Wszystko o byciu AU PAIR, part. X - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-13, 16:57   #4381
pastella
Raczkowanie
 
Avatar pastella
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 209
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

OOOO czekałam na wiadomość od Ciebie madeycia

Jak dobrze, że Ty już w domu i szczęśliwa! Ja bym się nią nie przejmowała.. myślę, że tak tylko grozi bez pokrycia. Gratuluję odwagi i ucieczki w pięknym stylu

Ja kończę swoją pierwszą przygodę jako au pair w sobotę! Równe 3 miesiące noo bywało różnie, ale pewnie większość au pair wie jak to jest.. na koniec zawsze robi się smutno, że to już koniec

I w sumie właśnie po tych 3 miesiącach czuje taką naprawdę silną więź z dziećmi. Taką pełną akceptację. A tu czas zmykać ... oj będę tęsknić za małymi terrorystami

Wczoraj poszliśmy na kolację z host mamą i jej rodzicami, bez dzieci! Objadłam się owoców morza i dostałam prezent - włoską caffetiere mm włoską kawę kocham!

Od października zaczynam u nowej rodzinki w Padwie - 2 dziewczynki, praca od 15 do 20. Weekendy wolne. Darmowy kurs języka i rower do dyspozycji Ale wcześniej, zasłużone wakacje w Grecji. Całe wakacje się męczyłam bez wolnych weekendów to teraz i mi się należy, a co!
__________________
Nie można kochać innych, nie kochając siebie.
pastella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-14, 09:48   #4382
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez pastella Pokaż wiadomość
OOOO czekałam na wiadomość od Ciebie madeycia

Jak dobrze, że Ty już w domu i szczęśliwa! Ja bym się nią nie przejmowała.. myślę, że tak tylko grozi bez pokrycia. Gratuluję odwagi i ucieczki w pięknym stylu

Ja kończę swoją pierwszą przygodę jako au pair w sobotę! Równe 3 miesiące noo bywało różnie, ale pewnie większość au pair wie jak to jest.. na koniec zawsze robi się smutno, że to już koniec

I w sumie właśnie po tych 3 miesiącach czuje taką naprawdę silną więź z dziećmi. Taką pełną akceptację. A tu czas zmykać ... oj będę tęsknić za małymi terrorystami

Wczoraj poszliśmy na kolację z host mamą i jej rodzicami, bez dzieci! Objadłam się owoców morza i dostałam prezent - włoską caffetiere mm włoską kawę kocham!

Od października zaczynam u nowej rodzinki w Padwie - 2 dziewczynki, praca od 15 do 20. Weekendy wolne. Darmowy kurs języka i rower do dyspozycji Ale wcześniej, zasłużone wakacje w Grecji. Całe wakacje się męczyłam bez wolnych weekendów to teraz i mi się należy, a co!
oo brzmi bardzo fajnie! )

UDanych wakacji, Pastella!
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 01:19   #4383
Rose93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 3
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cześć wszystkim!
Jestem tu nowa i potrzebuje kilka wskazówek. Może było kiedyś zadane takie pytanie jednak wybaczcie, ale kilkaset stron postów to trochę za dużo
Mój problem wygląda tak:
Skończyłam właśnie studia, robię sobie chwile przerwy i w listopadzie chciałabym wyjechać do Anglii jako au pair.
Problem jest taki, że mam prawo do świadczenia zdrowotnego jeszcze tylko przez 4 miesiące od ukończenia studiów (jako członek rodziny). Wyjeżdżając do kraju UE potrzebuje kartę Ekuz, jednak nie dostanę jej jeśli nie będę dalej ubezpieczona (wiem, że Brexit, ale WB narazie jest w Unii).
Wiem, że wiele osób wyjeżdża jako au pair zaraz po ukończeniu szkoły czy studiów, więc mam nadzieję, że znajdą się tu osoby , które były w podobnej sytuacji i podzielą się swoimi doświadczeniami,
Liczę na odpowiedź i pozdrawiam
Rose93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-26, 16:17   #4384
heziola
Zadomowienie
 
Avatar heziola
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Redhill
Wiadomości: 1 158
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Jak chcesz to możesz sobie wyrobić kartę euro26, jest to tania opcja, coś koło 80 zł na rok. Ja tak zrobiłam, wyjechałam w październiku, kilka miesięcy po ukończeniu studiów. Z karty nie skorzystałam ani razu, wyrobiłam ja, bo moja mama marudziła ;p w uk masz prawo do bezpłatnej opieki zdrowotnej, wiec ja bym sie nie martwiła ubezpieczeniem. Na pewno będziesz miała w uk konto bankowe, zabierasz list z banku do przychodni i zapisujesz sie jako pacjent. Tyle formalności.
heziola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-05, 14:42   #4385
pastella
Raczkowanie
 
Avatar pastella
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 209
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

hej hej są tu jakieś au pairki ?

coś smutno i pusto tu ..

Ja już u nowej rodziny! Zapowiada się lekko i przyjemnie, ale... pewnie zapeszam. Oby nie
__________________
Nie można kochać innych, nie kochając siebie.
pastella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 19:48   #4386
curlyheadgirl1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 18
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Hej!

Ja planuje zostać au pair w wakacje 2017, założyłam już sobie profil na aupair-world, jest już kilka rodzinek, które szukają summer au pair Chciałabym głownie wyjechać do UK, Irlandii lub (ale to już mniej) Szwecji, Danii, Norwegii, Hiszpanii, Włoch lyb Szwajcarii Szanse pewnie mam marne, bo umiem tylko angielski, na poziomie B1, ale myśle pozytywnie Przeczytałam już chyba 2 części tego wątku i jestem taaaaka podekscytowana, a jeszcze tyle czasu Ogólnie chcę sprawdzić czy nadaje się do aupairkowania, bo mam planach po liceum wyjechać na rok jako au pair, nauczyć się języka i osiedlić się w jakimś kraju, może studiować tam potem, marzy mi się Islandia ahhh A te wakacje po prostu chciałabym spędzić w jakiś fajny sposób
curlyheadgirl1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-06, 21:26   #4387
pastella
Raczkowanie
 
Avatar pastella
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 209
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez curlyheadgirl1234 Pokaż wiadomość
Hej!

Ja planuje zostać au pair w wakacje 2017, założyłam już sobie profil na aupair-world, jest już kilka rodzinek, które szukają summer au pair Chciałabym głownie wyjechać do UK, Irlandii lub (ale to już mniej) Szwecji, Danii, Norwegii, Hiszpanii, Włoch lyb Szwajcarii Szanse pewnie mam marne, bo umiem tylko angielski, na poziomie B1, ale myśle pozytywnie Przeczytałam już chyba 2 części tego wątku i jestem taaaaka podekscytowana, a jeszcze tyle czasu Ogólnie chcę sprawdzić czy nadaje się do aupairkowania, bo mam planach po liceum wyjechać na rok jako au pair, nauczyć się języka i osiedlić się w jakimś kraju, może studiować tam potem, marzy mi się Islandia ahhh A te wakacje po prostu chciałabym spędzić w jakiś fajny sposób
Hej

Pamiętam jak będąc w liceum marzyłam o tym samym! Też czytałam ten wątek, zakładałam konta na aupairworld itp. ... i co? I strach mnie obleciał Nigdzie po liceum nie wyjechałam. Bardzo marzyłam i bardzo się bałam. Teraz jestem pod dwóch licencjatach. Po ich obronie przerwałam studia i .. tak jest, wyjechałam Najpierw na wolontariat i teraz jako au pair. I nareszcie czuje, że podążam drogą, którą zawsze kiedyś chciałam. Niestety zmarnowałam .. ups, 4 lata. Ale do wszystkiego trzeba dorosnąć w swoim tempie. Również do odwagi aby spełniać swoje marzenia

Piszę Ci to dlatego żebyś może przypadkiem się nie przestraszyła, że język, że tęsknota, że coś tam... Jeśli czujesz, że to dla Ciebie to odwagi i działaj! Au pair to ciężki kawałek chleba. Różnie bywa.. ale warto

Ja przeniosłam się do kolejnej rodziny we Włoszech. Zostaję tutaj na rok i jest naprawdę dobrze. Widzę przyszłość w różowych barwach. Dwie dziewczynki, grzeczne i kochane! Praca od 15 do 20, wolne weekendy, kurs włoskiego, rower do dyspozycji i piękne miasto - Padwa Obecnie poznaje miasto i szukam siłowni testując wszystkie po kolei
__________________
Nie można kochać innych, nie kochając siebie.
pastella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-07, 07:33   #4388
curlyheadgirl1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 18
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez pastella Pokaż wiadomość
Hej

Pamiętam jak będąc w liceum marzyłam o tym samym! Też czytałam ten wątek, zakładałam konta na aupairworld itp. ... i co? I strach mnie obleciał Nigdzie po liceum nie wyjechałam. Bardzo marzyłam i bardzo się bałam. Teraz jestem pod dwóch licencjatach. Po ich obronie przerwałam studia i .. tak jest, wyjechałam Najpierw na wolontariat i teraz jako au pair. I nareszcie czuje, że podążam drogą, którą zawsze kiedyś chciałam. Niestety zmarnowałam .. ups, 4 lata. Ale do wszystkiego trzeba dorosnąć w swoim tempie. Również do odwagi aby spełniać swoje marzenia

Piszę Ci to dlatego żebyś może przypadkiem się nie przestraszyła, że język, że tęsknota, że coś tam... Jeśli czujesz, że to dla Ciebie to odwagi i działaj! Au pair to ciężki kawałek chleba. Różnie bywa.. ale warto

Ja przeniosłam się do kolejnej rodziny we Włoszech. Zostaję tutaj na rok i jest naprawdę dobrze. Widzę przyszłość w różowych barwach. Dwie dziewczynki, grzeczne i kochane! Praca od 15 do 20, wolne weekendy, kurs włoskiego, rower do dyspozycji i piękne miasto - Padwa Obecnie poznaje miasto i szukam siłowni testując wszystkie po kolei
Ja chętnie bym wyjechała już w zeszłe wakacje, ale od rodziców usłyszałam, że dopóki nie mam 18 lat mam siedzieć w domu, więc siedziałam

Oh, zazdroszczę! Dziękuję za wszystkie rady
curlyheadgirl1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-07, 11:40   #4389
AnneMariie
Zadomowienie
 
Avatar AnneMariie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 730
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez curlyheadgirl1234 Pokaż wiadomość
Hej!



Ja planuje zostać au pair w wakacje 2017, założyłam już sobie profil na aupair-world, jest już kilka rodzinek, które szukają summer au pair Chciałabym głownie wyjechać do UK, Irlandii lub (ale to już mniej) Szwecji, Danii, Norwegii, Hiszpanii, Włoch lyb Szwajcarii Szanse pewnie mam marne, bo umiem tylko angielski, na poziomie B1, ale myśle pozytywnie Przeczytałam już chyba 2 części tego wątku i jestem taaaaka podekscytowana, a jeszcze tyle czasu Ogólnie chcę sprawdzić czy nadaje się do aupairkowania, bo mam planach po liceum wyjechać na rok jako au pair, nauczyć się języka i osiedlić się w jakimś kraju, może studiować tam potem, marzy mi się Islandia ahhh A te wakacje po prostu chciałabym spędzić w jakiś fajny sposób

Hej na wakacje to jeszcze dluga droga do znalezienia rodziny. Ale przynajmniej poczujesz sie pewniej, bo bedziesz miala pare rozmow na skype i z kazda rozmowa bedzie coraz lepiej

Ja bylam au pair 3 lata temu. Wyjechalam wlasnie do Irlandii zaraz po liceum i juz nie wrocilam teraz mieszkam tutaj, mam super faceta i nawet dzieciaczka :p nie boj sie wyjazdu! Serio! Jak masz podstawy jezyka to szybko sie go nauczysz! Zycze powodzenia i zdawaj relacje jak Ci idzie
AnneMariie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-07, 12:49   #4390
curlyheadgirl1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 18
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez AnneMariie Pokaż wiadomość
Hej na wakacje to jeszcze dluga droga do znalezienia rodziny. Ale przynajmniej poczujesz sie pewniej, bo bedziesz miala pare rozmow na skype i z kazda rozmowa bedzie coraz lepiej

Ja bylam au pair 3 lata temu. Wyjechalam wlasnie do Irlandii zaraz po liceum i juz nie wrocilam teraz mieszkam tutaj, mam super faceta i nawet dzieciaczka :p nie boj sie wyjazdu! Serio! Jak masz podstawy jezyka to szybko sie go nauczysz! Zycze powodzenia i zdawaj relacje jak Ci idzie
Będę na pewno na bieżąco zdawała relacje Oj, zazdroszcze i nie mogę się doczekać swojej przygody

Planowałam założyć konto na APW dopiero w styczniu/lutym, ale nie mogłam się powstrzymać hahah

Edytowane przez curlyheadgirl1234
Czas edycji: 2016-10-07 o 12:52
curlyheadgirl1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 11:06   #4391
kaja_pl
Przyczajenie
 
Avatar kaja_pl
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 17
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Hej, jestem aupair w Londynie od prawie 5 mies, początkowo umawialam się z rodzinka ze zostane do maja, ale chcę odejść juz w grudniu i nie mam pojęcia jak mam to im przekazać, ma ktoś jakiś dobry sposób? 😕
Ile czasu wypowiedzenia daliście swoim rodzinom? Chce zacząć w końcu normalnie płatna prace tutaj, a zarobki aupair jak wiadomo pozostawiają wiele do życzenia, ale nie mam pojęcia jak host mum to zakomunikować. Jakieś rady? 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaja_pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-19, 14:17   #4392
pastella
Raczkowanie
 
Avatar pastella
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 209
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez kaja_pl Pokaż wiadomość
Hej, jestem aupair w Londynie od prawie 5 mies, początkowo umawialam się z rodzinka ze zostane do maja, ale chcę odejść juz w grudniu i nie mam pojęcia jak mam to im przekazać, ma ktoś jakiś dobry sposób? 😕
Ile czasu wypowiedzenia daliście swoim rodzinom? Chce zacząć w końcu normalnie płatna prace tutaj, a zarobki aupair jak wiadomo pozostawiają wiele do życzenia, ale nie mam pojęcia jak host mum to zakomunikować. Jakieś rady? 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie masz okresu wypowiedzenia w umowie? Wgl spisywałaś jakąś umowę? I jak jest w rodzinie? Jakieś większe problemy czy spoko? Jakie macie relacje?

__________________
Nie można kochać innych, nie kochając siebie.
pastella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 15:04   #4393
kaja_pl
Przyczajenie
 
Avatar kaja_pl
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 17
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez pastella Pokaż wiadomość
Nie masz okresu wypowiedzenia w umowie? Wgl spisywałaś jakąś umowę? I jak jest w rodzinie? Jakieś większe problemy czy spoko? Jakie macie relacje?

Nie mam żadnej umowy ale pierwszego dnia jak przyjechałam mówiła mi by ją z 3mies przed uprzedzić co jest dla mnie przesada. Ogólnie czasem jest dobrze czasem gorzej, wiadomo. Matka jest dość nerwowa i różnie z nią bywa, ojciec spoko, z dzieciakami mam dobry kontakt. No ale mam m.in. godz policyjna, wcześniej jak były wakacje to robiłam jak za darmo cały dzień do 19 i dawała tylko 70funtow/tydz ale zostałam tam bo chciałam później zostać tu na stałe a wiadomo ze trzeba było coś odłożyć. Teraz dzieciaki są w szkole prawie cały dzień i mało co robię ale wciąż, chciałabym mieć normalna prace i nie mieszkać w pracy. Tylko jakoś nie umiem się zebrać by jej to powiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaja_pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 15:54   #4394
AnneMariie
Zadomowienie
 
Avatar AnneMariie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 730
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez kaja_pl Pokaż wiadomość
Nie mam żadnej umowy ale pierwszego dnia jak przyjechałam mówiła mi by ją z 3mies przed uprzedzić co jest dla mnie przesada. Ogólnie czasem jest dobrze czasem gorzej, wiadomo. Matka jest dość nerwowa i różnie z nią bywa, ojciec spoko, z dzieciakami mam dobry kontakt. No ale mam m.in. godz policyjna, wcześniej jak były wakacje to robiłam jak za darmo cały dzień do 19 i dawała tylko 70funtow/tydz ale zostałam tam bo chciałam później zostać tu na stałe a wiadomo ze trzeba było coś odłożyć. Teraz dzieciaki są w szkole prawie cały dzień i mało co robię ale wciąż, chciałabym mieć normalna prace i nie mieszkać w pracy. Tylko jakoś nie umiem się zebrać by jej to powiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwszej rodzinie powiedzialam jakos w listopadzie, ze w styczniu odchodze. Relacje mielismy ok, po prostu raz zebralam sie na odwage, usiedlismy wieczorem razem, herbatka itd. Naprawde nie bylo tak strasznie! To tez ludzie! Jesli nie zostawisz ich z niczym z dnia na dzien to powinno byc ok do teraz utrzymujemy kontakt. To normalne, ze chce sie ruszyc dalej. I mysle, ze te 2-3 miesiace wypowiedzenia sa calkiem rozsadne. Nie tak latwo znalezc odpowiednia osobe.
U drugiej rodziny z checia bym zostala dluzjej, ale pognalam za miloscia (czego oczywiscie nie zaluje). Tam naprawde czulam sie super i pomagalam im szukac nowej au pair, tu tez do teraz mamy kontakt i sie widujemy, bo mieszkamy calkiem blisko
Najwazniejsze to zebrac sie na odwage

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Btw, godzina policyjna??
AnneMariie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-19, 17:13   #4395
kaja_pl
Przyczajenie
 
Avatar kaja_pl
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 17
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez AnneMariie Pokaż wiadomość
Pierwszej rodzinie powiedzialam jakos w listopadzie, ze w styczniu odchodze. Relacje mielismy ok, po prostu raz zebralam sie na odwage, usiedlismy wieczorem razem, herbatka itd. Naprawde nie bylo tak strasznie! To tez ludzie! Jesli nie zostawisz ich z niczym z dnia na dzien to powinno byc ok do teraz utrzymujemy kontakt. To normalne, ze chce sie ruszyc dalej. I mysle, ze te 2-3 miesiace wypowiedzenia sa calkiem rozsadne. Nie tak latwo znalezc odpowiednia osobe.
U drugiej rodziny z checia bym zostala dluzjej, ale pognalam za miloscia (czego oczywiscie nie zaluje). Tam naprawde czulam sie super i pomagalam im szukac nowej au pair, tu tez do teraz mamy kontakt i sie widujemy, bo mieszkamy calkiem blisko
Najwazniejsze to zebrac sie na odwage

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Btw, godzina policyjna??
Właśnie to zebranie się na odwagę jest najgorsze ale musze jeszcze w tym tygodniu powiedzieć 😣
A z ta godzina policyjna w sensie ze musze być o 23 w domu jak pracuje następnego dnia co strasznie ogranicza jak kończę zwykle o 19-20.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaja_pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-20, 16:58   #4396
pastella
Raczkowanie
 
Avatar pastella
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 209
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

kaja no cóż, musisz się zebrać na odwagę i pogadać! innej rady nie ma, więc powodzenia Trzymam kciuki!

Masz w razie czego gdzie się podziać, rozglądałaś się już za pracą? Ja proponuje przygotować sobie plan B w razie gdyby po rozmowie i dowiedzeniu się, że chcesz rezygnować, nagle chcieliby pożegnać się z Tobą jak najszybciej. Nie mówię, że tak będzie.. ale różne historie się słyszało
__________________
Nie można kochać innych, nie kochając siebie.
pastella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 00:58   #4397
kaja_pl
Przyczajenie
 
Avatar kaja_pl
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 17
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez pastella Pokaż wiadomość
kaja no cóż, musisz się zebrać na odwagę i pogadać! innej rady nie ma, więc powodzenia Trzymam kciuki!

Masz w razie czego gdzie się podziać, rozglądałaś się już za pracą? Ja proponuje przygotować sobie plan B w razie gdyby po rozmowie i dowiedzeniu się, że chcesz rezygnować, nagle chcieliby pożegnać się z Tobą jak najszybciej. Nie mówię, że tak będzie.. ale różne historie się słyszało
Dzięki, przyda się! 😂 Żałuję że nie znam żadnej aupair tutaj, wszyscy moi znajomi to ludzie którzy mieszkają tu X lat, więc też nie wiedzą jak to jest. 😜
Akurat jakby mnie wyrzucili to i tak mam tu przyjaciół wiec nie jest to problem, za praca chce się rozejrzeć od stycznia jak wrócę bo w grudniu chce odejść od nich i lecieć prosto do Polski na święta, chociaż może coś złapie na weekend, znajomy ma się popytać w swoim zakładzie. Trochę kiepski moment dla nich żeby szukać nowej aupair bo mają remont w domu, słyszałam dziś jak się sprzeczali i inne no ale ona tez się nie liczy ze mną wracając raz o 19 raz po 20 kompletnie mi nie mówiąc czy np teraz dzieci mają tydzień wolnego o którym się dowiedziałam rano, a mogłam mieć plany na piątek a wypłata będzie taka sama, ba, nie dość, że mam więcej pracy to nie będę miała opłaconych autobusów bo przecież dzieci nie idą do szkoły 😑 no ale dziękuję za odpowiedzi 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaja_pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 11:29   #4398
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Kaja, mysle ze ta "godzina policyjna" to troche jest uzasadniona. Mysle, ze gdybym miala (szczegolnie) mloda au pair to bym taka ustalila, jesli pracowalaby nastepnego dnia. Chcialabym, aby osoba ktora zajmuje sie moimi dziecmi byla wypoczeta, wyspana i nie skacowana. MOwie z wlasnego przykladu, nieraz po pracy chodzilam na imprezy albo do mojego chlopaka i wracalam pozna noca, albo nad ranem, czesto super spiada i zmeczona i wiem, ze wtedy moja praca po prostu pozostawiala wiele do zyczenia.
3 miesiace wypowiedzenia takze jestem w stanie zrozumiec- kiedys szukalam au pair dla mojej hostki. Myslalam, ze to takie latwe i przyjemne i obiecalam jej, ze ja wyrecze. Masakra, to nie jest wcale latwe znalezc odpowiednia osobe w kilka tygodni. Zreszta Ty takze bedziesz potrzebowala czesu na znalezienie pracy, zakwaterowania...

Nie obj sie rozmowy z hostami, na spokojnie sobie wypisz wszystkie punkty, ktore chcesz z nimi omowic, moze da sie cos wynegocjowac. Racjonalnie uargumentuj dlaczego mogliby Ci placic wiecej za dluzsze dni/ tygodnie pracy i moze dojdziecie jakos do porozumienia.

Oni mieli juz au pair wczesniej?
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 12:01   #4399
kaja_pl
Przyczajenie
 
Avatar kaja_pl
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 17
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
Kaja, mysle ze ta "godzina policyjna" to troche jest uzasadniona. Mysle, ze gdybym miala (szczegolnie) mloda au pair to bym taka ustalila, jesli pracowalaby nastepnego dnia. Chcialabym, aby osoba ktora zajmuje sie moimi dziecmi byla wypoczeta, wyspana i nie skacowana. MOwie z wlasnego przykladu, nieraz po pracy chodzilam na imprezy albo do mojego chlopaka i wracalam pozna noca, albo nad ranem, czesto super spiada i zmeczona i wiem, ze wtedy moja praca po prostu pozostawiala wiele do zyczenia.
3 miesiace wypowiedzenia takze jestem w stanie zrozumiec- kiedys szukalam au pair dla mojej hostki. Myslalam, ze to takie latwe i przyjemne i obiecalam jej, ze ja wyrecze. Masakra, to nie jest wcale latwe znalezc odpowiednia osobe w kilka tygodni. Zreszta Ty takze bedziesz potrzebowala czesu na znalezienie pracy, zakwaterowania...

Nie obj sie rozmowy z hostami, na spokojnie sobie wypisz wszystkie punkty, ktore chcesz z nimi omowic, moze da sie cos wynegocjowac. Racjonalnie uargumentuj dlaczego mogliby Ci placic wiecej za dluzsze dni/ tygodnie pracy i moze dojdziecie jakos do porozumienia.

Oni mieli juz au pair wczesniej?
To przede wszystkim kwestia tego, że na miejscu zdałam sobie sprawę ze aupair jest nie dla mnie. Męczy mnie ta praca psychicznie i pomimo że lubię dzieciaki, nie chce w ten sposób pracować. Rozumiem gdybym przychodziła do domu skacowana ze mogłaby mieć zastrzeżenia ale nigdy nie przyszłam, a o 23 spać nie idę nigdy i wiem kiedy przyjść by funkcjonować następnego dnia a stresowanie się czy dojadę na 23 do domu mając 20 lat jest dla mnie chore. Mieli wcześniej aupair,najdłużej chyba 8 miesięcy z tego co młoda mi mówiła, jakieś wyrzucili, jakaś sama uciekła. Akurat o mieszkanie się nie martwię ani prace bo mogę się wyprowadzic nawet dzisiaj. A nie lubię z nią rozmawiać bo z małej rzeczy potrafi zrobić wielka aferę, drażni mnie atmosfera w domu zestresowane dzieciaki jak rodzice je wołają i inne, teraz tez zaczęłam jeździć jeść dinner na miescie bo po tylu miesiącach jedzenia ostrego jedzenia zaczynam coraz gorzej to znosić. No nic, musze w końcu powiedzieć bo im później tym gorzej. A z kasą juz przeboleje, chce jedynie się wynieść. Ah, jestem zrzeda, wiem ale dla mnie to już za dużo, może znajdą sobie kogoś lepszego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaja_pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-21, 15:33   #4400
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez kaja_pl Pokaż wiadomość
To przede wszystkim kwestia tego, że na miejscu zdałam sobie sprawę ze aupair jest nie dla mnie. Męczy mnie ta praca psychicznie i pomimo że lubię dzieciaki, nie chce w ten sposób pracować. Rozumiem gdybym przychodziła do domu skacowana ze mogłaby mieć zastrzeżenia ale nigdy nie przyszłam, a o 23 spać nie idę nigdy i wiem kiedy przyjść by funkcjonować następnego dnia a stresowanie się czy dojadę na 23 do domu mając 20 lat jest dla mnie chore. Mieli wcześniej aupair,najdłużej chyba 8 miesięcy z tego co młoda mi mówiła, jakieś wyrzucili, jakaś sama uciekła. Akurat o mieszkanie się nie martwię ani prace bo mogę się wyprowadzic nawet dzisiaj. A nie lubię z nią rozmawiać bo z małej rzeczy potrafi zrobić wielka aferę, drażni mnie atmosfera w domu zestresowane dzieciaki jak rodzice je wołają i inne, teraz tez zaczęłam jeździć jeść dinner na miescie bo po tylu miesiącach jedzenia ostrego jedzenia zaczynam coraz gorzej to znosić. No nic, musze w końcu powiedzieć bo im później tym gorzej. A z kasą juz przeboleje, chce jedynie się wynieść. Ah, jestem zrzeda, wiem ale dla mnie to już za dużo, może znajdą sobie kogoś lepszego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiesz, moze Tobie sie wydawac, ze masz 20 lat i kontrolowanie Cie jest chore.
Ale to tylko 20 lat z drugiej strony :P No i ci ludzie sa za Ciebie odpowiedzialni przed Twoimi rodzicami. Moze Ty nie przychodzisz przemeczona i skacowana, ale z tego co piszesz wynika, ze mieli juz au pair ( dziwne, ze sami Ci o nich nie powiedzieli, tylko musisz sie dowiadywac od dziecka) i moze z nimi mieli takie doswiadczenia, a nie inne i stad te wymagania.

widze, ze jestes zdecydowana i to nie jest miejsce ani praca dla Ciebie- zdarza sie, dobrze ze w pore sie zorientowalas i nie masz zamiaru sie tam meczyc. Trzymam kciuki zatem za rozmowe w dobrej atmosferze, aby wszystko skonczylo sie bez wiekszego stresu
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-21, 15:43   #4401
AnneMariie
Zadomowienie
 
Avatar AnneMariie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 730
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez kaja_pl Pokaż wiadomość
To przede wszystkim kwestia tego, że na miejscu zdałam sobie sprawę ze aupair jest nie dla mnie. Męczy mnie ta praca psychicznie i pomimo że lubię dzieciaki, nie chce w ten sposób pracować. Rozumiem gdybym przychodziła do domu skacowana ze mogłaby mieć zastrzeżenia ale nigdy nie przyszłam, a o 23 spać nie idę nigdy i wiem kiedy przyjść by funkcjonować następnego dnia a stresowanie się czy dojadę na 23 do domu mając 20 lat jest dla mnie chore. Mieli wcześniej aupair,najdłużej chyba 8 miesięcy z tego co młoda mi mówiła, jakieś wyrzucili, jakaś sama uciekła. Akurat o mieszkanie się nie martwię ani prace bo mogę się wyprowadzic nawet dzisiaj. A nie lubię z nią rozmawiać bo z małej rzeczy potrafi zrobić wielka aferę, drażni mnie atmosfera w domu zestresowane dzieciaki jak rodzice je wołają i inne, teraz tez zaczęłam jeździć jeść dinner na miescie bo po tylu miesiącach jedzenia ostrego jedzenia zaczynam coraz gorzej to znosić. No nic, musze w końcu powiedzieć bo im później tym gorzej. A z kasą juz przeboleje, chce jedynie się wynieść. Ah, jestem zrzeda, wiem ale dla mnie to już za dużo, może znajdą sobie kogoś lepszego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na Twoim miejscu to bym znalazla prace jeszcze przed swietami. Styczen to raczej najgorszy czas na szukanie pracy ale powodzenia. I daj im znac. Im szybciej tym lepiej. Tak jak roux mowila nie jest latwo znalezc au pair.


Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
Kaja, mysle ze ta "godzina policyjna" to troche jest uzasadniona. Mysle, ze gdybym miala (szczegolnie) mloda au pair to bym taka ustalila, jesli pracowalaby nastepnego dnia. Chcialabym, aby osoba ktora zajmuje sie moimi dziecmi byla wypoczeta, wyspana i nie skacowana. MOwie z wlasnego przykladu, nieraz po pracy chodzilam na imprezy albo do mojego chlopaka i wracalam pozna noca, albo nad ranem, czesto super spiada i zmeczona i wiem, ze wtedy moja praca po prostu pozostawiala wiele do zyczenia.

3 miesiace wypowiedzenia takze jestem w stanie zrozumiec- kiedys szukalam au pair dla mojej hostki. Myslalam, ze to takie latwe i przyjemne i obiecalam jej, ze ja wyrecze. Masakra, to nie jest wcale latwe znalezc odpowiednia osobe w kilka tygodni. Zreszta Ty takze bedziesz potrzebowala czesu na znalezienie pracy, zakwaterowania...



Nie obj sie rozmowy z hostami, na spokojnie sobie wypisz wszystkie punkty, ktore chcesz z nimi omowic, moze da sie cos wynegocjowac. Racjonalnie uargumentuj dlaczego mogliby Ci placic wiecej za dluzsze dni/ tygodnie pracy i moze dojdziecie jakos do porozumienia.



Oni mieli juz au pair wczesniej?

No nie wiem... dla mnie godzina policyjna to za duzo. ufaja Ci na tyle, ze zostawiaja wlasne dzieci pod Twoja opieka, ale juz wrocic do domu nie mozesz kiedy chcesz. Rozumialabym gdyby dziewczyna miala lat 17-16. Bo niepelnoletnia i hosci sa za nia odpowiedzialni. Ale lat 20... nie zgodzilabym sie na to.
AnneMariie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-24, 16:52   #4402
czerwony_kot
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 2
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Hej, piszę tutaj, ponieważ mam straszny mętlik w głowie i byłabym wdzięczna gdyby któraś z was spojrzała na moją sytuację trzeźwym okiem. Od ponad dwóch tygodni jestem au pair w Szwajcarii. Podczas rozmów na Skypie rodzina wydawała się bardzo sympatyczna, co więcej ojciec jest dość znaną osobą, a to jeszcze bardziej wzbudza zaufanie. No i właśnie krzywda mi się nie dzieje, nikt nie wylicza mi jedzenia ani nic z tych rzeczy, ale mam po prostu złe przeczucia co do całej atmosfery w domu.
Ogólnie jestem przyzwyczajona do dzieci, które same się do ciebie garną i są tobą zainteresowane. Tutaj dwie dziewczynki (9 i 12 lat) traktują mnie niemal jak powietrze. Wszystkie próby kontaktu są inicjowane przeze mnie, a i tak nie widzę szczególnego entuzjazmu, co jest dla mnie dość dziwne, bo jakby nie patrzeć bardzo staram się im okazać sympatię i zainteresowanie. Hości mieli już wcześniej z 5 au pair, ale gdy pytałam o nie młodszą dziewczynkę powiedziała, że żadnej nie lubiła. Nawet tych, o których dorośli wypowiadali się w superlatywach.
Nie wydaje mi się też, żeby szczególnie przejmowali się tym jak się tutaj adaptuję - gdy przyjechałam widziałam dzieci dzień, później cała rodzina wyjeżdżała na jakieś swoje wyjazdy. Dziś jest może czwarty dzień jak mam z nimi "kontakt" (siedzą w swoich pokojach i mówią, że się uczą), bo w sumie z przerwami zostawili mnie u siebie samą na dwa tygodnie. Sympatię okazuje mi w sumie jedynie host i gosposia, chociaż wiem, że ma zastrzeżenia do tego jak wykonuję niektóre prace domowe(które są małym problemem, większość czasu mam wolne). Hostkę też widziałam cztery razy, z czego dwa razy była wściekła. Raz na mnie, bo, bez wdawania się w szczegóły, zniszczyłam przedmiot, który już nie raz zniszczyli oni, ponieważ nie jest używany zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Rzuciła wtedy czymś i przyznam, że była dość przerażająca.

Dodam też, że oni mają jakieś złe przeżycia z poprzednią au pair, która byłą u nich dwa tygodnie. Czego ona nie zrobiła, od zniszczenia żelazka po niemal spalenie kuchni Mam wrażenie, że teraz patrzą na mnie przez jej pryzmat i dodatkowo mi się obrywa, co jest dla mnie niesprawiedliwe, bo ja nie miałam na to wpływu, a staram się jak mogę. Mam wrażenie, że im się też wydaje, że jeśli pozwalają mi siedzieć w pokoju i gadać z ludźmi na Skypie, to to powinien być szczyt moich marzeń, bo tak robiły poprzednie au pair, ale ja się strasznie duszę.

No i teraz nie wiem. Lubię uczyć się języka, podoba mi się kraj, jest to dla mnie przygoda, ale męczy mnie ta zła atmosfera w domu, na dodatek mój kurs językowy się dopiero zaczął i nie znam tutaj kompletnie nikogo. Czy byłby to dla was powód do rozważania wyjazdu, a może dalej próbować dotrzeć do tych dzieci (bo to kontakt z nimi jest dla mnie najważniejszy) i czekać na rozwój sytuacji? Po pociągnięciu za język gosposi wiem, że au pair jest im tak naprawdę potrzebna do tego, żeby ktoś im od czasu do czasu odkurzył i żeby sąsiedzi nie gadali, że kiedy rodzice wyjeżdżają dzieci zostają same w domu. Jestem wdzięczna za wszelkie rady i przepraszam, że się tak rozpisałam :P.
czerwony_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-24, 17:20   #4403
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Czerwony kocie, witaj w Szwajcarii!

Musze przyznac, ze trafilas do nieciekawej rodziny... Jak sama podkreslasz kontakt z dziecmi jest bardzo wazny, ale nie oszukujmy sie- atmosfera w domu jest rownie wazna.

Nigdy nie mialas kontaktu w ich au pair rozumiem? Nigdy takze o namiary na nie nie poprosilas?
Ja bym dala im jeszcze z tydzien/ dwa i jednoczesnie dawala 100 % z siebie i ewentualnie pozniej po prostu szukala innej rodziny.
Nic na sile, oni najwyrazniej nie potrzebuja nikogo do opieki nad dziecmi i ...tez szczegolnie chyba nie sa podekscytowani obecnoscia au pair i nie zwracaja szczegolnej uwagi na to, abys czula sie dobrze ... Jesli oni nie wykazuja zadnego zainteresowania, ani nie robia nic abys czula sie dobrze... dla mnie to juz zapala lampke w glowie.

Nie wyjezdzaj jednak ze Szwajcarii- jesli zdecydujesz sie porzucic rodzine, jest kilka grup na facebooku, a takze stron przez ktore mozesz z latwoscia znalezc nowa rodzinke.

P.S Gdzie konktretnie jestes?

Glowa do gory!
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-24, 18:35   #4404
czerwony_kot
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 2
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez roux666 Pokaż wiadomość
Czerwony kocie, witaj w Szwajcarii!

Musze przyznac, ze trafilas do nieciekawej rodziny... Jak sama podkreslasz kontakt z dziecmi jest bardzo wazny, ale nie oszukujmy sie- atmosfera w domu jest rownie wazna.

Nigdy nie mialas kontaktu w ich au pair rozumiem? Nigdy takze o namiary na nie nie poprosilas?
Ja bym dala im jeszcze z tydzien/ dwa i jednoczesnie dawala 100 % z siebie i ewentualnie pozniej po prostu szukala innej rodziny.
Nic na sile, oni najwyrazniej nie potrzebuja nikogo do opieki nad dziecmi i ...tez szczegolnie chyba nie sa podekscytowani obecnoscia au pair i nie zwracaja szczegolnej uwagi na to, abys czula sie dobrze ... Jesli oni nie wykazuja zadnego zainteresowania, ani nie robia nic abys czula sie dobrze... dla mnie to juz zapala lampke w glowie.

Nie wyjezdzaj jednak ze Szwajcarii- jesli zdecydujesz sie porzucic rodzine, jest kilka grup na facebooku, a takze stron przez ktore mozesz z latwoscia znalezc nowa rodzinke.

P.S Gdzie konktretnie jestes?

Glowa do gory!
Bardzo dziękuję za odpowiedź . Niestety nie pytałam się o kontakt do poprzednich au pair (czego teraz żałuję), ale w przeciągu kilku dni spróbuje jakoś o niego zagadać i się z jakąś skontaktować - dobrze byłoby wiedzieć jak w takiej sytuacji czuł się ktoś inny. Zainteresowanie tej rodziny polega póki co tylko na obietnicach hosta, że zabierze mnie na zakupy i gdzieś z nimi wyjadę (czyli chyba na przekupstwie ), ale co mi z czegoś takiego, kiedy jestem traktowana jak kula u nogi . Zastanawiałam się czy nie dać sobie czasu do świąt, ale te dwa tygodnie będą chyba wystarczające. Później ewentualnie zacznę szukać nowej rodziny, ale trzymam się Szwajcarii. Nigdy nawet nie przypuszczałam, że tak mi się spodoba. A miejscowość, w której się znajduję nazywa się Rebstein.
czerwony_kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-24, 19:35   #4405
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez czerwony_kot Pokaż wiadomość
Bardzo dziękuję za odpowiedź . Niestety nie pytałam się o kontakt do poprzednich au pair (czego teraz żałuję), ale w przeciągu kilku dni spróbuje jakoś o niego zagadać i się z jakąś skontaktować - dobrze byłoby wiedzieć jak w takiej sytuacji czuł się ktoś inny. Zainteresowanie tej rodziny polega póki co tylko na obietnicach hosta, że zabierze mnie na zakupy i gdzieś z nimi wyjadę (czyli chyba na przekupstwie ), ale co mi z czegoś takiego, kiedy jestem traktowana jak kula u nogi . Zastanawiałam się czy nie dać sobie czasu do świąt, ale te dwa tygodnie będą chyba wystarczające. Później ewentualnie zacznę szukać nowej rodziny, ale trzymam się Szwajcarii. Nigdy nawet nie przypuszczałam, że tak mi się spodoba. A miejscowość, w której się znajduję nazywa się Rebstein.
Trzymam kciuki!

Mysle, ze dwa tygodnie plus powazna rozmowa z hostami wystarczy, pozniej szukaj czegos.

Daj znac, jesli bedziesz potrzebowac pomocy w Szwajcarii.
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-04, 21:00   #4406
nosinska
Przyczajenie
 
Avatar nosinska
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 3
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cześć dziewczyny !
Mam na imię Natalia, przed chwilą zarejestrowałam się na wizaż też więc chciałam się z Wami najpierw przywitać Tak jak większość tutaj z Was ja również jestem au pair, z tym że w Holandii. Miałam to szczęście, że trafiłam na normalną rodzinę. Nie mam żadnej godziny policyjnej, jedzenia też nie muszę sobie sama kupować, za wolne dni lub tygodnie też mam płacone całość jak za normalny dzień pracy dzieci na głowe nie wchodzą.
Jestem u nich od sierpnia 2015, w styczniu 2017 chcę wrócić do Polski między innymi ze względu na szkołę, którą zaczęłam a teraz chce ją dokończyć . Moja host mama szuka kogoś na moje miejsce, a ja chce jej pomóc. Może jest tutaj jakaś dziewczyna lub znacie taką która jest zainteresowana przygodą w pobliżu Amsterdamu ? Z góry dziękuję za odpowiedź, udanego weekendu !!

Edytowane przez nosinska
Czas edycji: 2016-11-04 o 21:02
nosinska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-10, 15:06   #4407
kaja_pl
Przyczajenie
 
Avatar kaja_pl
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 17
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

I cześć znowu ja 😁 ostatecznie wyprowadzam się od rodzinki jutro wieczorem i jedno co mnie zastanawia to jak to ma wyglądać... Mam 11 latke i 4 latka, oczywiście starsza wie ze odchodzę, młody nie i nie wiem jak mam mu to przekazać? 😕
Jak u Was wyglądał ten ostatni dzień u rodziny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaja_pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-11, 08:23   #4408
nosinska
Przyczajenie
 
Avatar nosinska
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 3
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Hej ! Za dwa miesiące będę miała ten sam problem, jak powiedzieć 5-latkowi że odchodzę. Może miedzy innymi powiedz, że nowa dziewczyna też pewnie będzie chodzić z nim na place zabaw, bawić się, malować, grać, może będzie znała inne zabawy niż Ty Ja 'swoje' dzieci powoli przygotowuję na to mówiąc, że nie będę z Nimi zawsze, kiedyś będę musiała wrócić do swojego domu.
nosinska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-21, 17:39   #4409
curlyheadgirl1234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 18
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Hej! U mnie jak narazie cisza, no, ale co się dziwić dopiero koniec listopada Kiedy zaczynają pojawiać się rodzinki? Pewnie tak od stycznia do wiosny, prawda?
Dziewczyny, które były summer au pair, polecacie taki sposób spędzenia lata? Mam już dosyć siedzenia w domu, jak co roku, więc próbuję szukać, może będzie fajnie
curlyheadgirl1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-22, 08:30   #4410
nosinska
Przyczajenie
 
Avatar nosinska
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 3
Dot.: Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

Cytat:
Napisane przez curlyheadgirl1234 Pokaż wiadomość
Hej! U mnie jak narazie cisza, no, ale co się dziwić dopiero koniec listopada Kiedy zaczynają pojawiać się rodzinki? Pewnie tak od stycznia do wiosny, prawda?
Dziewczyny, które były summer au pair, polecacie taki sposób spędzenia lata? Mam już dosyć siedzenia w domu, jak co roku, więc próbuję szukać, może będzie fajnie
Cześć Ty szukasz rodzinki tylko na wakacje czy może jesteś też zainteresowana byciem aupair na dłużej ?
nosinska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-21 14:36:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:46.