Czy udało Wam się sprzedać suknię ślubną?

[soundaddicted]

Mi sie niestety nie udalo i nie sadze by sie udalo. Zreszta sie nie dziwie, raz, ze najpiekniejsza nie jest, dwa trzeba ja lekko skrocic, bo sie nie doprala..ciesze sie, ze nie byla tak tragicznie droga. Choc czasem mi smutno, ze to nie ta wymarzona (zwlaszcza, ze sporo dziewczyn teraz sprzedaje moja JA8465 za polowe ceny:/ za wczesnie wzielam slub )

[samiramis]

Ja właśnie zamierzam sprzedać swoja suknię, ponieważ trochę ją uszkodziłam na weselu i plenerze, pojechałam do salonu w którym ja kupiłam zapytac czy panie doprowadza ja do stanu idealnego. Ku mojemu zdziwieniu powiedziały, że mi ją naprawią ale najpierw musze ją oddać do pralni. Pani w pralni lekko zwątpiła co ja z ta suknią robiłam (tylko wesele i plener-w dodatku plener na sniegu i na sofach). Kobiety z salonu mialy zadzwonić gdyby kiecka się nie doprała, ale jakos nie dzwonią więc widocznie teraz jest juz naprawiana co bardzo mnie cieszy

Do sprzedazy sukni trzeba dobrze sie przygotowac- wkleić odpowiednie zdjęcia (najlepiej na sobie), opisac dokladnie co i jak. Ja też chciałam przed weselem kupić używana i oglądając ogloszenia bardzo denerwowało mnie, że nic nie bylo widać na zdjęciach.

[marcies]

Witam ja także wystawiłam swoją na różnych stronkach i nic... a szkoda... podaje linka http://www.abcslubu.pl/komis-slubny/...onin-2011.html
chyba będę musiała dalej się ogłaszać, może komuś się spodoba pozdrawiam

[zawszeboska]

Napisane przez marcies

Witam ja także wystawiłam swoją na różnych stronkach i nic... a szkoda... podaje linka http://www.abcslubu.pl/komis-slubny/...onin-2011.html
chyba będę musiała dalej się ogłaszać, może komuś się spodoba pozdrawiam

Reklama na wizażu jest płatna.

[patusqa]

Ja przez chwile szukałam do swojego ślubu, używanej sukni, ale ceny wynosiły ponad tysiac złoty, gdzie w salonie powiedzieli mi ze za 1200 zł uszyją mi na miare. Za bardzo sie cenią, jak na używaną suknie. Czasem oglądając oferty mam wrażenie, że kobieta wcale nie chce sprzedać tej sukni tylko sie pochwalić ile kosztowała

[misiadelko]

Niekoniecznie, ja znalazłam suknię (uzywaną) za 3500, po przeszukaniu neta okazało się, że nowa kosztowała 5800. więc nie rozumiem dlaczego ktoś miałby sprzedac ją za mniej niż 1000 zł.

[samiramis]

Dziewczyny wczoraj odebrałam swoją suknię nazwijmy to po remoncie wygląda jak nowa i nikt z salonu nie był w stanie określić gdzie wcześniej była uszkodzona. Wystawiłam ja na kilku portalach. cenę dałam 1500 mniej niż kosztowała w salonie.
Nie zgodzę się z tym, że suknia używana powinna kosztować poniżej tysiąca- mnie sama pralnia i naprawa kosztowały ponad 200zł.
Fakt można uszyć sobie suknię za 1000 zł tylko jaka będzie jej jakość?
Przed swoim ślubem chciałam kupić używaną ale niestety nie znalazłam mojego rozmiaru więc poszłam i kupiłam nową.
Jak nie sprzedam w ciągu roku to może sobie z niej coś uszyję. Nie zgadzam się by ktoś kto chciał sprzedać suknię wystawiał ją tylko po to by się pochwalić ceną-chore podejście.Wystawienie sukni na 10 portalach i dodanie zdjęć trwało kilka godzin. Gdybym chciała pochwalić się ceną to zapewne zrobiłabym to w chwili jej kupienia i zamieściła fotkę wraz z paragonem-trwałoby to napewno krócej niż wystawianie ogłoszeń o sprzedaży.

[deb]

Mi udało się sprzedać suknię po około 6 miesiącach. Umieściłam ogłoszenia na kilku portalach, dodałam kilka zdjęć: tak by było widać w całości, poszczególne elementy (zbliżenie gorsetu, welon, na sukni miałam marszczenie na którym był kwiat), opisałam materiał itp. Cenę dałam najpierw 1000 zł jednak potem zauważyłam, że na portalach takie suknie są właśnie po tyle więc dałam 800 miałam kilka osób zainteresowanych ale po podawaniu dokładnych wymiarów dziewczyny rezygnowały w końcu, po pół roku znalazła się 'ta jedyna'

[wodniczka83]

Ja niestety mimo wysiłków, sukni jeszcze nie sprzedałam, a wystawiłam ją na różnych stronach internetowych. Nie jest to wcale takie proste. Mimo szczegółowego opisu i licznych zdjęć zainteresowanie jest niewielkie, choć moim zdaniem suknia jest śliczna Kolejnym etapem będzie chyba zejście z ceny, bo szkoda, żeby tak wisiała w szafie.

[takaja84]

Witajcie
Ponad miesiąc temu brałam ślub i mam do sprzedania oryginalną, piękną suknię z delikatnymi kwiatami z tiulu i piórkami - pod biustem i na dole sukni. Suknia ślubna w rozmiarze 36 na ok. 165-175cm. Sprzedam również piękny- 2m welon, zdobiony delikatną koronką. Cena sukni: 1150zł.
Cena welonu: 200zł
Razem suknia i welon: 1250zł

Wszelkie szczegóły pod numerem telefonu: 608 414 897

[amandi84]

Ja już prawie rok po ślubie W poniedziałek rocznica.

Suknię sprzedałam w okolicach stycznia (wystawiałam od grudnia), stopniowo schodziłam z ceną i znalazł się kupiec.

Suknia kosztowała mnie jakoś 3200, sprzedałam za 1300. Jestem zadowolona (stopniowo schodziłam z ceny 1900) - nie łudziłam się, wolałam sprzedać za mniej niż połowę niż czekać nie wiadomo na co..
Buty sprzedałam prawie za połowę ceny, kupione za 350zł, sprzedane za 160zł.
Torebka kupiona za 40zł, sprzedana za 45

Wszystko na allegro, choć wystawiałam też w innych serwisach.

[wodniczka83]

No i udało mi się w końcu sprzedać Tajemnicą sukcesu było wystawienie sukni na allegro. Wcześniej wystawiałam na różnych portalach, tzw. komisach ślubnych, co nie było dobrą decyzją, gyż zbyt mało ludzi tam zagląda. Na all poszła po 2 dniach od wystawienia i to po pierwotnej cenie
Także jestem bardzo zadowolona, że uszczęśliwiłam przyszłą PM i pozbyłam się balastu z szafy, choć trochę sumienie mnie ruszyło jak zdałam sobie sprawę, że już jej nie zobaczę

[iceflower]

A ja mam takie pytanie - inwestowałyście w pranie sukni przed sprzedażą czy zostawiłyście to w gestii kupującej?

[JennyAniolek]

Napisane przez iceflower

A ja mam takie pytanie - inwestowałyście w pranie sukni przed sprzedażą czy zostawiłyście to w gestii kupującej?

Tak, dałam do czyszczenia suknię (koszt niewielki ok 70-100 zł - udało mi się załapać na promocję ); poza tym nie wyobrażam sobie, że przychodzi zainteresowana PM a ja jej pokazuję brudną suknię i pozwalam mierzyć w takim stanie

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

Napisane przez wodniczka83

No i udało mi się w końcu sprzedać

[amandi84]

Napisane przez iceflower

A ja mam takie pytanie - inwestowałyście w pranie sukni przed sprzedażą czy zostawiłyście to w gestii kupującej?

Oczywiście, że najpierw do pralni.

[karola1986]

Witam. Ja niedawno brałam ślub. Szyłam sukienkę w salonie, była to kreacja którą sama stworzyłam z 3 sukni innych upatrzonych w katalogach. Podpisując umowę mogłam ja potem zostawić dla siebie lub oddać w terminie 14 dni od daty ślubu. Długo myślałam czy ja zostawić sobie czy nie ale dwa dni po ślubie zadzwoniła do mnie pani z salonu i powiedziała że jeżeli myśle oddaniu jej do salonu to dobrze się składa bo już ma klientkę Może i straciłam troszkę kasy bo została odkupiona ode mnie za 40% ceny ale mam święty spokój i mi nie zajmuje miejsca w szafie

[myaja]

ja swoja suknie slubna zakupilam:
- suknia 1400zl (nowa)
- buty 60zl
- szal za 25zl
- wpinka do wlosow 70zl
- bizuteria 120zl

slub byl w sierpniu 2010 calosc (bez bizuterii) sprzedalam w pazdzierniku 2010 za kwote 1500zl

na allegro sukienke wystawilam za 1400zl ale trzy dziewczyny byly na tyle zdecydowane, ze same podbijaly cene

[Elfir]

Mnie się nie udało jeszcze

[malina885]

Napisane przez Elfir

Mnie się nie udało jeszcze

Mnie też, a już roczek w sierpniu będzie

[wybOrOowa]

Witam dziewczyny . A powiecie mi gdzie w Warszawie oddać suknie na sprzedaż ? I czy gdzieś od razu za nią płacą czy dopiero po sprzedaży?

[marysia602]

a czy możecie polecić dobrą pralnię w Warszawie, boję się oddać suknię tak w ciemno. dzięki

[agusiajnw]

Napisane przez malina885

Mnie też, a już roczek w sierpniu będzie

i mnie również
ciężko jest sprzedać...

[m.a.r.t.a]

Ja nawet swojej nie próbowałam sprzedać a już 4 lata mijają w tym roku i nadal wisi mi w szafie

[clara099]

Nie pocieszyłyście mnie... Dopiero zaczynam sprzedawać moją Sweetheart 5928, mam nadzieję, że pójdzie szybko

[iceflower]

Napisane przez clara099

Nie pocieszyłyście mnie... Dopiero zaczynam sprzedawać moją Sweetheart 5928, mam nadzieję, że pójdzie szybko

Mierzyłam tę suknię, mojej świadkowej się bardzo podobała.


Moją zainteresowania niestety nie ma na razie.

[clara099]

Napisane przez iceflower

Mierzyłam tę suknię, mojej świadkowej się bardzo podobała.


Moją zainteresowania niestety nie ma na razie.

a jaką wybrałaś?

[samiramis]

Ja swojej niestety nie sprzedałam. Wyczyściłam i naprawiłam po weselu-wygląda jak nowa. wisi na kilku portalach z ogłoszeniami i nie ma żadnego odzewu.

[teQiba]

i mnie się nie udało sprzedać - ale stwierdziłam że widocznie tak miało być i zostawiłam sobie na pamiątkę, może dzieciaki kiedyś będą miały ubaw

[marie89]

też chciałabym sprzedać suknię, bo zajmuje mnóstwo miejsca w garderobie. jeśli znajdzie się kupiec- to super, jeśli nie, trudno, zostanie w szafie.

[iwona335]

Witam
Należę na szczęście do grona tych, którym udało sie sprzedać suknię
Ślub miałam w sierpniu, wystawiłąm na allegro i jeszcze jednej stronce oferte sprzedaży i właśnie dzisiaj (listopad, czyli 3 m-ce po ślubie) sprzedałam swoje cudo
Jestem bardzo zadowolona.
Dodam, że suknia w salonei kosztowała 2500, ja kupiłam ja za 1600 ponieważ wziełam tą która stała na wystawie (leżała idealnie).
Dzisiaj sprzedałam ją za 1000 zł, razem z bolerkiem i welonem.
Wszyscy są zadowoleni a suknię miałam piękną mimo ze była mega skromna i prosta