Starania z PCOS cz. III

[nelyen]

Ewusia - Estradiol, TSH, FSH i prolaktynę, do zrobienia na poczatku cyklu. I mówi że jak do 35 dnia cyklu okresu nie będzie to mam brać duphaston 2x1. Pewnie pójdę do niego po wakacjach, zapisalam się na 21.09, ale może uda się coś wcześniej, po zrobieniu badań.

[rajs]

Gwiazdka super gratuluje! teraz sie powinno zagniezdzic. Nie wiem czy cos bedzie widac na usg jeszcze. Mi gin mówił ze od bety pow 2tys widac pecherzyk ale moze akurat to bedzie juz. Buziaczki dla Was

[ana985]

Wrocilam wlasnie z monitu, torbiel sie wchlonela. Przygotowujemy sie do ostatniej iui po potem menipauza na rok. Wstrzykuje sobie gonalf 75j i gonapeptyl, zostawiłam w aptece prawie 700zl, Boże zeby sie udalo....

[kingula111]

czesc dziewczyny,kiedyś uczestniczyłam w Waszym wątku ale bardzo ktotko ,dolowaly mnie te ciagłe niepowodzenia i przestałam czytać jakiekolwiek forum.Ale wam przypomne mam juz synka 6 lat zaszlam w 3-4 cyklu raczej nie staraj,ale nie dokonca wpadka poniewaz seks bym bez zabezpieczeni tak teraz od ponad 2 lat staralismy sie z mezem o druga dzidzie ciagle nic i nic,trafilam na 3 dni do szpitala na badania.Wyszlo pco,insulinoodpornosc cos tam jeszcze.Potem trafilam do supcio pani gin zaczela sie zabawa z clo 3 cykle zero reakcji ehhh wiec zaproponowala femare 1x1,w 15 dc jeden pęcherzyk na lewym jajniku w wielkosci 15,4mm wiec nie za wielki ale mam zawsze dlugie cykle wiec nie jest zle.19dc jest cialko zolte ale przytulanek nie było za dużo ,gin mowiła ze jest dobrze ale hmmmm nie napalac sie.5czerwiec zapalenie swedzenie pieczenie itp @ powinien byc 3,4,5,6 czerwiec (nieregularny)polecialam do gina siedze w osrodku zdrowia czekam w kolejce i mysle boziu a jak zapyta czy robilam test ??no wsumie @ moge jeszcze miec jutro lub dzis,polecialam do apteki i w ubikacji zrobilam test w osrodku heheh boziu a tu co 2 kreski dziewczyny 2 piekne kreski ale bylam szczesliwa plakalam jak glupia heheh takze juz wiedzialam co mam powiedziec ginowi hehe.Tak wiec teraz jestem w 7 tyg widzialam serduszko jestem szczesliwa i drze aby bylo wszystko dobrze,poniewaz to poczatki sa.Takze femara na mnie podzialala w 1 cyklu i tylko jeden pecherzyk.POZDRAWIAM

[cherrry2009]

Dziewczyny mam brązowe plamienia A do wizyty jeszcze dwa dni. Zrobiliśmy w piątek też usg ale lekarz powiedziała, że ciężko stwierdzić czy ciąża rozwija się prawidłowo czy jest pozamaciczna ponieważ nie widać jeszcze pęcherzyka ciążowego to mój 36 dzień cyklu

[cabraloca]

Cześć dziewczyny przepraszam za swoją chwilowa nieobecność, ale ostatnio trochę mialam na głowie. Znow byłam na 2 doby w szpitalu, bo brzuch mi się stawial. Na KTF nic nie wychodzi, dostalam kroplowe z magnezem i do domu teraz intensywnie przeglądam rzeczy wyprawkowe w Internecie, bo w razie czego musze sie przyszykowac.

Widzialam, że były jakieś kreski - serdecznie gratuluje!

Lamparcica jak po laparo?

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Ana trzymam kciuki zeby się udało

[rajs]

Ana ja sie gonalem leczyłam z 9 cykli i na gonalu wychodowałam moje dzieciaczki trzymam kciuki

Kaligula gratuluje!!! powiem ci ze ja przy poczatku ciazy (jednej i drugiej) tez miałam problemy z pecherzem. Bardzo sie ciesze i spokojnej ciazy zycze moze z nami zostaniesz?

Cherry bierzesz dupka albo lutke? pechezyka jeszcze nimogłoby widac bo beta za niska była. Plamienia moga swiadczyc o tym ze sie zagniezdza. Takze nie martw sie na zapas

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nelyen

Ewusia - Estradiol, TSH, FSH i prolaktynę, do zrobienia na poczatku cyklu. I mówi że jak do 35 dnia cyklu okresu nie będzie to mam brać duphaston 2x1. Pewnie pójdę do niego po wakacjach, zapisalam się na 21.09, ale może uda się coś wcześniej, po zrobieniu badań.

a LH nie kazał Ci badać?
dziwne że tak samo FSH

Napisane przez ana985

Wrocilam wlasnie z monitu, torbiel sie wchlonela. Przygotowujemy sie do ostatniej iui po potem menipauza na rok. Wstrzykuje sobie gonalf 75j i gonapeptyl, zostawiłam w aptece prawie 700zl, Boże zeby sie udalo....

wielkie

mam nadzieję ze się uda, ale jakby nie daj Boże nie, to ja bym na Twoim miejscu jeszcze skonsultowała tę menopauzę z innym lekarzem

Napisane przez kingula111

czesc dziewczyny,kiedyś uczestniczyłam w Waszym wątku ale bardzo ktotko ,dolowaly mnie te ciagłe niepowodzenia i przestałam czytać jakiekolwiek forum.Ale wam przypomne mam juz synka 6 lat zaszlam w 3-4 cyklu raczej nie staraj,ale nie dokonca wpadka poniewaz seks bym bez zabezpieczeni tak teraz od ponad 2 lat staralismy sie z mezem o druga dzidzie ciagle nic i nic,trafilam na 3 dni do szpitala na badania.Wyszlo pco,insulinoodpornosc cos tam jeszcze.Potem trafilam do supcio pani gin zaczela sie zabawa z clo 3 cykle zero reakcji ehhh wiec zaproponowala femare 1x1,w 15 dc jeden pęcherzyk na lewym jajniku w wielkosci 15,4mm wiec nie za wielki ale mam zawsze dlugie cykle wiec nie jest zle.19dc jest cialko zolte ale przytulanek nie było za dużo ,gin mowiła ze jest dobrze ale hmmmm nie napalac sie.5czerwiec zapalenie swedzenie pieczenie itp @ powinien byc 3,4,5,6 czerwiec (nieregularny)polecialam do gina siedze w osrodku zdrowia czekam w kolejce i mysle boziu a jak zapyta czy robilam test ??no wsumie @ moge jeszcze miec jutro lub dzis,polecialam do apteki i w ubikacji zrobilam test w osrodku heheh boziu a tu co 2 kreski dziewczyny 2 piekne kreski ale bylam szczesliwa plakalam jak glupia heheh takze juz wiedzialam co mam powiedziec ginowi hehe.Tak wiec teraz jestem w 7 tyg widzialam serduszko jestem szczesliwa i drze aby bylo wszystko dobrze,poniewaz to poczatki sa.Takze femara na mnie podzialala w 1 cyklu i tylko jeden pecherzyk.POZDRAWIAM

gratulacje

Napisane przez cherrry2009

Dziewczyny mam brązowe plamienia A do wizyty jeszcze dwa dni. Zrobiliśmy w piątek też usg ale lekarz powiedziała, że ciężko stwierdzić czy ciąża rozwija się prawidłowo czy jest pozamaciczna ponieważ nie widać jeszcze pęcherzyka ciążowego to mój 36 dzień cyklu

zdecydowanie było za wcześnie żeby coś było widać na usg
a plamienia mogą się zdarzyć, powinnaś brać lutkę albo dupka i odpoczywać. Trzymam kciuki

Napisane przez cabraloca

Cześć dziewczyny przepraszam za swoją chwilowa nieobecność, ale ostatnio trochę mialam na głowie. Znow byłam na 2 doby w szpitalu, bo brzuch mi się stawial. Na KTF nic nie wychodzi, dostalam kroplowe z magnezem i do domu teraz intensywnie przeglądam rzeczy wyprawkowe w Internecie, bo w razie czego musze sie przyszykowac.

oj ciągle coś u Ciebie

Zdulcia jak tam po prenatalnych? (bo miałaś w sobotę, prawda? czy mi się coś pomyliło?)

[kratka95]

Napisane przez roxana_lu

Prenalen a fuuuuj ! Ale mi po tym niedobrze było
No i u mnie tez mleko odpada, mogę w rożnych "potrawach", mogę mleko z płatkami ale jak miałabym tak wypić to wymioty gwarantowane za to czosnek zjadam główkami

A mi prenalen bardzo smakował, w ciąży go piłam jak chorowałam, próbowałam też syropy z cebuli, ale tu już odruch wymiotny miałam od samego zapachu

[201610051940]

Napisane przez rajs

Ana ja sie gonalem leczyłam z 9 cykli i na gonalu wychodowałam moje dzieciaczki trzymam kciuki

Kaligula gratuluje!!! powiem ci ze ja przy poczatku ciazy (jednej i drugiej) tez miałam problemy z pecherzem. Bardzo sie ciesze i spokojnej ciazy zycze moze z nami zostaniesz?

Gwiazdka bierzesz dupka albo lutke? pechezyka jeszcze nimogłoby widac bo beta za niska była. Plamienia moga swiadczyc o tym ze sie zagniezdza. Takze nie martw sie na zapas

tu chodzi pewnie o cherrry2009 a nie o mnie:/

[nelyen]

Napisane przez Ewusia_marchew

a LH nie kazał Ci badać?


dziwne że tak samo FSH





wielkie





mam nadzieję ze się uda, ale jakby nie daj Boże nie, to ja bym na Twoim miejscu jeszcze skonsultowała tę menopauzę z innym lekarzem





gratulacje





zdecydowanie było za wcześnie żeby coś było widać na usg


a plamienia mogą się zdarzyć, powinnaś brać lutkę albo dupka i odpoczywać. Trzymam kciuki





oj ciągle coś u Ciebie





Zdulcia jak tam po prenatalnych? (bo miałaś w sobotę, prawda? czy mi się coś pomyliło?)

Nie, tylko to mi zapisał :/ myślisz ze warto zrobić na własną rękę? Jesli tak to kiedy? Nie ogarniam tych lekarzy...

[Ewusia_marchew]

Napisane przez nelyen

Nie, tylko to mi zapisał :/ myślisz ze warto zrobić na własną rękę? Jesli tak to kiedy? Nie ogarniam tych lekarzy...

ja bym zrobiła
tak samo jak pozostałe badania, na początku cyklu
LH jest ważne bo porównuje się jego stosunek z FSH i z tego może wyjść czy są jakieś nieprawidłowości.

[cabraloca]

Ewusiu ano ciazy spokojnej nie mam u najgorsze to to, że nie wiem co robić żeby jakoś ten stan poprawić. Chyba taki urok tej mojej ciąży. No ale każdy kolejny tydzień w dwupaku napawa mnie optymizmem :-D

[onnaa91]

Kingula111 gratulacje!!


cherrry2009 jak się czujesz??

Lamparcica jak po laparo?? jak się czujesz?? kiedy wracasz do domu??

Dziewczyny ...w sobotę rano dostałam @ a dziś już prawie jej nie ma.... więc nie wiem co za owulacje lekarz widział u mnie w środę... ehhh... zaczęłam więc kolejny cykl starań może ten będzie owocny

W ogóle mam doła...i to strasznego...
Dziś mnie teściowa tak wku***** ,że normalnie jak bym mogła to bym jej wygarnęła...ale nie wypada...
Wyobrażacie sobie jak to jest usłyszeć,że jest się nie godną kobietą dla ich syna,że jestem nic nie warta bo nie wyprawiam świąt i ich na nie nie zapraszam (nie moja wina ,że w święta pacujemy z mężem albo się mijamy... system cztero brygadowy ma to do siebie),że w końcu mogli byśmy zrobić sobie dziecko a nie tylko patrzeć na swoje widzi misie... Wygarnęła mi to ,że nie mówię do niej "mamo"(jak u Was z tym jest??) Ja przed ślubem miałam taką przykrą sytuację,że teściowa zaprosiła bez mojej wiedzy swoją koleżankę i powiedziała mi,że jak jej nie zaproszę to ona nie dopuści do ślubu, bo ona chce się z nią pobawić na naszym weselu(pomijam fakt ,że złotówki nie dołożyli się do wesela, całość robiliśmy za nasze oszczędności)i wiele jeszcze takich sytuacji miałam przez które nie raz płakałam i sobie nie wyobrażam ,żeby mówić do niej mamo... i na końcu stwierdziła,że my w ogóle do siebie nie pasujemy ,że i tak się rozwiedziemy.Powiedziała ,że daje nam 10 lat. (zaznaczam ,że już 8 nam minęło i jesteśmy razem szczęśliwi)ciekawe czy to 10 dawała mi po ślubie czy ogólnie ??



Życzę wszystkim miłego dnia ja powoli szykuję się do pracy...

[Lamparcica]

onnna współczuję Ci takiej okropnej sytuacji... co innego czuć, że coś nie pasuje teściowej, a co innego słyszeć to od teściowej... Biedna... trzymaj się

Dziewczęta, przepraszam, mam nadzieję, że jakoś niedługo ogarnę wasze wpisy. Bardzo się cieszę, że wszystko jest ok

U mnie po laparo. Udrożniono mi jajowód w piątek zdejmują mi szwy + mam wizytę u Kunickiego (tak mi się fartnęło). Mam strasznie wydęty brzuch, ale widzę, że dobrze wszystko się goi. TŻ cudnie się mną zajmuje

[zdulcia]

Lamparcica, super, że się udało! Teraz chwila odpoczynku i do dzieła

Simka, super, że badania ok. Mówił ci już coś o płci?

Cabraloca, współczuję ci tych przebojów. Ja póki co nawet nie czuję, że w ciąży jestem. Lepiej sobie uszykuj tą wyprawkę, to chociaż tym się już nie będziesz stresować.

Ana, trzymam kciuki najmocniej na świecie Musi się udać!

Cherry, za ciebie też trzymam kciuki. Za wcześnie chyba poszłaś na usg, na pewno coś tam się jeszcze pokaże. Ja nie plamiłam, bo od początku byłam na luteinie, ale to normalne.

Ewusia, widziałam w klubie zdjęcie! Jestem zazdrosna też chcem taki brzuszek. u mnie to może i coś widać, ale dopiero wieczorem

Dziewczynki, ja po prenatalnym. I jest super! Dzieć ma już 6 cm, ładnie się dał zmierzyć, serduszko pięknie biło, pierwszy raz je słyszałam o płci nie chciał rozmawiać, bo nic jeszcze nie widać. Jestem już w 13. tygodniu, chociaż dla mnie dopiero, bo wlecze się to straszne :P

[simka234]

lamparcica cieszę się że laparo taki efekt dało i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia
cherry niby Plamienia są często na początku ale ja bym skonsultować to z ginem i luteinie bym brała i magnez ...oszczędzaj się i odpoczywaj
zdulcia ciesz się ze narazie nie masz brzucha bo jeszcze się nadzwigasz u każdego inaczej z tym brzuszyskiem
Co do płci to nie powiedział mi niestety ja czuję że będzie panna a ty widzę że o chłopaku myślisz hihi
onna co za baba ..Boże mam nadzieję że my nigdy nie będziemy tak fatalnymi tesciowymi
No na miejscu twojego tz zrobiłam bym z nią porządek i nagadala
Okropna kobieta ..znam ten ból moi tesciowie też mnie nigdy nie lubili i też wiele ,,miłych,, komentarzy słyszałam aż kiedyś im się zrewanżowałam

[onnaa91]

simka a można wiedzieć jak im się zrewanzowalas? ?

Lamparcica dużo masz szwów ?? miałaś kamerkę wprowadzana przez pępek?

[cherrry2009]

Z tym odpoczywaniem to kiepsko, w pracy 8 godzin w ruchu i na nogach, ale jutro wieczorem wizyta u lekarza i mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni. Dzięki za uspokojenie i wsparcie dziewczyny

[zdulcia]

Simka, masz rację, czuje, że to chłopak; ) bardzo się zdziwie jak okaze się inaczej. Chociaż z TŻ cały czas myślimy, czy nie chcemy mieć niespodzianki przy porodzie

[rajs]

Napisane przez onnaa91

Kingula111 gratulacje!!


cherrry2009 jak się czujesz??

Lamparcica jak po laparo?? jak się czujesz?? kiedy wracasz do domu??

Dziewczyny ...w sobotę rano dostałam @ a dziś już prawie jej nie ma.... więc nie wiem co za owulacje lekarz widział u mnie w środę... ehhh... zaczęłam więc kolejny cykl starań może ten będzie owocny

W ogóle mam doła...i to strasznego...
Dziś mnie teściowa tak wku***** ,że normalnie jak bym mogła to bym jej wygarnęła...ale nie wypada...
Wyobrażacie sobie jak to jest usłyszeć,że jest się nie godną kobietą dla ich syna,że jestem nic nie warta bo nie wyprawiam świąt i ich na nie nie zapraszam (nie moja wina ,że w święta pacujemy z mężem albo się mijamy... system cztero brygadowy ma to do siebie),że w końcu mogli byśmy zrobić sobie dziecko a nie tylko patrzeć na swoje widzi misie... Wygarnęła mi to ,że nie mówię do niej "mamo"(jak u Was z tym jest??) Ja przed ślubem miałam taką przykrą sytuację,że teściowa zaprosiła bez mojej wiedzy swoją koleżankę i powiedziała mi,że jak jej nie zaproszę to ona nie dopuści do ślubu, bo ona chce się z nią pobawić na naszym weselu(pomijam fakt ,że złotówki nie dołożyli się do wesela, całość robiliśmy za nasze oszczędności)i wiele jeszcze takich sytuacji miałam przez które nie raz płakałam i sobie nie wyobrażam ,żeby mówić do niej mamo... i na końcu stwierdziła,że my w ogóle do siebie nie pasujemy ,że i tak się rozwiedziemy.Powiedziała ,że daje nam 10 lat. (zaznaczam ,że już 8 nam minęło i jesteśmy razem szczęśliwi)ciekawe czy to 10 dawała mi po ślubie czy ogólnie ??



Życzę wszystkim miłego dnia ja powoli szykuję się do pracy...

A wygarnij jej! jej wypada cie obrazac? Wredna baba. Ale chyba jak każda teściowa. Nie pozwól sobie na takie teksty tobie też należy sie szacunek a jej powiedz że na słowo ;mamo; trzeba sobie zasłużyc. Współczuje Ci ale moja nielepsza

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez gwiazdka997

tu chodzi pewnie o cherrry2009 a nie o mnie:/

A tak, przepraszam za pomyłke

[simka234]

onna po prostu kiedyś mi nerwów brakło i konkretnie po bandzie pojechałam ,wygarnelam wszystko powiedziałam że nie rzycze sobie komentarzy na mój temat jak coś mają do mnie to słucham ..powiedziałam co myślę a chamy było najlzejszym epitetem.. powiedziałam że mi nie zależy n kontaktach z nimi i jak nie zmienia zachowania to w ogóle nie będziemy się widywac ..
A co do mamy i taty to im powiedziałam że mam jednych i mi wystarczają
Nie daj się

Dziś mało zawału nie dostałam budzę tz bo N nad ranem do nas do łóżka zawedrowal ..żeby spojrzał na niego bo idę mocz złapać i żeby młody nie spadł ..wracam a tam łóżko całe zajęte tak panowie się rozłożył .. No to poszłam na dół zjeść śniadanie ..siedzę pije herbatkę z mamą i słyszymy że N coś gada tak krzyknol ..mama o wnuczek idzie no ale siedzimy i nie schodzą ..No za chwilę znów go słyszymy ..No to idziemy na schody zobaczyć co robią a tam...! Tz brak a N już sam na 3 schodku z góry! ..mało zawału nie dostałam ...A tatuś spał w najlepsze a syn sam zszedł z łóżka i schodził po schodach ...
A schody mamy wysokie

[Ewusia_marchew]

Napisane przez cabraloca

Ewusiu ano ciazy spokojnej nie mam u najgorsze to to, że nie wiem co robić żeby jakoś ten stan poprawić. Chyba taki urok tej mojej ciąży. No ale każdy kolejny tydzień w dwupaku napawa mnie optymizmem :-D

no i tak trzymać Córcia Ci wszystko wynagrodzi

Napisane przez onnaa91

W ogóle mam doła...i to strasznego...
Dziś mnie teściowa tak wku***** ,że normalnie jak bym mogła to bym jej wygarnęła...ale nie wypada...
Wyobrażacie sobie jak to jest usłyszeć,że jest się nie godną kobietą dla ich syna,że jestem nic nie warta bo nie wyprawiam świąt i ich na nie nie zapraszam (nie moja wina ,że w święta pacujemy z mężem albo się mijamy... system cztero brygadowy ma to do siebie),że w końcu mogli byśmy zrobić sobie dziecko a nie tylko patrzeć na swoje widzi misie... Wygarnęła mi to ,że nie mówię do niej "mamo"(jak u Was z tym jest??) Ja przed ślubem miałam taką przykrą sytuację,że teściowa zaprosiła bez mojej wiedzy swoją koleżankę i powiedziała mi,że jak jej nie zaproszę to ona nie dopuści do ślubu, bo ona chce się z nią pobawić na naszym weselu(pomijam fakt ,że złotówki nie dołożyli się do wesela, całość robiliśmy za nasze oszczędności)i wiele jeszcze takich sytuacji miałam przez które nie raz płakałam i sobie nie wyobrażam ,żeby mówić do niej mamo... i na końcu stwierdziła,że my w ogóle do siebie nie pasujemy ,że i tak się rozwiedziemy.Powiedziała ,że daje nam 10 lat. (zaznaczam ,że już 8 nam minęło i jesteśmy razem szczęśliwi)ciekawe czy to 10 dawała mi po ślubie czy ogólnie ??

współczuję strasznie co za baba

Napisane przez Lamparcica

U mnie po laparo. Udrożniono mi jajowód w piątek zdejmują mi szwy + mam wizytę u Kunickiego (tak mi się fartnęło). Mam strasznie wydęty brzuch, ale widzę, że dobrze wszystko się goi. TŻ cudnie się mną zajmuje

super ze wszystko ok
no to teraz będzie Dzidzia raz dwa

Napisane przez zdulcia

Ewusia, widziałam w klubie zdjęcie! Jestem zazdrosna też chcem taki brzuszek. u mnie to może i coś widać, ale dopiero wieczorem

wieczorem to mam jeszcze większy
nie wiem czy jest czego zazdrościć, bo w takim tempie to w 9 miesiącu się w drzwiach nie zmieszczę

Napisane przez zdulcia

Dziewczynki, ja po prenatalnym. I jest super! Dzieć ma już 6 cm, ładnie się dał zmierzyć, serduszko pięknie biło, pierwszy raz je słyszałam o płci nie chciał rozmawiać, bo nic jeszcze nie widać. Jestem już w 13. tygodniu, chociaż dla mnie dopiero, bo wlecze się to straszne :P

ciesze się ze wszystko ok

mam nadzieję ze ja też takie wieści dziś wieczorem przyniosę

Napisane przez cherrry2009

Z tym odpoczywaniem to kiepsko, w pracy 8 godzin w ruchu i na nogach, ale jutro wieczorem wizyta u lekarza i mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni. Dzięki za uspokojenie i wsparcie dziewczyny

daj znać po wizycie

Napisane przez simka234

Dziś mało zawału nie dostałam budzę tz bo N nad ranem do nas do łóżka zawedrowal ..żeby spojrzał na niego bo idę mocz złapać i żeby młody nie spadł ..wracam a tam łóżko całe zajęte tak panowie się rozłożył .. No to poszłam na dół zjeść śniadanie ..siedzę pije herbatkę z mamą i słyszymy że N coś gada tak krzyknol ..mama o wnuczek idzie no ale siedzimy i nie schodzą ..No za chwilę znów go słyszymy ..No to idziemy na schody zobaczyć co robią a tam...! Tz brak a N już sam na 3 schodku z góry! ..mało zawału nie dostałam ...A tatuś spał w najlepsze a syn sam zszedł z łóżka i schodził po schodach ...
A schody mamy wysokie

no to ładnie się tatuś synkiem zajmował dobrze ze nic się nie stało

[ana985]

Bylam na monitoringu , nic nie rośnie. Dostalam kolejne zastrzyki za 500zl. Jestem załamana. Po tym cyklu odpuszczamy temat

[zdulcia]

ana, a który to dc? Te zastrzyki dostałaś jeszcze w tym cyklu czy w następnym? Kurde, tyle kasy na to wam idzie, współczuje

Ewusia, trzymam dzisiaj kciuki za ciebie ja się po tym badaniu w końcu uspokoiłam

Simka, no pięknie TŻ się wykazał dobrze, że nic się nie stało. Natek już sam chodzi, tak?

[Kukucyk]

Simka, a może bramkę zamontuj? Bo teraz to pewnie będzie się zdarzać coraz częściej.

Ana, znam tę frustrację, kiedy nic nie rośnie. Ogromne kciuki!

[onnaa91]

rajs ona wiele lat pracowała na to ,żeby nie powiedzieć do niej nigdy mamo.W końcu mi nerwów braknie i jej powiem co myślę... bo ona wcale przykładną matką,żoną i babcią nie jest...

Współczuje Ci porannego stresu całe szczęście ,że mały nie spadł. Ale powiem Ci ,że mój TZ też by pewnie spał w najlepsze... jego obudzić to jest naprawdę ciężko. Pomysł z bramką wydaje mi się bardzo dobry. Ja bym zrobiła i na górze i na dole dla lepszej pewności.

ana985 przykro mi ale nie załamuj się uszy do góry uda się Ostatnio znajoma z pracy opowiadała mojemu TZ ,że półtora roku starań , monitoring, leki i różne sposoby i nic. W końcu sobie odpuścili i pojechali się odstresować na weekend nad jeziora. Tak się odstresowali ,że teraz mają synka) a drugie dzidzi "wpadło"z nienacka

U mnie dziś 4dc czekam jeszcze kilka dni i będę dzwoniła do mojego gin.Muszę się umówić na usg może u mnie jakaś owu w końcu będzie.

Mamy trzeci dzień lata...a ja dziś przepalam w kominku bo mi się tyle prania nazbierało a to schnąć w ogóle nie chce.

Dziewczynki miłego dnia!!

[cabraloca]

Lamparcica przewspaniale informacje teraz tylko kurowac się i działać:-D ja też miałam brzuch jak balon po laparo. Taka pileczka mala :-D

Dziewczyny wspolczuje Wam tesciowych. Moja tez mnie czasem wkurza, choć w druga stronę. Za dobra z niej kobita ;-)

[Casaa]

Witam,
pierwszy raz piszę w tym wątku więc serdecznie pozdrawiam staraczki i wystarane
W zeszłym w lutym odstawiłam tabletki anty no i przez cały rok hulaliśmy z mężem bez skutku.... w lutym tego roku poszłam wreszcie do poleconego gina no i wyszło.... PCOS, u męża też bez rewelacji.
Generalnie po paru monitoringach dostałam clo 1x1, kolejny monitoring - pęcherzyk urósł ale nie pękł. w kolejnym cyklu powtórka z clo i dostałam pregnyl 10000j. pęcherzyk pękł, spędziliśmy aktywnie weekend majowy, lekarz nas uświadomił, że z reguły potrzeba około 3 cykli by coś zadziałało, a tu niespodzianka brak @ beta pięknie skoczyła dziś jest 9t2d ciąży, 9.06 widzieliśmy fasolke na usg i słyszeliśmy serduszko, kolejne usg mam 30.06
Pozdrawiam wszystkie pary starające się o maleństwo i trzymam za Was kciuki.

[cherrry2009]

Powtórzyłam betę po 4 dniach podskoczyła z 496,1 na 2790 więc chyba ciążę pozamaciczną można wykluczyć prawda? Progesteron odrobinę mi spadł więc może to przyczyna plamień. Myślicie że przy takiej becie będzie już widać coś na usg?