Polecamy:

rukolka · 2020-04-11, 18:30

Gdzie mogę oddać dobre ubrania, których już nie noszę?

tinkerver2 · 2020-04-11, 18:32

Cytat:

Napisane przez edyta508

Chyba jak staniesz się właścicielem to tak ale nawet jak minie okres wypowiedzenia umowy to niektórzy wcale nie będą się chcieli wyprowadzić. Wtedy chyba do sądu, wchodzi komornik, jak nie będą mieli gdzie to miasto musi im zapewnić lokum itd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Meh, no to aż tak nie chce mi się użerać. Dzięki za info

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

edyta508 · 2020-04-11, 18:35

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Meh, no to aż tak nie chce mi się użerać. Dzięki za info

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Ale najlepiej jeszcze kogoś mądrego się zapytać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

stotek · 2020-04-11, 18:39

To pewnie jest taka sytuacja, że ktos ma wpisane bodajże w akcie notarialnym, ze ma tam mieszkać do śmierci. Czyli mieszkanie można sprzedać, podarować komuś itd., ale lokator nadal tam jest i będzie.
Ja osobiście w życiu bym się w to nie bawiła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

edyta508 · 2020-04-11, 18:40

Cytat:

Napisane przez stotek

To pewnie jest taka sytuacja, że ktos ma wpisane bodajże w akcie notarialnym, ze ma tam mieszkać do śmierci. Czyli mieszkanie można sprzedać, podarować komuś itd., ale lokator nadal tam jest i będzie.
Ja osobiście w życiu bym się w to nie bawiła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2020-04-11, 18:40

Cytat:

Napisane przez rukolka

Gdzie mogę oddać dobre ubrania, których już nie noszę?

Ja z chęcią przygarnę jak duży rozmiar

Napisz na fb, że oddasz. Może na spotted, albo marketplace. Na bank się ktoś zgłosi. Ja bym z chęcią przygarnęła, choć bardzo biedna i potrzebującą nie jestem. Mimo wszystko lubię ubrania z odzysku. Prawie nigdy nie kupuję nowych ubrań, skoro mogę dać szansę używanym na drugie życie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

rukolka · 2020-04-11, 18:50

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87743067]Ja z chęcią przygarnę jak duży rozmiar

Napisz na fb, że oddasz. Może na spotted, albo marketplace. Na bank się ktoś zgłosi. Ja bym z chęcią przygarnęła, choć bardzo biedna i potrzebującą nie jestem. Mimo wszystko lubię ubrania z odzysku. Prawie nigdy nie kupuję nowych ubrań, skoro mogę dać szansę używanym na drugie życie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Szkoda, rozmiar jest akurat mały, 34-36. No właśnie myślę, że może ktoś by chociaż po podwórku je wykorzystał, szkoda wyrzucać.

Olushka · 2020-04-11, 18:57

Cytat:

Napisane przez rukolka

Szkoda, rozmiar jest akurat mały, 34-36. No właśnie myślę, że może ktoś by chociaż po podwórku je wykorzystał, szkoda wyrzucać.

Ja wystawiam przed śmietnik i znikają raz, dwa

**523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396** · 2020-04-11, 19:58

Cytat:

Napisane przez rukolka

Gdzie mogę oddać dobre ubrania, których już nie noszę?

Pomysłów jest wiele. Na przykład sprzedaż na OLX lub vinted czy na innych podobnych portalach.
Ja akurat oddaję koleżance bo ma córkę w moim rozmiarze albo wrzucam do kontenerów na używaną odzież. Czasami są u nas na osiedlu organizowane zbiórki odzieży przez PCK, wtedy pakuję w worki co mam do oddania i wystawiam w wyznaczonym dniu przed klatkę, jeździ specjalny wóz i zbiera.

Lottie69 · 2020-04-11, 20:19

Cytat:

Napisane przez rukolka

Gdzie mogę oddać dobre ubrania, których już nie noszę?

Możesz się ogłosić na fb, olx, a fajnie jak oddasz np. do domu dziecka, samotnej matki. W mopsie ci dadzą namiary.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Paprotka_ · 2020-04-11, 21:26

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87741643]

Taka kołdra uznawana jest jako część terapii dla dzieci z zaburzeniami rozwojowymi.

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Dziewczyny, boli mnie łydka, głównie przy ruszaniu.
Ostatni raz bolało mnie to samo miejsce gdzieś koło stycznia. Wtedy nie wiem, co sobie zrobiłam, wczoraj mogłam ją nadwyrężyć, bo jeździłam na rowerze.
Ale oczywiście dr google mówi zakrzepica

Nie mam żadnej opuchlizny ani niczego, tylko boli.
Pomijając już powyższą diagnozę - jak tego unikać? Powiedzieć o tym lekarzowi? A może serio obawiać się tej zakrzepicy?[/QUOTE]

Mam ten sam problem z łydką, też cykałam się zakrzepicy

Mnie pomogła suplementacja magnezu.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2020-04-11, 21:35

Cytat:

Napisane przez Paprotka_

Mam ten sam problem z łydką, też cykałam się zakrzepicy

Mnie pomogła suplementacja magnezu.

A robiłaś jakieś badania? Ja bacznie obserwuję tę nogę, ale poza dotkliwym bólem nic się nie dzieje, nie jest czerwona, opuchnięta ani ciepła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

khloe · 2020-04-11, 21:42

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87743449]A robiłaś jakieś badania? Ja bacznie obserwuję tę nogę, ale poza dotkliwym bólem nic się nie dzieje, nie jest czerwona, opuchnięta ani ciepła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Też miałam takie schizy jak ty, zwłaszcza że brałam anty. Zrobiłam test krzepliwości- wszystko idealnie. Odstawiłam anty, było lepiej, ale mi i tak przy długim staniu doskwiera ta lewa.lydka. ale ja się łapie na tym, że cały ciężar ciała na niej opieram.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Paprotka_ · 2020-04-11, 21:57

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87743449]A robiłaś jakieś badania? Ja bacznie obserwuję tę nogę, ale poza dotkliwym bólem nic się nie dzieje, nie jest czerwona, opuchnięta ani ciepła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Miałam robionego dopplera ale z innego powodu i na dodatek dwa lata temu. Wtedy wyszło ok, teraz nic nie robiłam.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2020-04-11, 22:05

Cytat:

Napisane przez khloe

Też miałam takie schizy jak ty, zwłaszcza że brałam anty. Zrobiłam test krzepliwości- wszystko idealnie. Odstawiłam anty, było lepiej, ale mi i tak przy długim staniu doskwiera ta lewa.lydka. ale ja się łapie na tym, że cały ciężar ciała na niej opieram.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie też lewa. Teraz leżę i nic nie boli, a tak się dzisiaj narobiłam, że masakra.

Cytat:

Napisane przez Paprotka_

Miałam robionego dopplera ale z innego powodu i na dodatek dwa lata temu. Wtedy wyszło ok, teraz nic nie robiłam.

Ja miałam w ciąży, ale kiedy to było..
Dzięki Dziewczyny, dobrze wiedzieć, że nie ja jedna tak schizuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Regista · 2020-04-11, 23:45

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;87742894]Treść usunięta[/QUOTE]

Wielkie dzięki

invisible_01 · 2020-04-12, 00:00

Dziewczyny - bardzo bardzo dziękuję za polecenie sklepu Gorteks. Wydałabym tam małą fortunę, ale z rabatem -30% wyszło super!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

archimonde · 2020-04-12, 01:15

Dlaczego mój aloes szarzeje?

Stoi w podłożu kaktusowym na poł-zach parapecie, za dużo słońca?

diabliczka66 · 2020-04-12, 08:37

Cytat:

Napisane przez khloe

Też miałam takie schizy jak ty, zwłaszcza że brałam anty. Zrobiłam test krzepliwości- wszystko idealnie. Odstawiłam anty, było lepiej, ale mi i tak przy długim staniu doskwiera ta lewa.lydka. ale ja się łapie na tym, że cały ciężar ciała na niej opieram.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A może poprostu masz stan zapalny przyczepu mięśnia albo coś w ten deseń .

tinkerver2 · 2020-04-12, 08:53

Warto zatrudnić pośrednika nieruchomości do kupna mieszkania?
W sensie iść do niego i powiedzieć "panie, szukam mieszkania takiego i takiego, lokalizacja taka i taka, mój budżet jest taki i taki", czy lepiej szukać na własną rękę?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

rukolka · 2020-04-12, 09:05

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Warto zatrudnić pośrednika nieruchomości do kupna mieszkania?
W sensie iść do niego i powiedzieć "panie, szukam mieszkania takiego i takiego, lokalizacja taka i taka, mój budżet jest taki i taki", czy lepiej szukać na własną rękę?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Warto. Nie nazwałabym tego zatrudnieniem, za to się nie płaci. Tylko przejdź się do różnych.

tinkerver2 · 2020-04-12, 09:06

Cytat:

Napisane przez rukolka

Warto. Nie nazwałabym tego zatrudnieniem, za to się nie płaci. Tylko przejdź się do różnych.

Jak to nie

w sensie no chyba pośrednik nie robi tego charytatywnie

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

rukolka · 2020-04-12, 09:10

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Jak to nie

w sensie no chyba pośrednik nie robi tego charytatywnie

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

To nie kupujący płaci, raczej deweloper, czy osoba sprzedająca mieszkanie. W sumie nie wiem, może to zależy od pośrednika, ale ja korzystałam i nie płaciłam nic.

tinkerver2 · 2020-04-12, 09:11

Cytat:

Napisane przez rukolka

To nie kupujący płaci, raczej deweloper, czy osoba sprzedająca mieszkanie. W sumie nie wiem, może to zależy od pośrednika, ale ja korzystałam i nie płaciłam nic.

Okej, zorientuje się, dziękuję za odpowiedź

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

ridja devojka · 2020-04-12, 09:23

U mnie było tak że ja płaciłam jakaś prowizję za zakup mieszkania przez biuro nieruchomości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

invisible_01 · 2020-04-12, 09:37

Cytat:

Napisane przez tinkerver2

Warto zatrudnić pośrednika nieruchomości do kupna mieszkania?
W sensie iść do niego i powiedzieć "panie, szukam mieszkania takiego i takiego, lokalizacja taka i taka, mój budżet jest taki i taki", czy lepiej szukać na własną rękę?

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Cytat:

Napisane przez rukolka

To nie kupujący płaci, raczej deweloper, czy osoba sprzedająca mieszkanie. W sumie nie wiem, może to zależy od pośrednika, ale ja korzystałam i nie płaciłam nic.

To zależy. Jeśli kupujesz mieszkanie, którego właściciel zatrudnił pośrednika - Ty nic nie płacisz, bo usługa nie jest dla Ciebie. Interesem pośrednika będzie tu nadal mieszkanie przedstawić w jak najlepszym świetle i zwyczajnie Ci je sprzedać, a nie znaleźć Tobie jak najlepsze lokum. Co innego, kiedy to Ty idziesz do pośrednika i zlecasz mu pracę - wtedy mu płacisz, a dobry pośrednik będzie dbał o to, żebyś nie kupiła badziewia, dowie się wszystkiego o mieszkaniu, sąsiadach czy planowanych budowach, będzie Ci szukał tak długo aż znajdziecie idealne mieszkanie. Na pewno warto wziąć kogoś sprawdzonego, jeśli ma się na to budżet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Timon i Pumba · 2020-04-12, 09:40

Treść usunięta

invisible_01 · 2020-04-12, 09:43

Cytat:

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Nie mają takiego prawa (mówię tu o biurach licencjonowanych).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

new_me · 2020-04-12, 10:31

Cześć! Gotowałam wczoraj całą masę jajek. Dziś zorientowałam się że częśc z nich spędziła w lodówce 3 tygodnie..Niby nic z nimi nie było nie tak ale zaczęłam je intensywnie wąchać po ugotowaniu i obraniu i sama nie wiem... czy są zepsute czy poprostu śmierdzą jajkiem... spróbowałam niby są ok ale w internecie wyczytałam że jeżeli są wątpliwości lepiej wyrzucić.. z drugiej strony są i stuletnie jajka które ludzie jedzą i żyją

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2020-04-12, 10:36

Cytat:

Napisane przez new_me

Cześć! Gotowałam wczoraj całą masę jajek. Dziś zorientowałam się że częśc z nich spędziła w lodówce 3 tygodnie..Niby nic z nimi nie było nie tak ale zaczęłam je intensywnie wąchać po ugotowaniu i obraniu i sama nie wiem... czy są zepsute czy poprostu śmierdzą jajkiem... spróbowałam niby są ok ale w internecie wyczytałam że jeżeli są wątpliwości lepiej wyrzucić.. z drugiej strony są i stuletnie jajka które ludzie jedzą i żyją

Moim zdaniem 3 tygodnie w lodówce - powinny być ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-04-11, 18:30	#421
rukolka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 3 184	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. Gdzie mogę oddać dobre ubrania, których już nie noszę?

2020-04-11, 18:39	#424
stotek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-10 Lokalizacja: zewsząd Wiadomości: 11 012	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. To pewnie jest taka sytuacja, że ktos ma wpisane bodajże w akcie notarialnym, ze ma tam mieszkać do śmierci. Czyli mieszkanie można sprzedać, podarować komuś itd., ale lokator nadal tam jest i będzie. Ja osobiście w życiu bym się w to nie bawiła Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ . . .

2020-04-11, 18:50	#427
rukolka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 3 184	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87743067]Ja z chęcią przygarnę jak duży rozmiar Napisz na fb, że oddasz. Może na spotted, albo marketplace. Na bank się ktoś zgłosi. Ja bym z chęcią przygarnęła, choć bardzo biedna i potrzebującą nie jestem. Mimo wszystko lubię ubrania z odzysku. Prawie nigdy nie kupuję nowych ubrań, skoro mogę dać szansę używanym na drugie życie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Szkoda, rozmiar jest akurat mały, 34-36. No właśnie myślę, że może ktoś by chociaż po podwórku je wykorzystał, szkoda wyrzucać.

2020-04-11, 21:26	#431
Paprotka_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 4 488	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87741643] Taka kołdra uznawana jest jako część terapii dla dzieci z zaburzeniami rozwojowymi. ---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ---------- Dziewczyny, boli mnie łydka, głównie przy ruszaniu. Ostatni raz bolało mnie to samo miejsce gdzieś koło stycznia. Wtedy nie wiem, co sobie zrobiłam, wczoraj mogłam ją nadwyrężyć, bo jeździłam na rowerze. Ale oczywiście dr google mówi zakrzepica Nie mam żadnej opuchlizny ani niczego, tylko boli. Pomijając już powyższą diagnozę - jak tego unikać? Powiedzieć o tym lekarzowi? A może serio obawiać się tej zakrzepicy?[/QUOTE] Mam ten sam problem z łydką, też cykałam się zakrzepicy Mnie pomogła suplementacja magnezu. __________________ Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

2020-04-11, 21:42	#433
khloe Strzelaj lub emigruj! Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Medellin! Wiadomości: 27 440	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87743449]A robiłaś jakieś badania? Ja bacznie obserwuję tę nogę, ale poza dotkliwym bólem nic się nie dzieje, nie jest czerwona, opuchnięta ani ciepła. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Też miałam takie schizy jak ty, zwłaszcza że brałam anty. Zrobiłam test krzepliwości- wszystko idealnie. Odstawiłam anty, było lepiej, ale mi i tak przy długim staniu doskwiera ta lewa.lydka. ale ja się łapie na tym, że cały ciężar ciała na niej opieram. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km mój INSTA (napisz pw kim jesteś wizażanko

2020-04-11, 21:57	#434
Paprotka_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 4 488	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87743449]A robiłaś jakieś badania? Ja bacznie obserwuję tę nogę, ale poza dotkliwym bólem nic się nie dzieje, nie jest czerwona, opuchnięta ani ciepła. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Miałam robionego dopplera ale z innego powodu i na dodatek dwa lata temu. Wtedy wyszło ok, teraz nic nie robiłam. __________________ Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

2020-04-11, 23:45	#436
Regista Meravigliosa creatura Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 1 280	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. [1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;87742894]Treść usunięta[/QUOTE] Wielkie dzięki __________________ When all else fails, screw it! Kot(y), Doktor Who i Spółka Instagram

2020-04-12, 00:00	#437
invisible_01 Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 23 947	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. Dziewczyny - bardzo bardzo dziękuję za polecenie sklepu Gorteks. Wydałabym tam małą fortunę, ale z rabatem -30% wyszło super! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-04-12, 01:15	#438
archimonde Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-04 Wiadomości: 388	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. Dlaczego mój aloes szarzeje? Stoi w podłożu kaktusowym na poł-zach parapecie, za dużo słońca? __________________

2020-04-12, 08:53	#440
tinkerver2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-06 Wiadomości: 11 110	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. Warto zatrudnić pośrednika nieruchomości do kupna mieszkania? W sensie iść do niego i powiedzieć "panie, szukam mieszkania takiego i takiego, lokalizacja taka i taka, mój budżet jest taki i taki", czy lepiej szukać na własną rękę? Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

2020-04-12, 09:23	#445
ridja devojka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 14 671	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. U mnie było tak że ja płaciłam jakaś prowizję za zakup mieszkania przez biuro nieruchomości. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2020-04-12, 09:40	#447
Timon i Pumba hakuna matata Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 22 754	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. Treść usunięta

2020-04-12, 10:31	#449
new_me Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 1 906	Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz.54. Cześć! Gotowałam wczoraj całą masę jajek. Dziś zorientowałam się że częśc z nich spędziła w lodówce 3 tygodnie..Niby nic z nimi nie było nie tak ale zaczęłam je intensywnie wąchać po ugotowaniu i obraniu i sama nie wiem... czy są zepsute czy poprostu śmierdzą jajkiem... spróbowałam niby są ok ale w internecie wyczytałam że jeżeli są wątpliwości lepiej wyrzucić.. z drugiej strony są i stuletnie jajka które ludzie jedzą i żyją __________________ "I can deal with a lot but i can't deal with stupid"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)