co to znaczy "nie mieć kasy" - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-27, 13:56   #61
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Nie mieć kasy to dla mnie było jak bank stwierdził,że nie mam zdolności kredytowej nawet na 30m kawalerkę,a co lepiej nie stać na wynajem samodzielny nawet jakieś nory w pojedynkę i z utęsknieniem czekałam do kolejnej wypłaty. Więc rozkimy ile jest ok po kredycie są dla mnie hmmm czysto hipotetyczne

Aha i 30zł nigdy bym za szampon nie dała,dla mnie to luksus. Dla niektórych szampon z Avonu poniżej 10zł to coś.

Dla singla to 1000zł to takie min po opłatach,dla pary 2000 zł,a w przypadku dziecka nie wiem.
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 16:24   #62
Azmika88
Zadomowienie
 
Avatar Azmika88
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 107
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez Paulinka675 Pokaż wiadomość
ale mnie denerwują takie teksty "za 400zł też można wyżyć"

no można ale na jakim poziomie

widzę, że sie tak bardzo przyzwyczailiście do życia za minimum, że kwoty padające powyżej które wcale nie są zaskakująco wysokie uważacie za jakiś high life

od kiedy szampon za 30zł to luksus ?

dlaczego nikt się nie przyzna że ma mało i źle mu się z tym żyje tylko usilnie wmawia wszystkim naokoło że da się za to żyć i jak jest super

z takim podejściem nie dziwę się ze jak idę na rozmowę o pracę gdzie w ogłoszeniu jest napisane, że oferują atrakcyjne wynagrodzenie, dowiaduję się, że jest to 1000zł

no jak widać dla niektórych jest ono atrakcyjne
A mnie denerwują teksty typu: 1000 zł (na osobę, po opłaceniu wszystkiego) to bardzo mało. Uważam, że 1000 zł to nie jest aż tak mało, da się z tego spokojnie wyżyć i na rozrywki wystarczy i na droższe kosmetyki. Powyżej tysiąca można sobie już odkładać.
Pisałam, że da się za 400 zł, ale przyznałam, że nie jest to łatwe. Można wyjść do restauracji ze dwa razy w miesiącu - na jedną osobę to wyjdzie gdzieś ok. 20-30 zł. Ale wtedy trzeba np. zrobić kilka razy tańsze obiady (na zupę nie potrzeba majątku - kilka zł wystarczy). A i jeszcze jedno: 400 zł dla studenta to kwota za którą da się wyżyć, ale całe życie się nie da.

Szampon za 30 zł to jest luksus dla większości społeczeństwa. Tak jak pisałam: większość szamponów drogeryjnych jest w przedziale 7-10 zł, do 12. Szampon za 30 zł to wyższa półka. I ja np. wolę kupić szampon za 10 zł, ale za to kupić np. droższy antyperspirant z vichy (tu widać różnicę w jakości). Bo nie wiem czy jest aż taka duża różnica w jakości szamponu za 10 zł a za 30?

A tak naprawdę polskie społeczeństwo jest biedne. Mało osób zarabia powyżej średniej krajowej, którą podbijają zarabiający mnóstwo. Mediana już jest bardziej obrazowa i wynosiła w 2012 roku 3115,11 zł , ciekawe ile zostaje po opłaceniu rachunków... To oznacza, że połowa społęczeństwa zarabia poniżej tej kwoty...

Edytowane przez Azmika88
Czas edycji: 2014-02-27 o 16:29
Azmika88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 16:44   #63
Paulinka675
Zakorzenienie
 
Avatar Paulinka675
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: XXX
Wiadomości: 4 248
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez Azmika88 Pokaż wiadomość
A mnie denerwują teksty typu: 1000 zł (na osobę, po opłaceniu wszystkiego) to bardzo mało. Uważam, że 1000 zł to nie jest aż tak mało, da się z tego spokojnie wyżyć i na rozrywki wystarczy i na droższe kosmetyki. Powyżej tysiąca można sobie już odkładać.
Pisałam, że da się za 400 zł, ale przyznałam, że nie jest to łatwe. Można wyjść do restauracji ze dwa razy w miesiącu - na jedną osobę to wyjdzie gdzieś ok. 20-30 zł. Ale wtedy trzeba np. zrobić kilka razy tańsze obiady (na zupę nie potrzeba majątku - kilka zł wystarczy). A i jeszcze jedno: 400 zł dla studenta to kwota za którą da się wyżyć, ale całe życie się nie da.

Szampon za 30 zł to jest luksus dla większości społeczeństwa. Tak jak pisałam: większość szamponów drogeryjnych jest w przedziale 7-10 zł, do 12. Szampon za 30 zł to wyższa półka. I ja np. wolę kupić szampon za 10 zł, ale za to kupić np. droższy antyperspirant z vichy (tu widać różnicę w jakości). Bo nie wiem czy jest aż taka duża różnica w jakości szamponu za 10 zł a za 30?

A tak naprawdę polskie społeczeństwo jest biedne. Mało osób zarabia powyżej średniej krajowej, którą podbijają zarabiający mnóstwo. Mediana już jest bardziej obrazowa i wynosiła w 2012 roku 3115,11 zł , ciekawe ile zostaje po opłaceniu rachunków... To oznacza, że połowa społęczeństwa zarabia poniżej tej kwoty...

ale po co to się szczypać?

i kto zarabia te 3k? jak sie liczy kogos kto zarabia 100tys z tym kto zarabia 1k to wychodzi taka srednia i potem sie szczycą w rządzie że taką mamy średnią pensję

1k to jest mało zawsze trzeba sobie coś odłożyć na czarną godzinę, w razie choroby czy czegoś takiego i na remonty, chyba nie zamierzasz żyć w tych samych meblach przez cale życie

będę odkładać z tego tysiączka przez 6 lat na remont łazienki potem następne parę lat na kuchnię w tym czasie znow łazienka do remontu i tak w kółko mozna (no może więcej czasu wytrzyma łazienka po remoncie ale orientacyjnie czas podałam )
__________________
"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."

2014 3
Anne Rice - Pandora

włosomaniaczka 11.2009

nic mnie bardziej nie drażni jak brak składów w KWC oraz na blogach kosmetycznych

Edytowane przez Paulinka675
Czas edycji: 2014-02-27 o 16:49
Paulinka675 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 16:50   #64
Autumn Witch
Raczkowanie
 
Avatar Autumn Witch
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 336
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez Paulinka675 Pokaż wiadomość
ale po co to się szczypać?

i kto zarabia te 3k? jak sie liczy kogos kto zarabia 100tys z tym kto zarabia 1k to wychodzi taka srednia i potem sie szczycą w rządzie że taką mamy średnią pensję
Zgadzam sie. Zreszta przezyc pewnie mozna o chlebie i wodzie, ale co to za zycie.

Czlowiek jednak chcialby moc poprostu wejsc do ksiegarni i kupic ksiazke - bo ma taka fanaberie - bez rujnowania budzetu na caly miesiac.
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat.
Terry Pratchett, Witches Abroad
Autumn Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 16:52   #65
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Moze dziwna i rozrzutna jestem, ale ja za 400 zł nie dam rady wyżyć. Po prostu nie. Jem sporo, lubię mięso (bez niego mam zajady, problemy skórne, na soję i inne tego typu wynalazki jestem uczulona) i mi wychodzi ponad 100 zł tygodniowo na jedzenie. Naprawdę, 20 zł na jedzenie dziennie to minimum zeby odżywiać sie zdrowo i nie mieć potem ogromnych problemów. Pracująca osoba, która jeszcze jest młoda i aktywna powinna jeść cos około 2000 kcal. Teraz wydaje ci sie ze życie przez tydzień na zupie jest ok, ale zaraz spadnie ci odporność, brak witamin zrobi swoje i dostaniesz grypy, przeziębienia, etc. To nie jest mądre działanie moim zdaniem. Jasne, są osoby które tak robią i żyją, ale czy to w ogóle powinno być podnoszone jako jakiś przykład?

No i nie wiem w jakiej restauracji koszt posiłku to 20 zł na osobę. Byłam ostatnio zaproszona na kolację i płacono za mnie, ale na rachunku za 4 osoby było ponad 300 zł, a była to po prostu pizzeria w Warszawie (mój posiłek to była pizza, przystawka, ciasto na deser, piwo i drink - porcje były dość małe, dlatego to zamieścilam )
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 16:54   #66
Paulinka675
Zakorzenienie
 
Avatar Paulinka675
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: XXX
Wiadomości: 4 248
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
No i nie wiem w jakiej restauracji koszt posiłku to 20 zł na osobę. )
Mc Donald's
__________________
"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."

2014 3
Anne Rice - Pandora

włosomaniaczka 11.2009

nic mnie bardziej nie drażni jak brak składów w KWC oraz na blogach kosmetycznych
Paulinka675 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 16:57   #67
_Aneta
Zakorzenienie
 
Avatar _Aneta
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez Paulinka675 Pokaż wiadomość
ale po co to się szczypać?

i kto zarabia te 3k? jak sie liczy kogos kto zarabia 100tys z tym kto zarabia 1k to wychodzi taka srednia i potem sie szczycą w rządzie że taką mamy średnią pensję

1k to jest mało zawsze trzeba sobie coś odłożyć na czarną godzinę, w razie choroby czy czegoś takiego i na remonty, chyba nie zamierzasz żyć w tych samych meblach przez cale życie

będę odkładać z tego tysiączka przez 6 lat na remont łazienki potem następne parę lat na kuchnię w tym czasie znow łazienka do remontu i tak w kółko mozna (no może więcej czasu wytrzyma łazienka po remoncie ale orientacyjnie czas podałam )
Ale chodzi o to, że za ten 1000 zł się utrzymasz samodzielnie. Bez szaleństw, odkładając właśnie te 6 lat na remont łazienki, ale się utrzymasz. Oczywiście jeśli mówimy o odkładaniu na remont/wakacje/cokolwiek to kwota jest niestety za mała i tu masz rację.
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie.
_Aneta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-27, 17:03   #68
Paulinka675
Zakorzenienie
 
Avatar Paulinka675
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: XXX
Wiadomości: 4 248
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez _Aneta Pokaż wiadomość
Ale chodzi o to, że za ten 1000 zł się utrzymasz samodzielnie. Bez szaleństw, odkładając właśnie te 6 lat na remont łazienki, ale się utrzymasz. Oczywiście jeśli mówimy o odkładaniu na remont/wakacje/cokolwiek to kwota jest niestety za mała i tu masz rację.

remont łazienki ok ale jest jeszcze życie też mam ochotę się ładnie ubrać, a w tym momencie wczoraj poszłam do sklepu z bielizna a tam stanik 90zł a gacie 50zł stringi ! oczywiście koronkowe, bawełniane na co dzień 20zł no ludzie (nie nie high lifeuje tylko staniki po 4dychy z H&M czy innych takich źle na mnie leżą)

nie ważne zresztą nie ma co gadać pensja minimalna jest w tym kraju za niska i nie pozwala na normalne życie
__________________
"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."

2014 3
Anne Rice - Pandora

włosomaniaczka 11.2009

nic mnie bardziej nie drażni jak brak składów w KWC oraz na blogach kosmetycznych
Paulinka675 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 17:07   #69
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość

Aha i 30zł nigdy bym za szampon nie dała,dla mnie to luksus. Dla niektórych szampon z Avonu poniżej 10zł to coś.
Tak się wtrącę może ni z gruszki, ni z pietruszki Bo to niekoniecznie jest wyznacznik - ktoś może oszczędzać na wszystkim innym, ale mieć hopla na punkcie włosów i wydawać 30 zł na szampon raz na dwa miesiące. Czy to luksus? 15 zł na miesiąc? Chyba nie.
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 17:07   #70
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Moze dziwna i rozrzutna jestem, ale ja za 400 zł nie dam rady wyżyć. Po prostu nie. Jem sporo, lubię mięso (bez niego mam zajady, problemy skórne, na soję i inne tego typu wynalazki jestem uczulona) i mi wychodzi ponad 100 zł tygodniowo na jedzenie. Naprawdę, 20 zł na jedzenie dziennie to minimum zeby odżywiać sie zdrowo i nie mieć potem ogromnych problemów. Pracująca osoba, która jeszcze jest młoda i aktywna powinna jeść cos około 2000 kcal. Teraz wydaje ci sie ze życie przez tydzień na zupie jest ok, ale zaraz spadnie ci odporność, brak witamin zrobi swoje i dostaniesz grypy, przeziębienia, etc. To nie jest mądre działanie moim zdaniem. Jasne, są osoby które tak robią i żyją, ale czy to w ogóle powinno być podnoszone jako jakiś przykład?

No i nie wiem w jakiej restauracji koszt posiłku to 20 zł na osobę. Byłam ostatnio zaproszona na kolację i płacono za mnie, ale na rachunku za 4 osoby było ponad 300 zł, a była to po prostu pizzeria w Warszawie (mój posiłek to była pizza, przystawka, ciasto na deser, piwo i drink - porcje były dość małe, dlatego to zamieścilam )
Ogólnie to jedzenie jest najdroższe w utrzymaniu. Nie opycham się jakoś szczególnie, ale na żarcie wydaję sporo. W sumie to musiałabym zapiski robić co i za ile kupuję.
Każdy ma tyle w kieszeni ile ma. Nie mam w zwyczaju komentować, że ktoś jest biedakiem, bo ma mniej ode mnie. Ludziom się różnie układa, różne mają zarobki. Nie rozumiem też wyśmiewania biedniejszych ludzi. Mamy taki kraj, który dba o dobro polityków, a dobro społeczeństwa jest mało ważne. Jest przyzwolenie na niskie zarobki, wyzysk, pracę na czarno. I długo się to nie zmieni.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 17:10   #71
bzebze
Raczkowanie
 
Avatar bzebze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Ja kiedyś utrzymywałam się za 500 zł miesięcznie. Wspominam to średnio

Teraz na dwie osoby mamy ok. 1500 zł, czasem 1800. Dla mnie to mało. Na jedzenie idzie nam spokojnie 1000 zł. Kino, książka: 100. Kosmetyki: 150, Wyjście raz w miesiącu na obiad na miasto: 40-50, Alkohol: 100-150

Chciałabym zarabiać więcej, studiuję i ciężko mi złapać coś za więcej niż 8zl/h
bzebze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-27, 17:14   #72
_Aneta
Zakorzenienie
 
Avatar _Aneta
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 243
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez Paulinka675 Pokaż wiadomość
remont łazienki ok ale jest jeszcze życie też mam ochotę się ładnie ubrać, a w tym momencie wczoraj poszłam do sklepu z bielizna a tam stanik 90zł a gacie 50zł stringi ! oczywiście koronkowe, bawełniane na co dzień 20zł no ludzie (nie nie high lifeuje tylko staniki po 4dychy z H&M czy innych takich źle na mnie leżą)

nie ważne zresztą nie ma co gadać pensja minimalna jest w tym kraju za niska i nie pozwala na normalne życie
To fakt. Po prostu, za taką kasę głodna chodzić nie będziesz, brudna też nie, no ale bielizny za 100 zł też nie kupisz
__________________
Są rzeczy, których kupić nie jesteś w stanie - honor, szacunek, zaufanie.
_Aneta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 17:49   #73
Misseczka
Zadomowienie
 
Avatar Misseczka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 047
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Ludzie nie mający kasy radzą sobie, ale faktycznie, jest to takie życie, że chce się jak najszybciej uciec.
Mam troje rodzeństwa i rodziców rozwiedzionych. Pamiętam w swoim życiu okres, gdy "nie mam kasy" było ekstremalne: jadło się po prostu śmieci. I to takie śmieci, że ja czasami zastanawiam się, czy od tego nie mam sensacji żołądkowych ;/
Pomidor nadpsuty? Odkroic, resztę zjeśc. Obiad? makaron najtańszy z sosem za 50 gr jednym na 4-5 porcji. Spaghetti bez mięsa, bo po co. Do chleba chemicznie smakujące mieszanki w opakowaniach kilogramowych i mimo, że masło jest oszukiwane to nikt mi nie wmówi, ze nie ma różnicy między masłem a tymi wytworami. A na kolację często chleb z sosem z obiadu jeśli został. Na drugi dzień na obiad mięso z rosołu. Jadłyście kiedyś sos z parówek najtańszych? No właśnie.
Nikt nie umarł, nikt nie głodował tak naprawdę, ale ciśnie się pytanie, co to za życie? A ludzie tak żyją, bo muszą tak życ. Tu już nawet nie chodzi o pozwalanie sobie na nagły wydatek, chodzi o godne życie. Tyle dzieci w domu, dzieci w domu zjedzą, ale pójdą do szkoły i widzą kolegów zajadających się na przerwach Kinderkami, gdy one mają raz na jakiś czas wspólne słodycze marki hipermarket to tragedia dla dziecka. Kupic ubrania też ciężko, trzeba łazic po rynkach, brac po rodzeństwie nawet jak czasem płec nie pasuje.
Wiem, że to ekstremalny przykład, ale to się zdarza, tacy ludzie nie marzą już o możliwości posiadania fanaberii, tylko o fajnie wyposażonej lodówce. Ale pracodawcy dalej będą kombinowac jak dac niższą pensję, wydawnictwa jak zmusic biedaków do kupowania co roku nowych podręczników. W takim kraju żyjemy i dla mnie w tej chwili to jest prawdziwe "nie miec kasy". Po takich przeżyciach cieszę się na szampon za 7zł.

Edytowane przez Misseczka
Czas edycji: 2014-02-27 o 17:52
Misseczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 20:39   #74
Azmika88
Zadomowienie
 
Avatar Azmika88
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 107
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
Moze dziwna i rozrzutna jestem, ale ja za 400 zł nie dam rady wyżyć. Po prostu nie. Jem sporo, lubię mięso (bez niego mam zajady, problemy skórne, na soję i inne tego typu wynalazki jestem uczulona) i mi wychodzi ponad 100 zł tygodniowo na jedzenie. Naprawdę, 20 zł na jedzenie dziennie to minimum zeby odżywiać sie zdrowo i nie mieć potem ogromnych problemów.
Nie uważam, że to minimum, naprawdę jak trzeba to da się za 10 zł na dzień. Na obiad np. 20 deko mięsa, surówka, ziemniaki, na resztę posiłków jogurt, płatki z mlekiem, kanapki, owoc (jabłka nie są drogie).
Jest bardzo dużo ludzi, którzy nie mają nawet tych 10 zł.
A ja twierdzę, że 10 zł to minimum, żeby wyżyć. A wszyscy się burzą, że to za mało. Jak trzeba to się człowiek za tyle utrzyma. Według mnie za mniej niż 300-400 się nie da, a pewnie znajdą się ludzie, którzy muszą i za mniej się utrzymywać...

Cytat:
Napisane przez ama Pokaż wiadomość
No i nie wiem w jakiej restauracji koszt posiłku to 20 zł na osobę. Byłam ostatnio zaproszona na kolację i płacono za mnie, ale na rachunku za 4 osoby było ponad 300 zł, a była to po prostu pizzeria w Warszawie (mój posiłek to była pizza, przystawka, ciasto na deser, piwo i drink - porcje były dość małe, dlatego to zamieścilam )
Hm... Pizzeria. Drogo jak na pizzerię. Myślę np. o Sphinxie (który podobno jest fe) albo naleśnikarniach... Np. w Manekinie zamówi się naleśnik za 12 zł, napój lub kawę za 5 zł i jest się sytym, a do tego bardzo pyszne.
Azmika88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 20:48   #75
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

my na jedzenie wydajemy naprawdę drastycznie mało... jak tak was czytam 1000 zl na jedzenia o__o
u nas jedzenie to jakieś 600 zł, plus 400 zl przejadamy na mieście - tylko że ja to liczę "do rozrywek" a nie do puli "jedzenie" xd
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:10   #76
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:16   #77
Mome
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 188
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Im bardziej czytam wątki na wizażu, tym bardziej mi się wydaje, że jestem z jakiegoś innego kosmosu. Mieszkam w Warszawie. Wydaję na życie (oprócz mieszkania) maksymalnie 400 zł miesięcznie. Razem z kulturą i jedzeniem na mieście (choć robię to rzadko i jeśli już, jadam w fastfoodach). I naprawdę NIC mi nie brakuje. Co miesiąc odkładam 400-500 zł, z oszczędności płacę za podróże i wszystkie "niespodzianki" typu lekarz, nowe buty, jakiś drobiazg do domu itp. Gdybym zarabiała postulowane przez Was 2500 zł (przed czym się zresztą wcale nie bronię :P), połowę z tego bym odkładała, zwyczajnie nie wiedziałabym, co z tym zrobić na bieżąco.

Ale fakt, jadam raczej tanie rzeczy - z mięsa tylko drób, innego nie lubię, oprócz tego kasze, ziemniaki, warzywa. Za to złotówki zaoszczędzone na niekupionej wołowince przeznaczam w całości na słodycze :P

Edytowane przez Mome
Czas edycji: 2014-02-27 o 21:19
Mome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:26   #78
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

super ten filmik
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:45   #79
bzebze
Raczkowanie
 
Avatar bzebze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
super ten filmik
No nie wiem
bzebze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-27, 21:46   #80
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

czego nei wiesz?;p jak mi sie skonczy dieta to spróbujemy z partnerem 60 zł/6 dni xD
ale to chyba na lajcie sie da
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:46   #81
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
no właśnie, 2000 po opłaceniu wszystkiego na parę jest optymalne
ale para z dzieckiem ? : O
Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Para z dzieckiem też da radę, tylko obniży się możliwość wydawania kasy na głupoty.
Zależy , jakie dziecko i jakie ma potrzeby, chociażby zdrowotne.
My mamy alergiczne dziecko i wydawaliśmy do 2 rż ok. 1000 zł/miesiąc na jedzenie (ok. 450-500zł- słoiczki H, kasze N, soki H, G, owoce i warzywa eko ), mleko B.(200 zł), emulsja do kąpieli + kremy pielęgnacyjne(ok. 150 zł), pampersy (5 pak- ok. 200 zł)
+ proszek dla dzieci i płyn J.ok. 30 zł/miesiąc
+ ubrania100-200 zł/miesiąc (na początku wymiana co 2 miesiące, teraz pół roku), nowe buty (80-100zł) co 1. 5 miesiąca (szybko rośnie-mając 3 lata ma wzrost 4-5 latka), zabawki( większość dostaliśmy, do 1.5 roku kupiliśmy 10-15 zabawek czyli mniej niż 1/ miesiąc).
Na szczęście mało choruje, najwięcej wydajemy na syrop p/alergii 30 zł za butlę (1 na 2 miesiące) i krem też ok. 30 zł- obecnie 2/ miesiąc.


Liczmy 1300-1400 zł, a prawie drugie tyle opiekunka (9 zł/h)ok. 1200, czyli kosztuje nas ok. 2.5 tys /miesiąc.
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:53   #82
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez Azmika88 Pokaż wiadomość
To się dowiedziałam, że biaduję Jakoś nie uważam, że ktoś jest biedny, bo nie kupuje szamponów za 30 zł. Przecież takie za 7 - 10 zł też są dobre. To jest w sumie przedział cenowy większości drogeryjnych szamponów, więc gdzie biedowanie?
Kina do szczęścia też człowiekowi nie potrzeba...
Można wyżyć za 300-400 zł, nawet z tym wyjściem do restauracji czy kina. Ale jednak jest to trochę trudne. Trzeba umieć gospodarować pieniędzmi. Np. odmówić sobie kupna jakiegoś kosmetyku czy ciucha i już jest bilet do kina. Sztuka wyboru.

Dla mnie nie mieć kasy oznacza sytuację w przypadku niezaplanowanych wydatków, np. na leki lub wyższe rachunki.
Wyżyć/przeżyć, ale nie żyć.

Cytat:
Napisane przez Azmika88 Pokaż wiadomość
Szampon za 30 zł to jest luksus dla większości społeczeństwa. Tak jak pisałam: większość szamponów drogeryjnych jest w przedziale 7-10 zł, do 12. Szampon za 30 zł to wyższa półka. I ja np. wolę kupić szampon za 10 zł, ale za to kupić np. droższy antyperspirant z vichy (tu widać różnicę w jakości). Bo nie wiem czy jest aż taka duża różnica w jakości szamponu za 10 zł a za 30?
Jakiekolwiek kosmetyki nie powinny być porównywane tylko i wyłącznie ze względu na cenę. To tak samo jak porównywać żywność. To, że kogoś zadowala kosmetyk za 3 zł nie oznacza, że jest on tak samo dobry jak ten znacznie droższy.

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
my na jedzenie wydajemy naprawdę drastycznie mało... jak tak was czytam 1000 zl na jedzenia o__o
u nas jedzenie to jakieś 600 zł, plus 400 zl przejadamy na mieście - tylko że ja to liczę "do rozrywek" a nie do puli "jedzenie" xd
Ja mieszkam z rodzicami, ale gotuję sobie sama ze względu na chorobę i bez mięsa wydaję minimum 150-200 zł/miesięcznie (warzywa, owoce, nabiał, pieczywo, woda, ryby). Wydatków na mieście nie liczę, bo głównie to na wyjazdach, które wliczam w koszty wyjazdów. Z mięsem myślę, że musiałabym się liczyć z kosztami 400 zł na samą siebie.

Cytat:
Napisane przez Mome Pokaż wiadomość
Im bardziej czytam wątki na wizażu, tym bardziej mi się wydaje, że jestem z jakiegoś innego kosmosu. Mieszkam w Warszawie. Wydaję na życie (oprócz mieszkania) maksymalnie 400 zł miesięcznie. Razem z kulturą i jedzeniem na mieście (choć robię to rzadko i jeśli już, jadam w fastfoodach). I naprawdę NIC mi nie brakuje. Co miesiąc odkładam 400-500 zł, z oszczędności płacę za podróże i wszystkie "niespodzianki" typu lekarz, nowe buty, jakiś drobiazg do domu itp. Gdybym zarabiała postulowane przez Was 2500 zł (przed czym się zresztą wcale nie bronię :P), połowę z tego bym odkładała, zwyczajnie nie wiedziałabym, co z tym zrobić na bieżąco.

Ale fakt, jadam raczej tanie rzeczy - z mięsa tylko drób, innego nie lubię, oprócz tego kasze, ziemniaki, warzywa. Za to złotówki zaoszczędzone na niekupionej wołowince przeznaczam w całości na słodycze :P
Mimo wszystko ciężko mi w to uwierzyć.
Podobne kwoty wydaje moja siostra, z jednym zastrzeżeniem - obiady i podwieczorki jada w pracy od pon. do pt.

Dla mnie 'nie mieć kasy' to móc regulować tylko podstawowe zobowiązania (opłaty, bilety, jedzenie w podstawowym zakresie) i nic nie odkładać. Sytuacja, w której wypada lekarz/awaria pralki czy coś innego, po prostu rozwala system i trzeba się zadłużyć. O wyjściu do kina można zapomnieć.

Dla mnie jako singielki optymalną kwotą byłoby 2 tys. netto. Z tego byłabym w stanie wynająć sobie pokój w dużym mieście i żyć na spokojnie - z kinem, podróżami, kawą na mieście, jedzeniem na poziomie podobnym do teraz. W przypadku 2 osób ta kwota musiałaby być wyższa - wtedy starczyłoby na spłacanie kredytu/wynajem i na dobre życie.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:54   #83
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;45368393]Zależy , jakie dziecko i jakie ma potrzeby, chociażby zdrowotne.
My mamy alergiczne dziecko i wydawaliśmy do 2 rż ok. 1000 zł/miesiąc na jedzenie (ok. 450-500zł- słoiczki H, kasze N, soki H, G, owoce i warzywa eko ), mleko B.(200 zł), emulsja do kąpieli + kremy pielęgnacyjne(ok. 150 zł), pampersy (5 pak- ok. 200 zł)
+ proszek dla dzieci i płyn J.ok. 30 zł/miesiąc
+ ubrania100-200 zł/miesiąc (na początku wymiana co 2 miesiące, teraz pół roku), nowe buty (80-100zł) co 1. 5 miesiąca (szybko rośnie-mając 3 lata ma wzrost 4-5 latka), zabawki( większość dostaliśmy, do 1.5 roku kupiliśmy 10-15 zabawek czyli mniej niż 1/ miesiąc).
Na szczęście mało choruje, najwięcej wydajemy na syrop p/alergii 30 zł za butlę (1 na 2 miesiące) i krem też ok. 30 zł- obecnie 2/ miesiąc.


Liczmy 1300-1400 zł, a prawie drugie tyle opiekunka (9 zł/h)ok. 1200, czyli kosztuje nas ok. 2.5 tys /miesiąc.[/QUOTE]

Wiadomo, że wydatki są różne i dzieci są różne. Znam takie rodziny co dają radę, ale nie wiem w jaki sposób. Pewnie rodzice pomagają jakoś, bo nie mają pustych lodówek i nie noszą ubrań porwanych.
Co do słoiczków dla dziecka to nie kupowałam i nie kupiłabym długoterminowego jedzenia dla dziecka. Po prostu nie.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:55   #84
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez asia aisa
Ja mieszkam z rodzicami, ale gotuję sobie sama ze względu na chorobę i bez mięsa wydaję minimum 150-200 zł/miesięcznie (warzywa, owoce, nabiał, pieczywo, woda, ryby). Wydatków na mieście nie liczę, bo głównie to na wyjazdach, które wliczam w koszty wyjazdów. Z mięsem myślę, że musiałabym się liczyć z kosztami 400 zł na samą siebie.
ale kupowanie jedzenia na 2 osoby zazwyczaj wychodzi ekonomiczniej hm
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 21:58   #85
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
ale kupowanie jedzenia na 2 osoby zazwyczaj wychodzi ekonomiczniej hm
Oczywiście, że tak, ale no raczej nie udałoby mi się gotować na takim poziomie jak teraz za 600 zł na dwójkę taką jak ja.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 22:16   #86
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Wiadomo, że wydatki są różne i dzieci są różne. Znam takie rodziny co dają radę, ale nie wiem w jaki sposób. Pewnie rodzice pomagają jakoś, bo nie mają pustych lodówek i nie noszą ubrań porwanych.
Co do słoiczków dla dziecka to nie kupowałam i nie kupiłabym długoterminowego jedzenia dla dziecka. Po prostu nie.
Bardzo dobry ten twój argument
Słoiczki nie są porównywalne co do jakości- z tych ogólnie dostępnych tylko jedna firma ma certyfikat eko- dla mnie to lepsze rozwiązanie niż warzywa niewiadomego składu, jakie kupuje się w marketach, lokalnych warzywniakach czy na tzw. bazarkach.
Dziecko miało alergię na marchew, jabłka i gluten i naprawdę były duże problemy z żywieniem, z dostępnej nam tzw. prawdziwej żywności ze wsi w grę wchodziły tylko ziemniaki i jajka.
Teraz mamy już namierzone produkty eko w sklepach

Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Czas edycji: 2014-02-27 o 22:17
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 22:27   #87
bzebze
Raczkowanie
 
Avatar bzebze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez Mome Pokaż wiadomość
Im bardziej czytam wątki na wizażu, tym bardziej mi się wydaje, że jestem z jakiegoś innego kosmosu. Mieszkam w Warszawie. Wydaję na życie (oprócz mieszkania) maksymalnie 400 zł miesięcznie. Razem z kulturą i jedzeniem na mieście (choć robię to rzadko i jeśli już, jadam w fastfoodach). I naprawdę NIC mi nie brakuje. Co miesiąc odkładam 400-500 zł, z oszczędności płacę za podróże i wszystkie "niespodzianki" typu lekarz, nowe buty, jakiś drobiazg do domu itp. Gdybym zarabiała postulowane przez Was 2500 zł (przed czym się zresztą wcale nie bronię :P), połowę z tego bym odkładała, zwyczajnie nie wiedziałabym, co z tym zrobić na bieżąco.

Ale fakt, jadam raczej tanie rzeczy - z mięsa tylko drób, innego nie lubię, oprócz tego kasze, ziemniaki, warzywa. Za to złotówki zaoszczędzone na niekupionej wołowince przeznaczam w całości na słodycze :P
Ja wydaję jakieś 500zł na samo jedzenie, ale ja chyba lubię dobrze zjeść i tyle. Nie kupuję najtańszego sera(tylko taki ok. 28zl/kg), do tego zjadamy w tygodniu ok. 2 krążków camemberta, dużo warzyw. Ja w ogóle lubię gotować i dobrze zjeść. Dziś na sam obiad zrobiony w domu dałam jakieś 10zł(makaron dobrej jakości, pesto z bazylii, dużo suszonych pomidorów, rukola, ser, pestki słonecznika ). Ciężko jest mi się ograniczyć, mimo ze chciałabym. Dużo przejadamy. Z drugiej strony nie chcę żałować sobie na coś co lubię. Na słodyczach i napojach gaz. oszczędzamy.
bzebze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 22:54   #88
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Nie mieć kasy to znaczy gdy parę lat temu TŻ zmienił prace, czuliśmy się jak bogacze, a teraz ledwo nam starcza, cale szczescie ja znalazlam dobra prace bo inaczej nie wiem, jak bysmy dali rade dalej.
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 23:05   #89
ama
Wtajemniczenie
 
Avatar ama
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

Cytat:
Napisane przez Misseczka Pokaż wiadomość
Ludzie nie mający kasy radzą sobie, ale faktycznie, jest to takie życie, że chce się jak najszybciej uciec.
Mam troje rodzeństwa i rodziców rozwiedzionych. Pamiętam w swoim życiu okres, gdy "nie mam kasy" było ekstremalne: jadło się po prostu śmieci. I to takie śmieci, że ja czasami zastanawiam się, czy od tego nie mam sensacji żołądkowych ;/
Pomidor nadpsuty? Odkroic, resztę zjeśc. Obiad? makaron najtańszy z sosem za 50 gr jednym na 4-5 porcji. Spaghetti bez mięsa, bo po co. Do chleba chemicznie smakujące mieszanki w opakowaniach kilogramowych i mimo, że masło jest oszukiwane to nikt mi nie wmówi, ze nie ma różnicy między masłem a tymi wytworami. A na kolację często chleb z sosem z obiadu jeśli został. Na drugi dzień na obiad mięso z rosołu. Jadłyście kiedyś sos z parówek najtańszych? No właśnie.
Nikt nie umarł, nikt nie głodował tak naprawdę, ale ciśnie się pytanie, co to za życie? A ludzie tak żyją, bo muszą tak życ. Tu już nawet nie chodzi o pozwalanie sobie na nagły wydatek, chodzi o godne życie. Tyle dzieci w domu, dzieci w domu zjedzą, ale pójdą do szkoły i widzą kolegów zajadających się na przerwach Kinderkami, gdy one mają raz na jakiś czas wspólne słodycze marki hipermarket to tragedia dla dziecka. Kupic ubrania też ciężko, trzeba łazic po rynkach, brac po rodzeństwie nawet jak czasem płec nie pasuje.
Wiem, że to ekstremalny przykład, ale to się zdarza, tacy ludzie nie marzą już o możliwości posiadania fanaberii, tylko o fajnie wyposażonej lodówce. Ale pracodawcy dalej będą kombinowac jak dac niższą pensję, wydawnictwa jak zmusic biedaków do kupowania co roku nowych podręczników. W takim kraju żyjemy i dla mnie w tej chwili to jest prawdziwe "nie miec kasy". Po takich przeżyciach cieszę się na szampon za 7zł.

Co do pogrubionego to ja się zastanawiam, że przecież jest jakaś opieka społeczna, caritas, banki żywnościowe, etc. Kurdę, naprawdę takie biedne dzieci nic nie dostają?

W ogóle ja rozumiem, że komuś mogła nagle sytuacja bardzo się pogorszyć i z bogatych ludzi ktoś zostaje z trójką dzieci bez grosza. Bywa, to tragedia i współczuję. w latach 90-tych sporo ludzi w takiej sytuacji się znajdowało, bo nie każdy sie w III rzeczypospolitej odnalazł. Ale nie rozumiem jak mając 1500 zł można się decydować na dziecko. I zakładam tutaj, że wpadka to też decydowanie się, bo jednak ludzie są dorośli i wiedzą, że taka sytuacja może się zdarzyć. Co prawda konkluzja jest straszna, bo póki jest się słabo sytuowanym to należy żyć w celibacie, ale chyba nie ma innego wyjścia. I mówię to całkiem serio, bo przecież lepsze to niż odmawianie dzieciakowi wszystkiego i rujnowanie mu zdrowia śmieciowym jedzeniem.
__________________
!Me encanta espanol!
ama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-27, 23:08   #90
bzebze
Raczkowanie
 
Avatar bzebze
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 413
Dot.: co to znaczy "nie mieć kasy"

albo posiadanie na koncie 2 tysi na wszelki wypadek, na taką małą wycieczkę do Czech

Też w życiu bym się nie zdecydowała na dziecko przy zarobkach 2000.
bzebze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-18 23:32:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:03.