W oczekiwaniu na wiosnę zachęcamy do plotek w ciepłe wieczory :) - cz. 3

[IrelandBreakfast]

No oczywiście. Sama ile oddałam. Z otwartymi ramionami przygarnęli.

[Ervisha]

Ja dość sporo książek oddałam do biblioteki i to nie starocia - panie bardzo się ucieszyły

[Higurashi]

Dzięki, dziewczyny. Robię więc wielki przegląd i czekam na koniec kryzysu wirusowego

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[flowerme]

Napisane przez lovelybaka

Bo dałoby się coś robić jeszcze przy okazji, oglądać seriale czy coś, takie 2w1. A przy zwykłych ćwiczeniach nie bardzo.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Ja zawsze przy ćwiczeniach oglądam seriale
To jest duży plus, bo kiedy np. serial trwa te 40 czy 50 minut, ja też zmuszam się do ćwiczenia tyle samo (a wcale się wtedy nie czuje, że to długo). Inaczej pewnie moje treningi byłyby krótsze

Napisane przez Higurashi

Dzięki, dziewczyny. Robię więc wielki przegląd i czekam na koniec kryzysu wirusowego

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Też! Nie wiem jak u Was, ale mnie się czasem wydaje, że to jakiś sen albo fikcja, że zaraz się uszczypnę i wszystko będzie normalne

[Higurashi]

Flower, dla mnie też to jakieś takie nierealne, że nagle cały świat zwolnił

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[lovelybaka]

Napisane przez flowerme

Ja zawsze przy ćwiczeniach oglądam seriale

To jest duży plus, bo kiedy np. serial trwa te 40 czy 50 minut, ja też zmuszam się do ćwiczenia tyle samo (a wcale się wtedy nie czuje, że to długo). Inaczej pewnie moje treningi byłyby krótsze









Też! Nie wiem jak u Was, ale mnie się czasem wydaje, że to jakiś sen albo fikcja, że zaraz się uszczypnę i wszystko będzie normalne

I co ćwiczysz? Ja jestem kiepska w wymyślaniu ćwiczeń i ćwiczyłam z YouTube, dlatego miałam na myśli, że kiepsko z oglądaniem seriali np

U mnie na osiedlu to jeszcze tak pusto nigdy nie było... Aż dziwnie tak.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[flowerme]

Napisane przez lovelybaka

I co ćwiczysz? Ja jestem kiepska w wymyślaniu ćwiczeń i ćwiczyłam z YouTube, dlatego miałam na myśli, że kiepsko z oglądaniem seriali np

U mnie na osiedlu to jeszcze tak pusto nigdy nie było... Aż dziwnie tak.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Do tej pory ćwiczyłam z aplikacją 30 days fit czy jakoś tak, to jest wyzwanie na 30 dni - ustawiasz sobie tylko poziom i ćwiczysz partie ciała, które Ci pasują. Na początku te treningi są dosłownie kilkuminutowe, żeby się przyzwyczaić, ale z upływem dni robią się dłuższe. Ja teraz już kończę i mam ponad pół godziny jeden trening. No i serial w tv, a przede mną na podłodze, na stole czy fotelu telefon, na który od czasu do czasu zerkam

A ostatnio ktoś polecał treningi z Moniką Kołakowską, spróbowałam, też fajne, ale wydaje mi się, że nawet jej trening dla początkujących jest dość zaawansowany. Można się nieźle zmachać, nie polecam dla początkujących

[lovelybaka]

Napisane przez flowerme

Do tej pory ćwiczyłam z aplikacją 30 days fit czy jakoś tak, to jest wyzwanie na 30 dni - ustawiasz sobie tylko poziom i ćwiczysz partie ciała, które Ci pasują. Na początku te treningi są dosłownie kilkuminutowe, żeby się przyzwyczaić, ale z upływem dni robią się dłuższe. Ja teraz już kończę i mam ponad pół godziny jeden trening. No i serial w tv, a przede mną na podłodze, na stole czy fotelu telefon, na który od czasu do czasu zerkam

A ostatnio ktoś polecał treningi z Moniką Kołakowską, spróbowałam, też fajne, ale wydaje mi się, że nawet jej trening dla początkujących jest dość zaawansowany. Można się nieźle zmachać, nie polecam dla początkujących

O, to źle nie jest Ja się zakwasów dorobiłam na Mel B i Tiffany I źle nie było, ale musiałabym kondycję wyrobić najpierw.

O Kołakowskiej słyszałam, ćwiczenia po tytułach wydawały się fajne, ale to też poczekają najwyżej

Oglądałaś Stulecie Winnych wczoraj?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Ja właśnie zrobiłam mój ulubiony trening z gumami od Moniki dziś

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Sz05]

Ja właśnie miałam te aplikację 30 dni wyzwania. Miałam lepszy tyłek po tych 2,5 tygodnia w sumie nic dziwnego, jak kilka razy miałam na nim zakwasy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lovelybaka]

To mój się wydawał lepszy jak latałam po schodach dużo Ale kondycji sobie dalej nie wyrobiłam po tych schodach

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

U mnie na tyłek akurat najlepiej działają właśnie minibandy

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[flowerme]

Napisane przez lovelybaka

O, to źle nie jest Ja się zakwasów dorobiłam na Mel B i Tiffany I źle nie było, ale musiałabym kondycję wyrobić najpierw.

O Kołakowskiej słyszałam, ćwiczenia po tytułach wydawały się fajne, ale to też poczekają najwyżej

Oglądałaś Stulecie Winnych wczoraj?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Oglądałam

---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez Higurashi

Ja właśnie zrobiłam mój ulubiony trening z gumami od Moniki dziś

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

O, fajnie, to ja dziś wypróbuję ten trening bo też lubię ćwiczenia z gumami

[IrelandBreakfast]

Napisane przez flowerme

Do tej pory ćwiczyłam z aplikacją 30 days fit czy jakoś tak, to jest wyzwanie na 30 dni - ustawiasz sobie tylko poziom i ćwiczysz partie ciała, które Ci pasują. Na początku te treningi są dosłownie kilkuminutowe, żeby się przyzwyczaić, ale z upływem dni robią się dłuższe. Ja teraz już kończę i mam ponad pół godziny jeden trening. No i serial w tv, a przede mną na podłodze, na stole czy fotelu telefon, na który od czasu do czasu zerkam

A ostatnio ktoś polecał treningi z Moniką Kołakowską, spróbowałam, też fajne, ale wydaje mi się, że nawet jej trening dla początkujących jest dość zaawansowany. Można się nieźle zmachać, nie polecam dla początkujących

Kołakowska daje w kość, faktycznie. Niestety kolano przy niej rozwaliłam, ale to już moja wina. Przy każdym innym treningu mogło się to stać.

[flowerme]

Napisane przez IrelandBreakfast

Kołakowska daje w kość, faktycznie. Niestety kolano przy niej rozwaliłam, ale to już moja wina. Przy każdym innym treningu mogło się to stać.

Ireland... a propos! Jak Twoje kolano teraz?

[IrelandBreakfast]

Napisane przez flowerme

Ireland... a propos! Jak Twoje kolano teraz?

Ogólnie dobrze, ale czasami daje o sobie znać. Przy siadaniu i wstawaniu z kucania mam takie 'tyk' i automatycznie się krzywię. Czasami przy chodzeniu zaboli. Raczej staram się ostrożnie, ale dam radę podbiec, schody już nie stanowią dla mnie żadnego problemu. Wczoraj z rowerem po długiej przerwie też sobie poradziłam. Jest ok, mam nadzieję, że tak zostanie. Kusi mnie, żeby kupić rolki.

[tocopiekne]

IrelandBreakfast, a co się działo z kolanem?

Ja dziś pracuje popołudniu normalnie. Aż mi dziwnie, że Wy tam sobie w domach, a ja tu muszę zapierdzielać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Ja pracuję zdalnie

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Sz05]

Ja też zdalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

U mnie normalnie nie ma zbytnio opcji pracy zdalnej, dlatego sytuacja wyjątkowa

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[lovelybaka]

A jak wam się sprawdza taka praca zdalna? Bo ja bym się nie nadawała chociaż ciekawa opcja by to była No ale u mnie to tylko jakieś dorabianie w domu by wchodziło w grę, a nie cały etat

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Napisane przez lovelybaka

A jak wam się sprawdza taka praca zdalna? Bo ja bym się nie nadawała chociaż ciekawa opcja by to była No ale u mnie to tylko jakieś dorabianie w domu by wchodziło w grę, a nie cały etat

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Nie przepadam za pracą zdalną, zdecydowanie wolę pracować normalnie z biura

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[lovelybaka]

Ja jednak też wolę pracę w określonym miejscu, mimo, że dojazdy itp. W domu za dużo rozpraszaczy i ciężko byłoby się skupić

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Kwestia przyzwyczajenia. Za dużego wyboru nie miałam, do biura nas wpuścić nie chcą. Mogę bez wyrzutów słuchać muzyki, a w międzyczasie wstawić pranie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[flowerme]

I ja zdalnie, tyle że dla mnie praca zdalna to codzienność

[lovelybaka]

Napisane przez Sz05

Kwestia przyzwyczajenia. Za dużego wyboru nie miałam, do biura nas wpuścić nie chcą. Mogę bez wyrzutów słuchać muzyki, a w międzyczasie wstawić pranie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przed kwarantanną też nie chcieli?

Może kwestia przyzwyczajenia, ale i tak siebie w tym nie widzę. No i mimo, że na dłuższą metę męczy mnie kontakt z tyloma ludźmi przez 5 dni w tygodniu to i tak dobrze mi takie wyjście do ludzi robiło I że trzeba się zmotywować do wyjścia rano i w ogóle

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[IrelandBreakfast]

Napisane przez tocopiekne

IrelandBreakfast, a co się działo z kolanem?

Ja dziś pracuje popołudniu normalnie. Aż mi dziwnie, że Wy tam sobie w domach, a ja tu muszę zapierdzielać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam naderwane więzadło krzyżowe przednie, uraz łąkotki i chondromalację rzepki.


Ja od czasu do czasu mogłabym popracować zdalnie. Ale lubię chodzić do pracy. Tylko ludzi w tej pracy niekoniecznie W sumie zależy na kogo się trafi, bo w poprzedniej (wow, jak to brzmi, nigdy się nie przyzwyczaję) miałam koleżankę, która tworzyła taką fantastyczną aurę, była bardzo ciepła i życzliwa, że tylko z nią siedzieć. A inne to ploty, ploteczki i aby jak najwięcej obgadać. Nie lubię takich sytuacji.

[Sz05]

Napisane przez lovelybaka

Przed kwarantanną też nie chcieli?

Może kwestia przyzwyczajenia, ale i tak siebie w tym nie widzę. No i mimo, że na dłuższą metę męczy mnie kontakt z tyloma ludźmi przez 5 dni w tygodniu to i tak dobrze mi takie wyjście do ludzi robiło I że trzeba się zmotywować do wyjścia rano i w ogóle

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Cos ty. W ogóle odkąd tu jestem nie chcą nas do biura.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tocopiekne]

Ireland, współczuję dobrze, że jednak aż tak w życiu codziennym Ci to nie przeszkadza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IrelandBreakfast]

Napisane przez tocopiekne

Ireland, współczuję dobrze, że jednak aż tak w życiu codziennym Ci to nie przeszkadza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki