2022-07-20, 14:46 | #361 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 131
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
A dlaczego niby ja miałabym się wyprowadzać skoro mieszkanie jest mojej rodziny?
Chciałabym być pewna siebie, móc być z nim na równi, ale od zawsze mam problemy z samodzielnością, asertywnością. |
2022-07-20, 15:03 | #362 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-07-20, 15:10 | #363 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 131
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Akurat zapisałam się do psychiatry i mam nadzieję, że dostanę skierowanie na terapię ale termin dopiero na wrzesień.
|
2022-07-20, 15:19 | #364 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Treść usunięta
|
2022-07-20, 17:59 | #365 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Ja uważam, że na początek to Ty powinnaś poprawić relację sama ze sobą. A żeby to zrobić, to dobrze by było spojrzeć na siebie i swoje zachowanie, własne wybory i życie, jakie prowadzisz, w prawdzie, jasności umysłu, bez ściemniania i mydlenia sobie oczu. Choć prawda czasem bardzo boli i trudne emocje są niewygodne.
Masz zdaje się silne tendencje do wypierania niewygodnych faktów. Nie Ty jedna na tym świecie. Ale to nic zdrowego. Na to pomogłaby Ci może jakaś dobra terapia, jak tu wyżej było radzone. Choć można też próbować samemu być bliżej siebie, próbować siebie lepiej zrozumieć, poznać i zaakceptować pewne sprawy u siebie. To moim zdaniem są naturalne procesy, które nie tylko terapeuta może zapoczątkować. Choć oczywiście, jeśli trafisz na dobrego specjalistę, to powinno iść dużo szybciej, niż szukać po omacku samej i myśleć o swoich problemach bez pomocy. Ja bym Ci jednak radziła spróbowac też takiej samodzielnej pracy ze sobą, można przecież działać samodzielnie równolegle z szukaniem pomocy u terapeuty. W kierunku poznawania samej siebie, swoich myśli, emocji, swoich wartości. Pomyśleć też o tym, czego byś tak naprawdę od życia chciała, czy masz to, czego w głębi serca chcesz, czy raczej żyjesz w iluzji i ciągniesz takie życie, bo ciągniesz, ale bez większego przekonania. Masz duże ułatwienie w tym względzie, bo przecież skończyłaś psychologię. To powinnaś wiedzieć też, że są różne książki do samorozwoju, opisujące rożne techniki poznawania (i uzdrawiania) siebie, a taki wydatek na książkę jakiś znowu duży nie jest (można kupić ebook, taniej wychodzi, a i pan mąż nie musi wtedy widzieć co czytasz, bo pewnie bez jakichs durnych komentarzy by się nie obyło - tak że ebook ma tu same plusy). Ja Ci się nie dziwię, że trudno zmienić własne myślenie, podejście, zachowanie, w końcu ćwiczysz sie w takich sposobach myślenia i reagowania nie od wczoraj, tylko pewnie od maleńkiego. To, że dostałaś tysiąc rad i kopniaków motywacyjnych na forum, to może być dobry początek do zmian w życiu, jakiejś pracy ze sobą, ale jakoś niekoniecznie się dziwię, że można czasem niby wiedzieć, co jest dobre i właściwe, a i tak tego nie robić. Są różne opory w psychice, często nielogiczne, a bardzo silne, takie blokady. Czasem jest bardzo trudno z tych blokad wyjść. Np. w alkoholizmie ludzie mają system iluzji i zaprzeczeń. A mnie się zdaje, że w wielu innych problemach też jest coś trochę podobnego. Taki mur fałszywych przekonań. Nieraz obserwowałam ludzi, którzy wręcz wydają się być "teflonowi" na prostą prawdę o sobie, którą widzą z łatwością osoby, które są po drugiej stronie tego "muru". Ale, skoro jakoś został ten mur w człowieku zbudowany, to myslę, że i można go w jakiś sposób zburzyć. W tym chyba się specjalizują właśnie różni terapeuci. Co nie znaczy, że samodzielnie nie można zacząć sobie tego muru też pomalutku rozkminiać i rozwalać. Ogółem to nic się nie zmieni w Twoim życiu, jeśli nie uzdrowisz najpierw tego, co jest w Tobie. Tej blokady, systemu kłamstw, czy co tam może być. Bez pomocy z zewnątrz (terapeuta) może być jednak ciężko z tego wyjść. To moze być jakaś wyuczona bezradność, albo zależny/lękowy styl przywiązania, albo coś tam innego. Sama pewnie coś trochę podejrzewasz, skoro skończyłaś tą psychologię. Sama znasz też własną historię najlepiej, wiesz, z jakiego domu wyszłaś itd. No cóż, ale ciężka praca do wykonania niestety czeka, jeśli chcesz mieć coś lepiej. Za darmo nic nie ma. Chyba, że jednak wolisz zamiatanie pod dywan i tego typu taktykę, to masz prawo. Twoje życie i Ty jesteś jego panią |
2022-07-21, 09:22 | #366 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 131
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Macie jakieś sposoby na nabycie pewności siebie, samodzielności? Oprócz terapii.
|
2022-07-21, 09:24 | #367 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Odcięcie się od toksycznych ludzi w swoim otoczeniu. Tylko Ty nie chcesz. Póki masz tego pana u boku, nie nabierzesz pewności siebie, bo on Cię zgasi, jak tylko zauważy, że nabierasz wiatru w żagle. Twoja niezależność nie jest w jego interesie. On chce mieć bezwolną i zalęknioną kukiełkę, którą do tej pory byłaś.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-07-21, 10:49 | #368 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 395
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Ktoś wyżej dobrze napisał- czytaj. Jest masa książek, które dają do myślenia, kwestia tego aby faktycznie chcieć coś zmienić. Możesz również poczytać o manipulacjach w związku, przemocy ekonomicznej, przemocy emocjonalnej i szczerze spojrzeć czy twój mąż przypadkiem nie zachowuję się jak opisane przypadki. Poczytaj o historii innych osób które przez to przechodziły, aby otworzyło ci to oczy na to co się dzieje, zapewne na forach ludzie również opisują podobne historie. Im większa świadomość i wiedza jak wygląda to u innych, tym bardziej zaczniesz trzeźwo patrzeć na swoją relacje.
|
2022-07-21, 19:08 | #369 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 131
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Polecacie jakaś konkretna książkę?
|
2022-07-21, 20:11 | #370 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
|
2022-07-22, 06:38 | #371 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Tak myślę, że chodziło mi o ubrania, fryzjera, kosmetyki. Takie wiesz babskie głupoty 🤣
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-07-22, 09:46 | #372 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Dziewczyny, proszę Was. Ona to może wziąć na serio.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-07-22, 11:58 | #373 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 131
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Nie wiem, po prostu niepotrzebne według niego rzeczy.
|
2022-07-22, 12:05 | #374 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
To znaczy jakie rzeczy na przykład? Co masz na myśli? Bardzo nieprecyzyjnie się wyrażasz. Tak pomyślałam dziewczyny, że może autorka miała jakieś epizody zakupoholizmu, rozwalania pieniędzy na bzdury, może coś zawaliła przez to i dlatego ten mąż jest tak uprzedzony? Takie mam małe podejrzenia przez te lakoniczne odpowiedzi jak ta powyżej.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2022-07-22, 12:18 | #375 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Myślę że twoje kłopoty zaczynają się od dzieciństwa jesteś DDD jeżeli tak to polecam
Znajdź wewnęczny spokój Dorosłe dziewczynki z rodzin dysfukcyjnych Książki od toksycznych relacjach Wysoko wrażliwi w toksycznej relacji Toksyczni ludzie Odzyskaj siebie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-07-22, 12:21 | #376 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
|
2022-07-22, 12:53 | #377 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89294934]To znaczy jakie rzeczy na przykład? Co masz na myśli? Bardzo nieprecyzyjnie się wyrażasz. Tak pomyślałam dziewczyny, że może autorka miała jakieś epizody zakupoholizmu, rozwalania pieniędzy na bzdury, może coś zawaliła przez to i dlatego ten mąż jest tak uprzedzony? Takie mam małe podejrzenia przez te lakoniczne odpowiedzi jak ta powyżej.
[/QUOTE] To nadal nie byłby powód do ukrywania przez współmałżonką dochodów i rozdzielania pieniędzy w ten sposób. Uważam, że takie "podejrzewam, że..." to mieszanie Autorce w głowie. Ten facet jest jej w stanie wmówić, że lepszej jakości podpaski, to zbędny wydatek i "rozwalanie kasy". Albo leki. Jeżeli rzeczywiście miałaby jakieś epizody czegoś tam, to wyjście byłoby proste: on by płacił rachunki itp. A robi to zdaje się głównie ona. Zadziwiające, że na głowie osoby z rzekomo jakimiś problemami z kasą spoczywałyby tego typu rzeczy. Przepraszam, a nawet jakby sobie kupiła torebkę i buty, to świat by się nie zawalił. To również jest normalny wydatek. Ona się wypowiada lakonicznie, bo ich rzekome rozmowy, to zapewne są monologi pana i jego mądrzenie się i pastwienie nad nią. To co ma tu napisać? Guzik tak naprawdę ustaliła. On ma postawę "nie bo nie, bo ja tam uznałem". Tu nie ma co pytać o konkrety. Konkretów brak. Dla niego konkretem jest chęć przytulenia pieniędzy dla siebie i nie dzielenie się nimi.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-07-22, 13:39 | #378 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 131
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Nie, byłam i jestem raczej oszczędną osobą, rzadko kupuję ubrania i wydaję niewiele na takie typowo kobiece sprawy, do fryzjera nawet nie chodzę, żadnych kosmetyczek itp. Rachunki też płacę a on mi przelewa połowę kasy. Nie wiem o co mu chodzi, może o to, że go zostawię i zabiorę kasę, w tym jego oszczędności, nie wiem.
|
2022-07-22, 13:43 | #379 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Cytat:
I nie słuchaj osób, które próbują czymś tłumaczyć przemoc ekonomiczną. Czytanie guzik Ci da. Wypierasz podstawowe fakty. Może prawnik by Ci otworzył oczy.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2022-07-22 o 13:44 |
|
2022-07-22, 13:58 | #380 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Cytat:
Poza tym po rozstaniu koszty życia (jakieś rachunki itp.) Ci zmaleją + na dziecko miałabyś oficjalne alimenty, a nie żebranie kasy jak teraz. Więc bardzo możliwe, że Twoja sytuacja finansowa byłaby lepsza, niż z nim. |
|
2022-07-22, 14:01 | #381 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 131
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Koszty życia na pewno nie zmaleją bo teraz płacę tylko połowę rachunków. Chyba rzeczywiście jestem beznadziejnym przypadkiem.
|
2022-07-22, 14:10 | #382 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Cytat:
---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ---------- Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
||
2022-07-22, 14:15 | #383 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Cytat:
|
|
2022-07-22, 14:26 | #384 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
No to już trzeba by dokładnie podliczyć, u mnie np. dodatkowa osoba to chociażby kilkadziesiąt złotych więcej opłaty za śmieci, + zużycie wody, prądu też wzrasta. Często też jest tak, że faceci jedzą więcej więc możliwe, że tu by też coś kosztów odeszło. No i może z tych oszczędności sądownie coś dostaniesz, no i alimenty. Więc myślę, że i tak byłabyś na plus. Zresztą święty spokój jest bezcenny, masz swoje mieszkanie więc naprawdę nie wiem po co on tam Tobie. Próbowałaś skontaktować się z prawnikiem? Sama nie korzystałam, ale wiem, że w wielu miastach działają bezpłatne porady.
|
2022-07-22, 14:34 | #385 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Ona cały czas wypiera fakty i dała sobie wmówić, że Dobry Pan jej wielką łaskę robi.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2022-07-22, 14:52 | #386 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 131
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Miałam na myśli jego oszczędności sprzed ślubu.
|
2022-07-22, 14:52 | #387 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Przescrollowalam cały wątek, w nadziei że to trollowa opowieść. Plisss, nie mówcie że to prawdziwa historia.
Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
2022-07-22, 15:13 | #388 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Cytat:
Są jej stare wątki. Też jestem w szoku, że w 2022 r. jakakolwiek (młoda) kobieta dała sobie wmóić że tak być powinno. |
|
2022-07-22, 15:14 | #389 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
|
2022-07-22, 15:39 | #390 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Za późno na zmianę zawodu?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:17.