2020-05-22, 09:51 | #61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Co to za forum.Wszyscy wszystkim terapie zalecają nawet go nie znając.
|
2020-05-22, 09:52 | #62 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-22, 09:54 | #63 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-22, 09:56 | #64 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 32
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;87869654]A taka praca nie pogarsza jeszcze bardziej jej wzroku? Masakra chyba, strasznie współczuję.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] A tego to nie wiem, ale pracuje tak już kilka lat, więc chyba nie ma przeciwskazań. |
2020-05-22, 09:57 | #65 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
|
2020-05-22, 10:07 | #66 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Doczytalam. Autorka robi ankiety online nazywajac dorabianiem, coekawee ile naa takim biznesie ukreci miesiecznie
Sent from my I3312 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2020-05-22, 10:07 | #67 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 767
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Poza tym terapeuta jest przeszkolony do pomocy innym, ma lepsze 'narzędzia' niż wizażanki
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-05-22, 10:13 | #68 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
|
|
2020-05-22, 10:19 | #69 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-22, 11:04 | #70 | ||
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
Autorka mogłaby zmienić swoje życie bo nie wierzę, że nie może tego zrobić (nie jest w stanie wegetatywnym, że leży przykuta do łóżka i zaraz umrze, nie wymaga pomocy innych jeśli chodzi o kąpiel, karmienie, "przewijanie": jakkolwiek to brzmi, "nie robi pod siebie"). Bo to", "bo tamto" to jej wymówki, najlepiej obwiniać wszystkich ludzi dookoła, ale spojrzeć na siebie czy przyznać się do błędu już jest ciężko. Wydaje mi się, że Autorka jest dość aspołeczna i odnoszę wrażenie, że chciałaby mieć wszystko, ale nie osiągając nic, nie wkładając w to żadnej pracy. To tak nie działa. Jeśli nawet nie wyprowadzka z domu, a pozostanie w nim z rodzicami to Autorka musi dokładać się do gospodarstwa domowego, opłacać rachunki na pół ze wszystkimi domownikami, zajmować się też domem, nie tylko sprzątać swój pokój i wynosić śmieci. Jest dorosłą osobą, a nie nieletnią, która uczy się jeszcze i jest na utrzymaniu rodziców. Ma 25 lat. To początki dorosłości wg mnie. Ona jest w stanie dużo zmienić tylko właśnie jest to jedno "ALE". Rentę będzie miała do końca życia co nie oznacza, że to wszystko tak powinno zostać, ,że liczy na wywóz do jakiegoś domu, a teraz może pasożytować na rodzinie. I jeszcze liczy na to, że trafi do wygodnego domu opieki Rodzice nie będą żyć wiecznie, rodzeństwo (podejrzewam, że między nimi nie ma jakiejś dużej różnicy wieku) nie będą jej pomagać bo niby dlaczego? Też się kiedyś mogą na nią wypiąć, też będą chcieli być może mieć swoje życie. Po za tym Autorka jest dorosła i póki nie jest zależna od rodziców jeśli chodzi o jej zdrowie to życie jest w jej rękach. W rodzinie miałam (mam nadal, nie utrzymuje kontaktów z dalszą rodziną) od strony mojej babki, który jest moim wujkiem, a jej synem. I akurat on jest niepełnosprawny, ale umysłowo. Fizycznie jest sprawny, bo nie porusza się ani za pomocą kul, balkoniku, ani nie jeździć na wózku inwalidzkim. Zbliża się powoli do 40-stki no i on jest zależny już do końca życia od drugiej osoby. Babka nie była w stanie go oddać nigdzie bo nie miała serca i nadal nie ma, żeby to uczynić. Gdy ona umrze, jej drugi syn nie zajmie się bratem bo ma swoją rodzinę (żonę i trójkę dzieci) i będzie wolał brata oddać do jakiego domu gdzie takimi ludźmi się zajmują sanitariusze. Zrozumiałe. Autorka nie jest w takiej sytuacji bo jest niepełnosprawna tylko ruchowo, ale jak wspomniałam, nie może całe życie polegać na rodzicach, że wszystko za nią oni załatwią, będą ją na przykład utrzymywać etc. Jej niepełnosprawność ruchowa nie zwalnia jej z w miarę normalnego życia, nawet tego minimum egzystencji. ---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ---------- Cytat:
Nikt nie każe Autorce zdobywać Mount Everestu, być perfekcjonistką czy co tam jeszcze tylko ona może mieć szansę po prostu na normalne życie. To jest kwestia chęci, nie lenistwa.
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś. 2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają. Edytowane przez MsN Czas edycji: 2020-05-22 o 11:58 |
||
2020-05-22, 11:06 | #71 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Kurcze,chyba nie doczytałam z postu Autorki,czy dokłada,czy nie dokłada się do budżetu domowego.A w moim odczuciu powinna jak najbardziej.Ja tak robię.Też mieszkam w domu rodzinnym.Też jestem niepełnosprawna.Tyle że na wózku.Zostałyśmy same z mamą,dlatego też mam obowiązek,wspomagania finansowego matki emerytki.
|
2020-05-22, 12:05 | #72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 097
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-22, 12:10 | #73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Dziewczyny wyżej już wszystko napisały, też uważam, że jednak jest coś nie tak i powinnaś skorzystać z pomocy terapeuty. I to nie jest nic złego.
A jeśli chodzi o pracę to pracowałam w call center i mieliśmy osoby na wózkach
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka." |
2020-05-22, 13:12 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 308
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Jak to nie rozumiesz? A pieniądze na Twoje utrzymanie skąd się biorą? Pomyśl co by się stało, jakby Twoja mama doszła do takiego samogo wniosku co Ty i rzuciła pracę.
|
2020-05-22, 13:31 | #75 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 15
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Mama ma na mnie zasiłki plus sobie dorabia.
Ja nie wydaję z renty ani grosza, ale wszystko oddaje mamie, tzn ma upoważnienie do konta i np z mojej renty płacę raty za meble do mego pokoju na inne rzeczy nie wydaję bo ja się brzydzę wydawania pieniędzy tak samo jak wizji tego, że mogłabym mieć chłopaka czy dziecko. A na obozy, rehabilitację i sprzęt ortopedyczny zbieram sobie z jednego procenta ( mam subkonto z fundacji) oraz wysyłam apele o pomoc do firm które drukuje codziennie nawet po kilkanaście kopii. |
2020-05-22, 13:43 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
|
2020-05-22, 13:51 | #77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Piszesz w tych listach "proszę o jałmużnę, bo nie chce mi się uczyć i usamodzielnić, liczę na datki i miejsce w dpsie. Nie mam żadnego zawodu i nie chce mieć, w ogóle nie chce mi się uczyć i zrobić coś, żeby mojej rodzinie było lżej mimo mojej niepełnosprawnksci? Mama na mnie tyra, e to trochę mało, więc jak coś to mój numer konta:.... "? Bo tak to wygląda.
Edytowane przez patusiaa23 Czas edycji: 2020-05-22 o 13:53 |
2020-05-22, 13:52 | #78 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
||
2020-05-22, 13:56 | #79 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-22, 13:57 | #80 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 767
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
Obejrzyj sobie na YT kanał Życie na wózku. Prowadzi go niepełnosprawny facet w Twoim wieku, może on Cię zmotywuje Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-05-22, 14:04 | #81 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 15
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Raz byłam na stażu, bo mama prosiła, trzy miesicie, kasa i perspektywa samodzielności wcale mnie nie jarała, na siebie z tej kasy nie wydałam ani grosza, wkurzało mnie, że musiałam odzywać się do ludzi, wkurzało mnie gdy o cokolwiek pytali. Często zdarzyło mi się coś odburknąć, po całym dniu wśród ludzi miałam dość wszystkiego.
Już wolę zarabianie od posiadania znajomych, nie chciałabym słuchać ich gadania i brać pod uwagę ich zdania, to wkurza Edytowane przez LittleDiana Czas edycji: 2020-05-22 o 14:05 |
2020-05-22, 14:10 | #82 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Tak. Zdecydowanie jesteś "dziwaczką". No fajnie, że Cie koncepcjach pracy zarobkowej nie jara, wiesz, mnie też niespecjalnie, ale muszę to robić, żeby zarobić i na moje życie i na twoje zasiłki.
Nie wiem czy to chorobą, zaburzenie, fatalne wychowanie, czy po prostu kiepski charakter, ale jesteś przerośniętym, roszczeniowym i niewdzięcznym dzieckiem, ilość przeczytanych super mega poważnych blogów tego nie zmieni. Ode mnie tyle. Edytowane przez patusiaa23 Czas edycji: 2020-05-22 o 14:14 |
2020-05-22, 14:11 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Ojoj.Nie dobrze.Widać tutaj taką aspołeczność,aż przykro
Ja nie jestem jakaś wybitnie rozrywkowa,ani rozchwytywana,nie zawsze też mam ochotę na rozmowę z kimkolwiek,ale Ty jesteś doprawdy przedziwnym przypadkiem. Smutno się to czyta. |
2020-05-22, 14:14 | #84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
* bylam na stazu bo mama prosila. matki ci nie zal ze ma dwoch nierobow w domu >? ciebie i ojca? * nie masz znajomych bo twoje podejscie prawdopodobnie odpycha ludzi. wystarczy mi przeczytac twoje posty i juz mam cie dosyc. Przeczytalam twoje posty jeszcze raz i przyszlo mi do glowy ze tobie jest dobrze jak jest, weszlas na wizaz krecic gownoburze a nie po pomoc.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2020-05-22, 14:37 | #85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
|
2020-05-22, 15:12 | #86 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 308
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Cytat:
|
|
2020-05-22, 15:25 | #87 | |
Femme fatale
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: the circles of dante's hell
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Aż musiałam się zalogować, aby coś napisać. Tyle wiadomości mnie rozśmieszyło patrząc na to jaki ten wątek jest dość śmieszny (w tym również Twoje wpisy Autorko, bez obrazy), ale naprawdę gdy przeczytałam niektóre wypowiedzi to się zaśmiałam. Autorko, jesteś dziwna i to zdecydowanie, jeśli Twoja rodzina nie jest dziwna i nie wyssałaś tego z mlekiem matki, jeśli tego nie odziedziczyłaś to ''skądś to masz''. Widać to na kilometr. Odnosząc się do tego co ostatnio pisałaś to nie wiem czy pomoże Ci terapia. Ty nic nie chcesz zmienić w swoim życiu i jestem pewna, że tego nie zrobisz. Jesteś infantylna, aspołeczna, wydajesz się dziecinna i po prostu to tak jakbyś nie dorosła do swojego wieku. Wiek wiekiem, 25 lat (jakby co), a mentalność po prostu chyba nie wiem, 10 latki.
Wg mnie jesteś 25 latką z zewnątrz (biologicznie również), z wyglądu, ale charakterem i wnętrzem nie różnisz się niczym od dzieci z podstawówki. Sprawdź czy nie masz zaburzeń, autyzmu itd ale nie wiem czy to coś w ogóle da. Lepiej żyć w takim przeświadczeniu i niczego nie zmieniać. Nudzi Ci się w życiu, założyłaś jeśli nie trollowy wątek, to taki aby rozpocząć g#burzę i nic po za tym. Potem być może powrócisz jak bumerang pod pretekstem czegoś tam (oczywiście nie dasz po sobie tego poznać). Aspołeczność jest minusem, wadą, sama mam pewne cechy, które za tym przemawiają, dużo czasu spędzam sama, ale LUDZIE DO ŻYCIA SĄ MI POTRZEBNI. Nie da się całkowicie zrezygnować z relacji międzyludzkich bo człowiek jest jednostką stadną czy Ci się to podoba czy nie. Nie każdy musi wchodzić w związki, nie każdy do tych związków się nadaje, ale każdy potrzebuje relacji z drugim człowiekiem. Nie musisz mieć przyjaciół jeśli nie chcesz, znajomych, ale jakaś koleżanka by Ci się przydała, że tak powiem. Pogadasz o tym o czym ludzie rozmawiają będąc w podobnym wieku do siebie, ludzie mają zbliżone do siebie zainteresowania więc i poglądy podobne. Najwięcej czasu spędzasz z rodzicami, rodzeństwem. Trzeba zmienić otoczenie, środowisko. Jak nie, zamykaj sie nadal w swojej norze zwanej pokojem z kompem podłączonym do sieci i wynaturzaj się tam dalej, trolluj, spamuj. Może realne życie nie jest dla Ciebie skoro tak bardzo Cię przerasta i przeraża? Przecież w necie możesz być kim tylko zechcesz, włączysz grę i też wcielisz się w kogoś kim zawsze chciałaś być. Ale widzisz to są Twoje kompleksy, udajesz prawdopodobnie kogoś kim nie jesteś i w sieci jesteś kim jesteś, kim chcesz być, ale w życiu realnym? No właśnie. W życiu realnym jesteś taka jaka jesteś naprawdę, w środku - dziecinna, wyalienowana, aspołeczna, zakompleksiona zapewne też roszczeniowa. Nie potrafisz pewnie się odezwać, nie lubisz ludzi, a rozmowę z nimi to chyba traktujesz jako karę. Straszne, ale no takie masz myślenie. Może Twoi rodzice jakieś błędy w Twoim wychowaniu poczynili, albo zwyczajnie im się ''nie udałaś?''. No przepraszam. Znam takiego jednego typa z widzenia, nie wiem czy do życia się nadaje, ale wiem, że jest nieporadny i zdecydowanie się rodzicom nie udał (z wielu powodów, których nie wymieniłam), a jest najmłodszym chyba z trójki czy czwórki rodzeństwa. Jego ojciec będzie mieć gdzieś ok. 60 lat. Czytanie blogów jak już pisano, nic Ci nie da i nie rozwiąże Twoich problemów. Mam wrażenie, że żyjesz w odrealnionym świecie, który jest dla Ciebie bezpieczny. Tacy ludzie jak Ty są straceni. Będą zawsze wegetować, ale nigdy żyć naprawdę, nie będą podejmować ryzyka, planować bo zwyczajnie się tego boją. Przemawia przez Ciebie strach, lenistwo i nie wiem co jeszcze. Podciągnęłabym pod to również właśnie to, że nie dorosłaś tak naprawdę nigdy do dorosłego życia. I nigdy do niego nie dorośniesz. Albo się ockniesz, albo będzie za późno. Tyle ode mnie. ---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ---------- Cytat:
__________________
1. Lepiej być nielubianą za to, kim jesteś niż być kochaną za to kim nie jesteś. 2. Ludzie nie rodzą się dobrzy albo źli. Rodzą się z pewnymi skłonnościami, ale liczy się sposób, w jaki żyją. I to, jakich ludzi poznają. Edytowane przez MsN Czas edycji: 2020-05-22 o 15:35 |
|
2020-05-22, 15:30 | #88 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
wedlug mnie twoi bracia (rodzina)ma racje jestes bardzo dziwna osoba z nienormalnym podejsciem do zycia,wspolczuje twojej matce ze bedzie sie do konca zycia meczyla z toba na karku.
twoje posty wskazuja na niedorozwoj umyslowy (infantylizm?) podejrzewam ze twoje uposledzenie fizyczne jest scisle polaczone z psychicznym ,byc moze jako powiklanie po ciezkim porodzie? jesli chcialas sie upewnic kto ma racje to zdecydowanie twoja rodzina Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-05-22 o 15:42 |
2020-05-22, 15:40 | #89 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
Ciekawe co zrobia jak mamy zabraknie.
Wkurzajace bo skoro na staz sie distala to znaczy ze uposledzenie nie wyklucz pracy i tym sposobem lracuja na Ciebie inni. Egoistyczne i samolubne ele karma is a bitch i ugryzie cie kiedys a dupe. Sent from my I3312 using Tapatalk
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2020-05-22, 15:40 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 199
|
Dot.: Jestem dziwaczką? Rodzina ma rację?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:54.