Żony 2016 część 11

[lenka990]

Ło dzioucha, to też miałaś przeboje.

Ale zazdroszczę, że już masz małego przy sobie

[magda1706]

Ale ekstra że się udało jeszcze raz gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

Świetny opis dobrze, że Mąż został i mógł być przy porodzie. A poród w sumie ekspresowy, i bardzo dobrze, że się długo nie męczyłaś

[fioleciasto]

Dłużej to nikt by chyba tam ze mną nie wytrzymał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda1706]

Fiole nie mieliby wyjścia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tetrikk]

Fiole, mi to trochę przypomina mój poród. Szybki, ale na maksa bolący


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Fiole gratulacje dzielna mamo . Dochodzcie szybko do siebie. A mały to mala Tosia .

Troche mi to przypomina moj porod z Frankiem. Po 22 pierwsze skurcze ale stwierdziłam ze to nie to i czekamy. Jakbyśmy sie dłużej zasiedzieli w domu to mlody urodzilby się w drodze do szpitala. Ostatecznie 1.45 po wszystkim ale lekarz przyjmujący ostrzegł ze następnym razem radzi w terminie zamieszkać w okolicy szpitala bo mogę nie zdarzyć

A i położne juz chyba tyle rzeczy widzialy na porodowce ze nie ma sie czym przejmować. . No i super ze tz mogl byc razem z Toba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ovejita]

Fiole, gratki! Super że porod ekspres i udało się sn!
U Mnie poszło ekspresem, ale dopiero po oksytocynie. Podłączyli mi o 15 (przy 4cm), a o 18 mała była już na świecie A położna przyszła zajrzeć do mnie chwilę wcześniej i zdziwiona że już pełne rozwarcie bo jak to stwierdziła "ja myślałam że na mojej zmianie Pani nie urodzi"

A jak Tosia w żłobku się zaadaptowala i jak zareagowała na braciszka?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[grejpfrutowa01]

Napisane przez ovejita

Fiole, gratki! Super że porod ekspres i udało się sn!
U Mnie poszło ekspresem, ale dopiero po oksytocynie. Podłączyli mi o 15 (przy 4cm), a o 18 mała była już na świecie A położna przyszła zajrzeć do mnie chwilę wcześniej i zdziwiona że już pełne rozwarcie bo jak to stwierdziła "ja myślałam że na mojej zmianie Pani nie urodzi"

A jak Tosia w żłobku się zaadaptowala i jak zareagowała na braciszka?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ovejita, jakoś mnie ominęło że już urodziłaś. Gratulacje! Kiedy, co jak, tym razem córa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ovejita]

Dziś robimy spóźniona imprezę urodzinową Kuby. Dzieci mają drzemkę więc przejechałam mopem całe mieszkanie, w końcu modlę się by żadne się nie obudziło dopóki podłoga nie wyschnie ciekawe czy do 16teh będzie jeszcze widać że było sprzątanie

Napisane przez grejpfrutowa01

Ovejita, jakoś mnie ominęło że już urodziłaś. Gratulacje! Kiedy, co jak, tym razem córa?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, córa wrzucałam zdjęcie na grupe na FB urodziłam pod koniec kwietnia, mała pospieszyła się na świat nieco ponad 3 tyg. Poczatek był ciężki, bo tydzień spędziliśmy w szpitalu ze względu na zoltaczkę, a ja bardzo tęskniłam za synkiem (to była nasza pierwsza taka rozłąka), co w dobie było dodatkowo odczuwalne ... Ale koniec końców jesteśmy razem, mała ma się dobrze i już dobrze ponad 5kg waży



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Napisane przez ovejita

Fiole, gratki! Super że porod ekspres i udało się sn!
U Mnie poszło ekspresem, ale dopiero po oksytocynie. Podłączyli mi o 15 (przy 4cm), a o 18 mała była już na świecie A położna przyszła zajrzeć do mnie chwilę wcześniej i zdziwiona że już pełne rozwarcie bo jak to stwierdziła "ja myślałam że na mojej zmianie Pani nie urodzi"

A jak Tosia w żłobku się zaadaptowala i jak zareagowała na braciszka?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje! <3 <3 U mnie o 2:30 był jeszcze 1cm rozwarcia, a o 4:07 mały był z nami To się zadziało tak szybko, że ja w ogóle nie ogarniałam co się dzieje naprawdę! Poza tym ze ciągle krzyczałam :P

Tosia żłobek bardzo polubiła i cieszę się, że udało się to ogarnąć przed porodem
Na rodzeństwo reaguje bardzo dobrze, ale na pewno jeszcze mało tak naprawdę rozumie.

[Petit_Papillon]

Wpadam z doskoku. Ostatnio nie wiem jak się nazywam, ale jest wporzo

Gratulacje dla wszystkim mamusiek, którym pojawiły się maleństwa na świecie ❤️ przesłodkie te małe szkraby są

U nas wszystko ok. Jaśko już 3-ci tydzień chodzi do żłobka znowu. Mieliśmy kryzys, bo złapał katar, ale już jest ok. Raz jest grzeczny, raz nie - jak to dziecko, ale wciąż niezmiennie przesłodki

[Lilly Greace]

Gratulacje dla wszystkich

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olena90]

My również wypakowane.. Wczoraj wyszłyśmy ze szpitala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ovejita]

Napisane przez fioleciasto

Gratulacje! <3 <3 U mnie o 2:30 był jeszcze 1cm rozwarcia, a o 4:07 mały był z nami To się zadziało tak szybko, że ja w ogóle nie ogarniałam co się dzieje naprawdę! Poza tym ze ciągle krzyczałam

Tosia żłobek bardzo polubiła i cieszę się, że udało się to ogarnąć przed porodem
Na rodzeństwo reaguje bardzo dobrze, ale na pewno jeszcze mało tak naprawdę rozumie.

To super że Tosia polubiła żłobek Przypomnisz mi proszę od kiedy chodzi?
Dla Ciebie to na pewno mega ułatwienie, bo możesz przez kilka h w 100 % skupić się na maluszku
Ja mam nadzieję, że K. zacznie przedszkole jako 2,5 latek.

Napisane przez Petit_Papillon

Wpadam z doskoku. Ostatnio nie wiem jak się nazywam, ale jest wporzo

Gratulacje dla wszystkim mamusiek, którym pojawiły się maleństwa na świecie ️ przesłodkie te małe szkraby są

U nas wszystko ok. Jaśko już 3-ci tydzień chodzi do żłobka znowu. Mieliśmy kryzys, bo złapał katar, ale już jest ok. Raz jest grzeczny, raz nie - jak to dziecko, ale wciąż niezmiennie przesłodki

U nas "dwulatkowość" daje o sobie znać w 100% ale mimo wszystko jest przekochany

U nas szykują się mieszkaniowe zmiany, chcemy sprzedać nasze mieszkanie i znaleźć albo mieszkanie z ogródkiem na parterze albo dom... mimo że bardzo lubię nasze mieszkanie to jednak wybór bloku bez windy nie był trafnym wyborem

A przez 3 lata te ceny nieruchkmosci wywindowały w górę i są z kosmosu...wydaje mi się że tak jakby nie dotknęła tego segmentu rynku...


Dziewczyny, czy któraś z Was kupowała może ciuchy na stronie renee? Pojawiła mi się reklama, znalazłam ładna kiecka, ale boję się trochę o jakość.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ove gratulacje i kciuki za wasze plany

[fioleciasto]

Napisane przez ovejita

To super że Tosia polubiła żłobek Przypomnisz mi proszę od kiedy chodzi?
Dla Ciebie to na pewno mega ułatwienie, bo możesz przez kilka h w 100 % skupić się na maluszku
Ja mam nadzieję, że K. zacznie przedszkole jako 2,5 latek. U nas "dwulatkowość" daje o sobie znać w 100% ale mimo wszystko jest przekochany

U nas szykują się mieszkaniowe zmiany, chcemy sprzedać nasze mieszkanie i znaleźć albo mieszkanie z ogródkiem na parterze albo dom... mimo że bardzo lubię nasze mieszkanie to jednak wybór bloku bez windy nie był trafnym wyborem

A przez 3 lata te ceny nieruchkmosci wywindowały w górę i są z kosmosu...wydaje mi się że tak jakby nie dotknęła tego segmentu rynku...


Dziewczyny, czy któraś z Was kupowała może ciuchy na stronie renee? Pojawiła mi się reklama, znalazłam ładna kiecka, ale boję się trochę o jakość.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chodzi od 1 czerwca więc raptem miesiąc przed porodem. Naprawdę na ostatnią chwilę udało nam się to ogarnąć - przez koronawirusa, bo planowo miała iść od kwietnia.
A mi niesamowicie zależało by jednak ten czas adaptacji moc poświęcić tylko jej, a nie dzielić go z noworodkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

Ovejta, powodzenia z planami. Z tymi cenami to już nie wiadomo, miało być taniej a póki co chyba nie jest. Ale ceny już naprawdę porażają.

Z renee miałam tylko buty. Jakość sezonowa. Na ubrania się nie skusiłam. Bardzo często był poliester i dla mnie odpada.

Wróciłam do pracy, drugi tydzień leci ale ciągle nie mogę wpaść w ten rytm. Motywacji by cokolwiek robić też brak.
Chyba muszę znowu wpisać sobie urlop ale będę iść na zabieg by usunąć torbiel. Chyba potraktuje to jakoś "urlop".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannamima]

Podczytuję, ale wątek zwolnił - widać, że każda w wirze swoich obowiązków
U mnie ostatnio ciężko czas przeszłam fizycznie po usunięciu dwóch ósemek, ale dziś jadę zdjąć szwy i mam nadzieję na dłuższy spokój w tym temacie po zdjęciu aparatu.
Żałuję, że po koronie zrezygnowałam z wrześniowego urlopu, bo trochę przydałoby się wypocząć.
Któraś z Was planuje wakacje za granicą w najbliższym czasie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[smerfetk_a]

Nasza mała też od miesiąca w żłobku

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[Lilly Greace]

Napisane przez pannamima

Podczytuję, ale wątek zwolnił - widać, że każda w wirze swoich obowiązków
U mnie ostatnio ciężko czas przeszłam fizycznie po usunięciu dwóch ósemek, ale dziś jadę zdjąć szwy i mam nadzieję na dłuższy spokój w tym temacie po zdjęciu aparatu.
Żałuję, że po koronie zrezygnowałam z wrześniowego urlopu, bo trochę przydałoby się wypocząć.
Któraś z Was planuje wakacje za granicą w najbliższym czasie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

My się jeszcze trochę nad lastem zastanawiamy, ale raczej olejemy. Natomiast gdybym leciała to do Grecji, z tego co widzę na relacjach ludzi którzy tam teraz są na wczasach to pusto dość jest.

U nas też się pozmieniało i mały będzie chodził od jesieni do klubiku dla dzieci. Na tej samej zasadzie co żłobek, ale bardziej kameralnie. Jakbym się na to nie zdecydowała to bym musiała chyba pracę rzucić,bo już nic przy nim nie zrobię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

My nigdzie nie ruszamy i nie planowaliśmy. Nie chcę gdzieś utknąć bo kto wie kiedy może znowu coś walnąć, w sensie jakaś wznowa z wirusem. Na kwarantannę też nie mam ochoty w razie czego. Ale w przyszłym roku mamy plan podróży kamperem po Europie (znaczy gdzieś konkretnie ale gdzie to zobaczymy). Póki co przygotowania (teoretyczne) trwają i zobaczymy. Myślimy już o kwietniu żeby był to jeszcze ten niski sezon. Ale to też jeszcze nic pewnego. Inna opcja to po prostu Włochy autem. Może z siostrą i jej facetem bo mieli taki plan na ten rok no ale nie wyszło.

Smerfetka, wróciłaś do pracy czy jeszcze nie? Bo chyba jakoś już miałaś wracać co? Czy coś mylę?

Lilly, moim zdaniem super taki klubik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lilly Greace]

Napisane przez Sophie24

My nigdzie nie ruszamy i nie planowaliśmy. Nie chcę gdzieś utknąć bo kto wie kiedy może znowu coś walnąć, w sensie jakaś wznowa z wirusem. Na kwarantannę też nie mam ochoty w razie czego. Ale w przyszłym roku mamy plan podróży kamperem po Europie (znaczy gdzieś konkretnie ale gdzie to zobaczymy). Póki co przygotowania (teoretyczne) trwają i zobaczymy. Myślimy już o kwietniu żeby był to jeszcze ten niski sezon. Ale to też jeszcze nic pewnego. Inna opcja to po prostu Włochy autem. Może z siostrą i jej facetem bo mieli taki plan na ten rok no ale nie wyszło.

Smerfetka, wróciłaś do pracy czy jeszcze nie? Bo chyba jakoś już miałaś wracać co? Czy coś mylę?

Lilly, moim zdaniem super taki klubik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam troszkę stresa, ale wiem, że to będzie dobre dla mnie i dla małego. Nie jestem ogólnie fanką całej idei żłobka, jednak praca jest mi potrzebna. Żeby mój mały ładnie chodził spać o stałej wczesnej porze to by można było podyskutować, ale jak mi czasem zaśnie o 21-22 to ja już nic nie popracuję :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sophie24]

Napisane przez Lilly Greace

Mam troszkę stresa, ale wiem, że to będzie dobre dla mnie i dla małego. Nie jestem ogólnie fanką całej idei żłobka, jednak praca jest mi potrzebna. Żeby mój mały ładnie chodził spać o stałej wczesnej porze to by można było podyskutować, ale jak mi czasem zaśnie o 21-22 to ja już nic nie popracuję :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zawsze mogłabyś nianie wynająć na 3-4 godziny (czy tam ile potrzeba) ale też nie łatwo znaleźć kogoś w takim trybie plus żeby odpowiadała swoją osobą i podejściem (plus podejrzewam, że jest to droższa opcja). A takie kluby są też fajne bo właśnie są bardziej kameralne. Warto z takiej opcji skorzystać jak jest

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Hej dziewczyny



U nas priorytety nam się trochę pozmieniały przez ta corone i tak dalej i nie mamy większych planów na wyjazdy na ten rok nie ma poza Polska we wrześniu. Mamy wesele w bliskiej rodzinie i nie wyobrażam sobie nie być. Czuje się trochę samolubnie ale mam nadzieje przejdzie mi do tego czasu


Na razie to mam taki zapiernicz w pracy ze nie wiem jak się nazywam a dni lecą jak szalone.

[smerfetk_a]

Napisane przez Sophie24

My nigdzie nie ruszamy i nie planowaliśmy. Nie chcę gdzieś utknąć bo kto wie kiedy może znowu coś walnąć, w sensie jakaś wznowa z wirusem. Na kwarantannę też nie mam ochoty w razie czego. Ale w przyszłym roku mamy plan podróży kamperem po Europie (znaczy gdzieś konkretnie ale gdzie to zobaczymy). Póki co przygotowania (teoretyczne) trwają i zobaczymy. Myślimy już o kwietniu żeby był to jeszcze ten niski sezon. Ale to też jeszcze nic pewnego. Inna opcja to po prostu Włochy autem. Może z siostrą i jej facetem bo mieli taki plan na ten rok no ale nie wyszło.

Smerfetka, wróciłaś do pracy czy jeszcze nie? Bo chyba jakoś już miałaś wracać co? Czy coś mylę?

Lilly, moim zdaniem super taki klubik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szukam nowej
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88012839]Hej dziewczyny



U nas priorytety nam się trochę pozmieniały przez ta corone i tak dalej i nie mamy większych planów na wyjazdy na ten rok nie ma poza Polska we wrześniu. Mamy wesele w bliskiej rodzinie i nie wyobrażam sobie nie być. Czuje się trochę samolubnie ale mam nadzieje przejdzie mi do tego czasu


Na razie to mam taki zapiernicz w pracy ze nie wiem jak się nazywam a dni lecą jak szalone.[/QUOTE]Jakie priorytety?

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[Sophie24]

Napisane przez smerfetk_a

Szukam nowej
Jakie priorytety?

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

Nie miałaś już umowy czy sama odeszłaś? W sumie przy takim trybie pracy jaki tam miałaś, to chyba ciężko by Wam było podzielić się opieką.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez smerfetk_a

Szukam nowej
Jakie priorytety?

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

Jeśli cos będziemy robić w tym roku to remont sypialni jedynie :P
A tal naprawdę i z tym nie wiem co będzie bo sytuacja z korona sprawiła ze wszystko stopuje i utrudnia tak na prawdę.
No i ogólnie korona sprawia ze nie chce mi się nawet o teoretycznym urlopie myśleć bo się boje, za wiele osób znam co są młodzi i sprawni i nigdy nawet grypy nie mieli a mieli straszne powikłania/2 miesiące leżeli dosłownie/wylew (34 latek) przez to świństwo. Także nawet mnie nic nie korci jeśli chodzi o podróże gdyby nie to wesele byśmy się nigdzie nie ruszali nigdzie.

Możecie się śmiać ale my nadal nawet rodziny Tż nie widzieliśmy od marca teść z grupy ryzyka ja tez, pracujemy z domu, zakupy zamawiamy, na spacery wychodzimy do lasu i parku gdzie ludzi mało no dmuchamy ile się da na zimne.

[smerfetk_a]

Napisane przez Sophie24

Nie miałaś już umowy czy sama odeszłaś? W sumie przy takim trybie pracy jaki tam miałaś, to chyba ciężko by Wam było podzielić się opieką.

Koniec umowy. Chciałam sobie załatwić część etatu w biurze tam ale pokrzyżowała te plany [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88013124]Jeśli cos będziemy robić w tym roku to remont sypialni jedynie
A tal naprawdę i z tym nie wiem co będzie bo sytuacja z korona sprawiła ze wszystko stopuje i utrudnia tak na prawdę.
No i ogólnie korona sprawia ze nie chce mi się nawet o teoretycznym urlopie myśleć bo się boje, za wiele osób znam co są młodzi i sprawni i nigdy nawet grypy nie mieli a mieli straszne powikłania/2 miesiące leżeli dosłownie/wylew (34 latek) przez to świństwo. Także nawet mnie nic nie korci jeśli chodzi o podróże gdyby nie to wesele byśmy się nigdzie nie ruszali nigdzie.

Możecie się śmiać ale my nadal nawet rodziny Tż nie widzieliśmy od marca teść z grupy ryzyka ja tez, pracujemy z domu, zakupy zamawiamy, na spacery wychodzimy do lasu i parku gdzie ludzi mało no dmuchamy ile się da na zimne.[/QUOTE]TŻ miał koronę, mnóstwo jego kolegów z pracy również, siedzieliśmy zamknięci miesiąc i dłużej a nikomu nic nie było Także nam tu na Śląsku przeszedł strach w większości...

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Smerfetka to super. Polska jakoś to ogarnęła i nie jest zle a u nas niestety od początku olali i jest odwrotnie...