Zbliża się deadline a ja nie wiem co robić.

[Mimiko]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87365749]Ślubne jak ślubne, zbieramy kasę, ale kiepsko nam to idzie, bo postanowiliśmy, że jednak się przeprowadzę i sporo kasy idzie teraz na remonty Już mieszkam u TŻ-a, a w chwili obecnej latam po urzędach, załatwiam sprawy związane z przeprowadzką i pilnuję panów fachowców, którzy nam aktualnie kładą kostkę pod domem Także coś tam się ruszyło, ale w zupełnie innym kierunku i cytując pewne zdanie które kiedyś przeczytałam:

"To nadzwyczajne, że wszystko zawsze okazuje się inne, niż się sobie wcześniej wyobrażało."
- Agatha Christie

Edit: jesteśmy zaręczeni Nie pamiętam czy pisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Tak, o zaręczynach pisałaś. Spoko, to w takim wypadku ja bym zrobiła skromny obiad i tyle. Bez wielkiego weseliska. Chyba, że oboje tego chcecie to wtedy luz. Ale dobrze, że się wszystko poukładało pozytywnie

[kennedy]

Gratuluje i zycze powodzenia