Wrześniówki 2017 - 💗 część 5 💗

[agnieszka_kak]

Dobrze, że wykryli. Dużo dzieci ma niewykryte wady wzroku.

Sent from my PRA-LX1 using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Hehe, u mnie w bibliotece bardzo propaguja warsztaty "slimme baby". No i zawsze myślałam, że tak dbają o utrzymanie wagi, slim to przecież po angielsku szczupły. Aż chciałam się wybrać z kluseczka, choć nie do końca rozumiałam czemu akurat do biblioteki.
No i w końcu sprawdziłam, że slimme to znaczy sprytny, ogarnięty :p.

Sent from my PRA-LX1 using Tapatalk

[Madzialenka12344321]

Agnieszka to fakt! Dobrze, że wykryli.

Oooo fajne te zajęcia chyba ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Ehhh...mam lekki dołek... Tak chciałam, żeby moje dziecko zdrowo jadło. Tymczasem dziś kolejne podejście do "zdrowego śniadania" zakończyło się kolejną porażką On ma głęboko w d. owsianki, jaglanki, płatki, twarożki, musy owocowe... Czasami zje jogurt naturalny z owocami ewentualnie, ale to jak ma dobry humor. Ale najchętniej to jadłby tylko jajecznicę, parówki i kanapki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudaska]

MADZIALENKA ojej, powodzenia na diagnozie, Majeczka jeszcze młoda i może wada się skoryguje. Ja w przedszkolu też miałam okulary bo zez i wada. Potem bez a potem to już sama sobie oczy załatwiłam no i astygmatyzm też mam. Igor był na kontroli u okulisty i wszystko ok, kazali przyjść za rok ale sobie odpuszczam. Pojdziemy za dwa lata najwcześniej

MADZIEK ja przy pierwszym też tak mówiłam. Częściowo mi się udało a w wieku 2 latek i tak wszystko szlag trafił. Ja tu nie będę pisać nawet co Oli je... Postaw sobie żelazne granice a resztę rób tak żeby mieć spokój ducha i spokój głowy. Nie ma co się szarpać, a u dzieci i tak wszystko się zmienia

[Madzialenka12344321]

Madziek spokojnie i tak nie jest źle. Nie opychasz go słodyczami. Wcina warzywa, owoce.

Rudaska też liczę, że wada się skoryguje . Wszyscy mówią, że jest równa w obu oczach, więc to też dobrze, bo nie ma oka dominującego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Mój też nie chce jaglanek, owsianek itp. Najchętniej zjada kanapki, wchodzą mu placki każdego rodzaju, o i smakuje mu budyń jaglany. Ja sobie mam najbardziej do zarzucenia, że je za mało warzyw i je głównie 2 lub 3 posiłki, a powinien niby 5. Staram się w międzyczasie dac chociaż owoce, ale tym to tak słabo się naje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

U nas to samo z jedzeniem :/ tylko dodatkowo ani placki ani kanapki nie wchodzą

blekit - budyn gotowy czy robisz sama?

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

madzialenka - kurczę! Dobrze że to wykryliscie. Dziwne że jej dotąd to nie przeszkadzało

[blekitnams]

Sama z kaszy jaglanej z bananem. W necie sporo przepisów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

Rudaska, podoba mi się Twoje podejście, nie ma to jak posłuchać kogoś, kto ma doświadczenie w temacie i racjonalne podejscie.

U nas też różnie z jedzeniem... Mial nie jeść nic słodkiego, ale zdarza mi się dać mu domową babeczkę czy ciasto.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Weekend ten tydzien minął mi niesamowicie szybko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Poli opowiadaj jak było.

Marta kiedy masz rozmowę?

Ja za to mam wyrzuty, że je zbyt monotonie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

madzialenka - za tydzień

poli - super że tydzień minął. Jak wrażenia po całym tygodniu? Co sądzisz o powrocie do pracy przy Stasiu? Lepsza opcja czy gdybyś mogla wolałabyś być z nim czy jednak praca dobrze wpływa na Twoje samopoczucie?

Byłam dzis z mężem i Zosią dowieźć rzeczy jego siostrze bo urodziła wcześniaka i juz trochę leżą, a nie mial kto jej zawieźc. Tak teraz myślę sobie że jak wierzy w diete matki karmiącej to nie naje się seven daysem czekoladowym, mandarynkami i kanapka z tuńczykiem i majonezem z żabki

[Madzialenka12344321]

Ale jej jedzenie zaserwowaliscie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Madzialenka jej.. Faktycznie dziwne że jej nie przeszkadzało. Moja mama ma podobna wadę i bez okularów szczegółów nie widzi a o czytaniu nawet nie ma mowy. Narazie się nie martw, ważne że wykryte.

Poli opowiadaj jak tam w pracy.

Madziek ponoć po roku może pojawić się kryzys w jedzeniu. Wcześniej Jurek chętniej jadł? Moja je wszystko na szczęście .Podczas zabkowania woli mleko a jeśli już obiady to papki.A tak normalnie to wszystko. Budyń jaglany uwielbia,owsianke.Takze generalnie nie muszę wymyślać bo wiem że i tak zje co podam. Bardziej martwi mnie to że nadal je dużo mleka. Potrafi zjeść cała miske zupy a i tak musi popic mlekiem. Dajecie już krowie? Ja kasze robię na krowim ale takiego solo jakoś jeszcze się boję. Moja słodyczy nie lubi, na roczku dałam tort to skrzywiła się, zmuetolila i wyrzuciła 🤣

[poli230]

Hm... Było bardzo dobrze, ale to chyba kwestia miejsca i ludzi. Żebym wróciła do starej pracy, z pewnością bym nie była zadowolona. Ogólnie bardzo się bałam, ale teraz jestem zadowolona. Staś coraz lepiej znosi rozłąkę, jest pod dobrą opieką. W dzień jest grzeczny, nie marudzi, mama bez problemu jest w stanie położyć go na drzemke, a tego najbardziej się obawiała. Bawią się i śmieją. Najgorsze są poranki, bo nie mogę wstać, bo się budzi. Więc wstajemy razem o 5.50 i się szykuje. Młody wyczuwa, że wychodzę i nie chce odstąpić mnie na krok. Po pracy z kolei jest wielkie cycowanie, ok 15 minut

Ja w pracy w zasadzie nie myślę o domu, mogę się oderwać i zająć czyms innym. A zajmuje się procesem rekrutacji, planowaniem szkoleń, udogodnieniami dla pracowników. Pod koniec października jadę na targi pracy na uczelnie. Jestem bardzo zadowolona z takiego obrotu spraw. To była dobra decyzja, praca dobrze na mnie wpływa, choć czasu mm niewiele dla siebie i Stasia. O mężu już nie wspomnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Juka no właśnie a Maja normalnie książki czyta, piórem pisze w zeszycie w 3 linie mega starannie. Przecież by miała problemy z trzymaniem się w liniaturze.

Jaś też nie gardzi jedzeniem. Zje wszystko.
U nas jeszcze nie jadł słodyczy. Na roczek dałam tylko trochę tortu, ale tak na czubku łyżeczki. To zjadł ale szału nie było. Bardziej się makaronem jara

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

A mowilam Wam, że Stasio je już jogurty i mleko w plackach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Napisane przez poli230

A mowilam Wam, że Stasio je już jogurty i mleko w plackach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super! Czyli cała alergia minęła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

Chyba minęła, kupki są spoko, innych objawów też nie ma skóra czysta.

Albo to nie była alergia po prostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Oj, to super. Oby już nic nie wróciło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudaska]

POLI lepiej dać domowe ciasto niż prince polo albo żelki. Moje dzieci jedzą słodycze. Oli też. Miód dżem powidła banana uznaję za słodycz. Jedzą też czekoladę lody bitą śmietanę słodkie kaszki. Kontroluję tylko jak często i ile tego jedzą. Jak nas nie ma w domu 5 godzin a nie 3 i mam za mało jedzenia to jedzą czasem w macu a czasem pizzę. Nie mam wyrzutów żadnych bo oni wolą domowe jedzenie i tak. Oli słoiczków nie toleruje żadnych😩

[BLOND_PRINCESSKA]

Dziewczyny szczepicie na ospe?

Rudaska witaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Ja nie szczepię. Mamy dużo dzieci w rodzinie, pewnie złapie i będzie z głowy. U nas właśnie panuje bostonka pełna parą. I trzydniowka.

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Poli ja jestem żywym przykładem że alergia mija. Miałam tak silna że gdy spóźnilam się z wzięciem leków 15 min to już miałam pokrzywke.wg lekarki nie powinnam nic jeść. A ja jadłam i brałam leki. W końcu organizm się przyzwyczaił? Wszystko minęło. Super że jesteś zadowolona z pracy i że Staś dobrze to znosi.

[madzieeek]

Będę szczepić na ospę, przymierzamy się też do meningokoków. No i mmr chce w tym miesiącu zaliczyć. Tyle że jestem trochę przeziębiona, a u nas lekarka nie szczepi, jeśli w domu ktoś jest chory.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Z mmr czekam aż Oli zacznie chodzić. No i to po 13tym miesiącu jest więc w sumie Oli dopiero przedwczoraj skończył.

Z tą ospa się zastanawiam, raczej do żłobka nie idzie. Wczoraj dzwoniłam do dyrektorki i niby wszystkie dzieci chodzą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

poli - to super

ja nie szczepie w ogóle muszę ja umówić na szczepienie.
Znowu ma cos z okiem, specjalnie do lekarza na wizyte po krople latam co chwile...

dziś idziemy do mojej siostry na 30-tke, zrobilam nawet tort, choć jeszcze nie wiem czy go wezmę czy raczej zostanie z nami jako ciasto

[Madzialenka12344321]

Blond nie szczepię. Maja miała w wieku 2 lat i 9 miesięcy i ma z głowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniolekKB]

Madzialenka, a do takiej wady będą potrzebne okulary? Może nie zwróciła na to uwagi, bo do pewnego momentu każde dziecko ma wadę wzroku, która w pewnym momencie ustępuje.

U nas z jedzeniem ciut gorzej. Zauważyłam, że Emi zaczyna wybrzydzać. Np. marchewkę gotowaną zje bez problemu w zupce, ale jak dostała osobno, to pluła dalej niż widziała. To samo z kalafiorem. Co do słodkiego, to dostaje biszkopty od czasu do czasu i domowej roboty ciasto.

Poli, cieszę się, że się podoba w nowej pracy no i gratki za brak alergii.

Blond, ja szczepię na ospę ze względu na to, że chodzi do żłobka. Będzie miała razem z mmr. Tylko problem kiedy, bo póki co nie jest zdrowa. Marta też była szczepiona.

A u nas biegunka ciąg dalszy. W czwartek chyba z 5 razy, w piątek została w domu, ale było tylko rano, potem ok. Dzisiaj rano znowu, no i potem 2 czy 3 razy. Już sama nie wiem czy wirus, czy zęby. Ogólnie, to mnie dzisiaj też brzuch boli. Kupiłam symbiotyk i będziemy podawać. Mam nadzieję, że pomoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Aniołek tak, będą okulary. Ale jeszcze jedziemy do tego profesora z Białegostoku. Powiedziała, że wada wrodzona i aby Jasia przebadać. Bo jeśli też to ma, to im szybciej będą okulary tym szansa na pełne wyleczenie większa. Choć oczywiście nie musi mieć tej wady. Tylko kurcze atropinę trzeba by mu było dać. Nie wyobrażam sobie tego. Przecież on nie będzie prawie nic widział. Maja do tej pory jest slepakiem. A od czwartku już atropiny jej nie daję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Madzialenka żeby zdiagnozować wadę wzroku trzeba atropine?
Chociaż w sumie jak my byliśmy na badaniu wzroku to Oli miał wkrapiana. Ale to było jak miał 5 miesięcy więc trochę łatwiej było.
Maja tak pięknie rysuje, dziwne że nie przeszkadzała jej tak duża wada.

U nas regres z jedzeniem. Już mi się odechciewa, bo Oli nic nie chce jeść. Dziubie jak wrobelek, a w nocy budzi się co chwilę z płaczem i chce pierś. Już wymiekam, najchętniej zostawilabym go z mężem na kilka dni i wyjechała. Może tak udałoby się odstawić

Kurczę nie pomoglyscie z tą ospa. Nadal nie wiem co robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Ja szczepię, bo będzie chodził do żłobka. Ja lubię karmić, w dzień wychodzi różnie, czasem bardzo często, czasem prawie wcale, ale noce też mnie trochę męczą. Miłosz niby nadal się nie wybudza, ale wisi więcej ns piersi. Najgorsze są poranki, męczy mnie długo nie zliczę ile czasu zmienia piersi i nie chce dac mi spokoju, przytula się, kładzie na mnie, skacze.

Właśnie też zwrociłam uwagę, że Maja tak pięknie rysuje, spędza tak dużo czasu, więc dziwne że się nie skarżyła. Jakieś drobne wady u dzieci, to faktycznie wyłapuje się najczęściej przez przypadek przy okazji jakiś badań kontrolnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz