Mamy luty 2022 :)

[fruczakk]

Napisane przez rewelka111

Czy którakolwiek z Was rozważa pieluchy wielorazowe? A może aktualne mamy już je sprawdziły i są w stanie cokolwiek powiedzieć? Nie ukrywam, ciekawi mnie ten temat. Wszystko wydaje się bardziej zdrowe i ekologiczne, ale gdzieś z tylu głowy mam nasz komfort i nie wiem czy podołamy takiemu zadaniu. Z drugiej strony może jeśli zaczniemy od początku to nawet nie zauważymy różnicy pomiędzy pampersem, a pielucha wielorazową, bo po prostu nie będziemy jej znali….. hmm oczywiście z wyjątkiem wyjść. Aż takim hardcorem nie jestem…

Z córką byliśmy na systemie mieszanym, teraz przeszliśmy na jednorazówki ale zamierzam wrócić do wielo
Szczerze mówiąc moim zdaniem nie ma z tym bardzo dużo pracy. Na początku było trochę ciężej, gdy uczyliśmy się dopiero przewijać małą i ciągle zdarzały nam się przecieki lub zapieranie kupy z otulaczy. Gdy już ogarnęliśmy to w dzień naprawdę nie widziałam różnicy w użytkowaniu, zamiast wyrzucać pampersa do kosza wrzucalam wkład do kosza na pranie, raz na dwa dni włączałam pralkę i tyle . Na noc używaliśmy jednorazówek, na wyjścia zwykle też.

Używałam głównie tetry i otulaczy PUL lub wełnianych.

Generalnie polecam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rewelka111]

Furczakk oooo bardzo mnie cieszy Teoja opinia, sama właśnie myśle o mieszanym systemie. Może na początku plus na wyjścia jednorazówki, a tak to wielo. Nie wiem jak nocą, życie pokaże. Ale ogólnie temat wielorazowek mnie bardzo pociąga szczególnie ze względów zdrowotnych dla dziecka. Myśle tylko nad typami, ogólnie otulacze w całości wydają się najfajniejsze, ale nie wiem czy na początek, choćby po to aby namówić na to męża nie spróbować coś typu all in one, albo kieszonki i prać całość, a nie tylko wkład. Ty próbowałaś innych typów niż otulacze? Szukam od niedawna opinii w necie, ale każda inna i w sumie nie się w tym gubię. Pewnie kupię każdy rodzaj na początek i będę testować

[karolina_zb]

Napisane przez HellcatRedeye

Dzień dobry Wczorajsze spotkanie z dziećmi było super, dało mi mega pozytywnego kopa i odczucie, że jestem gotowa na dziecko. Najpierw dzieciaki się wstydziły i wszystkie na mamach wisiały, a później nagle było jakbyśmy się znali od lat. Koleżanki stwierdziły, że brzuch jest ewidentnie ciążowy i że to już nie tłuszcz. 🤭

Póki co Jojo nie zdecydowała się mnie tak kopnąć żebym coś poczuła, czekam dalej. A waga nadal nie idzie w górę, dobrze że chociaż nie spada.

Psycho, dzięki za info na temat pieluch! To już wiem, że sobie kilka zamówię, do wanienki też.

Madzia, jak tam wesele? Ile wytrzymałaś?

Karolina, jak się urodziny udały? Synek zadowolony?

Fruczakk, ale Cię dawno nie było! Ale z takimi przejściami z telefonem to się nie dziwię. 🤭 Fajnego masz pieska jak tak się opiekował, oby wszystkie nasze zwierzaki tak pozytywnie zareagowały. 🤞🏼 Ja magnezu osobno nie biorę, mam tylko w tych ciążowych tabletkach. Będę musiała popytać lekarza czy nie czas zacząć, bo sam z siebie to nie powie.

Zacpanarapem, kogo tu moje oczy widza! Ty masz pracę fizyczną? Nie pamiętam czy pisałaś. Gratuluję synusia! Pewnie brat się ucieszy na kompana do zabaw. Fajna fotka, brzuszek śliczny, a pieseł jak ładnie pozuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja do wanienki kupię gąbkę - misia. Używaliśmy od początku i służy młodemu do teraz, nawet w dużej wannie

Taaak, udały się, dziękuję Wrażeń było mnóstwo, że wieczorem miał problem z zaśnięciem Dziś znowu goście i kolejne prezenty, więc powtórka z rozrywki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HellcatRedeye]

Cześć dziewczyny, zakupiłam wczoraj wanienkę za całe 8 eur, jej koszt z wkładką to normalnie około 40 eur. Chciałam w sumie najpierw Shnuggle, ale przy okazji rozgladania się znalazłam Rotho z wyjmowaną wkładka. Wkładka przyda się przez jakiś czas, a później się wyjmie i będzie normalna wanienka na dłuższy okres.

Rewelka, ja myślałam o wielorazowych pieluchach, ale mam trochę mieszane uczucia. Pewnie dla każdego sprawdzi się coś innego. Moja przyjaciółka chciała absolutnie tylko i wyłącznie takie, nawet sama kupiłam jej piękny zestaw, ale popróbowała i się zniechęciła. Inni chętnie korzystają. Może warto zainwestować w kilka i zobaczyć czy nam się sprawdzą.

Madzia, no 2 w nocy to myślę jak na nasze możliwości niezły wynik.

Karolina, no to super! I jeszcze trochę wrażeń przed nim. 🥰 Robicie sesję na roczek? Ostatnio wszędzie widzę, widocznie są modne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

Napisane przez HellcatRedeye

Cześć dziewczyny, zakupiłam wczoraj wanienkę za całe 8 eur, jej koszt z wkładką to normalnie około 40 eur. Chciałam w sumie najpierw Shnuggle, ale przy okazji rozgladania się znalazłam Rotho z wyjmowaną wkładka. Wkładka przyda się przez jakiś czas, a później się wyjmie i będzie normalna wanienka na dłuższy okres.

Rewelka, ja myślałam o wielorazowych pieluchach, ale mam trochę mieszane uczucia. Pewnie dla każdego sprawdzi się coś innego. Moja przyjaciółka chciała absolutnie tylko i wyłącznie takie, nawet sama kupiłam jej piękny zestaw, ale popróbowała i się zniechęciła. Inni chętnie korzystają. Może warto zainwestować w kilka i zobaczyć czy nam się sprawdzą.

Madzia, no 2 w nocy to myślę jak na nasze możliwości niezły wynik.

Karolina, no to super! I jeszcze trochę wrażeń przed nim. 🥰 Robicie sesję na roczek? Ostatnio wszędzie widzę, widocznie są modne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, nie robimy, bo za dużo się dzieje. Szczepienia, 90-tka mojej babci, a jeszcze chcemy do Karpacza na kilka dni wyskoczyć... Mamy wykupioną sesję od zeszłego roku, którą przełożyłam na czas świąteczny. Potem mam plan zrobić jeszcze jedną, jak mały będzie na świecie I z kilku zdjęć chłopców chcemy zrobić obrazy do korytarza w odcieniach szarości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krejzicatlady]

Hej dziewczyny

Ja się pytam, kiedy ten weekend minął?!

W sobotę trochę posprzątałam i taki mi później ból w krzyżu wszedł że jak już dałam radę wstać to chodziłam jak trędowata

Byliśmy u brata męża wczoraj rano pożyczyć parę rzeczy dla małego i póki co mamy :
- pełno ciuszków dla noworodzia
- worek ciuszków takich 0-3 miesiące czyli 62 cm chyba
- wkładka/ leżaczek do wanny Angelcare
- szumiący baranek Ewan
- pełno śpiworków
- chusta do noszenia, taka już gotowa do użycia która chyba do 8 kg funkcjonuje
- I różne pierdółki które niewiemy czy się przydadzą ale to się wszystko odda później

Pokój młodego miał być już gotowy ale mamy problem z jedną ściana gdzie ewidentnie wilgoć w ścianie i farba się nie trzyma. Mąż dostał takiego wścieku że mu w drogę nie wchodzę. Chciał dla syna ładnie zrobić a teraz musimy skrobać jedną ścianę w dodatku to ciemna zieleń i trochę nam zejdzie.

W środę połówkowe akurat dokładnie w 20 tygodniu i z jednej strony bardzo się cieszę że znów robaka zobaczę to stres też jest 🥴



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fruczakk]

Napisane przez rewelka111

Furczakk oooo bardzo mnie cieszy Teoja opinia, sama właśnie myśle o mieszanym systemie. Może na początku plus na wyjścia jednorazówki, a tak to wielo. Nie wiem jak nocą, życie pokaże. Ale ogólnie temat wielorazowek mnie bardzo pociąga szczególnie ze względów zdrowotnych dla dziecka. Myśle tylko nad typami, ogólnie otulacze w całości wydają się najfajniejsze, ale nie wiem czy na początek, choćby po to aby namówić na to męża nie spróbować coś typu all in one, albo kieszonki i prać całość, a nie tylko wkład. Ty próbowałaś innych typów niż otulacze? Szukam od niedawna opinii w necie, ale każda inna i w sumie nie się w tym gubię. Pewnie kupię każdy rodzaj na początek i będę testować

Próbowałam jeszcze kieszonek ale to już jak córka była starsza dla noworodka szkoda byłoby mi kieszonek i AIO bo trzeba bardzo często przewijać, 2 krople moczu i kropka kupy a cała pielucha do prania, trzeba mieć spory zapas . Natomiast jak komuś nie szkoda pieniędzy Na bogatą wyprawkę wielopielo to na pewno są fajną opcja, AIO to w sumie jak pampers tylko zamiast do śmietnika idzie do kosza na pranie.

Wiem ze są wypożyczalnie pieluszek wielorazowych, nie jestem pewna jak to dokładnie działa ale dzięki temu można przetestować różne systemy zamiast od razu kupować wyprawke

Napisane przez krejzicatlady

Hej dziewczyny

Ja się pytam, kiedy ten weekend minął?!

W sobotę trochę posprzątałam i taki mi później ból w krzyżu wszedł że jak już dałam radę wstać to chodziłam jak trędowata

Byliśmy u brata męża wczoraj rano pożyczyć parę rzeczy dla małego i póki co mamy :
- pełno ciuszków dla noworodzia
- worek ciuszków takich 0-3 miesiące czyli 62 cm chyba
- wkładka/ leżaczek do wanny Angelcare
- szumiący baranek Ewan
- pełno śpiworków
- chusta do noszenia, taka już gotowa do użycia która chyba do 8 kg funkcjonuje
- I różne pierdółki które niewiemy czy się przydadzą ale to się wszystko odda później

Pokój młodego miał być już gotowy ale mamy problem z jedną ściana gdzie ewidentnie wilgoć w ścianie i farba się nie trzyma. Mąż dostał takiego wścieku że mu w drogę nie wchodzę. Chciał dla syna ładnie zrobić a teraz musimy skrobać jedną ścianę w dodatku to ciemna zieleń i trochę nam zejdzie.

W środę połówkowe akurat dokładnie w 20 tygodniu i z jednej strony bardzo się cieszę że znów robaka zobaczę to stres też jest 🥴



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za połówkowe!
I współczuję przebojów ze ścianą, nic dziwnego że Twój mąż jest wściekły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mariell_]

Cześć dziewczyny, nie było mnie w weekend bo zmienialiśmy podłogę w salonie więc było trochę zamieszania. Ale teraz na spokojnie możemy się brać za pokój Malucha . Myślę o tonacji szarości i bieli plus jakiś jeden akcent kolorystyczny - mięta, baby blue, musztarda albo przygaszone brązy i kawa z mlekiem. Ale jeszcze nie umiem się zdecydowac .
Widzę że pytałyście o magnez - ja nie biorę dodatkowo, tyle tylko ile i tak już mam w skladzie moich suplow dla ciężarnych. Lekarz nic nie mówił że mam coś brać. Jakiś czas temu miałam problemy z zajadami i bałam się ze mam anemie i wtedy któraś z was doradziła mi żeby sprawdzić żelazo i Wit b12. Okazały się wtedy idealnie w normie, morfologia też w normie - anemii nie mam, w zasadzie wszystkie wyniki badań takich podstawowych mam ok więc nic dodatkowo oprócz leków nie przyjmuje.
Jeśli chodzi o wielo-pielo to szczerze mówiąc nawet mi to przez myśl nie przeszło . Widzę plusy dla środowiska jeśli chodzi o bycie eko ale jakos osobiscie tego nie czuje. Nie wyobrażam sobie używania pieluch wielorazowych, to nie dla mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rewelka111]

Mariell mi pięknie brzmią te zgaszone brązy i kawa z mlekiem. Bardzo mi się podobają zabawki czy pokoje w takich spranych, neutralnych/naturalnych kolorach. Piękne motywy są w sklepie dekornik.

A co do pieluszek to mnie głównie przekonał do nich artykuł, na który natknęłam się przypadkowo, mówiący o badaniach dot problemu niepłodności u mężczyzn wynikającego z przegrzania w wyniku noszenia nieprzewiewnych pampersow w wieku niemowlęcym. Od tego się zaczęło i tak zaczęłam drążyć temat odparzeń u dzieci itp. Ekologia oczywiście też maiła w tym temacie kluczową rolę, ale bardziej aspekt zdrowotny mnie do wielorasowych pieluszkę popycha. W przypadku dziewczynki ciagle się waham i obawiam, ze mogę nie być tak zdeterminowana, ale w przypadku chłopca pewnie szła bym w to na całego. Zobaczymy. Chcę zacząć od początku aby nie przyzwyczaić się do wygody jednorazówek i tym samym obowiązki wynikające z prania wielorazowek brać jako oczywista oczywistość plusem jest posiadanie suszarki elektrycznej. Rozwieszania tego po domu sobie nie wyobrażam. Oczywiście czas pokaże. Możliwe, ze będziemy na to zbyt słabi i rzucimy wielorazowki w kąt po miesiącu.

[maddzia007]

U nas pokój dla dziecka jest w tym momencie w kolorach jasnożółto-szaro-białym i chyba na razie nie będziemy malować tylko postaram się znaleźć jakaś ładną fototapetę, najchętniej z jakimiś leśnymi zwierzątkami

Ja zaczynam powoli robić sobie listę wyprawkową, szczególnie rzeczy poza ubrankami i mam dziewczyny kilka pytań, czy orientujecie się jaki laktator najlepiej kupić? Nastawiam się na elektryczny na dwie piersi, ale totalnie nie wiem za jaką firmą się rozglądać.
A drugie - czy któraś myślała już nad łóżeczkiem? Bardzo podobają mi się drewniane łóżeczka dziecięce, ale każdy doradza łóżeczko turystyczne i już sama nie wiem.
Chciałabym te zakupy rozłożyć w czasie, żeby niekupowanie później wszystkiego na raz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[karolina_zb]

Napisane przez maddzia007

U nas pokój dla dziecka jest w tym momencie w kolorach jasnożółto-szaro-białym i chyba na razie nie będziemy malować tylko postaram się znaleźć jakaś ładną fototapetę, najchętniej z jakimiś leśnymi zwierzątkami

Ja zaczynam powoli robić sobie listę wyprawkową, szczególnie rzeczy poza ubrankami i mam dziewczyny kilka pytań, czy orientujecie się jaki laktator najlepiej kupić? Nastawiam się na elektryczny na dwie piersi, ale totalnie nie wiem za jaką firmą się rozglądać.
A drugie - czy któraś myślała już nad łóżeczkiem? Bardzo podobają mi się drewniane łóżeczka dziecięce, ale każdy doradza łóżeczko turystyczne i już sama nie wiem.
Chciałabym te zakupy rozłożyć w czasie, żeby niekupowanie później wszystkiego na raz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam laktator Lionelo Twee i jestem zadowolona. Łóżeczko drewniane też. W sumie młody na początku spał z nami w łóżku w kokonie. W łóżeczku śpi od 4 lub 5 miesiąca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rewelka111]

Ja póki co, opierając się na internecie myśle o tym laktatorze: LAKTATOR ELEKTRYCZNY SWING MAXI FLEX 101033823 MEDEL



A co do łóżeczka planowaliśmy Chicco Next2Me. Tylko ono jest do roku więc ze względu na oszczędności poszukamy używki.

[xPsychox]

Ja mam laktator elektryczny canpol easy start chyba, dawał radę
Łóżeczko na początek dostawne a potem drewniane. Myślałam też nad turystycznym ale drewniane ma ten plus, że ma 3 stopnie wysokości materaca, co przy odkładaniu dziecka co chwilę ma duże znaczenie dla pleców
Teraz tylko to drewniane będzie stało w salonie, więc zastanawiam się nad domontowaniem do niego kółek, żeby było łatwiej przestawić w razie potrzeby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czerwiec2017]

Ja mam laktator Avent elektryczny, sprawdzał się w porządku

Na początek mamy kosz Mojżesza n kółkach, który będzie stał w sypialni przy łóżku. Później wstawimy do sypialni drewniane łóżeczko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddzia007]

Dzięki Dziewczyny, przejrzę sobie te laktatory i poczytam opinie o nich

I chyba mnie przekonalyscie co do drewnianego łóżeczka Rewelka ja właśnie na to Chicco patrzyłam tez i myśle o nim na sam poczatek, trochę jak dostawkę do naszego łóżka, a pozniej chyba na to drewniane byśmy przeszli
Z tym koszem Mojżesza tez fajny pomysł w samym kokonie chyba bym się trochę bała ze zgnieciemy dziecko

Byłam tez dziś na usg połówkowym, na szczęście wszystko w porządku poza tym ogniskiem hyperechogenicznym w sercu, ale echo serca mamy dopiero na koniec października. Pani ginekolog powiedziała żeby się tym jakoś bardzo nie stresować bo budowa serca i jego praca jest prawidłowa Młoda wazy już 350g


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krejzicatlady]

Hej

Mnie szwagierka ostatnio dała laktator taki ręczny Tommy tippe. Jeśli cycki będą współpracować to napewno kupię elektryczny bo chciałabym odciągać żeby mąż mógł także karmić.

Łóżeczko myslilismy takie jak na zdjęciu - ono jest o tyle dobre że można je pozniej zmienić na łóżko jak dziecko jest większe i posłuży dobrych kilka lat ale pierwsze 6 miesięcy młody będzie z nami w sypialni w dostawce.

Dzisiaj pykło 20 tygodni skończonych wiec 50% za nami. Brzuchol już mam taki ze niewiem gdzie te kolejne 50% zmieszczę 🤣

Też mamy dziś połówkowe, fajnie będzie znów młodego zobaczyć.

Kopniaki czuć coraz lepiej chociaż nadal to uczucie takie dziwne jest,minie zanim się przyzwyczaję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krejzicatlady]

Oczywiście fotki zapomniałam Screenshot_20210915-100845_Amazon Shopping_copy_540x1140.jpg20210915_075241_copy_858x1400.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

Napisane przez maddzia007

Dzięki Dziewczyny, przejrzę sobie te laktatory i poczytam opinie o nich

I chyba mnie przekonalyscie co do drewnianego łóżeczka Rewelka ja właśnie na to Chicco patrzyłam tez i myśle o nim na sam poczatek, trochę jak dostawkę do naszego łóżka, a pozniej chyba na to drewniane byśmy przeszli
Z tym koszem Mojżesza tez fajny pomysł w samym kokonie chyba bym się trochę bała ze zgnieciemy dziecko

Byłam tez dziś na usg połówkowym, na szczęście wszystko w porządku poza tym ogniskiem hyperechogenicznym w sercu, ale echo serca mamy dopiero na koniec października. Pani ginekolog powiedziała żeby się tym jakoś bardzo nie stresować bo budowa serca i jego praca jest prawidłowa Młoda wazy już 350g


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Powiem Ci, że my z mężem mega się kręcimy w nocy, ale okazuje się, że jak młody spał z nami, to nagle sztywno spaliśmy na jednym boku🤣 Dziś też musiałam go wziąć do nas, bo się przebudził i nie chciał zasnąć bez moich rąk... Także my na skraju materaca, a młody rządził🤣

Napisane przez krejzicatlady

Hej

Mnie szwagierka ostatnio dała laktator taki ręczny Tommy tippe. Jeśli cycki będą współpracować to napewno kupię elektryczny bo chciałabym odciągać żeby mąż mógł także karmić.

Łóżeczko myslilismy takie jak na zdjęciu - ono jest o tyle dobre że można je pozniej zmienić na łóżko jak dziecko jest większe i posłuży dobrych kilka lat ale pierwsze 6 miesięcy młody będzie z nami w sypialni w dostawce.

Dzisiaj pykło 20 tygodni skończonych wiec 50% za nami. Brzuchol już mam taki ze niewiem gdzie te kolejne 50% zmieszczę 🤣

Też mamy dziś połówkowe, fajnie będzie znów młodego zobaczyć.

Kopniaki czuć coraz lepiej chociaż nadal to uczucie takie dziwne jest,minie zanim się przyzwyczaję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie też mam takie, z którego potem robi się tapczanik. Jedyny minus - szuflada. Matko, ile ja razy walnęłam w nią paluchami🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czerwiec2017]

Jestem po wizycie wszystko w porządku, 160g dziewczynki 🥰🥰
Pokazał co tam ma między nogami i to jest ewidentnie dziewczynka
Widziałam nawet przez chwilę buźkę na 4d
Termin buja się w okolicy 26/27 lutego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mariell_]

Witam się w 20+0 🥳 gratuluję wizyt i połówkowych i zazdroszczę, nie wiem jak wytrzymam do jutra jak już mnie nosi . Jeszcze Młody mnie dzisiaj tak nastraszył bo był jakiś strasznie spokojny od rana i nie czułam żeby się ruszał co jest dziwne bo zawsze po sniadaniu strasznie bryka. I już się zaczęłam zastanawiać czy to już odpowiednia pora żeby jechać na IP ale położyłam się jeszcze na chwilę na plecach żeby lepiej czuć i na szczęście tak mnie skopał aż miło . Ufff.
Jak mówicie o łóżeczkach to ja mam pytanie. Bo planuje ogólnie osobny pokoik i drewniane łóżeczko ale wiadomo że w tych pierwszych miesiącach dla wygody chciałabym żeby mały spał w naszej sypialni. I miałam pomysł żeby to drewniane łóżeczko przerobić jako dostawkę do naszego łóżka tzn dopasować wysokość materaca i zdjąć jeden bok szczebelków po prostu. A później jak już miałby spać u siebie to przenieść łóżeczko już w normalnej wersji. A żeby w ciągu dnia w razie potrzeby Młody był ze mną w salonie w kokonie jakimś czy cos. I tu moje pytanie: czy to ma sens czy ja bredze i nie ma opcji żeby normalne łóżeczko dopasowac w ten sposób i konieczne jest kupno specjalnej dostawki? Doradźcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fruczakk]

Napisane przez maddzia007

Dzięki Dziewczyny, przejrzę sobie te laktatory i poczytam opinie o nich

I chyba mnie przekonalyscie co do drewnianego łóżeczka Rewelka ja właśnie na to Chicco patrzyłam tez i myśle o nim na sam poczatek, trochę jak dostawkę do naszego łóżka, a pozniej chyba na to drewniane byśmy przeszli
Z tym koszem Mojżesza tez fajny pomysł w samym kokonie chyba bym się trochę bała ze zgnieciemy dziecko

Byłam tez dziś na usg połówkowym, na szczęście wszystko w porządku poza tym ogniskiem hyperechogenicznym w sercu, ale echo serca mamy dopiero na koniec października. Pani ginekolog powiedziała żeby się tym jakoś bardzo nie stresować bo budowa serca i jego praca jest prawidłowa Młoda wazy już 350g


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super że wszystko ok . Już kawał dziecka.

Napisane przez krejzicatlady

Hej

Mnie szwagierka ostatnio dała laktator taki ręczny Tommy tippe. Jeśli cycki będą współpracować to napewno kupię elektryczny bo chciałabym odciągać żeby mąż mógł także karmić.

Łóżeczko myslilismy takie jak na zdjęciu - ono jest o tyle dobre że można je pozniej zmienić na łóżko jak dziecko jest większe i posłuży dobrych kilka lat ale pierwsze 6 miesięcy młody będzie z nami w sypialni w dostawce.

Dzisiaj pykło 20 tygodni skończonych wiec 50% za nami. Brzuchol już mam taki ze niewiem gdzie te kolejne 50% zmieszczę 🤣

Też mamy dziś połówkowe, fajnie będzie znów młodego zobaczyć.

Kopniaki czuć coraz lepiej chociaż nadal to uczucie takie dziwne jest,minie zanim się przyzwyczaję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Faktycznie już spory brzuszek . Mam podobny i podobne zmartwienie, w poprzedniej ciąży miałam ogrooomny brzuch, pod koniec wyglądał jakby był większy ode mnie i tym razem bym chciała trochę mniejszy bo ledwo chodziłam .

Napisane przez czerwiec2017

Jestem po wizycie wszystko w porządku, 160g dziewczynki 🥰🥰
Pokazał co tam ma między nogami i to jest ewidentnie dziewczynka
Widziałam nawet przez chwilę buźkę na 4d
Termin buja się w okolicy 26/27 lutego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję zdrowej dziewczynki, dobrze ze wszystko w porządku .







Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czerwiec2017]

I jeszcze aktualizacja brzuszka IMG_20210915_162323.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rewelka111]

Ale macie te brzuszki już widoczne. Ja to dalej jakbym po prostu za dużo zjadła a to już połowa 20 tygodnia. Boje się że jak wystrzeli to sie nie pozbieram. Ja już po usg połówkowych. Po ostatnich przeżyciach oczywiście wykonanym w 2 miejscach przez różnych lekarzy, ale wszystko jest ok. Laska ma już 350 gramów. Na początku była ustawiona nogami w dół i dlatego tak mnie bolało jej kopanie! 2 dni temu sie przekręciła (widziałam to, zaczął mnie strasznie bolec brzuch i wyglądało jakbym miała w środku aliena, bo coś wielkiego, ogromny guz na brzuchu mi maszerował z lewej na prawo ) ale od tego czasu kopnięcia czuje wysoko i przestały być bolesne



Wracając do tematu laktatorów to chyba nie ma idealnego dla wszystkich. Ja planuje wrócić do pracy 4-5 miesięcy po porodzie wiec muszę mieć coś na 2 piersi, lekki i niezawodny który odciągnie pokarm raz dwa. Gdy nie planujecie tego robić kilka razy dziennie to chyba nie ma co się pakować w taki jak polecałam.



A co do łóżeczka… czy któraś z Was rozważała zakup chicco baby hug? To jest mój must have i zaczęłam się zastanawiać dziś czy właśnie to nie jest też w stanie zastąpić łóżeczka na pierwsze miesiące? Czy jednak to 2 zupełnie inne mebelki?

[czerwiec2017]

Napisane przez rewelka111

Ale macie te brzuszki już widoczne. Ja to dalej jakbym po prostu za dużo zjadła a to już połowa 20 tygodnia. Boje się że jak wystrzeli to sie nie pozbieram. Ja już po usg połówkowych. Po ostatnich przeżyciach oczywiście wykonanym w 2 miejscach przez różnych lekarzy, ale wszystko jest ok. Laska ma już 350 gramów. Na początku była ustawiona nogami w dół i dlatego tak mnie bolało jej kopanie! 2 dni temu sie przekręciła (widziałam to, zaczął mnie strasznie bolec brzuch i wyglądało jakbym miała w środku aliena, bo coś wielkiego, ogromny guz na brzuchu mi maszerował z lewej na prawo ) ale od tego czasu kopnięcia czuje wysoko i przestały być bolesne



Wracając do tematu laktatorów to chyba nie ma idealnego dla wszystkich. Ja planuje wrócić do pracy 4-5 miesięcy po porodzie wiec muszę mieć coś na 2 piersi, lekki i niezawodny który odciągnie pokarm raz dwa. Gdy nie planujecie tego robić kilka razy dziennie to chyba nie ma co się pakować w taki jak polecałam.



A co do łóżeczka… czy któraś z Was rozważała zakup chicco baby hug? To jest mój must have i zaczęłam się zastanawiać dziś czy właśnie to nie jest też w stanie zastąpić łóżeczka na pierwsze miesiące? Czy jednak to 2 zupełnie inne mebelki?

Rozważałam zakup właśnie Baby Hug, ale jednak u nas to bezsensu, bo mamy: łóżeczko drewniane, kosz Mojżesza i huśtawkę hybrydową (która jest też krzesełkiem do karmienia), więc bezsensu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HellcatRedeye]

Cześć mamy, wpadłam w jakiś dołek i nie mogę się wygrzebać. Przerosła mnie papierologia, bardzo zły tydzień, brak postępów jeśli chodzi o tycie... Wszystko na raz. Mam wrażenie, że robię krok do przodu i dwa w tyl. Nie mogę załatwić szkoły rodzenia, przedszkole też wzięło w łeb, nie czuje ruchów, waga stoi w miejscu i się martwię. Wybaczcie, ale musiałam to z siebie 🤮

Bardzo Wam zazdroszczę, że czujecie jak maleństwa się ruszają, że załatwiacie sobie łóżeczka, laktatory itd. Ja potrzebuje przerwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xPsychox]

Napisane przez HellcatRedeye

Cześć mamy, wpadłam w jakiś dołek i nie mogę się wygrzebać. Przerosła mnie papierologia, bardzo zły tydzień, brak postępów jeśli chodzi o tycie... Wszystko na raz. Mam wrażenie, że robię krok do przodu i dwa w tyl. Nie mogę załatwić szkoły rodzenia, przedszkole też wzięło w łeb, nie czuje ruchów, waga stoi w miejscu i się martwię. Wybaczcie, ale musiałam to z siebie 🤮

Bardzo Wam zazdroszczę, że czujecie jak maleństwa się ruszają, że załatwiacie sobie łóżeczka, laktatory itd. Ja potrzebuje przerwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na ruchy jeszcze jest czas, jeszcze nie ma co się tym zamartwiać niby w drugiej ciąży czuje się szybciej ale ja czuje dopiero od kilku dni i to baaardzo delikatnie i nie codziennie, z tym że ja mam łożysko z przodu.
Jeśli Ci to może w jakikolwiek sposób pomóc - w pierwszej ciąży jak chciałam poczuć cokolwiek, to kładłam się na brzuchu i podkładałam rękę, wtedy dopiero było czuć te bąbelki i w tej mam podobnie - czuję jak jestem mocno zgięta albo właśnie jak na brzuchu leżę.
To Twoja pierwsza ciąża, dobrze pamiętam? Może czujesz, tylko o tym nie wiesz? Na tym etapie to już wszystko poniżej pępka to będą ruchy, ale też ciężko wyczuć coś, jeśli nie wiesz nawet jak się to odczuwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[HellcatRedeye]

Psycho, nie masz pojęcia jak dobrze mi zrobił Twój post, dziękuję. Tak, to moja pierwsza ciąża, 19 tydzień i też mam łożysko z przodu. Niby jest jeszcze czas, ale jak dziewczyny piszą o tym, że już widzą, a nie tylko czują to odnoszę wrażenie, że u mnie jest coś nie w porządku. Ale wypróbuję Twoje metody, może rzeczywiście czuje a nie umiem rozpoznać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xPsychox]

Napisane przez HellcatRedeye

Psycho, nie masz pojęcia jak dobrze mi zrobił Twój post, dziękuję. Tak, to moja pierwsza ciąża, 19 tydzień i też mam łożysko z przodu. Niby jest jeszcze czas, ale jak dziewczyny piszą o tym, że już widzą, a nie tylko czują to odnoszę wrażenie, że u mnie jest coś nie w porządku. Ale wypróbuję Twoje metody, może rzeczywiście czuje a nie umiem rozpoznać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te pierwsze ruchy są jak przelewanie w jelitach albo jakby Ci w środku bąbelki pękały, nie umiem inaczej tego określić i to też nie jest tak, że się czuje cały dzień tylko właśnie tak sporadycznie. A takie typowe kopniaki też można "wywołać" jak już jest bobas większy - ja w pierwszej ciąży pukałam albo wciskałam palec w miejsce gdzie może być dzidziuś i wtedy on mi w to miejsce odkopywał nie wiem tylko jak to się ma do łożyska z przodu, więc nie gwarantuję że zadziała. Ja mam dopiero 16+3 więc u mnie za wcześnie ale może u Ciebie zadziała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

Napisane przez HellcatRedeye

Cześć mamy, wpadłam w jakiś dołek i nie mogę się wygrzebać. Przerosła mnie papierologia, bardzo zły tydzień, brak postępów jeśli chodzi o tycie... Wszystko na raz. Mam wrażenie, że robię krok do przodu i dwa w tyl. Nie mogę załatwić szkoły rodzenia, przedszkole też wzięło w łeb, nie czuje ruchów, waga stoi w miejscu i się martwię. Wybaczcie, ale musiałam to z siebie 🤮

Bardzo Wam zazdroszczę, że czujecie jak maleństwa się ruszają, że załatwiacie sobie łóżeczka, laktatory itd. Ja potrzebuje przerwy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie, na wszystko przyjdzie czas Ja poprzednio ruchy czułam jakoś około 19 tygodnia, a to i tak słabe. Potem młody się rozszalał. Teraz się cieszę, że mam jeszcze trochę spokoju w brzuchu🤣

U nas na wywołanie kopniaków w późniejszym czasie działał tatuś, który pukał w brzuch i mówił do młodego. Zjedzenie frytek to też był istny szał🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddzia007]

Napisane przez HellcatRedeye

Psycho, nie masz pojęcia jak dobrze mi zrobił Twój post, dziękuję. Tak, to moja pierwsza ciąża, 19 tydzień i też mam łożysko z przodu. Niby jest jeszcze czas, ale jak dziewczyny piszą o tym, że już widzą, a nie tylko czują to odnoszę wrażenie, że u mnie jest coś nie w porządku. Ale wypróbuję Twoje metody, może rzeczywiście czuje a nie umiem rozpoznać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

HellCat ja mam dziś 20+2 i też nie czuję ruchów, albo na prawdę minimalnie coś co bardziej jednak przypomina ruchy w moich jelitach, więc nie jestem w stanie określić co to a juz na pewno nie mam ruchów które na zewnątrz byloby widać albo które możnaby wyczuć przykładajac rękę. A wczoraj byłam na połówkowych i okazuje się że wszystko jest w porządku