Polecamy:

this_witch · 2021-03-25, 20:18

Wy serio tak często używacie okapu? Ja swojego używam baaardzo rzadko, głośny jest, to prawda. A odkąd pracuje z domu to gotuję prawie codziennie.
No i nadal nie widzę problemu w odgłosach z kuchni jeśli się mieszka samemu albo z partnerem, bo zwyczajnie nie mam komu przeszkadzać.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

Pantegram · 2021-03-25, 21:22

Cytat:

Napisane przez this_witch

Wy serio tak często używacie okapu? Ja swojego używam baaardzo rzadko, głośny jest, to prawda. A odkąd pracuje z domu to gotuję prawie codziennie.
No i nadal nie widzę problemu w odgłosach z kuchni jeśli się mieszka samemu albo z partnerem, bo zwyczajnie nie mam komu przeszkadzać.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

No właśnie, ja ostatnio używam jeszcze mniej niż wcześniej, bo smażenie zastąpiłam pieczeniem.

Poza tym może dziwnie to zabrzmi, ale ja akurat lubię gotować przy kimś... Czuję się wtedy jak szef kuchni w jakiejś wykwintnej restauracji, bo w luksusowych restauracjach gotuje się właśnie przy gościach xD

Przy czym zdaję sobie sprawę, że robienie np. schaboszczaków przy kimś to nie jest najlepszy pomysł

, i że jest całkiem sporo takich dań (szczególnie w kuchni polskiej), przy których się można nieźle namęczyć, zrobić jazgot i upaprać wszystko wokół...
Dlatego takie upierdliwe dania robię tylko od wielkiego dzwonu, jak akurat mam wenę i mi się chce.

Bardzo fajnym daniem do robienia z kimś jest np. sushi... Ostatnio zaś lepiłam przy gościach rogaliki z ciasta francuskiego i też było super. Dla mnie wspólne gotowanie czy gotowanie przy kimś (dla kogoś) to bardzo fajna forma spędzania razem czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Atavish · 2021-03-26, 07:08

Cytat:

Napisane przez this_witch

Wy serio tak często używacie okapu? Ja swojego używam baaardzo rzadko, głośny jest, to prawda. A odkąd pracuje z domu to gotuję prawie codziennie.
No i nadal nie widzę problemu w odgłosach z kuchni jeśli się mieszka samemu albo z partnerem, bo zwyczajnie nie mam komu przeszkadzać.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

No mnie samej to przeszkadza. Jeśli zostawię coś, co się gotuje w kuchni (zupa, makaron, cokolwiek), to odgłosy i opary wydobywające się z kuchni przeszkadzają mnie. Jeśli partner akurat używa miksera w kuchni, to też mi to przeszkadza. Dlatego tak ważna jest dla mnie oddzielna kuchnia. Bo wtedy mogę się chociaż trochę od tego odgrodzić.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

**ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee** · 2021-03-26, 08:07

Cytat:

Napisane przez Pantegram

No właśnie, ja ostatnio używam jeszcze mniej niż wcześniej, bo smażenie zastąpiłam pieczeniem.

Poza tym może dziwnie to zabrzmi, ale ja akurat lubię gotować przy kimś... Czuję się wtedy jak szef kuchni w jakiejś wykwintnej restauracji, bo w luksusowych restauracjach gotuje się właśnie przy gościach xD

Przy czym zdaję sobie sprawę, że robienie np. schaboszczaków przy kimś to nie jest najlepszy pomysł

, i że jest całkiem sporo takich dań (szczególnie w kuchni polskiej), przy których się można nieźle namęczyć, zrobić jazgot i upaprać wszystko wokół...
Dlatego takie upierdliwe dania robię tylko od wielkiego dzwonu, jak akurat mam wenę i mi się chce.

Bardzo fajnym daniem do robienia z kimś jest np. sushi... Ostatnio zaś lepiłam przy gościach rogaliki z ciasta francuskiego i też było super. Dla mnie wspólne gotowanie czy gotowanie przy kimś (dla kogoś) to bardzo fajna forma spędzania razem czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bardzo nie lubię przy kimś gotować. I to nie tylko o gości chodzi. W domu wywalałam rodzinę z kuchni, potem wywalałam tż.

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Cytat:

Napisane przez Pantegram

No wiem, że nie każdy tak mieszka, ale pisałam przecież, że ja się wychowywałam w centrum dużego miasta, gdzie nie ma się co czarować - jest głośno, więc pewnie dlatego jestem taka odporna na hałasy

co zresztą miało być żarcikiem, ale z tego co widzę to nikt się nie śmieje XD

Na pewno ma to wpływ na wrażliwość na dźwięki. Jak nocowaliśmy rodzinę ze wsi, nie mogli u nas usnąć, bo za głośno. Mi z kolei dzwoni w uszach, jak wyjeżdżam na wieś i potrzebuję chwili, by się zaadaptować.
Biorąc to pod uwagę nic dziwnego, że mi nie przeszkadza wiele hałasów, które dla innych ludzi mogą być wpieniające.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Z Wikipedii:
30 dB – bardzo spokojna ulica bez ruchu
40 dB – szmery w domu
50 dB – szum w biurach
60 dB – odkurzacz
70 dB – wnętrze głośnej restauracji, darcie papieru, wnętrze samochodu
80 dB – głośna muzyka w pomieszczeniach, trąbienie
90 dB – ruch uliczny

Na stronie Euro RTV AGD można kupić okapy od 46 do 66 dB, więc rozstrzał brat bardzo duży (10 dB więcej to 2x większa głośność).
Zmywarki od 43 do 52 dB.

Z tego co widzę, dla mnie wszystko do 50 dB jest ciche... A do 55 dB nawet jak nie jest ciche, to nie przeszkadza mi jakoś bardzo i mogę spokojnie ten dźwięk olewać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój okap jest na pewno głośniejszy, niż zmywarka tż. Ale nie wiem, ile decybeli mają te sprzęty. Jestem trochę wrażliwa na hałas. Jak w pracy w biurze mam 5 osób, to mam już ochotę wywalić ich wszystkich za drzwi, bo mi za głośno. A gdy mam migrenę, to już w ogóle.
Mieszkanie w centrum to byłaby dla mnie kara piekielna.

**4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610** · 2021-03-26, 08:10

ja mam najzwyklejszy okap z filtrem węglowym i jest bardzo głośny. Włączony na maxa i w kuchni nie można pogadać.

abiblabla · 2021-03-26, 08:18

Cytat:

Napisane przez this_witch

Wy serio tak często używacie okapu? Ja swojego używam baaardzo rzadko, głośny jest, to prawda. A odkąd pracuje z domu to gotuję prawie codziennie.
No i nadal nie widzę problemu w odgłosach z kuchni jeśli się mieszka samemu albo z partnerem, bo zwyczajnie nie mam komu przeszkadzać.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

Mi samej przeszkadza tylko troche, ale gdy ogladam cos podczas gotowania okap mi to uniemozliwa (i inne halasujace sprzety kuchenne rowniez).

kennedy · 2021-03-26, 08:56

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88603239]ja mam najzwyklejszy okap z filtrem węglowym i jest bardzo głośny. Włączony na maxa i w kuchni nie można pogadać.[/QUOTE]

tez taki mam i wole smrody niz ten glosny dzwiek. na szczescie zamykam kuchnie i wlaczam wiatrak

okapu nieuzywam prawie w ogole.

**12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293** · 2021-03-26, 09:37

Cytat:

Napisane przez kennedy

tez taki mam i wole smrody niz ten glosny dzwiek. na szczescie zamykam kuchnie i wlaczam wiatrak

okapu nieuzywam prawie w ogole.

myslalm ze gotujace sie jedzenie pachnie, a nie smierdzi

skara · 2021-03-26, 10:26

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88603386]myslalm ze gotujace sie jedzenie pachnie, a nie smierdzi

[/QUOTE]No kapusta czy kalafior to raczej niekoniecznie pachną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ojejuniu1974 · 2021-03-26, 11:30

Cytat:

Napisane przez skara

No kapusta czy kalafior to raczej niekoniecznie pachną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytnie, po co gotowac i jesc rzeczy, ktore nam smierdza?

Trąci masochizmem...

**4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610** · 2021-03-26, 11:31

Cytat:

Napisane przez ojejuniu1974

Pytnie, po co gotowac i jesc rzeczy, ktore nam smierdza?

Trąci masochizmem...

bo niektórzy przekładają walory zdrowotne nad olfaktoryczne?

Atavish · 2021-03-26, 11:34

Cytat:

Napisane przez ojejuniu1974

Pytnie, po co gotowac i jesc rzeczy, ktore nam smierdza?

Trąci masochizmem...

Bo niektóre śmierdzą tylko na niektórych etapach przygotowania?
I np gotowany kalafior czy młoda kapusta śmierdzą jak się je gotuje, ale po przygotowaniu już przestają (magia przypraw i dodatków) i są smaczne.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

skara · 2021-03-26, 12:38

Bo są zdrowe i smaczne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610** · 2021-03-27, 18:45

Takie tam przyklady, które sciagnelam od pieing

**Hultaj** · 2021-03-27, 18:50

Nie tylko zapachy ale przede wszystkim bałagan. Jak masz osobną kuchnię, nie chce ci się zmywać to te wszystkie brudne gary itp. stoją w kuchni. Albo siaty z zakupami których nie chce ci się od razu rozpakować. Mając wspólne masz to w salonie/dziennym.

Pantegram · 2021-03-27, 18:57

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88606331]Takie tam przyklady, które sciagnelam od pieing[/QUOTE]Garderoba 21m2 XDDDD

Może miałoby to sens, gdyby nie była pusta w środku... To chyba garderoba z wybiegiem dla modelki w 1 XD

A, i jeszcze sypialnia 13m2, a garderoba 21m2... Najs xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kasiunia788742 · 2021-03-27, 19:02

Cytat:

Napisane przez this_witch

Wy serio tak często używacie okapu? Ja swojego używam baaardzo rzadko, głośny jest, to prawda. A odkąd pracuje z domu to gotuję prawie codziennie.
No i nadal nie widzę problemu w odgłosach z kuchni jeśli się mieszka samemu albo z partnerem, bo zwyczajnie nie mam komu przeszkadzać.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

Mój się włącza automatycznie kiedy więcej pary się ulatnia. Mogę go recznie wyłączyć, ale po chwili i tak sam się włączy

wiec tak, często chodzi u mnie okap.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Cytat:

Napisane przez ojejuniu1974

Pytnie, po co gotowac i jesc rzeczy, ktore nam smierdza?

Trąci masochizmem...

Bo się lubi smak? Serio, co to za pytanie?

Poza tym po obiedzie w kuchni dalej jest zapach a po obiedzie to mi już wszystko śmierdzi, nawet jeśli przed obiadem pachniało, że slinka leci. I przy osobnej kuchni bez drzwi do salonu już nie dolatuje tak intensywnie a czasem w ogóle.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

**12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293** · 2021-03-27, 21:23

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88606331]Takie tam przyklady, które sciagnelam od pieing[/QUOTE]W pierwszym co za problem zamienic sypialnie z garderoba? Nazwy pokoi są umowne, mozna np. Wymagać nazwania pokoju pracownia/ biurem/ home gym, a nie sypialnia

W drugim jest przekręt z powierzchnia sypialni- ta "u gory" jest zdecydowanie mniejszą niż ta "na dole" a z opisu wynika, jesli dobrze widzę, bo jakość jest bardzo słaba- 0.5m2
Nie wpisałabym tych mieszkań w ramy patodeweloperki.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

kobietasukcesu · 2021-03-27, 22:12

Cytat:

Napisane przez abiblabla

Pamietam czyjas opinie sprzed lat, ze nie chcialbym wlasnie miec otwartego salonu na przedpokoj, bo wtedy byle dostawca pizzy czy listonosz oglada ci mieszkanie i widzi co masz (w domysle co "cennego"). Moze takie myslenie bylo bardziej powszechne kiedys, ale wydaje mi sie ze aktualne pokolenia, nie maja na tym punkcie takiej wrazliwosci, a nawet wola wieksze przestrzenie kosztem pokazywania ich tej "pierwszej lepszej osobie".

Dla mnie zaletą wiatrołapu jest to, że kot mi nie wybiegnie. I gdybym nie miała tak zbudowanego domu to pewnie bym kombinowała jak to ograniczyć, nawet czymś przejrzystym

this_witch · 2021-03-27, 23:57

[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88606331]Takie tam przyklady, które sciagnelam od pieing[/QUOTE]

W tym pierwszym garderoba mogłaby być drugim pokojem i w sumie spoko. W tym drugim nie widzę problemu..? Układ całkiem ok, nawet łazienki calkiem sensowne.
Teraz zwróciłam uwagę na ten balkon, no to jest minus, ale poza tym całkiem fajne mieszkanie.

Cytat:

Napisane przez Hultaj

Nie tylko zapachy ale przede wszystkim bałagan. Jak masz osobną kuchnię, nie chce ci się zmywać to te wszystkie brudne gary itp. stoją w kuchni. Albo siaty z zakupami których nie chce ci się od razu rozpakować. Mając wspólne masz to w salonie/dziennym.

Brudne gary idą od razu do zmywarki, siaty też rozpakowuję od razu, jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy inaczej. Nawet w osobnej kuchni wolałabym utrzymywać porządek niż mieć

nik, a taki codzienny bałagan w ogóle mi nie przeszkadza.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

**4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610** · 2021-03-28, 07:28

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88606601]W pierwszym co za problem zamienic sypialnie z garderoba? Nazwy pokoi są umowne, mozna np. Wymagać nazwania pokoju pracownia/ biurem/ home gym, a nie sypialnia

W drugim jest przekręt z powierzchnia sypialni- ta "u gory" jest zdecydowanie mniejszą niż ta "na dole" a z opisu wynika, jesli dobrze widzę, bo jakość jest bardzo słaba- 0.5m2
Nie wpisałabym tych mieszkań w ramy patodeweloperki.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]
z jakiegos powodu deweloper nazwał to pomieszczenie garderobą, a nie sypialnią i o to się rozchodzi. Oczywiscie, nazwy są częściowo umowne i w przypadku garderoby i sypialni nie ma dużej różnicy.
Natomiast w drugim przypadku popatrz na loggię.

squirrelqa · 2021-03-28, 07:36

Garderoba najczęściej jest bez okien. Może w innym planie w tym miejscu było ciemne pomieszczenie i z rozpędu ktoś dopisał tam "garderoba".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**Hultaj** · 2021-03-28, 10:27

Cytat:

Napisane przez this_witch

W tym pierwszym garderoba mogłaby być drugim pokojem i w sumie spoko. W tym drugim nie widzę problemu..? Układ całkiem ok, nawet łazienki calkiem sensowne.
Teraz zwróciłam uwagę na ten balkon, no to jest minus, ale poza tym całkiem fajne mieszkanie.

Brudne gary idą od razu do zmywarki, siaty też rozpakowuję od razu, jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy inaczej. Nawet w osobnej kuchni wolałabym utrzymywać porządek niż mieć

nik, a taki codzienny bałagan w ogóle mi nie przeszkadza.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

no ok jesteś zdyscyplinowana, od razu kasujesz nieporządek. Zmywasz, chowasz. Większość ludzi raczej nie jest.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2021-03-28, 11:00

Cytat:

Napisane przez Hultaj

no ok jesteś zdyscyplinowana, od razu kasujesz nieporządek. Zmywasz, chowasz. Większość ludzi raczej nie jest.

No fajnie, ale można też od drugiej strony do tego podejść. Ja jestem straszna bałaganiara, kuchnie mam teraz osobno i wiecznie jest tam bałagan, bo na to po prostu nie patrze.
Mam tak, że jak co widzę, to posprzątam. Także pod tym względem wole aneks, bo wtedy w kuchni nie ma armagedonu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

**695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02** · 2021-03-28, 11:22

[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88606601]W pierwszym co za problem zamienic sypialnie z garderoba? Nazwy pokoi są umowne, mozna np. Wymagać nazwania pokoju pracownia/ biurem/ home gym, a nie sypialnia

W drugim jest przekręt z powierzchnia sypialni- ta "u gory" jest zdecydowanie mniejszą niż ta "na dole" a z opisu wynika, jesli dobrze widzę, bo jakość jest bardzo słaba- 0.5m2
Nie wpisałabym tych mieszkań w ramy patodeweloperki.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]
Też myślę, że to takie trochę czepianie się na siłę.

Choć ten podpis "garderoba" mnie bardzo dziwi.
Na rzucie mojego praktycznie PRL-owskiego mieszkania podpisano po prostu "Pokój 1", "Pokój 2".

A, widzę problem, ta loggia jest totalnie bez sensu.

**Hultaj** · 2021-03-28, 16:30

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88607046]No fajnie, ale można też od drugiej strony do tego podejść. Ja jestem straszna bałaganiara, kuchnie mam teraz osobno i wiecznie jest tam bałagan, bo na to po prostu nie patrze.
Mam tak, że jak co widzę, to posprzątam. Także pod tym względem wole aneks, bo wtedy w kuchni nie ma armagedonu.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]to jest dobre argumentowanie gdy w grę wchodzi leń w tyłku. Ale jak jesteś padnięta, zapracowana np. czy coś to jeszcze po powrocie do domu albo masz syf albo na zębach ale musisz ogarnąć kuchenny bajzel.
Poza tym jeszcze trochę co innego jak pokój dzienny jest tylko dziennym. Jak w nocy robi za sypialnię to bardziej przypał. Raz że śpisz jak w kuchni, 2, dla pozostałych domowników, np. dziecka, jest to jakieś ograniczenie.

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2021-03-28, 16:38

Cytat:

Napisane przez Hultaj

to jest dobre argumentowanie gdy w grę wchodzi leń w tyłku. Ale jak jesteś padnięta, zapracowana np. czy coś to jeszcze po powrocie do domu albo masz syf albo na zębach ale musisz ogarnąć kuchenny bajzel.
Poza tym jeszcze trochę co innego jak pokój dzienny jest tylko dziennym. Jak w nocy robi za sypialnię to bardziej przypał. Raz że śpisz jak w kuchni, 2, dla pozostałych domowników, np. dziecka, jest to jakieś ograniczenie.

No nie wyobrażam sobie nie mieć sypialni, więc taka opcja u mnie stu procentowo odpada. ; )
Jak jestem padnięta, to często odrazu uciekam do sypialni oglądać seriale.

Jeśli ktoś nie ma innego wyjścia, to faktycznie wtedy brak osobnej kuchni to pomyłka.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

kaledonia · 2021-03-29, 22:06

2 pokoje ?

**12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293** · 2021-03-29, 22:17

Cytat:

Napisane przez kaledonia

2 pokoje ?

No są dwa, ilość się zgadza. Jeden z pokoi jest z widokiem na kuchnie

taka ekstra funkcja

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

Pantegram · 2021-03-29, 22:19

Cytat:

Napisane przez kaledonia

2 pokoje ?

No nieźle... Muszę przyznać, że zdjęcia są zrobione tak, że chociaż w sumie widać na nich przecież ciasnotę, to spoko to wygląda... Przestronnie, dopóki nie dali widoku pod innym kątem

Szacun dla fotografa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-03-25, 20:18	#901
this_witch whatever Zarejestrowany: 2021-01 Wiadomości: 7 248	Dot.: Patodeweloperka Wy serio tak często używacie okapu? Ja swojego używam baaardzo rzadko, głośny jest, to prawda. A odkąd pracuje z domu to gotuję prawie codziennie. No i nadal nie widzę problemu w odgłosach z kuchni jeśli się mieszka samemu albo z partnerem, bo zwyczajnie nie mam komu przeszkadzać. Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

2021-03-26, 08:10	#905
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 4 361	Dot.: Patodeweloperka ja mam najzwyklejszy okap z filtrem węglowym i jest bardzo głośny. Włączony na maxa i w kuchni nie można pogadać. Edytowane przez 4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 Czas edycji: 2021-03-26 o 08:27

2021-03-26, 08:56	#907
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 401	Dot.: Patodeweloperka [1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88603239]ja mam najzwyklejszy okap z filtrem węglowym i jest bardzo głośny. Włączony na maxa i w kuchni nie można pogadać.[/QUOTE] tez taki mam i wole smrody niz ten glosny dzwiek. na szczescie zamykam kuchnie i wlaczam wiatrak okapu nieuzywam prawie w ogole. __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

2021-03-26, 10:26	#909
skara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Hiszpania Wiadomości: 5 080	Dot.: Patodeweloperka [1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88603386]myslalm ze gotujace sie jedzenie pachnie, a nie smierdzi [/QUOTE]No kapusta czy kalafior to raczej niekoniecznie pachną Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-03-26, 12:38	#913
skara Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Hiszpania Wiadomości: 5 080	Dot.: Patodeweloperka Bo są zdrowe i smaczne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-03-27, 18:45	#914
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 4 361	Dot.: Patodeweloperka Takie tam przyklady, które sciagnelam od pieing

2021-03-27, 18:50	#915
Hultaj BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 27 877	Dot.: Patodeweloperka Nie tylko zapachy ale przede wszystkim bałagan. Jak masz osobną kuchnię, nie chce ci się zmywać to te wszystkie brudne gary itp. stoją w kuchni. Albo siaty z zakupami których nie chce ci się od razu rozpakować. Mając wspólne masz to w salonie/dziennym.

2021-03-27, 18:57	#916
Pantegram Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 3 019	Dot.: Patodeweloperka [1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88606331]Takie tam przyklady, które sciagnelam od pieing[/QUOTE]Garderoba 21m2 XDDDD Może miałoby to sens, gdyby nie była pusta w środku... To chyba garderoba z wybiegiem dla modelki w 1 XD A, i jeszcze sypialnia 13m2, a garderoba 21m2... Najs xD Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Pantegram Czas edycji: 2021-03-27 o 18:59

2021-03-27, 21:23	#918
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 9 850	Dot.: Patodeweloperka [1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;88606331]Takie tam przyklady, które sciagnelam od pieing[/QUOTE]W pierwszym co za problem zamienic sypialnie z garderoba? Nazwy pokoi są umowne, mozna np. Wymagać nazwania pokoju pracownia/ biurem/ home gym, a nie sypialnia W drugim jest przekręt z powierzchnia sypialni- ta "u gory" jest zdecydowanie mniejszą niż ta "na dole" a z opisu wynika, jesli dobrze widzę, bo jakość jest bardzo słaba- 0.5m2 Nie wpisałabym tych mieszkań w ramy patodeweloperki. Sent from my SM-G973F using Tapatalk

2021-03-28, 07:28	#921
4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610 Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 4 361	Dot.: Patodeweloperka [1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88606601]W pierwszym co za problem zamienic sypialnie z garderoba? Nazwy pokoi są umowne, mozna np. Wymagać nazwania pokoju pracownia/ biurem/ home gym, a nie sypialnia W drugim jest przekręt z powierzchnia sypialni- ta "u gory" jest zdecydowanie mniejszą niż ta "na dole" a z opisu wynika, jesli dobrze widzę, bo jakość jest bardzo słaba- 0.5m2 Nie wpisałabym tych mieszkań w ramy patodeweloperki. Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE] z jakiegos powodu deweloper nazwał to pomieszczenie garderobą, a nie sypialnią i o to się rozchodzi. Oczywiscie, nazwy są częściowo umowne i w przypadku garderoby i sypialni nie ma dużej różnicy. Natomiast w drugim przypadku popatrz na loggię.

2021-03-28, 07:36	#922
squirrelqa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: W podróży Wiadomości: 6 906	Dot.: Patodeweloperka Garderoba najczęściej jest bez okien. Może w innym planie w tym miejscu było ciemne pomieszczenie i z rozpędu ktoś dopisał tam "garderoba". Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2021-03-28, 11:22	#925
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 2 756	Dot.: Patodeweloperka [1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88606601]W pierwszym co za problem zamienic sypialnie z garderoba? Nazwy pokoi są umowne, mozna np. Wymagać nazwania pokoju pracownia/ biurem/ home gym, a nie sypialnia W drugim jest przekręt z powierzchnia sypialni- ta "u gory" jest zdecydowanie mniejszą niż ta "na dole" a z opisu wynika, jesli dobrze widzę, bo jakość jest bardzo słaba- 0.5m2 Nie wpisałabym tych mieszkań w ramy patodeweloperki. Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE] Też myślę, że to takie trochę czepianie się na siłę. Choć ten podpis "garderoba" mnie bardzo dziwi. Na rzucie mojego praktycznie PRL-owskiego mieszkania podpisano po prostu "Pokój 1", "Pokój 2". A, widzę problem, ta loggia jest totalnie bez sensu. Edytowane przez 695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 Czas edycji: 2021-03-28 o 11:23

2021-03-28, 16:30	#926
Hultaj BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 27 877	Dot.: Patodeweloperka [1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88607046]No fajnie, ale można też od drugiej strony do tego podejść. Ja jestem straszna bałaganiara, kuchnie mam teraz osobno i wiecznie jest tam bałagan, bo na to po prostu nie patrze. Mam tak, że jak co widzę, to posprzątam. Także pod tym względem wole aneks, bo wtedy w kuchni nie ma armagedonu. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]to jest dobre argumentowanie gdy w grę wchodzi leń w tyłku. Ale jak jesteś padnięta, zapracowana np. czy coś to jeszcze po powrocie do domu albo masz syf albo na zębach ale musisz ogarnąć kuchenny bajzel. Poza tym jeszcze trochę co innego jak pokój dzienny jest tylko dziennym. Jak w nocy robi za sypialnię to bardziej przypał. Raz że śpisz jak w kuchni, 2, dla pozostałych domowników, np. dziecka, jest to jakieś ograniczenie.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)