Niemcy V - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-10-14, 22:39   #631
mila1122
Zakorzenienie
 
Avatar mila1122
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 473
Dot.: Niemcy V

Hej dziewcyzny, od jakiegoś czasu czytam Wasz wątek, ale jakoś tak się nie udzielałam. A zainteresowałam się ni, ponieważ zastanawiamy się z chłopakiem czy za rok nie wyjechać do Niemiec na ok 3 lata, aby coś zarobić i wrócić do kraju, ale ja mam mnóstwo wątpliwości.

Jestem na V roku filologii angielskiej. Tutaj, w Polsce, w Poznaniu, nie mam problemu z pracą. Mam jakieś tam doświadczenie- pracowałam w Call Centre, biurze tłumaczeń, 2 szkołach językowych, teraz pracuje w HR( po ang), dodatkowo Copywriter(dla firmy niemieckiej, ale teksty były po ang), teraz aplikowałam na staż w Amerykańskiej instytucji finansowej, ale ... umiem tylko angielski na poziomie C1/C2(akcent brytyjski) i francuski na A2/B1. Ale nie umiem niemieckiego i uważam, że przez to niestety nie poszaleje na rynku niemieckim i moje dotychczasowe doświadczenie nie ma kompletnie znaczenia, boję się, że będę sprzątała, a nie po to męczyłam się przez 5 lat, żeby ten zawód wykonywać.

Chłopak jest inżynierem budownictwa i nieźle zna niemiecki. Ktoś z jego znajomych już tam jest i mowi, że praca dla nich jest.

I sama nie wiem co o tym myśleć. Spiąć pośladki i zacząć intensywnie uczyć się niemieckiego?(ktorego szczerze nienawidzę;P)Jak Wam się tam mieszka? Jaki zawód wykonujecie? Jesteście tam szczęśliwe I czy sporo jest tam Polaków?
mila1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 05:10   #632
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez mila1122 Pokaż wiadomość
Hej dziewcyzny, od jakiegoś czasu czytam Wasz wątek, ale jakoś tak się nie udzielałam. A zainteresowałam się ni, ponieważ zastanawiamy się z chłopakiem czy za rok nie wyjechać do Niemiec na ok 3 lata, aby coś zarobić i wrócić do kraju, ale ja mam mnóstwo wątpliwości.

Jestem na V roku filologii angielskiej. Tutaj, w Polsce, w Poznaniu, nie mam problemu z pracą. Mam jakieś tam doświadczenie- pracowałam w Call Centre, biurze tłumaczeń, 2 szkołach językowych, teraz pracuje w HR( po ang), dodatkowo Copywriter(dla firmy niemieckiej, ale teksty były po ang), teraz aplikowałam na staż w Amerykańskiej instytucji finansowej, ale ... umiem tylko angielski na poziomie C1/C2(akcent brytyjski) i francuski na A2/B1. Ale nie umiem niemieckiego i uważam, że przez to niestety nie poszaleje na rynku niemieckim i moje dotychczasowe doświadczenie nie ma kompletnie znaczenia, boję się, że będę sprzątała, a nie po to męczyłam się przez 5 lat, żeby ten zawód wykonywać.

Chłopak jest inżynierem budownictwa i nieźle zna niemiecki. Ktoś z jego znajomych już tam jest i mowi, że praca dla nich jest.

I sama nie wiem co o tym myśleć. Spiąć pośladki i zacząć intensywnie uczyć się niemieckiego?(ktorego szczerze nienawidzę;P)Jak Wam się tam mieszka? Jaki zawód wykonujecie? Jesteście tam szczęśliwe I czy sporo jest tam Polaków?
Szczerze? Gdybym nie miała problemu z pracą, to na pewno bym nie wyjechała.
Wszyscy, których znam i którzy zdecydowali się na wyjazd 'tylko na ileśtam miesięcy/lat', to albo zaraz zrezygnowali albo zostali na stałe (ewentualnie wrócili, gdy faktycznie dorobili się tyle, by postawić dom i mieć jeszcze oszczędności).
Gdy się odłoży trochę euro, to wydaje się, że to jest kupa kasy, a gdy przyjdzie do wydawania ich w Polsce, to szybko oszczędności topnieją.
To ważna decyzja, bo być może złapiesz pracę, która Cię zadowoli pod każdym względem i wtedy rozłąka z rodziną/znajomymi zdecydowanie się przedłuży.
My nie mieliśmy wybou, więc i wątpliwości nie było.
A Polaków jest tu dużo
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 06:34   #633
emenyx
Zadomowienie
 
Avatar emenyx
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 523
Dot.: Niemcy V

Wczoraj bylam w kinie na filmie "Er ist wieder da"- film jest MEGA fajny i do tego bardzo smieszny
sluchalam rok temu audiobooka, ktory byl znakomity, ale film pobil wszystko
emenyx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 06:53   #634
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez emenyx Pokaż wiadomość
Wczoraj bylam w kinie na filmie "Er ist wieder da"- film jest MEGA fajny i do tego bardzo smieszny
sluchalam rok temu audiobooka, ktory byl znakomity, ale film pobil wszystko
Ciekawi mnie ten film, podobnie jak książka (której do tej pory nie kupiłam ), ale na jakimś forum polskim przeczytałam o nim dosyć sprzeczne opinie Ludzie doszukują się w nim konkretnego podtekstu, choć jak dla mnie już sam pomysł na taką książkę/film pokazuje dystans do wydarzeń z historii
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 06:59   #635
mila1122
Zakorzenienie
 
Avatar mila1122
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 473
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez freude Pokaż wiadomość
Szczerze? Gdybym nie miała problemu z pracą, to na pewno bym nie wyjechała.
Wszyscy, których znam i którzy zdecydowali się na wyjazd 'tylko na ileśtam miesięcy/lat', to albo zaraz zrezygnowali albo zostali na stałe (ewentualnie wrócili, gdy faktycznie dorobili się tyle, by postawić dom i mieć jeszcze oszczędności).
Gdy się odłoży trochę euro, to wydaje się, że to jest kupa kasy, a gdy przyjdzie do wydawania ich w Polsce, to szybko oszczędności topnieją.
To ważna decyzja, bo być może złapiesz pracę, która Cię zadowoli pod każdym względem i wtedy rozłąka z rodziną/znajomymi zdecydowanie się przedłuży.
My nie mieliśmy wybou, więc i wątpliwości nie było.
A Polaków jest tu dużo
Tylko, że jak ja widzę frustracje mojego tż, że zarabia tak mało a tak dużo pracuje, bardzo się stara a nawet miłego słowa nie usłyszy. Jego rodzina mieszka blisko granicy Niemieckiej i odleglosc miedzy jego miejscowością a Berlinem jest krotsza z jego niż ta ktora teraz pokonujemy z Poznania jadąc co ok 2 tygodnie do jego rodziców , wiec i tak pewnie często byśmy wracali. A do mnie i tak jest daleko i jeździmy 2/3 razy w roku;/ wiec częstotliwość odwiedzin rodziny by się nie zmieniła.
mila1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 07:12   #636
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez mila1122 Pokaż wiadomość
Tylko, że jak ja widzę frustracje mojego tż, że zarabia tak mało a tak dużo pracuje, bardzo się stara a nawet miłego słowa nie usłyszy. Jego rodzina mieszka blisko granicy Niemieckiej i odleglosc miedzy jego miejscowością a Berlinem jest krotsza z jego niż ta ktora teraz pokonujemy z Poznania jadąc co ok 2 tygodnie do jego rodziców , wiec i tak pewnie często byśmy wracali. A do mnie i tak jest daleko i jeździmy 2/3 razy w roku;/ wiec częstotliwość odwiedzin rodziny by się nie zmieniła.
To zmienia postać rzeczy
My do domów rodzinnych mamy 1500km, więc wypad do Polski to spore przedsięwzięcie
Ja w lipcu skończyłam magistra i nie szukałam nawet pełnowymiarowej pracy, bo wiedziałam, że wyjadę z mężem, a on będzie miał tu szansę na dobrą pracę. Nie dałam sobie szansy, ale wolę taką sytuację, niż liczenie każdego grosza, którego wiecznie brakuje.

W zasadzie to dzięki temu nie mieliśmy dylematów, bo nas kompletnie nic w Polsce nie trzymało - ani praca, ani mieszkanie, ani nawet rodzina, która motywowała nas do wyjazdu, aby było nam lepiej.
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..

Edytowane przez freude
Czas edycji: 2015-10-15 o 07:14
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 07:31   #637
mila1122
Zakorzenienie
 
Avatar mila1122
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 473
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez freude Pokaż wiadomość
To zmienia postać rzeczy
My do domów rodzinnych mamy 1500km, więc wypad do Polski to spore przedsięwzięcie
Ja w lipcu skończyłam magistra i nie szukałam nawet pełnowymiarowej pracy, bo wiedziałam, że wyjadę z mężem, a on będzie miał tu szansę na dobrą pracę. Nie dałam sobie szansy, ale wolę taką sytuację, niż liczenie każdego grosza, którego wiecznie brakuje.

W zasadzie to dzięki temu nie mieliśmy dylematów, bo nas kompletnie nic w Polsce nie trzymało - ani praca, ani mieszkanie, ani nawet rodzina, która motywowała nas do wyjazdu, aby było nam lepiej.
No moje prace teraz to jest bardziej zdobywanie doświadczenia. Później myślałam, żeby być naucyzcielką, ale po ciężkim studiach ( wbrew powszechnej opinii) zarabianie na poczatek ok 1500zł naprawdę mni trochę dołuje, a jakbyśmy zarobili powiedzmy na przynajmniej połowe mieszkania w Polsce to później taka suma by tak nie bolała. Tylko najbardziej martwi mi jedna rzecz: jakie mam szanse na w miarę przyzwoitą prace w Niemczech;/ Mam nadzieję, że są tam jakieś anglojęzyczne korporacje, które potrzebują ludzi władających angielskim i w miedzyczasie uczyłabym się niemieckiego.
mila1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-15, 07:41   #638
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez mila1122 Pokaż wiadomość
No moje prace teraz to jest bardziej zdobywanie doświadczenia. Później myślałam, żeby być naucyzcielką, ale po ciężkim studiach ( wbrew powszechnej opinii) zarabianie na poczatek ok 1500zł naprawdę mni trochę dołuje, a jakbyśmy zarobili powiedzmy na przynajmniej połowe mieszkania w Polsce to później taka suma by tak nie bolała. Tylko najbardziej martwi mi jedna rzecz: jakie mam szanse na w miarę przyzwoitą prace w Niemczech;/ Mam nadzieję, że są tam jakieś anglojęzyczne korporacje, które potrzebują ludzi władających angielskim i w miedzyczasie uczyłabym się niemieckiego.
Ja jestem po filologii rosyjskiej i wiem, że w Polsce na pracę nauczyciela musiałabym czekać latami... Nie mam ani znajomości, ani wejść do szkół, a za wszelką cenę nie będę zabijała się o taką możliwość, zwłaszcza, że praca nie jest specjalnie dobrze płatna.
Ja uważam, że jakbyście wrócili po tych kilku latach do Polski, to taka płaca bolałaby o wiele bardziej niż w tej chwili, ponieważ w Polsce koszt życia jest nieadekwatny do zarobków. W Niemczech sprawa ma się zupełnie inaczej, bo przy porównaniu koszyka za 50zł i 50e sama widzę jak ogromna jest to różnica.
Na pewno są korporacje i ludzi, którzy nie mówią w języku niemieckim jest na pęczki. Kwestia tylko w tym, czego oczekujesz. Jeśli już teraz zrobisz rozeznanie, powysyłasz pytania itd. do konkretnych firm, będziesz wiedziała, czy znajdziesz tam pracę.
Ja się w ogóle nie nastawiam na to, że dostanę super pracę na początek. Wezmę to, co mi dadzą, a stopniowo będę przechodziła do czegoś lepszego.
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 08:33   #639
mila1122
Zakorzenienie
 
Avatar mila1122
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 473
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez freude Pokaż wiadomość
Ja jestem po filologii rosyjskiej i wiem, że w Polsce na pracę nauczyciela musiałabym czekać latami... Nie mam ani znajomości, ani wejść do szkół, a za wszelką cenę nie będę zabijała się o taką możliwość, zwłaszcza, że praca nie jest specjalnie dobrze płatna.
Ja uważam, że jakbyście wrócili po tych kilku latach do Polski, to taka płaca bolałaby o wiele bardziej niż w tej chwili, ponieważ w Polsce koszt życia jest nieadekwatny do zarobków. W Niemczech sprawa ma się zupełnie inaczej, bo przy porównaniu koszyka za 50zł i 50e sama widzę jak ogromna jest to różnica.
Na pewno są korporacje i ludzi, którzy nie mówią w języku niemieckim jest na pęczki. Kwestia tylko w tym, czego oczekujesz. Jeśli już teraz zrobisz rozeznanie, powysyłasz pytania itd. do konkretnych firm, będziesz wiedziała, czy znajdziesz tam pracę.
Ja się w ogóle nie nastawiam na to, że dostanę super pracę na początek. Wezmę to, co mi dadzą, a stopniowo będę przechodziła do czegoś lepszego.
Nie no wiadomo, ze nie oczekuje niewiadomo czego Tylko tak sie zastanawiam na co moge liczyc. Czyli uwazasz, ze teraz dostac sie do szkoly jest prawie niemozliwe ?

Wiesz moze, ile mniej wiecej mozna zarobic w Niemczech np dzieki korepetycjom?
mila1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 09:13   #640
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez mila1122 Pokaż wiadomość
Nie no wiadomo, ze nie oczekuje niewiadomo czego Tylko tak sie zastanawiam na co moge liczyc. Czyli uwazasz, ze teraz dostac sie do szkoly jest prawie niemozliwe ?

Wiesz moze, ile mniej wiecej mozna zarobic w Niemczech np dzieki korepetycjom?
Ja piszę z własnego doświadczenia - albo masz znajomości albo ogromnego farta. Nie liczą się Twoje umiejętności czy dyplom, chyba, że trafisz na normalnego rekrutera [a o takich ciężko].

Nie interesowałam się tym tematem, bo nie znam jeszcze języka niemieckiego, więc nawet nie mogłabym swojej wiedzy komuś przekazać. Powiem tylko, że jeśli chodzi o język angielski, to z mojego krótkiego pobytu tutaj wyciągnęłam wniosek, że Niemcy stoją na bardzo wysokim poziomie [nawet sprzedawca w IKEI czy zwykłym Kauflandzie płynnie przeszedł z niemieckiego na angielski].
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 09:34   #641
Marei
Zakorzenienie
 
Avatar Marei
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez 21kasia21 Pokaż wiadomość
Nas też to czeka i to praktycznie w tym samym czasie, z akcentem takim, że my mamy kota. A jak czytam ogłoszenia, iż rodzicom z dziećmi i ze zwierzętami- dziękujemy, to się zastanawiam czasami, gdzie to ja mieszkam...

Na początku, gdy szukaliśmy mieszkania, to chcieliśmy 2-pokojowe, to raz babka stwierdziła, że metraż 47m2 dla nas dwóch+kot to za mało dla dwóch osób[/COLOR]

U nas życzą sobie zarobki z co najmniej 3m-cy. I zdarzyło mi się, że też namiary do byłego właściciela, gdzie mieszkało się wcześniej.

Gdy teraz pod koniec roku będzie szukać mieszkania, to chcemy od razu 3-pokojowe, aby nie zmieniać, gdy pojawią się dzieci na świecie. Obowiązkowo EBK i balkon, aby go osiatkować dla kota Jeszcze się wahamy czy miasto/miasteczko/wieś, bo ceny są różne.
Co ciekawe w mieście taniej niż w mniejszych miasteczkach....
[/COLOR]
Osiatkujecie sami czy jakieś firmy są od tego?

Cytat:
Napisane przez mila1122 Pokaż wiadomość
No moje prace teraz to jest bardziej zdobywanie doświadczenia. Później myślałam, żeby być naucyzcielką, ale po ciężkim studiach ( wbrew powszechnej opinii) zarabianie na poczatek ok 1500zł naprawdę mni trochę dołuje, a jakbyśmy zarobili powiedzmy na przynajmniej połowe mieszkania w Polsce to później taka suma by tak nie bolała. Tylko najbardziej martwi mi jedna rzecz: jakie mam szanse na w miarę przyzwoitą prace w Niemczech;/ Mam nadzieję, że są tam jakieś anglojęzyczne korporacje, które potrzebują ludzi władających angielskim i w miedzyczasie uczyłabym się niemieckiego.
Weź pod uwagę, że dużo Polaków wyjeżdżających do Niemiec zna bardzo dobrze angielski. w ogóle znajomość angielskiego nie jest już tak dużym plusem tutaj, bo wielu Niemców mówi w tym języku. Natomiast plusem może być doświadczenie. Mozesz spróbować w szkole językowej - nie znasz niemieckiego więc lekcje tylko po amg są plusem.
__________________
Wymiana Maj
Szukam
Marei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-15, 10:26   #642
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez Marei Pokaż wiadomość
Osiatkujecie sami czy jakieś firmy są od tego?
.
Mamy siatkę, którą kupiliśmy kiedyś jeszcze w Polsce 6x3 niemieckiej firmy Trixie i jest z nami w sumie na 3 już mieszkaniu.
W Polsce są firmy, co siatkują balkony, w DE się nie orientuję.
Martwi mnie jedynie fakt, czy przyszły właściciel się zgodzi na takie coś, ale widziałam tutaj na kilku balkonach już siatkę, więc może nie będzie aż tak źle...

Jeżeli chodzi o nas, to w PL mieliśmy pracę, ja i mąż, jednakże nasze zarobki były śmieszne patrząc na nasze doświadczenie i okres pracy w firmach, ciężko było coś odłożyć, na coś sobie pozwolić, mimo iż pracowaliśmy na pełny etat. Ja pracowałam jako Personaldisponentin z niemieckim i tutaj też udało mi się znaleźć taką samą pracę, ale nie od razu, bo sporo odmów dostałam. Mąż praktycznie przeszedł z jednej pracy do drugiej i pracuje w małej firmie, ta sama branża, co w Polsce, język zna komunikatywnie i się spokojnie dogaduje
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 10:43   #643
Bysanda
Zadomowienie
 
Avatar Bysanda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 353
Dot.: Niemcy V

W korporacji znalazlabys prace tylko z jezykiem angielskim. Znam taka osobe, co prawda mówi troche po niemiecku, ale w pracy uzywa tylko angielskiego. On chce mowic z pracownikami po niemiecku, ale tam jest takie multikulti, ze zaraz zmieniają na angielski.
Tutaj w korpo fajne jest to, ze pozwalaja pracować z domu, a w Polsce to były sporadyczne wyjątki.

Myśmy z Tż w Polsce mieli fajne prace i byliśmy tez zadowoleni z wynagrodzenia, ja troche mniej, ale akurat ten zawod w Polsce, od zawsze tak ma
Tż od zawsze chcial mieszkac w Niemczech. Ja tylko po kilkunastu dniach bycia tutaj, widze, ze dobrze zrobilismy. Obecnie on tylko pracuje, ja czekam na kurs języka i nie martwimy sie o jutro. A w Polsce w takiej sytuacji, pewnie bylby mały dramacik
Trzeba myslec o przyszłości. Wykonujac te sama prace, w Niemczech ma sie o wiele wieksze możliwości. W przyszlosci rodzicom będzie mi latwiej wyslac do emerytury 100 euro niz 400 zł (przykładowo), tez musze o tym myśleć.
A przez autostrady blizej nam z Niemiec do moich rodziców niz z Polski z północy na południe, mimo ze km więcej

Mysle, ze czysto na zarobek jeszcze oplaca się wyjechać, pod warunkiem, ze będziecie razem pracować. Sprawdzicie sobie ile wam wyjda koszta życia, wynajem mieszkania, jedzenie, rachunki. Chociaż nie zdziwcie sie, jak tu zostaniecie
Bysanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 10:54   #644
slomka
in the dark of night
 
Avatar slomka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez 21kasia21 Pokaż wiadomość
Mamy siatkę, którą kupiliśmy kiedyś jeszcze w Polsce 6x3 niemieckiej firmy Trixie i jest z nami w sumie na 3 już mieszkaniu.
W Polsce są firmy, co siatkują balkony, w DE się nie orientuję.
Martwi mnie jedynie fakt, czy przyszły właściciel się zgodzi na takie coś, ale widziałam tutaj na kilku balkonach już siatkę, więc może nie będzie aż tak źle...

Jeżeli chodzi o nas, to w PL mieliśmy pracę, ja i mąż, jednakże nasze zarobki były śmieszne patrząc na nasze doświadczenie i okres pracy w firmach, ciężko było coś odłożyć, na coś sobie pozwolić, mimo iż pracowaliśmy na pełny etat. Ja pracowałam jako Personaldisponentin z niemieckim i tutaj też udało mi się znaleźć taką samą pracę, ale nie od razu, bo sporo odmów dostałam. Mąż praktycznie przeszedł z jednej pracy do drugiej i pracuje w małej firmie, ta sama branża, co w Polsce, język zna komunikatywnie i się spokojnie dogaduje

My mamy trixie własnie, z uwagi na zakaz wiercenia w ścianach mamy na rogach od str. ulicy takie wsporniki, na ebay kupione, świetnie trzymają siatkę, już w drugim mieszkaniu ją mamy, kot jest happy

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
W korporacji znalazlabys prace tylko z jezykiem angielskim. Znam taka osobe, co prawda mówi troche po niemiecku, ale w pracy uzywa tylko angielskiego. On chce mowic z pracownikami po niemiecku, ale tam jest takie multikulti, ze zaraz zmieniają na angielski.
Tutaj w korpo fajne jest to, ze pozwalaja pracować z domu, a w Polsce to były sporadyczne wyjątki.

Myśmy z Tż w Polsce mieli fajne prace i byliśmy tez zadowoleni z wynagrodzenia, ja troche mniej, ale akurat ten zawod w Polsce, od zawsze tak ma
Tż od zawsze chcial mieszkac w Niemczech. Ja tylko po kilkunastu dniach bycia tutaj, widze, ze dobrze zrobilismy. Obecnie on tylko pracuje, ja czekam na kurs języka i nie martwimy sie o jutro. A w Polsce w takiej sytuacji, pewnie bylby mały dramacik
Trzeba myslec o przyszłości. Wykonujac te sama prace, w Niemczech ma sie o wiele wieksze możliwości. W przyszlosci rodzicom będzie mi latwiej wyslac do emerytury 100 euro niz 400 zł (przykładowo), tez musze o tym myśleć.
A przez autostrady blizej nam z Niemiec do moich rodziców niz z Polski z północy na południe, mimo ze km więcej

Mysle, ze czysto na zarobek jeszcze oplaca się wyjechać, pod warunkiem, ze będziecie razem pracować. Sprawdzicie sobie ile wam wyjda koszta życia, wynajem mieszkania, jedzenie, rachunki. Chociaż nie zdziwcie sie, jak tu zostaniecie

Mój mąż pracuje w amerykańskiej firmie, stąd pracuje tylko z jęz. angielskim. wygodne ale i nie - nie ma takiego musu korzystania z niemieckiego
__________________
Insta: holistraw
slomka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 11:10   #645
mila1122
Zakorzenienie
 
Avatar mila1122
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 473
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
W korporacji znalazlabys prace tylko z jezykiem angielskim. Znam taka osobe, co prawda mówi troche po niemiecku, ale w pracy uzywa tylko angielskiego. On chce mowic z pracownikami po niemiecku, ale tam jest takie multikulti, ze zaraz zmieniają na angielski.
Tutaj w korpo fajne jest to, ze pozwalaja pracować z domu, a w Polsce to były sporadyczne wyjątki.

Myśmy z Tż w Polsce mieli fajne prace i byliśmy tez zadowoleni z wynagrodzenia, ja troche mniej, ale akurat ten zawod w Polsce, od zawsze tak ma
Tż od zawsze chcial mieszkac w Niemczech. Ja tylko po kilkunastu dniach bycia tutaj, widze, ze dobrze zrobilismy. Obecnie on tylko pracuje, ja czekam na kurs języka i nie martwimy sie o jutro. A w Polsce w takiej sytuacji, pewnie bylby mały dramacik
Trzeba myslec o przyszłości. Wykonujac te sama prace, w Niemczech ma sie o wiele wieksze możliwości. W przyszlosci rodzicom będzie mi latwiej wyslac do emerytury 100 euro niz 400 zł (przykładowo), tez musze o tym myśleć.
A przez autostrady blizej nam z Niemiec do moich rodziców niz z Polski z północy na południe, mimo ze km więcej

Mysle, ze czysto na zarobek jeszcze oplaca się wyjechać, pod warunkiem, ze będziecie razem pracować. Sprawdzicie sobie ile wam wyjda koszta życia, wynajem mieszkania, jedzenie, rachunki. Chociaż nie zdziwcie sie, jak tu zostaniecie
Dodalas mi troche pewnosci. Wiadomo, ze chcialabym sie uczyc niemieckiego, jesli teraz bysmy sie zdecydowali na wyjazd to wyjedziemy co najmniej za rok to juz podstawy solidnie bym znala. No ale na pewno nie znalabym niemieckiego na poziomie B2 czy C1 do tego czasu, wiec liczylabym pocichutku na jakas prace gdzie moglabym mowic tylko po angielsku. Ale wlasnie przeraza mnie mysl, ze jestem skazana wylacznie na prace kelnerki, sprzataczki, bo Niemcy dobrze znaja angielski...

Zastanawialam sie jak tam u Was wyglada sprawa z poznawaniem innych ludzi? Bo zastanawiam sie czy jesli tma pojedziemy to bedziemy skazani na samotnosc i ze trudno jest poznac nowych ludzi:P #

Tutaj mamy duza grupe znajomych, bo wiadomo studia itp a tam nie znamy nikogo:P
Cytat:
Napisane przez slomka Pokaż wiadomość

Mój mąż pracuje w amerykańskiej firmie, stąd pracuje tylko z jęz. angielskim. wygodne ale i nie - nie ma takiego musu korzystania z niemieckiego
A moge wiedziec co studiowal?

Edytowane przez mila1122
Czas edycji: 2015-10-15 o 11:11
mila1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 11:30   #646
Marei
Zakorzenienie
 
Avatar Marei
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez slomka Pokaż wiadomość
My mamy trixie własnie, z uwagi na zakaz wiercenia w ścianach mamy na rogach od str. ulicy takie wsporniki, na ebay kupione, świetnie trzymają siatkę, już w drugim mieszkaniu ją mamy, kot jest happy

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------




Mój mąż pracuje w amerykańskiej firmie, stąd pracuje tylko z jęz. angielskim. wygodne ale i nie - nie ma takiego musu korzystania z niemieckiego
Mogłabyś mi podać link?
Cytat:
Napisane przez mila1122 Pokaż wiadomość
Dodalas mi troche pewnosci. Wiadomo, ze chcialabym sie uczyc niemieckiego, jesli teraz bysmy sie zdecydowali na wyjazd to wyjedziemy co najmniej za rok to juz podstawy solidnie bym znala. No ale na pewno nie znalabym niemieckiego na poziomie B2 czy C1 do tego czasu, wiec liczylabym pocichutku na jakas prace gdzie moglabym mowic tylko po angielsku. Ale wlasnie przeraza mnie mysl, ze jestem skazana wylacznie na prace kelnerki, sprzataczki, bo Niemcy dobrze znaja angielski...

Zastanawialam sie jak tam u Was wyglada sprawa z poznawaniem innych ludzi? Bo zastanawiam sie czy jesli tma pojedziemy to bedziemy skazani na samotnosc i ze trudno jest poznac nowych ludzi #

Tutaj mamy duza grupe znajomych, bo wiadomo studia itp a tam nie znamy nikogo


A moge wiedziec co studiowal?
Nie! Kelnerka to też nie taki zły zawód, zależy gdzie pracę bez problemu znajdziesz, tylko nie szykuj się na żadne "wooow znasz angielski " bo większość tu b.dobrze zna. Bedziesz musiała trochę poszukać. A jak nauczysz się niemieckiego, to i konkurencję będziesz miała mniejszą
__________________
Wymiana Maj
Szukam
Marei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 11:45   #647
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez mila1122 Pokaż wiadomość
Dodalas mi troche pewnosci. Wiadomo, ze chcialabym sie uczyc niemieckiego, jesli teraz bysmy sie zdecydowali na wyjazd to wyjedziemy co najmniej za rok to juz podstawy solidnie bym znala. No ale na pewno nie znalabym niemieckiego na poziomie B2 czy C1 do tego czasu, wiec liczylabym pocichutku na jakas prace gdzie moglabym mowic tylko po angielsku. Ale wlasnie przeraza mnie mysl, ze jestem skazana wylacznie na prace kelnerki, sprzataczki, bo Niemcy dobrze znaja angielski...

Zastanawialam sie jak tam u Was wyglada sprawa z poznawaniem innych ludzi? Bo zastanawiam sie czy jesli tma pojedziemy to bedziemy skazani na samotnosc i ze trudno jest poznac nowych ludzi:P #

Tutaj mamy duza grupe znajomych, bo wiadomo studia itp a tam nie znamy nikogo:P


A moge wiedziec co studiowal?
Z tego co wiem, to kelnerka to nie taki 'dołujący' zawód I wcale nie najmniej zarabia
Ja też miałam rok do wyjazdu, ale przez studia, później ślub i ogólnie przez własne lenistwo nie nauczyłam się praktycznie nic Mój mąż wyjechał tu na 8 miesięcy i mówi dobrze po niemiecku, a do książek przed wyjazdem nawet nie zajrzał i w ogóle po niemiecku ani be ani me :P
Ja siedzę w domu, a mąż pracuje. On tam cały czas spotyka nowych ludzi, choć to jeszcze nie jest poziom koleżeństwa Ale jak popatrzę na polskie forum na facebooku z mojego regionu to tam cały czas coś się dzieje To umawiają się województwami, to sprzedają sobie coś, to piszą z prośbą o poradę... Także na pewno nie będziesz sama Wystarczą tylko chęci i zaraz byś wychodziła na miasto


Bysanda Pracujesz? Bo ja to już chciałabym iść do pracy, ale to na ten kurs chcę się zapisać, to już myślę, co będzie jak nam by się dzieciaczek pojawił
Choć nam finansowo wychodzi tak, że z jednej wypłaty męża damy radę przeżyć, to jednak fajnie by było przynieść do domu swoje pieniądze na waciki :P
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 12:13   #648
mila1122
Zakorzenienie
 
Avatar mila1122
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 473
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez Marei Pokaż wiadomość
Mogłabyś mi podać link?

Nie! Kelnerka to też nie taki zły zawód, zależy gdzie pracę bez problemu znajdziesz, tylko nie szykuj się na żadne "wooow znasz angielski " bo większość tu b.dobrze zna. Bedziesz musiała trochę poszukać. A jak nauczysz się niemieckiego, to i konkurencję będziesz miała mniejszą
Nie nie, na pewno sie nie szykuje na taka reakcje zdaje sobie sprawe ze Niemcy sa dobrze wyksztalceni i znaja angielski, dlatego ta sprawa tak mnie trapi.

Nie mialabym nic przeciwko pracy jako kelnerka, tylko, ze jak przez 2-3 lata pracowalabym jako kelnerka to pozniej jakbym worcila do Polski ciezko byloby mi znalezc jakas dobrze platna prace z doswiadczeniem kelnerki, dlatego wolalabym cos konkretniejszego

Jak tak Was slucham dziewczyny to ten pomysl nie wydaje mi sie taki przerazajacy, ze jest szansa, ze z solidna podstawa znajomosci jezyka i angielskim na C2 jest dla mnie szansa na jakas prace, niekoniecznie zla;P na pcozatku mozna by bylo pracowac gdziekowliek i szukac czegos
mila1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 12:20   #649
Bysanda
Zadomowienie
 
Avatar Bysanda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 353
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez freude Pokaż wiadomość
Z tego co wiem, to kelnerka to nie taki 'dołujący' zawód I wcale nie najmniej zarabia
Ja też miałam rok do wyjazdu, ale przez studia, później ślub i ogólnie przez własne lenistwo nie nauczyłam się praktycznie nic Mój mąż wyjechał tu na 8 miesięcy i mówi dobrze po niemiecku, a do książek przed wyjazdem nawet nie zajrzał i w ogóle po niemiecku ani be ani me :P
Ja siedzę w domu, a mąż pracuje. On tam cały czas spotyka nowych ludzi, choć to jeszcze nie jest poziom koleżeństwa Ale jak popatrzę na polskie forum na facebooku z mojego regionu to tam cały czas coś się dzieje To umawiają się województwami, to sprzedają sobie coś, to piszą z prośbą o poradę... Także na pewno nie będziesz sama Wystarczą tylko chęci i zaraz byś wychodziła na miasto


Bysanda Pracujesz? Bo ja to już chciałabym iść do pracy, ale to na ten kurs chcę się zapisać, to już myślę, co będzie jak nam by się dzieciaczek pojawił
Choć nam finansowo wychodzi tak, że z jednej wypłaty męża damy radę przeżyć, to jednak fajnie by było przynieść do domu swoje pieniądze na waciki :P
Nie pracuje i szybko to nie nastąpi. Tez lubie mieć swoją kase, lubie byc niezalezna, ale całe szczęście mam jeszcze coś z Polski i sie jeszcze nie krzywie Moj nalega, zebym skupila sie tylko na języku i o pracy nie myślała. Do uznania wykształcenia musze miec b2, takze poki co, bede posłuszna i bede dziobać niemiecki
Bysanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-15, 12:27   #650
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
Dot.: Niemcy V

Marei, my siatkę kupowaliśmy w polskim Zooplusie, ale w niemieckim też jest, np. http://www.zooplus.de/shop/katzen/ba..._alle_produkte

Mamy z cienkiej przeźroczystej żyłki, kupowaliśmy specjalnie pod balkon na mieszkaniu, wtedy 6x3, a teraz mamy balkon aż 10x3 i siatkę tylko prowizorycznie zamontowaną, bo nie ma jej gdzie przyczepić
Dokładnie taką mamy:
http://www.zooplus.de/shop/katzen/ba...3671?rrec=true
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 12:34   #651
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Nie pracuje i szybko to nie nastąpi. Tez lubie mieć swoją kase, lubie byc niezalezna, ale całe szczęście mam jeszcze coś z Polski i sie jeszcze nie krzywie Moj nalega, zebym skupila sie tylko na języku i o pracy nie myślała. Do uznania wykształcenia musze miec b2, takze poki co, bede posłuszna i bede dziobać niemiecki
No tak jakbym mojego męża słyszała

My też z Polski przywieźliśmy oszczędności, ale nie dość, że po zamianie na euro się czterokrotnie skurczyły, to jeszcze do 10 trzeba czekać na pierwszą wypłatę

Mam nadzieję, że ten kurs mi nie przypadnie na czerwiec

A gdzieś można sprawdzić, czy uznają konkretne wykształcenie polskie w Niemczech?
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 12:43   #652
Bysanda
Zadomowienie
 
Avatar Bysanda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 353
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez mila1122 Pokaż wiadomość
Nie nie, na pewno sie nie szykuje na taka reakcje zdaje sobie sprawe ze Niemcy sa dobrze wyksztalceni i znaja angielski, dlatego ta sprawa tak mnie trapi.

Jak tak Was slucham dziewczyny to ten pomysl nie wydaje mi sie taki przerazajacy, ze jest szansa, ze z solidna podstawa znajomosci jezyka i angielskim na C2 jest dla mnie szansa na jakas prace, niekoniecznie zla;P na pcozatku mozna by bylo pracowac gdziekowliek i szukac czegos
Mój wymyślił to sobie tak, ze dwa lata temu dostal oferte pracy w korpo w Gdańsku. Wiedzielismy, ze maja siedzibe w Niemczech. Rok przetrzymalismy, po czym złożył podanie o transfer i go przeniesli, zmienil po prostu biurko, moze czegoś takiego spróbuj?
A najlepsze bylo to, ze byl to okres kiedy przyjechaliśmy do tz rodzicow z zamiarem zostania w Niemczech. Jeszcze przed świętami w grudniu pojechaliśmy na dwa dni do Gdanska, a po swietach odpowiedz ze go biorą, i znowu przewozenie gratow. Ciesze sie, ze tak postapilismy, bo w tamtym czasie nie zapowiadalo sie, ze znajdzie pracę w swoim zawodzie w Niemczech, i wiem ze chodzilby z depresja, a tak bylismy oboje zadowoleni. Ja przynajmniej po studiach zlapalam doświadczenie w Polsce, a tak mialabym długa przerwę i kto wie czy po nauce jezyka bym sie odnalazla w swoim zawodzie :s

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Cytat:
Napisane przez freude Pokaż wiadomość
No tak jakbym mojego męża słyszała

My też z Polski przywieźliśmy oszczędności, ale nie dość, że po zamianie na euro się czterokrotnie skurczyły, to jeszcze do 10 trzeba czekać na pierwszą wypłatę

Mam nadzieję, że ten kurs mi nie przypadnie na czerwiec

A gdzieś można sprawdzić, czy uznają konkretne wykształcenie polskie w Niemczech?
Można, tylko Ci teraz nie napisze, bo mam to zapisane w ulubionych, do których nie mam teraz dostepu :-( Ja moglam sprawdzić np. po których uczelniach w Polsce uznaja dany zawód. Raczej po wszystkich, no bo Unia I mi babeczka w szkole vhs powiedziała, ze do uznania mojego zawodu, ze wszystkimi uprawnieniami musze miec b2 i nie ma zmiluj sie, plus kurs języka medycznego, ale to juz oczywiste...sprobuje znaleźć w telefonie, ale z moim niemieckim to wiesz
Anerkennung diplom deutschland moze po tym hasle znajdziesz :-(

Edytowane przez Bysanda
Czas edycji: 2015-10-15 o 12:48
Bysanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 12:49   #653
mila1122
Zakorzenienie
 
Avatar mila1122
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 473
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Mój wymyślił to sobie tak, ze dwa lata temu dostal oferte pracy w korpo w Gdańsku. Wiedzielismy, ze maja siedzibe w Niemczech. Rok przetrzymalismy, po czym złożył podanie o transfer i go przeniesli, zmienil po prostu biurko, moze czegoś takiego spróbuj?
A najlepsze bylo to, ze byl to okres kiedy przyjechaliśmy do tz rodzicow z zamiarem zostania w Niemczech. Jeszcze przed świętami w grudniu pojechaliśmy na dwa dni do Gdanska, a po swietach odpowiedz ze go biorą, i znowu przewozenie gratow. Ciesze sie, ze tak postapilismy, bo w tamtym czasie nie zapowiadalo sie, ze znajdzie pracę w swoim zawodzie w Niemczech, i wiem ze chodzilby z depresja, a tak bylismy oboje zadowoleni. Ja przynajmniej po studiach zlapalam doświadczenie w Polsce, a tak mialabym długa przerwę i kto wie czy po nauce jezyka bym sie odnalazla w swoim zawodzie :s

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------



Można, tylko Ci teraz nie napisze, bo mam to zapisane w ulubionych, do których nie mam teraz dostepu :-( Ja moglam sprawdzić np. po których uczelniach w Polsce uznaja dany zawód. Raczej po wszystkich, no bo Unia I mi babeczka w szkole vhs powiedziała, ze do uznania mojego zawodu, ze wszystkimi uprawnieniami musze miec b2 i nie ma zmiluj sie, plus kurs języka medycznego, ale to juz oczywiste...sprobuje znaleźć w telefonie, ale z moim niemieckim to wiesz
Ojj ja tez bardzo poprosze takie info)

No ja chcialabym od razu pracowac, bo jak tam tak bez ubezpieczenia, umowy itp?;p

Jak myslicie, ile mniej wiecej tam sie wydaje na podstawowe zycie tj mieszkanie i jedzenie?
mila1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 12:51   #654
Bysanda
Zadomowienie
 
Avatar Bysanda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 353
Dot.: Niemcy V

Tak sobie mysle, ze zawod każdy chyba uznaja, tylko pozniej kwestia tego, czy w całości. Bo czasami trzeba uzupełnić wykształcenie.

No my dlatego po 14 latach z Tż musimy wziąć cywilny i bede miała ubezpieczenie od niego. Po zameldowaniu, ubezpieczenie jest obowiązkowe.

Edytowane przez Bysanda
Czas edycji: 2015-10-15 o 12:52
Bysanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 13:03   #655
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Tak sobie mysle, ze zawod każdy chyba uznaja, tylko pozniej kwestia tego, czy w całości. Bo czasami trzeba uzupełnić wykształcenie.

No my dlatego po 14 latach z Tż musimy wziąć cywilny i bede miała ubezpieczenie od niego. Po zameldowaniu, ubezpieczenie jest obowiązkowe.
Dzięki
Ja mam mgr filologii rosyjskiej, także chyba drastycznej różnicy nie ma w kształceniu

Ja też będę miała ubezpieczenie od męża

Cytat:
Napisane przez mila1122 Pokaż wiadomość
Ojj ja tez bardzo poprosze takie info)

No ja chcialabym od razu pracowac, bo jak tam tak bez ubezpieczenia, umowy itp?;p

Jak myslicie, ile mniej wiecej tam sie wydaje na podstawowe zycie tj mieszkanie i jedzenie?
Ubezpieczyć się możesz indywidualnie, bez pracy

My płacimy 700e miesięcznie za mieszkanie - 1 pokój z kuchnią [ale to od Polaka, to sobie zawyżył trochę] i wychodzi nam tak 50 euro na tydzień na jedzenie [włącznie z mięsem, wędlinami itd.], bo teraz siedzę w domu, to i obiady gotuję Przeznaczyliśmy sobie 50e na jedzenie na mieście w niedziele i wiadomo, że zawsze coś tam trzeba sobie kupić - jakąś książkę, ubranie itp. ale tego typu wydatków nie liczymy
+ około 50 euro miesięcznie na paliwo.

I tak gdzieś nam miesięcznie będzie wychodziło 1200e.
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 13:13   #656
Bysanda
Zadomowienie
 
Avatar Bysanda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 353
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez freude Pokaż wiadomość


Ja też będę miała ubezpieczenie od męża

Ja mam mgr pielęgniarstwa, a tu sie niestety co chwile cos zmienia, jeżeli chodzi o przedmioty nauczania :-<

A zalatwialiscie juz to? Co potrzeba komu dac?^^ Akt slubu trzeba tłumaczyc w Niemczech, czy moze byc w Polsce?
Bysanda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 13:14   #657
Marei
Zakorzenienie
 
Avatar Marei
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 470
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez 21kasia21 Pokaż wiadomość
Marei, my siatkę kupowaliśmy w polskim Zooplusie, ale w niemieckim też jest, np. http://www.zooplus.de/shop/katzen/ba..._alle_produkte

Mamy z cienkiej przeźroczystej żyłki, kupowaliśmy specjalnie pod balkon na mieszkaniu, wtedy 6x3, a teraz mamy balkon aż 10x3 i siatkę tylko prowizorycznie zamontowaną, bo nie ma jej gdzie przyczepić
Dokładnie taką mamy:
http://www.zooplus.de/shop/katzen/ba...3671?rrec=true

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Mój wymyślił to sobie tak, ze dwa lata temu dostal oferte pracy w korpo w Gdańsku. Wiedzielismy, ze maja siedzibe w Niemczech. Rok przetrzymalismy, po czym złożył podanie o transfer i go przeniesli, zmienil po prostu biurko, moze czegoś takiego spróbuj?
A najlepsze bylo to, ze byl to okres kiedy przyjechaliśmy do tz rodzicow z zamiarem zostania w Niemczech. Jeszcze przed świętami w grudniu pojechaliśmy na dwa dni do Gdanska, a po swietach odpowiedz ze go biorą, i znowu przewozenie gratow. Ciesze sie, ze tak postapilismy, bo w tamtym czasie nie zapowiadalo sie, ze znajdzie pracę w swoim zawodzie w Niemczech, i wiem ze chodzilby z depresja, a tak bylismy oboje zadowoleni. Ja przynajmniej po studiach zlapalam doświadczenie w Polsce, a tak mialabym długa przerwę i kto wie czy po nauce jezyka bym sie odnalazla w swoim zawodzie :s

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------



Można, tylko Ci teraz nie napisze, bo mam to zapisane w ulubionych, do których nie mam teraz dostepu :-( Ja moglam sprawdzić np. po których uczelniach w Polsce uznaja dany zawód. Raczej po wszystkich, no bo Unia I mi babeczka w szkole vhs powiedziała, ze do uznania mojego zawodu, ze wszystkimi uprawnieniami musze miec b2 i nie ma zmiluj sie, plus kurs języka medycznego, ale to juz oczywiste...sprobuje znaleźć w telefonie, ale z moim niemieckim to wiesz
Anerkennung diplom deutschland moze po tym hasle znajdziesz :-(
Ooo jaķi medyczny zawód?

Doczytałam. Pielęgniarka. Z pracą chyba nie będzie problemu
__________________
Wymiana Maj
Szukam

Edytowane przez Marei
Czas edycji: 2015-10-15 o 13:15
Marei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 13:17   #658
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Ja mam mgr pielęgniarstwa, a tu sie niestety co chwile cos zmienia, jeżeli chodzi o przedmioty nauczania :-<

A zalatwialiscie juz to? Co potrzeba komu dac?^^ Akt slubu trzeba tłumaczyc w Niemczech, czy moze byc w Polsce?
Jeszcze nie, bo mąż ma dostać na dniach umowę... On był ubezpieczony już w Niemczech i nie wiem, czy mu zmienili numer ubezpieczenia, czy ma ten sam

Aktu ślubu nie trzeba tłumaczyć - prosisz w urzędzie o międzynarodowy odpis i wydają za darmo Międzynarodowy jest taki sam jak polski, tylko na dole ma adnotacje w iluśtam językach Daliśmy przy meldunku dla kolesia, to od razu mnie zameldował na nowe nazwisko, a dopiero teraz jadę do Polski odebrać nowy dowód
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 13:18   #659
21kasia21
Work, work, work
 
Avatar 21kasia21
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 247
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez Bysanda Pokaż wiadomość
Tak sobie mysle, ze zawod każdy chyba uznaja, tylko pozniej kwestia tego, czy w całości. Bo czasami trzeba uzupełnić wykształcenie.

No my dlatego po 14 latach z Tż musimy wziąć cywilny i bede miała ubezpieczenie od niego. Po zameldowaniu, ubezpieczenie jest obowiązkowe.
Z zawodami, to różnie to wygląda. Niektórzy specjaliści, aby mieć uznany zawód z Polski muszą zapłacić pokaźną sumę, aby tutaj kontynuować pracę w zawodzie Mam na myśli specjalistów, posiadających tytuł Mistrza i zdany egzamin czeladniczy w Polsce, np. lakiernik, kwota kilka lat temu opiewała na 700€.

Jeżeli ktoś pracuje i chce pracować w kierunku ukończonych studiów, to warto pomyśleć o nostryfikacji dyplomu

Ubezpieczenie to najważniejsza kwestia tutaj po przyjeździe, sama to niedawno przerabiałam i trzeba pomyśleć o tym w pierwszej kolejności, bo trzeba mieć ciągłość ubezpieczenia. Dlatego jak się nie ma Familienversicherung albo Freiwilligenversicherung (np. 165€/m-c w AOK) to za brak ubezpieczenia należy potem dopłacić. Kasa chorych zgłasza się do NFZ o druk E-104, w którym są uwzględnione okresy ubezpieczenia. Ważna kwestia to fakt, iż tutaj nie ma ubezpieczenia w Arbeitsamcie po rejestracji, dopiero, gdy ma się prawo do Arbeitslosengeld I albo II. Strasznie skomplikowane to jest...
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? ***
Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp.

Ta reklama pokazywana jest pod 3 247 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!)
21kasia21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-10-15, 13:22   #660
freude
Raczkowanie
 
Avatar freude
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Deutschland
Wiadomości: 118
Dot.: Niemcy V

Cytat:
Napisane przez 21kasia21 Pokaż wiadomość
Z zawodami, to różnie to wygląda. Niektórzy specjaliści, aby mieć uznany zawód z Polski muszą zapłacić pokaźną sumę, aby tutaj kontynuować pracę w zawodzie Mam na myśli specjalistów, posiadających tytuł Mistrza i zdany egzamin czeladniczy w Polsce, np. lakiernik, kwota kilka lat temu opiewała na 700€.

Jeżeli ktoś pracuje i chce pracować w kierunku ukończonych studiów, to warto pomyśleć o nostryfikacji dyplomu

Ubezpieczenie to najważniejsza kwestia tutaj po przyjeździe, sama to niedawno przerabiałam i trzeba pomyśleć o tym w pierwszej kolejności, bo trzeba mieć ciągłość ubezpieczenia. Dlatego jak się nie ma Familienversicherung albo Freiwilligenversicherung (np. 165€/m-c w AOK) to za brak ubezpieczenia należy potem dopłacić. Kasa chorych zgłasza się do NFZ o druk E-104, w którym są uwzględnione okresy ubezpieczenia. Ważna kwestia to fakt, iż tutaj nie ma ubezpieczenia w Arbeitsamcie po rejestracji, dopiero, gdy ma się prawo do Arbeitslosengeld I albo II. Strasznie skomplikowane to jest...
Ciągłość ubezpieczenia z polskim?
Ja chyba przez ostatnie miesiące nie byłam w ogóle ubezpieczona z racji ukończonych studiów
__________________

~ Szczęśliwe małżeństwo to długa rozmowa,
która wciąż wydaje się za krótka.

..
freude jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-03-19 17:44:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.