Sens pomocy "ubogim na własne życzenie", czyli Szlachetna Paczka cz. IV

[wakeupme32]

Napisane przez PaulinciaKWC

Chyba paczke robią z wpłat na szlachetną

uff to Patrycja na szczęście dostanie prezenty. Ulżyło mi

Napisane przez mikoma

Ale przynajmniej szczerze napisane, że się nie przykłada do stania się "robotną"

Napisane przez invisible_01

Po drugiej ciąży już było źle, więc czemu nie zajść w trzecią.

Pani

Natalia

36 lat

Córka

Michalina

12 lat

Syn

Krzesimir

5 lat

Syn

Mateusz

2 lat

Pani Natalia, zanim pojawiły się trudności, pracowała jako księgowa, miała spokojne i ustabilizowane życie. Problemy zaczęły się w momencie, gdy na świat miało przyjść drugie dziecko. Ciąża była zagrożona, pani Natalia związała się z nieodpowiednim partnerem, który stosował przemoc fizyczną i psychiczną, pojawiały się używki, które nie pomagały w całej sytuacji. W momencie, gdy na świat miało przyjść trzecie dziecko, sytuacja z zagrożoną ciążą się powtórzyła. Dzieci bardzo często chorują na zapalenie płuc, co powoduje obciążenie finansów. Kobieta wyprowadziła się z dziećmi od partnera i zaczęła żyć samodzielnie. Na co dzień Pani Natalia zajmuje się domem i wychowywaniem dzieci. Okres pandemii spowodował, że dzieci uczą się zdalnie w domu, a w wolnej chwili spędzają czas na spacerach w lesie. Dzieci straciły opiekę psychologiczną, co negatywnie wpłynęło na codziennie życie. Dochody Pani Natalii to 3003 zł po odliczeniu kosztów utrzymania zostaje 290 zł na jednego członka rodziny.
3 kluczowe potrzeby: Łóżko, żywność, Poduszki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja nie wiem - co te kobiety mają z posiadaniem dziecka z każdym nowym "partnerem"? naprawdę kupienie gumek jest aż takim problemem? nie mam kasy, mam dwoje dzieci, Ty nie masz gumek, nie ma sexu - to naprawdę jest aż takie trudne?

Napisane przez Misia452

I kolejna. Niby dzieci jej pomagają. Nie podejmie pracy, ale nawet nie jest napisane z jakimi problemami zdrowotnymi się zmaga. Nie mogłaby np z pieczenia tych ciast sobie trochę dorobić? Ostatnio widziałam takie ogłoszenia. Myślę, że takie rzeczy mają wzięcie.Załącznik 7733179Załącznik 7733179Załącznik 7733179Załącznik 7733180Załącznik 7733181Załącznik 7733182

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może dzieci są też w tej bazie i czekają na paczkę

Napisane przez Misia452

I kolejna matka utrzymująca starego konia Załącznik 7733183Załącznik 7733184Załącznik 7733185Załącznik 7733186Załącznik 7733187

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

naprawdę jak czytam takie rzeczy to mnie krew zalewa. Tu był, tam popracował, noo ale nawet w Londynie nie ma pracy dla ludzi w jego wykszałceniem. Co prawda angielski zna ale no niestety nie ma roboty nigdzie. Więc dejcie mi.

[invisible_01]

Napisane przez Misia452

I kolejna matka utrzymująca starego konia Załącznik 7733183Załącznik 7733184Załącznik 7733185Załącznik 7733186Załącznik 7733187

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pan Adam w swoim krótkim życiu zajmował się wieloma rzeczami - napisane jakby pan Adam miał 19 lat, a tymczasem od skończenia szkoły średniej (załóżmy nawet, że taką skończył) minęło w jego przypadku 14 lat!!! Które to powinien spędzić na pracy. Pracy dla facetów jest od groma, ale po co, lepiej sobie popierdzieć w stołek i pomuzykować ku pięknu rodziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Nic nie rozumiem

Grażyna

66 lat

Pani Grażyna od kilkunastu lat mieszka w małej miejscowości - nie z wyboru lecz bardziej z konieczności. Kobieta przez wiele lat pracowała w większym mieście, gdzie również mieszkała. Dobrze wspomina te czasy. Tam spędziła swoje najszczęśliwsze lata dzieciństwa. Niestety problemy finansowe i choroby spowodowały, że kobieta musiała wyjechać na wieś i nauczyć się życia od nowa, z dala od gwaru wielkiego miasta. Życie pani Grażyny od kilku lat jest zdominowane wieloma chorobami. To one nie pozwalają kobiecie podjąć pracy w celu odciążenia skromnego budżetu domowego. Kobietę niejednokrotnie nie stać na zaspokojenie wszystkich bieżących potrzeb. Pomimo tego, że jest ciężko, nie traci optymizmu. Wie, że kiedyś przyjdą lepsze dni, gdy nie będzie musiała martwić się o tak prozaiczne rzeczy jak finanse.Kiedy jest bardzo źle pani Grażyna siada, zamyka oczy i wyobraża sobie, że ma zupełnie inne życie. W tym nowym (lepszym) życiu kobieta ma dużo pieniędzy, jest otoczona przyjaciółmi, a przy boku ma wspaniałego partnera, na którego zawsze może liczyć. Dochód pani Grażyny to 1130 zł. Po odliczeniu wszystkich zobowiązań kobiecie pozostaje 40 zł miesięcznie na utrzymanie.

[wakeupme32]

Napisane przez razdwatrzyliczyszty

Pytanie za 100 punktów, dlaczego ta rodzina została zakwalifikowana do pomocy Przeciez tu mamy bezrobotną pannice, ktora z nudow pewnie zaraz trzaśnie sobie dzieciaka. Pani Katarzynie polecam pozbyc sie balastu w postaci córki Patrycji a sytuacja natychmiast sie poprawi.

Napisane przez invisible_01

Pan Adam w swoim krótkim życiu zajmował się wieloma rzeczami - napisane jakby pan Adam miał 19 lat, a tymczasem od skończenia szkoły średniej (załóżmy nawet, że taką skończył) minęło w jego przypadku 14 lat!!! Które to powinien spędzić na pracy. Pracy dla facetów jest od groma, ale po co, lepiej sobie popierdzieć w stołek i pomuzykować ku pięknu rodziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

on jest stworzony do wyższych celów a nie do jakiegoś tam szukana pracy.

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

Nic nie rozumiem

Grażyna

66 lat

Pani Grażyna od kilkunastu lat mieszka w małej miejscowości - nie z wyboru lecz bardziej z konieczności. Kobieta przez wiele lat pracowała w większym mieście, gdzie również mieszkała. Dobrze wspomina te czasy. Tam spędziła swoje najszczęśliwsze lata dzieciństwa. Niestety problemy finansowe i choroby spowodowały, że kobieta musiała wyjechać na wieś i nauczyć się życia od nowa, z dala od gwaru wielkiego miasta. Życie pani Grażyny od kilku lat jest zdominowane wieloma chorobami. To one nie pozwalają kobiecie podjąć pracy w celu odciążenia skromnego budżetu domowego. Kobietę niejednokrotnie nie stać na zaspokojenie wszystkich bieżących potrzeb. Pomimo tego, że jest ciężko, nie traci optymizmu. Wie, że kiedyś przyjdą lepsze dni, gdy nie będzie musiała martwić się o tak prozaiczne rzeczy jak finanse.Kiedy jest bardzo źle pani Grażyna siada, zamyka oczy i wyobraża sobie, że ma zupełnie inne życie. W tym nowym (lepszym) życiu kobieta ma dużo pieniędzy, jest otoczona przyjaciółmi, a przy boku ma wspaniałego partnera, na którego zawsze może liczyć. Dochód pani Grażyny to 1130 zł. Po odliczeniu wszystkich zobowiązań kobiecie pozostaje 40 zł miesięcznie na utrzymanie.

ależ piękny poetycki opis. Sam Słowacki by się nie powstydził

[invisible_01]

Szóstka dzieci na stanie, w drodze siódme, mimo że pan domu stracił pracę, a rodzina żyje że standardowych dejów. Rodzina ma do dyspozycji prawie 9 tys miesięcznie, ale jest bieda.

Pani

Anna

39 lat

Partner

Michał

40 lat

Syn

Filip

17 lat

Syn

Damian

16 lat

Syn

Patryk

13 lat

Syn

Konrad

8 lat

Córka

Asia

5 lat

Córka

Hania

2 lat

Rodzina Pani Anny przeprowadziła się z niewielkiej wsi do miasta za lepszym i łatwiejszym życiem. Otrzymali mieszkanie od gminy, na które zaciągnęli wysoki kredyt. Mieszkanie wymagało remontu, na co zaciągnęli wysokie kredyty. W maju 2019 r. Rodzina zamieniła mieszkanie na większe, aby każdy miał swój kąt, również od gminy, która miała oddać część poniesionych kosztów remontu, poprzedniego mieszkania jednak do dziś strony nie mogą się porozumieć w tej sprawie. A rodzina kredyt musi płacić. Partner pan Michał miał dobrze płatną pracę, Pani Anna wychowywała dzieci oraz dorabiała do domowego budżetu. Ich dochody zaspokajały potrzeby całej rodziny. W bieżącym roku podczas panującej pandemii firma Michała splajtowała i został on bez stałej pracy na kilka miesięcy, co doprowadziło rodzinę do większego kryzysu.Dorabiał gdzie mógł, obecnie ma stałą pracę jednak przez sytuację, jaka ma miejsce w kraju, obawiają się o jutro. Pani Anna jest w ciąży dlatego, obecnie zrezygnowała z pracy. Obecnie są w trakcie odrabiania strat, zadłużeń, jakie przyniosły im wcześniejsze miesiące, starają się wyjść na prostą. Rodzina utrzymuje się z pensji pana Michała oraz alimentów na starsze dzieci ( ojciec nie utrzymuje z nimi żadnego kontaktu) i świadczenia 500+ oraz zasiłku rodzinnego w łącznej kwocie 8230 zł. Jednak po odliczeniu kosztów życia oraz zaciągniętego kredytu rodzinie pozostaje 438 zł na jednego członka rodziny.
3 kluczowe potrzeby: żywność, Kurtki zimowe, chemia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

Nic nie rozumiem

Grażyna

66 lat

Pani Grażyna od kilkunastu lat mieszka w małej miejscowości - nie z wyboru lecz bardziej z konieczności. Kobieta przez wiele lat pracowała w większym mieście, gdzie również mieszkała. Dobrze wspomina te czasy. Tam spędziła swoje najszczęśliwsze lata dzieciństwa. Niestety problemy finansowe i choroby spowodowały, że kobieta musiała wyjechać na wieś i nauczyć się życia od nowa, z dala od gwaru wielkiego miasta. Życie pani Grażyny od kilku lat jest zdominowane wieloma chorobami. To one nie pozwalają kobiecie podjąć pracy w celu odciążenia skromnego budżetu domowego. Kobietę niejednokrotnie nie stać na zaspokojenie wszystkich bieżących potrzeb. Pomimo tego, że jest ciężko, nie traci optymizmu. Wie, że kiedyś przyjdą lepsze dni, gdy nie będzie musiała martwić się o tak prozaiczne rzeczy jak finanse.Kiedy jest bardzo źle pani Grażyna siada, zamyka oczy i wyobraża sobie, że ma zupełnie inne życie. W tym nowym (lepszym) życiu kobieta ma dużo pieniędzy, jest otoczona przyjaciółmi, a przy boku ma wspaniałego partnera, na którego zawsze może liczyć. Dochód pani Grażyny to 1130 zł. Po odliczeniu wszystkich zobowiązań kobiecie pozostaje 40 zł miesięcznie na utrzymanie.

Ojej, ja także chciałabym nie martwić się o tak prozaiczne rzeczy jak finanse

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wakeupme32]

z cyklu: co poeta miał na myśli:



Piękno Rodziny

"Rodzina stara się doceniać to co ma, lecz jest im ciężko, ponieważ brakuje im wsparcia z zewnątrz. Środowisko zewnętrzne nie sprzyja dobremu samopoczuciu rodziny co skutkuję niechęcią do utrzymywania jakichkolwiek relację międzyludzkich"

[wakeupme32]

Pani Marta ma pracę, chętnie by ją rzuciła ale przez pandemię nie może. Ot, paradoks:



Pani
Marta
47 lat

Partner
Marian
50 lat

Matka
Barbara
70 lat

Wnuk
Mateusz
10 lat





Historia Rodziny
Pani Marta i jej partner Marian wychowują wnuka pani Marty - Mateusza. Do rodziny należy jeszcze matka pani Marty - pani Barbara. Na samym początku po usamodzielnieniu się pani Marty, było wszystko porządku. Była szczęśliwą żoną oraz matką. Po czterech latach małżeństwa ówczesny mąż zaczął mieć problem z alkoholem. Mimo starań nie udało się uratować małżeństwa. Z tego związku pani Marta ma troje już dorosłych dzieci. Z troski o nie, postanowiła zostawić swojego męża i wyprowadzić się do swojej mamy. Po dłuższym czasie udało się pani Marcie rozwieść z mężem. Cała ta sytuacja miała wpływ na jedną z córek, która zaczęła się buntować. Popadła w złe towarzystwo, pojawił się alkohol i narkotyki. W wieku 16 lat córka zaszła w ciążę i skończyła naukę. Pani Marta starała się wesprzeć swoją córkę niestety nawet próby odwykowe nie pomogły. Postanowiła więc zaopiekować się wnukiem Mateuszem i została rodziną zastępczą dla niego. Najtrudniejszą sytuacją z jaką zmaga się rodzina jest brak pracy (z powodu pandemii) mimo zatrudnienia które posiadają. Dochód rodziny to 1126zł po odliczeniu wszystkich wydatków rodzinie zostaje po 282 zł na osobę.






Piękno Rodziny
Gdyby nie pandemia, pani Marta byłaby gotowa odejść z zakładu pracy w którym pracuje już wiele lat. Jednak z obawy przed problemami ze znalezieniem stałego zatrudnienia, nie może wykonać takiego kroku. Najsilniejszą motywacją rodziny jest ich wnuczek Mateusz. Chcą mu zapewnić wszystko, czego nie zapewniła mu jego matka. Chłopiec dobrze uczy się w szkole. Najbardziej lubi przedmioty ścisłe, w nich czuje się najlepiej. Pani Marta lubi zajmować się swoim niedużym przydomowym ogródkiem, to ją uspakaja. Pan Marian lubi majsterkować w wolnej chwili poprawia warunki mieszkaniowe. Pani Barbara lubi pomagać Mateuszowi w pracach plastycznych które wykonuje do szkoły.

[PaulinciaKWC]

Zbawca w akcji


Pani

Maria

63 lat

Syn

Kamil

33 lat

Pani Maria jest wdową z niskim zapleczem finansowym, utrzymuje się z renty rodzinnej w kwocie 870 zł po zmarłym mężu. Od kilku lat pozostaje na stałym leczeniu psychiatrycznym (nerwica lękowa). W prowadzeniu gospodarstwa domowego pomaga jej syn Kamil, który pracuje dorywczo jako budowlaniec. Niestety jest to branża sezonowa i bardziej prosperuje w miesiącach letnich. Gdyby nie jego pomoc, kobieta nie byłaby w stanie utrzymać siebie oraz domu. Zważywszy na wykonywany zawód pana Kamila oraz biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne, w zimie jest gorzej z pracą, a tym samym z dochodami syna. Pani Maria z racji swojego wieku oraz choroby, nie może podjąć stałej pracy. Po odliczeniu opłat, zobowiązań finansowych i wydatków związanych z lekami w łącznej kwocie 1.382 zł, średni miesięczny dochód na osobę to 650 zł.

[invisible_01]

Pan

Arkadiusz

47 lat

Żona

Beata

44 lat

Córka

Anita

18 lat

Syn

Filip

16 lat

Pan Arkadiusz wraz z żoną Beatą oraz córką Anitą i synem Filipem tworzą szczęśliwą i kochającą się rodzinę. Problemy zaczęły się od momentu śmierci mamy pani Beaty. W tym czasie pani Beata zaczęła leczyć się na depresję i nerwicę. Kilka lat temu pan Arkadiusz podjął leczenie kardiologicznie i niezbędne było przejście zabiegu, aby móc dalej pracować. Filip jest niepełnosprawny w stopniu lekkim i uczęszcza do szkoły specjalnej. Wymaga codziennego wsparcia w funkcjonowaniu ze strony mamy. Córka uczy się w szkole średniej. Najtrudniejszy dla rodziny jest brak własnego mieszkania oraz zmaganie się z chorobami członków rodziny - "brak pewności jutra". Utrzymują się z wypłaty pana Arkadiusza i świadczeń socjalnych (3000zł). Dochód na osobę w rodzinie wynosi 444 zł na miesiąc po odliczeniu kosztów stałych.
3 kluczowe potrzeby: Pralka, Odzież, Obuwie



Dlaczego stare konie mieszkały z ojcem alkoholikiem pod jednym dachem? No i WTF dnia, matka nie mogła pójść do pracy, żeby zawozić dziecko do szkoły. Nie wiem, jakim cudem kobiety mające dzieci szkolne pracują, przecież to jest niemożliwe.

ALICJA

34 lat

Mąż

KAROL

40 lat

Syn

IGOR

13 lat

Córka

NATALIA

8 lat

Przez wiele lat Alicja i Karol układali swoje życie rodzinne pod jednym dachem z ojcem nadużywającym alkoholu. Przywykli do niepokoju. W minionym roku ojciec zmarł, a rodzina zaczęła na nowo układać swoje życie. Dzieci: Igor i Natalka dojeżdżają do dwóch różnych szkół. Przez co ich matka, musi pozostawać w domu- odwozi i przywozi córkę ze szkoły. W okresie letnim podejmowała się chociażby prac dorywczych, by wspomóc rodzinny budżet. Jej mąż pracuje na pełen etat. Dodatkowo posiadają niewielkie gospodarstwo rolne.
Kilka miesięcy temu pani Alicja zaczęła odczuwać silne bóle pleców. Wstępna diagnoza mówiła o rwie kulszowej, po wielu badaniach okazało się, że ma pęknięty dysk. Możliwe, że będzie ją czekała operacja. Spowodowało to, że ani nie może w pełni zajmować się domem, ani myśleć o podjęciu pracy. Rodzina żyje oszczędnie. Ich cały przychód to niewiele ponad 5 tys. zł, a po odliczeniu opłat i wydatków na leczenie pozostaje im 26 zł/dzień na jednego członka rodziny.
3 kluczowe potrzeby: opał 1 tona, biurko dla dziewczynki, kurtki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez wakeupme32

z cyklu: co poeta miał na myśli:



Piękno Rodziny

"Rodzina stara się doceniać to co ma, lecz jest im ciężko, ponieważ brakuje im wsparcia z zewnątrz. Środowisko zewnętrzne nie sprzyja dobremu samopoczuciu rodziny co skutkuję niechęcią do utrzymywania jakichkolwiek relację międzyludzkich"

Haha no comment

[wakeupme32]

Napisane przez PaulinciaKWC

Zbawca w akcji


Pani

Maria

63 lat

Syn

Kamil

33 lat

Pani Maria jest wdową z niskim zapleczem finansowym, utrzymuje się z renty rodzinnej w kwocie 870 zł po zmarłym mężu. Od kilku lat pozostaje na stałym leczeniu psychiatrycznym (nerwica lękowa). W prowadzeniu gospodarstwa domowego pomaga jej syn Kamil, który pracuje dorywczo jako budowlaniec. Niestety jest to branża sezonowa i bardziej prosperuje w miesiącach letnich. Gdyby nie jego pomoc, kobieta nie byłaby w stanie utrzymać siebie oraz domu. Zważywszy na wykonywany zawód pana Kamila oraz biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne, w zimie jest gorzej z pracą, a tym samym z dochodami syna. Pani Maria z racji swojego wieku oraz choroby, nie może podjąć stałej pracy. Po odliczeniu opłat, zobowiązań finansowych i wydatków związanych z lekami w łącznej kwocie 1.382 zł, średni miesięczny dochód na osobę to 650 zł.

[invisible_01]

Napisane przez PaulinciaKWC

Zbawca w akcji


Pani

Maria

63 lat

Syn

Kamil

33 lat

Pani Maria jest wdową z niskim zapleczem finansowym, utrzymuje się z renty rodzinnej w kwocie 870 zł po zmarłym mężu. Od kilku lat pozostaje na stałym leczeniu psychiatrycznym (nerwica lękowa). W prowadzeniu gospodarstwa domowego pomaga jej syn Kamil, który pracuje dorywczo jako budowlaniec. Niestety jest to branża sezonowa i bardziej prosperuje w miesiącach letnich. Gdyby nie jego pomoc, kobieta nie byłaby w stanie utrzymać siebie oraz domu. Zważywszy na wykonywany zawód pana Kamila oraz biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne, w zimie jest gorzej z pracą, a tym samym z dochodami syna. Pani Maria z racji swojego wieku oraz choroby, nie może podjąć stałej pracy. Po odliczeniu opłat, zobowiązań finansowych i wydatków związanych z lekami w łącznej kwocie 1.382 zł, średni miesięczny dochód na osobę to 650 zł.

Jak dobrze, że jest pan Kamil, Bogu dzięki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wakeupme32]

no nie da się iść do roboty: Pan Konrad jest na tyle zdrowy żeby zrobić 3 dzieci ale nie na tyle zdrowy żeby się nimi zająć przez parę godzin dziennie żeby żona mogła iść do pracy. Więc siędzą szczęśliwi i bez kasy razem. Są szkoły, przedszkola ale co tam. Nie da się pracować Panie!



Pan
Konrad
32 lat

Żona
Marta
34 lat

Córka
Natalia
6 lat

Córka
Karolina
3 lat

Córka
Zosia
1 lat





Historia Rodziny
Pan Konrad wraz z żoną Martą wychowują trzy córki: Natalię, Karolinę i Zosię. Rodzinie od zawsze było ciężko, z racji choroby pana Konrada, która pojawiła się już w dzieciństwie. Poza tym rodzina nie może liczyć na wsparcie dalszych krewnych, gdyż każdy ma ciężką sytuację w rodzinie. Pan Konrad choruje na niewydolność serca. Niestety z tego względu nie może podjąć zatrudnienia. Na chwilę obecną nie dostaje renty, gdyż według procedur urzędowych może być mu przyznana dopiero za jakiś czas. Pani Marta również nie pracuje, gdyż zajmuje się małymi dziećmi. Dzieci są bardzo energiczne, przez co pan Konrad nie jest w stanie się zająć nimi sam. Rodzina utrzymuje się głównie z świadczenia 500+ i zasiłku rodzinnego, w sumie 2209zł miesięcznie. Po odliczeniu wydatków na mieszkanie i leki, rodzinie zostaje 260 zł miesięcznie na osobę.



Piękno Rodziny
Rodzina jest bardzo skromna i zżyta. Małżeństwo pana Konrada i Marty jest bardzo zgodne, są dla siebie bardzo dużym wsparciem. Rodzina bardzo dużo czasu spędza razem na spacerach, czytaniu i zabawie. Pan Konrad uwielbia czytać bajki swoim córkom. Pani Marta bardzo lubi piec ciasta i sprawiać tym samym rodzinie przyjemność. Natalia uwielbia tańczyć, rysować i śpiewać. Oprócz tego ma bardzo dobrą pamięć i uwielbia chodzić do szkoły. Karolina to bardzo żywiołowa dziewczynka i uwielbia tańczyć. Natomiast najmłodsza córka Zosia jest wszędzie tam gdzie jej siostry.

[invisible_01]

Te lata ciężkiej pracy to chyba nie u pana Jerzego, skoro ten nie ma żadnej emerytury. Ludzie lat 60 i 63, a opis jakby mieli po 90 i siedzieli schorowani we dwoje.

Pani

Weronika

60 lat

Mąż

Jerzy

63 lat

Rodzina od samego początku miała pod górkę. Oboje pochodzą z biednych rodzin. Nigdy nie mieli od nich wsparcia, mogli liczyć zawsze tylko na siebie. Lata ciężkiej pracy odcisnęły się na ich zdrowiu. Dziś, zamiast cieszyć się spokojną starością spędzają cenny czas na wizytach lekarskich. Sytuacja pogorszyła się jeszcze na początku pandemii. Strach o siebie, o bliskich i brak dostępu do adekwatnej opieki lekarskiej wpłynął także na psychiczny komfort rodziny. W tym momencie rodzina utrzymuje się tylko z emerytury pani Weroniki w wysokości 1300 zł. Większość pieniędzy idzie jednak na prywatne wizyty lekarskie i leki. Po odliczeniu tych kosztów rodzinie zostaje 157 zł na jedną osobę.
3 kluczowe potrzeby: Lodówka., Odzież., Artykuły spożywcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez wakeupme32

no nie da się iść do roboty: Pan Konrad jest na tyle zdrowy żeby zrobić 3 dzieci ale nie na tyle zdrowy żeby się nimi zająć przez parę godzin dziennie żeby żona mogła iść do pracy. Więc siędzą szczęśliwi i bez kasy razem. Są szkoły, przedszkola ale co tam. Nie da się pracować Panie!



Pan
Konrad
32 lat

Żona
Marta
34 lat

Córka
Natalia
6 lat

Córka
Karolina
3 lat

Córka
Zosia
1 lat





Historia Rodziny
Pan Konrad wraz z żoną Martą wychowują trzy córki: Natalię, Karolinę i Zosię. Rodzinie od zawsze było ciężko, z racji choroby pana Konrada, która pojawiła się już w dzieciństwie. Poza tym rodzina nie może liczyć na wsparcie dalszych krewnych, gdyż każdy ma ciężką sytuację w rodzinie. Pan Konrad choruje na niewydolność serca. Niestety z tego względu nie może podjąć zatrudnienia. Na chwilę obecną nie dostaje renty, gdyż według procedur urzędowych może być mu przyznana dopiero za jakiś czas. Pani Marta również nie pracuje, gdyż zajmuje się małymi dziećmi. Dzieci są bardzo energiczne, przez co pan Konrad nie jest w stanie się zająć nimi sam. Rodzina utrzymuje się głównie z świadczenia 500+ i zasiłku rodzinnego, w sumie 2209zł miesięcznie. Po odliczeniu wydatków na mieszkanie i leki, rodzinie zostaje 260 zł miesięcznie na osobę.



Piękno Rodziny
Rodzina jest bardzo skromna i zżyta. Małżeństwo pana Konrada i Marty jest bardzo zgodne, są dla siebie bardzo dużym wsparciem. Rodzina bardzo dużo czasu spędza razem na spacerach, czytaniu i zabawie. Pan Konrad uwielbia czytać bajki swoim córkom. Pani Marta bardzo lubi piec ciasta i sprawiać tym samym rodzinie przyjemność. Natalia uwielbia tańczyć, rysować i śpiewać. Oprócz tego ma bardzo dobrą pamięć i uwielbia chodzić do szkoły. Karolina to bardzo żywiołowa dziewczynka i uwielbia tańczyć. Natomiast najmłodsza córka Zosia jest wszędzie tam gdzie jej siostry.

Ach te dzieci złośliwe, energiczne takie, potrzebują aż dwójki dorosłych do opieki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wakeupme32]

I kolejny stary koń dla którego nie ma pracy nigdzie :







Pani
Kinga
56 lat

Syn
Bartek
27 lat





Historia Rodziny
Pani Kinga mieszka ze swoim synem Bartkiem. Nie pamiętają lepszych czasów. Rodzina ma dni kiedy przestaje wierzyć, że będzie lepiej. Dochody rodziny ledwo wystarczają na opłacenie rachunków. Pani Kinga często nie ma możliwości wykupienia sobie wszystkich leków. Gdyby nie córka i sąsiedzi nie mieli by zapewnionych ciepłych posiłków. Bartek nieustannie poszukuje pracy, chociaż teraz jest ciężko. Warunki, w jakich mieszkają są krytyczne - brak dostępu do ciepłej wody, brak łazienki. Bartek swój pokój ma w kuchni. Pani Kinga choruje na astmę, nadciśnienie, ma problemy z krzepliwością krwi. Bartek parę lat temu został mocno pobity i okradziony, przez co często boi się wyjść wieczorem z domu. Rodzina utrzymuje się z zasiłku celowego, zasiłku z Mops-u i dodatku na gorący posiłek łączna kwota to 768 zł. Po odliczeniu kosztów utrzymania i wydatków na leki rodzinie zostaje miesięcznie 35 zł na osobę.

[razdwatrzyliczyszty]

Napisane przez wakeupme32

Pani Marta ma pracę, chętnie by ją rzuciła ale przez pandemię nie może. Ot, paradoks:



Pani
Marta
47 lat

Partner
Marian
50 lat

Matka
Barbara
70 lat

Wnuk
Mateusz
10 lat





Historia Rodziny
Pani Marta i jej partner Marian wychowują wnuka pani Marty - Mateusza. Do rodziny należy jeszcze matka pani Marty - pani Barbara. Na samym początku po usamodzielnieniu się pani Marty, było wszystko porządku. Była szczęśliwą żoną oraz matką. Po czterech latach małżeństwa ówczesny mąż zaczął mieć problem z alkoholem. Mimo starań nie udało się uratować małżeństwa. Z tego związku pani Marta ma troje już dorosłych dzieci. Z troski o nie, postanowiła zostawić swojego męża i wyprowadzić się do swojej mamy. Po dłuższym czasie udało się pani Marcie rozwieść z mężem. Cała ta sytuacja miała wpływ na jedną z córek, która zaczęła się buntować. Popadła w złe towarzystwo, pojawił się alkohol i narkotyki. W wieku 16 lat córka zaszła w ciążę i skończyła naukę. Pani Marta starała się wesprzeć swoją córkę niestety nawet próby odwykowe nie pomogły. Postanowiła więc zaopiekować się wnukiem Mateuszem i została rodziną zastępczą dla niego. Najtrudniejszą sytuacją z jaką zmaga się rodzina jest brak pracy (z powodu pandemii) mimo zatrudnienia które posiadają. Dochód rodziny to 1126zł po odliczeniu wszystkich wydatków rodzinie zostaje po 282 zł na osobę.






Piękno Rodziny
Gdyby nie pandemia, pani Marta byłaby gotowa odejść z zakładu pracy w którym pracuje już wiele lat. Jednak z obawy przed problemami ze znalezieniem stałego zatrudnienia, nie może wykonać takiego kroku. Najsilniejszą motywacją rodziny jest ich wnuczek Mateusz. Chcą mu zapewnić wszystko, czego nie zapewniła mu jego matka. Chłopiec dobrze uczy się w szkole. Najbardziej lubi przedmioty ścisłe, w nich czuje się najlepiej. Pani Marta lubi zajmować się swoim niedużym przydomowym ogródkiem, to ją uspakaja. Pan Marian lubi majsterkować w wolnej chwili poprawia warunki mieszkaniowe. Pani Barbara lubi pomagać Mateuszowi w pracach plastycznych które wykonuje do szkoły.

Jednak ludziom nie dogodzisz. Jedni przez pandemię tracą dobytek i narzekaja a tutaj Pani nie moze odejsc z pracy przez pandemie
Jak dla mnie to cos nie styka w ich dochodach. Czym sie zajmuje Pan Marian i dlaczego nie przynosi to dochodu? Gdzie są alimenty na wnuka skoro matka i ojciec sie nim nie zajmują? Gdzie jest jakas renta, emerytura pani mamy Barbary? Gdzie jest wymieniony dochod z tytulu bycia rodzicem zastępczym dla wnuka? Tyle jest pytań a tak mało odpowiedzi

[invisible_01]

Napisane przez wakeupme32

I kolejny stary koń dla którego nie ma pracy nigdzie :







Pani
Kinga
56 lat

Syn
Bartek
27 lat





Historia Rodziny
Pani Kinga mieszka ze swoim synem Bartkiem. Nie pamiętają lepszych czasów. Rodzina ma dni kiedy przestaje wierzyć, że będzie lepiej. Dochody rodziny ledwo wystarczają na opłacenie rachunków. Pani Kinga często nie ma możliwości wykupienia sobie wszystkich leków. Gdyby nie córka i sąsiedzi nie mieli by zapewnionych ciepłych posiłków. Bartek nieustannie poszukuje pracy, chociaż teraz jest ciężko. Warunki, w jakich mieszkają są krytyczne - brak dostępu do ciepłej wody, brak łazienki. Bartek swój pokój ma w kuchni. Pani Kinga choruje na astmę, nadciśnienie, ma problemy z krzepliwością krwi. Bartek parę lat temu został mocno pobity i okradziony, przez co często boi się wyjść wieczorem z domu. Rodzina utrzymuje się z zasiłku celowego, zasiłku z Mops-u i dodatku na gorący posiłek łączna kwota to 768 zł. Po odliczeniu kosztów utrzymania i wydatków na leki rodzinie zostaje miesięcznie 35 zł na osobę.

Ale od Bartusia to Ty się odwal, przecież wiadomo, że nie istnieje na tym świecie praca za dnia, którą dałoby się pogodzić ze strachem przed wychodzeniem wieczorami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaulinciaKWC]

Napisane przez wakeupme32

no nie da się iść do roboty: Pan Konrad jest na tyle zdrowy żeby zrobić 3 dzieci ale nie na tyle zdrowy żeby się nimi zająć przez parę godzin dziennie żeby żona mogła iść do pracy. Więc siędzą szczęśliwi i bez kasy razem. Są szkoły, przedszkola ale co tam. Nie da się pracować Panie!



Pan
Konrad
32 lat

Żona
Marta
34 lat

Córka
Natalia
6 lat

Córka
Karolina
3 lat

Córka
Zosia
1 lat





Historia Rodziny
Pan Konrad wraz z żoną Martą wychowują trzy córki: Natalię, Karolinę i Zosię. Rodzinie od zawsze było ciężko, z racji choroby pana Konrada, która pojawiła się już w dzieciństwie. Poza tym rodzina nie może liczyć na wsparcie dalszych krewnych, gdyż każdy ma ciężką sytuację w rodzinie. Pan Konrad choruje na niewydolność serca. Niestety z tego względu nie może podjąć zatrudnienia. Na chwilę obecną nie dostaje renty, gdyż według procedur urzędowych może być mu przyznana dopiero za jakiś czas. Pani Marta również nie pracuje, gdyż zajmuje się małymi dziećmi. Dzieci są bardzo energiczne, przez co pan Konrad nie jest w stanie się zająć nimi sam. Rodzina utrzymuje się głównie z świadczenia 500+ i zasiłku rodzinnego, w sumie 2209zł miesięcznie. Po odliczeniu wydatków na mieszkanie i leki, rodzinie zostaje 260 zł miesięcznie na osobę.



Piękno Rodziny
Rodzina jest bardzo skromna i zżyta. Małżeństwo pana Konrada i Marty jest bardzo zgodne, są dla siebie bardzo dużym wsparciem. Rodzina bardzo dużo czasu spędza razem na spacerach, czytaniu i zabawie. Pan Konrad uwielbia czytać bajki swoim córkom. Pani Marta bardzo lubi piec ciasta i sprawiać tym samym rodzinie przyjemność. Natalia uwielbia tańczyć, rysować i śpiewać. Oprócz tego ma bardzo dobrą pamięć i uwielbia chodzić do szkoły. Karolina to bardzo żywiołowa dziewczynka i uwielbia tańczyć. Natomiast najmłodsza córka Zosia jest wszędzie tam gdzie jej siostry.

Te dzieci są pana Konrada? Z tego co sie orientuje seks jest raczej wysiłkowy

[wakeupme32]

Napisane przez invisible_01

Te lata ciężkiej pracy to chyba nie u pana Jerzego, skoro ten nie ma żadnej emerytury. Ludzie lat 60 i 63, a opis jakby mieli po 90 i siedzieli schorowani we dwoje.

Pani

Weronika

60 lat

Mąż

Jerzy

63 lat

Rodzina od samego początku miała pod górkę. Oboje pochodzą z biednych rodzin. Nigdy nie mieli od nich wsparcia, mogli liczyć zawsze tylko na siebie. Lata ciężkiej pracy odcisnęły się na ich zdrowiu. Dziś, zamiast cieszyć się spokojną starością spędzają cenny czas na wizytach lekarskich. Sytuacja pogorszyła się jeszcze na początku pandemii. Strach o siebie, o bliskich i brak dostępu do adekwatnej opieki lekarskiej wpłynął także na psychiczny komfort rodziny. W tym momencie rodzina utrzymuje się tylko z emerytury pani Weroniki w wysokości 1300 zł. Większość pieniędzy idzie jednak na prywatne wizyty lekarskie i leki. Po odliczeniu tych kosztów rodzinie zostaje 157 zł na jedną osobę.
3 kluczowe potrzeby: Lodówka., Odzież., Artykuły spożywcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Ach te dzieci złośliwe, energiczne takie, potrzebują aż dwójki dorosłych do opieki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moi rodzice są starsi od nich a jakbym im powiedziała że mają sie już zacząć cieszyć spokojną starością to by mnie wyśmiali oboje.



a dzieci złośliwe strasznie. Myślę że wyjściem z sytuacji będzie zrobienie sobie 4 dziecka. Może akurat będzie spokojniejsze

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[wakeupme32]

Napisane przez razdwatrzyliczyszty

Jednak ludziom nie dogodzisz. Jedni przez pandemię tracą dobytek i narzekaja a tutaj Pani nie moze odejsc z pracy przez pandemie
Jak dla mnie to cos nie styka w ich dochodach. Czym sie zajmuje Pan Marian i dlaczego nie przynosi to dochodu? Gdzie są alimenty na wnuka skoro matka i ojciec sie nim nie zajmują? Gdzie jest jakas renta, emerytura pani mamy Barbary? Gdzie jest wymieniony dochod z tytulu bycia rodzicem zastępczym dla wnuka? Tyle jest pytań a tak mało odpowiedzi

Pan Marian majsterkuje

Bardzo nie graja te dochody bo wychodzi na to ze ta Pani za swoją pracę nie dostaje prawie żadnego wynagrodzenia.

Napisane przez invisible_01

Ale od Bartusia to Ty się odwal, przecież wiadomo, że nie istnieje na tym świecie praca za dnia, którą dałoby się pogodzić ze strachem przed wychodzeniem wieczorami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

racja. Moja wina. Przepraszam Bartusia

Napisane przez PaulinciaKWC

Te dzieci są pana Konrada? Z tego co sie orientuje seks jest raczej wysiłkowy

widocznie ZUS też tak uznał i dlatego renty dać ie chce

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Nie wiem wlasnie

[ciri15]

Napisane przez wakeupme32

dla mnie hitem jest póki co Córka Patrycja lat 23.



PaniKatarzyna
50 lat
Córka
Patrycja
23 lat

Córka
Martyna
10 lat
.

Jedyny plus za jasne podejście do sytuacji i brak ściemniania, choć wolontariusz ubrał to w ładne słówka. Tylko że taka rodzina nie powinna się znaleźć w Paczce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[razdwatrzyliczyszty]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Moze buduje namioty na polach namiotowych. Wtedy to ma sens, praca tylko w sezonie letnim.

[wakeupme32]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

zwłaszcza w ostatnich latach gdy zimy nie było wcale. Budowy miały tyle przestoju co z okazji Świat i Nowego Roku.

[mikoma]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

To samo chciałam napisać.
Na moim osiedlu budowa idzie jak krew z nosa, nie dlatego, że zima blisko, tylko dlatego, że nie ma chętnych do roboty. Budują przez okrągły rok, a i tak są ciagle obsuwy w odbiorach kolejnych etapów.

[Misia452]

Napisane przez wakeupme32

uff to Patrycja na szczęście dostanie prezenty. Ulżyło mi









ja nie wiem - co te kobiety mają z posiadaniem dziecka z każdym nowym "partnerem"? naprawdę kupienie gumek jest aż takim problemem? nie mam kasy, mam dwoje dzieci, Ty nie masz gumek, nie ma sexu - to naprawdę jest aż takie trudne?





Może dzieci są też w tej bazie i czekają na paczkę





naprawdę jak czytam takie rzeczy to mnie krew zalewa. Tu był, tam popracował, noo ale nawet w Londynie nie ma pracy dla ludzi w jego wykszałceniem. Co prawda angielski zna ale no niestety nie ma roboty nigdzie. Więc dejcie mi.

Pewnie popracował kilka dni i nara. Ja znam dużo takich osób niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Misia452]

Napisane przez invisible_01

Szóstka dzieci na stanie, w drodze siódme, mimo że pan domu stracił pracę, a rodzina żyje że standardowych dejów. Rodzina ma do dyspozycji prawie 9 tys miesięcznie, ale jest bieda.

Pani

Anna

39 lat

Partner

Michał

40 lat

Syn

Filip

17 lat

Syn

Damian

16 lat

Syn

Patryk

13 lat

Syn

Konrad

8 lat

Córka

Asia

5 lat

Córka

Hania

2 lat

Rodzina Pani Anny przeprowadziła się z niewielkiej wsi do miasta za lepszym i łatwiejszym życiem. Otrzymali mieszkanie od gminy, na które zaciągnęli wysoki kredyt. Mieszkanie wymagało remontu, na co zaciągnęli wysokie kredyty. W maju 2019 r. Rodzina zamieniła mieszkanie na większe, aby każdy miał swój kąt, również od gminy, która miała oddać część poniesionych kosztów remontu, poprzedniego mieszkania jednak do dziś strony nie mogą się porozumieć w tej sprawie. A rodzina kredyt musi płacić. Partner pan Michał miał dobrze płatną pracę, Pani Anna wychowywała dzieci oraz dorabiała do domowego budżetu. Ich dochody zaspokajały potrzeby całej rodziny. W bieżącym roku podczas panującej pandemii firma Michała splajtowała i został on bez stałej pracy na kilka miesięcy, co doprowadziło rodzinę do większego kryzysu.Dorabiał gdzie mógł, obecnie ma stałą pracę jednak przez sytuację, jaka ma miejsce w kraju, obawiają się o jutro. Pani Anna jest w ciąży dlatego, obecnie zrezygnowała z pracy. Obecnie są w trakcie odrabiania strat, zadłużeń, jakie przyniosły im wcześniejsze miesiące, starają się wyjść na prostą. Rodzina utrzymuje się z pensji pana Michała oraz alimentów na starsze dzieci ( ojciec nie utrzymuje z nimi żadnego kontaktu) i świadczenia 500+ oraz zasiłku rodzinnego w łącznej kwocie 8230 zł. Jednak po odliczeniu kosztów życia oraz zaciągniętego kredytu rodzinie pozostaje 438 zł na jednego członka rodziny.
3 kluczowe potrzeby: żywność, Kurtki zimowe, chemia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Ojej, ja także chciałabym nie martwić się o tak prozaiczne rzeczy jak finanse

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tragedia. Trudna sytuacja, ale co tam zróbmy sobie kolejnego bejbika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Co? Mój tata pracuje w branży budowlanej i prace ma przez cały rok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Napisane przez wakeupme32

ja nie wiem - co te kobiety mają z posiadaniem dziecka z każdym nowym "partnerem"? naprawdę kupienie gumek jest aż takim problemem? nie mam kasy, mam dwoje dzieci, Ty nie masz gumek, nie ma sexu - to naprawdę jest aż takie trudne?

No co Ty chcesz, przecież to jest prawdziwa miłość, a więc musi wydać owoc xd


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz