Problemy pierwszego świata + ot, część 4.

[kasztanka3]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88622946]Dezodorantow bez aluminium w ogole nie moge uzywac, smierdze juz po 2 godzinach.
Teraz uzywam hidrofugal i jestem zadowolona - przede wszystkim dlatego, ze kupuje te z pompka, a ja nie moge zniesc zapachu dezodorantow (nie moge oddychac potem i bierze mnie kaszel).

[/QUOTE]

Przy kazdej formie dezodorantow tak masz?
Bo ja tak mam po sprayach, ale po kulkach czy kremach juz nie.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

PPŚ na dziś: zamówiłam w czwartek kurtkę, w pełnej cenie plus dostawa. dziś nie dość, że jest przeceniona to jeszcze dostawa jest darmowa

[kasztanka3]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;88622967]PPŚ na dziś: zamówiłam w czwartek kurtkę, w pełnej cenie plus dostawa. dziś nie dość, że jest przeceniona to jeszcze dostawa jest darmowa [/QUOTE]

Zamow jeszcze raz, a tamta zwroc.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez kasztanka3

Przy kazdej formie dezodorantow tak masz?
Bo ja tak mam po sprayach, ale po kulkach czy kremach juz nie.

Nie no, oczywiscie, po sprayach. Ja mam tak tez po np. produktach do mycia lazienki czy okien, nie moge tych w sprayu zniesc, musze uzywac octu z woda albo koncentratu pomaranczowego rozrobionego z woda.

Kulek nie lubie, kremy sa niewygodne.
Ten mini-spray w pompce (czyli tam wylatuje rozproszona ciecz, a nie gaz) sprawdza sie u mnie idealnie. No i ten hydrofugal ma chyba cos w skladzie, bo naprawde fajnie dziala. I nie szczypie.

[kasztanka3]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88622988]Nie no, oczywiscie, po sprayach. Ja mam tak tez po np. produktach do mycia lazienki czy okien, nie moge tych w sprayu zniesc, musze uzywac octu z woda albo koncentratu pomaranczowego rozrobionego z woda.

Kulek nie lubie, kremy sa niewygodne.
Ten mini-spray w pompce (czyli tam wylatuje rozproszona ciecz, a nie gaz) sprawdza sie u mnie idealnie. No i ten hydrofugal ma chyba cos w skladzie, bo naprawde fajnie dziala. I nie szczypie.[/QUOTE]

Tez tak mam, po spryskaniu twarzy hydrolatem w sprayu musze przez chwile wstrzymac oddech, zeby nie zaczac kaslac. Ale dezodorantow w sprayu nigdy nie lubilam, zawsze wydawaly mi sie mniej skuteczne od innych form aplikacji, nie wiem skad mi sie wzielo to przekonanie. Z kulek lubie dezodoranty Mitchum - nakladam je na noc, zwlaszcza po goleniu pach. Po innych kulkach nalozonych na noc rano budzilam sie nieswieza i smierdzaca, a po tych praktycznie nic nie czuc. I same dezodoranty maja tez wersje bezzapachowe. Nie wiem tylko, czy sa w Polsce dostepne - ale jesli sa, to bardzo polecam.

[chimay]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88622988]
Kulek nie lubie, kremy sa niewygodne.
Ten mini-spray w pompce (czyli tam wylatuje rozproszona ciecz, a nie gaz) sprawdza sie u mnie idealnie. No i ten hydrofugal ma chyba cos w skladzie, bo naprawde fajnie dziala. I nie szczypie.[/QUOTE]

Hydrofugal to są blokery. Każdy jeden ich produkt. Dlatego działają. Czy to jest zdrowe na dłuższą metę używać blokerów przez cały rok, to już sobie każdy musi sam zdecydować.

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Napisane przez kasztanka3

Po innych kulkach nalozonych na noc rano budzilam sie nieswieza i smierdzaca, a po tych praktycznie nic nie czuc. I same dezodoranty maja tez wersje bezzapachowe. Nie wiem tylko, czy sa w Polsce dostepne - ale jesli sa, to bardzo polecam.

Nakładasz dezodorant na noc?

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez kasztanka3

Zamow jeszcze raz, a tamta zwroc.

tak zrobiłam, ale i tak to chamstwo

[kasztanka3]

Napisane przez chimay

Nakładasz dezodorant na noc?

Nakladam, bo nawet biorac prysznic rano i wieczorem nie lubie sie rano budzic smierdzaca po calej nocy Bardzo przeszkadza mi zapach potu, niezaleznie od tego, czy spie w pizamie czy bez.

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;88623004]tak zrobiłam, ale i tak to chamstwo [/QUOTE]

Zrobilam to samo w zeszlym tygodniu, zamowilam spodnice i kardigan w pelnej cenie, a kolejnego dnia byla promocja, wiec zamowilam jeszcze raz, a to pierwsze zamowienie zwroce. Roznica w cenie - ponad $90.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez kasztanka3

Nakladam, bo nawet biorac prysznic rano i wieczorem nie lubie sie rano budzic smierdzaca po calej nocy Bardzo przeszkadza mi zapach potu, niezaleznie od tego, czy spie w pizamie czy bez.

Może jestem dziwna, ale uważam, że jeśli ktoś się umył przed spaniem, to rano pachnie ładnie oczywiście pomijając jakieś choroby itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez chimay

Hydrofugal to są blokery. Każdy jeden ich produkt. Dlatego działają. Czy to jest zdrowe na dłuższą metę używać blokerów przez cały rok, to już sobie każdy musi sam zdecydować.

Nie no jasne, tylko ze ja dobilam do takiej wagi, ze jednak ciezej jest utrzymac wszystko swieze. ''Na dluzsza mete'' to ja mam nadzieje ze schudne . Wczesniej uzywalam Wolkenseife, ktore u ciebie sie nie sprawdzilo, to chyba je mialas na mysli.

[chimay]

Napisane przez kasztanka3

Nakladam, bo nawet biorac prysznic rano i wieczorem nie lubie sie rano budzic smierdzaca po calej nocy Bardzo przeszkadza mi zapach potu, niezaleznie od tego, czy spie w pizamie czy bez.

Ale jak śpisz, to przecież go nie czujesz, a rano idziesz pod prysznic

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88623028]Nie no jasne, tylko ze ja dobilam do takiej wagi, ze jednak ciezej jest utrzymac wszystko swieze. ''Na dluzsza mete'' to ja mam nadzieje ze schudne . Wczesniej uzywalam Wolkenseife, ktore u ciebie sie nie sprawdzilo, to chyba je mialas na mysli.[/QUOTE]

Miałam na myśli konkretnie Pony Hütchen, ale generalnie tego typu formuła nie jest dla mnie.

[kasztanka3]

Napisane przez chimay

Ale jak śpisz, to przecież go nie czujesz, a rano idziesz pod prysznic

Jak sie obudze w nocy z jakiegokolwiek powodu (wyjacy alarm za oknem, kot dracy jape pod drzwiami, potrzeba pojscia do toalety, cokolwiek innego), to bardzo, ale to bardzo mi ta nieswiezosc przeszkadza. Przed uzywaniem alunow nie bylam az tak wyczulona na zapach potu, ale odkad przez 95% czasu nie czuje swojego potu, to jak juz sie zdarza, to bardzo mi to przeszkadza, wrecz nie jestem w stanie tego zniesc.

[chimay]

Napisane przez kasztanka3

Jak sie obudze w nocy z jakiegokolwiek powodu (wyjacy alarm za oknem, kot dracy jape pod drzwiami, potrzeba pojscia do toalety, cokolwiek innego), to bardzo, ale to bardzo mi ta nieswiezosc przeszkadza. Przed uzywaniem alunow nie bylam az tak wyczulona na zapach potu, ale odkad przez 95% czasu nie czuje swojego potu, to jak juz sie zdarza, to bardzo mi to przeszkadza, wrecz nie jestem w stanie tego zniesc.

Dla mnie to jest oznaka, że wszystko działa, jak powinno. Pocenie to nie jest złośliwość matki natury, tylko ważna funkcja organizmu. Zmniejszone wydzielanie potu jest wbrew pozorom bardziej niebezpieczne niż zwiększone. Stąd dziwi mnie to dążenie do sterylności.

[kasztanka3]

Napisane przez chimay

Dla mnie to jest oznaka, że wszystko działa, jak powinno. Pocenie to nie jest złośliwość matki natury, tylko ważna funkcja organizmu. Zmniejszone wydzielanie potu jest wbrew pozorom bardziej niebezpieczne niż zwiększone. Stąd dziwi mnie to dążenie do sterylności.

Zdaje sobie sprawe, ale przeszkadza mi to tak samo, jak np. nieumycie rak przed jedzeniem.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

To nie wiem, ja rano jestem świeża jeśli wieczorem się wykąpałam. Mogę spokojnie tak iść do pracy. W ogóle uważam, że ładnie pachnę zazwyczaj - płynem do płukania, perfumami. Często mi ludzie mówią, że ładnie pachnę więc chyba nie jestem brudasem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[effcia82]

Podobno antyperspirant powinno używać się na noc. Rano oczywiście zmyć i nie nakładać już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez effcia82

Podobno antyperspirant powinno używać się na noc. Rano oczywiście zmyć i nie nakładać już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Blokera tak uzywalam.

[sublips]

Ja nie mogę używać pudrowanych dezodorantów, chyba Nivea ma takie; jak kiedyś się popsikałam tym, to dostałam potężnego ataku kichania i kaszlu.

No ja uważam, że ładnie pachnę i dostaję komplementy za zapach, ale mam bardzo wyczulony węch i czuję zazwyczaj pod koniec pracy, że nie jestem taka świeża jak przed. Tak samo odczuwam niestety najmniejszą nieświeżość od innych ludzi.

[Finlora]

Najgorzej jak kobiety używają takich pudrowych dezodorantów w szatni na siłowni - to mój ppś.

[parallel_roads]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88623023]Może jestem dziwna, ale uważam, że jeśli ktoś się umył przed spaniem, to rano pachnie ładnie oczywiście pomijając jakieś choroby itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Uważam tak samo, po wstaniu rano jeszcze czuję wyraźny zapach odżywki na włosach i żelu pod prysznic na ciele. Czasami nawet facet mi pod wieczór mówi (dobre kilkanaście godzin po prysznicu), że ładnie pachnę żelem (nie zawsze używam perfum). Rano myję się dodatkowo tylko kiedy jest lato i ogólnie co kilka godzin czuję się spocona mimo wiatraka. Ale tak to rano zawsze czuję się czysta

[Shevya]

Ale to przecież zależy od tego, jakie kto ma ciało. Ze mnie czasem nawet po kilkunastu minutach po prysznicu już leci, a jak mi się skóra do antyperspirantu przyzwyczai to psikanie trzy razy nic nie da. Strasznie się pocę w nocy i w moim przypadku nie da się ominąć prysznica rano, chociaż na noc zawsze daję skórze odpocząć od kosmetyków (prócz twarzy). I niestety, pachnące ciało z rana po wieczornym prysznicu to dla mnie abstrakcja.

[Ifinick]

Napisane przez Shevya

Ale to przecież zależy od tego, jakie kto ma ciało. Ze mnie czasem nawet po kilkunastu minutach po prysznicu już leci, a jak mi się skóra do antyperspirantu przyzwyczai to psikanie trzy razy nic nie da. Strasznie się pocę w nocy i w moim przypadku nie da się ominąć prysznica rano, chociaż na noc zawsze daję skórze odpocząć od kosmetyków (prócz twarzy). I niestety, pachnące ciało z rana po wieczornym prysznicu to dla mnie abstrakcja.

Szałwia lekarska ogranicza potliwość
Duża ilość garbników i substancji ograniczających rozwój bakterii bardzo skutecznie radzi sobie z nadmierną potliwością wynikającą np. z nadczynności tarczycy, nerwicy czy zwykłej gorączki.

Przeciwpotny napar z liści szałwii działa już po 2-3 godzinach od jego wypicia i bywa skuteczny nawet przez 3 dni. A przy silnie pocących się stopach i dłoniach warto także robić im kąpiele w naparze.

https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrow...7mht-Apcc.html

[kasztanka3]

Tez sie bardzo duzo poce w nocy, zwlaszcza w ciagu przejsciowych por roku - jak obecnie. Nie jest juz cieplo jak w lecie, ale nie jest wystarczajaco zimno na zimowe koldry i mam do wyboru albo zmarznac pod lzejszym przykryciem (co zazwyczaj skutkuje bolem gardla z rana) albo spocic sie pod cieplejszym

[beatiska]

Mój pps: moje bratki na balkonie wyleciały w kosmos, przez wiatr...

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[effcia82]

Potwierdzam "osuszające" działanie naparu z szałwii. Muszę do tego wrócić tylko nie lubię suchoty w paszczy no ale coś za coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shevya]

Napisane przez kasztanka3

Tez sie bardzo duzo poce w nocy, zwlaszcza w ciagu przejsciowych por roku - jak obecnie. Nie jest juz cieplo jak w lecie, ale nie jest wystarczajaco zimno na zimowe koldry i mam do wyboru albo zmarznac pod lzejszym przykryciem (co zazwyczaj skutkuje bolem gardla z rana) albo spocic sie pod cieplejszym

Polecam koc elektryczny - robię z siebie dobrze wygrzany chlebek tostowy przez kilkanaście minut, zaraz przed snem wyłączam i jest mi ciepło przez noc Albo zostawiam włączony na noc, na najmniejszym poziomie. Cały rok śpię pod letnią kołdrą, a zawsze strasznie mi zimno, i już nie wyobrażam sobie życia bez mojego kocyka

Napisane przez Ifinick

https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrow...7mht-Apcc.html

Dzięki! Akurat muszę zacząć płukać nią zęby, to może wypicie zrobi robotę.

[kasztanka3]

Napisane przez Shevya

Polecam koc elektryczny - robię z siebie dobrze wygrzany chlebek tostowy przez kilkanaście minut, zaraz przed snem wyłączam i jest mi ciepło przez noc Albo zostawiam włączony na noc, na najmniejszym poziomie. Cały rok śpię pod letnią kołdrą, a zawsze strasznie mi zimno, i już nie wyobrażam sobie życia bez mojego kocyka

Dzięki! Akurat muszę zacząć płukać nią zęby, to może wypicie zrobi robotę.

Koca elektrycznego uzywam jedynie zima, w polaczeniu z grubsza koldra, bo inaczej bym zamarzla chyba.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88623105]To nie wiem, ja rano jestem świeża jeśli wieczorem się wykąpałam. Mogę spokojnie tak iść do pracy. W ogóle uważam, że ładnie pachnę zazwyczaj - płynem do płukania, perfumami. Często mi ludzie mówią, że ładnie pachnę więc chyba nie jestem brudasem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]

Walnelas babola, ale domyslam sie, ze nieswiadomie bo to ze ktos gorzej pachnie to nie znaczy od razu, ze jest brudaem.

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez parallel_roads

A ja sprawdzałam i wiele ubrań nie ma podanych składów.

Z linka, który podałaś wynika, że ta ich szwalnia nie została jeszcze otworzona Dopiero w drugiej połowie roku. Zresztą własna szwalnia nie świadczy o wysokiej jakości, a o to było sporo zarzutów

Ale ja nigdzie nie pisałam, że sklep jest podejrzany, bo nie wiadomo kto go prowadzi, przecież podałam Ci milion zarzutów, do których nawet się nie odnosisz.

Może takie banery to popularna praktyka, co nie zmienia faktu, że z profesjonalizmem nie ma to nic wspólnego i jak dla mnie kolejny czynnik, który ten sklep przekreśla

Co do modelek to tak jak już pisałam - jak ktoś chce iść w masówkę kosztem profesjonalizmu to nikt mu przecież nie broni. Ale to już jego problem, że obniża status swojego sklepu na moje oko. Jakby nie musisz mi tłumaczyć, że celebrytki reklamują różne produkty, ja nie o tym Reklamowanie swoich 'ekskluzywnych produktów' celebrytkami się wyklucza po prostu. Albo albo

I dobrze, bo ta afera odkryła tylko jak łatwo można konsumentów robić w konia, cały czas podkreślając jak to wspiera się lokalne biznesy i nie postępuje nieetycznie, wybijając na tym swoją markę. Większa świadomość konsumencka = lepiej dla wszystkich. To firmy powinny dostarczać dowodów i dbać o swój wizerunek, a nie klienci powinni bezgranicznie musieć wierzyć w nic niepotwierdzone zapewnienia. Pytanie ile marek odwala podobne szopki co Dżessika i jeszcze nikt ich nie zdemaskował.



No, poliester w zasadzie nigdy się nie rozkłada, więc ciężko, żeby był nietrwały Chyba że jest kiepsko odszyty, co często się zdarza

Nie wyobrażam nosić sobie wełnianych czy kaszmirowych swetrów wiedząc z jakim okrucieństwem dla zwierząt się to wiąże

Odniosłam się do wszystkich argumentów Jak coś przeoczyłam, to wskaż mi, to się odniosę do niego.
W linku, który podałam, było napisane, że przenoszą się w nowe miejsce ze starej lokalizacji. Własna szwalnia nie świadczy o wysokiej jakości i to oczywiste, ale Ty zarzucałaś im sprowadzanie z Chin- co w kontekście afery metkowej uważam za bardzo krzywdzące. I tak, napisałaś, że sklep jest podejrzany: "Tak jak mówię, nie moje pieniądze, nie mój biznes, ale za tę cenę bym z tej lekko podejrzanej stronki nie kupiła." Co prawda nie pojawił się zarzut 'sklep jest podejrzany, bo nie wiem kto go prowadzi", ale ogólnie słowa na temat tego, że jest podejrzany to padły.
Bannery się stosuje i tyle. Sama ich nie lubię, ale jak się komuś sprawdza, to rozumiem, że się ich używa i nie ma co deliberować.
No a co do modelek to trochę zabawne masz argumenty: "na moje oko" to Twoje zdanie. Reklamowanie 'ekskluzywnych produktów' celebrytkami się nie wyklucza. Co prawda w Polsce celebrytki są jakie są Ale np. Chiara Ferragni? No jakby nie było to blogerko- celebrytka I zatrudniały ją przecież wielkie marki, które i tak są znane przez wszystkich.
Ogólnie problem w dyskusji z Tobą polega na Twoim "na moje oko..." Pracowałam w branży, na różnych stanowiskach i wszystko robi się po to, żeby maksymalnie zwiększyć sprzedaż. Ty swoje argumenty opierasz na 'wydaje mi się..." I nie ma w tym nic złego, że coś Ci się wydaje, ale mogłabyś też dopuszczać do siebie inne argumenty. Dałoby to Ci szerszy pogląd na sprawę.
Nie ma też co porównywać sieciówek ze sklepami internetowymi, które istnieją od stosunkowo niedawna na rynku. Nawet z tymi większymi graczami. To po prostu przepaść, pod wieloma względami.

Z mojej strony chyba tyle, bo mam wrażenie, że reszcie temat ciuchów to już uszami wychodzi

[Mimiko]

Wszystkie hidrofugale to blokery? Na moim jest napisane, że to antyperspirant. Nie chciałabym rezygnować z niego, zwłaszcza że nie ma aluminium.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz