do Agi - malowanie oczu

[guest]

Mam problem. W wyniku operacji neurologicznej zafundowano mi (jako efekt uboczny) opadającą lewą powiekę. W każdym razie wygląda to teraz tak, ze lewe oko mam wypukłe, z szeroką, dobrze widoczną powieką górną, natomiast prawe mam raczej głęboko osadzone(takie miałam kiedyś obydwa...)ze słabo widoczną górną powieką. Wygląda to jakby mi lewa powieka opuchła. Szczerze...jestem nieszczęśliwa i czuję się BRZYDKA. Jak mam makijażem zniwelować różnicę? Jak na razie to moje próby odnoszą raczej odwrotny skutek. Jak umaluję oczy ta róznica jest jeszcze bardziej widoczna. Do tego kolejnym "miłym" efektem ubocznym jest różnica w wielkości żrenić. Ta w prawym oku jest teraz WIELKA a ta w lewym mała (czyli normalna), co niestety potęguje efekt opuchnięcia...HELP

[guest]

W zwiazku z tym pytaniem chcialam sie tylko przypomniec [img]icons/icon7.gif[/img]. Choc moj problem z opadajacymi powiekami jest pewnie duzo mniejszy niz madusiak ale moze uda mi sie wykorzystac Twoje rady Agnieszko, ktore udzielisz madusiak.

[AgaZ]

Droga Madusiu [img]icons/icon7.gif[/img]
Wiem, ze to na pewno jest dla Ciebie duzym utrapieniem, ale obawiam sie, ze nawet Twoj najdokladniejszy opis wady nie da mi dostatecznie dobrego obrazu abym mogla odpowiednio pomoc. Przy wiekszych wadach, ktore czesciowo mozna ukryc makijazem stosuje sie zasade - maluje i obserwuje [img]icons/icon9.gif[/img] Wszystko polega na chowaniu lub uwypuklaniu pewnych elementow, gdzie zasada jest prosta wszystko co jest ciemniejsze daje efekt glebi, a jasne i perlowe kolory uwypuklaja.
Z oczami jest jeszcze ten dodatkowy problem, ze makijaz nie moze radykalnie sie roznic na jednym i drugim oku. To moga byc jedynie delikatniejsze musniecia, wyciagniecie pewnych elementow, itp...
Wydaje mi sie rowniez, choc moze nieslusznie, ze moze lepiej zebys jak najmniej jednak podkreslala oczy. A bardziej skup sie na ustach, odpowiedniej fryzurze. Przy takich problemach lepiej sie sprawdza delikatne cieliste cienie, byle by nie zajasne. Tusz do rzes - najlepiej wydluzajacy i podkrecajacy rzesy ( rzesy troche zniweluja roznice w wielkosci oka) mozesz sie pokusic rowniez o ciemniejszy akcent cieniem lub kredka tuz przy zewnetrznej krawedzi oka i jasna kredke - biala, perlowa, srebrna wew. oka nad krawedzia rzes;

Nie wiem czy masz takie mozliwosci, ale wydaje mi sie , ze powinnas wybrac sie do dobrego wizazysty, ktory Ci indywidualnie dobierze kolory, pokarze jak sie malowac. Tak przez internet to naprawde bardzo trudne cos radzic [img]icons/icon9.gif[/img]

Pozdrawiam Cie serdecznie
AgaZ

[AgaZ]

Natomiast mam troche bardziej ulatwiona sprawe jesli chodzi o Twoj problem Nineczko [img]icons/icon7.gif[/img]

Oko bedzie wyrazniejsze i opadajaca powieka mniej widoczna jak bedziesz uzywala spokojniejszych, takich ze srodkowej tonacji cieni. To znaczy nie moga byc ani za jasne i ani zbyt ciemne. To moze byc grafit, braz, sliwka, ale bez odcienia czerwieni, zeby nie dawala efektu podbitego oka [img]icons/icon9.gif[/img] i inne w zaleznosci jakie lubisz [img]icons/icon7.gif[/img]

Cien nakladasz na cala powieke i bardzo dokladnie go rozcierasz ku gorze i na zew. oka. Otrzymasz wtedy taki delikatny, pudrowy efekt. mozesz rowniez pokusic sie o cieniutka kreske nad rzesami eyelinerem, ale nie moze byc za mocna. I mozesz rowniez sprobowac jakiegos mocniejszego akcentu na powiece przy zew. krawedzi oka. Moze to byc kontrastowy cien, albo kreskeczka albo choc ciemniejszy roztarty cien. I nie szal za bardzo z iloscia nakladanych kolorow [img]icons/icon7.gif[/img] Jeden dwa cienie spokojnie wystarcza.
Dolna powieke mozesz rowniez delikatnie potraktowac cieniem. Jezeli masz ochote na jakies perlowe akcenty to jedynie mozesz pokusic sie na nie przy nasadzie nosa lub tuz przy brwiach. Ale lepiej jak np. polozysz perlowy cien lub puder na kosciach policzkowych tak blizej skroni i dokladnie go rozetrzesz.

Bardzo wazny w Twoim makijazu jest tusz do rzes. Im beda dluzsze i bardziej wywiniete tym lepiej. Na wieksze okazje pokus sie nawet o sztuczne kepki ( polecam do nich klej Duo)- sa naprawde latwe w aplikacji a efekt jest super [img]icons/icon7.gif[/img]

[juliett]

Hej! Mam wielką prośbę o poradę w sprawie malowania oczu. Otóż mam bardzo opadające górne powieki (praktycznie nie widać tych dolnych) i zupełnie nie wiem jak je malować. Często robię kreski i tu też mam pytanie czy to dobre rozwiązanie.
Może mi coś poradzisz, albo dodasz jakieś przykłady na zdjeciach. Dziekuję!

[AgaZ]

Witaj [img]icons/icon7.gif[/img]
Niestety nie posiadam zbyt wielu zdjęć makijaży dla tego typu budowy oczu. Ale może choć te Ci się przydadzą. Ta dziewczyna ma piękne duże oczyska i swobodnie można było dodatkowo pomalować je kredką pod linią rzęs ( zdj.nr1). Nad linią rzęs też jest kreska, która została roztarta i na to został nałożony czarny, matowy cień, który został również roztarty np. gąbeczką.
Jak malować opadającą powiekę? Przede wszystkim musisz skupić się na podkreśleniu tej ruchomej części powieki. Doskonały do tego właśnie jest eyeliner lub kajal [img]icons/icon7.gif[/img] Poza tym rzęsy powinny być bardzo dokładnie i "soczyście" wytuszowane.
Natomiast cieniami powinnaś optycznie odciążyć tę opadającą powiekę, czyli nie używaj na niej bardzo ciemnych kolorów, ani tez bardzo jasnych czy perłowych ( jeszcze bardziej ją podkreślisz). Możesz zrobić to tak, że na ruchoma część nałożysz cień jaśniejszy i swobodnie tutaj może być perłowy. Natomiast delikatnie matowym, średnim odcieniem koloru pokryjesz tę ruchomą część. Zacznij bardzo delikatnie od środka aż do zewnętrznej części oka. I intensywność koloru powinna być największa przy zew. kąciku oka.
Możesz też oko podkreślać swobodnie eyelinerem. najlepiej jak górna kreska była by prowadzona od środka oka na zewnątrz, ale przy samym końcu nie prowadź kreski zgodnie z linią rzęs a odrobinę ją podnieś ku górze. Zaznaczając również dolną powiekę eyelinerem czy kredką ( kajal'em) nie zamknij tego oka.
Przy tak poprowadzonej kresce górnej powieki dobrze jest malując rzęsy zostawić kilka rzęsek niepomalowanych przy zewnętrznym kąciku oka. Żeby nie zepsuć tego efektu.

Pozdrawiam serdecznie [img]icons/icon7.gif[/img]
AgaZ

[juliett]

Dziękuję Ci za wszelkie rady! [img]icons/icon7.gif[/img] Jestes niesamowita!!!!

[vaniljA]

Hejka!! Jak wszyscy to wszyscy, oto moje zdjęcie w pięknej skali szarości...Mam kłopotliwe oczka, gdyż jestem pechową posiadaczką opadającej powieki... i spędza mi sen z powiek myśl, że mój makijażyk często zamiast uwydatnić oczka, to pogrąża je jeszcze bardziej w swojej "wadzie". Będę wdzięczna za fachowe wskazówki, nie tylko względem techniki cieniowania, ale także kiedy i jak używać cienie matowe i perłowe. Mile widziane jakieś fajne zdjęcia makijażyków, zwłaszcza wieczorowych do takich oczek - dodam, że są kolorku brąąązoweeego .Z góry ślicznie dziękuję, i czekam na propozycje, jakiekolwiek.Pozdrawiam !!!

[vaniljA]

podbijam...żeby nie zaginąć w akcji

[ufcio1]

heyka!
ja mam taki sam problem, wiec pomagam podbijac wątek

[nineczka]

a w ktorym miejscu widzisz ta opadajaca powieke? Bo ja dopatrzec sie
nie moge...sama mam opadajace powieki i wierz mi Twoje do nich nie
naleza.

[vaniljA]

Oj uwierz mi, że jest opadająca.... I dzięki temu oczko jest tak schowane wrrr...Całe szczęście, że mam dość długie rzeski bo jak wytuszuję porządnie...to otwierają optycznie moje ślepia...i odwracają uwagę.... Ale nieraz mam wrażenie, że to oczko się "cofa" i jest malutkie..Nie wiem jak to wyjaśnić.

[Charlotte]

Rozumiem Was...

Ja też mam opadające powieki i ciężko mi je malować... właściwie to nie mogę (albo nie umiem) np. rysować kresek na górnej powiece, bo zaraz mi się odbijają. A cieni w ogóle nie widać

Przyzwyczaiłam się już do tego, maluję kolorowe kreski na dole no i oczywiście rzęsy, ale nie obraziłabym się, gdyby mnie ktoś uświadomił, jak należy malować opadające powieki

[systematica]

Laseczki, a to widziałyście ?

http://www.wizaz.pl/w-agora/view.php...key=1042720040

[Charlotte]

Wow, ta dziewczyna na fotkach ma opadające powieki? To co powiedzieć o mnie? U niej widać przyjajmniej trochę ruchomą część, a u mnie praktycznie wcale...
I co dopiero z takimi zrobić...

[sarenka]

Zajrzyjcie też tu:
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1059902533

[AgaZ]

Hej Vanilja
Fakt, masz opadającą powiekę. Bardzo dobrze robisz tuszując mocno rzęsy. Powinny być maksymalnie wydłużone i jak się da to podkręcone.
Jeśli chodzi o cienie, to przy rzęsach i ruchomej powiece używaj matowych, ciemniejszych cieni. Często bardzo ładnie robi kreska eyelinera przy rzęsach.

Natomiast perłę nakładaj ewentualnie tylko w kąciku wew. oka i przy brwiach.

Te linki, które dołączyły Laseczki świetnie obrazują przykłady makijaży dla takich oczu.

Serdecznie pozdrawiam

AgaZ

[kasiulekk]

o rany ! ja mam taaakie same ! I nie potrafię się malować wcale. Więc maluję tylko rzęsy i zazdroszczę innym dziewczynom pięknych cieni.

[vaniljA]

Dziękuję ślicznie, postaram sie przestrzegać tych porad... Hmmm uwielbiam perłowe cienie oraz wszelkie wynalazki z masą drobinek)...a faktycznie w tych oczko wygląda niekorzystnie..Tak więc kolejny makijażyk na sobotnią, gorącą noc będzie dostosowany do powyższych wskazówek.....+ oczywiście brokacik, bo ten mi chyba nie zaszkodzi?...

[vaniljA]

Jeszcze jedno! Przejrzałam załączone przez was linki i wiecie co?... Jest tyle pięknych kobiet, równie "wadliwych" w pewnych kwestiach, że ten mały mankament urody można potraktować czasem jako zaletę. Natura jednak wie co robi...Jakie one mają piękne oczka...Lecę się zaraz malować . Wielkie dzięki raz jeszcze, humorek mi się poprawił.

[Sam]

Powinnaś unikac nakładania bardzo jasnych i błyszczących cieni na ten fragment powieki, która opada - to ja niestety optycznie jeszcze uwypukli i efekt nie będzie ciekawy. Powinnas starać się ciemnym cieniem lub jakimś kolorkiem np. zielenia, rózem, łosodiowym 'wyciągnąć' kształt oka ku górze (w zewnętrznych kącikach-wychodzac poza ruchoma część powieki). Pamiętaj o mocnym tuszowaniu rzęs (szczególnie w zewnętrznych kącikach oczu) - wybieraj raczej tusze wydłużające.

Załączam kilka zdjęć, na którym możesz zobaczyć w jaki sposób mozna kolorkiem 'wyciagnąć' oko.Co prawda nie wszystkie modelki nie mają na nich tzw. 'opadajacej powieki' ale może będzie Ci to pomocne.

Jeszcze jedna rada - jeżeli masz kłopoty z pomalowaniem oczu, możesz akcent makijażu kłaść na usta - w jakimś soczyście owocowym kolorze
pozdrawiam
Sam

[sarenka]

Karola napisał(a):
> Wow, ta dziewczyna na fotkach ma opadające powieki? To co powiedzieć o mnie? U niej widać przyjajmniej trochę ruchomą część, a u mnie praktycznie wcale...
> I co dopiero z takimi zrobić...

Można podpatrzeć piękną Nicole

[sarenka]

[Camilla]

Wydaje mi się że również Julia Roberts ma opadające kąciki oczu, więc można również podpatrzeć jak ona się maluje .

[sarenka]

I Andy McDowell i Claudia Schiffer i Renee Zellweger - przykładów jest tyyle

[ruda020]

mam sredniej wielkosci oczy, lecz nie wiem jak mam je malowac. Moze ktos mi doradzi sposob makijazu?? Mam szaroniebieskie oczy. Skora spod brwi opada mi na powieke zakrywajac ja prawie całą. Z powieki widac jedynie zewnetrzny kącik. Jak moge malowac takie oczy by je jakos podkreslic. Z gory dziekuje

[gaga87]

Ojoj przeciez u samej gory jest watek "typy oczu i ich makijaz". Tam na pewno znajdziesz odpowiedz na swoje pytanie. Pozdrawiam

[agabil1]

ruda,zajrzyj tutaj http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=56957

[lenti]

Hej dziewczyny, powiedzcie jak malować oczy z lekko opadającą powieką i brwiami, które są hmm jak to powiedzieć.. które są nisko osadzone. Bleee

[Aneciak]

foto