Psy- cz. VI

[glossyzuz]

Ty im nie dawaj żadnej kasy i żadnej operacji nie sponsoruj tylko normalnie wyślij tam lokalną fundację. co z tego, ze zapłacisz za tę operację jak to po tym trzeba się psem odpowiednio zająć, a nie zostawić w kojcu na podwórku. suka zostawiona bez opieki, bez leków (bo nie sądzę, żeby ktokolwiek jej coś podawał) może sobie rozwalić szwy i umrze w bólu wykrwawiając się na śmierć. a oni potem wezmą następnego szczeniaczka, który będzie służył za śmietnik i alarm.

[Ewa13a]

Jak mam wysłać fundacje i po co?
Leki by podawała,jestem przekonana na 99%. Tyle że faktycznie jednym z argumentów przeciw operacji było to, że przecież po nie będzie z nią spać tam w końcu. A psy nie dostają po operacji takich ubranek i kołnierzy, żeby szwów nie rozgryzly?

Dzięki za pomysł z opłaceniem faktury, jutro spróbuję dyplatycznie pogadać.

[kreolkaa]

Napisane przez Ewa13a

Jak mam wysłać fundacje i po co?
Leki by podawała,jestem przekonana na 99%. Tyle że faktycznie jednym z argumentów przeciw operacji było to, że przecież po nie będzie z nią spać tam w końcu. A psy nie dostają po operacji takich ubranek i kołnierzy, żeby szwów nie rozgryzly?

Dzięki za pomysł z opłaceniem faktury, jutro spróbuję dyplatycznie pogadać.

Napisz do jakiejś fundacji, może zainteresują się sprawą i zaopiekują tym psem gorzej, że teściowie wezmą kolejnego

[glossyzuz]

Napisane przez Ewa13a

Jak mam wysłać fundacje i po co?
Leki by podawała,jestem przekonana na 99%. Tyle że faktycznie jednym z argumentów przeciw operacji było to, że przecież po nie będzie z nią spać tam w końcu. A psy nie dostają po operacji takich ubranek i kołnierzy, żeby szwów nie rozgryzly?

Dzięki za pomysł z opłaceniem faktury, jutro spróbuję dyplatycznie pogadać.

dostają ubranka, tylko to wszystko jest do rozwalenia jak pies zostanie sam na długi czas. poza tym niech trafi się deszczowa pogoda to to wszystko będzie się paprało. po prostu jak operacja to tego psa trzeba zabrać do domu i tyle. pomysł, żeby ją operować w obecnych warunkach jest bardzo kiepski. już lepiej zabrać ją i w hoteliku zostawić do czasu zdjęcia szwów, tylko to już spore koszta.



normalnie zgłaszasz, że jest pies z guzem i nie jest leczony. przyjeżdżają, odbierają psa, leczą, znajdują mu później nowy dom. żeby ten pies tam został to musiałabyś wydać sporo pieniędzy, a teściowa raz dwa się nauczy Cię wykorzystywać i już do końca jej życia będziesz musiała wydawać kasę na leczenie jej psów. chodzi o to, żeby ktoś z zewnątrz zwrócił jej uwagę na warunki, w jakich trzyma zwierzęta, a Ciebie nie słucha.

[tamtaglista]

Nie wiem czy ten wątek jest najlepszy na moje pytanie ale jeśli nie to będę wdzięczna za wskazanie innego

Pytanie brzmi: znacie polecane hodowle cocker spanieli angielskich?

[glossyzuz]

takie pytanie to raczej na forach i grupach fb poświęconych tej konkretnie rasie, tam dostaniesz więcej odpowiedzi

[tamtaglista]

Napisane przez glossyzuz

takie pytanie to raczej na forach i grupach fb poświęconych tej konkretnie rasie, tam dostaniesz więcej odpowiedzi

Dzięki

[967f3601e527e8d89f0729c53155db34a99f48cb_63dafd3d2687d]

Raczej trzeba ze wszystkimi się skontaktować, bo pieski są chyba raz do roku i trudno się wstrzelić:
http://www.klubspaniela.pl/cocker-sp...elski-hodowle/

[Midziak]

Napisane przez Ewa13a

A psy nie dostają po operacji takich ubranek i kołnierzy, żeby szwów nie rozgryzly?

Nasz dostał ostatnio z urzędu kołnierz i instrukcje co do tego jak długo go nosić.

[GosiaNowakPL]

W tej części forum jestem nowa więc się przywitamy

Luna


Pluton


Pluton 6 mcy temu


Terra


Teraz zastanawiamy się jeszcze nad Bulterierem
Ostatnio czytałam cały artykuł na https://zwierzaki.pl/bulterier i po prostu wgniata mnie w ziemie jakie to kochane psiska

[robcia]

Napisane przez GosiaNowakPL

W tej części forum jestem nowa więc się przywitamy

Luna


Pluton


Pluton 6 mcy temu


Terra

OMG jakie szczęsliwe pieski ,cudne są

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

A ja nie wiem czy byłem.
Ryszard
Wymagający Ryszard
Dawali 30% szans na przeżycie operacji tydzień temu.

[Arwenka1]

Dziewczyny, moja yorkowa buntowniczka nie chce już jeść Royala Hepatic. Zawsze miałam złe zdanie o tej firmie, ale po tym jak miała podwyższone enzymy wątrobowe zaczęłam jej to dawać i po 2 miesiącach wyniki miała idealne. Podobno wcześniej było w jej diecie za dużo białka - dawałam jej gotowane mięso z kurczaka. Teraz bardzo widać, że ma ochotę na puszki z Ferringi ,które zajada kot( puszki dla kotów wątrobowców, więc już kusiło mnie ,żeby jej dać). Usiłuję szukać informacji co dawać tak małemu psu, żeby nie obciążyło jego wątroby czy nie spowodowało ponownego przebiałkowania Na facebooku jest zdecydowanie mniej merytorycznych grup dla właścicieli kotów niż psów, 3 weci nic konkretnego nie doradzili... Może Wy podpowiecie nazwy dobrych mokrych karm czy też pomysły na posiłki dla 2,4 kg pieska?

[squirrelqa]

Napisane przez Arwenka1

Dziewczyny, moja yorkowa buntowniczka nie chce już jeść Royala Hepatic. Zawsze miałam złe zdanie o tej firmie, ale po tym jak miała podwyższone enzymy wątrobowe zaczęłam jej to dawać i po 2 miesiącach wyniki miała idealne. Podobno wcześniej było w jej diecie za dużo białka - dawałam jej gotowane mięso z kurczaka. Teraz bardzo widać, że ma ochotę na puszki z Ferringi ,które zajada kot( puszki dla kotów wątrobowców, więc już kusiło mnie ,żeby jej dać). Usiłuję szukać informacji co dawać tak małemu psu, żeby nie obciążyło jego wątroby czy nie spowodowało ponownego przebiałkowania Na facebooku jest zdecydowanie mniej merytorycznych grup dla właścicieli kotów niż psów, 3 weci nic konkretnego nie doradzili... Może Wy podpowiecie nazwy dobrych mokrych karm czy też pomysły na posiłki dla 2,4 kg pieska?

Nie mam doświadczenia z chorym pieskiem i specjalną dietą, ale może sprawdzisz Psi Bufet? To są gotowe posiłki dla psiaka, ale tak naturalne, że samemu można wylizywac łyżkę po nałożeniu psu Nie żartuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Arwenka1]

Napisane przez squirrelqa

Nie mam doświadczenia z chorym pieskiem i specjalną dietą, ale może sprawdzisz Psi Bufet? To są gotowe posiłki dla psiaka, ale tak naturalne, że samemu można wylizywac łyżkę po nałożeniu psu Nie żartuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ona obecnie nie jest chora , tylko z uwagi ,że kiedyś te enzymy wątrobowe były podwyższone staram się'' dmuchać na zimne''.

Nie słyszałam o Psim Bufecie , zaraz się przyjrzę. Dziękuję

[chwast]

Cześć, proszę o odpowiedz kogoś, kto zna się na psach. Jak obciąć psu pazury, które nigdy wcześniej nie były obcinane i maja tak długi rdzeń, że nie ma jak obciąć? da sie to zrobić?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[NocnaWiedma]

Napisane przez chwast

Cześć, proszę o odpowiedz kogoś, kto zna się na psach. Jak obciąć psu pazury, które nigdy wcześniej nie były obcinane i maja tak długi rdzeń, że nie ma jak obciąć? da sie to zrobić?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Nie robiłabym tego na własną rękę tylko poszła z tym do weterynarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

Napisane przez chwast

Cześć, proszę o odpowiedz kogoś, kto zna się na psach. Jak obciąć psu pazury, które nigdy wcześniej nie były obcinane i maja tak długi rdzeń, że nie ma jak obciąć? da sie to zrobić?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Chodzi o macierz? Cofnie się podczas stałego przycinania odrobinkę co 1-2 tygodnie. Obcinamy pod kątem 45 stopni, najłatwiej jak cążki mają ogranicznik na ok 2mm. To taka blaszka: https://groomershop.pl/media/catalog...1f25be79_3.jpg

https://alezwierzaki.pl/data/include...nwertowany.jpg

Mozna też, jesli to mały psiak, kupić elektryczny pilnik. Moje owczarki mają do niego za duże i twarde pazury, ale z kotem daje radę.
https://m.media-amazon.com/images/I/..._AC_SY780_.jpg

A jeśli się boisz, to technik obetnie Ci w lecznicy. To tania usługa.

[chwast]

Napisane przez NocnaWiedma

Nie robiłabym tego na własną rękę tylko poszła z tym do weterynarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam zamiaru robić tego sama, ale zastanawiam się czy weterynarz się tego podejmie. Chodzi o to, że mój piesek to już poważny senior, przedtem miał normalne pazury, bo je ścierał. Teraz mało chodzi, na dwór w ogóle, bo nie może, wiec urosły bardzo, do tego on nie daje dotknąć sobie przednich łap, wiec ciężko mi sobie wyobrazić wykonanie czegoś tak precyzyjnego żeby nie zrobić mu krzywdy… nie wiem co robić


Sent from my iPhone using Tapatalk

[eibhlin87]

Napisane przez chwast

Nie mam zamiaru robić tego sama, ale zastanawiam się czy weterynarz się tego podejmie. Chodzi o to, że mój piesek to już poważny senior, przedtem miał normalne pazury, bo je ścierał. Teraz mało chodzi, na dwór w ogóle, bo nie może, wiec urosły bardzo, do tego on nie daje dotknąć sobie przednich łap, wiec ciężko mi sobie wyobrazić wykonanie czegoś tak precyzyjnego żeby nie zrobić mu krzywdy… nie wiem co robić


Sent from my iPhone using Tapatalk

a kto inny mialby sie tego podjac jak nie weterynarz wlasnie? w salonach fryzjerskich dla psow tez maja takie uslugi ale lepiej isc do weta, maja wiecej doswiadczenia, takze z psami niedotykalskimi

[chwast]

Napisane przez eibhlin87

a kto inny mialby sie tego podjac jak nie weterynarz wlasnie? w salonach fryzjerskich dla psow tez maja takie uslugi ale lepiej isc do weta, maja wiecej doswiadczenia, takze z psami niedotykalskimi

Tak tez sobie to tłumaczę, chodzi do fryzjera, ale fryzjerowi nie ufam w tej kwestii, po prostu nie chcę przysparzać mu stresu, bo jest taki słaby, a będzie cała energię zużywał na wyrywanie się… z drugiej strony nie mogę pozwolić na dalsze rośnięcie pazurów


Sent from my iPhone using Tapatalk

[eibhlin87]

Napisane przez chwast

Tak tez sobie to tłumaczę, chodzi do fryzjera, ale fryzjerowi nie ufam w tej kwestii, po prostu nie chcę przysparzać mu stresu, bo jest taki słaby, a będzie cała energię zużywał na wyrywanie się… z drugiej strony nie mogę pozwolić na dalsze rośnięcie pazurów


Sent from my iPhone using Tapatalk

jesli chodzi do fryzjera to moze nie byloby to zlym pomyslem o ile zna juz ta osobe i sie nie boi? innego wyjscia nie ma, lekow uspokojajacych wet chyba tez nie daje do zwyklego przyciecia pazurow, tym bardziej u seniora?

[SteveS]

Napisane przez chwast

Tak tez sobie to tłumaczę, chodzi do fryzjera, ale fryzjerowi nie ufam w tej kwestii, po prostu nie chcę przysparzać mu stresu, bo jest taki słaby, a będzie cała energię zużywał na wyrywanie się… z drugiej strony nie mogę pozwolić na dalsze rośnięcie pazurów


Sent from my iPhone using Tapatalk

Zdrowie to priorytet. Długie pazury w przypadku starszego psa mogą doprowadzić do poważnych problemów z poruszaniem się, które niełatwo - z uwagi na wiek i kondycję organizmu - będzie naprawić. Wet unieruchomi psa z pomocą technika i obetnie w kilka minut.

[Nimfa20Melman]

Hej. Bardzo daaawno mnie nie było Jak tam u Was wiosna? Przyszła już?

[chwast]

Dziewczyny pazurki obcięte, bez problemu w dosłownie 5 minut!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[robcia]

Jak rozpoznac ,ze psa bola zeby?
Gdybam ale zauwazylam juz ktorys raz ,wracamy ze spaceru ,sypie mu do michy ,podchodzi , zaczyna sie krecic ,kuli sie i wybiega na dwor . Po chwili wraca i je normalnie.
Czy to moze byc jak u czlowieka , wiecie np przy piciu zimnych napojów ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Robot]

Jak przyciskasz bolący ząb, pies powinien jak to wytłumaczyć… Robić unik zębem od nacisku tak przymykając i otwierając pysk. Poza tym ocena wizualna przy dziąsłach, czy nie krwawią, czy wyglądają dobrze i ocena odoru. Psu naturalnie nie powinno cuchnąc z pyska.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[robcia]

Napisane przez Pani_Robot

Jak przyciskasz bolący ząb, pies powinien jak to wytłumaczyć… Robić unik zębem od nacisku tak przymykając i otwierając pysk. Poza tym ocena wizualna przy dziąsłach, czy nie krwawią, czy wyglądają dobrze i ocena odoru. Psu naturalnie nie powinno cuchnąc z pyska.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie cuchnie , bawi sie szarpakiem ,dziąsla ok ,choc jest kamień.
Tylko to dziwne zachowanie przy misce .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SteveS]

Napisane przez robcia

Jak rozpoznac ,ze psa bola zeby?
Gdybam ale zauwazylam juz ktorys raz ,wracamy ze spaceru ,sypie mu do michy ,podchodzi , zaczyna sie krecic ,kuli sie i wybiega na dwor . Po chwili wraca i je normalnie.
Czy to moze byc jak u czlowieka , wiecie np przy piciu zimnych napojów ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Próbowałaś podać to samo z ręki? Przestawić miskę? Zmienić miskę?

[robcia]

Napisane przez SteveS

Próbowałaś podać to samo z ręki? Przestawić miskę? Zmienić miskę?

Dostaje z ręki , karma ta sama ,miska od lat tez. Nie zmienialam jej.
Moze ze trzy razy sie zdarzylo i zastanawia mnie to. On jest strasznym lakomczuchem ,jedzenia nie odpuści ale wyglada to doslownie jakby byl wystarszony

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz