2013-09-23, 15:10 | #2491 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Pytałam wcześniej czy masz jakieś niepokojące objawy? Bóle brzucha, czujesz napinanie się macicy? Plamisz? |
|
2013-09-23, 16:18 | #2492 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Odp: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cześć, jestem po cc. Niestety ilości mojego mleka z piersi nie powalają . Już w szpitalu musiałam córkę dokarmiać mm. Teraz przy każdym posiłku męczy mojego cyca ok 20 minut (jak się uda) po czym dostaje mm w ilości ok 70 ml. Pobudzam piersi laktatorem. Raz uda mi się z jednej ściągnąć 10 raz 40 ml i to jest max. Jednak nie poddaje się. Dzisiaj mąż zakupił mi herbatkę na laktację Bocianek Medela- może coś tam pomoże. Mam cichą nadzieje, że kiedyś z moich piersi wypłynie fontanna mleka...
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2013-09-23, 19:57 | #2493 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 284
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Nie plamię, nic mnie nie boli (poza dzisiejszym wieczorem, ale to ze stresu, chodziłam zgięta w pół i takie miałam wzdęcia, że brzuch wyglądał, jakbym rozpoczynała czwarty miesiąc tej ciąży). A macica? Nie czuję często napinania, bo prostu czuję, że ją mam, tak jakby odrobinkę się rozciągała. |
|
2013-09-23, 20:03 | #2494 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Marta, gratulacje
Przede wszystkim dużo pij - nawet nie tyle herbatek laktacyjnych, co zwyczanjnie wody niegazowanej. Dużo - nawet 3l dziennie, laktacja potrzebuje płynów - przynajmniej na początku. Poza tym - nie patrz na laktator, najlepszym laktatorem jest twoja córa - nie każda pierś lubi się z laktatorem, dziecko potrafi wyssać pięknie a laktator ściągnie raptem 10ml. Nieraz w wątku o tym było Daj dziecku ssać ile chce - mała ma 2,5 tygodnia, ma prawo i godzinę przy piersi wisieć - a nawet tylko wiszenie i skubanie sutka pobudza laktację że hej. Ja bym odstawiła butelkę, a pozwoliła wisieć na piersi póki laktacja nie rozbucha Powodzenia! |
2013-09-23, 20:47 | #2495 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
oooj tak, laktator to nie to samo co maly ssaczek...
ja musialam teraz znow przejsc na laktator, bo moj maluszek znow mial operacje, no i pierwsze dni szly super - w max 10 minut mialam pelna flache. teraz juz tydzien mija i mimo regularnego pompowania do ostatniej kropelki musze sie meczyc 40 minut i uzbiera sie 80ml. to jest nic jak na prawie 4miesieczne dziecko! ale mam nadzieje, ze juz niedlugo bedziemy mogli rozbujac cyce na nowo
__________________
|
2013-09-23, 21:26 | #2496 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
|
|
2013-09-23, 22:06 | #2497 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Odp: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
rada-w sumie to co juz napisala szajajaba: pozwol wisiec dziecku przy piersi-leż z corka w lozku czy w fotelu calymi dniami i czesto przystawiaj (zeby sie laktacja rozkrecila,wkrotce produkcja mleka sie ustabilizuje), pij ogromne ilosci plynow (w tym herbatki), jedz porzadne posilki i najwazniejsze-odstaw zupelnie butelke (dziecko musi sie przyzwyczaic do wysilku jaki wykonuje podczas ssania piersi) Tez po cc jestem i karmie juz 21 miesiac, choc bylo kiepsko z poczatku (mleko sie pojawilo -i to w malenkich ilosciach- dopiero w 5 dniu po porodzie) a poza tym nie rozumialam, ze dziecko sie meczy tym ssaniem i czesto musi odpoczywac (czyli zapada w sen, budzi sie possie chwilke, znowu spi i tak w kolo) Ja myslalam, ze cos jest nie tak, ze corka powinna doic co najmniej jakies 15 minut, co 3 godziny jak w zegarku)taką wizje karmienia mialam a poza tym gratulacje! |
|
2013-09-24, 12:42 | #2498 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Odp: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Dziękuję dziewczyny . Odstawić butelkę mhm boje się, że ją wtedy zagłodzę. Dokarmiać mm kazali mi już w szpitalu, położna środowiskowa jak była u nas w domu po przyjrzeniu się piersiom powiedziała, że nie jest zaciekawie i też sugerowała mm. Cholerka jedna, ale mam w głowie mętlik. Dzisiaj pomęczę ją cycem aż sama padnę .
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2013-09-24, 12:50 | #2499 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Odp: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Jak przystawiasz dziecko, to mleko się produkuje, dziecko nie ciągnie "z próżnego". Jak Ci zależy to jak najczęściej przystawiaj i niech mała je ile chce, jest malutka może jeść często i długo. Gratulacje!
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2013-09-24, 12:53 | #2500 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Odp: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Martta, wybacz, ale położna dupa co ma znaczyć, że z piersiami nie za ciekawie? Koleżanka z pracy - dwie kropki zamiast piersi, karmi już rok
|
2013-09-24, 12:54 | #2501 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Odp: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Po prostu trzeba dziecko maksymalnie często przystawiać i pozwalać ssać, ile chce. To bardzo ważne na początku. |
|
2013-09-24, 12:55 | #2502 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Odp: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
wiele dziewczyn odnosilo sukces po weekendzie w lozku z malym ssaczkiem, wiec warto sprobowac
__________________
|
|
2013-09-24, 12:57 | #2503 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Odp: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
musisz uwierzyc w swoje mozliwosci, a takze zaufac dziecku-ono ma instynkt przetrwania, bedzie glodne wiec bedzie jadlo-to co Ty mu podasz cierpliwosci, wkrotce Twoja determinacja zaowocuje zobaczysz jak szybko dziecko przestawi sie calkowicie na kp |
|
2013-09-25, 11:29 | #2504 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odp: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
przystawiaj ją jak najwięcej i przede wszystkim NIE STRESUJ SIĘ daj małej być przy piersi tyle ile tego potrzebuje i wyszukaj w swojej okolicy doradcy laktacyjnego!nie dawaj jej tego mleka w proszku, bo mogą się pojawić bóle brzuszka, co ta położna gada za bzdury!!! Cloche święte słowa |
|
2013-09-25, 13:18 | #2505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
AW: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
po operacji mlodego, 5dni... i udalo sie z cycem! jestem przeszczesliwa, bo moj ssaczek z dnia na dzien jest coraz bardziej soba
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
2013-09-25, 13:29 | #2506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Brawo
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2013-09-25, 13:33 | #2507 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cloche, super
Dziewczyny kp, kiedy dawałyście (planujecie) dawać dzieciom białko jajka? |
2013-09-25, 13:37 | #2508 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42985340]Cloche, super
Dziewczyny kp, kiedy dawałyście (planujecie) dawać dzieciom białko jajka?[/QUOTE] Ja dałam po 10 miesiącu. Tak chyba w schemacie żywienia jest, 11-12 miesiąc. |
2013-09-25, 13:42 | #2509 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Wiem, jak w schemacie jest ale olałam schematy dawno. Dlatego z ciekawości pytam nie daję jeszcze.
|
2013-09-25, 13:47 | #2510 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cloche nawet nie wiesz jak się cieszę
|
2013-09-25, 14:03 | #2511 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42985340]
Dziewczyny kp, kiedy dawałyście (planujecie) dawać dzieciom białko jajka?[/QUOTE] mnie pediatra polecila dac po skonczeniu roku i tak zrobilam |
2013-09-25, 14:26 | #2512 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
|
Re: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cloche, cudowne wiesci Flo wie co dla niego dobre
|
2013-09-25, 17:37 | #2513 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42985538]Wiem, jak w schemacie jest ale olałam schematy dawno. Dlatego z ciekawości pytam nie daję jeszcze.[/QUOTE]
na pewno przed roczkiem dałam. jak miała 11 miesięcy robiłam testy z krwi aby wykluczyć alergię.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2013-09-27, 17:12 | #2514 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Dziewczyny położna zaczęła mi ręcznie ściągać pokarm i nic nie poleciało. Na tej podstawie wysnuła swój genialny wniosek. Ja z praktyki powiem Wam, że z małą nawet 1,5 h byłam ostatnio na jednym cycu. Sprawiała wrażenie, że ciągnie i połyka. Kiedy już mi ręka zdrętwiała, wzięłam cyca i ryk! Przytulanki, całowanki nie uspokoiły jej. Dałam butle, wygrzmociła 60 ml i poszła smacznie spać. Taka sytuacja niestety się ciągle powtarza. No nic teraz idę z nią na cyca.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2013-09-27, 21:13 | #2515 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
A może ona bliskości potrzebuje i takiego właśnie długiego "ciumkania"?
Warto zwracać uwagę czy faktycznie aktywnie ssie, tzn je i przełyka porcje. Ile z tego 1.5 h to jedzenie a ile cała reszta. A zgniatanie piersi i wniosek położnej - masakra. |
2013-09-27, 22:46 | #2516 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Jakby moich pomacała to nie uwierzyłaby, że (póki co prawie 1,5 roku) będę w ogóle karmić
Mój synek białko też przed roczkiem. Dałam małą ilość (gdzieś 9 mcy miał) nic sie nie działo. To dostał jajecznicę.
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2013-09-27 o 22:48 |
2013-09-28, 09:57 | #2517 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Moja mama zna kobietę, która wykarmiła dwoje dzieci mając tylko brodawki I nie musiała dokarmiać ani nic.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2013-09-28, 12:18 | #2518 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
nie ma innej drogi do rozhulania laktacji niestety. nastepnym razem poloz sie, niech mała lezy obok ciebie, brzuchami do siebie i ssie ile chce, wtedy nic Ci nie zdetwieje, najlepiej tak cala noc. i zmieniac piers po karmieniach. za kazdym razem kiedy podjesz butle, mala nie ma potrzeby ciagnecia cyca i mleko sie nie wytwarza. i tak w kolko. cyc nie wytworzy mleka skoro mala nie potrzebuje go (bo wypila butle) nie poddawaj sie, poczatki sa ciezkie i trudne, ale chyba warto. powodzenia a jeszcze jedno, czy Ty sama probowalas recznie sprawdzic czy pokarm leci?? Edytowane przez domciatko Czas edycji: 2013-09-28 o 12:20 |
|
2013-09-28, 12:45 | #2519 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Cytat:
Poza tym poszukaj sobie w necie o tzw. kryzysie laktacyjnym. Zaufaj dziecku, bo ono się nie zagłodzi! Im więcej ssie, tym więcej mleka się produkuje Poczytaj wątek od poczatku, bo nie jesteś pierwsza z takim problemem
__________________
Sposób na drogie paliwo |
|
2013-09-28, 18:01 | #2520 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Karmienie piersią - wątek wsparcia ;)
Dziękuję za rady i za to, że mnie wspieracie. W realu mogę liczyć tylko na męża. Moja mama jak widzi, że mała np płacze na cycu (bo nie zawsze dobrze złapie sutka i się denerwuje, albo jej wypadnie itp) to od razu rzuca tekstem, że mam jej nie męczyć, że to pewnie wina moich brodawek, że pewnie już nie chce jeść. Takimi słowami podnosi mi tylko ciśnienie, ja się zaczynam denerwować i jest lipa. Mieszkamy pod jednym dachem także ciężko o brak komentarza z jej strony.
Cytat:
Dobrze.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:12.