BEZROBOTNI łączmy się. Część IV - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Pokaż wyniki sondy: Jak długo poszukujesz pracy?
od niedawna (mniej niż 3 miesiące) 78 28,89%
3 - 6 miesięcy 64 23,70%
Ponad pół roku 38 14,07%
Ponad rok 49 18,15%
Ponad 2 lata 20 7,41%
Ponad 3 i dłużej 21 7,78%
Głosujący: 270. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-15, 15:26   #151
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez Myszka_83 Pokaż wiadomość
To w call center można tyle zarobić Ja, jak bylam na rozmowie do call center, to mi proponowali nieco ponad 4zł za godzinę, a podwyżka o 50 gr to gdzieś może po pół roku przepracowania
Mój TŻ pracuje w call center, na początku miał 10 zł netto/h, potem 12 zł netto/h. Po roku awansował, teraz ma 15 zł netto/h, umowę o pracę, lepsze stanowisko, plus do tego premie. Wychodzi mu ok. 3000, 3500 zł na rękę na miesiąc. I od razu zaznaczam, że pracę dostał bez znajomości, ma ukończoną tylko szkołę średnią.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:27   #152
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
A Kraków zdaje się bliżej jest od Ciebie?Lub inne większe miasto.
Najbliżej mam Rzeszów czy Tarnów. I wiele osób tu na forum piszę ,że jest z małych miasteczek i nie przeprowadzają się do dużych miast i ich jakoś za to nie krytykujesz. Jedna dziewczyna pisała tu raz , że ma chłopaka i dlatego, nie może się przeprowadzić . A to dla mnie żadna różnica czy się ma czy nie . Inna pisałą wczoraj chyba , że jej rodzina, chyba babcia opłaca studia,nie pracuje i też mogła by sie przeprowadzić, do krakowa np i sama płacic za studia. Trzeci trzy lata szuka pracy. I ich nie krytykujesz, za to że nie wyjeżdzają, Kończe ten temat , bo i tak nic z tego nie wyjdzie.

Edytowane przez tajkuna
Czas edycji: 2011-12-15 o 15:30
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:29   #153
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Dziewczyny po co w ogóle wchodzicie w jakąkolwiek polemikę z Tajkuną? Cała końcówka z zeszłego wątku została poświęcona jej skromnej osobie, dosyć szczegółowo zostały omówione wszystkie jej absurdalne posty i co... ww. osoba umilkła, zniknęła. Gdzie zawsze jest pierwsza do krzyku. Po czym zaczynamy nowy wątek a Tajkuna znowu pisze dokładnie to samo jakby ostatnich 5.stron nie było adresowanych specjalnie dla niej.
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:30   #154
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Odnosze wrażenie, że jak po znajomości dostać pracę to coś złego?!
Owszem jeśli nie masz kompletnie kwalifikacji czy umiejętności i przyjeli Cię mimo wszystko to owszem to coś gorszego.
Ale..jeśli masz do tego predyspozycję lub znasz się na tym to co w tym złego, że ktoś powiedział 'ej słuchaj moja znajoma szuka pracy, a ona się w tym sprawdzi' Przynosisz CV, podoba się i Cię przyjmują.
Co w tym złego?
Wiem, że nie sprawiedliwe dla innych, ale nic z tym nie zrobimy.
I sądzę, że większość z Nas chciałaby mieć takie znajomości.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:30   #155
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Mój TŻ pracuje w call center, na początku miał 10 zł netto/h, potem 12 zł netto/h. Po roku awansował, teraz ma 15 zł netto/h, umowę o pracę, lepsze stanowisko, plus do tego premie. Wychodzi mu ok. 3000, 3500 zł na rękę na miesiąc. I od razu zaznaczam, że pracę dostał bez znajomości, ma ukończoną tylko szkołę średnią.
fiu, fiu ładnie
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:33   #156
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Najbliżej mam Rzeszów czy Tarnów. I wiele osób tu na forum piszę ,że jest z małych miasteczek i nie przeprowadzają się do dużych miast i ich jakoś za to nie krytykujesz. Jedna dziewczyna pisała tu raz , że ma chłopaka i dlatego, nie może się przeprowadzić . A to dla mnie żadna różnica czy się ma czy nie . Inna pisałą wczoraj chyba , że jej rodzina, chyba babcia opłaca studia,nie pracuje i też mogła by sie przeprowadzić, do krakowa np i sama płacic za studia. I ich nie krytykujesz. Kończe ten temat , bo i tak nic z tego nie wyjdzie.
Krytykuję Ciebie,bo to Ty wymyślasz jakieś przeszkody i powody,dla których nic nie robisz,żeby zmienić swoje życie.Poza tym w innych widzę chęć zmian,chęć szukania tej pracy-u Ciebie rzucają się w oczy jedynie wymówki,dlaczego nie zrobisz tego czy tamtego.Dostałaś mnóstwo rad,skierowanych do Ciebie i dla Ciebie stworzonych.Z żadnej nie skorzystałaś.Wysłałaś CV w te miejsce,które poleciły Tobie Anka i Pumas?Pozwól,że zgadnę-nie,bo nie masz doświadczenia i NA PEWNO cię nie zechcą.I właśnie-nie próbujesz,a inni tak.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
Dziewczyny po co w ogóle wchodzicie w jakąkolwiek polemikę z Tajkuną? Cała końcówka z zeszłego wątku została poświęcona jej skromnej osobie, dosyć szczegółowo zostały omówione wszystkie jej absurdalne posty i co... ww. osoba umilkła, zniknęła. Gdzie zawsze jest pierwsza do krzyku. Po czym zaczynamy nowy wątek a Tajkuna znowu pisze dokładnie to samo jakby ostatnich 5.stron nie było adresowanych specjalnie dla niej.
Wybacz,nie wytrzymałam Już będę grzeczna.To przez zbliżające się Święta chyba,człowiek ma ochotę komuś pomóc zmienić nastawienie
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:35   #157
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
fiu, fiu ładnie
Akurat call center to branża, w której płacą nieźle i która wbrew pozorom stwarza łatwe możliwości awansu - chociażby przez to, że jest wielka rotacja, mało kto wytrzymuje długo albo mało kto osiąga dobre wyniki. Mój TŻ pracuje dla jednej z sieci komórkowych, żeby się tam dostać musiał mieć rok doświadczenia. Miał - pracując w zwykłym call center. Po 1,5 roku pracy dla tej sieci (o ile tyle Cię będą chcieli trzymać) dostaje się umowę na czas nieokreślony, wcześniejsze są przedłużane (lub nie) co pół roku. Po tym 1,5 roku większość ma możliwość przejścia do pracy w salonie albo zostania tzw. liderem. Myślałam kiedyś o przemęczeniu się w jakimś CC, bo potem naprawdę jak masz doświadczenie jest dużo możliwości, ale jednak to nie dla mnie.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-15, 15:35   #158
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."

Edytowane przez zabciajs
Czas edycji: 2011-12-15 o 19:22
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:37   #159
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
Krytykuję Ciebie,bo to Ty wymyślasz jakieś przeszkody i powody,dla których nic nie robisz,żeby zmienić swoje życie.Poza tym w innych widzę chęć zmian,chęć szukania tej pracy-u Ciebie rzucają się w oczy jedynie wymówki,dlaczego nie zrobisz tego czy tamtego.Dostałaś mnóstwo rad,skierowanych do Ciebie i dla Ciebie stworzonych.Z żadnej nie skorzystałaś.Wysłałaś CV w te miejsce,które poleciły Tobie Anka i Pumas?Pozwól,że zgadnę-nie,bo nie masz doświadczenia i NA PEWNO cię nie zechcą.I właśnie-nie próbujesz,a inni tak.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------


Wybacz,nie wytrzymałam Już będę grzeczna.To przez zbliżające się Święta chyba,człowiek ma ochotę komuś pomóc zmienić nastawienie
Wysłałam do mielca, bo mieli ogólny formularz rekrutacyjny dla osób, które niespełniają wymagań , a Pumas żadnych miejsc nie podawała. Codziennie śle CV dla twojej nie wiedzy, bo chyba,tego nie wiesz wczoraj wysłałam 30 km ode mnie na ofertę i dziś przed chwilą wysłałam na ofertę na województwo podkarapckie, nie było miasta podanego, tylko województwo i nie myśl droga że nie wysyłam CV, robię to codziennie.Ale nie siedzisz obok mnie, to skąd masz to wiedzieć.

Edytowane przez tajkuna
Czas edycji: 2011-12-15 o 15:38
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:39   #160
spacja_
Raczkowanie
 
Avatar spacja_
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 297
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Ja na studiach też pracowałam w CC, zarabiałam bodajże 9 zł na rękę, a po jakimś czasie 11. Ze znalezieniem i dostaniem tej pracy nie było praktycznie żadnego problemu, więc jak ktoś chce to się da, akurat w CC zaczepić
spacja_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:39   #161
uparta Marti
Zakorzenienie
 
Avatar uparta Marti
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez anka_res Pokaż wiadomość
Moim (moim!) zdaniem to jest szersze zagadnienie i wymaga dłuższej pracy nad sobą i hartowaniem swego charakteru, nie tylko na okoliczność bezrobocia, ale również na nią. Jak sama piszesz - jak będziesz mogła normalnie żyć ze świadomością że możesz stracić pracę? A żadne z nas nie ma gwarancji, że w którymś momencie jej nie stracimy. Jesteś jeszcze bardzo młoda i pewnie przyjdzie to z czasem.

Albo jak mówią u mnie - twardym trzeba być, nie miętkim
ale poza stanem bezrobocia jestem normalnym człowiekim który nawet ma wysokie poczucie własnej wartości i pewności siebie(i skromności ). tylko jak bez pracy siedze i fakt,ze nie mam zajęcia mnie dobija.


Cytat:
Napisane przez kasiuletka Pokaż wiadomość
Piszecie o braku motywacji, czy chęci do życia spowodowanej bezrobociem, a dla mnie to jest delikatnie mówiąc dziwne. Dla takich osób to jest pretekst. Nie ma pracy i dlatego taka jestem, ale jak ją znajdę to będę pełna wigoru i chęci do życia, jasssne. Może i taka osoba będzie, jeżeli swoje życie zawodowe zwiąże z jakims magazynem, w którym praca nie wymaga żadnej odpowiedzialności. Ja sobie nie wyobrażam mieć takiego pracownika, bo jeśli w pracy wszystko idzie dobrze to i pracownik jest dobry. Gdy w pracy jest jakiś ciężki okres, kłopoty, problem do rozwiązania to nasz super pracownik, który w swoim cv miał takie cechy jak: odpowiedzialność, odporność na stres, umiejętność adaptacji do panujących warunków zamienia się w kłębek nerwów. Ludzie otrząśnijcie się, bo nawet jak Was ktoś zatrudni to i tak długo nie popracujecie. Życie to nie przedszkole, nie można w gorszej sytuacji powiedzieć ,,nie bawię się'', to znaczy można tylko w dorosłym życiu drogo to kosztuje.
Nie piszę o wszystkim, ale o dużej części osób z tego wątku. Jeżeli umiecie wymagać od kogoś ( pracodawca) zacznijcie wymagać od siebie.
otóż tutaj Cię rozczaruje bo własnie jestem taka jaka opisałas,gdy mam pracę-'pełna wigoru i chęci do życia'. Żyję, gdy dużo w moim życiu się dzieje-praca,znajomi, różne zajęcia w wolnej chwili. Lubię jak mam napięty grafik, gdy nie mam czasu nawet zjeśc w srodku dnia bo lece z pracy na siłownie. To daje mi enegrię i optymizm.
Jeśli chodzi o wydajnośc pracownika podczas stresu w pracy. Otóż jeśli chodzi o mnie moja wydajnosc w pracy nie jest uzależniona od strestów w pracy czy to w domu. Każdy ma jakies problemy ale ja nie przynoszę tego do pracy.

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość


To jest kwestia poczucia własnej wartości, nieuzależnionej od czynników zewnętrznych.
w moim przypadku jest to własnie uzależnione od czynnika jakim jest brak pracy. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, staram się obrócic to wszytsko w pozytywny sens ale sie nie udaje. Tylko praca zmienia ten stan
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by.
Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'
uparta Marti jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-15, 15:40   #162
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Wysłałam do mielca, bo mieli ogólny formularz rekrutacyjny jeśli wymagań nie spełniało, a Pumas żadnych miejsc nie podawała. Codziennie śle CV dla twojej nie wiedzy, bo chyba,tego nie wiesz wczoraj wysłałam 30 km ode mnie na ofertę i dziś przed chwilą wysłałam na ofertę na województwo podkarapckie, nie było miasta podanego, tylko województwo i nie myśl droga że nie wysyłam CV robię to codziennie.Ale nie siedzisz obok mnie, to skąd masz to wiedzieć.
Miałam coś napisać,ale daję sobie spokój. Taka drobna uwaga-któraś z dziewczyn oferowała,że przeczyta Twoje CV pod kątem przejrzystości-sugerowałabym skorzystać, piszesz chaotycznie i niepoprawnie,może (sama o tym nie wiedząc) masz jakąś błędną konstrukcję w CV?I nie zamierzam Cię teraz krytykować,tylko naprawdę pomóc.
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:41   #163
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

mam tak samo-muszę żyć, być w ruchu, ciągle działać. Teraz jestem bez życia i nie mam co z sobą zrobić
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:43   #164
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Tu piszę chaotycznie to wiem, bo tu piszę bez namyślania się nad stylistyką ale gdzie indziej jak piszę to myśle o stylistyce . A CV miałam sprawdzane raz przez doradcę zawodowego z UP.
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:43   #165
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Ale to chyba normalne, że czynniki zewnętrzne mają na nas wpływ?
Praca, krąg znajomych itd
Ale po co o tym dyskutować Każdy może myśleć inaczej


PS. Ja też gdy pracowałam naprawdę dużo przez maj,czerwiec po prostu byłam mega zmęczona, a miałam ochotę na jeszcze i jeszcze. To na imprezę się szło po pracy, gdzie rano trzeba było wstać, to ćwiczyłam, to wychodziłam itd.
Człowiek wpada chyba w taki trans.

Nie powiem, że teraz się dużo lenie. Ale na pewno mam mniej hmm..ochoty, chyba nikt nie złapie mnie za słówko,bo nie wiem jak to ująć.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."

Edytowane przez zabciajs
Czas edycji: 2011-12-15 o 15:47
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:46   #166
uparta Marti
Zakorzenienie
 
Avatar uparta Marti
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 033
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

myślicie,ze pewnosc siebie podczas rozmowy kwalifikacyjnej jest wskazana ? np mam wszytskie zdolnosci i kwalifikacje jakich oczekuje pracodawca i jestem w tym pewna siebie.
__________________
'We smiling high, watching the good things passing by.
Pretend the feeling fine, but inside we're crying sometimes'
uparta Marti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:48   #167
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Tu piszę chaotycznie to wiem, bo tu piszę bez namyślania się nad stylistyką ale gdzie indziej jak piszę to myśle o stylistyce . A CV miałam sprawdzane raz przez doradcę zawodowego z UP.
Tak między nami-nie uznaję takiego tłumaczenia, dziecinne i mocno niedojrzałe.
Jak chcesz, ja już się w Twoich sprawach nie wypowiadam.

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Cytat:
Napisane przez uparta Marti Pokaż wiadomość
myślicie,ze pewnosc siebie podczas rozmowy kwalifikacyjnej jest wskazana ? np mam wszytskie zdolnosci i kwalifikacje jakich oczekuje pracodawca i jestem w tym pewna siebie.
Myślę, że tak.Jak pracodawca jest normalny,to doceni osobę pewną siebie i swoich kompetencji.Trzeba się cenić-podobno
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:50   #168
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 964
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez uparta Marti Pokaż wiadomość
myślicie,ze pewnosc siebie podczas rozmowy kwalifikacyjnej jest wskazana ? np mam wszytskie zdolnosci i kwalifikacje jakich oczekuje pracodawca i jestem w tym pewna siebie.
Ja też myślę, że tak.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:52   #169
Marzena17
Rozeznanie
 
Avatar Marzena17
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: lubin/wrocław
Wiadomości: 638
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez Myszka_83 Pokaż wiadomość
To w call center można tyle zarobić Ja, jak bylam na rozmowie do call center, to mi proponowali nieco ponad 4zł za godzinę, a podwyżka o 50 gr to gdzieś może po pół roku przepracowania
Cytat:
Napisane przez Aninek Pokaż wiadomość
Zależy od CC, pracowałam w jednym jakieś 2 lata temu, na wstępie dostałam na rękę 7,5 plus premie plus premie dodatkowe za podpisane umowy. Moja koleżanka potrafiła wyciągnąć 1300 podstawy i 300 zł premii.Minusem jest umowa-zlecenie lub umowa o dzieło, w wyjątkowych sytuacjach dawali umowę o pracę.
Można zarobić nawet więcej, zależy jakie CC, w jakiej firmie. W bankach zazwyczaj zarabia się więcej, przynajmniej jeśli chodzi o windykację.

Cytat:
Napisane przez szakal165 Pokaż wiadomość
co myślicie o tej rozmowie telefonicznej? wierzyć im?
Nie przeżywaj tego tak strasznie Mogą zadzwonić w każdej chwili, ale nie muszą.

Cytat:
Napisane przez szakal165 Pokaż wiadomość
no szukałam, była też oferta na sprzedawcę stoiska z prasą ale też cisza.
Jeśli nie znajdę do połowy stycznia niczego, to chyba wyjadę.
Już wcześniej powinnaś o tym pomyśleć.

Ja miałam dzisiaj rozmowę o staż, do działu HR i... jestem praktycznie pewna, że mnie przyjmą, ale być może do innego działu, bo w trakcie rozmowy wyszło, że niekoniecznie tylko HR Jakąś godzinę po rozmowie dzwonili, żeby dopytać, jak u mnie ze znajomością Excela Dałam ciała na tej rozmowie, bo po anielsku chciała chwilę porozmawiać, ale przyznałam otwarcie, że pisać umiem, wszystko rozumiem, ale jak mam coś powiedzieć to klucha :P Wiem, nie powinno się takich rzeczy mówić, ale pytali o wady no to mają szczerość. (zaznaczam, że nie wymagali znajomości angielskiego, a ja się tego języka tak naprawdę nigdy nie uczyła, poza samouctwem)

Czekam na telefon z innego miejsca, bo już wstępna rozmowę miałam przez telefon, a teraz o drugim etapie maja mnie poinformować i na razie cisza. A strasznie mi zależy, jak nie zadzwonią do jutra to sama na bezczela zadzwonię

tajkuna, wiesz co. Znam bardzo fajną dziewczynę, mieszka na małej wsi, ma męża alkoholika, małe dziecko, ślub z przymusu, mieszkają u jego matki, nie mają komputera, a co dopiero internet. W wakacje chodziła na pole, żeby...zbierać z niego kamienie. Nie mów mi proszę, że masz ciężko i że nie ma pracy. Masz wszelkie środki do tego, żeby tej pracy szukać przynajmniej, a Ty bez przerwy mówisz, że się nie da, a jak się da, to za mało, za daleko... Rany, dziewczyno, po co sobie tak życie utrudniasz?

A odnośnie tego, że jak się nie ma pracy, to się nic nie chce. No jakby nie patrzeć, to tak jest Komu się chce wcześnie wstawać, jak nie ma po co? Też mam często spadki nastrojów, ale nie mogę się poddać, bo muszę się wyprowadzić z domu. Niestety moja rodzina zaczyna wpływać na mnie destrukcyjnie i nie mam ochoty na nich patrzeć i słuchać ich mądrych wywodów na temat sposobów szukania pracy (typu idź z flaszką do prezesa...), na temat bezrobocia, beznadziejności szukania pracy. Wkurza mnie też wieczna kontrola, nie mogę się ruszyć z domu, bo a po co, a dlaczego, a czemu tak późno. W dodatku mieszkam z babcią, która katuje mnie informacjami z wiadomości i opowieściami o programach Dlaczego Ja(!!!), czy inne tego typu. Także motywacje mam ogromną
__________________
"Czuj się dzielny, działaj tak, jakbyś był dzielny...
Jest bardzo prawdopodobne, że atak odwagi zastąpi atak lęku."
William James

Edytowane przez Marzena17
Czas edycji: 2011-12-15 o 16:25
Marzena17 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-15, 15:55   #170
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez uparta Marti Pokaż wiadomość
myślicie,ze pewnosc siebie podczas rozmowy kwalifikacyjnej jest wskazana ? np mam wszytskie zdolnosci i kwalifikacje jakich oczekuje pracodawca i jestem w tym pewna siebie.
Ja bym uważała z tą pewnością siebie, bo niechcący może zostać odebrana jako pycha, zarozumiałość. Wszystko zależy od rekrutera, co będzie chciał zobaczyć.

Marzena17 widzę że ten sam rejon dzielimy. Mogę się zapytać ile masz lat, jakie doświadczenie i wykształcenie. Tak z czystej ciekawości

Edytowane przez 201609062117
Czas edycji: 2011-12-15 o 15:58
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 15:56   #171
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez Marzena17 Pokaż wiadomość
Można zarobić nawet więcej, zależy jakie CC, w jakiej firmie. W bankach zazwyczaj zarabia się więcej, przynajmniej jeśli chodzi o windykację.
Mój kolega pracuje w niemieckim banku w dziale obsługi klienta - połączenia przychodzące. I znowu powiem - nie dostał jej po znajomości , jedynym kryterium była bardzo dobra znajomość niemieckiego, nie skończył jeszcze nawet studiów. Zarabia 15 zł netto/h plus ma wysokie premie. Pracując 4 razy w tygodniu spokojnie zarabia 2500 zł. Myślałam, żeby tam złożyć papiery, bo język ten umiem bardzo dobrze, ale kredyty i te inne zagadnienia bankowe nawet po polsku mnie nie kręcą... No ale może spróbuję, byłoby to fajne doświadczenie.

Ja jeszcze nie spotkałam się z tym, żeby ktoś wysłał CV do call center, poszedł na rozmowę i nie został przyjęty. Chyba, że ktoś się boi rozmawiać z ludźmi. I nie mówię tu o sprzedaży majtek za 3 zł czteropak, tylko o proponowaniu przedłużenia abonamentu itp. Nie każdy się w takiej pracy dobrze czuje, ale gdybym była bardzo długo bezrobotna to bym na pewno spróbowała. Akurat ich zaletą jest to, że są również w małych miastach i miasteczkach, bo pracują dla firm np. z Warszawy, ale mogą to robić nawet na drugim końcu Polski.

Edytowane przez invisible_01
Czas edycji: 2011-12-15 o 16:02
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 16:02   #172
pepsikolakokakola
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez kasiuletka Pokaż wiadomość
Wyjaśniłam ci zasady, kiedy w bardzo ,,inteligentnej formie'' odpowiedziałaś na mój post. nie wiedząc o co mi chodzi. Przeczytaj sobie wątki od początku, będziesz wtedy wiedziała jakie problemy towarzyszą ludziom na rozmowie. Ty widzę wolisz iść na łatwizną i dopiero w IV części postanawiasz rzucać swoje mądre rady. Druga rzecz nikt by tu nie pisał, gdyby bezrobocie sprawiało mu przyjemność a rozmowy kwalifikacyjne traktował jako relaks.
Kończę z Tobą dyskusję , bo pewnie Ty i tak nie wiesz o co chodzi.

no faktycznie w poprzednim poscie baaaardzo inteligentnie odpowiedzialas. masz racje, nie bede znizac sie do twojego poziomu.
pepsikolakokakola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 16:08   #173
Aninek
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 8 516
GG do Aninek
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Mój kolega pracuje w niemieckim banku w dziale obsługi klienta - połączenia przychodzące. I znowu powiem - nie dostał jej po znajomości , jedynym kryterium była bardzo dobra znajomość niemieckiego, nie skończył jeszcze nawet studiów. Zarabia 15 zł netto/h plus ma wysokie premie. Pracując 4 razy w tygodniu spokojnie zarabia 2500 zł. Myślałam, żeby tam złożyć papiery, bo język ten umiem bardzo dobrze, ale kredyty i te inne zagadnienia bankowe nawet po polsku mnie nie kręcą... No ale może spróbuję, byłoby to fajne doświadczenie.

Ja jeszcze nie spotkałam się z tym, żeby ktoś wysłał CV do call center, poszedł na rozmowę i nie został przyjęty. Chyba, że ktoś się boi rozmawiać z ludźmi. I nie mówię tu o sprzedaży majtek za 3 zł czteropak, tylko o proponowaniu przedłużenia abonamentu itp. Nie każdy się w takiej pracy dobrze czuje, ale gdybym była bardzo długo bezrobotna to bym na pewno spróbowała. Akurat ich zaletą jest to, że są również w małych miastach i miasteczkach, bo pracują dla firm np. z Warszawy, ale mogą to robić nawet na drugim końcu Polski.
Zgadzam się z każdym słowem Najgorzej wytrzymać,jeśli ktoś nie ma predyspozycji do danej pracy,ale i tak ze 2-3 miesiące da radę,zarobi i będzie miał okazję szukać innej pracy.
CC obsługujące w językach obcych często dają niemal od razu porządne umowy
Aninek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 16:15   #174
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez Marzena17 Pokaż wiadomość
Można zarobić nawet więcej, zależy jakie CC, w jakiej firmie. W bankach zazwyczaj zarabia się więcej, przynajmniej jeśli chodzi o windykację.



Nie przeżywaj tego tak strasznie Mogą zadzwonić w każdej chwili, ale nie muszą.
przeżywam bo mi zależy
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 16:17   #175
xXCinderellaXx5
Zadomowienie
 
Avatar xXCinderellaXx5
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 155
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

własnie sie wczoraj dowiedziałam,że przedłużyli mi umowę
__________________
  • Zapuszczam i dbam o włosy
    • 03.09.12-Zdałam prawko
xXCinderellaXx5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 16:26   #176
mala zmiana
Rozeznanie
 
Avatar mala zmiana
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 829
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

A mozecie mi jeszcze napisac jak umowa w zusie jest na zastepstwo to na jaki czas?
__________________
Zakochana w yarisce
mala zmiana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 16:34   #177
yls
Zadomowienie
 
Avatar yls
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: miasto na prawach powiatu w południowej Polsce, na Górnym Śląsku
Wiadomości: 1 088
GG do yls
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez mala zmiana Pokaż wiadomość
A mozecie mi jeszcze napisac jak umowa w zusie jest na zastepstwo to na jaki czas?
to chyba nie jest regułą. W zależności od "urlopu" osoby której jest to stanowisko.
Czasem to np macierzyński, czasem wychowawczy..
tak mi się wydaje
__________________
yls jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 16:36   #178
Marzena17
Rozeznanie
 
Avatar Marzena17
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: lubin/wrocław
Wiadomości: 638
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
Ja bym uważała z tą pewnością siebie, bo niechcący może zostać odebrana jako pycha, zarozumiałość. Wszystko zależy od rekrutera, co będzie chciał zobaczyć.

Marzena17 widzę że ten sam rejon dzielimy. Mogę się zapytać ile masz lat, jakie doświadczenie i wykształcenie. Tak z czystej ciekawości
Lat 23, ostatni rok studiów (łączone z podyplomówką, więc teraz robię tylko podyplomowe + obrona mgr). Doświadczenie (jak miałam 16 lat to harowałam w barze w weekendy, ale nie ujmuję tego w CV, jak składam do pracy biurowej, bo sensu to nie ma żadnego), pracowałam w budżetówce łącznie 11 miesięcy (3 miesiące jako asystentka sekretarza ds. problemów alkoholowych, 8 miesięcy w windykacji), potem 3 miesięczny staż w radiu. Nie liczę tu ankiet, którymi zajmowałam się bardzo dorywczo i bardzo na czarno No to się wyspowiadałam Twoja kolej :P

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Mój kolega pracuje w niemieckim banku w dziale obsługi klienta - połączenia przychodzące. I znowu powiem - nie dostał jej po znajomości , jedynym kryterium była bardzo dobra znajomość niemieckiego, nie skończył jeszcze nawet studiów. Zarabia 15 zł netto/h plus ma wysokie premie. Pracując 4 razy w tygodniu spokojnie zarabia 2500 zł. Myślałam, żeby tam złożyć papiery, bo język ten umiem bardzo dobrze, ale kredyty i te inne zagadnienia bankowe nawet po polsku mnie nie kręcą... No ale może spróbuję, byłoby to fajne doświadczenie.

Ja jeszcze nie spotkałam się z tym, żeby ktoś wysłał CV do call center, poszedł na rozmowę i nie został przyjęty. Chyba, że ktoś się boi rozmawiać z ludźmi. I nie mówię tu o sprzedaży majtek za 3 zł czteropak, tylko o proponowaniu przedłużenia abonamentu itp. Nie każdy się w takiej pracy dobrze czuje, ale gdybym była bardzo długo bezrobotna to bym na pewno spróbowała. Akurat ich zaletą jest to, że są również w małych miastach i miasteczkach, bo pracują dla firm np. z Warszawy, ale mogą to robić nawet na drugim końcu Polski.
Wow, pozazdrościć koledze Ja właśnie po cichu liczę, że ktoś się na dniach odezwie, bo warunki finansowe też świetne, ubezpieczenie medyczne i jeszcze pakiet sportowy.
Cytat:
Napisane przez szakal165 Pokaż wiadomość
przeżywam bo mi zależy
Każdemu zależy i każdy przeżywa, ale nie da się odpowiedzieć, czy masz im wierzyć, czy nie. Zawsze trzeba w to wierzyć

Cytat:
Napisane przez xXCinderellaXx5 Pokaż wiadomość
własnie sie wczoraj dowiedziałam,że przedłużyli mi umowę
Gratulacje
__________________
"Czuj się dzielny, działaj tak, jakbyś był dzielny...
Jest bardzo prawdopodobne, że atak odwagi zastąpi atak lęku."
William James

Edytowane przez Marzena17
Czas edycji: 2011-12-15 o 16:41
Marzena17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 16:44   #179
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

chciałabym pójść na tę rozmowę, cóż zobaczymy
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-15, 16:45   #180
anka_res
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się. Część IV

Cytat:
Napisane przez mala zmiana Pokaż wiadomość
A mozecie mi jeszcze napisac jak umowa w zusie jest na zastepstwo to na jaki czas?
Zwykle "do powrotu zastępowanej osoby" ewentualnie na czas określony.
anka_res jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-28 11:38:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:50.