2017-10-08, 20:18 | #91 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Kurcze, naprawde macie okropne doswiadczenia. Ja bylam z tych pulchniejszych, ale u nas takich pojazdow nie bylo. A juz na zajeciach WF przy przebieraniu to w ogole.
|
2017-10-08, 20:25 | #92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Macie straszne przeżycia.
U córki w szkole pielegniarka ogranicza się do wypisania kartek, żeby iść na bilans do ośrodka i potem każdy jej tą kartkę musi zwrócić. Przy akcji "chyba mamy wszy" dzieci pojedynczo do niej chodzą i potem jest ogólna informacja do rodziców danej klasy "w klasie wykryto wszy, proszę o sprawdzenie w domu". Czasem są jakieś inne sprawy i dziecko idzie osobiście do pielęgniarki. Także ja póki co nie widzę powodów na odmowę korzystania ze szkolnej pielęgniarki. Na fluoryzacje podpisuje się osobne zgody, na inne dodatkowe przesiewowe badania też. |
2017-10-08, 20:28 | #93 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Pielęgniarka szkolna na badaniach wzroku najpierw kazała mi zdjąć okulary, a później darła się na mnie, że mam tragiczny wzrok i to w takim wieku.
fajnie było |
2017-10-08, 20:33 | #94 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Cytat:
czasem jakiś student potrzebuje wagę i wzrost do pracy dyplomowej to się na karteczkach podaje |
|
2017-10-08, 20:37 | #95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7780299 6]Dla mnie to jest jakis kosmos. Niedlugo nie bedzie mozna nawet robic klasowek w szkole, bo ''samemu mozna oceniac''. Masakra.[/QUOTE]
Jakie znaczenie dla edukacji mojej córki ma komentowanie przez całkowicie obcą jej osobą (swoją pediatrę zna od dziecka), że jest zbyt niska i zbyt chuda? To doskonale wiemy i ma zapewnioną bardzo dobrą opiekę. Na sprawdzanie pleców też za późno, bo termin na rehabilitację na skoliozę zaproponowano mi za 3 lata na nfz. Gdy skolioza będzie znaczna, to wtedy ćwiczenia dają na cito, czyli za pół roku. To ja podziękuję i pójdę prywatnie i tak. ---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ---------- [1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7780650 1]Kurcze, naprawde macie okropne doswiadczenia. Ja bylam z tych pulchniejszych, ale u nas takich pojazdow nie bylo. A juz na zajeciach WF przy przebieraniu to w ogole.[/QUOTE] Mam dokładnie takie same i dziecku chcę tego oszczędzić. Na wf przebrać się musi, ale wtedy jest mało czasu na to, każdy jednak zajmuje się sobą. W gabinecie pielęgniarki jednak jedna się rozbiera i reszta ją ogląda komisyjnie komentując. |
2017-10-08, 20:39 | #96 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Cytat:
|
|
2017-10-08, 20:42 | #97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;77806946]teraz w szkole nie ma bilansów
czasem jakiś student potrzebuje wagę i wzrost do pracy dyplomowej to się na karteczkach podaje[/QUOTE] Z tego co rozmawiam z rodzicami starszych dzieci to nadal są sprawdzane wzrost waga i wystawiana kartka do pediatry na zrobienie reszty bilansu. Ogólnie to paranoja, bo jak chciałam sama dla siebie zrobić bilans 6latka to przychodnia w pierwszej chwili robiła mi problem, bo przecież to szkoła wystawia świstek na bilans i dopiero się przychodzi. -no ale przecież ma 6 lat i chodzi jeszcze do przedszkola -ale jak pójdzie do szkoły to wtedy jej dadzą -ale wtedy będzie mieć 7,5 lat a nie 6 -i co z tego? no ręce opadają. Bilans zrobiłam jak chciałam, żadna pielęgniarka w szkole nie musi mi dawać namaszczenia do tego. ---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ---------- I jeśli ci rodzice chcą skorzystać z bilansu u pielęgniarki to nadal mogą. Ja nie potrzebę, dlatego z tej usługi nie skorzystam. Gdzie tu OZM? |
2017-10-08, 20:45 | #98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 5 935
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7780682 1]Pielęgniarka szkolna na badaniach wzroku najpierw kazała mi zdjąć okulary, a później darła się na mnie, że mam tragiczny wzrok i to w takim wieku.
fajnie było [/QUOTE] Chyba jestesmy siostrami... na mnie tez był krzyk, bo dlaczego rodzice nie byli ze mna u okulisty jeszcze... jakby to powiedzieć... brakowalo funduszy przez długi czas, taki los dziecka z biednej rodziny. Jak jej powiedzialam, ze nie ma na to pieniedzy, bo poza mna jest szostka rodzenstwa, to stwierdziła, ze mozna taniej jeść, a zalatwic okulary.. taniej sie juz chyba nie dalo, ale co ona mogła wiedziec. Nie wybiera sie rodziny w której sie zyje i dorasta. Wiadomo, ze to rodziców wina, ze nie mogli zadbac tak jak powinni, ale teksty, zeby kupowac tansze jedzenie... no nigdy tego nie zapomne. Ale u nas byla dziwna ta pielegniarka. Zawsze do kogoś cos miala. Z tego co wiem to dalej pracuje w tej szkole. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-08, 20:50 | #99 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Ja miałam okulary - noszę od 5 roku życia. Na bilansie oczywiście też miałam, bo chodziłam w nich cały czas. Babsztyl sam kazał mi zdjąć, a że nie byłam w stanie przeczytać bez to wydarł japę na Bogu ducha winne dziecko.
|
2017-10-08, 20:50 | #100 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-08, 20:55 | #101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Treść usunięta
|
2017-10-08, 20:55 | #102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Cytat:
Sama wyciągnęłaś z mojego posta w którym pisałam, że antyszczepionkowcy istnieją i w publicznych szkołach, że Ty zgody na nic nie podpiszesz. Ja pisałam to tylko po to, żeby każdy był świadomy, że obecnie na sporo rzeczy w szkole trzeba wyrazić zgodę, a jak ktoś nie chce to jej nie wyrazi (z różnych przyczyn), że szkoła przed niektórymi ruchami nie ochroni. |
|
2017-10-08, 20:57 | #103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Cytat:
Padło, że w szkołach są różni dziwni rodzice, którzy (i tu litania, że nie szczepią, nie badają itd). Do tego się odniosłam, że można odmawiać czegoś z całkiem racjonalnych powodów, przymusu korzystania z X rzeczy nie ma. |
|
2017-10-08, 21:04 | #104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 5 935
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Co za babsko z tej lekarki. Niektórzy nie wiedzą co to wyczucie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-08, 21:31 | #105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Też mam traumy po takich badaniach - byłam mała, najbledsza i najchudsza w klasie. Taka uroda, co zrobić. Do tego nosiłam zwykłe podkoszulki i majtki z targu - w domu się nie przelewało. Miałam w klasie grupkę bogatych koleżanek, okropnie potrafiły wytknąć takie rzeczy. Do tego komentarze pielęgniarki "na pewno masz anemię", "co ty taka blada", "jakie wystające łopatki, musisz więcej jeść"... Masakra, nienawidziłam tych badań.
|
2017-10-08, 21:58 | #106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Treść usunięta
|
2017-10-09, 08:41 | #107 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 518
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
U mnie było ok- nie mam złych wspomnień z badaniami w podstawówce, gimnazjum czy liceum.
Z hejtem co to mojej niskiej wagi (jak tyczka byłam) spotkałam się tylko ze strony "koleżanek"
__________________
|
2017-10-09, 08:43 | #108 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Ja też nie pamiętam badań, więc u mnie to musiało cywilizowanie wyglądać.
Z Młodym mam na razie małe doświadczenie, ale zapowiedziano na zebraniu w przedszkolu, że dzieci mogą mieć sprawdzane włosy. Ja akurat nie mam nic przeciwko, wręcz nie wiem, czy sama bym coś zauważyła w porę, więc nawet lepiej. |
2017-10-09, 08:48 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 209
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Też nie mam traumy związanej z badaniami.
Ale rozumiem, że sposób ich przeprowadzania w części miejsc był zły. Ale to nad nim trzeba by popracować, a nie zwalczać ideę jako taką. Chociaż ze względu na konieczność obecności opiekuna z takim dzieckiem przy badaniu będzie ciężko. Ale myślę, że czasem mogłoby to zwrócić uwagę rodziców na problemy zdrowotne dziecka. Piszą tu dziewczyny, które pójdą że swoim dzieckiem do specjalisty, nawet prywatnie, pomyślą o jego zdrowiu. Niestety są rodziny, gdzie problemem nie są tylko pieniądze, ale np. brak nawyku odwiedzania dentysty. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1247391 |
2017-10-09, 09:03 | #110 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 477
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Nigdy nie zapomnę, jak zostałam wezwana do szkoły, bo moje dziecko zachowało się "nieodpowiednio". Ja zdziwiona, o co chodzi, a to szkolna dentystka się poskarzyla, że córka ośmieliła się zwrócić jej uwagę i przeszkadza w pracy. Taka szkolna dentystka. A chodzilo o to, że moja córka, wtedy 10 lat, zaprotestowała, jak jej owa dentystka chciała wsadzić do ust paluchy tuż po sprawdzaniu zębów innej dziewczynki (wzięli je wtedy we trzy do gabinetu czy ileś), paluchy bez mycia rąk, bez rękawiczek. Wypisałam ją zaraz z tego szkolnego gabinetu, to był początek czwartej klasy i w sumie nie wiedziałam, że będą brać te dzieciaki na jakieś przeglądy.
|
2017-10-09, 09:06 | #111 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 518
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Cytat:
Fuuuu. Ale masz ogarniętą pocieche! Takie coś to można gdzieś wyżej zgłosić.
__________________
|
|
2017-10-09, 10:04 | #112 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Szkolne badania to był horror. Zawsze bylam za niska i za chuda i pamiętam jak pielęgniarka to komentowala a inne dzieci sie smialy.
I tak samo z okularami. Kazal mi zdjac a ja bez nich nic nie widziałam i krzyk, ze jak ja moge nawet największych liter nie widziec i ze mam zaczac o siebie dbac, bo jestem anorektyczka i bede slepa. Masakra. Ile sie kompleksow przez to nabawilam... Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
2017-10-09, 11:04 | #113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
U mnie w podstawówce i gimnazjum pielęgniarka była przemiła. Taka kobitka dla której ta praca była rzeczywiście pasją. Wszyscy mówilismy do niej ciociu. Miałam taką nieprzyjemną sytuacje na wfie i byłam w takim szoku, ze wpadłam w histerię to cały czas do przyjazdu rodziców trzymała mnie za rękę.
Za to dentystka to KOSZMAR. Teksty typu 'chyba masz nabardziej zółte zęby w szkole', 'z takimi zębami to wy chłopaków nie znajdziecie'. SERIO, SERIO. Do dzieci lat 12...
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
2017-10-09, 11:26 | #114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Cytat:
ciągłe kary za to, że nie noszę, że nie ma poprawy itp itd (a ja miałam zawsze niski próg bólu i mnie to bolało jak cholera), koniec końców za karę jakoś pod koniec podstawówki jak już któryś aparat z kolei się połamał to zabrali moją cała kasę z komunii żeby mi kupić kolejny wieczne teksty, że kiedyś im podziękuję, kiedyś będzie mi zależało, męża nie znajdę... i co? od 8 lat jestem mężatką, jakoś chłop nie zwiał w popłochu jak zobaczył moje uzębienie (a gdyby zwiał to tym lepiej dla mnie by było, bo znaczyłoby, że to dziad nie dla mnie), mam 36 lat i fakt, że mam krzywe zęby mam głęboko w d
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2017-10-09, 11:28 | #115 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Cytat:
I tyle lat sie bujalam z krzywym zgryzem, związanym z tym bolem szczeki i poharatynym szkliwem... Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-10-09, 11:31 | #116 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 477
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Niestety komentowanie uzębienia znosiłam od dentystów wiele lat, od dziecka do dorosłości, co z tego, że zdrowe, jak kształt daleki od ideału i jeszcze krzywe. W okolicy 30 usłyszałam coś w stylu, że pani to ma zęby jak w dyskotece, każdy w inną stronę, no cudownie się poczułam.
Sory za offtop, ale mi się przypomniało |
2017-10-09, 11:39 | #117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Cytat:
od początku dojrzewania miałam problemy hormonalne i systematycznie do tej pory powiększa mi się biust (myślę o redukcji) - miałam jakieś 13-14 lat, poszłam z mamą do endokrynolog, którą zawsze wysyłała mnie do recepcji na korytarzu, żeby pielęgniarki mnie ważyły, drzwi otwarte i skomentowała do mojej matki - "pani córka to ma cycki jak kobieta po 10 porodach"
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2017-10-09, 11:44 | #118 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 477
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Współczuję. Takie rzeczy długo się pamięta.
|
2017-10-09, 11:47 | #119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
Treść usunięta
|
2017-10-09, 12:16 | #120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 5 935
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VI
O, nawet nie wiedziałam, ze taki watek istnieje. szkoda, ze juz zapomniany.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:59.