2018-10-02, 17:49 | #31 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 187
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Wcześniej pisząc o poznawaniu na ulicy... nie miałem na myśli wyrywania aż tak bezpośrednio. Chodzi mi o to, że gdy widzisz nutkę zainteresowania, warto podejść i porozmawiać (tak bez zobowiązań). Jeżeli widzisz że dobrze trafiłeś/aś można wtedy zrobić sobie grunt pod kolejne spotkanie (np. dowiadujesz się gdzie można go/ją spotkać). Podobnie mówiąc o tej małolacie pisałem o sytuacji gdzie dziewczynę znam od dawna (lubię ją bardzo, biedna się zadurzyła, a ja głupi już nie wiem jak ją spławić... ) Oczywiście, że na domówkach łatwiej poznać. Nie musisz budować gruntu na temat do rozmowy Edytowane przez ButWCzapce Czas edycji: 2018-10-02 o 17:54 |
|
2018-10-02, 17:56 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
|
|
2018-10-02, 19:45 | #33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Pytanie czy Twoja definicja bycia ładną jest podobna jak facetów
__________________
Mówię jak jest. |
2018-10-02, 22:45 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Chodzi mi generalnie o to, że jeżeli ktoś się biczuje, że "nikt mnie nigdzie nie podrywa", to naprawdę jest to bezsensowne i niepotrzebne, bo niewiele osób jest ot tak podrywanych. |
|
2018-10-03, 03:22 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Nie Felix prawda jest taka że przykładowo 40 letniemu kawalerowi bez związków też ciężko znaleźć kobietę. Więc nie wiem po co gadasz o tym jak to facet nie musi się spieszyć.udzue jednak biorą śluby w okolicach 30 przeważnie.
|
2018-10-03, 08:40 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Ja mam chyba coś w sobie, co ułatwia ludziom zagadywanie do mnie. Nie jestem pięknością (ale nie będę też mówiła, że brzydka jestem), a akurat mnie się co trochę zdarza być zagadywaną - zarówno przez mężczyzn w ramach chęci poznania mnie (w autobusie/tramwaju, w pubach, w sklepie), jak i przez kobiety, które zagadują do mnie, bo im się nudzi w drodze do pracy,albo w sklepach, żeby im doradzić Mnie to nie cieszy, bo nie jestem aż tak otwarta, żeby wszędzie wokół poznawać ludzi i wdawać się z nimi w dyskusje, ale no musi coś we mnie być, co dodaje ludziom pewności. Nawet chłopiec ze spektrum autyzmu do mnie zagaduje w autobusie, jak usiądę w pobliżu, a nie widziałam, żeby zagdaywał do innych ludzi Odnośnie problemu autora - moim zdaniem portale randkowe to całkiem dobry pomysł. Niekoniecznie z nastawieniem, żeby tam poznać milość swojego życia (chociaż się zdarza), ale można łatwo nawiązać kontakt z kobietami, pogadać, pożartować. Łatwiej niż na żywo. A jak kontakt przestanie odpowiadać, łatwiej też go zakończyć. Rozmawianie z kobietami wokół (praca, rodzina, znajomi) też pomaga. I bzdura, że z kobietami to trzeba umieć rozmawiać. Rozmawia się tak samo jak z mężczyznami. I bzdura, że z żadną nie pogadasz o sporcie, bo jak znajdziesz taką, która się tym interesuje, to będzie wiedziała więcej niż niejeden przeciętny mężczyzna. A i nie każdy facet sportem się interesuje (mój w ogóle). W każdym razie zwykłe rozmowy pomoga otworzyć się na kobiety i oswoić z ich towarzystwem. No i pokażą, że tu nie ma się czego bać. |
|
2018-10-03, 15:45 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 16
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Oj, sport to nie wyznacznik. Sama się interesuję siatkówką męską i pewnie wiem więcej na temat tego sportu niż przeciętny człowiek
|
2018-10-03, 18:28 | #38 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Ellen, foto by dużo wyjaśniało Ale nie no wiem o co chodzi, niektóre są ładne, ale np. wydają się być zamknięte albo wręcz tak wylaszczone, że to aż potrafi paraliżować, też czasami tak mi się zdarza, acz to już przy takich naprawdę, szczególnie o znakomitej figurze, zależy co na kogo działa
White_Dove, ma czas w rozsądnym tego słowa znaczeniu, czyli tak ja wiem, 33-35 raczej nie ma jeszcze tragedii, szczególnie gdy o siebie dba, do 40+ to tak jak mówisz Oczywiście, że śluby przeciętnie w wieku 30, ale musisz zrozumieć jak działa średnia: niektórzy się hajtają w wieku 25, inni 28, masa ludzi w wieku 30, ale i sporo typu 32-34. Stąd też średnia 30 martaakow, chodzi o byciem taką "przystępną", otwartą Też znam takie, co są niezłe/okej, a potrafią bardzo przyciągnąć facetów Specyficzny typ charakteru, bardzo otwarty, dający świadomie (bądź też nie) sygnały. Nie zgodzę się natomiast, że z kobietami gada się tak samo jak z facetami :P Ja widzę sporą różnicę jeśli chodzi o tematy, dobór słownictwa, gestykulacje, emocjonalność - no ale to tylko moja opinia
__________________
Mówię jak jest. |
2018-10-03, 23:56 | #39 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Dałbym sobie 4,5? Jakoś nie lubię na siebie patrzeć. Nigdy. Ja mam problem nawet z kontaktem wzrokowym w komunikacji miejskiej. Próbuję pozbyc się nadmiaru kilogramów - dla zdrowia i lepszego poczucia, poza tym w marcu kuzyn planuje ślub i wesele, więc mam dodatkowy argument do zrzucenia wagi. ---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ---------- [1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;85937494]Miej koleżanki, dużo koleżanek. Tylko otaczając się kobietami poznasz jak funkcjonują i jak z nimi rozmawiać na luzie i na jakie tematy. Nie czekaj z tym aż jakaś ci się spodoba bo zaliczysz sromotną klęskę wynikającą z braku umiejętności społecznych.[/QUOTE] Jestem absolutnym przykładem błędnego koła pt. nigdzie nie wychodzę, bo nie mam z kim; nie mam z kim, bo nigdzie nie wychodzę. Obawiam się, że sam z tego nie wyjdę. Tutaj potrzebny jest jakiś przysłowiowy kopniak w 4 litery z zewnątrz. Edytowane przez accentcx Czas edycji: 2018-10-03 o 23:36 Powód: usunięcie numeracji listy |
||
2018-10-04, 11:10 | #40 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Jak bedziesz czekał na ten kop z zewnątrz, to się nie doczekasz. Prawda jest taka, że nikogo nie obchodzą losowi ludzie, może komuś będzie cię żal, ale nie na tyle, żeby cię gdzieś wyciągać. Takie jest życie, jeśli sam nie weźmiesz życia w swoje ręce, to nikt za ciebie nie będzie tego robił.
---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ---------- A już na 99% nie wyłowi cię zadna dziewczyna w jakimś autobusie i nie postara się o wielkie love z tobą, jeśli z twojej strony starań nie będzie.
__________________
|
2018-10-04, 11:45 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Tylko od razu napiszę jedno: uśmiechnij się do zdjęcia, wyglądaj pozytywnie. Uśmiech zmienia twarz człowieka. Mnie to zawsze zachęca nawet jeżeli ktoś nie jest w moim typie. Zdjęcie portretowe, nie musisz całej sylwetki. Twarz jest ważna. Wielu facetów na czacie albo robi sobie fotki z odległości 20 m, albo jakieś z dołu, ponure miny. Wyślij komuś taką fotkę, jaką sam byś chciał dostać. Zareklamuj się. I serio ćwiczenie czyni mistrza. Nie jestem za specjalnie fotogeniczna, a robię sobie teraz selfie, an których wyglądam oczywiście nadal jak ja, ale w korzystnej wersji. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2018-10-04 o 11:55 |
|
2018-10-04, 12:02 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Standardowe zachowanie: niech ktos cos zrobi. Za mnie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2018-10-04, 12:20 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Ludziom się nie chce wysilać, za to lubią ponarzekać. Rozmawiałam (m.in. bo takich ananasów jest więcej) kilka razy na czacie z facetem z mojego miasta. Robiącym sobie fotki np. w piżamie, albo bez koszulki, jakieś z dołu, zero uśmiechu, w tle bałagan. Mówię mu "chłopie, nie dziw się, że normalne, a nawet mniej normalne dziewczyny się nie chcą z Tobą umówić, bo zniechęcasz - wyglądasz dziwnie na tych fotkach, jakaś stara piżama, wszystko takie byle jakie". On że nie umie innej fotki, TRZEBA mu dać szansę, bo ma świetną osobowość, super pracę bla bla bla. Zero jakiegoś postarania się (w końcu jak mnie widzą, tak mnie piszą) wyciągnięcia wniosków. Niby inteligentny facet, a zero ogarnięcia jakiegoś takiego. Czemu niby fajna dziewczyna ma dawać szansę komuś, komu się nie chce nawet d... ruszyć i porządnej fotki sobie zrobić? A tego można się nauczyć.
Również sobie mogę strzelić fotę pod wyjątkowo niekorzystnym kątem, na której będę wyglądała ja osoba... którą powinien się może jednak zająć lekarz i stwierdzić, że faceci MUSZĄ mi dać szansę, bo jestem taka cudna. No sorry, nie zdziwię się jak nikt nie będzie chciał. Rozsądek. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2018-10-04 o 12:21 |
2018-10-04, 12:24 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 252
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
To jest nic, ja mam kumpla, którego laska (podoba mu się i gada o tym, odkąd się znają) zaprosiła sama z siebie na salsę, a on nie pójdzie, bo: nie jest piękny, nie jest bogaty, pracę zmienia, coś tam... wymówki z tyłka. Mój TŻ go kopnął w tyłek i w końcu do laski napisał, ale jak to się skończy przy jego chatakterze? Nie mam pojęcia...
Pan oczywiście sam całe życie. Szczupły, wysoki, zarabia ponadprzeciętnie - tak obiektywnie patrząc... Wysłane z TupTapTok
__________________
Nie ma drogi do szczęścia - szczęście jest drogą. Edytowane przez commerce Czas edycji: 2018-10-04 o 12:25 |
2018-10-04, 12:26 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
|
|
2018-10-04, 12:31 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 252
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Wysłane z TupTapTok
__________________
Nie ma drogi do szczęścia - szczęście jest drogą. |
|
2018-10-04, 12:36 | #47 | |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Nie mówię, że to facet ma zapraszać zawsze i wszędzie, ale nawet tak jak piszesz, dziewczyna zaprasza, wykazuje inicjatywę, a oni wynajdują wymówki, nie ruszą tylka, a później płacz, że tacy samotni.
__________________
|
|
2018-10-04, 13:18 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
No cóż. Masz przerąbane. Tak jak już tutaj mówiono- jak ktoś za długo jest singlem, do późnego wieku to często jest z nim coś nie-halo. I to nie odnosi się tylko do kobiet m, do mężczyzn także! Jakbym będąc singielka, na początku spotykania się usłyszała ze facet w takim wieku ma zero relacji to szczerze mówiąc bym wiała. Masz ogrom pracy do wykonania więc przestań się użalać, bo to Ci nic nie da. W tym momencie to możesz liczyć na dziewczynę która się „ulituje”,będzie miała syndrom matki Teresy i będzie jej się chciało cie niańczyć. Na przebojowa fajna kobietę raczej nie masz co liczyć jeśli nic nie zmienisz w sobie. A już na pewno nie na młodsza..
|
2018-10-04, 13:24 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1 198
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Te rady żeby celował w młodsze bo ze starszymi coś nie tak są bez sensu. Bo sam autor może być tak właśnie postrzegany- ze coś z nim nie tak , bo zbliża się trzydziestki a wiecznie jest sam. Na młode atrakcyjne dziewczyny nie masz co liczyć autorze. Chyba ze się zmienisz o 180 stopni.
I nie- w twoim przypadku”twoja wartość rynkowa” nie rośnie z wiekiem. Każdy samotny rok będzie z ciebie robić coraz większego dziwoląga i odludka. Myśle ze nie obejdzie się bez dobrej terapii |
2018-10-04, 14:13 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 187
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
~PoPoo: Naprawdę masz 13 lat?
btw. Co do wieku kobiet, reguły nie ma. Mam wrażenie że najbardziej wymagające kobiety są w przedziale wieku 20-26 (mam na myśli wygląd). Przed 20 - to te które dopiero uczą się życia (będąc starszym niektórym jest łatwo zaimponować). Po 26 - mam wrażenie że kobiety tutaj wyraźnie zjeżdżają z wymaganiami. Wyszalały się więc szukają kogoś innego (przy kim mogą się ustatkować). Minusem jest to że w większość kobiet powie że jest już zajęta. Co nie zmienia faktu, że każdy mężczyzna bez względu na wiek musi zadbać o siebie i o swój portfel by zaimponować kobiecie. Edytowane przez ButWCzapce Czas edycji: 2018-10-04 o 14:15 |
2018-10-04, 14:51 | #51 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Jasne xD Powiedz to biednym jak myszy kościelne i zwykle pozbawionym perspektyw materialnych hiszpańskim Alvaro czy Enrique z Erasmusa, którym Polki w liczbie paru na miesiąc albo i tydzień same włażą do łóżka
|
2018-10-04, 14:51 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Ja myślę, że to nie chodzi o "zjeżdżanie z wymaganiami" (nie w sensie jakiejś desperacji), ale po prostu stawianie na własną samodzielność, jakiś większy samokrytycyzm. Może też po prostu dojrzałość. |
|
2018-10-04, 15:11 | #53 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 187
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Efekt egzotyki to zupełnie inna bajka. Wyślijmy naszego "białego brzydala" do Azji... zaobserwujesz ten sam efekt. Cytat:
Naturalne jest to że w takiej sytuacji zmienia swoje podejście do spraw damsko-męskich. Natomiast nie do końca działa to w drugą stronę. O ile kobieta rzadko kiedy zerka na gówniarza, o tyle często zdarza się że dojrzały mężczyzna romansuje z gówniarą. |
||
2018-10-04, 18:29 | #54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2018-10-04, 18:49 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 187
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
|
2018-10-04, 18:51 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2018-10-04, 18:52 | #57 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-09
Wiadomości: 187
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
btw. nie ukrywam że nie interesuję się tym jak reagują kobiety wyraźnie starsze ode mnie. Swoje zdanie mam wyrobione w stosunku do kobiet do wieku max 35-40 (tak w ogóle nie nawiązuje intymnych relacji z kobietami starszymi ode mnie) Edytowane przez ButWCzapce Czas edycji: 2018-10-04 o 18:56 |
|
2018-10-04, 18:54 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Odnioslam sie do twojego posta a tam bylo kobiety 26+
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2018-10-04, 18:55 | #59 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 719
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Nie dość, że człowiek biedny przestraszony nie wie co zrobić, to presja jeszcze na niego rośnie. Co wówczas taki człowiek robi? Zamyka się w sobie, boi się wyjść z tej strefy, bo na zewnątrz spotykają go nieprzyjemne rzeczy. A tkwiąc w tym stanie...no właśnie i tak koło się zapętla. Psychologa tu nie trzeba. Raczej kogoś, kto pokaże, da parę wskazówek - to jest bezcenne, a nie te psychologi wasze, czytać tego już nie idzie. Gdybym za każdą poradę "idź do psychologa" dostał 1 zł, to byłbym już multi milionerem. Cytat:
Dodatkowo na niekorzyść działa struktura demograficzna, czytałem ostatnio o tym post na wykopie. W przeciętnej parze facet jest o 3 lata starszy od kobiety. A teraz sytuacja jest taka, że tych młodszych o 3 lata kobiet w danym przedziale wiekowym jest sporo mniej od facetów, co jeszcze bardziej potęguję skalę problemu. Czego m.in. efektem jest to, że to facetów jest więcej na portalach randkowych. Dalej działają już prawa rynku. Stąd też facet inny niż 8/10+ na portalach będzie przechodził drogę przez mękę. Od 26 lat w górę atrakcyjność kobiet (zaczyna mocno spadać) i facetów (mocno rośnie) się wyrównuje, czego efektem jest to co opisałeś. Znaczny spadek wymagań, oczywiście to też jest efektem wyszalenia się, no ale jednak...taka kobieta już przestaje powoli być stroną popytową na rynku. Coś jak z autem o przebiegu powyżej 200,000 km - niby jeszcze spoko, ale każdy wolałby mniej i popyt znacząco spada. Akurat teraz byłem na spotkaniu z ludźmi po studiach, parę lat już minęło. Byłem szczególnie ciekaw jednej sympatycznej koleżanki, która zawsze była taka naprawdę elegancka, jeszcze 3 lata temu ciągle fajnie się trzymała. To co zobaczyłem teraz to już ewidentnie słabsza forma, przygasła energia, brak tego błysku w oku. Ciężko to inaczej opisać, ale z pewnością to już nie jest to co kiedyś w kontekście czystej atrakcyjności fizycznej (co nie zmienia faktu, że jest świetną osobą).
__________________
Mówię jak jest. Edytowane przez felixindahouz Czas edycji: 2018-10-04 o 18:56 |
||
2018-10-04, 18:58 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Mam 27 lat i nigdy nie byłem w żadnym związku
Cytat:
Najbardziej kocham teksty o laskach ktore 'traca na wartosci' 'maja przygasla energie'i ogolnie sa malo warte od mezczyzn w tym samym wieku. Heard that already. Not true bro. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:27.