Obrzezanie kobiet (FGM - Female Genital Mutilation)

[Malaika85]

Rozmawiałam z moją koleżanką na temat tego o czym pisze w swojej mgr. Spytałam ją o obrzezanie kobiet, co o tym myśli. I jakie było moje zdziwienie (a raczej totalny szok), kiedy powiedziała, że nie wie o co chodzi...nie wie na czym to polega, co to jest. Dlatego postanowiłam poruszyć ten temat na forum, gdzie udzielają się tysiące wizażanek.

FGM _ FEMALE GENITAL MUTILATION

warto obejrzeć ten wywiad http://www.youtube.com/watch?v=ojRYxEseWa0&NR=1

z byłą supermodelką z Somalii, Waris Dirie, która napisała książkę o tym jak sama została w ten sposób okaleczona w wieku 5 lat. Książka nazywa się Kwiat Pustyni.

Czy możecie sobie wyobrazić, że około 150 milionów kobiet na świecie jest w ten sposób okaleczona? (dane WHO).

Na czym to polega?
Tutaj polecam 2 artykuły:

Wiesław Jaszczyński, „Obrzezanie kobiet”, www.racjonalista.pl/kk.php/s,3140
Johann Hari, tłumaczenie Małgorzata Koraszewska, „Polowanie na czarownice: ukryta wojna Afryki z kobietami”, www.racjonalista.pl/kk.php/s,6433

Dr Wiesław Jaszczyński przedstawia 4 stopnie obrzezania kobiet:

- wycięcie żołędzi łechtaczki,
- wycięcie całej łechtaczki,
- wycięcie całej łechtaczki i warg sromowych małych,
- wycięcie totalne łechtaczki i warg sromowych małych oraz zszycie warg sromowych dużych z pozostawieniem jedynie małego otworu na odpływ krwi miesiączkowej (to jest oczywiscie największe i najgroźniejsze). Zwykle używa się do tego celu KOLCÓW AKACJI i zostawia małą rurkę dla odpływu krwii miesiączkowej.

Czy możecie sobie to wyobrazić?

A najgorszy wcale nie jest sam zabieg, ale jego konsekwencje,
zakażenia, choroby, śmierć, komplikacje porodowe (rana się zabliźnia, jest nieelastyczna i często w czasie porodu dziecko "utyka" w środku), przetoki (powodujące nietrzymanie moczu i kału).

Z tego co wiemi wywnioskowałam z rozmów, obrzezanie kobiet nie jest już tak czesto i powszechnie praktykowane w krajach Afryki, wzrasta świadomość społeczna. Ale mimo wszystko problem ten nadal dotyka wiele kobiet i dziewcząt z afrykańskich i azjatyckich wsi........

Podaję jeszcze parę przydatnych linków (bez drastycznych scen i zdjęć - ale takie też można znaleźć w internecie).
http://www.waris-dirie-foundation.com/en/what-is-fgm/

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/o...cji_35893.html

[keeendy]

słyszałam o tym ale nigdy nie zagłebiałam się w ten temat.
przeczytałam artykuły i jestem w szoku

[Dotka90]

Polecam tę książkę, tj. Kwiat Pustyni. Mam w domu, czytałam, przerażające.

[illuvies]

Artykułów nie czytam, bo wiem, o co chodzi.. Kwiatu Pustyni też nie czytałam, ale możliwe, że jest gdzieś w naszej biblioteczce, poszukam.

Generalnie uważam to za akt barbarzyństwa, i jestem zdania że trzeba jak najszybciej ukrócić ten proceder. Te wszystkie dziewczynki umierające tylko w imię tradycji biorącej się z męskiego strachu...

[Malaika85]

dokładnie....

a najgorsze jest to, że same kobiety w takich "starszych" i tradycyjnych społeczeństwach nie zdają sobie sprawy, że coś jest nie tak, jest to tak zakorzenione w ich kulturze, że uwazają to za normalne.

jak powiedziala W.D. ona sama nie wiedziała, że to jest coś złego, dopóki nie uciekła do europy po tym , jak wydano ją za mąż w wieku 14 lat.

obejrzałam kilka filmów dokumentalnych na temat FGM...w tym kiedyś nasz wykładowca na uczelni puścił taki film na jednym z wykładów (w tej chwili to mój promotor). ludzie byli zszokowani filmem, a profesor tym, że kompletnie nie mieli pojęcia że coś takiego się dzieje na świecie. Ba! nawet w Eurpie wśród imigrantów! Często dziewczynki pochodzenia afrykańskiego czy azjatyckiego sa zabierane na 2-3 tygodniowe wakacje do kraju swojego pochodzenia, i tam cięte....

[70026de27bfb6c51fbab4e7dd9ae9b7f0dc3e2c9_600772df80eb9]

ciekawy temat, czytalam tę książkę, kilka dokumentow tez ogladalam

[v-x-n]

Ja nawet nie czytam tych artykułów, książki też nie tknę. Wiem o co chodzi i boję się po prostu czytać (już nie mówiąc o oglądaniu dokumentów) na ten temat, bo jest to dla mnie jedna z bardziej przerażających rzeczy, o których słyszałam..

[Malaika85]

no właśnie...a co roku 3 miliony dziewczynek narażonych jest na to (WHO)...

a wszystko przez tradycję/religię - tak myślą ludzie....a przecież ani w Biblii ani w Koranie ani w Torze nie ma nawet wzmianki o obrzezaniu kobiet - głupie przesądy ociemniałych ludzi....i to niezaleznie w jakiej religii....w kilku krajach Afryki większość obrzezanych kobiet to chrześcijanki....

ktoś napisal również że obrzezanie kobiet zalecali lekarze w Europie w XIX wieku jako jak sposób na nerwice i histerię................. ......przypalano łechtaczkę żelazem na przykład.


A porównując obrzezanie kobiet do męskiego - to jakby uciąć całą główkę penisa i żółądź. Albo całego ciach.... (pisze bo spotkałam się z poglądem, że to przeciez to samo , więcz w czym problem :/ :/ :/ )

[rapifen]

Czytałam książkę kwiat pustyni, polecam każdemu.
To jest nie do opanowania. Występuje również 'prasowanie piersi' i nie da się tego usunąć. To część kultury :/

Ta obrzezanie męskie to odcięcie napletka które jest praktykowane również w celu utrzymania higieny.
U kobiet to... wycięcie okaleczenie wyrwanie zaszycie...... :{

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Czytałam książkę i byłam w szoku Jak tak można okaleczać i krzywdzić niewinne dziewczynki? Brak mi słów na to. Przeczytałam sporo książek związanych z tematyką bliskiego wschodu i Afryki i z tego co zauważyłam, takie rzeczy dzieją się szczególnie w plemionach i krajach muzułmańskich. Ale kogo w takim razie winić za ten proceder? Przecież w Koranie jest zapisane, że kobieta jest równa mężczyźnie. A jak to wygląda w praktyce? Mąż może ją bestialsko zabić, czy sprzedać za krowę bez żadnych konsekwencji bo 'ma do tego prawo, bo żona należy do niego' W imię kultury i zasad? Kultura powinna kojarzyć się ze starodawnymi strojami, tańcami itd a nie okrutnym cierpieniem małych dzieci!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Praktycznie każda książka, opisująca losy kobiet w Afryce czy na Dalekim Wschodzie opisuje też przykłady obrzezania kobiet.

Mnie dziwi jedno - i zaznaczam, że obrzezanie uważam za barbarzyństwo i tragedię każdej tak potraktowanej kobiety! Otóż - akt ten jest nagłaśniany, opisywany - a równie często wobec kobiet stosuje się morderstwo honorowe, czyli "morderstwo honorowe to zabicie przez (najczęściej męskiego) członka rodziny kobiety, która jest podejrzewana lub oskarżona o splamienie honoru rodziny przez swoje przypuszczalnie niedozwolone zachowania seksualne." Cytat stąd.

A o samym obrzezaniu można też poczytać choćby w trylogii "Biała Masajka", w "Okaleczonej"...

Dodam, że takie rzeczy nie dzieją się tylko w krajach słabo rozwiniętych. Dzieją się wszędzie tam, gdzie Muzułmanie mieszkają. Co nie jest rzecz jasna równoznaczne z tym, iż każdy Muzułmanin to popiera i tak robi. Czytałam książkę, niestety nie pamiętam tytułu, o kobiecie żyjącej w Paryżu, na której na szczęście nie dokonano tego aktu - ale na jej sąsiadkach owszem.

[Iwona 25]

niestety to jest tragedia,ale dla ludów Afryki to kultura i tradycja i dlatego tak ciężko wyplenić to ludobójstwo- bo niezapominajmy o tym,że dziewczynki często umierają po takim zaszlachtowaniu

też czytałam tą książkę- i pomyśleć,że ludzie żyją tak w dzisiejszych czasach

[cosmetologin]

Przerażające jest również to, że tak mało osób wie, że wogóle takie coś istnieje, kiedyś poruszyłam ten temat wśród koleżanek, a one niewiedziały wogóle, że coś takiego istnieje.

[luksia]

Dosyć nie dawno przeczytałam książkę "kwiat pustyni" bo jakiś tydzień temu może troszkę wcześniej i powiem szczerze byłam wstrząśnięta tym, że takie rzeczy się dzieją na świecie w XXI w (chociaż to akurat nie ma zbyt wiele do rzeczy)
i nie wiem czy ja taka jestem wrażliwa ale w nie których momentach aż się prawie popłakałam czytałam i jednocześnie nie wierzyłam że można takie rzeczy robić małym dziewczynkom a co najgorsze bez większego sensu!
i jestem pod wrażeniem samej osoby Waris Dirie bo ja na ten przykład nie wiem czy byłabym w stanie przetrzymać tyle co ona

i ja także spotkałam się z niejaką ignorancją ludzi którzy nie mają pojęcia że coś takiego jak obrzezanie kobiet w ogóle istnieje! już nie mówiąc o tym że jest praktykowane do dnie dzisiejszego... litości....

i jak to dobrze że mieszkam sobie w Polsce a nie np. w Afryce

[kermitowa]

Napisane przez Dotka90

Polecam tę książkę, tj. Kwiat Pustyni. Mam w domu, czytałam, przerażające.

dokladnie, przerazajace...

[karolynka90]

czytalam kwiat pustyni.
czytalam tez kilka artykulow o obrzezaniu, ogladalam pare programow w tv.

to jest tak strasznie, ze nie wiem nawet co powiedziec

[Malaika85]

Wszystko to racja. Nienależy jednak szufladkować obrzezania kobiet jako czegoś przynależącego do Islamu tylko i wyłącznie. W krajach Afrykańskich, które sa krajami chrześcijańskimi - obrzezania dokonuje się nawet częściej niż w krajach muzułmańskich. Ponadto to nie religia mówi o tym, by obrzezać kobiety - nawet więcej, można przeczytać fatwy imamów, które potępiają ten proceder.

Obrzezanie kobiet ma swoje korzenie w setkach a prawdopodobnie tysiącach lat temu, kiedy nie było jeszcze islamu czy chrześcijaństwa. Do dzisiaj praktykuje się to na pewnych terenach - niezaleznie od tego jaka religia w tej chwili na nich panuje.

Rozmawiając ze znajomymi muzułmanami, pytałam ich o to. Dowiedziałam się, że w tej chwili odchodzi się od tego, że owszem nadal to się praktykuje, ale w zasadzie w większosci na wsiach, w tzw "pipidówku"... Oni również przyznali, że teoretycznie traktuje sie to jako element religii, ale tak na prawdę wcale nie jets to elementem religii. Imamowie tego zabraniają, a Koran nic o tym nie mówi.

Poza tym obrzezane sa również dziewczynki i kobiety z chrześcijańskich rodzin w różnych krajach Afryki. Większość chrześcijańskich dziewczynek w Nigerii, Nigrze, Kenii i Tanzanii są obrzezane.

Dlatego właściwie trzeba stwierdzić, że obrzezanie barziej dotyczy terytorium, niż religii jaka na nim panuje.

[Eva ID]

Chciałabym tylko sprostować, nie czytałam wprawdzie podanych przez autorkę artykułów, ale znam ten temat można powiedzieć dość dogłębnie.

Podział różnic obrzezania został podany prawidłowo, ten ostatni określa się nieraz jako "faraoński".

Moje sprostowanie dotyczy tego, dlaczego i komu się to obrzezanie robi.

Przede wszystkim jest to tradycja kulturowa wzięta jeszcze od czasów faraońskich na ziemi egipskiej.

Nie ma NIC wspólnego z religią, jak ktoś napisał muzułmańską lub jakąkolwiek inną, ponieważ obrzezania dziewczynek dokonywane były bez względu na religię.

W Egipcie została ta praktyka już zakazana, jednak zdażają się wypadki dalszego okaleczania zwłaszcza na nieuświadomionej prowincji, temu zabiegowi poddawane były zarówno muzułmanki jak i chrześcijanki.

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Napisane przez Malaika85

Dlatego właściwie trzeba stwierdzić, że obrzezanie barziej dotyczy terytorium, niż religii jaka na nim panuje.

Dokładnie

Malaika, piszesz pracę na temat obrzezania kobiet? W jakim aspekcie?

[Malaika85]

magisterkę

obrzezanie kobiet to właściwie jest tylko niewielki podrozdział,
ale jestem chętna na wszelkie dodatkowe informacje i ciekawostki, może się przydadzą do pracy...

[illuvies]

Napisane przez Malaika85

magisterkę

obrzezanie kobiet to właściwie jest tylko niewielki podrozdział,
ale jestem chętna na wszelkie dodatkowe informacje i ciekawostki, może się przydadzą do pracy...

A czy może jest ogólnie o przejawach dyskryminacji kobiet?
Jeśli coś w ten deseń, to po obronie mogłabyś wrzucić na jakiś portal feministyczny, podzielić się z publicznością, sama bym chętnie przeczytała.

[Malaika85]

jest jest praktycznie cała praca.

jak się obronie to może gdzieś wstawię - ale nie wiem jeszcze kiedy się obronię, bo generalnie pisanie idzie mi powoli

[kinia2305]

W książce pt. "Bransolety Egipcjanek" można przeczytać o przeżyciach pięciu kobiet. Opowiadają min o obrzezaniu.
Nie jestem pewna ale w "Spalonej żywcem" chyba też.

[czarna_90]

Z tego co pamiętam, to w spalonej żywcem nie ma tematu obrzezania.
Ja polecam zbiór "Być kobietą w oriencie" pod redakcja Danuty Chmielowskiej i Ewy Grabowskiej.

[Savathus]

_____

[illuvies]

Czytałam, że jakieś organizacje forsują zamiast wycinania łechtaczki ukłucie igłą - to prowadzi do tego samego, utraty czucia i dziewczynka traci możliwość czerpania satysfakcji z seksu - a taki jest przecież tego cel - a osiągany przez znacznie mniej bólu i przy znacznie mniejszym ryzyku powikłań.

[Madaaa]

Czytałam tę ksiązkę. Sama Waris w pozniejszym wieku zaczęłą czynnie brać udział w akcjach przeciw obrzezaniu.

Kiedys w tv trafilam na dokument na właśnie ten temat...... stare baby rzuciły się na dziewczynke i siłą ją pocieli. Cztery trzymały, jedna cieła...........Płącz i krzyk dziecka przerażający.... Dziewczynki, które miały byćnastepnę, ze strachem w oczach patrzyły co sie dzieje.

Najlepsze jest to, że prawo już tego zabrania, a ludzie i tak to robią.
Młode dziewczyny uciakają z domów, bo nie chcą być obrzezane....Dzisiaj się jużo tym u nich mówi. Jednak starszyzna dalej brnie mocno w swoją kulturę nie zważając na prawo i na to, że świat idzie do przodu i, że takie rzeczy nie powinny miećmiejsca...

[caroline666]

czytałam książkę i byłam przerażona... moim zdaniem to chore ranić w taki sposób kobiety z powodu 'tradycji'.

[margitta]

Napisane przez Savathus

Nie mogę wypowiadać się na takie tematy, bo natychmiast dostaję wścieklizny i byłyby to głównie niecenzuralne słowa...

Ludzie, to się dzieje w XXI wieku!! Przerażające to za mało powiedziane...
Najgorsze jest to, że chyba nie ma jak przeciwdziałać takiemu okaleczaniu kobiet...

mam tak samo

I nic nic nie możemy zrobić Z ludzką głupotą po prostu nie ma siły walczyć.. i to w każdym aspekcie, nie tylko tym.

[illuvies]

Napisane przez Madaaa

Najlepsze jest to, że prawo już tego zabrania, a ludzie i tak to robią.
Młode dziewczyny uciakają z domów, bo nie chcą być obrzezane....Dzisiaj się jużo tym u nich mówi. Jednak starszyzna dalej brnie mocno w swoją kulturę nie zważając na prawo i na to, że świat idzie do przodu i, że takie rzeczy nie powinny miećmiejsca...

Starszyzna nie będzie żyła wiecznie.

Trzeba przede wszystkim położyć nacisk na edukację młodzieży. Szczerze wątpię czy Obama zrzuci do Afryki desant w obronie kobiet.

[Iluzytowa melancholiczka]

Czytałam książkę. najgorsze jest to, że jest to tak głęboko zakorzenione w tej kulturze, że dziewczynki wyczekują tego wielkiego dnia, jakim jest obrzezanie. Kobieta nieobrzezana to kobieta bez wartości. Przykra prawda. Książkę czytałam jeszcze w Gimnazjum, jest jeszcze druga część, która bardziej opisuje walkę z tym okrutnym procederem, mniej jest prywantnych wtrąceń co do życia modelki. Co najgorsze, takie kobiety nigdy nie będą miały satysfakcjonującego życia seksualnego... Modelka, która napiała tę książkę np. nie była w stanie stworzyć normalnego związku z mężczyzną, a okres był dla nie męczarnią, niesamowitym bólem.