W jakim stopniu patrzycie na wygląd potencjalnego partnera?

[Mijanou]

Napisane przez Galavant

czyli 178 - mówiłam, że typowy polaczek

Tak.

Nie.

Tym razem słowne upomnienie. Za następnego "polaczka" poleci punkt.

[sublips]

A co jest obraźliwego w słowie "Polaczek" ?
Czekajmy, przecież mamy w tym wątku tak wyrazisty przykład miłości i tolerancji do naszej płci...

Napisane przez Dwight_Schrute

Kobiety kłamią w kwestii wzrostu. Dziewczyna ma 163 cm to sobie wpisuje 165 cm, bo tak jakoś ładniej wygląda.
Oczywiście, kobiety jak mają miniaturowe piersi lub olbrzymie, to i tak idealne. Poza tym tylko facet może być gruby. Kobieta ewentualnie jest "plus size" albo "curvy".



Jasne. Wszystko dla siebie samych. Ubrania, makijaż, sztuczne rzęsy. Ciekawe, że się stroicie najbardziej na randki, a jedna użytkowniczka pisała ostatnio, że w domu się nie maluje aż ją mąż zapytał czemu tak się stroi i robi makijaż do pracy lub na wyjścia poza dom.



Czasem widać, a czasem nie widać.
Głupio powiedzieć? Przecież na wizażu same pewne siebie kobiety! Czyli potem można zarzucić facetowi, że zmusił do seksu?



To akurat przydałoby się kobietom. Tylko byłby problem, że by trzeba było wpisywać każdy seks, a nie tylko ten "związkowy".



Akurat kobiety słyną z "cofania". Jakoś nie spotkałem się z przypadkiem powtórnego dziewictwa u mężczyzn. Za to u kobiet popularne "born-again virgin" i "to się nie liczy, bo..." *tutaj cała lista wymówek żeby nie liczyć stosunku z przypadkowym facetem

[Dwight_Schrute]

Napisane przez edan84

Eee, nie podawać? Bo to wygląda jakbyś mial jakiś kompleks na tym punkcie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ty w takim razie musisz mieć mega kompleksy na punkcie seksu i tego z iloma kobietami spałeś.

@sublips może zamieścić wpisy kobiet o mężczyznach na które odpowiedziałem? Ładnie wyjęłaś z kontekstu.

[sublips]

Napisane przez Dwight_Schrute

To ty w takim razie musisz mieć mega kompleksy na punkcie seksu i tego z iloma kobietami spałeś.

@sublips może zamieścić wpisy kobiet o mężczyznach na które odpowiedziałem? Ładnie wyjęłaś z kontekstu.

Dzięki . Choć nie przypominam sobie, żeby jakaś użytkowniczka kpiła ze "zmuszania kogoś do seksu".
Jak na osobę, która wypowiada się w taki bezceremonialny sposób, jednak masz bardzo wrażliwą duszę, skoro nazwanie Cię własną narodowością tak Cię uraziło.

[edan84]

Napisane przez Dwight_Schrute

To ty w takim razie musisz mieć mega kompleksy na punkcie seksu i tego z iloma kobietami spałeś.

@sublips może zamieścić wpisy kobiet o mężczyznach na które odpowiedziałem? Ładnie wyjęłaś z kontekstu.

Tak, miałbym, gdybym o seksie z kobietami odpowiadal na pytania dotyczące np. pracy. Tak jak Ty na pytanie Noane o jedno kiedy odpisałes drugie. Zresztą gdyby tak było że masz 183 cm to nie byłoby powodu aby o tym pisać ot tak z pupy. Normalna osoba nie musi sobie nadrabiać u randomow z netu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Galavant]

Napisane przez Dwight_Schrute

To ty w takim razie musisz mieć mega kompleksy na punkcie seksu i tego z iloma kobietami spałeś.

@sublips może zamieścić wpisy kobiet o mężczyznach na które odpowiedziałem? Ładnie wyjęłaś z kontekstu.

Po co ma to robić, skoro ty zawsze uciekasz natychmiast po zadaniu niewygodnego pytania albo trafnym argumencie, a potem przybiegasz na inny wątek pisać dokładnie to samo i tak w kółko?

[Dwight_Schrute]

Napisane przez sublips

Dzięki . Choć nie przypominam sobie, żeby jakaś użytkowniczka kpiła ze "zmuszania kogoś do seksu".
Jak na osobę, która wypowiada się w taki bezceremonialny sposób, jednak masz bardzo wrażliwą duszę, skoro nazwanie Cię własną narodowością tak Cię uraziło.

Użytkowniczka kpiła ze zmuszania siebie do seksu z posiadaczem małego penisa.
Narodowość to Polak. Za to "polaczek" jest określeniem pogardliwym. Nie wierzę, że ktoś kto wyczuwa kpinę, nie jest w stanie zauważyć tej różnicy.

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Napisane przez Galavant

Po co ma to robić, skoro ty zawsze uciekasz natychmiast po zadaniu niewygodnego pytania albo trafnym argumencie, a potem przybiegasz na inny wątek pisać dokładnie to samo i tak w kółko?

Kto to mówi?
Kolejne konto założyłaś tylko po to żeby udowadniać swoją wyższość w rozumieniu otaczającego świata.

[Galavant]

Napisane przez Dwight_Schrute

Kto to mówi?
Kolejne konto założyłaś tylko po to żeby udowadniać swoją wyższość w rozumieniu otaczającego świata.

To tylko udowadnia, że nie uciekam w przeciwieństwie do ciebie.

[Mijanou]

Napisane przez Dwight_Schrute

Użytkowniczka kpiła ze zmuszania siebie do seksu z posiadaczem małego penisa.
Narodowość to Polak. Za to "polaczek" jest określeniem pogardliwym. Nie wierzę, że ktoś kto wyczuwa kpinę, nie jest w stanie zauważyć tej różnicy.

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------



Kto to mówi?
Kolejne konto założyłaś tylko po to żeby udowadniać swoją wyższość w rozumieniu otaczającego świata.

Dwight,proszę natychmiast się uspokoić i przestać prokurować awantury.

[Ezia_Kalkow]

Kochane, przepraszam, że się wcinam, ale miałam wczoraj ze swoimi koleżankami małą dyskusję i wszystkie doszłyśmy do różnych wniosków.

Tematem był sposób oceny poznanego faceta - to, czy staje się on od razu obiektem naszego zainteresowania, czy patrzymy na niego jak na potencjalnego partnera już od pierwszej chwili, na ile jest to szczegółowy dobór, a na ile zwyczajnie ocena podoba się/nie podoba.

Więc - zwracacie uwagę na takie szczegóły, jak kształt ust, brwi, piegi whatever, czy tylko rozkmina "spoko przystojny, ciekawe jak.wygląda jego magnum dong"? Według mnie nie można stawiać sposobu myślenia kobiet i mężczyzn na jednym poziomie. Facet rozkminia najczęściej oo fajna dupa, a kobieta, noo to będzie dobry ojciec dla moich dzieci, tutaj zaradny, dobre pewnie geny itp. Odbywa się to chyba dużo bardziej kompleksowo.

Co sądzicie na ten temat? Koleżanka (studiująca prawo i mająca na koncie dużo przelotnych związków) nazwała mnie za ten tok myślenia "amebą" i według niej podchodzę do tematu zbyt strategicznie, brakuje mi luzu. Dziękuje za wszystkie odpowiedzi!

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Ezia_Kalkow

Facet rozkminia najczęściej oo fajna dupa, a kobieta, noo to będzie dobry ojciec dla moich dzieci, tutaj zaradny, dobre pewnie geny itp. Odbywa się to chyba dużo bardziej kompleksowo.

No paptrz, nie planuje dzieci, co teraz? Moze nie jestem kobieta

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Ezia_Kalkow

Więc - zwracacie uwagę na takie szczegóły, jak kształt ust, brwi, piegi whatever,

Nie zwracam. Tylko całokształt.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Ezia_Kalkow

Kochane, przepraszam, że się wcinam, ale miałam wczoraj ze swoimi koleżankami małą dyskusję i wszystkie doszłyśmy do różnych wniosków.

Tematem był sposób oceny poznanego faceta - to, czy staje się on od razu obiektem naszego zainteresowania, czy patrzymy na niego jak na potencjalnego partnera już od pierwszej chwili, na ile jest to szczegółowy dobór, a na ile zwyczajnie ocena podoba się/nie podoba.

Więc - zwracacie uwagę na takie szczegóły, jak kształt ust, brwi, piegi whatever, czy tylko rozkmina "spoko przystojny, ciekawe jak.wygląda jego magnum dong"? Według mnie nie można stawiać sposobu myślenia kobiet i mężczyzn na jednym poziomie. Facet rozkminia najczęściej oo fajna dupa, a kobieta, noo to będzie dobry ojciec dla moich dzieci, tutaj zaradny, dobre pewnie geny itp. Odbywa się to chyba dużo bardziej kompleksowo.

Co sądzicie na ten temat? Koleżanka (studiująca prawo i mająca na koncie dużo przelotnych związków) nazwała mnie za ten tok myślenia "amebą" i według niej podchodzę do tematu zbyt strategicznie, brakuje mi luzu. Dziękuje za wszystkie odpowiedzi!

Z tymi dziecmi to zes sie nie popisala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Galavant]

Napisane przez Ezia_Kalkow

Kochane, przepraszam, że się wcinam, ale miałam wczoraj ze swoimi koleżankami małą dyskusję i wszystkie doszłyśmy do różnych wniosków.

Tematem był sposób oceny poznanego faceta - to, czy staje się on od razu obiektem naszego zainteresowania, czy patrzymy na niego jak na potencjalnego partnera już od pierwszej chwili, na ile jest to szczegółowy dobór, a na ile zwyczajnie ocena podoba się/nie podoba.

Więc - zwracacie uwagę na takie szczegóły, jak kształt ust, brwi, piegi whatever, czy tylko rozkmina "spoko przystojny, ciekawe jak.wygląda jego magnum dong"? Według mnie nie można stawiać sposobu myślenia kobiet i mężczyzn na jednym poziomie. Facet rozkminia najczęściej oo fajna dupa, a kobieta, noo to będzie dobry ojciec dla moich dzieci, tutaj zaradny, dobre pewnie geny itp. Odbywa się to chyba dużo bardziej kompleksowo.

Co sądzicie na ten temat? Koleżanka (studiująca prawo i mająca na koncie dużo przelotnych związków) nazwała mnie za ten tok myślenia "amebą" i według niej podchodzę do tematu zbyt strategicznie, brakuje mi luzu. Dziękuje za wszystkie odpowiedzi!

w sumie zgadzam się z koleżanką za takie uogólnianie

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Ezia_Kalkow

Kochane, przepraszam, że się wcinam, ale miałam wczoraj ze swoimi koleżankami małą dyskusję i wszystkie doszłyśmy do różnych wniosków.

Tematem był sposób oceny poznanego faceta - to, czy staje się on od razu obiektem naszego zainteresowania, czy patrzymy na niego jak na potencjalnego partnera już od pierwszej chwili, na ile jest to szczegółowy dobór, a na ile zwyczajnie ocena podoba się/nie podoba.

Więc - zwracacie uwagę na takie szczegóły, jak kształt ust, brwi, piegi whatever, czy tylko rozkmina "spoko przystojny, ciekawe jak.wygląda jego magnum dong"? Według mnie nie można stawiać sposobu myślenia kobiet i mężczyzn na jednym poziomie. Facet rozkminia najczęściej oo fajna dupa, a kobieta, noo to będzie dobry ojciec dla moich dzieci, tutaj zaradny, dobre pewnie geny itp. Odbywa się to chyba dużo bardziej kompleksowo.

Co sądzicie na ten temat? Koleżanka (studiująca prawo i mająca na koncie dużo przelotnych związków) nazwała mnie za ten tok myślenia "amebą" i według niej podchodzę do tematu zbyt strategicznie, brakuje mi luzu. Dziękuje za wszystkie odpowiedzi!

mi chyba bliżej do męskiego podejścia (wg Ciebie) oooo fajny facet.

Oceniam całość.