Mamy sierpniowe 2018 cz.1

[Sarahxoxo]

Napisane przez Kasza888

Ile Wasze dzieciaczki pija jeszcze mm? Pytanie do mam nie kp oczywiście😊 bo mój ostatnio nie bardzo chce już pić samo mleko. Kaszki je chętnie, Ale mleka może teraz wypija ze 200 ml na dzień...

Ciesz sie Moja jak tylko widzi mm to wszystko, doslownie wszystko inne do jedzenia idzie w odstawke. Ona by najchetniej tylko mm pila i nic innego nie jadla. Dziennie hmm... zalezy od dnia, dzis bylo 5 butelek NAN po 265ml kazda aczkolwiek chyba dwoch nie wypila do konca i zostawila jakies 50ml, ale i tak wyjdzie lacznie ponad litr Najwiekszy sukces byl jak wypila jednego dnia tylko 3 butelki... ponizej 3 jeszcze chyba nigdy sie nie zdarzylo i jest ryk jak probuje jej podac cos innego :/

[pszczoua]

Mój nie pije mm już ok 2,5 mca od kiedy przestał pić mleko w nocy. W dzień tylko kaszka. Dwa razy dziennie na 180 ml Nutramigenu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Także butelki wyrzuciłam, smoczek pójdzie w odstawkę jak się dwójka dolna przebije ale używa tylko do zasypiania a potem wypluwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

Sara moja też dużo tego mm na dobe wypiję ale ma mniejsze dawki jednorazowe. Na spanie 180ml w nocy 2 po 150ml nad ranem 150ml na pierwszą drzemkę 150ml na drugą 180ml w ciągu dnia czasem jest jeszcze jedno 180ml. W sumie wyjdzie też ponad litr. Też miała nan ale od tygodnia przerzuciła się na to nowe Nestle little steps wychodzi nam korzystniej cenowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Dodam jeszcze że nie ma problemu z piciem wody czy stałymi posiłkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasza888]

Mój pije właśnie jeszcze nad ranem jak się przebudzi, Ale to są małe ilości, wypije czasem 100 ml i już nie chce. Kaszkę dostaje na kolację najczęściej, bo mleko było już dla niego za mało.



Pszczoua ja też już bym chciała właśnie odstawić butle, bo wszystko inne pije z bidonu. Smoczek u nas jeszcze w użyciu, Ale potrafi zasnąć bez. Wolę smoczek niż kciuk w buzi😁

[pszczoua]

Kasza a pcha kciuk do buzi jeszcze? Odruch ssania zanika ok 9 mca życia i wtedy jest najlepszy moment na odstawienie. Ale najlepiej zacząć od zabrania butli a potem smok (rada neurologopedy dziecięcej która badała mi średniaka). Ja się z tym zgodzę bo najstarszemu zrobiłam na odwrót to z butelki sobie potem smoka zrobił i pil mm na uspokojenie a nie z głodu.

Sredniak jak tylko odstawił się z jedzenia nocnego przeszedł na sam bidon, a około roku zaczęłam podcinac smoka Teraz mam ten sam plan tylko czekam na wyjście ząbka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

W

[sylwia1906]

Napisane przez Sarahxoxo

Najgorsze jest chyba (nie wiem czy wasze maluchy tez tak maja) jak sie uczepi mojej nogi i ni rusz zrobic krok, bo co ja zostawie w tyle to ryk

Ja tak mam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez Kasza888

Moje dziecię też ostatnio z tych jeczacych przylepek jak coś idzie nie po jego myśli, uderzy się, ma zły dzień etc. podchodzi, wstaje przy nodze i wyciąga raczki, żeby go wziąć na ręce z gotowaniem też bywa ciężko, najwięcej rzeczy robię jak spi, wtedy nie marudzi ma dwie drzemki, czasem jedna, Ale wtedy tak jak dziś padł już o 19.

Ile Wasze dzieciaczki pija jeszcze mm? Pytanie do mam nie kp oczywiście bo mój ostatnio nie bardzo chce już pić samo mleko. Kaszki je chętnie, Ale mleka może teraz wypija ze 200 ml na dzień...

Moja juz od kilku miesięcy butla 2x210 plus mm w kaszcce (ale nie codziennie, bo czasem daję coś innego zamiast kaszki). Zazwyczaj zjada całość, czasem zostawi trochę, ale robię tyle bo nigdy nie wiem ile zje...wczoraj zostawiła 60 ml ze śniadania, miałam dzisiaj jej zrobić mniej, ale na szczęście zrobiłam te 210 I wypiła co do kropelki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez Sarahxoxo

Wychodze z zalozenia, ze za miesiac idzie do zlobka to jej mm nie beda podawac. Moze wtedy sie odstawi. Mam nadzieje, ze nie ludze sie glupio, ale to juz niedlugo to zobaczymy.

Ja właśnie zamierzam podawać jej pp wstaniu butle, ale pewnie mniejszą, ok 150? Bo zje po 7, a pewnie 8:30 śniadanie będą mieli.

Przebiła nam się 4! Ale było wycie w nocy jal zwykle na zęba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasza888]

Pszczoua ja tak właśnie chce zrobić, najpierw pozbyć się butli, później smoka. Może zrobię tak jak Sarah, po roczku zrezygnuje z mleka, skoro i tak go prawie nie pije. Je kaszki, jogurty, ser biały, to chyba wystarczy. Pomyślę, zobaczę jak będzie z jego pobudka nad ranem. Albo spróbuję z bidonem.



Jej to jeszcze miesiąc i niektóre dzieciaczki do żłobka😊

[venir]

Hej, spoznione zyczenia dla wszystkich watkowych solenizantow

U nas etap wieszania się na nodze rowniez na tapecie, brrr.

Co do mm- u nas zazwyczaj dwie butelki po okolo 180 ml, rano i na noc po kąpieli.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[szaruskowa]

U nas takie typowe wieszanie się na mnie powiedzmy minęło, ale jest etap kiedy najchętniej albo bawilaby się ciągle ze mną, albo mam siedzieć obok/trzymać ją na kolanach, albo się tulić z nią. Trzymanie za nogi było na topie i ciągle jeszcze niedawno Pola zrobiła dziś sama 3 kroki, chodzi trzymana za jedną rękę więc coś czuje że niedługo będzie rajd....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Panterka1313]

Mnie kur.. strzela cały tydzień całkiem sama. Jutro jej ojciec przyjedzie i z moim tatą jedziemy nad jezioro ale w poniedziałek rano jedzie do pracy. Myślę co mam robić bo z "lokatorem" kolejnego tygodnia sama nie przeżyje. Chyba w niedzielę pojadę z jej ojcem na wieś i tam zostane jakoś sama. Moja mama ze mną miała tam jechać ale dziś wpadła bez zapowiedzi tylko się wykąpała wysuszyła przebrała wzięła mi śmieci i pojechała. O nic się mnie nie pytala tak jakby mnie w ogóle nie było w domu. Do lekarza znowu nie trafię bo nie będę miała kierowcy chyba że mój tata będzie mógł do mnie pojechać w niedzielę z jeziora

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Jestem tak wyczerpana że ponad godzinę musiała siedzieć w swoim łóżku bo nie byłam w stanie nic kompletnie robić z braku sił. Na plac miała dziś iść i nie pójdzie. Zostaje mini balkon i jakoś przeżyć do 20:30 żeby kolację kąpanie zacząć. Jeszcze nie mam pojęcia co jej do jedzenia zrobić skoro lokator jest i miałam z nim spine we wtorek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Po nocy jeszcze muszę spakować ją i sobie coś do ubrania cokolwiek znaleźć. Stroju nie mam i nie kupuję na szybko nie znajdę nigdzie do kupna spodni kąpielowych do kolana i bluzki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

sieciowa to trzymam kciuki a z pracą, no cóż, nie będzie Ci pewnie lekko ale my kobiety już tak mamy, że musimy sobie ze wszystkim radzić, racja? ja jutro wracam do żywych i robię pierwszą sesję, żeby zbudować na nowo jakieś portfolio- siostrzenicom, a potem jeszcze Pola dołączy. też mnie to stresuje, bo muszę się zmieścić czasowo między drzemkami dodatkowo mąż już mnie 3 razy pytał o której i ile to będzie trwało itd. bo już się przyzwyczaił w ciągu półtorej roku, że wszystko jest pod niego układane i on pracuje "kiedy chce", a ja zajmuję się resztą. jeszcze za miesiąc dostanę kasę, ale później chciałabym otworzyć to studio, tak w październiku/listopadzie. lokal mam już na oku. btw. mąż dostał dotacje (biznesplan ja pisałam, więc jestem dumna ). moja mama ma taką sytuację, że jest na długim L4 a firma w której jest zatrudniona plajtuje więc jak skończy się jej L4 to nie wiadomo, czy pójdzie do innej pracy, czy przejdzie na wcześniejszą emeryturę, bo ma 57 lat i po 30l. w handlu wypaliła się i nerwowo już wysiada, nie chce jej się. pracowała jako dyrektor handlowy, w windykacji, sprzedawała biopaliwa, już jej się nie chce. ostatnio mi powiedziała, że jak jej dam 2000zł to będzie siedzieć z Polą :brzyda l: szczerze to już bym wolała za te 2k. wziąć nianię, kogoś kto będzie słuchał i miał spojrzenie na opiekę takie jak ja, a moja mama wszystko robi na siłę i by chciała mi pokazać jak to świetnie się zajmuje dziećmi. zaraz by była bez pampersa choćby miała sikać po majtach, bez smoczka itd... dążę do tego, że też będę miała dylemat jak to pogodzić, ale jak najdłużej nie chcę oddawać małej do żłobka. będzie trzeba to oddam plus jest taki że mąż 2 lata pracował dużo i teraz jak jest na swoim to wzbrania się przed pracą w weekendy i bardzo się stara być zawsze o 16 w domu. więc zawsze np o 15 mogę małą zostawić u mamy a po godzinie odbierze ją mąż i przejmie, albo zostawić na trochę z mamą choćbym miała jej coś za to odpalić. no.
a Tobie Panterko sie nie dziwię i nie zazdroszczę. sama dostawałam pierdzielca jak kilka dni byłam sama z małą. jedyne pocieszenie jest takie, że za rok już będzie Julka bardzo samodzielna, a za 2 to już będzie w przedszkolu zapewne wydaje sie długo, ale pierwszy rok minął jak z bicza strzelił, prawda?

[sylwia1906]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;87046568]Treść usunięta[/QUOTE]W państwowym Wam kazali kupować pościel, czy w prywatnnym? U nas w państwowych jest wszystko (kupuje krem do tyłka, pampersy I chusteczki nawilżane), a w prywatnych wszystko trzeba przynosić najlepsza jest ta piżama, ja nigdy na drzemki w dzień nie przebieram małej w piżame. Z pościeli/koca/ śpiworka też nie korzystam, bo jej gorąco I się odkrywa. Zastanawia mnie ta leżanka, bo moje dziecko się tak rzuca w łóżeczku, że chyba z 5 takich złączonych potrzebuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

A co do wygrzebania przed pracą, mam to samo...na szczęście mam tak, że u mnie rzadko ktoś wpada 8:05 do pracy, więc w najgorszym wypadku będę zaczynała dzień od make up, może panie w żłobku się mnie nie wystraszą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Panterka1313]

Nasz przyszły państwo może w środku roku szkolnego:
* Obuwie i ubrania na zmianę
* Pampersy i chusteczki
* Szczoteczka, kubek podpisane
* Swój ulubiony misio, kocyk, poduszka smoczek to na "rozłąkę" zależy co które dziecko ma ulubione
Inne szczegóły nie dawać słodyczy na prowiant, spinek, kolczyków, ozdób małych

Pewnie jeszcze dochodzi butelka na mleko, bidon/kubek na picie i mm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Napisane przez Panterka1313

Nasz przyszły państwo może w środku roku szkolnego:
* Obuwie i ubrania na zmianę
* Pampersy i chusteczki
* Szczoteczka, kubek podpisane
* Swój ulubiony misio, kocyk, poduszka smoczek to na "rozłąkę" zależy co które dziecko ma ulubione
Inne szczegóły nie dawać słodyczy na prowiant, spinek, kolczyków, ozdób małych

Pewnie jeszcze dochodzi butelka na mleko, bidon/kubek na picie i mm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wątpie z tym mm, bo w żłobkach raczej nie podają. Dzieci do picia dostają zwykłe krowie (chyba, że uczulone itp.). Nawet poniżej roku znajomej córka nie dostawała mm. Tak samo z tego co wiem, nie bujają się z bidonami, butlami itp tylko dają picie w kubkach.
Kolczyki itp bardzo dobrze, że zakaz bo to niebezpieczne!
A co słodyczy to nie wpadłabym na to żeby dawać przekąski do żłobka

Muszę się dowiedzieć, czy to wszystko jest konieczne u nas, bo np jak dziecko nie chodzi to na co mu kapcie....No I moja nie ogarnia pościeli, ale to pikuś bo zrzuci kołdrę I tyle .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[szaruskowa]

Cześć . Znacie jakieś firmy które produkują skórzane obuwie profilaktyczne dla takich maluchów ? Teraz mam falcotto, jestem bardzo zadowolona i mogłabym kupić Poli znów z tej firmy ale to wydatek minimum 200zł. Oprócz tego emel (głównie sznurowane a wolałabym rzepy), Bartek (niezbyt ładne) i mrugała. Kojarzycie coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

[pszczoua]

Emel, Mrugała, Renbut (roczki), Elefanten z Deichmann

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Sarahxoxo]

[szaruskowa]

Sieciowa takie, które nie powodują zniekształcenia stopy czyli zapobiegają zlemu rozwojowi stópki odpowiednio profilowane, z twardym zapiętkiem, zwykle ze skóry itd.
U nas od dziś będzie chyba 1 drzemka choć przyjmuję ten fakt z lekką obawą. Po pierwsze szkodnik skrócił ostatnio 1. Drzemke choć zdarzyło się parę razy że spała rano długo. Po drugie usypialam wczoraj 1h I spała jakieś 40 minut, a dziś w ogóle nie zasnela i o 10 darowałam sobie uznając, że pójdzie spać po 12 i pewnie pośpi dłużej niż zwykle. Jestem właśnie u mamy i mała bawi się jakby nigdy nic choć w aucie ziewała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Moja spadła dziś w nocy z lozka... Spałam bez męża bo przyszedł z baru w nocy,a jak wypije parę piw to chrapie i powiedziałam mu że ma spać na kanapie. Po karmieniu zostawiłam ja na środku łóżka ale odgrodzilam poduszką do karmienia. Chyba raczkowala albo coś, bo i tak spadła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[szaruskowa]

Sara u nas przez miesiąc w między styczniem a lutym Pola jadła co godzinę.
U nas dzień masakra... Po prostu nie mam już sił. Pola dziś na tej jednej drzemce a spała 1h... jęczy marudzi próbowałam znów ja uspic I lipa. Matko chciałabym żeby ona choć jakiś czas spała normalnie bo tracę do niej cierpliwość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[acidka]

Dziewczyny, chciałam nadrobić, ale poddaję się. Dwa tygodnie mnie tu nie było i nie dam rady.

Dziękuję Gosia za pamięć o naszym roczku. Kochana jesteś : cmok: Twojemu W. również życzę mnóstwo uśmiechu, zdrówka i miłości.

Sieciowa, Kasza, Sara, Panterka - Wam też dziękuję za życzenia

Byliśmy 2 tygodnie na takich bida-wakacjach po rodzinie i na działce. Tam tez zrobiliśmy roczek i było super. Ostatecznie gościliśmy 21 osób dorosłych i 13 dzieci. Jako że impreza była w plenerze to wszystko wyszło fajnie, tak na luzie i nawet kapiący deszcz nie przeszkodził dzieciom w zabawie a dorosłym w pogawędkach. Tak jak planowałam - była zupa z grzankami, później tort (ostatecznie zamówiłam) i kiełbaski i mięso z grilla z sałatkami. Były też dwa ciasta. Córcia dostała trochę gotówki, lalkę meetoo, kilka książeczek, jakieś ciuszki i półeczkę do nowego pokoju.

Od wczoraj wracamy powoli do codzienności po powrocie. Ja od września wracam do pracy, więc to już ostatnie tygodnie z malutką w domu. Trochę się cieszę, ale i trochę mi straszno, że już niedługo żłobek.

Aha, Mała już pięknie chodzi, w końcu opanowała też chodzenie w butach. Mówi podstawowe rzeczy typu mama, dada (czyli tata), baba, am, hau, miau. Nauczyła się nam też robić "nie, nie nie" paluszkiem jak jej się coś nie podoba. Jest przesłodka, ale charakterek też umie pokazać - nie znosi przewijania, mycia, ubierania, wycierania nosa itp. Czasem nie mam do niej siły

[szaruskowa]

Sieciowa to super, że roczek się udał ja dziś wysłałam SMSem zaproszenie z listą prezentów jakby ktoś nie miał pomysłu. Wiem już że dostanie lalkę miniland małą i ta kostkę- https://allegro.pl/oferta/kostka-dre...bki-7954921129
Przypuszczalnie też kasę. Póki co nie chodzi, ale wstaje bez podparcia i śmiga trzymana za jedną rękę. Możliwe, że niedługo się skusi.
Sieciowa trzymam kciuki za powrót do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sylwia1906]

Napisane przez szaruskowa

Sara u nas przez miesiąc w między styczniem a lutym Pola jadła co godzinę.
U nas dzień masakra... Po prostu nie mam już sił. Pola dziś na tej jednej drzemce a spała 1h... jęczy marudzi próbowałam znów ja uspic I lipa. Matko chciałabym żeby ona choć jakiś czas spała normalnie bo tracę do niej cierpliwość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak cię to pocieszy to ja wczoraj miedzy 24, a 1 wstawałam z 7 razy, jak spojrzałam na zegarek I dotarło do mnie, że dopiero 1 to się załamałam... potem do rana jeszcze drugie tyle pobudek. Raczej ząb nowy bo dzisiaj jej nie mogłam uśpić na drzemkę, pospała 30 min I wstała z rykiem. Dałam pedicitamol to jest ciut lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]