Mam pytanie

[Klalalala]

Witam. 2 lutego dostałam okres. Trwał 6 dni. Dzisiaj (11lutego) zauwazylam na bieliźnie brązowe plamienia do tego pobolewa mnie lewy jajnik i piersi. Co to może być? Dodam, że okres mam średnio co 30-33 dni, krótko przed okresem współżyłam z narzeczonym bez zabezpieczenia, po okresie również. Czy istnieje jakieś prawdopodobieństwo ciąży? Pozdrawiam

[nulqaa]

Po każdym seksie bez zabezpieczenia możesz byc w ciąży .. hmm a może to tylko dłuższy okres? Ja też czasem tak mam że mam jeszcze brązowe plamy z 2-3 dni po okresie (nawet przy tabletkach)

[Klalalala]

Tak, wiem że mogę. Tylko zastanawiałam się jakie jest prawdopodobieństwo. Miałam raczej dni niepłodne, chociaż tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo. Co do tych plamień to pierwszy raz w życiu zdarzyło mi się coś takiego dlatego się zaniepokoiłam. Do tego coraz większy ból w piersiach i podbrzuszu..
Nie martwiłabym się ciążą, ponieważ od kilku miesięcy staramy się o dzidziusia stąd brak wszelkich zabezpieczeń. Pozdrawiam

[sylllvia89]

zrob test

[agnieszka k]

prawdopodobieństwo jest bardzo duże, w końcu nie było zabezpieczenia...

[alli78]

Napisane przez Klalalala

Witam. 2 lutego dostałam okres. Trwał 6 dni. Dzisiaj (11lutego) zauwazylam na bieliźnie brązowe plamienia do tego pobolewa mnie lewy jajnik i piersi. Co to może być? Dodam, że okres mam średnio co 30-33 dni, krótko przed okresem współżyłam z narzeczonym bez zabezpieczenia, po okresie również. Czy istnieje jakieś prawdopodobieństwo ciąży? Pozdrawiam

Moja droga po 1 gnaj do lekarza.
Moim skromnym zdaniem w ciąży nie jesteś bo przy tak długim cyklu płodne dni masz dużo później.Dla tych co nie wiedzą jak wyliczyć liczy się średnią z 3 ostatnich cykli dzielone na 6 i wychodzi dokładnie dzień płodny. Sądzę że to "resztki" z okresu albo jakieś podrażnienie po stosunku. Lekarz powinien tak czy siak ocenić.

[wesola owieczka]

Kiedyś też miałam takie plamienia, byłam z tym u lekarza i po badaniu stwierdził, że wszyskto jest prawidłowo, i że były to objawy owulacji . W Twoim przypadku tez tak mogło być, zwłaszcza , że piszesz o bolącym jajniku. Choć oczywiście powody mogą byc różne i najlepiej udac się do lekarza aby mieć pewność.

[Klalalala]

Mam problem bo jestem w Niemczech. Taki szybki wyjazd, nie zdążyłam iść do ginekologa.. Plamienia nadal trwają, ból jajnika minął, pozostał natomiast ból piersi.. W prawdzie się zmniejszył, ale nadal trochę bolą.. W Polsce będę dopiero w kwietniu

[xcv]

Dziewczyny, mam takie pytanie...
Powinnam dostać 12 lutego okres. Jest 16.02 a okresu nie ma. Nie ma też objaw z nim związanych. Poza huśtawką nastrojów, która zwykle pojawia się tydzień przed. Natomiast od kilku dni zamiast okresu pojawia się półprzeźroczysty/ mleczno biały śluz. od 10.02 jestem chora (grypa) początkowo brałam tylko gripex i fervex. Od wtorku dołączył do tego antybiotyk. Czy to możliwe, że choroba, która rozwinęła się głównie w czasie weekendu mogła opóźnić okres, który powinien pojawić się w niedzielę? Nie może to opóźnienie być spowodowane stresem czy przeciążeniem fizycznym, bo przez ostatni miesiąc raczej towarzyszyło mi lenistwo, a nie wysiłek.
Stosunku nie było. Tylko masturbacja.

[Klalalala]

Witam To znowu ja.. Nadal jestem w Niemczech. Zostaje tutaj do 2 maja. Kontynuując moje wcześniejsze wypowiedzi plamienia trwały do 22 lutego. Tegoż dnia dostałam lekkiego krwawienia, które trwało pare dni. Od tamtego czasu nic! Zero! Czysto! Dodam, że pod koniec marca zrobiłam test- wyszedł negatywny. Po niecałej godzinie zauważyłam lekką drugą kreseczkę, ale po takim czasie wynik może być już sfałszowany prawda?! Dziewczyny co mi może być? Martwię się trochę. Na początku maja lecę szybciutko do gina, ale może Wy macie jakieś pomysły? Może spotkało Was coś podobnego? Pozdrawiam