne jak to niektórzy czasami mówią. (BTW 3 dni to też nie dużo ).
Teraz czekam na wyniki histopatologiczne, będą dopiero po 3 tygodniach. No i mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Jeszcze jedno chciałam dodać przy okazji poddawania się tego typu zabiegom. Jak wspominałam moja operacja odbyła się laparoskopowo i rezultaty są (podobno )bardzo dobre. Byłam jednakże u innego specjalisty, który zalecił od razu bez chwili zastanowienia pełne rozcięcie. Wiem, że goi się to dużo dłużej, jest boleśniejsze i wiąże się jeszcze z paroma sprawami... Więc może warto najpierw zapytać/zdecydować się na takie rozwiązanie. (W razie gdyby laparoskopia była niewystarczająca mieli mnie też "dokładniej zoperować"). Mam nadzieję, że poza tym wszystko jest ok i że to był (z naciskiem na był) jedyny powód niezachodzenia w ciążę. Trzymajcie kciuki. Ja trzymam kciuki za te, które są jeszcze przed leczeniem i życzę powodzenia. Pozdrawiam |
2009-09-12, 22:16 | #2044 | |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Przed zabiegiem też miałam zrobione kilka razy usg i także miałam robione markery - CA 125 - dzięki Bogu te też wyszły dobrze. Jeżeli chodzi o banie się, to nie, nie bałam się,że ona pęknie. Tylko, że ja brałam tabletki antykoncepcyjne(dzięki nim właśnie odkryłam, że mam torbiel- bo moja ginekolożka wysłała mnie na badania zanim przepisała mi pigułki). I powiem Ci, że odkąd je brałam (od lutego),a operację miałam w maju, to torbiel troche wyschła. I tak po prawdzie to jakbym poczekała to nie musiałambym prawdopodobnie przechodzic laparoskopii. ednakże ciesze sie, że mam to za sobą. Teraz jak byłam na usg lekarz mi powiedział, że muszę to często kontrolowac - co jest wiadome - i ,że nie zrobiło mi się nic nowego. Tylko strasznie bolało mnie tam w środku podzas robienia tego usg:/ nie wiem czy to dlatego, że do końca nie zagoiło mi się tam czy może dlatego, że robi mi się jakieś zapalenie:/ L-ala trzymam kciuki,żeby wyniki wyszły dobre |
|
2009-09-13, 18:41 | #2045 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 662
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
ja mialam kilka krotnie torbiele na prawym jajniku pierwszy raz wykryto je gdy w nocy zlapal mnie silny bol dostalam goraczki lekarz ogolny wyslal mnie do ginekologa ten dopiero po wykonaniu usg dopochwowego zobaczyl torbiel byla wielkosci 4,5cm na 7cm odrazu skierowal mnie do szpitala naszczescie obeszlo sie bez zabiegu po jakims czasie torbiel sie wchlonela dostalam jedynie leki przeciwbolowe i progesteron na wywoalnie miesiaczki bo sporo mi sie spozniala a dokladnie rok pozniej cala sytuacja sie powtorzyla tak wiec uszy do gory bo napewno bedzie dobrze musi byc lekarze z ktorymi ja sie spotykalam zabieg uwazaja za ostatnia z decyzji gdy torbiel zaczyna sie skrecac zwlaszcza u kobiet ktore jeszcze nie rodzily
|
2009-09-14, 14:05 | #2046 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 29
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Chciałam jedno jeszcze dodać odnośnie tej wytrzymałości na ból.
Wydaje mi się, że naprawdę nie ma się co bać, tym bardziej, że jak mówiła anoxa zabieg to ostateczność. Ja nie należę do twardzielek i zdarzyło mi się kiedyś narobić cyrku z powodu bólu, a tu jednak muszę stwierdzić, że nie taki diabeł straszny... Dobrze jest gdy mamy zaufanie do lekarza. Stres jest wtedy znacznie mniejszy, a jak wiadomo stres może być przyczyną gorszego reagowania na ból. |
2009-09-14, 15:19 | #2047 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 513
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Siostra męża przeszła niedawno laparoskopowe usunięcie jednej torbieli z jajnika i "umierała" kilka tygodni, wszyscy przy niej skakali a ona leżała i jęczała. Zrobili z niej bohatera rodzinnego, a ona dopiero teraz po kilku miesiącach powiedziała mi, że to był najlepsze jej wakacje... hehe
__________________
no to wróciłam |
|
2009-09-19, 15:37 | #2048 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 25
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
piszecie ze zatrzymala wam sie miesiaczka i macie bole brzucha ja nic takiego niemam miesiaczka reguralnie boli zadnych lekarz powiedzial ze po miesiaczce zrobi usg i zobaczy czy cos sie dzieje z tym torbielem 6cm to dos spora jest ale jezeli sie niezmieni to chce otworzyc brzuch niema mowy o laparoskopi bo chce ten torbiel usunac w calosci jeszcze bede z nim otym rozmawiac jestem tylko zdziwiona ze niedaje mi nato zadnych lekow kazda z was dostala jakies leki mi powiedzial ze leki tu nic niepomoga trzeba czekac tylko zlecil babania ca125 i pytal czy sie zaszczepilam co wy otym myslicie
|
2009-09-19, 16:00 | #2049 |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
moloda31 mi się wydaje,że powinnaś pójść od innego lekarza to jeszcze skonsultować. Czemu nie laparoskopia? Przecież tym sposobem torbiel jest wysuszana i wyjmowana i jest to najmniej inwazyjna metoda. Poza tym możnaby było zacząć brać tabletki antykoncepcyjne, ponieważ one w pewien sposób wysuszają torbiel, która z czasem maleje (moja tuż przed operacją była mniejsza niż miesiąc wcześniej, ale jak już mnie przyjęli na oddział to wycieli torbielkę, żebym nie miała problemów późńiej)
Ja bym poszła jeszcze do jednego lekarza,ale to jest moje zdanie. CA125 to akurat dobrze,że Ci zlecił i szczepionka to na żółtaczkę, jak się idzie do spitala. A mi wyszła cytologia- gr 1 Jestem zadowolona |
2009-09-19, 20:03 | #2050 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 25
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
bylam u 3 ginekologow i nic konkretnego mi niepowiedzieli nic niezlecili kazali czekac raz juz czekalam i tym sposobem niemam juz jednego jajnika a chca otwierac brzuch bo chca to usunac w calosci nie wyluskiwac i obejrzec to wszystko dokladnie dlatego tak to ma wygladac zobacze co mi powie 25 mam wizyte teraz mam miesiaczke mam nadzieje ze chociaz troche zmalała mieszkam na wsi i do miasta mam 20 km unas niema w czym wybierac juezeli chodzi o lekarzy a prywatnie mnie niestac placic
|
2009-09-19, 21:25 | #2051 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z południa Polski.
Wiadomości: 9 629
|
Decapeptyl depot
Miesiąc temu wykryto u mojej mamy torbiel na jajniku o wielkości 5 cm. Lekarz przepisał jej tabletki, które nie pomogły. Teraz przepisał jej zastrzyk DECAPEPTYL DEPOT. Może któraś z Was wie coś o nim, miała z nim styczności ? Byłabym wdzięczna za odpowiedzi.
Pozdrawiam PS.Szukałam w wyszukiwarce, ale nic na ten temat nie znalazłam.
__________________
Racja jest jak du*a, każdy ma swoją. |
2009-09-19, 22:26 | #2052 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 479
|
Dot.: Decapeptyl depot
Cytat:
__________________
|
|
2009-09-19, 22:51 | #2053 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
ja mam 30 wrzesnia USG. mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze... troche sie martwie bo pobolewaje mnie jajniki od czasu do czasu |
|
2009-09-20, 02:36 | #2054 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 29
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Młoda, byłaś u trzech ginekologów, ale czy byli to chirurdzy? Udaj się do lekarzy, którzy zajmują się tymi zabiegami. Poproś żeby Ci wyjaśnili na czym polega zabieg. Masz prawo wszystkiego wcześniej się dowiedzieć i pytać aż będziesz miała przekonanie, że dobrze się Tobą zajmą. Tylko nie przeciągaj tego w nieskończoność , bo trzeba ze sobą robić porządek . Te CA 125 to tak zwane markery nowotworowe. Przy guzach robi się "je" standardowo. Choć może tak poważnie to brzmi nie służą tylko do diagonozowania raka. Ich dwukrotnie większy poziom od stanu prawidłowego jest typowy właśnie dla endometriozy (cytuję moich lekarzy). Ja szczepienia przeciw żółtaczce nie miałam. W szpitalu nie robili z tego powodu problemu. Powodzenia ---------- Dopisano o 03:36 ---------- Poprzedni post napisano o 03:31 ---------- Cytat:
Pozdrowienia |
||
2009-09-20, 12:35 | #2055 | |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Jestem zadowlona Wszystko będzie dobrze ojejka89 |
|
2009-09-20, 18:50 | #2056 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z południa Polski.
Wiadomości: 9 629
|
Dot.: Decapeptyl depot
dzięki Agnessa30
__________________
Racja jest jak du*a, każdy ma swoją. |
2009-09-20, 19:06 | #2057 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
tylko troche dziwi mnie ten brak szczepienia... fakt, w naglych przypadkach operuja bez szczepienia, ale w operacjach planowanych jeszcze sie z czyms takim nie spotkalam. chociaz co szpital to obyczaj ;p ja w szpitalu musialam wszystkim lekarzom pokazywac wyniki badan na przeciwciala, bo nikt nie chcial wierzyc ze po ponad 10 latach od ostatniej szczepionki na zoltaczke mam ciagle tak wysokie stezenie przeciwcial, ze jeszcze przez kilka lat szczepionka przypominajaca nie bedzie mi potrzebna;p ---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ---------- Cytat:
|
||
2009-09-20, 19:39 | #2058 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 29
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Nie wiem niestety w jakich przypadkach szczepienie można pominąć i dlaczego zbagatelizowano ten fakt. Może to pocieszy, w pierwszej grupie też się nie zmieściłam , ale druga to też dobry rezultat |
|
2009-09-20, 19:53 | #2059 |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
no proszę ktoś śledzi moje losy, hehewiem, wiem oco chodzi
nigdy nie miałaś, ale może teraz będziesz miała |
2009-09-20, 20:02 | #2060 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
no to teraz wszystko rozumiem ;p nawet ekspresowe szczepionki mozna podac maks. na 2 tyg przed zabiegiem, wiec poprostu u Ciebie nie bylo czasu, pewnie dlatego ;p
|
2009-09-21, 19:33 | #2061 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Co do szczepienia, to ja też nie miałam i zabieg miałam po 2 tygodniach od wykrycia torbieli. Może to dlatego, że guz był duży (13 cm)było podejrzenie nowotworu i stąd pośpiech... Nie wiem. Pamiętam natomiast, że w dniu przyjęcia podpisywałam oświadczenie, że nie jestem szczepiona i jak się w szpitalu zakażę, to nie będę rościć praw o odszkodowanie czy coś takiego.
Tak w ogóle to piszę, bo 3,5 miesiąca temu miałam z racji torbieli usunięty jajnik z jajowodem i wyłuszczoną małą torbielkę z drugiego. I jakięś trzy tygodnie temu zaczął mnie ten jajnik pobolewać, nie jest to jakiś silny ból, ledwo zauważalny i pewnie wcześniej nie zwróciłabym na to uwagi, ale od czasu operacji jestem lekko przewrażliwiona... W przyszłym miesiącu mam kontrolę u lekarza, który mnie operował, ale nie wiem czy nie przejść się wcześniej do innego (w moim mieście, bo operowana byłam w większym). Co myślicie |
2009-09-21, 19:38 | #2062 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 25
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
piszecie otym ze trzeba rozmawiac z lekarzami mi wlasnie dzis wyjasnil lekarz ze to bedzie laparotomia niebedzie sie bawil w wyluszczenie tylko chce usunac go w calosci i zobaczyc czy nic wiecej zlego niema mnie martwi jednak fakt ze ja mam dwa torbiele jeden maly a drugi go otacza i jest wiekszy nigdzie sie z tym takim niespotkalam dwa w jednym i nikt z was nic tez na ten temat niepisze przesledzilam prawie cale wpisy jestem panikara bo juz stracilam jeden jajnik przez torbiela teraz niewiem co zrobie jak i drugi mi usuna
---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- wiesz ja po operacji bylam juz 2 tygodnie na badaniu usg i chodzilam co miesiac jednak sie tego nieustrzeglam znowu jest torbiel i znowu operacja leki zadne niepomogly ani anty ani czopki wiec jezeli masz sie zamartwiac idz lepiej byc teraz ostrozna a powiedz jak znioslas operacje bez problemow i powiklan |
2009-09-21, 21:33 | #2063 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Operację przeszłam chyba ok, właściwie to czekałam na nią jak na zbawienie, bo chciałam jak najszybciej się dowiedzieć czy to nie.... to czym mnie straszono i przyjęłam wszystko co mi robiono ze spokojem Wiadomo, że pierwsze dni były ciężkie, nie mogłam się przewrócić na bok, bo miałam wrażenie, że wszystkie narządy zmieniają położenie w bolesny dla mnie sposób, i parę razy odkasływałam (po narkozie chyba) po czym miałam gwarantowane pół godziny bólu. W szpitalu byłam w sumie pięć dni, potem powoli dochodziłam do siebie, na szczęście w domu miałam pomoc rodziny i mogłam sobie pozwolić na zupełny odpoczynek, powikłań nie miałam żadnych, żadnych bóli poza samą raną oczywiście.
|
2009-09-22, 12:40 | #2064 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 29
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Cytat:
Tak jak było w moim przypadku, czy ojejka89 podpisywałam dwie zgody na obie operacje. Laparotomia miała być zastosowana w razie, gdyby laparoskopia była niewystarczająca. Najpierw jednak starali się "pobawić" mniej inwazyjnymi metodami, za co bardzo im jestem wdzięczna. Chyba, że Twój lekarz już był wstanie stwierdzić, że do laparoskopii na pewno się to nie nadaje. Radziłabym skonsultować to "zabawne" podejście. Jeśli chodzi o te dwie torbiele. Ja oprócz torbieli endometrialnych (czekoladowych) miałąm też dużą cystę (taką do zlikwidowania farmakologicznie). Jeśli chodzi o zdrowie, to troszkę tej paniki nie zaszkodzi Powodzenia |
|
2009-09-22, 14:06 | #2065 |
luckygirl
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 20 617
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
mloda31 ja w mojej torbieli te coś miałam, nie wiem czy można to zaliczyc jako torbiel w torbieli. Ale rzez to moja ginekolożka podejrzewała,że nie daj Boże mół to byc nowotwór niezłosliwy jajnika (ale jednak nie był).
|
2009-09-23, 12:35 | #2066 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 25
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
bylam na badaniu usg stwierdzono pojedyncza cienkoscienna hypoechogeniczna torbielke o wymiarach 47mm no i kazano mi czekac nic z tym niebeda robic ciekawe czemu
|
2009-09-26, 12:52 | #2067 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Witam, od 3 dni boli mnie brzuch z prawej strony, wcześniej bolała mnie tylko przed samym okresem a teraz ciągłe. Czy to może być objaw torbiela na jajniku??
|
2009-09-26, 16:55 | #2068 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 663
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
Może to byc objaw torbieli, zapalenia wyrostka robaczkowego albo zupełnie innej choroby. Idź do lekarza niech cię zbada i wtedy sie wyjaśni.
|
2009-09-27, 20:11 | #2069 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 25
|
Dot.: Torbiele na jajnikach - wątek zbiorczy
ja tez sie martwie tym swoim torbielem czemu oni mi niedaja tabsów tylko kaza czekac
|
2009-09-29, 08:35 | #2070 |
Przyczajenie
|
Dot.: Torbiele piersi-torbiele jajnikow???
Dzień dobry mam problrm może ktoś doradzi chodzi na temat jajnika(torbiel) bo nie wierze ginekologowi..podam wam moja stronke z Usg i zeznaniem od ginekologa i prosze osobe ktora sie zna o to by mi napisala co jest
Edytowane przez Meesea25 Czas edycji: 2009-09-29 o 08:37 |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:03.