|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
Pokaż wyniki sondy: Jak długo poszukujesz pracy? | |||
od niedawna (mniej niż 3 miesiące) | 78 | 28,89% | |
3 - 6 miesięcy | 64 | 23,70% | |
Ponad pół roku | 38 | 14,07% | |
Ponad rok | 49 | 18,15% | |
Ponad 2 lata | 20 | 7,41% | |
Ponad 3 i dłużej | 21 | 7,78% | |
Głosujący: 270. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2011-12-15, 15:26 | #151 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Mój TŻ pracuje w call center, na początku miał 10 zł netto/h, potem 12 zł netto/h. Po roku awansował, teraz ma 15 zł netto/h, umowę o pracę, lepsze stanowisko, plus do tego premie. Wychodzi mu ok. 3000, 3500 zł na rękę na miesiąc. I od razu zaznaczam, że pracę dostał bez znajomości, ma ukończoną tylko szkołę średnią.
|
2011-12-15, 15:27 | #152 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Najbliżej mam Rzeszów czy Tarnów. I wiele osób tu na forum piszę ,że jest z małych miasteczek i nie przeprowadzają się do dużych miast i ich jakoś za to nie krytykujesz. Jedna dziewczyna pisała tu raz , że ma chłopaka i dlatego, nie może się przeprowadzić . A to dla mnie żadna różnica czy się ma czy nie . Inna pisałą wczoraj chyba , że jej rodzina, chyba babcia opłaca studia,nie pracuje i też mogła by sie przeprowadzić, do krakowa np i sama płacic za studia. Trzeci trzy lata szuka pracy. I ich nie krytykujesz, za to że nie wyjeżdzają, Kończe ten temat , bo i tak nic z tego nie wyjdzie.
Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2011-12-15 o 15:30 |
2011-12-15, 15:29 | #153 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Dziewczyny po co w ogóle wchodzicie w jakąkolwiek polemikę z Tajkuną? Cała końcówka z zeszłego wątku została poświęcona jej skromnej osobie, dosyć szczegółowo zostały omówione wszystkie jej absurdalne posty i co... ww. osoba umilkła, zniknęła. Gdzie zawsze jest pierwsza do krzyku. Po czym zaczynamy nowy wątek a Tajkuna znowu pisze dokładnie to samo jakby ostatnich 5.stron nie było adresowanych specjalnie dla niej.
|
2011-12-15, 15:30 | #154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Odnosze wrażenie, że jak po znajomości dostać pracę to coś złego?!
Owszem jeśli nie masz kompletnie kwalifikacji czy umiejętności i przyjeli Cię mimo wszystko to owszem to coś gorszego. Ale..jeśli masz do tego predyspozycję lub znasz się na tym to co w tym złego, że ktoś powiedział 'ej słuchaj moja znajoma szuka pracy, a ona się w tym sprawdzi' Przynosisz CV, podoba się i Cię przyjmują. Co w tym złego? Wiem, że nie sprawiedliwe dla innych, ale nic z tym nie zrobimy. I sądzę, że większość z Nas chciałaby mieć takie znajomości.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
|
2011-12-15, 15:30 | #155 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
|
|
2011-12-15, 15:33 | #156 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ---------- Cytat:
|
||
2011-12-15, 15:35 | #157 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Akurat call center to branża, w której płacą nieźle i która wbrew pozorom stwarza łatwe możliwości awansu - chociażby przez to, że jest wielka rotacja, mało kto wytrzymuje długo albo mało kto osiąga dobre wyniki. Mój TŻ pracuje dla jednej z sieci komórkowych, żeby się tam dostać musiał mieć rok doświadczenia. Miał - pracując w zwykłym call center. Po 1,5 roku pracy dla tej sieci (o ile tyle Cię będą chcieli trzymać) dostaje się umowę na czas nieokreślony, wcześniejsze są przedłużane (lub nie) co pół roku. Po tym 1,5 roku większość ma możliwość przejścia do pracy w salonie albo zostania tzw. liderem. Myślałam kiedyś o przemęczeniu się w jakimś CC, bo potem naprawdę jak masz doświadczenie jest dużo możliwości, ale jednak to nie dla mnie.
|
2011-12-15, 15:35 | #158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
Edytowane przez zabciajs Czas edycji: 2011-12-15 o 19:22 |
2011-12-15, 15:37 | #159 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2011-12-15 o 15:38 |
|
2011-12-15, 15:39 | #160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 297
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Ja na studiach też pracowałam w CC, zarabiałam bodajże 9 zł na rękę, a po jakimś czasie 11. Ze znalezieniem i dostaniem tej pracy nie było praktycznie żadnego problemu, więc jak ktoś chce to się da, akurat w CC zaczepić
|
2011-12-15, 15:39 | #161 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Cytat:
Jeśli chodzi o wydajnośc pracownika podczas stresu w pracy. Otóż jeśli chodzi o mnie moja wydajnosc w pracy nie jest uzależniona od strestów w pracy czy to w domu. Każdy ma jakies problemy ale ja nie przynoszę tego do pracy. w moim przypadku jest to własnie uzależnione od czynnika jakim jest brak pracy. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, staram się obrócic to wszytsko w pozytywny sens ale sie nie udaje. Tylko praca zmienia ten stan
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by. Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes' |
||
2011-12-15, 15:40 | #162 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
|
|
2011-12-15, 15:41 | #163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
mam tak samo-muszę żyć, być w ruchu, ciągle działać. Teraz jestem bez życia i nie mam co z sobą zrobić
|
2011-12-15, 15:43 | #164 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Tu piszę chaotycznie to wiem, bo tu piszę bez namyślania się nad stylistyką ale gdzie indziej jak piszę to myśle o stylistyce . A CV miałam sprawdzane raz przez doradcę zawodowego z UP.
|
2011-12-15, 15:43 | #165 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Ale to chyba normalne, że czynniki zewnętrzne mają na nas wpływ?
Praca, krąg znajomych itd Ale po co o tym dyskutować Każdy może myśleć inaczej PS. Ja też gdy pracowałam naprawdę dużo przez maj,czerwiec po prostu byłam mega zmęczona, a miałam ochotę na jeszcze i jeszcze. To na imprezę się szło po pracy, gdzie rano trzeba było wstać, to ćwiczyłam, to wychodziłam itd. Człowiek wpada chyba w taki trans. Nie powiem, że teraz się dużo lenie. Ale na pewno mam mniej hmm..ochoty, chyba nikt nie złapie mnie za słówko,bo nie wiem jak to ująć.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
Edytowane przez zabciajs Czas edycji: 2011-12-15 o 15:47 |
2011-12-15, 15:46 | #166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
myślicie,ze pewnosc siebie podczas rozmowy kwalifikacyjnej jest wskazana ? np mam wszytskie zdolnosci i kwalifikacje jakich oczekuje pracodawca i jestem w tym pewna siebie.
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by. Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes' |
2011-12-15, 15:48 | #167 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Jak chcesz, ja już się w Twoich sprawach nie wypowiadam. ---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ---------- Myślę, że tak.Jak pracodawca jest normalny,to doceni osobę pewną siebie i swoich kompetencji.Trzeba się cenić-podobno |
|
2011-12-15, 15:50 | #168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Ja też myślę, że tak.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
|
2011-12-15, 15:52 | #169 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: lubin/wrocław
Wiadomości: 638
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Cytat:
Nie przeżywaj tego tak strasznie Mogą zadzwonić w każdej chwili, ale nie muszą. Cytat:
Ja miałam dzisiaj rozmowę o staż, do działu HR i... jestem praktycznie pewna, że mnie przyjmą, ale być może do innego działu, bo w trakcie rozmowy wyszło, że niekoniecznie tylko HR Jakąś godzinę po rozmowie dzwonili, żeby dopytać, jak u mnie ze znajomością Excela Dałam ciała na tej rozmowie, bo po anielsku chciała chwilę porozmawiać, ale przyznałam otwarcie, że pisać umiem, wszystko rozumiem, ale jak mam coś powiedzieć to klucha :P Wiem, nie powinno się takich rzeczy mówić, ale pytali o wady no to mają szczerość. (zaznaczam, że nie wymagali znajomości angielskiego, a ja się tego języka tak naprawdę nigdy nie uczyła, poza samouctwem) Czekam na telefon z innego miejsca, bo już wstępna rozmowę miałam przez telefon, a teraz o drugim etapie maja mnie poinformować i na razie cisza. A strasznie mi zależy, jak nie zadzwonią do jutra to sama na bezczela zadzwonię tajkuna, wiesz co. Znam bardzo fajną dziewczynę, mieszka na małej wsi, ma męża alkoholika, małe dziecko, ślub z przymusu, mieszkają u jego matki, nie mają komputera, a co dopiero internet. W wakacje chodziła na pole, żeby...zbierać z niego kamienie. Nie mów mi proszę, że masz ciężko i że nie ma pracy. Masz wszelkie środki do tego, żeby tej pracy szukać przynajmniej, a Ty bez przerwy mówisz, że się nie da, a jak się da, to za mało, za daleko... Rany, dziewczyno, po co sobie tak życie utrudniasz? A odnośnie tego, że jak się nie ma pracy, to się nic nie chce. No jakby nie patrzeć, to tak jest Komu się chce wcześnie wstawać, jak nie ma po co? Też mam często spadki nastrojów, ale nie mogę się poddać, bo muszę się wyprowadzić z domu. Niestety moja rodzina zaczyna wpływać na mnie destrukcyjnie i nie mam ochoty na nich patrzeć i słuchać ich mądrych wywodów na temat sposobów szukania pracy (typu idź z flaszką do prezesa...), na temat bezrobocia, beznadziejności szukania pracy. Wkurza mnie też wieczna kontrola, nie mogę się ruszyć z domu, bo a po co, a dlaczego, a czemu tak późno. W dodatku mieszkam z babcią, która katuje mnie informacjami z wiadomości i opowieściami o programach Dlaczego Ja(!!!), czy inne tego typu. Także motywacje mam ogromną
__________________
"Czuj się dzielny, działaj tak, jakbyś był dzielny... Jest bardzo prawdopodobne, że atak odwagi zastąpi atak lęku." William James Edytowane przez Marzena17 Czas edycji: 2011-12-15 o 16:25 |
|||
2011-12-15, 15:55 | #170 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Marzena17 widzę że ten sam rejon dzielimy. Mogę się zapytać ile masz lat, jakie doświadczenie i wykształcenie. Tak z czystej ciekawości Edytowane przez 201609062117 Czas edycji: 2011-12-15 o 15:58 |
|
2011-12-15, 15:56 | #171 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Ja jeszcze nie spotkałam się z tym, żeby ktoś wysłał CV do call center, poszedł na rozmowę i nie został przyjęty. Chyba, że ktoś się boi rozmawiać z ludźmi. I nie mówię tu o sprzedaży majtek za 3 zł czteropak, tylko o proponowaniu przedłużenia abonamentu itp. Nie każdy się w takiej pracy dobrze czuje, ale gdybym była bardzo długo bezrobotna to bym na pewno spróbowała. Akurat ich zaletą jest to, że są również w małych miastach i miasteczkach, bo pracują dla firm np. z Warszawy, ale mogą to robić nawet na drugim końcu Polski. Edytowane przez invisible_01 Czas edycji: 2011-12-15 o 16:02 |
|
2011-12-15, 16:02 | #172 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
no faktycznie w poprzednim poscie baaaardzo inteligentnie odpowiedzialas. masz racje, nie bede znizac sie do twojego poziomu. |
|
2011-12-15, 16:08 | #173 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
CC obsługujące w językach obcych często dają niemal od razu porządne umowy |
|
2011-12-15, 16:15 | #174 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
|
2011-12-15, 16:17 | #175 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 155
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
własnie sie wczoraj dowiedziałam,że przedłużyli mi umowę
__________________
|
2011-12-15, 16:26 | #176 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 829
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
A mozecie mi jeszcze napisac jak umowa w zusie jest na zastepstwo to na jaki czas?
__________________
Zakochana w yarisce |
2011-12-15, 16:34 | #177 | |
Zadomowienie
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Czasem to np macierzyński, czasem wychowawczy.. tak mi się wydaje
__________________
|
|
2011-12-15, 16:36 | #178 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: lubin/wrocław
Wiadomości: 638
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
Cytat:
Cytat:
Każdemu zależy i każdy przeżywa, ale nie da się odpowiedzieć, czy masz im wierzyć, czy nie. Zawsze trzeba w to wierzyć Gratulacje
__________________
"Czuj się dzielny, działaj tak, jakbyś był dzielny... Jest bardzo prawdopodobne, że atak odwagi zastąpi atak lęku." William James Edytowane przez Marzena17 Czas edycji: 2011-12-15 o 16:41 |
||
2011-12-15, 16:44 | #179 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
chciałabym pójść na tę rozmowę, cóż zobaczymy
|
2011-12-15, 16:45 | #180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:50.