Praca w zakładzie karnym
Witam. Staram się o pracę w ZK. Jestem na dobrej drodze,zostałem zaproszony na oficjalną rozmowę i nie powiem,boję się tego ponieważ mówcą dobrym nie jestem😉 O wiedzę ogólną i sprawność fizyczną się nie martwię,bardziej o pytania w stylu- "proszę wymienić swoje wady/zalety, mocne/słabe strony,cechy charakteru" itp itd. Z natury jestem małomówny,często jest tak,że mam wiedzę w danym temacie,ale przy obcych osobach po prostu nie lubię, nie chcę się wypowiadać,lub zwyczajnie przy jakiejś luźnej rozmowie nie wiem jak dobrze ubrać to w słowa. Tu dodatkowo dochodzi stres,komisja więc na pewno to będzie spotęgowane. Czy to może mnie dyskwalifikować? Ma ktoś doświadczenia przy rekrutacji do ZK? O co Was pytali? Chętnie poznam Wasze doświadczenia.
|