Wieczny bałagan w domu część 4

[szepty_lasu]

Ja nie mam karchera. Mam myjke do okien z zestawu z mopem parowym i smugi zostają. Chyba musiałabym mieć jeszcze taki odkurzacz do wody A tak trzeba na sucho jeszcze przetrzeć

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez szepty_lasu

A jakie polecacie gadżety, poza roborockiem/roomba, które wam najbardziej ułatwiają utrzymanie domu w czystości?

Mop ze spryskiwaczem i ścierka ACT do szyb i luster

[Azarzelka]

Napisane przez szepty_lasu

A jakie polecacie gadżety, poza roborockiem/roomba, które wam najbardziej ułatwiają utrzymanie domu w czystości?

Chusteczki nasączone płynem z alkoholem

[MOgrama]

Napisane przez khloe

A tak serio, to tu mnie zaintrygowałyscie tym karcherem do mycia okien... Faktycznie taki dobry? Mi zawsze smugi na oknach wychodzą, strasznie mnie to wkurza...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie się to średnio sprawdza albo to lipa albo nie umiemy. Smugi mamy większe niz przy normalnym myciu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Napisane przez Azarzelka

Chusteczki nasączone płynem z alkoholem

Ja miałam takie angielskie do szyb. Po użyciu śmierdziało w całym domu denaturatem, jak w jakiejś spelunie.

[Grabi97]

Napisane przez I am Rock

Ja miałam takie angielskie do szyb. Po użyciu śmierdziało w całym domu denaturatem, jak w jakiejś spelunie.

Ale jakie szyby czyste

[MOgrama]

Ręce mi od kurzu opadają wczoraj myte i odkurzane a dziś nowa warstwa. Już nie wiem co robić żeby Nas nie przykryło i dało się oddychać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez MOgrama

Ręce mi od kurzu opadają wczoraj myte i odkurzane a dziś nowa warstwa. Już nie wiem co robić żeby Nas nie przykryło i dało się oddychać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczyszczacz powietrza uratuje trochę sprawę, ale w 100% kurzu nie usunie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

Napisane przez szepty_lasu

A jakie polecacie gadżety, poza roborockiem/roomba, które wam najbardziej ułatwiają utrzymanie domu w czystości?

Myjka do szyb kercher i parownica mi się ekstra sprawdza przy myciu płytek w łazience.



Miałam myc dzisiaj łazienki obie z oknami. Ale dalej mnie przeziębienie męczy. Więc cały dzień nic nie robienia. Byłam jedynie na zakupach i już ziemię sobie kupiłam do kwiatków balkonowych. 1 maja sądzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szepty_lasu]

Napisane przez ParoleParole

Myjka do szyb kercher i parownica mi się ekstra sprawdza przy myciu płytek w łazience.



Miałam myc dzisiaj łazienki obie z oknami. Ale dalej mnie przeziębienie męczy. Więc cały dzień nic nie robienia. Byłam jedynie na zakupach i już ziemię sobie kupiłam do kwiatków balkonowych. 1 maja sądzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie kwiaty, jakie?

Ja mam posprzątane kuchnię, przedpokój i salon. Od góry do dołu błysk. Łazienki i sypialnie zostały mi na jutro.
Dziś jeszcze zakupy spożywcze, uff..

[ParoleParole]

Napisane przez szepty_lasu

Jakie kwiaty, jakie?

Ja mam posprzątane kuchnię, przedpokój i salon. Od góry do dołu błysk. Łazienki i sypialnie zostały mi na jutro.
Dziś jeszcze zakupy spożywcze, uff..

W tamtym roku mieliśmy pelargonie wiszące i begonie dragon. W tym roku pewnie na to samo postawimy. Ale dopiero 1 maja będziemy kupować, więc zobaczymy na co ostatecznie się skusimy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Napisane przez MOgrama

Ręce mi od kurzu opadają wczoraj myte i odkurzane a dziś nowa warstwa. Już nie wiem co robić żeby Nas nie przykryło i dało się oddychać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno kurzu przybywa tylko przez pierwsze 3 miesiące.

[khloe]

Napisane przez I am Rock

Podobno kurzu przybywa tylko przez pierwsze 3 miesiące.

Kurde, ale pro-tip

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez MOgrama

Ręce mi od kurzu opadają wczoraj myte i odkurzane a dziś nowa warstwa. Już nie wiem co robić żeby Nas nie przykryło i dało się oddychać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kup sobie słabsze okulary. Ja tam nic nie widzę, a jak widzę to i tak udaję że nie widzę.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Ja muszę w końcu auto w środku ogarnąć.
Modlę się żeby nikt nie chciał że mną jechać, bo aż wstyd. ;P

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Ellen_Ripley]

U Was też się tak kurzy? To jakaś masakra. Przemywałam parapety 3 dni temu, dzisiaj patrzę, a wyglądają jakby miesiąc były niemyte. To samo kurz w środku mieszkania. Nie wspominając, że koty wesoło zrzucają futerko, bo wiosna. Normalnie mam poczucie walki z wiatrakami. Odkurzam po 2 razy dziennie i następnego dnia wygląda tak samo.

[Paprotka_]

Napisane przez Ellen_Ripley

U Was też się tak kurzy? To jakaś masakra. Przemywałam parapety 3 dni temu, dzisiaj patrzę, a wyglądają jakby miesiąc były niemyte. To samo kurz w środku mieszkania. Nie wspominając, że koty wesoło zrzucają futerko, bo wiosna. Normalnie mam poczucie walki z wiatrakami. Odkurzam po 2 razy dziennie i następnego dnia wygląda tak samo.

Kurzy się okrutnie. Oprócz "zwykłego" kurzenia, odczuwamy pewnie i ten pył z Sahary https://wiadomosci.wp.pl/pyl-znad-sa...3726595233409a

[Kociaak]

Napisane przez Ellen_Ripley

U Was też się tak kurzy? To jakaś masakra. Przemywałam parapety 3 dni temu, dzisiaj patrzę, a wyglądają jakby miesiąc były niemyte. To samo kurz w środku mieszkania. Nie wspominając, że koty wesoło zrzucają futerko, bo wiosna. Normalnie mam poczucie walki z wiatrakami. Odkurzam po 2 razy dziennie i następnego dnia wygląda tak samo.

U nas pyli już sosna- wszystko jest żółto-zielone, każdą szczeliną do domu się wdziera a okna coraz mniej przejrzyste

[kjot24]

A ja przy moich dzieciaczkach muszę "ogarniać codziennie" Dwa dni nie sprzątania i wyglądałoby jakby tajfun przeszedł A gości to mam co drugi dzień.. taki urok mieszkania w bloku

[khloe]

Napisane przez kjot24

A ja przy moich dzieciaczkach muszę "ogarniać codziennie" Dwa dni nie sprzątania i wyglądałoby jakby tajfun przeszedł A gości to mam co drugi dzień.. taki urok mieszkania w bloku

Jesteś usprawiedliwiona, przy dzieciach nie da się mieć porządku. No way!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwona 25]

Napisane przez khloe

Jesteś usprawiedliwiona, przy dzieciach nie da się mieć porządku. No way!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja już się z tym pogodziłam, ale fakt, gdyby nie ogarnianie codzienne to nie wiem jak dom by funkcjonował

[MOgrama]

Właśnie to aż nie do wiary. Odpuszczam w jeden dzień sprzątanie i nagle robi się sajgon roku.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Ja zaczęłam stosować się do zasady: sprzątanie 15 min dziennie. Nie więcej, nie mniej.
Powiem wam, że działa. Co prawda czasem muszę się zmusić i do tych 15 min, ale mam nadzieję, że w końcu mi to wejdzie w nawyk.
Pewnie są.osoby dla których te 15 min jest śmieszne, ale ja nigdy nawet tyle nie sprzątałam. ;D na pewno nie codziennie.
Plus widzę że coś jest nie na swoim miejscu, odrazu to odkładam. Przed pójściem spać wszystko musi być tam gdzie powinno.

Plus do cotygodniowego większego ogarniania dorzucam jedną dodatkowa rzecz. Wczoraj posprzątałam szafkę w garnkami.

Zobaczymy ile wytrwam.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86756163]Ja zaczęłam stosować się do zasady: sprzątanie 15 min dziennie. Nie więcej, nie mniej.
Powiem wam, że działa. Co prawda czasem muszę się zmusić i do tych 15 min, ale mam nadzieję, że w końcu mi to wejdzie w nawyk.
Pewnie są.osoby dla których te 15 min jest śmieszne, ale ja nigdy nawet tyle nie sprzątałam. ;D na pewno nie codziennie.
Plus widzę że coś jest nie na swoim miejscu, odrazu to odkładam. Przed pójściem spać wszystko musi być tam gdzie powinno.

Plus do cotygodniowego większego ogarniania dorzucam jedną dodatkowa rzecz. Wczoraj posprzątałam szafkę w garnkami.

Zobaczymy ile wytrwam.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

U mnie sie takie cos nie sprawdza. Mam wrazenie, ze ciagle sprzatam i dalej jest tyyyle do ogarniecia. Musze sprzatnac wszystko za jednym zamachem, wtedy dopiero czuje, ze jest czysto

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez kasztanka3

U mnie sie takie cos nie sprawdza. Mam wrazenie, ze ciagle sprzatam i dalej jest tyyyle do ogarniecia. Musze sprzatnac wszystko za jednym zamachem, wtedy dopiero czuje, ze jest czysto

No ale to jest po to żeby otrzymać porządek na codzien. Bo do tej pory było tak, że ja sprzątałam np. w sobotę wszystko. Zanim odłożyłam rzeczy na miejsce, wstawiłam pranie, włożyłam naczynia do zmywarki i ogarnelam inne rzeczy które mogłabym robić na co dzień, to mijało tysiąc lat.
Teraz w sobotę właściwie biorę tylko parownice, myje kabine, zlew, kibel, przecieram blaty, kuchenkę. W międz czasie roborock odkurza. Przecieram podłogi i koniec. Zajmuje mi to wszystko chwilę.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[I am Rock]

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;86756163]Wczoraj posprzątałam szafkę w garnkami.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Ja dzisiaj posprzątałam szafkę z garnkami. Zostałam poniekąd zmuszona, bo wstawiałam tam nie patrząc stalową miskę, a szafka wypluła mi ją z powrotem. Padłam więc przed rzeczoną szafką na kolana, zapuściłam żurawia do środka i cóż... Na górnej półce był zwyczajny, niewinny bajzel. Za to na dolnej odkryłam puszkę brzoskwiń na pograniczu eksplozji. To był naprawdę ostatni moment, bo zawartość zaczynała wyciekać. Włożyłam ją do kosza na śmieci, ale nieco się boję, że dojdzie tam do uwolnienia zawartości i co wtedy?


Moja koleżanka kiedyś otworzyła słoik z przeterminowaną fasolką szparagową. Przez 3 dni wietrzyli dom.

[Kafkazmlekiem]

Napisane przez I am Rock

Za to na dolnej odkryłam puszkę brzoskwiń na pograniczu eksplozji. To był naprawdę ostatni moment, bo zawartość zaczynała wyciekać. Włożyłam ją do kosza na śmieci, ale nieco się boję, że dojdzie tam do uwolnienia zawartości i co wtedy?

Nieźle Ale nie sądziłam, że takie rzeczy się psują
Ja bym to od razu wyniosła do śmietnika na zewnątrz, bałabym się, że mi wybuchnie w koszu.

Ja ostatnio znalazłam w lodówce resztki takiej pasty pomidorowej w pudełku... pod zielonym kożuszkiem na szczęście była w półprzezroczystym opakowaniu, więc nawet nie otwierałam tylko wyrąbałam do śmieci

[stotek]

Ja też czasem wolę wywalić caly pojemnik/talerz, niż próbować to ratować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Aaa i pochwalę się, że ogarnęłam 70% moich ukrytych "miejsc wstydu" (wiecie, takie szuflady przydasie i te klimaty) dzisiaj lub jutro dobije do 100%

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Ja musialam przemyslec swoje priorytety - i najpierw Gra o tron, a potem sprzatanie

[stotek]

Napisane przez kasztanka3

Ja musialam przemyslec swoje priorytety - i najpierw Gra o tron, a potem sprzatanie

Dobrze, że mi przypomniałaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz