2020-10-06, 11:04 | #331 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-06, 11:17 | #332 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
|
2020-10-06, 12:02 | #333 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Tym paniom które nie znalazły jeszcze miłości polecam tą stronkę [link]
Ja tutaj poznałam swojego chłopaka z którym jestem prawie 2 lata. Także wątroby i życzę powodzenia. Edytowane przez panna_felicjanna Czas edycji: 2020-10-06 o 12:40 Powód: Reklama |
2020-10-06, 14:18 | #334 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Baden-Baden
Wiadomości: 241
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
|
|
2020-10-06, 14:21 | #335 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
|
2020-10-06, 14:28 | #336 |
miss twin peaks
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 350
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Też mnie to ciekawi (chociaż chyba niestety domyślam się, jaka będzie odpowiedź)
Edytowane przez ukladlimbiczny Czas edycji: 2020-10-06 o 14:35 |
2020-10-06, 14:52 | #337 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
|
2020-10-06, 14:54 | #338 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
|
2020-10-06, 15:00 | #339 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
|
2020-10-06, 15:01 | #340 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;88185802]Żeby sobie przypadkiem facet nie pomyślał, że kobiecie za bardzo zależy i ma wszystko podane na tacy bo chce z nim mieszkać
Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] ja jeszcze, co innego obstawiam |
2020-10-06, 15:05 | #341 |
miss twin peaks
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 350
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
No właśnie chyba myślę podobnie, jak consenso. Bo przecież jak facet ma już wszystko przed ślubem, to po pierwsze nie będzie mu się już chciało starać, a po drugie nie będzie chciał brać ślubu, bo po co, skoro już teraz mieszkają razem jak małżeństwo
Wspólne mieszkanie jako nagroda za dotrwanie do ślubu Edytowane przez ukladlimbiczny Czas edycji: 2020-10-06 o 15:06 |
2020-10-06, 15:09 | #342 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-06, 15:46 | #343 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Pandora, wow gratuluję randki.
Wygląda na to, że wszystkie Twoje ostatnie randki to strzały w dziesiątkę. A Ty mówisz, że stolica Ci szczęścia nie przyniosła. [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88184317]Ja miałam dzisiaj taką rozkminę, że za kilka dni jadę w Bieszczady z pewnym facetem, rok temu byłam w nich z innym facetem, a dwa lata temu co prawda pojechałam sama, ale miałam tam przygodę z jeszcze innym [/QUOTE] Jedziesz z Wysokim? [1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88184338]Albo przedostatnie spotkanie z Wysokim. On mi w ogóle pod pewnymi względami przypomina mojego dawnego faceta. A na przedostatnim spotkaniu Wysoki miał na sobie koszulę i powiedzmy sweterek, jak ten dawny na pierwszej randce. I poszliśmy do knajpy, w której byłam z dawnym na pierwszej randce. Tzn bywałam tam też z innymi na randkach Ale prawie usiedliśmy przy stoliku, przy którym siedziałam z dawnym na pierwszej randce. I się tak trochę zastanawiam, czy jestem już taka stara, że wszystko już widziałam i już będą takie powtórki [/QUOTE] Też mam często takie deja vu z ludźmi. Ktoś mi kogoś przypomina z twarzy, z zachowania, z mimiki, z tonu głosu. Mam to bardzo bardzo często. Z kolei ja non stop słyszę, że przypominam kogoś z tv lub jakąś aktorkę. Normalka. [1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;88185802]Żeby sobie przypadkiem facet nie pomyślał, że kobiecie za bardzo zależy i ma wszystko podane na tacy bo chce z nim mieszkać Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Nasze babcie mawiały: 'Po co komu kupować krowę skoro ma codziennie mleko za darmo' |
2020-10-06, 15:58 | #344 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Randki z tym ostatnim to zupełnie inna kategoria Serio, zawsze jak opowiadałam przyjaciolkom o facetach to tak sarkastycznie, z dystansem, chyba to była moja strefa komfortu, wzbraniałam się przed chociazby myślą, że coś może być na serio. a tutaj jest zupełnie inaczej chcę już weekend i się z nim zobaczyć
|
2020-10-06, 16:00 | #345 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88185970]Randki z tym ostatnim to zupełnie inna kategoria Serio, zawsze jak opowiadałam przyjaciolkom o facetach to tak sarkastycznie, z dystansem, chyba to była moja strefa komfortu, wzbraniałam się przed chociazby myślą, że coś może być na serio. a tutaj jest zupełnie inaczej chcę już weekend i się z nim zobaczyć [/QUOTE]Dlaczego dopiero w weekend?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-10-06, 16:49 | #346 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Baden-Baden
Wiadomości: 241
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Nie widzę absolutnej potrzeby mieszkania razem przed ślubem i 'bawienia się w dom' - po co ?
Albo mieszkamy razem jak małżeństwo i prowadzimy dom wspólnie, albo po prostu się spotykamy. Do czego ma niby prowadzić taka zabawa w dom ? Żeby dwie osoby sprawdzały, czy to 'rzeczywiście to' ? To jest jakiś test, odhaczanie punktów typu 'zbiera po sobie skarpetki' to się nadaje na męża ? Nie chciałoby mi się czegoś takiego uprawiać. Mam kilka koleżanek które tak się bujają od kilku lat - mam wrażenie że druga wręcz czeka i sprawdza 'czy się nadaje' a lata lecą. Ponadto hmm gdzie niby mielibyśmy tę zabawę w dom uskuteczniać ? W moim domu, czy może w jego ? Nie chciałabym żeby ktoś mieszkał w moim domu, tak samo jak nie chciałabym mieszkać w cudzym domu - musielibyśmy kupić dom wspólnie, razem jako małżeństwo a nie ja 'niezdecydowana para co to chce się pobawić w dom' a jedna z osób musi się 'wykazać' na koniec tego testu i 'zasłużyć' na pierścionek. Tak jak pisałam znam kilka takich 'par' gdzie to kobieta służy, służy już latami i jakoś zasłużyć nie może. |
2020-10-06, 16:50 | #347 |
miss twin peaks
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 350
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
|
2020-10-06, 16:57 | #348 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 680
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Czyli chciałabyś wziąć ślub z kimś, kogo tak naprawdę do końca nie znasz, dlatego bo boisz się, że po zamieszkaniu razem on nie chciałby się oświadczyć?
|
2020-10-06, 16:58 | #349 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-06, 17:00 | #350 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88186107]Bardzo masz dziwne podejście moim zdaniem, szczerze mówiąc. Po co od razu kupować dom, nie można wynająć mieszkania? I nie rozumiem, dlaczego "zabawa w dom"? Po prostu "dom". I chyba lepiej przed ślubem sprawdzić czy to rzeczywiście to, niż się potem rozwodzić. No ale ok, każdy ma swój pogląd.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja tez nie rozumiem, jak mozna sie ladowac w tak powazne zobowiazanie, jak wspolne kupno domu z kims, kogo sie nawet 100% nie zna. |
2020-10-06, 17:04 | #351 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Miałaś rację. Chapeau bas Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-06, 17:08 | #352 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Baden-Baden
Wiadomości: 241
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
To nie wynika też lęku - chciałabym żeby ktoś mi się oświadczył kiedy oboje się w sobie zakochamy i stworzymy dobre podstawy związku, m.in. jeśli chodzi o komunikację, rozwiązywanie sporów, kompromisy. Mieszkanie razem nie jest mi do tego potrzebne i nie chciałabym się asekurować 'zabawą w dom' a nóż coś pójdzie nie tak i będę się mogła wycofać. Albo się spotykamy razem i randkujemy albo bierzemy ślub. ---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ---------- [1=69d5782cb96c44b77f6e0ec 22c8f79bc60c635f6_65a5448 a32992;88186107]Bardzo masz dziwne podejście moim zdaniem, szczerze mówiąc. Po co od razu kupować dom, nie można wynająć mieszkania? I nie rozumiem, dlaczego "zabawa w dom"? Po prostu "dom". I chyba lepiej przed ślubem sprawdzić czy to rzeczywiście to, niż się potem rozwodzić. No ale ok, każdy ma swój pogląd. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Po co wynająć jak można kupić ? Po co mieszkać razem i sprawdzać czy do siebie pasujemy, jak można się pobrać skoro jest nam tak dobrze razem że chcemy razem zamieszkać? |
|
2020-10-06, 17:09 | #353 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-10-06, 17:11 | #354 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 713
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
No dobra, ale dlaczego to jest ZABAWA W DOM, a nie po prostu DOMDOM?
|
2020-10-06, 17:18 | #355 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Baden-Baden
Wiadomości: 241
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88186114]Ja tez nie rozumiem, jak mozna sie ladowac w tak powazne zobowiazanie, jak wspolne kupno domu z kims, kogo sie nawet 100% nie zna.[/QUOTE]
Celestine, o to chodzi że nigdy nie pozna się tej osoby na 100% - bo ludzie non stop się zmieniają. Owszem - mieszkając razem poznasz tę osobę lepiej, na ten czas, ale skoro jesteście na tym etapie że chcesz z nią dzielić życie (mieszkać), to czemu po prostu się nie pobrać skoro jest już tak dobrze, że mieszkać tak a pobrać się nie ? Dla mnie zamieszkanie z kimś to byłby krok milowy - cenię sobie etap na którym jestem teraz, lubię mieszkać sama. Nie widzę powodu żeby to zmieniać, chyba że byłabym w szcześliwym związku, zakochana z wzajemnością - i w takim razie chciałabym wyjść za mąż i założyć rodzinę aniżeli bawić się w jakieś 'sprawdzanie partnera' czy się jednak nadaje, a może nie ? A może ja się nie nadaję ? hmm ? ---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ---------- Cytat:
Bawienie się w dom - pomieszkamy razem, zobaczymy jak to będzie a potem zdecydujemy czy jednak chcemy być, z może jednak nie... ? ---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ---------- Cytat:
Chcesz mi powiedzieć że jesteś taki sam jak miałeś np. 18 lat ? Tak samo patrzysz na życie, masz te same potrzeby, priorytety ? Moje podejście to życia, do związku, partnerstwa bardzo się zmieniało na przestrzeni lat. Ostatni poważny związek - kilka lat temu jeśli wydarzyłby się dziś, to wyglądałby zupełnie inaczej, bo ja się zmieniłam, dużo rzeczy zrobiłabym inaczej, bo mam doświadczenie, więcej empatii, więcej zrozumienia do drugiej osoby. Zmieniły się też kompletnie moje potrzeby jesli chodzi o partnestwo, chcę zupełnie innych rzeczy niż wtedy. |
||
2020-10-06, 17:19 | #356 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
Ja jak z kims jestem, mieszkam z nim to nie potrzebuje slubiku, zeby bylo powaznie. |
|
2020-10-06, 17:19 | #357 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 8 556
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Po co w ogóle randkować. Jak jest dobrze na pierwszej randce to niech się oświadcza. Na co czekać
Wysłane z mojego Redmi 7A przy użyciu Tapatalka |
2020-10-06, 17:26 | #358 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Baden-Baden
Wiadomości: 241
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88186178]Ale wiesz, ze slubik niczego nie gwarantuje i moze sie posypac i moze byc rozwod?
Ja jak z kims jestem, mieszkam z nim to nie potrzebuje slubiku, zeby bylo powaznie.[/QUOTE] Pewnie, że może być rozwód - zawsze jest to ryzyko. Jak idziesz na studia też masz ryzyko że ich nie zdasz. Jak idziesz do szpitala też masz ryzyko że już nie wrócisz. Poważnie może być i bez mieszkania ze sobą i bez ślubu - wtedy to jest związek, zwykłe randkowanie, też może być poważne i nie trzeba od razu pakować się w wspólne mieszkanie tak samo jak nie trzeba się od razu pakować w ślub. |
2020-10-06, 17:31 | #359 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
Cytat:
|
|
2020-10-06, 17:42 | #360 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2019-02
Lokalizacja: Baden-Baden
Wiadomości: 241
|
Dot.: Singielki 25+ cz. XV
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88186209]No to o co chodzilo z ta zabawa w dom i sprawdzaniem kogos? Nie dla kazdego slub jest wazny i w ogole potrzebny, dla mnie np. malzenstwo to przestarzala i niepotrzebna instytucja, ktora nic nie zmienia.[/QUOTE]
Dla mnie, osobiscie to jest 'zabawa w dom'. Dla kogoś to może być kolejny etap związku, poznawania się etc.. - szanuję to i rozumiem, ale osobiście bym na coś takiego nie poszła, choćby dlatego że dobrze jest mi na tym etapie na którym jestem teraz - lubię mieszkać sama, lubię tę niezależność. Byłabym to w stanie poświęcić, a nawet nie tyle poświęcić co polubić i wejść w to, jeśli bym się bardzo zakochała, stworzyła dobry związek o mocnych podstawach weszła w związek małżeński - tym samym rozpoczynając nowy etap w życiu. To jest moja perspektywa tego. Odrębną kwestią jest to, że mam kilka koleżanek które tak już się poznają z partnerem od wielu lat, mieszkają razem i czekają na ten ślub i jakoś doczekać się nie mogą. Za bardzo nie rozumiem ile lat jeszcze to utwierdzanie się że to 'ta' osoba ma trwać ? Rok ? Dwa ? Trzy ? Ja rozumiem że dla Ciebie małżeństwo nie ma znaczenia, dla mnie - ogromne. Liczę się z tym że może nie wyjść, może być rozwód, ale to jest ryzyko które jest częścią życia. Nie chcę się asekurować i mieszkać z kimś 'na próbę' - tak też rozumiem 'zabawę w dom' - mieszkanie na próbę, sprawdzi się, a może i nie ... ? Dla kogoś to może być po prostu mieszkanie razem, może ktoś nie chce tego ślubu, może mu to wystarcza. Mi by nie wystarczyło. |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:43.