wirus HPV / szczepionka przeciw HPV - wątek zbiorczy!

[seelva]

Witam,
mam pytanie: czy to prawda, że bardzo dużo ludzi jest nosicielami wirusa HPV i nie ma o tym pojęcia, a u większośći kobiet wirus ten doprowadza w ciągu kilku lat do raka szyjki macicy?
Czy wykonuje się badania na obecność tego wirusa u wszystkich kobiet z nadżerkami lub innymi podejrzanymi zmianami na szyjce? Jest to badanie refundowane, czy wykonywane jest tylko odpłatnie?

Zmierzam do tego, że w głowie mi się nie mieści fakt, że w Polsce rak szyjki jest jedną z głównych przyczyn śmierci u kobiet, podczas gdy np. lekarze ze Skandynawii przyjeżdżają do nas oglądać tego raka bo u nich prawie nie występuje!!

[dr Waleśkiewicz]

1. hpv jest wirusem przenoszonym droga płciową, wiec im bardziej liczne i bardziej przypadkowe kontakty sexualne - tym ryzyko zakazenia jest wieksze

2. jest on głównym czyn. etiologicznym raka szyjki ale tylko podtypy 16, 18, 31, 33

3. badania na ob. hpv nie wykonuje sie standardowo

4. natomiast co do uwagi na temat wystepowania raka u nas a jegi=o braku w szwecji... to pozwole sobie zauwazyc, ze gdyby Panie czesciej odwiedzaly ginekologa - to problem bylby znacznie mniejszy
bo przy kazdym bad. gin - raz w roku pobiera sie cytologie!!!!
ale by zrobic te bad. musi byc spelniony podstawowy warunek - pacjentka musi sie zjawic!!!!!!!!!!!!

wiec różnica miedzy polska a skandywnawia bierze sie z tego, ze tam czesciej ludzie wybieraja sie do lekarza, a u nas niestety nie...
czasami wołami trudno zaciagnac...

[seelva]

Napisane przez dr Waleśkiewicz

1. hpv jest wirusem przenoszonym droga płciową, wiec im bardziej liczne i bardziej przypadkowe kontakty sexualne - tym ryzyko zakazenia jest wieksze

Cytat z internetu : "Głównym czynnikiem ryzyka zakażenia HPV jest rozpoczęcie współżycia seksualnego w młodym wieku, posiadanie wielu partnerów seksualnych lub posiadanie partnerów seksualnych mających wielu partnerów seksualnych."
Słyszałam już kilka przykładów, że dziewczyna przez kilka lat jest ze swoim pierwszym i jedynym chłopakiem i okazuje się, że ma HPV. Zakładamy, że chłopak jest jej wierny - zatem został nosicielem wirusa zanim się poznali (nie każdy typ wirusa daje widoczne objawy). A zawsze gdy porusza się temet zakażenia tym wirusem to automatycznie sprowadza się zakażoną kobietę do poziomu "bardzo liczne i bardzo przypadkowe kontakty sexualne"

Spotkałam się też z opiniami, że podejrzewa się że 5 % zakażeń następuję inną drogą. Trzeba uważać na ręczniki, basen, maszynki do golenia itp. Podobno
nawet drogą kropelkową - HPV może pojawiać się w jakie ustnej i osoba tak zakażona kichając zaraża pozostałe.

Czy to prawda?

2. jest on głównym czyn. etiologicznym raka szyjki ale tylko podtypy 16, 18, 31, 33

Ale kolejne cztery podtypy są odpowiedzialne za CIN III, które to stwierdzone u kobiety np. przed 28 rokiem życia i nawet nierodzącej może skutkować amputacją szyjki, co może bardzo utrudnić donoszenie ciąży i sam poród (wymagane cesarskie cięcie?).
I następne cztery typy HPV są odpowiedzialne za CIN II, kolejne - CIN I. A wszystko oznacza mniejszą lub większą dysplazję uznawaną jako stan przedrakowy.

Czy to znaczy, że obecność większości rodzjów HPV może mieć niebezpieczne skutki?

3. badania na ob. hpv nie wykonuje sie standardowo

No i tego nie rozumiem! Chociaż zawsze, gdy nie wiadomo o co chodzi - to chodzi o pieniądze! :/
Czy to badanie jest bardzo kosztowne? Podobno od dłuższego czasu jest już wykonywane w Polsce?

4. natomiast co do uwagi na temat wystepowania raka u nas a jegi=o braku w szwecji... to pozwole sobie zauwazyc, ze gdyby Panie czesciej odwiedzaly ginekologa - to problem bylby znacznie mniejszy
bo przy kazdym bad. gin - raz w roku pobiera sie cytologie!!!!
ale by zrobic te bad. musi byc spelniony podstawowy warunek - pacjentka musi sie zjawic!!!!!!!!!!!!

wiec różnica miedzy polska a skandywnawia bierze sie z tego, ze tam czesciej ludzie wybieraja sie do lekarza, a u nas niestety nie...
czasami wołami trudno zaciagnac...

Ale wiadomo, że "cytologia cytologii nierówna". Przecież wszystko zależy od sposobu pobrania próbki, od laboratorium do którego trafia i laboranta. Nie obrażając nikogo z wymienionych - podobno w tym badaniu łatwo o przeoczenie, obraz niezawsze jest jasny, np. stan zapalny nie pozwala dokładnie określić grupy, itp, itd. Spotkałam się z opinią, że pobierać cytologię powinno się za pomocą "grzebyka", a u mojego gin. jest to zawsze taki patyczek z watką (przynajmniej tak wygląda). No i zdarzyć się może, że wynik wyszedł dobrze lub prawie dobrze, po roku ponowne badanie i nagle okazać się może CIN II lub CIN III. No i wtedy rozpacz i zgrzytanie zębami.

No i jeszcze jeden cytat z internetu:
"w USA oraz wielu krajach Europy Zachodniej zastosowano badanie HPV jako wspierające prosty wymaz cytologiczny. Za oceanem połączenie cytologii z badaniem HPV jest najefektywniejszą kosztowo technologią do screeningu raka szyjki macicy.[...]
Prosty wymaz cytologiczny nie daje stuprocentowej pewności co do występowania zmian nowotworowych"

Co można zrobić, żeby w Polsce do tego doprowadzić? Pisać petycje do NFZ?

A czy jest konkretny lek na HPV? Jak postępuje się z pacjentką, która ma stwierdzone HPV tego najgorszego typu? Stosuje się jakieś leki na wirusa czy tylko często kontroluje się zmiany na szyjce i macicy?

[dr W.Kazimierak]

Trochę w liście powyższym pomieszania pojęć, ale postaram się to nieco uporzą

dkować.

Rozpoznania CIN I II i III są rozpoznaniami histopatologicznymi i można taki stan stwierdzić na podstawie badania histopatologicznego, gdy doszlo już do pobrania przez lekarza wycinka.

Owszem, rozmaz cytologiczny może sugerować jakiś tam stopień CIN zatem taki rozmaz cytologiczny jest wskazaniem do pobrania wycinka.

Jeżeli mamy wynik z konkretnym rozpoznaniem to można zbadać z jakim typem wirusa ma się do czynienia i określić jego onkogenność czyli zdolność do indukowania zmian nowotworowych.

Oczywiście cytologia nie jest badaniem 100% trafnym bo jest z natury rzeczy tak zwanym badaniem przesiewowym, zatem da pewien mały procent wyników fałszywie ujemnych (czyli nic sie nie wykryje mimo istnienia nieprawidłowości) i wyników fałszywie dodatnich (szczególnie przy infekcjach wirusowych i rzęsistkowych) gdy wynik jest nieprawidłowy ale nic się nie dzieje - w sensie onkologicznym (oprócz tego że jest zapalenie).
Cytologia ma wykrywać stany przedrakowe i raka. Wyłącznie!
I to zadanie spełnia w znakomitej większości przypadków.
Bo właściwie prawie żadna metoda nie stwierdza czegoś ze 100% procentową dokładnością


Co do sensu bardzo szczegółowych badań - to nie można tego wykonać u wszystkich, ale tam gdzie istnieją wskazania.
Co do sposobu pobrania - to obecnie patyczek z watką nie powinien być oczywiście stosowany, tylko tak zwana szczotka, lub szpatułka.

Wojciech Kazimierak

P.S. Postępowanie w przypadku infekcji jest uzależnione od zmian histopatologicznych oraz typu wirusa. Stosowanie leków p. wirusowych często jest nieskuteczne i nieco kontrowersyjne. W grę wchodzi postępowanie chirurgiczne, w przypadku istnienia zmian przedrakowych lub raka.
Negowana jest (zalecana wczesniej) metoda krioterapii (zamrażanie).
Chodzi o zamrażanie w celu leczenia infekcji wirusowych, bo w przypadku "zwykłej" nadżerki, jest to metoda z pewnością bardzo skuteczna)

[dr Waleśkiewicz]

widzę, że nie mogę pozwolić sobie na skróty myślowe...

ale skoro Pani wiedza jest tak "gruntowna" w oparciu o internet - to po cóż te pytania??

a pozwolę sobie zauważyć, że wątków na forum jest znacznie więcej i trudno pisać do każdego pytania elaborat

[ana.grzanka]

Czy prezerwatywa zabezpiecza mnie przed zrażeniem sie wirusem HBV? odpiszcie prosze..

[sabi]

Chodzi Ci o HBV czy o HPV?
HBV to wirusowe zapalenie wątroby typu B

[sabi]

Zakładając, że chodziło o HPV, czyli o wirus brodawczaka ludzkiego, znalazłam, że: "Prawidłowe używanie prezerwatyw również redukuje ryzyko zakażenia wirusami HPV. Jednakże całkowite zabezpieczenie za pomocą prezerwatyw nie zostało jeszcze dokładnie określone".
Informacja znaleziona w Internecie, niekoniecznie musi być prawdziwa...

[dr W.Kazimierak]

Wirus HBV (hepatitis B) także przenosi się drogą kontaktów seksualnych.Prezerwatywa w bardzo znacznym stopniu chroni przed taką infekcją

W.K.

[ana.grzanka]

do Sabi..chodziło mi o HBV wirus wewnetrznego zapalenie watroby typu B.potocznie żółtaczka typu B,wiem ze mozna sie tym zarazic droga płciowa ale czy prezerwatywa mnie chroni przed tym..

[bisskit]

hm, a jeśli obawiasz się HBV, to czy nie byłoby rozsądnie się zaczszepić? będziesz miała od razu z głowy wszystkie możliwe drogi zakażenia, nie tylko seksualna

[Mrowkasz]

Witam , miałam kiedyś takią brodawke na nodze i lekarz mi powiedział, że to jest z powodowane tym wirusem. Okazało sie ze może on mieć przeżuty, czy to jest równiez możliwe żeby zaatakował "narządy rodne: bo ktoś mi tak powiedział?? Proszę o odpowiedź

[naanahanae]

- Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) jest szeroko rozpowszechniony.
- Istnieje ponad 100 typów wirusa HPV, z których większość jest relatywnie nieszkodliwa, a zakażenie przebiega bezobjawowo i ustępuje samoistnie.
- Około 30 typów wirusa HPV jest odpowiedzialnych za infekcje narządów moczowo-płciowych kobiet i mężczyzn.

Jaka jest częstość zakażenia narządów moczowo-płciowych wirusem HPV i kto jest narażony na takie zakażenie?
- Na całym świecie około 630 milionów ludzi jest zakażonych wirusem HPV5
- W pewnym momencie swojego życia około połowa aktywnych seksualnie kobiet i mężczyzn zostaje zakażona wirusem HPV.
- Statystycznie istotna większość kobiet - 80% - zostaje zainfekowana przed ukończeniem 50 roku życia.
- Zakażenie wirusem HPV najbardziej rozpowszechnione jest wśród młodych osób dorosłych wieku 18-28 lat.
- Większość zakażeń wirusem HPV przebiega bezobjawowo, a do transmisji wirusa (przeniesienia wirusa) może dojść nawet, gdy brak objawów zakażenia (brodawki lub inne widoczne zmiany).

więcej na http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/archiwum/6248

jeśli chcesz sprawnie wyszukać czegoś więcej to polecam na google w wyszukiwarce wpisać wirus+brodawczaka (dzięki temu + oba warunki słowne będą spełnione przy wyszukiwaniu stron)

pozdrawiam

[sabi]

Napisane przez ana.grzanka

do Sabi..chodziło mi o HBV wirus wewnetrznego zapalenie watroby typu B.potocznie żółtaczka typu B..

A ja pomyślałam, że przydarzyła Ci się literówka, i miałaś na myśli wirus HPV (ostatnio dużo się nasłuchałam/naczytałam o HPV właśnie, stąd moje mylne przypuszczenie ).

[emurulez77]

ja juz sie naczytalam.... dziekuje... okropne.. :/

[naanahanae]

czasem lepiej jest nie wiedzieć

[bisskit]

hej hej!
wirus brodawczaka powoduje zmiany w miejscu, w którym wniknął do organizmu, ale nie daje przerzutów abosolutnie (infekcję uogólnioną ewentualnie w jakiś ekstremalnych przypadkach skrajnie osłabionej odporności)
innymi słowy, zmiany na narządach płciowych powodowane przez wirusa brodawczaka mogą powstać tylko drogą płciową

[unicum]

Ostatnio w prasie pojawiły sie informacje o darmowym (dla 100 kobiet) szczepieniu przeciw wirusowi HPV.Stad moje pytanie: czy warto sie zaszczepic? Czy te szczepionki przeszły juz faze badań i testów ?-tzn czy sa juz na tyle sprawdzone by wiedziec jakie moga byc skutki uboczne? Czy taka szczepionka ma jakies składniki ktore moga powodować jakies nieprzewidywalne reakcje w organizmie-czy moze jest zupełnie bezpieczna? Bardzo prosze o pomoc!

[naanahanae]

http://www.biotechnolog.pl/index.php...ws&news_id=249

polecam

ale chyba warto. ja gdybym miała taką możliwość z chęcią bym sie zaszczepiła.

[Carotez]

Panie Doktorze!
Piszę do pana z gorącą prośbą o odpowiedż, gdyż pół roku temu miałam operacje konizacji szyjki macicy, oraz wycięcia mięśniaków.Operacja ta była z powodu dyspalzji szyjki macicy III stopnia.Wie Pan zapewnie, że to już stan przedrakowy! tak więc po wycięciu szyjki, moja cytologia jest ok. tzn. II stopień,ale moje pytanie brzmi: czy wirus HPV bedzie mi towarzyszyc juz do końca życia?, czy stanowi on zagrożenie dla potencjalnej ciąży?
Z góry dziekuję za odpowiedź!

[emurulez77]

Wirus HPV jest przenoszony droga plciowa. Zakazenia czesto bywaja utajone i kobieta nawet nie ma swiadomosci, iz jest nosicielka tegoz wirusa. Dodam, ze jest to najczesciej przenoszony w kontaktach seksualnych wirus. Podobno pod koniec przyszlego roku na rynku polskim ma byc dostepna szczepionka przeciwko HPV, kotrego rozroznianych jest ponad sto typow a do najgrozniejszych naleza oznaczone numerami 16 i 18. To one sa najbardziej sklonne do przeksztalcenia zainfekowanych komorek w komorki nowotworowe i odpowiadaja za ok 70% przypadkow raka szyjki macicy. Wracajac d tematu szczepionki podaja sie podobno trzy dawki w terminie 0,2 i 6 miesiecy. Po tym czasie kobieta bedzie zapezpieczona przez okres ok 4 lat, choc szacuje sie ze okres ten bedzie dluzszy, lacznie z zabezpieczeniem do konca zycia. Koszt szczepionki bedzie wynosil ok 1000 zl i niewiadomo czy w ogole bedzie w jakimkolwiek stopniu refundowana. Jezeli chodzi o szczepienia to najlepiej aby poddawaly sie im kobiety mlode, ktore nie rozpoczely jeszcze wspolzycia. W przypadku kobiet zakazonych po podaniu szczepionki powstana w organizmie przeciwciala, ktore unieszkodliwia wirusa (ale nigdy go nie wyeliminuja-o ile dobrze jestem poinformowana to HPV jest nieuleczalne), i w tym momencie wwarunkach dla niego podatnych (uszkodzona blona sluzowa badz stan zapalny) wirus nie bedzie w stnie rozpoczac swojej niszczycielskiej dzialalnosci, a ponadto, osoba zaszczepiona nie bedzie zakazac swoich partnerow(a). Jako zrodla informacji potraktowalam art. w grudniowym miesieczniku "samo zdrowie".

Ach, klasyczna cytologia wg. sys. Papanicolau wykazuje nieprawidlowosci w obrebie szyjki macicy ale nie wykazuje obecnosci wirusa HPV. Na to pozwala sys. Bethesda, ktory dla kobiet miedzy 30 a 59 rokiem zycia jest refundowany w ramach NFZ. W przypadku nosicielstwa stopien zagrozenia rakiem mozna ustalic wykonujac DNA wirusa...............

[MARIKA.S]

Zwracam się z ta prośbą do Pana Dokotora. W grudniu zeszłego roku moj rejonowy lekarz wykrył u mnie nadżerke. Oczywiście od razu zaproponował mi usunięcie metodą elektrokoagulacji. Nie zgodziłam sie.
Uczę się na Akademii Medycznej dlatego podpytałam o lepsze metody usuwania nadżerki wykładowcy. W taki sposób trafiłam w ręce osób które niedawno założyły Katedrę Patofizjologii Szyjki Macicy.
Pobrano mi wymaz cytologiczny....ale okazało się że mam też jakies małe kłykcinki.Wymaz pobierał stażysta....i postanowiał że trzeba mi zrobić test na obecność wirusa HPV....Jestem przerażona.

Jeśli moge prosić o dokładne wytłumaczenie mi czy takie kłykciny może powodowac tylko brodawczak ludzki czy moze być tego inna przyczyna.
Wiem z racji studiowania na Akademii że brodawczaka jest kilka rodzaji....i ze jedne nie sa onkogenne inne znów w średnim stopniu, a jeszcze inne bardzo...
Nie wiem natomiast co robi sie w takich przypadkach.Czy brodawczaka się leczy?? Bo podejrzewam że nie jest możliwe zlikwidowanie go do końca.
Czy w związku z jego obecnościa w organizmie powinno się zachowac szczególną ostrożność podczas współżycia,czy jest on zagrożeniem dla ciąży i czy może powodować obumieranie płodu.
To teraz dla mnie najważniesza rzecz jaką chciałabym sie dowiedzieć.Jestem młoda i pragne niedługo założyc rodzine....a tutaj perspektywa brodawczaka...
Bardzo prosze o POMOC

up

Bardzo prosze o odpowiedz....
Jestem przerażona....

up

[astraroth]

Witaj,
ja niedawno również wykryłam u siebie zmiany zwane kłykcinami, ale zanim potwierdzono moje przypuszczenia odwiedziłam o zgrozo pięciu lekarzy - każdy z nich mówił co innego. Dopiero w prywatnym gabinecie ginekolog potwierdził, że mam kłykciny kończyste. Wypisał więc płyn do stosowania na zmiany miejscowe Condyline i kazał przyjść za miesiąc na badanie kolposkopowe (oglądanie szyjki macicy wzierniczkiem z mikroskopem). Dodam, że cytologia wyszła na I więc nie ma żadnych poważnych zmian, w tym także nadżerki.
Jednak doktor, do którego mam się zgłosić na badanie kazał zakupic mi preparat zwany SOLCOGYN i przyjść z nim na wizytę. Zastanawiam się po co, skoro jest on używany do leczenia nadżerki a takiej u mnie nie stwierdzono. Dodam, że preparat jest dość drogi, bo jedna ampułka kosztuje około 70-80 zł. Niestety nie mogę znaleźć żadnej wiadomości czy Solcogyn jest używany również do leczenia kłykcin. Jeśli wiesz cokolwiek na ten temat to proszę o wiadomość. Pozdrawiam, Astra.
P.S. Mogę powiedzieć Ci, że nieleczony HPV może prowadzić do raka szyjki macicy, ale jeśli zaleconą terapię odbędziesz rzetelnie (smarowanie Condyline musi być regularne by było skuteczne) to nie będzie tak strasznie. Po dwóch latach organizm przyzwyczaja się do wirusa czy powiedzmy uodparnia, bo różne znalazłam określenia. To tak jak z kurzajkami, przecież wirusa wywołującego kurzajki czy opryszczkę ma się już do końca życia. Dodam, że w ciągu dwóch lat, mogą nawrócić kłykciny i niestety trzeba wtedy powtórzyć leczenie.
Podrawiam i miłego dnia.

[astraroth]

"A czy jest konkretny lek na HPV? Jak postępuje się z pacjentką, która ma stwierdzone HPV tego najgorszego typu? Stosuje się jakieś leki na wirusa czy tylko często kontroluje się zmiany na szyjce i macicy?"
Witaj,
mam kłykciny kończyste, które niejako są naocznym dowodem na nosicielstwo HPV. Leczenie polega na miescowym usuwaniu zmian skórnych, czyli kłykcin preparatem Condyline. Co do badania na nosicielstwo HPV - można go wykryć w badaniu DNA, dlatego jest ono dość kosztowne , robione tylko i wyłącznie prywatnie na żądanie. przy podejrzeniu nosicielstwa. A cytologia może czasem wprowadzać w błąd - ja będąc już w fazie posiadania kłykcin dostałam wynik I. Nie ma jednak co panikować, u większości ludzi po dwóch latach wirus ten przestaje być groźny, niestety u części (między innymi u mnie) zaatakował okolice ujścia cewki moczowej przed okresem uśpienia:/.
P.S. Kurzajki także powstają z wirusa i jakos się nimi nikt nie przejmuje tak bardzo jak HPV, choć są to spokrewnione wirusy. Ile ludzi chodzi z nieleczonymi (niewypalonymi) kurzajkami i nic sobie z tego nie robimy.... a dotykając czyjejś kurzajki jesteśmy narażeni na zarażenie się tym wirusem.
Astra

[Malla]

Moja przyjaciółka leczyła kłykciny przez rok, stosując Condyline. To bylo kompletne nieporozumienie! Lekarz mówił - pięknie, nic nie widać, inny - jeszcze trzeba leczyć... Trafiła do Krakowa na drogie, laserowe usuwanie i po kilku zabiegach (jeździ teraz na kontrole) nie widać żadnych zmian (co nie znaczy, że za jakiś czas znów się nie pojawią). A lekarze z przychodni cieszą się, że ich zabiegi pomogły Gdy wytłumaczyła jednemu, skąd się wzięło cudowne wyzdrowienie i że Condyline nic nie pomogło, to powiedział, że skoro ma pieniądze, niech chodzi do lekarza prywatnie, on nie chce jej więcej u siebie widzieć :[

Wirus, jak to wirus, ma tendencje do powracania, bo siedzi w organizmie, ale jeśli usuniesz szybko wszystko, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie powróci. Jest dużo rodzajów HPV, ale tylko niektóre mogą powodować raka lub deformacje płodów.

Nie martw się - podobno 20% populacji ma brodawczaka, nawet dziewice!

[astraroth]

Witaj, dzięki za post. Co do moich kłykcin to chyba mogę powiedzieć, że się udało. Jak narazie te, które były zostały pokonane a jeśli pojawi się cokolwiek podejrzanego to od razu dostaje żrącą kropelkę i od razu znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Na szczęście ja nie słuchałam jednego lekarza i poradziłam się także prywatnego, dzięki temu zaczęłam leczenie dość szybko od pojawienia się pierwszych zmian. Mimo tego cały czas miejsca występowania kłykcin są obserwowane, żeby nie przeoczyć jakichkolwiek zmian. Mam nadzieję, że wszystko będzie już dobrze, choć początkowo nie wierzyłam, że uda mi się to wyleczyć.
P.S. Ja miałam zabiegi wymrażania, ale niewiele dały, w moim przypadku skuteczniejszy jest Condyline.
Pozdrawiam, Astra.

[Malla]

To super, ze Condyline na Ciebie działa! Mojej psiapsiółce pomógł dopiero laser. Nadal nie wiemy w jaki sposób się zaraziła, nieraz się o to pożarła z chłopakiem. Prezerwatyw będą stosować chyba jeszcze przez 2 lata od czasu zniknięcia ostatnich zmian... Miałam dziś na zajęciach, że spośród dość sporej populacji nosicieli, w większości przypadków u mężczyzn zmiany pojawiają się rzadko lub późno, zaś u kobiet notorycznie, więc może on też niedługo dostanie Nie życzę mu tego, ale go nie lubię...

[sobstylek]

ja mam prośbę do pana doktora, czy mógłby pan przetłumaczyć wynik badania vulvoskopowego?
rozpoznanie: vulvitis chronica cum dystrophia hypertrophica et dystrophia mixta
z góry dziękuję

[joanna20]

a jak wyglada badanie na obecnosc tego wirusa, ile kosztuje, ile czeka sie na wynik, i jaki czas od zakazenia musi minac zeby wykryc tego wirusa??

[aretka]

mam kłykciny kończyste, które niejako są naocznym dowodem na nosicielstwo HPV.

ja też niestety zaraziłam się hpv. Kłykciny pojawiły się na zewnątrz. Za pomocą Condyline zniknęły po krótkim okresie stosowania. NIestety, często pozostają w srodku, poniewaz nie jest łatwo je tam zniszczyc. Znajoma miała juz bardzo rozrośnięte, ze musiała usuwac za pomocą zabiegu chirurgicznego. Czy jest jakis środek, który mozna zastosować do wewnątrz na kłykciny???

PS> Cytologia wyszła ok.