Problemy pierwszego świata + ot, część 4.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez Finlora

No dlatego właśnie się zdziwiłam. Bo czytając np o miedzianej wiem, że może powodować boleśniejsze okresy.

Nie wszystkie, przy gynefix zupełnie zniknęły skurcze, nie czuję _nic_ to jeden z jej skutków ubocznych.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[wika82]

Napisane przez Ingrid80

Różnicę w czym. Dla mnie spirala na plus: brak okresu, nie trzeba pamiętać o tabletkach. Samopoczucie bez zmian

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Spiralanie, tabletki nie. Jaką metodę preferujesz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nektargirl - po tabletkach zerowe libido, wkładka - same plusy, zero minusów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez czekooczekolada

bardzo mój styl, tez czesto tak chodzę, tylko bez szminki.

Ja też. Szminkę od święta. [1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88484938]Medianoche, cale zycie odbieram komplementy, jaka ladna kreske sobie maluje. A ja po prostu naciagam skore na boku powieki podczas malowania. Tym sposobem zawsze wychodzi idealna.
Nie wiem jak ludzie daja rade malowac taka kreske nie naciagajac skory.

Eyeliner polecam niezmiennie manhattan.[/QUOTE]Ja nie naciągam, przy malowaniu jaskółki zamykam oko. Też zdarza mi się zbierać komplementy za kreskę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez wika82

Nektargirl - po tabletkach zerowe libido, wkładka - same plusy, zero minusów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No wlasnie tez czesto slysze, ze libido przy wkladce wraca.
Jaka masz wkladke, jesli moge spytac?

[madziara_07]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88484375]Tez chcialam jakis czas temu zalozyc. Tylko mialam badanie szerokosci czegostam i jakos moje wymiary nie pasuja do zalozenia gynefix, moge miec tylko 3-roczne spirale jaydess np. Z tego co mi tlumaczyla ginekolog, ta spirala uwalnia tak minimalna ilosc hormonow, ze wlasciwie nie ma to wplywu na cialo kobiety.
Zastanawiam sie caly czas, czy ktoras z was przeszla z tabletek na spirale i zauwazyla roznice?[/QUOTE]
ja myslalam na temat spirali po ciazy ale lekarka mnie namowila na implant, ten sam hormon, minimalna dawka tylko inne miejsce podawania hormonu do krwioobiegu tyle ze latwiejsze zalozenie.
no i wplyw na moje cialo mial: okres przez 3tyg w miesiacu. Dostalam tabletki homronalne na uregulowanie, pomoglo na czas brania tabletek potem znowu. Po poltora roku meczarni implant mi usunieto spirale juz mi odradzono bo efekt bedzie ten sam. Wrocilam do pigulek, przerwe czasem robie czasem nie, fajnie jest.

[_medianoche]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88484938]Medianoche, cale zycie odbieram komplementy, jaka ladna kreske sobie maluje. A ja po prostu naciagam skore na boku powieki podczas malowania. Tym sposobem zawsze wychodzi idealna.
Nie wiem jak ludzie daja rade malowac taka kreske nie naciagajac skory.

Eyeliner polecam niezmiennie manhattan.[/QUOTE]

Zobaczymy jak sobie poradzę jak przyjdzie mi ten eyeliner z Niemiec.

PPŚ kiedyś używałam tego błyszczyku i potem zniknął. W żadnym kosmetycznym go nie było, online go nie było, na stronie Clarinsa go nie było. A teraz wisi sobie na ebay. I jedna, jedyna drogeria w Irlandii go teraz sprzedaje, ale nie teraz akceptują żadnych nowych zamówień. Wszystkie słodko-pierdzące pastele, beże, nudziaki i pomarańczowe czerwienie są. A moich odcieni nigdy nie mają albo muszą robić dla mnie specjalne zamówienie. Co za dyskryminacja?

[Finlora]

To ja nigdy nie naciągam skóry na powiece podczas malowania kreski, bo mam schizę, że mi się rozciągnie i potem będzie wisieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez madziara_07

ja myslalam na temat spirali po ciazy ale lekarka mnie namowila na implant, ten sam hormon, minimalna dawka tylko inne miejsce podawania hormonu do krwioobiegu tyle ze latwiejsze zalozenie.
no i wplyw na moje cialo mial: okres przez 3tyg w miesiacu. Dostalam tabletki homronalne na uregulowanie, pomoglo na czas brania tabletek potem znowu. Po poltora roku meczarni implant mi usunieto spirale juz mi odradzono bo efekt bedzie ten sam. Wrocilam do pigulek, przerwe czasem robie czasem nie, fajnie jest.

Mialam zastrzyki (taki sam model dzialania jak implant), przytylam potem 30 kilo i dorobilam sie insulinoopornosci.
Wolalabym zeby to sie nie powtorzylo, ale przy spirali malo kto narzeka na tycie...

[chimay]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88485085]No wlasnie tez czesto slysze, ze libido przy wkladce wraca.
Jaka masz wkladke, jesli moge spytac?[/QUOTE]

A Ty bierzesz pod uwagę tylko spiralę z hormonami czy miedzianka też może być?

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez chimay

A Ty bierzesz pod uwagę tylko spiralę z hormonami czy miedzianka też może być?

Tak jak juz pisalam, gynefix nie mozna u mnie zalozyc.
Mialam robione usg i cos tam wymiarowo nie pasowalo.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Wlasnie czytam, ze pojawilo sie gynefix mini, wczesniej o tym nie slyszalam.
Byc moze to by byla opcja dla mnie, zapytam ginekologa.

[wika82]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88485085]No wlasnie tez czesto slysze, ze libido przy wkladce wraca.
Jaka masz wkladke, jesli moge spytac?[/QUOTE]Ja mam kyleene.

Poczucie bezpieczeństwa jest naprawdę bezcenne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88485234]Tak jak juz pisalam, gynefix nie mozna u mnie zalozyc.
Mialam robione usg i cos tam wymiarowo nie pasowalo.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Wlasnie czytam, ze pojawilo sie gynefix mini, wczesniej o tym nie slyszalam.
Byc moze to by byla opcja dla mnie, zapytam ginekologa.[/QUOTE]

A u Ciebie chodzi o wkładki/spirale dla nieródek? Bo sa jeszcze inne "małe" poza niehormonalnym Gynefixem i hormonalną Jaydess. Ja mam Nova T mini.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

mnie co jakiś czas na fb migają takie wkładki https://iub-ballerine.pl/o-iub-ballerine/

[Ingrid80]

Napisane przez wika82

Ja mam kyleene.

Poczucie bezpieczeństwa jest naprawdę bezcenne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja levosert

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez chimay

A u Ciebie chodzi o wkładki/spirale dla nieródek? Bo sa jeszcze inne "małe" poza niehormonalnym Gynefixem i hormonalną Jaydess. Ja mam Nova T mini.

Dzieki za ''cynka'', musze popytac. Czyli twoja spirala tez jest niehormonalna, tak? Dobrze sie czujesz, wszystko ok?
Jakos sie kilka lat temu ''zafiksowalam'' na punkcie gynefixa, potem okazalo sie, ze u mnie to niemozliwe, zaproponowano mi jaydess, ale skoro to i tak hormonalna, to zostalam przy tabletkach.
Nie proponowano mi innej spirali bezhormonalnej, myslalam wiec, ze przez moja budowe to niemozliwe.

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88485234]Tak jak juz pisalam, gynefix nie mozna u mnie zalozyc.

Mialam robione usg i cos tam wymiarowo nie pasowalo.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Wlasnie czytam, ze pojawilo sie gynefix mini, wczesniej o tym nie slyszalam.

Byc moze to by byla opcja dla mnie, zapytam ginekologa.[/QUOTE]
Istnieje od dawna ma mniej miedzianych koralików niż ta standardowa


Sent from my SM-G973F using Tapatalk

[Finlora]

Mnie ostatnio ginekolog bardzo namawiał na dziecko Zwłaszcza kiedy zagadałam o antykoncepcję. Powiedział, że jeszcze ze 2 lata bez większych problemów, a potem już bez wspomagania się nie obejdzie I nie mógł zrozumieć, że ja nie chcę

[chimay]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88485347]Dzieki za ''cynka'', musze popytac. Czyli twoja spirala tez jest niehormonalna, tak? Dobrze sie czujesz, wszystko ok?
Jakos sie kilka lat temu ''zafiksowalam'' na punkcie gynefixa, potem okazalo sie, ze u mnie to niemozliwe, zaproponowano mi jaydess, ale skoro to i tak hormonalna, to zostalam przy tabletkach.
Nie proponowano mi innej spirali bezhormonalnej, myslalam wiec, ze przez moja budowe to niemozliwe.[/QUOTE]

Ja właściwie planowałam Gynefixa, ale odkładałam w czasie jej założenie i w końcu założyłam spiralę jako antykoncepcję awaryjną po tym jak 2 razy w ciągu 2 tygodni pękła nam gumka i 2 razy leciałam po tabletkę po. A że czas naglił, to nie miałam możliwości analizowania oferty rynkowej i jedyny gabinet, który zgodził się mnie przyjąć tego samego dnia zaproponował mi właśnie Nova T mini. No i mam ją już prawie 3 lata. Poza lekkimi plamieniami jestem zadowolona. Nie mam ani bardziej obfitych ani boleśniejszych okresów (zawsze miałam raczej skąpe krwawienia).

[Kala713]

Napisane przez Finlora

Mnie ostatnio ginekolog bardzo namawiał na dziecko Zwłaszcza kiedy zagadałam o antykoncepcję. Powiedział, że jeszcze ze 2 lata bez większych problemów, a potem już bez wspomagania się nie obejdzie I nie mógł zrozumieć, że ja nie chcę

Kiedyś byłam u ginekologa jak zwykle po receptę i lekarz też mnie namawiał,że to już odpowiedni moment żeby zrezygnować z antykoncepcji,żenada lekarz mi będzie mówił kiedy jest pora na dziecko
Bez jaj,nie chce nie mam ,proste i nikt mi nie będzie mówił kiedy jest pora,dla mnie nigdy

Była teściowa kiedy wstawiłam na fejsa zdjęcie z kotem napisała mi komentarz "postaraj się o prawdziwego kotka"

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez chimay

Ja właściwie planowałam Gynefixa, ale odkładałam w czasie jej założenie i w końcu założyłam spiralę jako antykoncepcję awaryjną po tym jak 2 razy w ciągu 2 tygodni pękła nam gumka i 2 razy leciałam po tabletkę po. A że czas naglił, to nie miałam możliwości analizowania oferty rynkowej i jedyny gabinet, który zgodził się mnie przyjąć tego samego dnia zaproponował mi właśnie Nova T mini. No i mam ją już prawie 3 lata. Poza lekkimi plamieniami jestem zadowolona. Nie mam ani bardziej obfitych ani boleśniejszych okresów (zawsze miałam raczej skąpe krwawienia).

Dziekuje ci bardzo za odpowiedz. Dalyscie mi ''kopa'' zeby postarac sie znalezc rozwiazanie, fajnie byloby odstawic hormony, zwlaszcza przy takich problemach jakie mam (hashi, insulinoopornosc, otylosc).

[sublips]

A jest jakaś różnica między spiralą hormonalną a niehormonalną? W sensie nastawiałam się na niehormonalną, ale ginekolog mi powiedziała, że dawka hormonów jest bardzo mała w kontekście hormonalnej, są uwalniane miejscowo i nic tak naprawdę nie szkodzą na organizm.

Ja właśnie chciałabym taką metodę, która pomogłaby mi w zmniejszeniu krwawień, a jednocześnie nie za bardzo oddziaływała na organizm; mam bardzo wrażliwy żołądek i za bardzo nie chciałabym zażywać tabletek.

[kasiunia788742]

Napisane przez sublips

A jest jakaś różnica między spiralą hormonalną a niehormonalną? W sensie nastawiałam się na niehormonalną, ale ginekolog mi powiedziała, że dawka hormonów jest bardzo mała w kontekście hormonalnej, są uwalniane miejscowo i nic tak naprawdę nie szkodzą na organizm.



Ja właśnie chciałabym taką metodę, która pomogłaby mi w zmniejszeniu krwawień, a jednocześnie nie za bardzo oddziaływała na organizm; mam bardzo wrażliwy żołądek i za bardzo nie chciałabym zażywać tabletek.

Też się kiedyś zastanawiałam nad spiralą i właśnie niehormonalną. Później porzuciłam i teraz przez ten wątek przypomniałam sobie muszę poczytać bo korzystamy z prezerwatyw, ale oboje tak średnio zadowoleni jesteśmy

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Ingrid80

Przy hormonalnej bardzo często nie ma

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Nigdy bym się na taką nie zdecydowała z tego powodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam mirenę już 4 rok i mam krwawieni/ regularnie natomiast są one bardzo skąpe. Są umiarkowanie bolesne w pierwszych dniach i skąpe. Wystarczy najcieńsza wkładka wyłącznie celem ochrony bielizny. Ja sobie bardzo chwalę. Szczerze to nie wyobrażam sobie innej metody antykoncepcji. Nie wyobrażam sobie powrotu do myślenia o zabezpieczeniu. Przy mirenie mam wyrąbane totalnie na wszystko przez 5 lat - nie interesuje mnie czy biorę antybiotyk czy jakiś inny lek, czy mam biegunkę czy wymioty, nie muszę o niczym pamiętać, mam super skąpe okresy. Dla mnie super.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chimay]

Napisane przez sublips

A jest jakaś różnica między spiralą hormonalną a niehormonalną? W sensie nastawiałam się na niehormonalną, ale ginekolog mi powiedziała, że dawka hormonów jest bardzo mała w kontekście hormonalnej, są uwalniane miejscowo i nic tak naprawdę nie szkodzą na organizm.

Ja właśnie chciałabym taką metodę, która pomogłaby mi w zmniejszeniu krwawień, a jednocześnie nie za bardzo oddziaływała na organizm; mam bardzo wrażliwy żołądek i za bardzo nie chciałabym zażywać tabletek.

Jest, przy spirali hormonalnej mogą wystąpić takie same skutki uboczne jak przy innych formach antykoncepcji hormonalnej, bo uwalniane przez nią hormony dostają się do krwiobiegu, tyle że w dużo mniejszej ilości niż przy tabletkach czy plastrach. Kwestia osobnicza, czy te małe ilości u kogoś spowodują skutki uboczne, jakie by wystąpiły przy stosowaniu hormonów w innej formie.

Przy spirali niehormonalnej jest normalna owulacja, przy hormonalnej może do niej nie dochodzić i zmniejsza się lub zanika krwawienie.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez sublips

A jest jakaś różnica między spiralą hormonalną a niehormonalną? W sensie nastawiałam się na niehormonalną, ale ginekolog mi powiedziała, że dawka hormonów jest bardzo mała w kontekście hormonalnej, są uwalniane miejscowo i nic tak naprawdę nie szkodzą na organizm.

Ja właśnie chciałabym taką metodę, która pomogłaby mi w zmniejszeniu krwawień, a jednocześnie nie za bardzo oddziaływała na organizm; mam bardzo wrażliwy żołądek i za bardzo nie chciałabym zażywać tabletek.

Mnie tez moja ginekolog mówiła (sama ma taka sama wkładkę), ze ilość hormonów jest minimalna i praktycznie nawet nie wykrywalna w krwi i działają wyłącznie miejscowo. Cóż, dla mnie to poczucie bezpieczeństwa jest po prostu bezcenne i nie zamieniłabym spirali na nic innego. Prezerwatywy to dla mnie porażka. Raz, że ryzyko pęknięcia, a nie mam najmniejszej ochoty biegać po jakieś tabletki po o faszerować się taka dawka hormonów, a dwa, że najzwyczajniej w świecie jest dla mnie kolosalna różnica w doznaniach (nie mówiąc już o parterze). Poza tym prezerwatywy zabijają (według mnie) spontaniczność. Przy spirali anty można uprawiać seks obojętnie kiedy, obojętnie w jakich warunkach, dowolna ilość razy, nie trzeba przerywać ani zakładać kolejnych. Korzystałam jakiś czas z prezerwatyw i dla mnie to jest porażka, zwłaszcza jak już mam porównanie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ateris]

Też cenię sobie moją miedziankę za brak myślenia o antykoncepcji. Święty spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez ateris

Też cenię sobie moją miedziankę za brak myślenia o antykoncepcji. Święty spokój.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, dobrze ujęte. Po prostu o tym nie myśle, nie ma tematu. Jedynie pamietam, w którym roku muszę zmienić na kolejną.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Finlora]

Ja z kolei mam schizę, że mi się ta wkładki wysunie/przesunie i będzie problem. Moja koleżanka zaszła w ciążę mając miedzianą wkładkę.

[Monia284]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88485480]Ja mam mirenę już 4 rok i mam krwawieni/ regularnie natomiast są one bardzo skąpe. Są umiarkowanie bolesne w pierwszych dniach i skąpe. Wystarczy najcieńsza wkładka wyłącznie celem ochrony bielizny. Ja sobie bardzo chwalę. Szczerze to nie wyobrażam sobie innej metody antykoncepcji. Nie wyobrażam sobie powrotu do myślenia o zabezpieczeniu. Przy mirenie mam wyrąbane totalnie na wszystko przez 5 lat - nie interesuje mnie czy biorę antybiotyk czy jakiś inny lek, czy mam biegunkę czy wymioty, nie muszę o niczym pamiętać, mam super skąpe okresy. Dla mnie super.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Nie czuje sie takiej spirali? Ja chyba mam tylko takie obiekcje. No ale wyglada to na dobra opcje. U nas teraz prezerwatywy. Jakos balam sie hormonow po tym jak bralam przez 9 miesiecy rozne i zawsze sie zle czulam - oslabiona itp. Zapomnialam ze przeciez mozna miec spirale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Napisane przez Finlora

Ja z kolei mam schizę, że mi się ta wkładki wysunie/przesunie i będzie problem. Moja koleżanka zaszła w ciążę mając miedzianą wkładkę.

Też znam taki przypadek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz