|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2023-04-04, 23:25 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 3
|
Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Witam wszystkich serdecznie , mam nadzieję że w dobrym miejscu umieszczam swoją ''historię'' .Mam 39 lat około 4 lat temu , moja partnerka po 10 latach naszego związku opuściła mnie , porzuciła. Nigdy się nie kłóciliśmy , zawsze na zasadzie kompromisów dochodziliśmy do do rozwiązywania problemów.Obydwoje raczej usposobienia spokojnego byliśmy. Niestety ale ówczesna partnerka , ( byliśmy zaręczeni) , brak dzieci , nie potrafiła przyznać się że kogoś poznała i nie potrafiła też powiedzieć mi prosto w oczy dlaczego odchodzi i jakie są ku temu powody .Nie wiem jaki był to facet czy przystojniejszy ode mnie , z większą ilością pieniędzy ( z zawodu był górnikiem) tyle wiedziałem w tamtym czasie od jego brata. Z byłą pochodziliśmy z ułożonych normalnych domów, gdzie sami w tamtym czasie dorabialiśmy się od tzw " łyżki i widelca'' nikt nam nie pomagał .Jej rodzice którzy mnie bardzo lubili byli ogromnie zaskoczeni tą sytuacją , zwłaszcza jej Mama. Samo rozstanie przebiegło spokojnie , nie dano mi żadnych szans by zawalczyć po prostu zrezygnowano z mojej wartościowej osoby a była to miłość mojego życia . Opuściłem mieszkanie , zabrałem swoje klamoty , płyty , trochę ciuchów i dosłownie słuch po mnie zaginął . Aktualnie od ok prawie dwóch lat jestem w Szkocji .
Chce też napisać że w tamtym czasie zmieniłem numer telefonu , zmieniłem pocztę e-mailową , nie mieliśmy wspólnych znajomych , nie mam social mediów. I niespodziewanie 2 kwietnia po 4 latach kompletnie zaskoczony dostałem od niej e-maila ( kompletnie nie wiem skąd i kto jej podał do mnie ten kontakt) o treści " Ostatnimi czasy o tobie myślę , czy to dobrze ? odezwij się może byłaby wskazana rozmowa " . Chcę nadmienić że przez 4 lata nie miałem z nią żadnego kontaktu , także powiem że nie poznałem przez ten czas kobiety z którą mógłbym przejść przez życie. Co ważne zapytacie czy nadal coś do niej czuje czy nadal ją kocham ? Serce podpowiada że nadal czuje , ale to na pewno nie miłość z kolei głowa mówi nie waż się do niej odpisywać nie po tym wszystkim. Dużo czytałem na ten temat tutaj jak i na innych forach ale co sądzicie , jakie macie spostrzeżenia w tym temacie ? |
2023-04-05, 07:49 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Zadaj sobie pytanie: czy chcesz rozdrapywać zagojoną ranę?
O czym mielibyście porozmawiać? Przecież znacie fakty: ona odeszła do innego, a Ty przeszedłeś pewnie etapy odrzucenia. Zakładam, że było Ci ciężko. Chcesz o tym słuchać? Przecież Ty tam byłeś i wiesz najlepiej. O czym tu rozmawiać? To, że ona o Tobie często myśli, to jej sprawa. Powodów może być wiele. Np: rzucił ją ten, do którego odeszła i jest samotna. Dla szacunku dla samego siebie nie wchodź drugi raz do tej samej rzeki. A przyjaźń może powstać wtedy kiedy wiesz, że możesz polegać na kimś. A piszesz, że ona nie była do końca z Tobą fair. |
2023-04-05, 08:07 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Cytat:
Dziękuje za odpowiedz. Raczej spotkanie nie wchodzi w grę , też zdecydowanie uważam że nie wchodzi się dwa razy do samej rzeki. Ona w tamtym czasie wybrała kogoś innego na kim faktycznie mogła się przejechać. |
|
2023-04-05, 12:06 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Tym bardziej, że przez te 4 lata nie interesowała się Twoim losem. A teraz potrafiła zdobyć kontakt do Ciebie... .
"Byłaby wskazana rozmowa". To brzmi trochę, jakbyście wspólnie mieli deliberować, dlaczego ona o Tobie ostatnio myśli. Edytowane przez tinpanalley Czas edycji: 2023-04-05 o 12:11 |
2023-04-05, 13:47 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Równie dobrze mogła napisać: nie wyszło mi z innym (innymi), więc pomyślałam o Tobie. Nie dość, że się nie wysiliła, to jeszcze nagle burzy Twój spokój. Sorry, ale egoistka pełną gębą. W dodatku chyba uważa, że polecisz do niej na skinienie paluszkiem.
Czy wierzę w powroty? Wierzę, że w przypadku niektórych par ma to sens. Sama mam związek, który zaliczył taki powrót. Ale po kilku miesiącach separacji i w sumie cały czas się sobą interesowaliśmy, gdzieś tam byliśmy dla siebie. Nie że zapomniałam o facecie na kilka lat i potem nagle "rozmawiajmy". Gdybyście się gdzieś tam zderzyli w drzwiach i poszli razem na kawę i od rozmowy do rozmowy uczucia by powróciły, to bym napisała: ryzykuj. Gdybyście mieli ze sobą jakiś tam kontakt i ona by nagle otworzyła przed Tobą serce, stwierdziła, że żałuje, że wspomina, że prosi o szansę na spotkanie i porozmawianie, to to również wyglądało by lepiej i mógłbyś wziąć pod uwagę taką prośbę. Natomiast to w jaki sposób ta pani to rozegrała... No niezbyt fajny. Mam wrażenie, że ona czuje nad Tobą swoistą przewagę, bo to ona zerwała, odeszła do innego. I postrzega Cię jako słabszą stronę tego ex związku (lub może w jej głowie przyszłego, powtórnego).
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2023-04-05, 13:53 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Cytat:
|
|
2023-04-05, 20:12 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Podejrzewam, że sobie wykalkulowała, że skoro on nikogo nie ma, to jest spora szansa, że weźmie, co dają. I złapie przynętę. Autor zrobi jak chce. Nie stwierdzam kategorycznie, że taki powtórny związek byłby nieszczęśliwy. Natomiast czy warto ryzykować? Hmm, ta pani nie za bardzo pokazała tym mejlem, że byłoby warto. Mogła się wysilić bardziej po takim czasie. Albo uczciwie przesłać swój numer telefonu i "odezwij się lub nie. Jeżeli nie, to zrozumiem".
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2023-04-05, 20:55 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 374
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
zignorowała bym
|
2023-04-06, 08:36 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2023-04
Wiadomości: 3
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Dziękuje wszystkim za rady.Myślę że można zamknąć ten wątek. Przez spalony most już nie przejdziesz , pamiętam doskonale co przeżywałem , i w jakiej byłem wtedy kondycji psychicznej. Jej e-maila zablokowałem , tą wiadomość skasowałem.Na nic nie odpisywałem. Nie interesuje mnie kompletnie ten człowiek.
|
2023-04-06, 10:55 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 049
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Pewnie rozstała albo rozstaje się z górnikiem i szuka bezpiecznego gruntu pod lądowanie. Olej, szkoda twojego czasu i energii.
Wysłane z mojego M2004J19C przy użyciu Tapatalka |
2023-04-06, 11:07 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
[1=dd30483bea15c820b3cde13 a23374969f6766617_642f4ef 2b4dbc;89550431]Dziękuje wszystkim za rady.Myślę że można zamknąć ten wątek. Przez spalony most już nie przejdziesz , pamiętam doskonale co przeżywałem , i w jakiej byłem wtedy kondycji psychicznej. Jej e-maila zablokowałem , tą wiadomość skasowałem.Na nic nie odpisywałem. Nie interesuje mnie kompletnie ten człowiek.[/QUOTE]
Napiszę Ci tylko "brawo" za taką stanowczość. |
2023-04-06, 11:18 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
[1=dd30483bea15c820b3cde13 a23374969f6766617_642f4ef 2b4dbc;89550431]Dziękuje wszystkim za rady.Myślę że można zamknąć ten wątek. Przez spalony most już nie przejdziesz , pamiętam doskonale co przeżywałem , i w jakiej byłem wtedy kondycji psychicznej. Jej e-maila zablokowałem , tą wiadomość skasowałem.Na nic nie odpisywałem. Nie interesuje mnie kompletnie ten człowiek.[/QUOTE]
Brawo.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2023-04-06, 18:36 | #13 |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
[1=dd30483bea15c820b3cde13 a23374969f6766617_642f4ef 2b4dbc;89550431]Dziękuje wszystkim za rady.Myślę że można zamknąć ten wątek. Przez spalony most już nie przejdziesz , pamiętam doskonale co przeżywałem , i w jakiej byłem wtedy kondycji psychicznej. Jej e-maila zablokowałem , tą wiadomość skasowałem.Na nic nie odpisywałem. Nie interesuje mnie kompletnie ten człowiek.[/QUOTE]
Też biję brawo! Byłam pewna, że jak to na wizażu zaraz będą tyrady 'a ona taka zła nie była...', a tu zonk. Autorze, bardzo mądra i rozsądna decyzja |
2023-04-07, 15:28 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Skoro wskazana byłaby rozmowa, to może zostałeś 4 lata ojcem...
|
2023-04-07, 16:10 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 231
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
A ja bym nawiązała kontakt, by sprawdzić, o co chodzi. Zawsze można zablokować później. Ale już widzę, że musztarda po obiedzie.
|
2023-04-07, 17:24 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
4 lata temu miało być, hehe. Kobiety mają łatwiej, bo wiedzą, że urodziło im się dziecko. Ja bym sprawdziła, o co chodzi, bo szkoda komplikować sobie życie za jakiś czas, gdy np. założysz rodzinę, a była Cię znajdzie (cały czas myślę o ewentualnym potomku).
|
2023-04-07, 17:28 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
|
2023-04-07, 18:29 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Też mi zaświtał jakiś nieciekawy syfek... Na pewno raz bym się spotkała. Dla dla spokojności...
|
2023-04-07, 18:37 | #19 |
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
|
2023-04-07, 22:40 | #20 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
To, że ex odezwała się, to też nie oznacza odrazu, że chce powrotu.
Po kilku latach, gdy emocje opadły, może chce przeprosić autora, może coś wyjaśnić. |
2023-04-07, 22:45 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Raczej od razu by to co najmniej zasugerowała.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2023-04-09, 16:27 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
Cytat:
Przeprosiny ta pani napisac w mailu zamiast pisac enigmatyczne, ze mozna pogadac. Nawet do zwyklych znajomych, z ktorymi sie rozstalo pokojowo jak odzywasz sie po latach wypada podac powod odnowienia kontaktu. A tu trzeba zgadywac. Jak dla mnie chamstwo. |
|
2023-04-09, 18:05 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 867
|
Dot.: Moja była partnerka , odezwała się po 4 latach
O to to.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:44.