cytologia w anglii

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

dziewczyny jutro mam miec cytologie w anglii.wiem ze wymaz pobiera pielegniarka.a czy mozecie mi powiedziec czy odbywa sie to na fotelu ginekologicznym czy tez na kozetce?moja kolezanka miala robiona na kozetce!i troche sie zdziwilam.czy ktoras z was miala robiona cytologie?jesli tak to prosze o napisanie jak to u was bylo.chcialabym wiedziec czego sie spodziewac.z gory dziekuje

[traci]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;4832373]dziewczyny jutro mam miec cytologie w anglii.wiem ze wymaz pobiera pielegniarka.a czy mozecie mi powiedziec czy odbywa sie to na fotelu ginekologicznym czy tez na kozetce?moja kolezanka miala robiona na kozetce!i troche sie zdziwilam.czy ktoras z was miala robiona cytologie?jesli tak to prosze o napisanie jak to u was bylo.chcialabym wiedziec czego sie spodziewac.z gory dziekuje[/quote]
Zrobi Ci to na takim lozku ,ktory jest w jej gabinecie.
Jest bardzo komfortowo ,przyryje Ci dolna partie ciala ,takze jest ok.Niewiem jak to sie odbywa w Polsce bo nigdy nie mialam tego robionego tam ale tu jest komfort.Przynajmniej w tych gabinetach gdzie ja mialam robione.

[aaliyah]

Ja robilam sobie cytologie w Anglii dopiero raz. Wczesniej zawsze mialam robiona przy okazji wizyt w Polsce.

Wymaz pobierala pielegniarka w lokalnej przychodni (tak, na kozetce ) . Doswiadczenie raczej malo przyjemne. Chyba pierwszy raz w zyciu cytologia mnie bolala Jednak nie ma to jak doswiadczona reka specjalisty, pielegniarka nie zrobi tego tak wprawnie i delikatnie. No ale przezylam a wynik byl dobry wiec to najwazniejsze. Teraz juz jednak wiem, ze nastepnym razem znowu bede cytologie robila w Polsce, tym bardziej ze w UK na NHS mozna zrobic za darmo raz na trzy lata a to stanowczo za rzadko...

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

czyli jednak lozko nie fotel.dziekuje dziewczyny.

[iwONKA595]

mi tez robila to pielegniarka na kozetce i wcale mnie tam nie bolalo. ale to prawda ze raz na 3 lata to za malo, no i trzeba miec 25 lat zeby zrobili ci cytologie - strasznie mnie to zdziwilo.

[aaliyah]

Napisane przez iwONKA595

mi tez robila to pielegniarka na kozetce i wcale mnie tam nie bolalo. ale to prawda ze raz na 3 lata to za malo, no i trzeba miec 25 lat zeby zrobili ci cytologie - strasznie mnie to zdziwilo.

To juz chyba zalezy na kogo sie trafi. Mnie tez pierwszy raz bolalo, a poniewaz do tego akurat ten raz wypadl w UK stad tez moje uprzedzenie

Ale na pewno mozna zrobic cytologie przed 25 rokiem zycia

[iwONKA595]

bylam ostatnio u lekarza z kolezanka, ktora bedzie miala 25lat w grudniu. miala robione badania w polsce ale podobno nie wyszly za dobrze wiec chciala tu powtorzyc. pielegniarka powiedziala ze nie robi sie tutaj tego badania przed 25 rokiem zycia ale ze moze ja zbadac i wyslac do badania jej wymaz jednak najprawdopodobniej tego nie zbadaja bo jest za mloda. dostalam tez ulotke z przychodni ze robia od 25 roku zycia. ja mam szczescie, bo jestem stara krowa

• the age range of women invited to attend for cervical screening be changed from 20-64 years to 25-64 years

[anyolek]

Napisane przez iwONKA595

mi tez robila to pielegniarka na kozetce i wcale mnie tam nie bolalo. ale to prawda ze raz na 3 lata to za malo, no i trzeba miec 25 lat zeby zrobili ci cytologie - strasznie mnie to zdziwilo.

Fakt, sama kiedys spytalam swojego lekarza o skierowanie, a on mi odparl, ze, cytuje ' jestem szczesciara, bo mimo, ze kiedys cytologie w tym kraju mozna bylo wykonac po ukonczeniu 21 roku zycia, teraz wykonuje sie ja od 25'
Odpowiedzialam mu, ze jednak nie jestem szczesciara, bo jako, ze moja babcia zmarla na raka macicy, jestem narazona na wysokie ryzyko i musze miec cytologie wykonana raz do roku. Nie poskutkowalo

edit
Doszlam do wniosku, ze wiele zalezy od lekarza- mimo, ze nie ukonczylam wowczas jeszcze 25 lat a pilnie potrzebowalam zrobic cytologie, zaraz po zmianie miejsca zamieszkania i mojego GP- bez problemu zostalam zarejestrowana na wizyte
Niestety czesto slysze, z enie wszystkim sie to udaje

[buba22]

Ja mam 22 lata i mimo,ze mam juz 2-letnie dziecko i nawet w ciazy nie mialam robionej cytologii to nie chcieli mi zrobic w Anglii mimo,ze sama sie zglosilam.Powiedziala,ze moze mi zrobic tylko jesli wyszlo cos nie tak w cytologii,ktora mialam robiona 3 lata wczesniej w Polsce.Ale wyklocilam sie,chociaz ona nie dala mi gwarancjii,ze ten material zbadaja.Badanie bylo dla mnie bolesne

[sylwunia3009]

Ja mam 23 lata i cytologie mialam robiona juz 2 razy,pierwszy raz jak sie zapisaam do lekarza i druga nie dawno. wogole to myslalam ze wiecej razy mi ja zrobili, bo jak mialam problemy to robili mi jakies badania co jakis czas, wszystko przebiegalo tak samo jak cytologia i nawet nazywali to prawie tak samo, niedawno lekarz mnie wyprowadzil z bledu tlumaczac roznice. Obie cytologie przebiegly bezbolesnie. Mysle ze to zalezy od pielegniarki

[bubbel]

A ja mam cytologie dzisiaj i opowiem jak bylo w poniedziale Juz raz mialam robiona i jakos tak zle nie bylo nie:

[olala22]

Jak mialam cytologie w anglii robiona to mialam 23 lata i zrobili mi ja tylko ze wzgledu na podejrzenie choroby drog moczowych. W innym przypadku musialabym czekac az skoncze 25 lat . Ale cytologie milo wspominam. Nawet milej niz w Polsce

[Diari]

Cytologię robiła mi pielęgniarka na fotelu ginekologicznym w przychodni. Na wyniki czekałam dość długo, bo ponad 6 tyg (ale ponoć tutaj jest to normalne). Miałam to robione 3 lata temu a ostatnio dostałam list, od mojego lekarza rodzinnego, że zapraszają mnie na kolejną cytologię.

[jadira]

witam,
nie wiem czy ktokolwiek jeszcze czyta wątek, no ale...
Diari -wlasnie wyszukalam ten temat zeby sie dowiedziec ile mniej wiecej sie czeka na wyniki- bo wg tego co powiedziala mi pielegniarka to max 4 tyg.
Wczoraj minal 5 tydz od moich badan a ja nadal nic nie dostalam, mam tylko nadzieje ze maja po prostu wiele probek do zbadania i tak sie wszystko opoznia....

[anyolek]

kochane! Pomimo, ze mam 24 lata, zamiast wymaganych 25- jutro mam miec robiona cytologie
W czwartek pomaszerowalam raznie do swojej przychodni w rece dzierzac swoje poprzednie wyniki- gotowa na wszelkie klotnie (ostatnim razem zostalam poinformowana, ze cytologia mi sie nie nalezy, bo mam zaledwie 23 lata), ale o dziwo (!) zostalam zapisana na poniedzialek- bez szemrania!
Coz, zobaczymy jak to bedzie, bo nie zostalam zapytana nawet o date ost okresu, a ponoc cytologie nalezy robic na kilka dni przed spodziewanym okresem (moj sie dopiero co skonczyl). Coz, wine biore rowniez na siebie, bo przeciez powinnam sie odezwac, ale bylam tak zszokowana faktem, ze w ogole mnie na badanie zapisano, ze wyszlam z przychodni niemal w podskokach

edit:

3 dni temu mialam robiona cytologie- i pomimo, ze po raz pierwszy w zyciu bolalo, wspominam ja bardzo milo- pielegniarka (mloda) byla bardzo mila, rozmowna, o wszystko wypytala, poradzila w kilku sprawach, poza tym usmiechnieta i musze przyznac, ze nawet sie rozluznilam, kiedy grzecznie zaczela ze mna rozmawiac- swoja pierwsza wizyte u ginekologa-kobiety w Polsce wspominam bardzo zle- byla strasznie napastliwa, w zlym humorze, z laska odpowiadala na pytania.
Takze poniedzialkowa wizyta z cala pewnoscia na plus

[travis]

dziewuszki pomocy
podejrzewam usiebie grzybice bedaca efektem tabletek anty. ale 25 lat nie mam. czy jesli pojde do GP pomoze mi jakos? on mnie zbada?
nie orientuje sie ale hcyba trzeba zrobic cytologie ,a przecierz nie mam 25 lat.... wyprowadzcie mnie z bledu jesli sie myle

[Bakteryika]

Napisane przez travis

dziewuszki pomocy
podejrzewam usiebie grzybice bedaca efektem tabletek anty. ale 25 lat nie mam. czy jesli pojde do GP pomoze mi jakos? on mnie zbada?
nie orientuje sie ale hcyba trzeba zrobic cytologie ,a przecierz nie mam 25 lat.... wyprowadzcie mnie z bledu jesli sie myle

Idz na poczatek do GP a jesli nie masz do najblizszej przychodzni Family Planning Clinic - tam powinni zrobic ci na miejscu jesli stwierdza taka potrzebe, jesli nie skieruja cie do najblizszego szpitala. GP powinien cie wyslac bez znaczenia na wiek (podkoloruj troche sytacje - oni czasami tak zblazowani siedza ze potrzeba im troche sensacji)

[anyolek]

dokladnie- ja nie mam 25 lat, a w zeszlym roku zrobili mi cytologie bez zadnego problemu- o wiek nawet nie spytali
Powodzenia! mam nadzieje, ze tarfisz na tak samo milych ludzi

[bellebelle]

Napisane przez Bakteryika

Idz na poczatek do GP a jesli nie masz do najblizszej przychodzni Family Planning Clinic - tam powinni zrobic ci na miejscu jesli stwierdza taka potrzebe, jesli nie skieruja cie do najblizszego szpitala. GP powinien cie wyslac bez znaczenia na wiek (podkoloruj troche sytacje - oni czasami tak zblazowani siedza ze potrzeba im troche sensacji)

Dokladnie ja tam chodze ze wszystkim, lepiej zapobiegac
Tylko pamietaj zeby powiedziec, ze chcesz cytologie, bo moga pomyslec, ze przyszlas sie tylko pozalic lub po masci zmniejszajace dyskomfort

Poza tym od razu moge polecic co mi polecili jak ze plywam i podobno chlor bardzo narusza moja flore bakteryjna i zdarzaly mi sie takie rozne nieprzyjemne doleglosci Kup kapsulki cranberry supplement, moje sa z Holland & Barrett i bierze sie 2 x dziennie zeby poprawic flore bakteryjna itp i musze przyznac ze od kiedy biore jest lepiej To tak zapobiegawczo!

Pozdrawiam i powodzenia!

[gbeatka6]

Wlasnie dzisiaj mialam robiona cytologie w irlandii, do tej chwili czuje dyskomfort , badanie bylo bolesne nie to co w polsce ,w szkou bylam bo pielegniarka wlozyla tam taka mala skrobaczke i skrobala az do krwi masakra bol niesamowity, po wyjsciu z przychodni zbieralo mnie na wymioty a caly dzien nie czuje sie za dobrze. niemam pojecia czy to wina pielegniarki czy tak ma byc , w polsce cytologia byla bezbolesna