|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2009-02-21, 13:05 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
|
Zachowałam się źle?
Proszę, powiedzcie mi co o tym sądzicie bo mam mętlik w głowie...Mam 23lata, z moim TŻ jestem od 5 lat. Bardzo go kocham, wiele ze mną przeszedł (mam ED z których teraz staram się wyjść - dla nas), dlatego rozumiem że może czuć się...hmm...niedopieszany . Staram się wyzdrowieć, nabrać siły, energii i radości życia. Wczoraj miałam spotkanie z klasą z liceum. Co jakiś czas się widujemy ale w nieco bardziej okrojonym składzie. Poszłam tam oczywiście z TŻ bo mimo wszystko jesteśmy jak nierozłączki Był tam mój były. Spotykaliśmy się w liceum, wtedy nie znałam mojego TŻ i z perspektywy czasu wiem, że ten "związek" była porażka, ale dzieciakami byliśmy więc wspominam z sentymentem. Wczoraj zaczęliśmy sobie z tem ex-em gadać, (razem z koleżankami, żeby nie było niedomówień) - o studiach, o życiu, było całkiem sympatycznie bo w sumie trochę się znamy, TŻ siedział obok. Dziś TŻ napisał mi w sms-ie że czuje się beznadziejny, że z nim sobie tak nie pogadam o kuchni, że nie ma takiej pracy jak ex, że pozwoliłam byłemu "urosnąć" i to przy nim, że wszyscy się patrzyli...Nie rozumiem...Chciałam być miła, dlatego pytałam co u niego, nie miałam pojęcia że zwykłe pogaduchy z kolegą tak zabolą TŻ-a...Powiedział, że nie powinnam z nim gadać przy nim...Ma rację? Źle się zachowałam?
|
2009-02-21, 13:09 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Cytat:
przeciez zwyczajnie sobie rozmawialiscie.. porbowalas zachowac sie naturalnie-i bardzo dobrze twoj tz jest chyba troszke nadwrazliwy.. i zazdrosny dlatego moim zdaniem tak zareagowal.. Porozmawiaj z obecnym tz i powiedz ze tamten zwiazek to wkoncu lata liceum.. cos dziecinnego.. juz od dawna niewaznego ze kochasz go ze jest dla ciebie kims najwspanialszym,wyjatkowy m itp itd..
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
2009-02-21, 13:10 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 361
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Trudno powiedzieć
Aczkolwiek całkiem możliwe, że sposób w jaki się odnosiłaś do byłego mógł zranić Twojego TŻ. Ale prosta rada, może banalna ,ale działa: Porozmawiać i wyjaśnić swojemu TŻ , że wcale nie jest gorszy od byłego, a nawet jest lepszy, spróbuj podbudować jego ego.
__________________
|
2009-02-21, 13:12 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Twoj TŻ albo jest zazdrosny albo niepewny siebie.
dorosli ludzie jakos sobie radza z lepszymi od siebie a takze przeszloscia swoich partnerow. wdg. mnie nic dziwnego w twoim zachowaniu nie ma . |
2009-02-21, 13:17 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Cytat:
Dlatego na spotkania klasowe raczej sie nie chodzi z partnerami (choc nie ma reguły) |
|
2009-02-21, 13:20 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Zazdrosny jest... Ma jakie kompleksy czy dajesz mu Odczuć w domu że jest do niczego? Nie martw siĘ przejdzie mu a na drugi raz może wciągniesz go też do rozmowy?
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1 |
2009-02-21, 13:54 | #7 |
Przyczajenie
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Przepraszam to nie ja
Edytowane przez katiana Czas edycji: 2009-02-21 o 16:27 |
2009-02-21, 13:59 | #8 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Zachowałam się źle?
|
2009-02-21, 14:28 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 344
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Moim zdaniem błąd zrobiłaś zabierając go na to spotkanie. Przecież to spotkanie klasowe, logiczne jest, że Ty będziesz chciała pogadać ze starymi znajomymi, a on nie będzie miał tam co robić... Więc problem sam się wytwarza, bo on siedzi i się patrzy tylko.
|
2009-02-21, 14:31 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 563
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Na to wygląda
Co do tematu - sama nie wiem co myśleć. Tzn w sprawie czy zachowałaś się źle nie ulega wątpliwości, ze nie Ale skupiając się na Twoim Tż-ie... z jednej strony pomaga Ci przejść przez ED(a wiem, jakie to ciężkie), a z drugiej odstawia takie "cyrki"... coś mi tu nie halo. A czy kiedy rozmawiasz z innymi chłopakami również jest zazdrosny? Bo jeśli tak, to po prostu ludzka zazdrość i nic już nie poradzisz, każdą taką sytuację trzeba będzie przetrwać Ale jeśli nie... przypomnij sobie, może jednak powiedziałaś coś, co mogło go szczególnie zaboleć na tym spotkaniu, może nie tyle do tego ex, ale właśnie fo Tż-a?
__________________
"Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać" [Ernest Hemingway] 30.37.45 75.74.50 |
2009-02-21, 14:36 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Zachowałam się źle?
mavika:
a może chodzi o to, że w całym tym bałaganie, walce z ED, faktycznie zapomnieliście trochę, ze TZ "tez człowiek", ze potrzebuje nie tylko być dla Ciebie wsparciem, ale pragnąłby także, zebyś Ty doceniała go. Żebyś była uśmiechnięta, miła, na luzie i beztroska choć raz na jakiś czas, moze naprawdę brakuje w Waszym związku takich miłych niezobowiązujących chwil, ze wyluzowywujesz, otwierasz się przed nim, zabawiasz go rozmową, starasz się być jak najmilsza i cała dla Niego. Bo widzisz, piszesz" : "Staram się wyzdrowieć, nabrać siły, energii i radości życia" To bardzo wazne że się starasz, ale zrozum chłopaka, jak z jego strony to wyglądało: dla niego się starasz, a wczoraj zobaczył że dla innego po prostu _taka jesteś_. Może to go zraniło, moze dlatego poczuł się sfrustrowany? Że inni zbierają odświętną śmietankę, a jemu zostaje codzienna orka. Walka z ED to olbrzymie obciązenie nie tylko dla Ciebie ale i dla niego, on na codzień dzwiga z Tobą ten cięzar, a tu nagle BACH- widzi że inni nie muszą się starać, wyskakują jak diabełek z pudełka i mają Cię taką za jaką on być moze tęskni. Nie widzę w jego zachowaniu zazdrości, natomiast widzę wskazówkę dla Ciebie, być może musisz zacząć więcej dawać. Bo nie ma co owijać, osoby z ED, biorą, biorą, biorą... Rozumiem że to choroba, że to nie jest kwestia złego charakteru, itd- ale moze musisz się bardziej postarać, żeby choć raz na jakiś czas dać Twojemu TZtowi poczucie, ze jest Twoim królewiczem, ze jest dla Cibie NAJ, NAJ.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2009-02-21, 15:02 | #12 | |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Cytat:
Najlepiej to wczuć się w rolę... proponuję trochę empatii, popatrz na to zdarzenie z boku, w butach Twojego TŻ-ta. Jeśli nic nie zakłóciłoby Twojego samopoczucia, gdyby to on rozmawiał ze swoimi kolegami i koleżankami, tak jak Ty, to możliwe, że Twój TŻ jest trochę przewrażliwiony, jeśli jednak, czujesz, że gdzieś tam mógłby poczuć się lekko pominięty... hmmm... W każdym z tych przypadków, szczera i spokojna rozmowa rozwieje wszelkie nieścisłości.
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
|
2009-02-21, 15:05 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Właśnie to chciałam napisać.
|
2009-02-21, 15:11 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Dziwny był ten teskt, że nie powinnas była rozmawiać ze swoim eksem.
Logiczne jest, że jak zbiera się grupa ludzi z czasow szkolnych, to gada się o zdarzeniach i osobach, których Twój obecny facet po prostu nie łapie. Mialam w zeszłym roku spotkanie z klasa z liceum. Od razu zastrzezone było, że przychodzimy bez małżonków i towarzyszy zycia i nikt sie o to nie obraził, wszyscy pozostawiali swoje drugie połówki wraz z dziecmi w domach i było super. Wspominki, jak to z Gośką rywalizowałyśmy o to, która co czyta (chodziło o dzieła literatury światowej, równiez po angielsku) albo wspomnienia zabawnych powiedzonek pana od muzyki byłyby dla naszych połowek zabawne przez, powiedzmy 15 minut.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2009-02-21, 15:11 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Więc tak. Zabrałam go na to spotkanie bo po pierwsze chciał (delikatnie sugerowałam że może pójdę sama) a po drugie zna ludzi z mojej klasy. Co do okazywania mu że jest naj. Ciągle mu to okazuję. Nie spotykam się z nikim, nigdzie nie wychodzę (to głównie przez ED się tak odcięłam od świata) a jeśli już od wielkiego dzwonu to zawsze z nim. Widujemy się codziennie, dużo rozmawiamy (choć często to ja gadam bo on nie zawsze umie się otworzyć i tłamsi wiele rzeczy w sobie - pracujemy nad tym). On ma więcej znajomych których ja nawet nie znam. Co do sposobu rozmowy. Gadaliśmy normalnie. Jak z każdym z kim gadałam wczoraj, a że wypiłam 2 piwa to może byłam bardziej wesoła. Za ED na dobrą sprawę wzięłam się ok tydzień temu i dopiero zaczynam "żyć"... Napewno jest zazdrosny bo nawet jak mówię że gadałam z jakimś kolesiem czy jestem z jakimś w grupie (na wydziale 95%ludzi to dziewczyny), to niby w żartach ale widzę że jest zazdrosny...Ma niskie poczucie wartości, to fakt, ale choćbym nie wiem jak się starała nie umiem tego zmienić...Może to ze mną jest coś nie tak?
|
2009-02-21, 15:13 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 443
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Trudno powiedzieć, nie będąc tam. Może nadmiernie zaangażowałaś się w rozmowę z byłym (w końcu dawno się nie widzieliście), a może to zaangażowanie widział tylko Twój tż (bo co byś nie zrobiła i tak widziałby co chce). Ciężko mi ocenić czy zachowałaś się źle, ponieważ ani ja, ani mój tż nie utrzymujemy żadnych kontaktów z naszymi ex, wiec to dośc obca dla mnie sytuacja, na szczęście. Mi to wygląda na to, że zachowałaś się po prostu naturalnie.
PS Co to jest ED? Google nie wie... tzn wie tylko o kreskówce 'Ed, Edd i Eddie', ale to chyba nie o to chodzi?
__________________
“Disobedience, in the eyes of anyone who has read history, is man's original virtue. It is through disobedience that progress has been made, through disobedience and through rebellion.” Oscar Wilde Teufel |
2009-02-21, 15:13 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zachowałam się źle?
A, to takie buty...
Koles zamyka Cię w złotej klatce. Nie, to nie z Tobą jest coś nie tak. Zaczynasz już sie wyrywac do ludzi i nie jesteś od podnoszenia komuś jego poczucia wartości. On sam musi się nauczyć z tym, że nie jestes jego własnością.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2009-02-21, 15:21 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 563
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Zaburzenia odżywiania
__________________
"Człowiek nie jest stworzony do klęski. Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać" [Ernest Hemingway] 30.37.45 75.74.50 |
2009-02-21, 16:14 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Frida - szukaj pod "eating disorder"
|
2009-02-21, 16:20 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 443
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Dziękuję. Teraz mi pasuje, ale sama bym nie wpadła
To faktycznie może troche zmieniać postać rzeczy. Może faktycznie Maviko, twój mężczyzna poczuł się zagrożony, boi się, że byłaś przy nim kiedy było źle, a teraz, kiedy juz w tego wychodzisz - przestałaś go potrzebować? Ale jeżeli Twój tż faktycznie taki jest, to raczej zauważyłabys to wcześniej. Myślę, że już wcześniej dałby po sobie poznać, że nie lubi, kiedy Ty odnosisz mniejsze lub większe sukcesy. Są przeciez tacy mężczyźni, którzy specjalnie wybierają te mniej samodzielne dziewczyny, aby móc się nimi opiuekować, czuć się ważnym. Miejmy jednak nadzieję, że Twój tż to nie jest taki toksyczny typ. Jak już pisałam ja nigdy nie byłam w takiej sytuacji. Jestem jednak przekonana, że zarówno ja, jak i mój facet, zachowalibyśmy się podobnie jak Twój tż. Może i reguły obowiącujace w naszym związku nie sa zbyt popularne, zwłaszcza na wizażu, gdzie panuje zasada nieograniczonego zaufania tż-om, jednak my wolimy siebie nawzajem pilnować. Tak już mamy i koniec. Ja rozumiem Twojego chłopaka, co nie musi oznaczać, że to Ty zachowałaś się źle. Widocznie nie wiedziałaś, że może mu cos takiego przeszkadzać. ---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ---------- Dziękuję. Jak zobaczyłam wersję po polsku to sobie przypasowałam, jednak sama nie byłam w stanie na to wpaść
__________________
“Disobedience, in the eyes of anyone who has read history, is man's original virtue. It is through disobedience that progress has been made, through disobedience and through rebellion.” Oscar Wilde Teufel |
2009-02-21, 19:10 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: Zachowałam się źle?
To on ma problem... po co z Tobą szedł tam? To przecież Twoja klasa i spotkanie. Dla mnie takie "nierozłączki" właśnie prowadzą do dziwnych sytuacji, ok, można lubić swoje towarzystwo ale nie jesteście bliźniętami syjamskimi, więc trzeba zachować umiar.
|
2009-02-21, 19:15 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Cytat:
w innym wypadku nie poszlabym za nic w swiecie .. bardzo glupio bym sie czula
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
2009-02-21, 19:21 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lizbona
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Cytat:
Czy Twój facet nie ma jakiś skłonności do depresji? Albo innych problemów? A może to Ty mu nagadałaś o tym byłym i dlatego teraz ma jego kompleks, że mu nie dorównuje? |
|
2009-02-21, 19:56 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Cytat:
__________________
|
|
2009-02-22, 08:53 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Szczerze to też wolałabym żeby ze mną nie szedł ale on się chyba boi puścić mnie na krok, kiedyś o mało nie poszedł ze mną na "babski wieczór"...Nie chciałam żeby było mu przykro, żeby właśnie nie myślał że wolę towarzystwo innych, że właśnie go nie potrzebuję skoro wracam do życia...A jego też dowartościowuję. Cieszę się jak dziecko z każdego jego sukcesu - nawet chyba bardziej niż on sam, ciągle mu powtarzam jaki jest cudowny, że takiego faceta sobie wymarzyłam...No cóż...
A skłonność do depresji? Chyba nie, życie go nie rozpieszacza, często wieje mu wiatr w oczy, i czasem ręce mu opadają ale depresja to nie w jego stylu...Ja też staram się go wspierać. |
2009-02-22, 14:13 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Cytat:
__________________
|
|
2009-02-22, 14:51 | #27 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: Zachowałam się źle?
Cytat:
wiecej luzu |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:27.