2015-03-26, 20:07 | #1471 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Paryżewo
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Simka Szpiegu Tęsknię za Wami straszliwie ale póki co nie mogę za wiele napisać... biorę tabsy i brzuch mnie nie boli a od wczoraj ząb mam już zrobony!!! 4 miesiące, krew pot i łzy ale zawsze
__________________
piszę piszę |
2015-03-27, 05:17 | #1472 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 164
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
madziapearla bierzesz coś na prolaktynę?
Dawno mnie nie było muszę ponadrabiać. Drugi cykl starań, lekarz daje nam 3 miesiące i powinno coś "zaskoczyć". Owulacja według badań na szczęście się pojawia tylko około 31 dnia cyklu, ale najważniejsze, że jest
__________________
RAZEM |
2015-03-27, 07:09 | #1473 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Hi Girls!
Jak dobrze, że piątek cherrry2009 na razie nic nie biore, poprzedni lekarz stwierdził, że wysoką prolaktyną po obciążeniu mam sie nie przejmować...ale...ja po naciśnięciu sutka mam biały płyn/mleko? nie jest tego dużo, ale kropelki się wydostają. Zobaczymy, co powie ten aktualny. sie nie moglam do niego wczoraj dodzwonić Miłego dnia Wam życzę! |
2015-03-27, 09:08 | #1474 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 429
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Kuuuuuuu, co to za dziwny interfejs.
Głowa mnie boli jak nie wiem od wczoraj. Poszłam za waszym przykładem i wybrałam się wczoraj do dentysty na kanał, masakra. Simka, weź mi proszę napisz w wolnej chwili jak rozszerzałaś dietę swojego Natka. Gotowałaś sama, czy kupowałaś słoiki? Chodzi mi póki co o te podstawy, typu marchewka, jabłko, banan, dynia, kleik. O jakich porach, w jakich ilościach i co podawałaś? Jak chcę mu sama zrobić marchewkę, to myślisz, że ta zimowa się do tego nadaje? Czy czekać na młodą? Gotowałaś ją w wodzie czy na parze? A jabłko? Podaje się gotowane czy surowe? Jak Natek reagował na nowości? Madzia, hej, hej!
__________________
Janek |
2015-03-27, 09:29 | #1475 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 331
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
bedzie synek czy córeczka Cytat:
A genetczne mam 13 kw. Mnie też tsh poskoczyło 2,5 nie wiem co na to ginka czy przepisze mi wieksza dawkę czy zostawi a miesiac temu bylo 2,00 Cytat:
no i za zęby. Jak zdrowko ? jak tam dajecie rade z małym ?
__________________
Zaręczyny 20.04.2011 Ślub ŻONKA |
|||
2015-03-27, 10:33 | #1476 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 486
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
Ja Ci kochana powiem, ze podałabym tak małemu dziecku jeszcze zimowa marchewkę aniżeli ta młoda, pryskana i szkodliwa A ja juniorowi jabłuszko na początku gotowałam
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym. Synuś i Córcia |
|
2015-03-27, 11:32 | #1477 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 450
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
<macha łapką> obecna!
Przepraszam, że tak się mało odzywam, ale jakoś tak... sama nie wiem. Wkurza mnie, że wszystko jest pod górkę... madziapearl witaj rozgość się ja też jestem z małej mieściny i jednak uważam, że lekarze z takich miejscowości nie do końca potrafią pomóc nam, PCOSkom. Nawet nie każdy lekarz w większym mieście. Po prostu trzeba trafić do kliniki leczenia niepłodności, bo tam jest najwięcej specjalistów w tej dziedzinie. Casablanca ha! Widzisz!!! Ten brak HSG to był znak, że Twój organizm potrafi mieć owulkę i to jeszcze z pękaniem! Szok po prostu pamiętam, że zawsze miałaś problem z pękaniem a tu proszę teraz tylko zaciskać kciuki i szamanujemy dwie kreski Własnie nie rozumiem tego, że tak cisną na podyplomówce. chociaż to chyba zależy od szkoły. Mój kolega powiedział, że u niego jest tak: chcesz to się uczysz i kończysz szkołę, nie chcesz - nie przychodź wcale no i masz ładny progesteron Ewusia jak już do nas wrócisz po urlopie w Egipicie to prosimy o zdjęcia (chociaż jedno) oraz relację, czy wypoczęłaś, jak tam i w ogóle cabra p matko!! to już prawie 5 miesiąc?! Kiedy to zleciało, ja się pytam?! Jesteś taką chudzinką, że czekam na Twój brzuszek sądzę, że skończy się tak jak u debry - malutki brzunio a w środku akrobatka lub akrobata Anevo (prawie) mamusiu Ty nasza masz śliczny brzunio i ja u Ciebie żadnej oponki nie widzę chyba że oponka to fasolka simka od kiedy zaczynacie starania o siostrzyczkę dla Natka? Luzia a co u Ciebie? Ewusia wróciła wczoraj, przynajmniej tak są loty do Hurgady (w czwartki) Kuc co u Janka? jak u Ciebie i partnera? Meg pamiętaj o przywiezieniu kapsli i naszym spotkaniu, bo nie odpuszczę!!! Jak się wkurzę to podjadę do twojego mieszkania i wyciągnę Cię za chabety. Sikorka trzymam kciuki za umowę TŻta. Ale nie martw się, gdyby poszło nie tak - mężczyzna zawsze znajdzie pracę ale teraz jestem pewna, że dostanie lepszą umowę w tej Ej, właśnie, od kiedy jest ten nowy interfes?! Nie zwróciłam wcześniej na to uwagi Dodam jeszcze, co u mnie. Zaczęłam nowy cykl. Mam dziś 8dc. W 6dc byłam u gina sprawdzić co i jak (skoro ostatnio w 11dc było już po owulce to wolałam wcześniej). 6dc były jakieś pęcherzyki z jednej i z drugiej strony, każdy 8,9,10mm. Teraz w 8dc nic się nie zmieniło - ale pęcherzyki są teraz po dobrej stronie, więc nie jest źle. W poniedziałek kolejna wizyta (już u mojego doktorka, o ile nie będzie chory). Boję się, ze znów nic z tego nie wyjdzie... Jakoś straciłam zapał do starań, tzn. wszystko mam pod górkę i wszystko jest nie tak jak powinno... Chyba też sobie zrobię AMH, mam teraz wszystkie badania za darmo w pakiecie w pracy.
__________________
30.11.08 - 64 kg cel: 58 kg lub mniej! 9.12.08 - 62,3 kg 9.01.09 - 61,9 kg stanęło na wadze 58,6 kg Żona od 2013 |
2015-03-27, 12:50 | #1478 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 371
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Megan Odzywaj się czasem. My też tęsknimy i zaciskamy kciuki za happy end
Lamparcica Wiem co czujesz U mnie do tej pory też wszystko szło jak po grudzie a pojawiające się co chwila przeszkody skutecznie podcinały skrzydła ale mimo to nigdy nie wolno sie poddawać bo jak widać na moim przykładzie wszystko się może zdarzyć Wiadomo to nie jest pełen sukces ale jak wiesz, owu u mnie to już coś Bardzo się cieszę, że rośnie po odpowiedniej stronie Mocno Ci kibicuję i wiem, że II kreseczki to u Ciebie kwestia czasu Mi ta owulka trochę pokrzyżowała szyki bo byłam umówiona na depilację laserową na poniedziałek ale na wszelki wypadek przełożyłam zabieg. Jak szaleć to na całego i kto wie czy z tego złotego strzału fasolki nie będzie Pobujałam sobie w obłokach więc wracam już na ziemię szczególnie, że od 3dni brzuch mnie boli jak na @. No ale lepiej dmuchać na zimne |
2015-03-27, 18:21 | #1479 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 201
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Sikorka0204 zaczynasz już powoli kompletowanie wyprawki? Czy na razie tylko robiłaś małe rozglądanie?
roxana_lu duża dziewczynka z Julki. Czyli już się nastawiasz na cc? Luzia za sukces. Oby się w tym cyklu udało, już dawno u nas nie było II kresek megan713 witaj i pisz czasem simka234 też liczę na zdjęcia ogrodu, brawa za wytrwałość, ja pewnie po koszeniu trawy miałabym już dość madziapearl Hej rozgość się u nas Casablanca0 no w końcu jakieś dobre wieści jak już szaleć, to na całego, więc liczę na pozytywny test cabraloca na pewno w odpowiednim czasie brzuchol urośnie, jeszcze zatęsknisz za swoim płaskim Lamparcica u mnie też niestety zapał osłabł jakby mam nadzieję, że to chwilowe - i u ciebie i u mnie trzymam kciuki za ten cykl stymulacje masz z aromkiem, tak? U mnie póki co 3 dc. Tak jak myślałam przed świętami nie dam rady wbić się na monit, no trudno. Tyle czekałam, to poczekam te kilka dni więcej. |
2015-03-27, 19:09 | #1480 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
zdulcia jak skończę to wrzucę
casablanca oby szczęśliwa niespodzianka jajko na Wielkanoc się przyda meg wreszcie się odezwałaś bo już baty szykował!lamparcica chyba każda z nas miała lub ma takie momenty sikorka mnie ceny w smyku zawsze powalaly kucyk my zaczęliśmy od jabłka bo N miał problem z kupą i ja na początku to jabłko obgotowałam i blendowalam ...pierwsze przez tydzień samo jabłko stopniowo po łyżeczce a potem kolejno mu zupkę jarzynowa robiłam Marchew ziemniak pietruszka jabłko taka byłya na początek i łyżka maselka A potem z owockow to morela banan gruszka malina jagoda A taka zupka przez mc a potem normalnie mu na rosolku gotować zaczęłam bo inaczej nie chciał jeść I potem to już dodawałam różnie A. I co do marchewki też bym zimową dała po miesiącu mu jabłko z marchewką surowe starałam na tarce i też mu smakowało strasznie A i buraka też jakoś po półtora mc wprowadzilam
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!: ,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem. Kocham Edytowane przez simka234 Czas edycji: 2015-03-27 o 19:12 |
2015-03-27, 21:06 | #1481 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Dzięki za kciuki nie nastawiam się ale wiadomo..
Lamparcico u mnie w sumie dluzace się czekanie. Za tydzień powinna być juz @ wiec wsio będzie jasne. Zdulciu i Lamparcico kciuki za zaczynające się cykle. Dzis ostatni dzień z luteina. I dobrze bo sutki mnie swędzą, bola i mrowią Zastanawiam się tylko czy @ przyjdzie normalnie za tydzień czy tak jak zawsze po progesteronie 3 dnia od odstawienia. ? |
2015-03-27, 21:14 | #1482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cześć Kochane
szybko nadrobiłam co pisałyście, ale poodpisuję porządnie jutro Widzę ze już się zastanawiałyście gdzie jestem więc się melduję wróciłam dziś o 5 rano dopiero, więc jeszcze odsypiałam i ogólnie nieogarnięta jestem Wakacje były bardzo udane, było cieplutko (25-30 stopni), basen, morze.... odpoczęliśmy baaaardzo Oczywiście mój organizm mi musiał zatruwać życie, bo od owulki praktycznie cały czas miałam plamienia (co na wakacjach było szczególnie uciążliwe ) jakieś 3-4 dni spokoju w międzyczasie miałam... no a teraz już mi sie chyba @ rozkręca bo plamię coraz intensywniej, więc testowanie tylko dla formalności będzie (jeśli sie całkiem @ nie rozkręci wcześniej), żeby być pewna na 100% że mogę dupka odstawić, no i kolejny miesiąc walki nas czeka O ile endo przy moim beznadziejnym tsh pozwoli mi się starać w ogóle... mam wizytę u endo we wtorek umówioną Poza tym podczas wakacji zrobiła mi się wielka opryszczka na wardze, więc miałam dodatkową "atrakcję" Ogólnie jestem dość zdołowana, wiedziałam że raczej się nie uda, ale już chyba powoli nie mam siły.... |
2015-03-28, 05:23 | #1483 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 164
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
p.s. dobrze, że idziesz do nowego lekarza
__________________
RAZEM Edytowane przez cherrry2009 Czas edycji: 2015-03-28 o 05:30 |
|
2015-03-28, 06:31 | #1484 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Ewusia testuj koniecznie plamienia mogą być przez zmianę klimatu i organizm świruje a ostatnio często na wątkach trafiam, że mamusie na samym początku razem z testem mają opryszczkę.
|
2015-03-28, 08:57 | #1485 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 456
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Ewusiu hello! Dobrze, że wróciłaś, bo tęskniłyśmy! Zgadzam się z Luzią - opryszczka robi się przy zmniejszonej odporności, a początek ciąży to drastyczny jej spadek. Sama przeszłam go z gorączką i leżeniem w łóżku w Święta. Plamienie też o niczym nie świadczy, testuj testuj Czekamy na foto w klubie!
Luzia nie zastanawiaj się jak @ przyjdzie, bo na pewno nie przyjdzie. Badałaś sobie progesteron? Bo jak nie to może lepiej nie odstawiaj luteiny do terminu spodziewanej miesiączki, żeby nie zaszkodzić dzidziusiowi? Zdulcia to umówiłaś się już na wizytę po Świętach? Lamparcica sama nie wiem kiedy to zleciało, chociaż i tak chciałabym żeby był już wrzesień dobrze, że pęcholki u Ciebie po dobrej stronie, bo to dobrze wróży, więc niech teraz organizm się mobilizuje a jak tam u Ciebie w pracy? Spokojniej już? Anevo ja idę w poniedziałek po L4 dalsze i ustalić termin połówkowego, bo u mnie w szpitalu robią Ciekawa jestem co mi endo powie w poniedziałek. A Ty FT4 sobie badasz?
__________________
szczęśliwa żona od 06.2013 24.08.2015 |
2015-03-28, 09:25 | #1486 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cabraloca, nie badałam, lekarz nie kazał u mnie ta luteina była na 5 dni żeby pomóc w ewentualnym zagnieżdzeniu. Dziś 8dpo i już bez leków, wczoraj wieczorem ostatnie 2 tabletki. Nawet nie mam recepty,żeby więcej wykupić.
Jakbym miała się nakręcać to powiedziałabym, że u mnie ostatnie 3 dni ciążowe miałam idealne objawy, mega ból sutków, ból okresowy, straszne zmęczenie, senność (pierwszy raz zasnęłam w dzień) spadek odporności(lekki ból gardła i dreszcze) i dużo kremowego śluzu. Aleeee... milion pińcset razy już myślałam że to na bank ciąża także tego Pewnie to luteina mnie tak wyczochrała. Poza tym dzisiaj wszystko przeszło Także nie mam w planach nawet zakupu testu. Plus taki ,że jajnik mnie już nie boli więc pewnie torbiel umiera śmiercią naturalną. |
2015-03-28, 13:06 | #1487 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
cherrry2009 przed obciążeniem mieści się pięknie w normie i wynosiła 9,22 a po obciążeniu 238,67. Kiedyś też coś dostałam ale miałam po tym mdłości, nikt mnie nie diagnozował pod kątem guza przysadki - podobno przy guzach większe wartości. Nie wiem czy to jest powiązane ale zawsze w morfologii mam EOS poniżej normy. 7 kwietnia mam wizyte, będzie to akurat 14 dzień cyklu - ciekawe czy coś będzie rosło. Zrobiłam dziś sobie też lh, fsh, estradiol, ft3 i ft4 - zobaczymy jak sie te wartości mają Tak jak wcześniej pisałam shgb, dhea-s, wolny testosteron są w normie, jedynie dihydrotestosteron na pograniczu.
Lamparcica - dam mu szansę, zobacze co bedzie chciał ze mną zrobic i jaki ma pomysł - lekarz dość kontrowersyjny - ale w temacie niepłodności u nas- skuteczny. Na razie jestem optymistycznie nastawiona - być może dlatego, ze dopiero na początku drogi 3mam kciuki za nowy cykl i pęcherzyki - u mnie dziś 4dc , niczym nie wspomagam jestem ciekawa jak sobie sam organizm poradzi. Ewusia - zazdroooo wakacji, tak bardzo brakuje słońca! I tak jak piszą dziewczyny - testuj + moje dzisiejsze wyniki: (4dzień cyklu) fsh: 6,76 lh: 7,98 lh:fsh 1,18 (chyba nie ma tragedii) estradiol 23,47 Edytowane przez madziapearl Czas edycji: 2015-03-28 o 16:32 |
2015-03-28, 16:41 | #1488 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 640
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Hej dziewczynki
Kuc, ja zakupiłam wczoraj termomix i dostałam książke do gotowania dla najmłodszych. I tam jest od 5msc Mus z jabłek 220g jabłek, 100ml przegotowanej wody i 2 krople wit C to rozdrobnić i ugotować. Albo sok z marchwi 500g marchwi 100ml wody i pół łyżeczki oliwy z oliwek to rozdrobnić i wycisnąć sok. Albo papka z z marchwi 100g marchwi 250ml wody i 5g masła posiekać ugotować. Albo papka warzywna 50g ziemniaków 100g marchwi 300ml wody 3 listki sałaty 5g masła i łyżeczka świerzej pietruszki. to gotujesz i miksujesz. Od 6stego msc jest więcej przepisów. Hej Meguś Trzymam kciuki za wszystkie staraczki Roxana ty już 20tc! kiedy to zleciało!!! Cabra ty też! Mi strasznie brakuje mojego brzuszka.. Mam taaaaaaaaaaakie rozstępy ze szok i brzuch taki flak puki co. Strasznie powoli się kurczy.. U nas ok. A właściwie coraz gorzej :P z przerażeniem zostaje sama w domu a jak zaczynają naraz płakać to pierwsze to dzwonie po ludziach kto moze wpaść (w tym do teściowej) :P zaczynają się budzić nawzajem niestety i jest coraz ciężej. Władziu chyba ma skaze białkową. Dalej dokarmiam sztucznym bo mojego jest za mało. Jestem przywiązana do laktatora Czasem nawet nie mam czasu zjeść czy zębów umyć, a co dopiero obiad ugotować. W nocy po sztucznym spią po 5h z krótkimi przerwami na postękiwania na kupe Powoli dopada mnie zmęczenie ale niewyobrażam sobie już życia bez nich A wczoraj skończyły 1wszy miesiąc i ważą po 3kg |
2015-03-28, 19:10 | #1489 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Rajs, pewnie dwójka takich maluchów to niezłe wyzwanie!Także jakoś się nie dziwie, że dzwonisz nawet po teściową.
Koniecznie dbaj też o siebie i znajdź czas na jedzenie, bo maluchy potrzebują mamusie pełną sił |
2015-03-29, 10:58 | #1490 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Dzięki Kochane za wiarę w mój organizm no ale dwa testy negatywne więc nie ma się co łudzić. Plamienie jest już prawie okresowe, więc odstawiam dupka i pewnie jutro będzie potok
Przepraszam że nadal nie poodpisywałam, ale od kiedy wróciłam ciągle mam jakieś rzeczy, a to gości, a to wizytę u rodziców. Nie mam czasu na dłużej do kompa przysiąść |
2015-03-29, 11:58 | #1491 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Ewusia, szkoda
|
2015-03-29, 21:04 | #1492 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 491
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
Cytat:
Za jutrzejszą wizytę Cytat:
Cytat:
Kochana wiadome, że ciężko ale nie poddawaj się Cytat:
Ciuszków masę dostałam, wózek kupiłam kiedyś bo okazja była więc teraz zostały już drobniejsze rzeczy Wolę kupić wcześniej póki na "chodzie" jestem poszaleli z nimi Zakochałam się w jednej sukience ale 110zł to nie dam Cytat:
Sezon na opryszczki widzę łączę się w bólu bo moja na nosie jeszcze tkwi choć na szczęście schodzi w końcu Cytat:
jak się to fajnie czyta I już miesiąc Jestem z siebie dumna - nadrobiłam A teraz uciekam spać bo rano do pracy Od środy mam nadzieję, że będzie l4 Dobranoc
__________________
31/40 |
|||||||
2015-03-30, 07:20 | #1494 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 371
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Ewusiu Przykro mi ale teraz szybciutko zapominamy o tym cyklu bo nowy to nowa szansa
Rownież czekam na jakąś gorącą fotkę z wakacji w klubie. Chyba cieżko się przestawić z takiego klimatu na naszą obecnie jesienną pogodę. Ana Nareszcie się doczekałaś. Zaraz będzie po wszystkim Rajs Dzilena mama z Ciebie ogarnąć dwójkę maluszków to na pewno nie jest łatwe zadanie. Dobrze, że masz bliskich do pomocy. Teraz nawet teściowa może być zbawieniem Co za pogoda szaro, deszczowo i zimno Edytowane przez Casablanca0 Czas edycji: 2015-03-30 o 07:32 |
2015-03-30, 08:07 | #1495 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Witam się z rana z mega PMSem
Od 3 dni mnie brzuch boli okresowo, więc @ idzie. No i oczywiście mam doła jak do chin |
2015-03-30, 08:16 | #1496 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 441
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Fuck. Nie ma terminów na laparo. Najwcześniej laparo sroda/czwartek...oszaleje tu z nudow
__________________
Chemia Niemiecka www.persil.otwarte24.pl |
2015-03-30, 10:09 | #1497 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 495
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
Cytat:
Dodatkowo Filp ma tendencję do ulewania i jak za długo dostaje tylko moje mleko to aż mu czase tryska z buzi – tak mu się cofa. On przez to płacze, bo kwaśna treść żoładka cofa się do buzi i podrażnia, a jak się często ulewa to ma podrażnioną skórę na buzi…( dlatego stosujemy mm dla dzieci ulewających) Cieszę się z tego co jest. Tak samo nie planuję rocznego bycia z dzieckiem w domu. To nie dla mnie. Mimo, że kocham Filipa ogromnie, to jak na razie bycie z nim w domu nie daje mi poczucia realizacji, spełnienia.Brakuje mi zawodowej rutyny. Wychodzenia do ludzi i skupiania energii na czymś innym niż kupa i butelka. Zaskoczyłaś mnie też planami wczesnego odpieluchowywania. Nie znam żadnego rocznego dziecka które korzystałoby z nocnika . Czytałam gdzieś, że dziecko zaczyna w ogóle świadomie odczuwac porzebę siusiania najwcześniej po skonczonym roku, a najczesciej dopiero w wieku 18-24 miesięcy i wtedy może tę potrzebe kontrolować. Ale jak wiadomo każde dziecko jest inne i rozwij się w różnym tempie. Mam nadzieję, że uda Ci się zrealizować Twoje plany. Cieszę się, że Mały się rozwija i rośnie. Oby tak dalej Mam też nadzieję, że operacja nerki przebiegnie pomyślnie, szybko wrócisz do domu i wreszcie Twoje problemy się skończą. Mocno trzymam kciuki Cytat:
Cytat:
Pozostaje czekanie aż zbieleją i nie będą tak widoczne, albo zabiegi medycyny estetycznej Cytat:
mój TZ dostał tą książkę od znaomych - jeszcze nie testowalismy jej bo Młody jest za młody, ale przepisy ma bajeranckie http://www.empik.com/najlepsze-na-sw...5375,ksiazka-p |
|||||
2015-03-30, 11:52 | #1498 | ||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
i gratuluję samoistnej owulki oby były z tego dwie krechy Cytat:
ja ide do endo jutro... Cytat:
Cytat:
mam nadzieję że jest ok Cytat:
dla estradiolu norm nie pamiętam i witaj takk w ogóle w naszym gronie Cytat:
Cytat:
moja tez już powoli znika ciężko mieć głowę w górze po tylu porażkach, naprawdę, to jest praktycznie niemożliwe Cytat:
Cytat:
Cytat:
ale już bliżej niż dalej... Wreszcie udało mi się trochę nadrobić (zamiast pracować ). U mnie @ się rozkręca jakby nie mogła, no ale plamienie mocne cały czas jest... |
||||||||||
2015-03-30, 12:07 | #1499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 331
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cabraloca nie ft4 miałam zawsze w normie, dlatego olałam ostatnio ginka kazała TSH zrobić, krew i mocz, nastepnym razem zrobię, Trzymam kciuki za wizytę będziesz maleństwo podglądać czy tylko pogadać idziesz?
I koniecznie daj znać fuksiaro kiedy termin polówki Lamparcia Koniecznie zbadaj jak masz za darmo ja bym się chyba na wszystko przebadała aż by mi krwi brakło :KCIUKI: za wizyte daj znać jak pęcherzyki, wierze że urosły Ewusia ooo to wygrzałaś tyłeczek ) fajnie że się zrelaksowałaś, i Kciukam za nowy cykl, jaki teraz plan? Sikorka ooo super że córcia,a jak była twoja reakcja miałaś przeczucia do płci? Ano oby szybko Ci zrobili, może ktoś wypdnie akurat A który to twój dzień cyklu?> Casablanco Kiedy wielkie testowanko? Zdylciu kciukam może jest jeszcze nadzieja że się uda wcisnąć na wizytę,a jak nie to masz już termin wyznaczony? moja zasada jest taka żeby zamęczyć telefonami a noż ktoś zrezygnuje i Ciebie wpiszą A u mnie no czuje się OK, czasami mnie kręgosłup w krzyżu łamie ale to od złego spania, śpię a to na lewym a to na prawym boku ( wiem na lewym mam spać). Ale no cieżko się powstrzymać za tydzień połówka za mną dziś 19
__________________
Zaręczyny 20.04.2011 Ślub ŻONKA |
2015-03-30, 12:50 | #1500 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 456
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Ewusiu dam znać po endo, wizytę mam o 18.40, ale jestem zadowolona, że szybko udało mi się zapisać. Martwię się tym FT4, ale mam nadzieję, że lekarz coś poradzi Nie cieszę się, że Ci się plamienie rozkręca Będziesz umawiała się do Paligi?
Anevo ogólnie byłam tylko po L4 i porady, bo dwa tygodnie temu miałam robione USG. Doktor sprawdzał mi tylko aparatem tętno malucha. Ogólnie dostałam magnez i nospę dwa razy dziennie bo czuję jakieś ściskania macicy. To nie boli, ale takie dziwne jest. Połówkowe mam 23 kwietnia, czyli 10 dni po Tobie chyba ---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ---------- a jeszcze dopiszę - Anevo mnie strasznie boli jeden pośladek i mam już dość spania na tym lewym boku. W ciąży ponoć powinno się tylko na lewym, bo i na wznak i na prawym uciska się tę główną żyłę, ale ja nie wiem jak to tak ciągle spać na tym jednym boku! Wszystko mnie boli i i tak odwracam się na wznak chociaż na jakiś czas.
__________________
szczęśliwa żona od 06.2013 24.08.2015 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:02.