2015-01-05, 22:23 | #1082 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Hej
Zimę mamy, pada śnieg a wczoraj poszłam biegać. Ubaw po pachy. Cytat:
W każdym bądź razie za 30 tez warto bo córcia uwielbia. |
|
2015-01-07, 07:34 | #1083 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Hej
Nie mam pojęcia skąd taka różnica, ale zgadzam się, że i tak warto |
2015-01-07, 08:48 | #1084 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
Witam w Nowym roku. Wszystkiego najlepszego mamuśki! U nas Sylwester w domu. Poprzednio byliśmy na balu, więc w tym roku sobie odpuściliśmy...i nawet byłam szczęśliwa, że mogłam poleżeć i czytać książkę i nikt ode mnie nic nie chciał ( dobry odpoczynek po zaganianych świętach). Młoda ma jeszcze przedłużoną o jeden dzień przerwę od żłobka - dzisiaj zabrał ją dziadek do siebie Edytowane przez ajka89 Czas edycji: 2015-01-07 o 08:49 |
|
2015-01-07, 11:26 | #1085 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Byliśmy wczoraj pierwszy raz w tym sezonie na sankach.
Nie chciał usiąść zjechał 2-3x z mężem, ogólnie wolił chodzić/biegać zwłaszcza za psem albo dziećmi. Byliśmy krótko bo jeszcze gile się zdarzają.
__________________
Emilowe całusy |
2015-01-07, 13:35 | #1086 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
A mój to wiercipiętek, chwilę na sankach, potem polatać, znowu na sanki, porzucać się śnieżkami i tak na przemian i co wejdzie to inna pozycja
W tamtym roku też mi z nich złaził mimo że opatulony kocami i wolał brodzić przez zaspy |
2015-01-07, 14:24 | #1087 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
a rok temu siedział opatulony kocami i jechał spokojnie. Teraz jak go zapytałam czy fajnie było wczoraj na sankach to odpowiedział "nie" i po chwili "baba" - czyli że u babci było fajnie (byliśmy po sankowaniu u teściów)
__________________
Emilowe całusy |
|
2015-01-08, 07:48 | #1088 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
|
2015-01-08, 08:38 | #1089 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
A moja jeszcze nie była na sankach w zeszłym roku śniegu nie było, a teraz tyle co kot napłakał. Musielibyśmy wybrać się gdzieś poza miasto. Na pewno by jej się spodobało.
|
2015-01-08, 09:47 | #1090 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
U nad w tamtym roku ( w sensie zima 2013;p) śnieg leżał może przez noc raz. Teraz zaczęło padać w pierwszy dzień świąt i padało z dwa dni. Temperatura była ujemna więc się śnieg utrzymał i było chwilę zimowo, ale już śnieg leży w rowach tylko
|
2015-01-08, 14:48 | #1091 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
mówię dziś do małego że jak śnieg się utrzyma to weekend znów pójdziemy na sanki a ten "nieeee, baba"
W ogóle to mi się tak dziecko uspokoiło jakby co najmniej ktoś podmienił I ta myśl że mogło by ich być 2 -przejdzie mi jak znów będzie bunt na pokładzie A jak to jest że za każdym razem gdy pytam go o braciszka on z entuzjazmem odpowiada "taaaaa"
__________________
Emilowe całusy |
2015-01-08, 21:02 | #1092 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
No mój wreszcie poszedł spać, wstał przed 7, był bez drzemki, nie ogarniam Powiem tylko, że dzisiaj i tak się trzymam, bo dwie ostatnie noce padłam razem z nim i jak obudziłam się o 2 to już nie warto było wstawać, przynajmniej się raz wyspałam mimo pobudek w nocy...
Dziś poszliśmy na sanki i było to co w tamtym roku, kawałek się przejechał, żeby potem zleźć i brodzić w zaspach, w drodze powrotnej wolał pchać sanki
__________________
http://fajnamama.pl/suwaczki/yz5msxz.png http://s2.pierwszezabki.pl/050/050009970.png Edytowane przez katja_22 Czas edycji: 2015-01-08 o 21:03 |
2015-01-11, 10:08 | #1093 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 333
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cześć Kurde, ja myślałam że wy tu już nic nie piszecie, bo nie dostawałam powiadomień, a to się okazało że mi tego wątku nie zasubskrypowało :/
Co tam słychać? :P |
2015-01-12, 08:28 | #1094 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Hej dziewczyny!
Co za wstrętna pogoda ostanie dni. Wichury, deszcze, śniegi...masakra. Jeszcze mieszkamy na ostatnim piętrze i nasz blok jest na górce. Mamy takie wygwizdowo, że strach okno otworzyć, żeby nie urwało Młoda dzisiaj rano trochę popłakiwała, że musi iść do żłóbka i prosiła mnie: mama, nie cały dzień dzieci. Płakać mi się chciało ale nie ma jej dzisiaj nawet kto odebrać wcześniej |
2015-01-12, 09:07 | #1095 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Hej
U nas też takie wichury były straszliwe, że bałam się, żeby dachu nie zerwało... Ostatnio trochę popadało, temp. na plusie, więc śnieg w większości się stopił a jeszcze w piątek było go sporo i lepiliśmy bałwana dzisiaj rano znowu niespodzianka, znowu śnieg za oknem |
2015-01-12, 11:44 | #1096 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
U nas też wieje i podobno złamał się słup z kablami i dlatego wczoraj nie mieliśmy wieczorem prądu. Akurat padło jak kończyliśmy oglądać film i właśnie wtedy było największe napięcie a tu trach i ciemności
Dziecina po tygodniu dobroci dla mamy, ekh nie muszę chyba mówić jak jest chociaż w sumie wcale nie jest najgorzej Wczoraj siedzimy na obiedzie u teściów, Emil sam je a teściowa ze 20x "no jedz ładnie, jedz kotleta, jedz ziemniaczki, no siedz ładnie i jedz" - dziecko jadło póki nie zaczeła nadawać...zszedł z krzesła i pobiegł do pokoju. No masz ci los...a zapowiada się weekend u teściów jak ojciec będzie malować schody w domu... Zamówiłam już kurtkę zimową dla E. na przyszł rok. Na stronie smyka taniej niż w sklepie....
__________________
Emilowe całusy |
2015-01-12, 11:51 | #1097 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
|
|
2015-01-12, 13:07 | #1098 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
Tak czy inaczej kupiłam duży rozmiar - może nawet sporo za duzy najwyżej będzie na za 2 lata. Z moim ciężko coś przymierzyć.....o mierzeniu butów mogę pomarzyć..
__________________
Emilowe całusy |
|
2015-01-12, 13:20 | #1099 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
I na sile pomaganie dziecku w czymś co ma opanowane. Np mała pije kompot. Pełna szklanka, najpierw pije za pomocą słomki a resztę wypija normalnie. I ostatnio teściowa bardzo chciała jej przy tym pomóc. Na sile chciała pokazywać jak przechylić szklankę. Skończyło się płaczem małej. Bo ona to potrafi i w ogóle wszystko sama A do teściowej I mojej mamy też można gadać po tysiąc razy ze maja czegoś nie robić, nie dawać. , nie pomagać . Ciekawe czy uda Ci się teraz wstrzelic z rozmiarem. Chociaż nasze dzieci Już nie tak szybko nie rosną wiec pewnie kurtka będzie dobra Tez musze zajrzeć do smyka |
|
2015-01-12, 16:11 | #1100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
no ja pier. zrąbałam go że tak się nie robi. W kwietniu w szpitalu mierzyli go i miał 88cm a teraz blisko 98cm. - a te ciastka to tam przemilczę
__________________
Emilowe całusy |
|
2015-01-13, 07:49 | #1101 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
U nas młoda wczoraj z katarem wróciła ze żłobka. Mam nadzieję, że się nic nie wykluje, bo w piątek ma bal karnawałowy i nie chciałbym, żeby go opuściła. Nafaszerowałam ją syropem, nasmarowałam na noc smalcem, nawilżyłam w pokoju i modlę się o cud
|
2015-01-13, 07:55 | #1102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
smalcem?
Ja zawsze daję na piżamkę kilka kropelek olejku miętowego. A zapomniałam Wam napisać o tym jak Emil poprosił o umycie włosów - tak sam po długi czasie niemycia. Otóż oglądał bajkę mami fatale "wielkie mycie" a tam prosiak był brudny i cały ten brud z niego w nocy zszedł i zaczął ten brudek rozrabiać. Tak więc synio nie chce by brudek rozrabiał, wszystko brudził i sam się myje, sam prosi o pomoc Sprawdza się to też przy piciu wody z wanny - mówię że tam brudek jest i od razu mówi fuu i bee i przestaje pić
__________________
Emilowe całusy |
2015-01-13, 08:16 | #1103 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
Tak, smaruje smalcem gęsim mieliśmy jeszcze taką maść dla dzieci rozgrzewającą dla dzieci, ale nam się skończyła. |
|
2015-01-13, 08:31 | #1104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Córcia nauczyła się na pamięć wierszyka dla babci i dziadka. W sumie jakieś dwie linijki tekstu, ale takie urocze to jest
Cytat:
|
|
2015-01-13, 10:18 | #1105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 157
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Hej
dziewczyny dawno sie nie odzywałamu nas oki rosnę i mam spory brzusio chyba większy niż z Nadią . Zaczęłam 25 tydzień , Iga fika niesamowicie na brzuchu widać już kopniaki, jakie to słodkie . Nadia po długim lenistwie z rodzicami ( ok 2 tyg) buntuje sie na chodzenie do przedszkola, budzi sie nad ranem i pyta idziemy do polajak powiemy nie to zasypia ,a jak przeciwnie to popłakuje. Dziewczyny mam też pytanie odnośnie problemów waszych dzieci z kupą . Mianowicie kiedyś miała zatwardzenie i teraz ma traumę , jak idzie kupa zaciska pupę i nózki i nie pozwala jej wyjsc. Dopiero jak ją ostro przydusi , że az krzyczy i wydaje dziwne dzwięki to zrobi. Podaję jej od miesiąca Lactulosę i nie bardzo działa. Zastosowaliśmy metodę nagradzania za kupkę lód. Z tego czytam to ewidentnie problem psychiczny i samo powinno przejść byle tego tematu przy niej nie poruszać . NIe jest to jednak łatwe gdy widzisz jak dziecko się az tak męczy. Gdy długo nie idzie pomagamy jej biorąc ją na siłe i rozchylamy nóżki i wychodzi, ech macie jakieś pomysły ? My też nie byliśmy w tym roku na sankach, szkoda |
2015-01-13, 11:26 | #1106 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
Cytat:
|
||
2015-01-13, 11:37 | #1107 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
Kasik, współczuję malutkiej
__________________
Emilowe całusy |
|
2015-01-13, 11:41 | #1108 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
|
2015-01-13, 12:51 | #1109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
mam to cały czas
__________________
Emilowe całusy |
2015-01-13, 15:33 | #1110 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
|
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXVI) - część XI
Cytat:
super, że u Was w porządku. I już bliżej do tp niż dalej. Na problemy z kupka niestety nie znam rady. Cytat:
Moja piosenki tez zna, a wierszyk dopiero jeden. Jednak chodzenie do przedszkola i kontakt z dziećmi dużo daje. |
||
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:37.