|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2022-08-10, 18:28 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 2
|
Samotna po 30
Hej dziewczyny. Zaczęłam ten wątek bo ostatnio załamanie które mnie dopadło niszczy mnie każdego dnia. W tym roku mam 31 lat w marcu rozstalam sie z chłopakiem i moje zycie leglo w gruzach... stracilam juz jakakolwiek nadzieje ze kogos spotkam bo jestem z małego miasta... codziennie tylko leze i placze bo nie potrafie sie pozbierać... myślicie że jest szansa poznać kogoś i zakochać się? Przez moja desperacje tylko robie głupoty bo chyba faceci widzą jak bardzo pragnę związku....
|
2022-08-11, 11:09 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 102
|
Dot.: Samotna po 30
Jeśli od marca codziennie leżysz i płaczesz to może warto odwiedzić psychologa/psychiatrę? Szansa na poznanie kogoś na pewno jest, przecież jesteś młoda ale też nikt Ci nie da żadnej gwarancji. Na początek przydałoby się ogarnąć siebie i swoje emocje.
|
2022-08-11, 11:13 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-01
Wiadomości: 1 085
|
Dot.: Samotna po 30
|
2022-08-11, 11:30 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Samotna po 30
Szansa jest, ale gwarancji nie ma - nigdy nie ma, niezależnie od wieku. Natomiast zdecydowanie nie warto codziennie leżeć i płakać, uzależniając swoje szczęście tylko i wyłącznie od statusu związku
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-08-11, 11:38 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Samotna po 30
Pewnie, że masz szansę, nawet bardzo dużą!
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-08-11, 11:39 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Samotna po 30
Cytat:
|
|
2022-08-11, 11:54 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Samotna po 30
Cytat:
Tak, masz rację - desperacja jest uber odstraszająca. Może jakaś rozmowa z psychologiem, jeżeli serio masz taką załamkę. ---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ---------- [1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89314596]Otóż to, a jeśli emocje są zbyt silne, żeby sobie z nimi radzić samodzielnie to nie ma co się wstydzić, trzeba skorzystać z pomocy psychiatry, żeby stanąć na nogi.[/QUOTE] Nawet niekoniecznie od razu psychiatra. Rozmowa z psychologiem, kimś po prostu postronnym, również może pomóc.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
2022-08-11, 12:34 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 386
|
Dot.: Samotna po 30
W sumie nie za wiele piszesz o swojej sytuacji. Czy długo byliście razem i dlaczego się rozstaliście? Jak teraz wygląda Twoja sytuacja z pracą? Mieszkasz teraz sama/w domu rodzinnym/wynajmujesz u kogoś? Chodzi mi o to, czy masz w kimś wsparcie, czy choć trochę wychodzisz do ludzi, spotykasz się czasem ze znajomymi, rodziną.
Jeśli jest Ci ciężko samej sobie poradzić, to nie czekaj, tylko śmiało idź pogadać z jakimś specjalistą. Na pewno pomoże. Musisz koniecznie przepracować to rozstanie zanim zabierzesz się za poznawanie nowych ludzi (słusznie napisałaś, desperację czuć na kilometr, sama nie lubię tego u innych). A szansa oczywiście jest - przecież poznałaś chłopaka mieszkając w małym mieście, ludzie stają sobie na drodze niezależnie od tego, gdzie mieszkają Ja jestem w Twoim wieku, też nikogo nie mam, ale nie szukam na siłę (przyjęłam zasadę: jeśli kogoś spotkam - super, a jak nie - to trudno, nie ma przecież obowiązku być z kimś i nie uzależniam od tego swojego szczęścia w życiu). I na pewno nie jesteśmy "za stare" żeby kogoś poznać. Ale musisz mieć świadomość, że gwarancji nikt nikomu nie da, niezależnie od wieku. Także, tego... uszy do góry, ruszaj do psychologa, otwórz się, porozmawiaj. Powodzenia! |
2022-08-11, 12:55 | #9 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Samotna po 30
Cytat:
---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ---------- Warto iść do psychiatry choćby dlatego, że ponad dwa tygodnie ciągłego obniżenia nastroju, któremu towarzyszy smutek, płacz, pesymistyczne myśli, obniżenie poczucia wartości itp. to mogą być objawy depresji. A depresje leczy psychiatra, nie psycholog, który owszem może się wydawać mniej 'radykalnym krokiem' na początek i lepiej się skonsultować z kimkolwiek, jeśli nie ma możliwości z psychiatrą, ale ogólnie może nie być w stanie udzielić w takiej sytuacji adekwatnej pomocy. |
||
2022-08-11, 13:06 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Samotna po 30
Przeżywanie rozstania jest rzeczą naturalną, ale jesli tyle miesięcy płaczesz dzień w dzień, to rzeczywiście warto iść o krok dalej, czyli do lekarza. No bo nie męczy Cię coś takiego?
Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-08-11, 15:40 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Samotna po 30
W obecnych czasach jako 30 latka nie jesteś starą panną. Mnóstwo ludzi w tym wieku nadal szuka lub rozstaje się z partnerami. Można znaleźć miłość w każdym wieku. Niestety panuje jakiś dziwny styl, że po 30 to już do trumny się szykować.
|
2022-08-11, 17:13 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Samotna po 30
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-11-27 o 09:41 |
2022-08-11, 20:20 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 3
|
Dot.: Samotna po 30
Wchodzenie z desperacji w nowy związek tylko po to, żeby stłumić swoje negatywne emocje po świeżym rozstaniu to najgorsze co możesz sobie zrobić, serio. Przede wszystkim musisz sobie uświadomić, że możesz dać radę sobie sama, polubić spędzać ze sobą czas, nie uzależniać swojego szczęścia od drugiej połówki. Jeżeli jest tak jak piszesz, że masz total załamkę i codziennie płaczesz i się zamartwiasz, to ja doskonale rozumiem, że ciężko ci będzie tak nagle przejść w stan self love i próbować polubić bycie samej ze sobą. Dlatego, tak jak to wcześniej było wspomniane, wizyta (wizyty* ) u psychologa jak najbardziej wydają się najlepszą opcją, żeby zrobić ten pierwszy krok i postawić się na nogi. Jak z pomocą psychologa ogarniesz to co dzieje się w twojej głowie, to potem już będzie z górki. Warto też mieć po prostu oparcie w drugim człowieku, wychodzić jak najwięcej, rozmawiać, ale nie uzależniać się od innych ludzi. Umiejętność spędzania czasu sama ze sobą, takiego dobrego jakościowo czasu, a nie np. leżenia i oglądania tik toka albo cudownego życia znajomych w związkach przedstawianego na stories jest naprawdę kluczem do sukcesu. No i przede wszystkim: jesteś młoda! Naprawdę, wierzę w to, że znajdziesz kogoś odpowiedniego dla ciebie, ale żeby to zrobić, to musi być do tego odpowiedni czas, musisz być na to odpowiednio przygotowana. Teraz jesteś rozdarta i to jest normalne kilka miesięcy po rozstaniu... Nie przygnębiaj się głupawymi myślami, że nic dobrego cię już nie spotka, bo sama robisz sobie krzywdę. Naprawdę, wybierz się do tego psychologa i zawalcz o siebie, o poczucie swojej wartości, niezależność. Jak już będziesz szczęśliwa sama ze sobą, to wtedy dopiero możesz się "martwić" znalezieniem partnera Chociaż sama wtedy pewnie ogarniesz, że nie ma się czym martwić. Uściski!
|
2022-08-11, 20:48 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Samotna po 30
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89314895]W obecnych czasach jako 30 latka nie jesteś starą panną. Mnóstwo ludzi w tym wieku nadal szuka lub rozstaje się z partnerami. Można znaleźć miłość w każdym wieku. Niestety panuje jakiś dziwny styl, że po 30 to już do trumny się szykować.[/QUOTE]
+1 Masz 31 lat i będzie trudniej z kimś się związać, bo już ma się pracę i mniej więcej stały krąg przyjaciół, ale nie można tracić nadziei. Po 30 wiele związków się rozpada. Desperacja to podła sucz. Teraz jest czas dla Ciebie, by pobyć sama ze sobą i pokochać siebie na nowo. |
2022-08-11, 21:08 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Samotna po 30
Dziękuję Wam bardzo😘 umówiłam sie juz do psychologa i zobaczę co dalej. Ja wiem ze powinnam cieszyć sie z tego co mam i pokochac siebie ale no nie potrafię... mam stałą prace stabilną ale kolejny raz wrocilam do rodzicow po nieudanym zwiazku bo maja duzy dom i moj pokoj czekał na mnie... ale ja jestem taka ze patrzę na innych ze ta ma męża ta dzieci w tym wieku... i porównuje...
|
2022-08-11, 21:13 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Samotna po 30
Ta ma męża i dzieci, a inna nie ma. Takie zycie
|
2022-08-11, 22:02 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Samotna po 30
|
2022-08-11, 22:12 | #18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Samotna po 30
Cytat:
|
|
2022-08-11, 22:21 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Samotna po 30
Cytat:
Pogadasz z kimś, jeszcze chwilę przebolejesz i stopniowo się uleczysz. Kilka miesięcy żałoby po długim, poważnym związku to naprawdę nic aż takiego dziwnego, czy nienormalnego. Ludzie opłakują nieudane inwestycje i straty, a to jest tego odpowiednik. Inwestowałaś czas, uczucia, starania i nie wyszło. Trudno nad tym przejść od tak do porządku dziennego. Natomiast szukanie teraz kogoś na siłę, na otarcie łez to byłby bardzo zły pomysł. Najpierw musisz dojść do siebie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:33.