Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!! - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-08-10, 20:49   #61
Wiktorynka
Zadomowienie
 
Avatar Wiktorynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

No tak, i w miedzyczasie nowy watek sie pojawił ... A wiec to odnośnie postów ze starego...Szkoda że nie ma mozliwosci cytowania z poprzedniego wątku...

izzi - to, co napisałaś na temat swojego szefa, to tak jakbys pisała o moim, tyle, ja w tej chwili przestałam przebierac w słowach i głosno wyrazam swoje zdanie... chociaz tyle z tego mam... no ale na przykład zdazały sie sytuacjie kiedy on kazał kontrolowac co robię moim kolegom z biura ... jeden dwa lata temu zrobił maturę... drugi w momencie kiedy ja zdawałam egzamin na uprawnienia, dopiero się bronił... panowie mieli np sprawdzac czy ja dobrze wymiaruję ... no dodam jeszcze taki drobiazg ze mój szef nie za bardzo sie orientuje do czego służy Miejscowy Plan Zagosp. Przestrz. ... a jest wsród tych którzy go uchwalają ... no i jeszcze jesli chodzi o Prawo Budowlane, mogłam mu wcisnąc KAZDY kit ... czasem mnie bardzo kusiło ... mnozyc przykładów mozna jeszcze długo ... ale dam juz spokój....

Wynalazek twojego meza jest fantastyczny

anuhaaaaaaaaaa - niezły sen
Pokoik śliczny bardzo mi sie podoba (mimo że to absolutnie nie moje kolorki.... superrrr)
A z tym przycinaniem drzwi... no coż, miałam podobna sytuację, tyle ze z ... gipsem ... świeżutka kuchnia, juz wysprzątana, a tu sie mężus ze swoim tata wzieli za szlifowanie ścian w pokoju... mówiłam zeby uwazali i dobrze folię w drzwiach kleili ale co im tam ... po dwóch godzinach tego szlifowania weszłam do kuchni ... i wyszłam... było bielusienko ... ... sprzątał oczywiscie mój mezuś ...

Liatris - dziekuję, i jeszcze nie raz podzekuję Ci za doping ... a jesli mozna wiedziec , o co rozszerzasz działalnosc ?


Nowy watek zostawiam sobie na jutro... płuca mnie boląąąąąą ... i zgaga zamęcza ...
Doberej nocki
__________________
Wiktorynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-10, 21:48   #62
Neveah3022
Raczkowanie
 
Avatar Neveah3022
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 84
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość

"Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki"

a teraźniejszy wątek powinien się nazywać: "jak zimowe śnieżyce uczyniły z nas słonice"

Suuuuuuper!!!!
Neveah3022 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-10, 21:49   #63
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
żabulka to ty założyłaś wątek wrześniowo-pażdziernikowych mamuś i wygląda na to, że też ty założysz nowy na odchowalni
musimy więc zacząć intensywnie myśleć nad nazwą!!!
przypominam więc moją propozycję:
"Konsekwencje świntuszenia w czasie zimowego przesilenia"

albo może

"Owoce świntuszenia w czasie zimowego przesilenia"

"Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki"

a teraźniejszy wątek powinien się nazywać: "jak zimowe śnieżyce uczyniły z nas słonice"

Anuhaaaaa poprostu jestes bossska!!
Ja bym w zyciu czegos takiego nie wymyslila!!I jestem jak najbardziej za tymi propozycjami-juz nawet niewazne ktora bo omalo sie nie posikalam ze smiechu- TZ tez haha.
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-10, 22:16   #64
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez ewka Pokaż wiadomość
Witam. jestem w 30 tyg i 4 dniu ciąży.
Od wczoraj lekko pobolewa mnie brzuch, raz po prawej stronie, raz posrodku.
Czasami kluje, czasami tak cmi... zastanawiam sie czy to nie zapalenie pęcherza, bo ostatnio dosc chlodno było, moze sie przeziębilam. Od rana to samo, czasami pobolewa, czasami przestaje. Do tego czesto twrdnieje mi brzuch, i podczas tego twardnienia tez jakby mnie bolał, sama juz nie wiem. Nie wiem co robic. Mieszkam w szwecji i dla nich wszystko jest normalne!!! Przez 14 dni na twardnienia brałam fenoterol, 1 tabletke 3 razy dzienni. Jednak to wcale nie pomoglo i odstawilam.
Wiem ze powinnam jechac do lekarza, w Polsce bym tak zrobiła, a tutaj boje sie ze powiedza ze przesadzam.moze brac no spe?? sama juz nie wiem, moze panikuje... :/
tak jak pisze Ray, to macica a nie pęcherz. Dobra rada - odpoczynek

Cytat:
Napisane przez żabulka21 Pokaż wiadomość
Ale mnie brzuchol rozbolał i do tego mam biegunkę
uuuu czyżby Szymek się szykował ???

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
żabulka to ty założyłaś wątek wrześniowo-pażdziernikowych mamuś i wygląda na to, że też ty założysz nowy na odchowalni
musimy więc zacząć intensywnie myśleć nad nazwą!!!
przypominam więc moją propozycję:
"Konsekwencje świntuszenia w czasie zimowego przesilenia"

albo może

"Owoce świntuszenia w czasie zimowego przesilenia"

"Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki"

a teraźniejszy wątek powinien się nazywać: "jak zimowe śnieżyce uczyniły z nas słonice"
rewelacja

Cytat:
Napisane przez Wiktorynka Pokaż wiadomość
Liatris - dziekuję, i jeszcze nie raz podzekuję Ci za doping ... a jesli mozna wiedziec , o co rozszerzasz działalnosc ?
Mam zamiar realizować swoje projekty, jest już nawet kilku klientów w kolejce. A najlepsze jest to, że mój tż rzuca pracę i razem będziemy prowadzić firmę.

Iwa a ten materac dołączony gratis do łóżeczka, to z czego? Bo jeśli zwykły piankowy ( nie wiem jakie masz zdanie na ten temat), wybrałabym to łóżeczko bez materaca i za pieniądze, które chcą za tamto, dokupiłabym materac kokosowo-piankowo-gryczany. Ja swój kupiłam na allegro za 70 zł. Łóżeczka zazwyczaj różnią się od siebie tylko "design'em" a materac, myślę, powinien być porządny. To taka moja mała sugestia.

Anuhaaaa co do wózka to niezła bryka, wygląda na konkretny. W razie co tak jak piszesz, możesz go sprzedać.

Obdarowała mnie koleżanka ciuszkami po swoim synku. Poprałam to wszystko i będzie masa do prasowania. Mała pewnie tego nie zdąży ponosić, biorąc pod uwagę jeszcze moje poprzednie zakupy.
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-10, 22:34   #65
jaroszania
Wtajemniczenie
 
Avatar jaroszania
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 825
GG do jaroszania
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

i ja sie wpadłam zameldować
nie było mnie chwilke tylko a tu tyleee napisane. czyzby u zabulki cos sie zaczelo?
__________________
zapuszczam i dbam o włosy

nie farbuję od 20.12.2012
jaroszania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 06:22   #66
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Witam mamuśki z rana!!!

Tak, tak spać nie mogę ostatnio noce są dla mnie pełne wrażeń, każde przekręcenie się wiąże się z pojękiwaniem, że już nie wspomnę o coraz częstrzych wycieczkach do toalety i jeszcze tż o 6.30 wychodzi do pracy i jak się rano kręci to zawsze sie przebudzę i koniec spania. No ale trzeba się przyzwyczajać do nocy pełnych wrażeń

Jadę zaraz na ktg i wkręcam tż, że napewno mnie zostawią na oddziale hihihi

muszę tylko pouzupełniać kartę ruchów płodu, bo muszę się przyznać bez bicia, że przestałam je liczyć. Ja muszę to robić przez całą godzinę, trzy razy dziennie... raz naliczyłam 48, bo moje dziecie głównie fika jak szalone, więc w sumie ciągle go czuję. A jak nie czuję to wystarczy, że go szturchnę i odrazu mam kopa w żebro.

wczoraj odkryłam zastępy rozstepów na moich udach z tyłu hmmmm nieźle się tam ukryły, bo w łazience mam wysoko lustro i ich nie widziałam. Pokazałam tż ale powiedział, że on tam nic nie widzi Jaki dobry chłopak, wie co powiedzieć żebym się za bardzo nie dołowała...
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 07:21   #67
Dorotka@
Zadomowienie
 
Avatar Dorotka@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Witam mamuśki z rana!!!

Tak, tak spać nie mogę ostatnio noce są dla mnie pełne wrażeń, każde przekręcenie się wiąże się z pojękiwaniem, że już nie wspomnę o coraz częstrzych wycieczkach do toalety i jeszcze tż o 6.30 wychodzi do pracy i jak się rano kręci to zawsze sie przebudzę i koniec spania. No ale trzeba się przyzwyczajać do nocy pełnych wrażeń

Jadę zaraz na ktg i wkręcam tż, że napewno mnie zostawią na oddziale hihihi

muszę tylko pouzupełniać kartę ruchów płodu, bo muszę się przyznać bez bicia, że przestałam je liczyć. Ja muszę to robić przez całą godzinę, trzy razy dziennie... raz naliczyłam 48, bo moje dziecie głównie fika jak szalone, więc w sumie ciągle go czuję. A jak nie czuję to wystarczy, że go szturchnę i odrazu mam kopa w żebro.

wczoraj odkryłam zastępy rozstepów na moich udach z tyłu hmmmm nieźle się tam ukryły, bo w łazience mam wysoko lustro i ich nie widziałam. Pokazałam tż ale powiedział, że on tam nic nie widzi Jaki dobry chłopak, wie co powiedzieć żebym się za bardzo nie dołowała...
ja też od 6.15 już nie śpię, bo mój tż do pracy wstaje...a ja jak raz się rozbudzę, to później nie ma już szans na ponowny słodki sen no ale teraz oglądam Olimpiadę więc nie jest źle
anuhaaaaaaaa, Ty masz jakąś swoją karte ruchów? ja nie mam nic takiego... po prostu liczę ruchy w wybranej godzinie do 12.00 i jeśli naliczę 10, to jest ok i przestaje liczyć, ale nie zapisuję tych obserwacji. U mnie działa to tak, że gdyby nie było tych 10 ruchów to później wybieram dowolną godzinę po południu i muszę naliczyć min.6 - jeśli nie ma- kierunek szpital
no ale moja mała jest na tyle aktywna, że nie da mi powodów do zmartwień- czasami aż ból mi sprawia- zwłaszcza gdy wypnie nogi, które wciskają mi się w bok...auuuuuuuuu
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać...
Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo...
Dorotka@ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-08-11, 07:30   #68
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Dorotka, ja moja karta ruchów to taka tabela i muszę tam wpisywać liczbę wszystkich ruchów w godzinach: 7-8, 12-13, 18-19. Na początku liczyłam, ale mój wariat czasem jak się rozszaleje, to aż nie wyrabiam

i mi powiedzieli, że muszę mieć przynajmniej 4 ruchy w ciągu godziny (w tych godzinach co muszę liczyć) i jak nie mam to liczę znów w następnej godzinie i jak nie ma to kierunek szpital. Może głupio robię nie licząc tych ruchów, ale ja wiem jak Piotrek się rusza i szybko bym zauważyła, że coś jest nie tak.

Dobra lecę na ktg posłuchać najpiękniejszych dźwięków świata
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 07:36   #69
Mylka
Raczkowanie
 
Avatar Mylka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 292
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Melduję się posłusznie na części trzeciej naszego wątku
My z bąbelkiem zaczynamy dziś 31 tydzień Szok jak ten czas leci.

U mnie smutno, tż daje mi się we znaki ze swoim marudzeniem.
A co tam pożalę się... Jego kochana rodzinka jak się dowiedziała, że jestem w ciąży to nieźle mi tyłek obrobili a jego babcia wyjechała z tekstem że ciekawe czy dziecko choro nie będzie (nawet coś o zespole downa wspomniała wstręne babsko) a teraz sie dziwią że ja nie mam ochoty się z nimi widywać!
Jakiś czas temu miałam planową wizytę w związku z moim HCV i chciałam żeby tż mi toważyszył ale on stwierdził, że teraz ma urlop i zaplanował wyjazd na rybki i nie pojedzie. Pojechałam z bratem. A teraz rodzinka tż imprezke miała i obraza że ja nie pojechałam. Jakieś komentarze oczywście były ale mam to gdzieś. Szkoda że nie skomentowali zachowania tż wobec mnie i naszego dziecka
Już przestaję marudzić.
Życzę miłego dzionka.
Mylka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 07:53   #70
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Liatris właśnie z tym materacykiem to wiem, że piankowy to do kitu, ale znalazłam u nas w sklepie to łóżeczko ciut tańsze bez materaca a ten dokupimy osobno właśnie jakiś porządniejszy. wydaje mi się, że dopóki dziecko leciutkie to nawet piankowy by wystarczył, ale wiadomo, że dzidziuś szybciutko przybiera na wadze i musi być coś konkretniejszego...

nie wiem czy to po szpitalu czy nie, ale jak nie zaparcie to znowu mam biegunkę. okropność...

zaraz jadę odebrać ze sklepu prostownicę i zrobię się na bóstwo
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 08:22   #71
izuxyz
Raczkowanie
 
Avatar izuxyz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 466
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

I ja się melduję w kolejnej części wątku. Jakoś oststnio nie mam weny do pisania ale czytam Was na bieżąco

Żabulka Ty to już długo w poczekalni chyba nie zabawisz Zazdroszczę Ci!

Ja nie liczę ruchów w ogóle. Skoro mała codziennie się porusza to stwierdzam że wszystko jest ok.
Cały czas jestem na etapie wyboru wózka i już mam tego serdecznie dość. Miałam kupić na allegro używany Mutsy ale teraz stwierdzam że za tą cenę będę miała nowy innej firmy i chyba się zdecyduję właśnie na nowy. Jaki to jeszcze nie wiem. Czytam różne opinie o różnych wóżkach i do każdego ktoś ma zastrzeżenia. Czyli nie ma idealnego. Dlatego moim jedynym warunkiem będą duże koła- resztę się zobaczy w sklepie...

Ja stwierdzam że teraz, w 34. tc jestem bardziej sprawna niż w jakimś 5. mcu ciąży Cały czas chodze na pilates (ale jeszcze tylko 3 zajęcia - nastepnego karnetu nie wykupię ale to tylko dlatego że boję się że nie zdążę go przed porodem wykorzystać), nie mam problemu z wykonywaniem codziennych obowiązków itp. - pamietam że parę miesięcy temu było ze mną gorzej.
izuxyz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-11, 08:29   #72
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez Dorotka@ Pokaż wiadomość
nie wiem jak Wam, ale mi wyszła olbrzymia torba! sam szlafrok mnóstwo miejsca zajmuje...
no właśnie dlatego szlafroka na rodzenie nie biore chyba ze normalnie tam traFIE NA ODDZIAŁ bo na samym polózniczym u nas cieplo zreszta w domu tez sie obywam bez szlafroka chwilowo, a na spacerki po korytarzu nie licze...

Cytat:
Napisane przez żabulka21 Pokaż wiadomość
Uwaga wklejam zdjęcia mojego brzuszyska (mój mąż strwierdził że bardzo się obniżył) oceńcie same
foto rewela brzuchol czy niski no pewnie chociaz przyałoby sie porownanie
żabukla szok jak Ty urodzisz niedługo tylko nie zapomnij pisac smsakurcze moze zachowamy kolejność

A ja wczoraj na tych targach byłam całkiem sympatycznie chociaz kupic nic nie szło, ale mlodej podobały sie atrakcje... a ja zakochałam się w wózku spacerówm X-landera XQ - kurcze ponad 1000 zł za spacerówke, moze jeszcze stanieje...
poza tym nic ciekawego, tylko wymęczona wróciłam....
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 08:39   #73
żabulka21
Rozeznanie
 
Avatar żabulka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: z pólnocy :-)
Wiadomości: 598
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Właśnie wróciłam od gina (w końcu raczyl wrócić z urlopu).Powiedz iał że wszystko już gotowe główka bardzo niziutko i wszystko się może zdarzyć dał mi skerowanie na badania krwi i moczu i kazał mi pokazać się jeszcze raz w tym tygodniu.
Generalnie to czuję się fatalnie mam mdłości i biegunkę

A i co najważniejsze to mamy z małżem zakaz sekszenia chyba się zapłaczę ostatnio tak nam się super w ,,tych'' sprawach układało że nie wiem jak wytrzymam...
żabulka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 09:05   #74
jaroszania
Wtajemniczenie
 
Avatar jaroszania
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 825
GG do jaroszania
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

zabulka jak mdlosci i biegunka to moze organizm sie juz oczyszcza przed porodem??
__________________
zapuszczam i dbam o włosy

nie farbuję od 20.12.2012
jaroszania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 09:17   #75
kasieek23
Rozeznanie
 
Avatar kasieek23
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kobyla Góra/Wrocław
Wiadomości: 869
GG do kasieek23
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Zabulka brzunio super nisko piekny i ksztaltny ale juz niedlugo ale masz fajnie jeszcze troche bedziesz trzymac swojego babla na raczkach ehhhhh


zaczelismy 33 tydzien ale ten czas zasowa az sie wierzyc nie chce.
__________________
Aleksander 21.09.2014 skończy 6 lat
@ 23.05 1 cs
kasieek23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 09:32   #76
Lija28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Paryż
Wiadomości: 459
GG do Lija28
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Witam Was dziewczynki na nowym watku

Zabulka trzymam za Ciebie kciuki, ja tez bym chciala zeby to bylo juz... A tu jeszcze 5 tygodni czekania...

Wy tak ciagle o tym jedzeniu widze a ja z kolei stracilam apetyt i w ogole zjem troszeczke i juz czuje sie pelna ale w sumie sie ciesze bo waga w koncu stanela w miejscu. Mam nadzieje, ze skonczy sie na tych dodatkowych 15 kilogramach i ani kilo wiecej
Zgagi tez nie mam - raz mnie dopadla na dwie godzinki - potem przeszla i juz nie wrocila
Ze spaniem za to mam straszne klopoty... Wstaje milion razy zeby zrobic siku, brzuch mnie boli od pelnego pecherza, przekrecic sie nie moge... Dopiero rano koncza sie wycieczki do toalety, wtedy zasypiam spokojnie i spie nawet do 11-stej!!!

Wklejam Wam mojego brzusia w 36 tc. Znalazlam tez dla porownania zdjecie brzuszka z 11,12 tc Pozdrawiam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg SP_A0309.jpg (48,1 KB, 51 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg SP_A0225.jpg (27,6 KB, 33 załadowań)

Edytowane przez Lija28
Czas edycji: 2008-08-11 o 10:14
Lija28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 09:40   #77
SabinaLG
Raczkowanie
 
Avatar SabinaLG
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 266
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Witajcie mamuski
melduje sie w 3 czesci naszego watku

Anuhaaa "Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki" - po prostu super to wymyslilas

Zabulka brzuszek naprawde niziutko. Zazdroszcze Ci, bo Twoja dzidzia juz donoszona, a mi jeszcze ponad 40 dni zostalo i zaciskam nogi, zeby chociaz do konca sierpnia dochodzic

kasieek tez mam takie odczucia, na poczatku sie dluzylo, a pozniej jak przyspieszylo to ani si obejrzalysmy a tu juz koncowka

magflieg rzeczywiscie 1000 to sporo, ale spacerowka dopiero na wiosne bedzie potrzeba wiec moze stanieje

izuxyz ja sobie wypatrzylam 3 in 1 za 720 kaps3 i wydaje mi sie, ze nie jest taki drogi, a poogladalam u producenta i ma fajne kola pompowane i amortyzatory, no i gwarancje na 2 lata. nie kupuje nic drozeszego bo niestety z kasa krucho

Wczoraj bylismy na ciuszkowych zakupach i za 2 kompleciki (spioszki+bluzeczka) i 1 pajacyka palacilismy 80 zl. zdzierstwo!!!! dzisiaj sie do prania zabieram, bo jakby mnie 22.08 w szpitalu zostawil (a mial taki pomysl) to wole miec wszystko przyszykowane.
zmykam
SabinaLG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 09:48   #78
Dorotka@
Zadomowienie
 
Avatar Dorotka@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez Lija28 Pokaż wiadomość
Witam Was dziewczynki na nowym watku

Zabulka trzymam za Ciebie kciuki, ja tez bym chciala zeby to bylo juz... A tu jeszcze 5 tygodni czekania...

Wy tak ciagle o tym jedzeniu widze a ja z kolei stracilam apetyt i w ogole zjem troszeczke i juz czuje sie pelna ale w sumie sie ciesze bo waga w koncu stanela w miejscu. Mam nadzieje, ze skonczy sie na tych dodatkowych 15 kilogramach i ani kilo wiecej
Zgagi tez nie mam - raz mnie dopadla na dwie godzinki - potem przeszla i juz nie wrocila
Ze spaniem za to mam straszne klopoty... Wstaje milion razy zeby zrobic siku, brzuch mnie boli od pelnego pecherza, przekrecic sie nie moge... Dopiero rano koncza sie wycieczki do toalety, wtedy zasypiam spokojnie i spie nawet do 11-stej!!!

Wklejam Wam mojego brzusia w 36 tc. Pozdrawiam
śliczny brzuszek -tylko gdzie te 15 kilo?????? chyba w pięty Ci poszło...
wyglądasz bardzo zgrabnie i to już 36 tydzień...wow!
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać...
Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo...
Dorotka@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 09:58   #79
jaroszania
Wtajemniczenie
 
Avatar jaroszania
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 825
GG do jaroszania
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Lija brzuszek masz sliczny

wczesniej tez ktos wklejal zdjecie pokoiku - bardzo mi sie podobal niestety nie pamietam czyj byl bo przelatywalam tak szybciutko po tym co napisalyscie i nie zakodowalam.

ja wlasnie wrzucilam kolejna partie ciuszkow do prania. tak jak wczesniej nie moglam sie tego doczekac tak teraz jak pomysle o prasowaniu calej tej sterty to...
z lazienka mam roznie, czasem wstaje 2-3razy czasem wystarczy raz przekrecanie na bok ie sprawia mi trudnosci za to czuje duze napieranie dziecka, jakby dzielila nas tylko mala blonka, ktora za chwile peknie i Antek sie wyslizgnie. czasem to uczucie takiego drgania, rozchodzenia
w tym tygodniu mam ambitny plan spakowania sie do szpitala, wstawienia lozeczka i przede wszystkim czekam na wozek
__________________
zapuszczam i dbam o włosy

nie farbuję od 20.12.2012
jaroszania jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-08-11, 10:01   #80
Wiktorynka
Zadomowienie
 
Avatar Wiktorynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez Liatris Pokaż wiadomość
Najlepiej to żyłby w nocy a spał w ciągu dnia.
oooo, skąd ja to znam, mój tez najchęteij by tak funkcjonował... tylko jakos nie moze pogodzic sie z faktem ze sklepy o tej porze nie sa otwarte i o zakupach trzeba myslec nieco wczesniej

Cytat:
Napisane przez mandarynka719 Pokaż wiadomość
jedynie co nadal mnie omija i mam nadzieję że juz mnie nie dopadnie to brak zgagi, brak puchciecia nóg i czegokolwiek bo obrączka jak była na mnie luźna to tak jest nadal
szcześciara


Cytat:
Napisane przez żabulka21 Pokaż wiadomość
Uwaga wklejam zdjęcia mojego brzuszyska (mój mąż strwierdził że bardzo się obniżył) oceńcie same
acha, nisko jest

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość

a teraźniejszy wątek powinien się nazywać: "jak zimowe śnieżyce uczyniły z nas słonice"


Cytat:
Napisane przez Liatris Pokaż wiadomość
Mam zamiar realizować swoje projekty, jest już nawet kilku klientów w kolejce. A najlepsze jest to, że mój tż rzuca pracę i razem będziemy prowadzić firmę.
super sprawa! , jak dla mnie jedno z najlepszych rozwiązań jakie mozna wprowadzic ... Od poczatku do końca kontrolujesz własny pomysł... fakt, bedzie to szalenie czasochłonne zajęcie, ale skoro Twój TZ ma zamiar sie tez w to zaangazowac ... super!

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
wczoraj odkryłam zastępy rozstepów na moich udach z tyłu hmmmm nieźle się tam ukryły, bo w łazience mam wysoko lustro i ich nie widziałam. Pokazałam tż ale powiedział, że on tam nic nie widzi Jaki dobry chłopak, wie co powiedzieć żebym się za bardzo nie dołowała...
U mnie pojawiły sie straszliwe rozstepy pod brzuchem, są w takim miejscu ze gdyby nie to że bolą, to nadal trwałabym w slodkiej świadomosci że nie ma rozstepów na brzuchu ...

Cytat:
Napisane przez Mylka Pokaż wiadomość
Melduję się posłusznie na części trzeciej naszego wątku
My z bąbelkiem zaczynamy dziś 31 tydzień Szok jak ten czas leci.

U mnie smutno, tż daje mi się we znaki ze swoim marudzeniem.
A co tam pożalę się... Jego kochana rodzinka jak się dowiedziała, że jestem w ciąży to nieźle mi tyłek obrobili a jego babcia wyjechała z tekstem że ciekawe czy dziecko choro nie będzie (nawet coś o zespole downa wspomniała wstręne babsko) a teraz sie dziwią że ja nie mam ochoty się z nimi widywać!
Jakiś czas temu miałam planową wizytę w związku z moim HCV i chciałam żeby tż mi toważyszył ale on stwierdził, że teraz ma urlop i zaplanował wyjazd na rybki i nie pojedzie. Pojechałam z bratem. A teraz rodzinka tż imprezke miała i obraza że ja nie pojechałam. Jakieś komentarze oczywście były ale mam to gdzieś. Szkoda że nie skomentowali zachowania tż wobec mnie i naszego dziecka
Już przestaję marudzić.
Życzę miłego dzionka.
matko! Co za rodzina ... na prawdę nie zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez żabulka21 Pokaż wiadomość
Właśnie wróciłam od gina (w końcu raczyl wrócić z urlopu).Powiedz iał że wszystko już gotowe główka bardzo niziutko i wszystko się może zdarzyć dał mi skerowanie na badania krwi i moczu i kazał mi pokazać się jeszcze raz w tym tygodniu.
...
juuuż???
__________________
Wiktorynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 10:05   #81
żabulka21
Rozeznanie
 
Avatar żabulka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: z pólnocy :-)
Wiadomości: 598
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
zabulka jak mdlosci i biegunka to moze organizm sie juz oczyszcza przed porodem??
Aniu ja już sama nie wiem.Nie chcę się mocno nakręcać bo będę z każdym dniem coraz bardziej zawiedziona Co ma być to będzie (byle jak najszybciej)

Dziękuję za pochwały brzuszka
żabulka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 10:08   #82
jaroszania
Wtajemniczenie
 
Avatar jaroszania
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 825
GG do jaroszania
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

zabulka czyli Ty juz masz rozwarcie jelsi odszedl czop?

ps rozmawialam pare dni temu ze znajoma. pojechala na ktg kontrolnie (tydzien przed terminem) i tam dowiedziala sie, ze rodzi. wzieli ja na fotel i miala juz 3,5cm! porod byl lekki i bezbolesny a to pierwsze dziecko. ona nic nie czula, ze cos zaczyna sie dziac. marzenie
__________________
zapuszczam i dbam o włosy

nie farbuję od 20.12.2012
jaroszania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 10:17   #83
SabinaLG
Raczkowanie
 
Avatar SabinaLG
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 266
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
zabulka czyli Ty juz masz rozwarcie jelsi odszedl czop?

ps rozmawialam pare dni temu ze znajoma. pojechala na ktg kontrolnie (tydzien przed terminem) i tam dowiedziala sie, ze rodzi. wzieli ja na fotel i miala juz 3,5cm! porod byl lekki i bezbolesny a to pierwsze dziecko. ona nic nie czula, ze cos zaczyna sie dziac. marzenie
szczesciara ale my napewno tez tak bedziemy sie czybko i bezbolesnie rozdwajac

A wiecie co mnie bawi w moim brzuchu. Mialam pieprzyka obok pepka i musialam sie nizele kiedys nagimnastykowac, zeby ocenic, czy to nie jest przypadkiem jakis kleszcz, a teraz... owy pieprzyk siedzi mi prawie przed nosem, zaraz pod cyckami
SabinaLG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 10:21   #84
Wiktorynka
Zadomowienie
 
Avatar Wiktorynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

No, nadrobiłam zaległosci w postach...

W sobote nawiedzilismy moich rodziców w ich chałupce na wsi ... błoooogo było... ale pewnie mam 2 dodatkowe kilogramy, bo tam wszystko smakuje genialnie...
Przy okazji baaardzo sobie odpoczełam (psychicznie) - tam całkowicie zmienia się mój kierunek patrzenia na swiat ...

Za to fizycznie nie czuję się najlepiej, potwornie bola mnie stawy biodrowe ... no i nieszczesna zgaga mnie zamecza... teraz juz sie jej nie da zignorowac i zasnąc... nie działają jabłka, nie działa mleko, nawet paskudne rennie nie daje sobie z nia rady... dzisiaj spałam na siedząco ...

W weekend ogladnelismy sobie wózek mojej siostrzenicy ... i chyba odpuscimy sobie kupno nowego, bo ten jest w calkiem niezłym stanie... tylko musimy przejechac sie ze stelażem wozka do sklepu i sprawdzic czy foteliki na niego pasują... na na pierwszy rzut oka wydaje mi sie ze powinny... chociaz mam male obawy bo wózek ma koło 6 lat wiec mogło sie w tym czasie co nieco zmienic ...

Aaaaa, mój męzuś przewiduje moje rozdwojenie za dwa tygodnie ... fajnie by było, ale cos mi sie nie wydaje... ale on sie po prostu juz nie moze doczekac... jakby mógł to by mi Ignasia z brzuchem zabrał i sam sobie w tej ciąży pochochodził
__________________
Wiktorynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 10:23   #85
Wiktorynka
Zadomowienie
 
Avatar Wiktorynka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Dubai
Wiadomości: 1 431
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez SabinaLG Pokaż wiadomość
A wiecie co mnie bawi w moim brzuchu. Mialam pieprzyka obok pepka i musialam sie nizele kiedys nagimnastykowac, zeby ocenic, czy to nie jest przypadkiem jakis kleszcz, a teraz... owy pieprzyk siedzi mi prawie przed nosem, zaraz pod cyckami
mój pieprzyk, zazwyczaj oddalony od pepka o 2cm, zwiększył ten dystans do 10cm...
__________________
Wiktorynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 10:28   #86
mandarynka719
Raczkowanie
 
Avatar mandarynka719
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 360
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

wczoraj wieczorem przezylam swoje pierwsze powazniejsze skurcze i nieźle się wystraszyłam że to już zwłaszcza że torba nadal nie spakowana choć od tygodnia już się za to zabierałam ale zabrakło mi weny. Tż też wystraszony, dzisiaj już dwa razy dzwonił do mnie z pracy czy wszystko ok. w czwartem minął nam 35 tydzień więc jeszcze przynajmniej z dwa mogłyby minąć.
zwłaszcza że niechcemy się wybjać z kolejki
żabulka21 musisz rozpocząć rozpakowywanie bo skoro jesteś pierwsza to my zaciskamy nogi i cierpliwie czekamy
Lija28 ja napisze tylko to co inne dziewczyny że niewiem gdzie ty te kg ukrylaś ja mam 9kg na + a nie mam takiego zgrabnego profilu
__________________

mandarynka719 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 11:06   #87
agnes23
BAN stały
 
Avatar agnes23
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 1 939
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Melduję się w kolejnej części naszego wątku
Jestem za nazwą "Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki", jak dla mnie bomba!!
Wrzucam fotki z sesji z siostrzenicą mojego TŻ, mała już się Patrycji nie może doczekać i ciągle pyta kiedy się urodzi.

Jeśli chodzi o moje samopoczucie, to przynajmniej raz w nocy muszę wstać na siku, zgaga mnie dopada ze 4 razy, też szczególnie w nocy i nawet rennie nie pomaga. A tak poza tym to czuję się taka ociężała i nic mi się nie chce, a do tego przyplątała mi się jakaś infekcja mojej fredzi i nie wiem jak sobie z nią poradzić, smaruję maściami, myję emulsją lactacyd i nadal swędzi...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P8100016.JPG (43,1 KB, 30 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P8100019.JPG (46,9 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P8100020.JPG (38,0 KB, 16 załadowań)
agnes23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 11:59   #88
Dorotka@
Zadomowienie
 
Avatar Dorotka@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Cytat:
Napisane przez agnes23 Pokaż wiadomość
Melduję się w kolejnej części naszego wątku
Jestem za nazwą "Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki", jak dla mnie bomba!!
Wrzucam fotki z sesji z siostrzenicą mojego TŻ, mała już się Patrycji nie może doczekać i ciągle pyta kiedy się urodzi.

Jeśli chodzi o moje samopoczucie, to przynajmniej raz w nocy muszę wstać na siku, zgaga mnie dopada ze 4 razy, też szczególnie w nocy i nawet rennie nie pomaga. A tak poza tym to czuję się taka ociężała i nic mi się nie chce, a do tego przyplątała mi się jakaś infekcja mojej fredzi i nie wiem jak sobie z nią poradzić, smaruję maściami, myję emulsją lactacyd i nadal swędzi...
bardzo ładne fotki...do mnie siostrzenica mojego tż też się "dobiera" i nie może doczekać się już kuzynki
ja emulsjo Lactacyd używam od zawsze i nie mialam jeszcze żadnej infekcji, ale nie zapeszam.
Mylka- współczuję sytuacji w domu - nie dość, że juz powoli finish ciąży, to jeszcze układy rodzinne takie skomplikowane- nie zazdroszczę...
ja też rzucam swoje foto z 36/37 tygodnia- tym razem nie w negliżu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_4346.jpg (38,2 KB, 60 załadowań)
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać...
Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo...
Dorotka@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 12:01   #89
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

Mylka nie zazdroszczę rodzinki

Żabulka no to trzymam mocno kciuki za rozwinięcie akcji

A ja się dziś naczekałam na ktg brzuszatek całe zastępy, w tym dwie rodzące, więc trochę to trwało. Dziś juz miałam mniejsze skurcze niż ostatnio, ale lekarz stwierdził, że mam teraz przychodzić 2 razy w tyg na ktg. Jak dla mnie luzik, lubię sobie słuchać serducha Piotrucha

agnes, Dorotka pięknie wyglądacie!!!
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-08-11, 12:10   #90
kasieek23
Rozeznanie
 
Avatar kasieek23
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kobyla Góra/Wrocław
Wiadomości: 869
GG do kasieek23
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! Część 3!!!

eHHHHH jak mi sie dzis nic nie chce!
wczoraj popralam rzeczy Olesia poprasowalam-jakos wiecej energi mialam czy jak?
dzis dentka wogole checi na nic. tylko patrze na kalendarz i powtarzam sobie "jeszcze troche",ale z kazdym dniem jestem bardziej niecierpliwa-ale"jeszcze troche"Moj TZ coraz czesciej pokazuje ze teznie moze sie doczekac.On nalezy do tego typu ludzi co z uczuciami sie kryja wiec jak go zobaczylam wczoraj w pokoju gdzie stoi tymczasowo lozeczko i jak patrzyl z usmiechem na ubrana juz poscil i malujacy sie usmiech na jego twarzy to myslalam ze sie poplacze
Moi rodzice juz tez warjuja wczoraj kupili wnukowi zreszta pierwszemu grzechotki na wozek(owieczki) i pozytywke(kroliczka)nad lozeczko hehe superowi sa , a moja mam to juz chetnie na spacerek Olka by wziela
__________________
Aleksander 21.09.2014 skończy 6 lat
@ 23.05 1 cs
kasieek23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.