2014-03-05, 14:51 | #121 |
Anna Ha
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Ranę? tzn. otwarło się? jeśli tak, to musisz bardzo (!!!!) o to dbać.. Bo mogą zostać blizny.
Generalnie, uważaj w czasie zmiany opatrunków, żeby nic nie oderwać, nie zdrapuj strupków itd. Do póki sączy - opatrunki. A jak jesteś w domu, nie ma ryzyka uszkodzenia i nie trzeba chować - chodź z tym na wierzchu, wietrz (dostęp powietrza i umiarkowanego światła słonecznego - przyspiesza gojenie i działa bakteriobójczo). Potem, jak będzie suche, nie ma potrzeby zaklejać. Wtedy te suchary (suche resztki strupków, łuszczącą się skórę itp.) natłuszczaj czymkolwiek - byle by nie podrażniało miejsca po zabiegu (możesz apteczne linomag itp., albo oliwka, albo balsam do ciała taki co dobrze tolerujesz - wybór należy do wyborcy). Masowanie szorstką gąbką - jak się W PEŁNI zagoi. |
2014-03-05, 15:31 | #122 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
No tak, pisząc " rana " przesadziłam, przyzwyczaiłam się że moje dzieci chodzą za mną i pytają czy rana jeszcze boli
Przez kilka dni coś się sączyło, strupków jest bardzo dużo, w niektórych miejscach widać jakby małe ubytki skóry, takie małe dziurki, ale nie zbyt głębokie. Dziś zaczęłam smarować linomagiem ( podkradłam dzieciom ). Dzięki ! Dedede zajrzałam na Twojego bloga, dużo już przeszłaś ! Duże bąble miałaś, nawet nie wiedziałam że takie mogą się pojawić bo ja miałam tylko jeden malutki, ledwo widoczny - czy to źle ? Edytowane przez Weronika79 Czas edycji: 2014-03-05 o 15:52 |
2014-03-06, 07:21 | #123 |
Anna Ha
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Nie ma odpowiedzi na to pytanie, bo np. jeśli jest robione frakcyjnym po usuwaniu - bąbli nie ma wcale (bo są dziurkowane frakcyjnym i na bieżąco się opróżniają z płynu). Jeśli skóra pęknie/przedziurawi się w czasie zabiegu/zmiany opatrunku - bąbli także nie ma. Niektórym bąble w ogóle nie wychodzą, nawet w przypadku bardzo ciemnego tatuażu, innym wychodzą nawet na cieniach - kwestia indywidualna.
No i oczywiście zalezy to też od lasera, jeśli zastosowany jest niewłaściwy sprzęt to czasem tylko się zaczerwienia (a czasem nawet to nie) i potem nie ma efektu lub jest on znikomy. Ale rozumiem, że tu nie ma takiej sytuacji. Reasumując: są ważniejsze rzeczy niż bąble, a lepiej (wygodniej) ich nie mieć |
2014-03-06, 07:35 | #124 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Dzięki dedede
Usuwam w Derma Clinik laserem Nd:YAG Q-switch , miałam robioną próbę z której byłam zadowolona. Jak tylko znikną strupki to wrzucę zdjęcie, teraz trudno ocenić efekty. |
2014-03-07, 18:46 | #125 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Interesują mnie takie tematy i lubię czytać opinie innych, bo zawsze można się dowiedzieć czegoś ciekawego. Te porady z pewnością przydadzą się niejednemu odkochanemu, chcącemu usunąć inicjały, czy podobne pamiątki.
|
2014-03-09, 16:01 | #126 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
U mnie powoli strupki odpadają i już widać trochę zielonego barwnika, który był pod czarnym. Po tylu latach już zapomniałam jak ten zielony tatuaż wyglądał
Czy u was po pierwszym zabiegu widać było dużą zmianę ? Chciałabym żeby po każdym następnym były podobne efekty. |
2014-03-09, 21:48 | #127 |
Anna Ha
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Różnie, jak wiatr zawieje (czyt. kwestia zależna od różnych czynników), na 1 człowieku, 2 tatuaże usuwane 1 sprzętem i przez 1 osobę - schodzą różnie. Czasem po 1 zabiegu zejdzie najwięcej, a czasem zacznie schodzić dopiero po 3 zabiegach, a czasem mimo 5 nadal tylko bledsze, a czasem utknie w jakimś punkcie usuwania i ruszyć nie chce. Loteria...
|
2014-03-13, 13:47 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 172
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
W Lublinie ktos cos usuwal ???
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-03-15, 10:06 | #129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa Bielany
Wiadomości: 3 286
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Szkoda ze dopiero teraz na was trafiłam bo ja juz jestem po i jestem zadowolona z efektów Tylko 1 tubka emly mi została ;/
|
2014-03-15, 10:35 | #130 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 4 172
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
|
2014-03-18, 20:26 | #131 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Moja przyjaciółka w pewnym etapie swojego życia, zgodnie ze swoim światopoglądem i subkulturą, z którą się identyfikowała, zrobiła sbie masę ( tak na marginesie PIĘKNYCH!!!!) tatuaży, który były dla niej niemal..skarbem, dosłownie. Każdy był dopieszczony i miał dla niej głębsze znaczenie. Poznała jednak gościa, który wprost zaznaczył jej, że z tymi tatuażami do jego rodziny nie wejdzie. I ona zaczęła je usuwać. Przyznam, że trochę zawiodła mnie swoją postawą, tym bardziej, że na wykonanie tych tatuazy wydała ogromne pieniądze, często się zapożyczała. Teraz jest zadłużona - dosłownie- w związku z usuwaniem ich. Usuwa je we Wrocławiu, by usunąć jeden tatuaż jeździ z podkarpacia na kolejne zabiegi, a ma ich przed sobą trochę.
|
2014-03-19, 07:46 | #132 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Cytat:
|
|
2014-03-20, 15:24 | #133 |
Anna Ha
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
No i znowu brakuje mi tu fejsbukowego "Lubię to!"
---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ---------- Gdyż: związek dwojga dorosłych ludzi, nie będący symbiotycznym czy innym patologicznym zestawieniem dwóch istnień, opiera się m.in. na akceptacji - w tym akceptacji przeszłości danej osoby. Oczywiście, tatuaże mogą się nie podobać drugiej stronie, mogą być przez nią nieakceptowane, ale pojawia się pytanie "co będzie następne? co w dalszej kolejności będzie musiała zmienić, by zostać >przyjętą do rodziny<?". Czy kiedy zaspokoi zachciankę faceta dot. wyczyszczenia ciała z tuszu, tym samym zostanie przez niego zaakceptowana? Czy wiąże się on z nią, taką jaka jest, czy z wyobrażeniem o niej jaką w jego mniemaniu być powinna? To takie moje przemyślenia retoryczne ... Smutne toto i jeśli ona faktycznie usuwa te tatuaże tylko po to, by zostać zaakceptowaną i przyjętą przez niego i jego rodzinę, to współczuję tego, co będzie czuła, gdy się przebudzi ze snu, w którym najprawdopodobniej jest. No chyba, że usuwa je z własnej woli, w sensie - poza ich oczekiwaniami także jej zmieniły się upodobania (to się zdarza przecież, zmieniamy się każdego dnia, to proces dynamiczny) i już nie chce tych tatuaży ... Oby tak właśnie było. |
2014-04-07, 13:08 | #134 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Przyjaciółka ma problem ze sobą, stąd problemy z facetem i tatuażami.
__________________
Dźwigi samojezdne Warszawa |
2014-04-10, 11:19 | #135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 192
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
i po dwunastym zabiegu, można się uzależnić, jak tak w końcu zejdzie to co ja będę usuwać....
|
2014-04-10, 23:19 | #136 |
Anna Ha
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
to już 12 ...? masakra
(chociaż jam lubię Twoje przyjazdy do Wro |
2014-04-11, 10:46 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 192
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
dwunasty, dość się wlecze, dobrze, że tam jesteś bo przynajmniej te wypady mają sens
jaką najkrótszą przerwę mogę zrobić? wydaje mi się że ten tusz po tym zabiegu zrobił się dużo bledszy, ciągle jest pełno ale taki rozrzedzony, pewno dzięki Twojej ingerencji w plamkę i może po kolejnym się całkiem rozejdzie (wmawiam sobie już któryś raz) może bym w końcu wystawiła ramionko na świat, mam jakiś ślub na początku czerwca, jakby się tak w połowie maja postrzelić to nie za szybko? |
2014-04-11, 21:33 | #138 |
Raczkowanie
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
essie a w klinice mówili, że zejdzie całe czy na wlasna reke strzelasz do konca?
|
2014-04-12, 12:44 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 192
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
z tego co pamiętam, zanim zaczęłam usuwać pan dr K. odpisal na mojego maila, ze będzie trzeba co najmniej dziesięciu zabiegów ale nie przypominam sobie, zeby obiecywał że zejdzie całkiem
założyłam, że skoro użyto czarnego tuszu to w końcu zejdzie... po ostatnim zabiegu widzę jakby światełko w tunelu w sumie to mi sie nie spieszy, chciałam się zamknąć w dziesięciu zabiegach, teraz sie zastanawiam czy dam rade w dwudziestu... aspekt finansowy wypieram w najdalszy kąt umysłu, aspekt głupoty - chyba udaje mi się jakoś z nim żyć Edytowane przez essie1968 Czas edycji: 2014-04-12 o 12:45 |
2014-04-12, 13:48 | #140 | |
Raczkowanie
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Cytat:
|
|
2014-04-13, 17:40 | #141 |
Raczkowanie
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Czy ktoraś probowała pokryc korektorem tatuaż i na to np. rajstopy? Własnie zamawiam produkt z serii Vichy:
http://www.gobeyondthecover.com/how-we-did-it.aspx Ciekawe jaki bedzie efekt. |
2014-04-14, 09:52 | #142 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 192
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
40 tys.?? w jakim okresie czasu?
w życiu nie byłoby mnie stać na tak ogromny wydatek... myślę że biorąc pod uwagę paliwo i opłatę za autostradę to będzie ok 6 tys., może więcej... w 5 lat dla mnie to i tak ogromne pieniądze... ---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ---------- Cytat:
|
|
2014-04-14, 12:20 | #143 | |
Raczkowanie
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Cytat:
|
|
2014-04-14, 19:51 | #144 | |
Anna Ha
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Cytat:
a plamka, tak... ma być jak największa! a na ślub, korektor, a najlepiej idź do jakiejś wizażystki itp. i niech ci psiknie aerografem z fluidem profesjonalnym (makijaż natryskowy) - pokryje idealnie, będzie niezauważalne i nie będzie schodzić od potarć itp. (testowałam to przy okazji sesji zdjęciowej parę lat temu - nawet zupełnie czarne, ciemne tatuaże da się tym skutecznie przykryć). |
|
2014-04-15, 10:11 | #145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 189
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
to może mi coś poradzisz względem śr.plamki, zawsze zabiegi robił p.Kołtowski i jak patrzyłam na parametry to było zawsze 5(na górze) i 2(na dole) nie wiem co za co odpowiada, tym razem byłam na zabiegu 5 kwietnia p.Kołtowski był chory i zabieg wykonał p.Duda przeskoczyliśmy od razu na 7(górny parametr) i 2(dolny parametr) mam nadzieje że wiesz o co mi chodzi i musze przyznać że ten zabieg był super skuteczny, nawet p.pielegniarka przed założeniem opatrunku stwierdziła że p.doktor dziś poszalał dodam że jest to już mój 6 zabieg właśnie chce się umówić na 7, ale nie bardzo do dr.Kołtowskiego bo z nim nie ma gadki, nawet jak poprosiłam o zwiększenie mocy to było cos w stylu"dobrze", a i tak zrobił po swojemu, chcę się wyrobić koniecznie do września, a jeżdze na zabiegi co miesiąc no i ze skóra się nic nie dzieje
__________________
2.08.2012 Warszawa pięknieją z dnia na dzień 330 uhp 5.7cm x 11cm x 11cm anatomy, jestem kobietą |
2014-04-15, 23:25 | #146 |
Anna Ha
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Nie wiem, gdzie na wyświetlaczu co jest opisane - ale wiem (z teorii), że większa średnica plamki to głębsza penetracja (głębiej sięga promień lasera).
ALE - wielkie przeogromne ALE: nie można walić głęboko od razu, bo jeśli tuszu by było dużo - to by po prostu wyrwało skórę i po zabiegu zostałaby najpewniej DZIURA a po niej blizna że hej! Dlatego najpierw się głaszcze skórę po wierzchu. STEP BY STEP (lub po naszemu: nie od razu Kraków zbudowano |
2014-04-22, 20:37 | #147 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 40
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Cytat:
|
|
2014-04-24, 21:06 | #148 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Hej.
Czytam Wasze posty od dawna, ale zdecydowałam się napisać dopiero teraz. Kilka lat temu zrobiłam sobie tatuaż, który z dnia na dzień wydaje mi się coraz bardziej obrzydliwy. Jest duży, kolorowy, i, co najgorsze - na przedramieniu. Poszłam do dobrego tatuażysty (szczęście w nieszczęściu), więc tatuaż jest wykonany profesjonalnie i dość estetycznie, na dużym facecie wyglądałby spoko, ale na mnie jest żałosny i wulgarny. Nie mogę na niego patrzeć, nie mogę z nim żyć. Codziennie o nim myślę, jest coraz gorzej. Wolałabym już bardzo brzydką bliznę. Z całego serca chciałabym się go pozbyć, ale: 1. Mieszkam w Warszawie. Już same zabiegi będą mnie sporo kosztować, nie stać mnie na dodatkowe dojazdy do sławnego CTL we Wrocławiu. Czy któraś z Was mogłaby mi jasno i konkretnie polecić jakąś warszawską klinikę? 2. Boję się, że tatuaż mimo serii zabiegów wciąż będzie widoczny. Jest on w barwach czerwieni, niebieskiego, czarnego i żółtego (malutkie elementy, w porównaniu do wielkiej całości). Nie obawiam się blizn i nie oszukuję, że po zabiegach będę miała śliczną rączkę. Niech będzie przebarwiona i z bliznami, po prostu nie chcę już tego ohydztwa. Co sądzicie o mojej sytuacji? Co zrobiłybyście na moim miejscu? Będę bardzo wdzięczna za wszelkie głosy. Ten tatuaż mnie załamuje - już nie mam siły, stokrotnie przeklinam dzień, w którym go zrobiłam... PS. Wolałabym nie publikować zdjęcia. Tak bardzo wstydzę się mojej ręki, że nawet w samotności zwykle chodzę w długim rękawie. Edytowane przez taraxacum Czas edycji: 2014-04-24 o 21:11 |
2014-04-25, 00:15 | #149 |
Anna Ha
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 160
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
Realnie: zrób z 2 zabiegi na całość i przykryj innym. Cienko widzę usunięcie takiego tatuażu, jak opisujesz. Jeśli ktoś będzie ci wciskał, że on na pewno zejdzie bez śladu - to będzie kłamał. Nie znam nikogo, komu by coś takiego zeszło.
Jedyna sensowna opcja pozbycia się tego, co masz - jak piszę: rozjaśnienie, przykrycie innym bardziej przemyślanym wzorem, który nie będzie tak odstręczał. Ale - możesz zobaczyć, jak będzie schodził i zawsze w trakcie usuwania podjąć decyzję, że usuwasz dalej (gdy np. będzie schodził zaskakująco dobrze - bo to też się zdarza). W Wawie są kliniki z laserami, które dają dobre efekty ludziom - znałam gościa, który tam usuwał (zabij, nie wiem gdzie) tatuaż z dużą dawką czerwieni - schodziło topornie (po pierwszym zabiegu było znaczne rozjaśnienie, ale potem przestało w ogóle reagować) i ostatecznie po paru zabiegach zrobił na tym inny tatuaż i z tego co wiem jest bardzo zadowolony. |
2014-04-25, 20:21 | #150 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6
|
Dot.: JAK USUNĄĆ TATUAŻ? - cz.2
dedede, dzięki za radę. Na jesieni chyba rozpocznę walkę z tym cholerstwem - gorzej być nie może
Pytanie o kliniki w Warszawie wciąż aktualne. Ktoś wie coś o Studiu Dereniowa? Ich strona fejsbukowa wygląda całkiem sensownie ( https://www.facebook.com/usuwanie ). Zastanawia mnie jedno - sądziłam, że to amatorskie tatuaże są gorsze do usunięcia, ponieważ tusz jest zwykle głębiej, niż przy tatuażach profesjonalnych. A na stronie Dereniowej jest napisane, że dzieje się odwrotnie ("Tatuaż widoczny na zdjęciu został wykonany kilkanaście lat temu w mało profesjonalnych warunkach. Dzięki temu jest łatwy do usunięcia" itp.). |
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:32.