Zapuszczanie włosów cz. VIII - Strona 78 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-09-23, 18:55   #2311
katte25
Zakorzenienie
 
Avatar katte25
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 762
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez czekoladka3 Pokaż wiadomość
Czy któraś z Was próbowała nowości od Eveline? Chodzi mi o tą serie łudząco podobna do onlybio

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Widziałam jak na razie tylko sama reklamę, na pułkach ani jednego produktu.
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry
katte25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-09-29, 09:40   #2312
Shiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Zrobiłam sobie pamiątkowe zdjęcie, bo zaraz mi połowa włosów wypadnie i nie będzie juz tak fajnie październik 2020-wrzesień 2022. Dłuższe (tak z 15cm doszło), kondycja lepsza, jeszcze z 10 cm i było by super
Kupiłam wcierkę lady banfi, a że poprzednio mi za bardzo wysuszyła skalp, to do kompletu wzięłam darling clementine od anwen. Liczę na to, że to połączenie będzie działać 20210929_103547.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy!
Shiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-09-29, 10:25   #2313
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Shiz Pokaż wiadomość
Zrobiłam sobie pamiątkowe zdjęcie, bo zaraz mi połowa włosów wypadnie i nie będzie juz tak fajnie październik 2020-wrzesień 2022. Dłuższe (tak z 15cm doszło), kondycja lepsza, jeszcze z 10 cm i było by super
Kupiłam wcierkę lady banfi, a że poprzednio mi za bardzo wysuszyła skalp, to do kompletu wzięłam darling clementine od anwen. Liczę na to, że to połączenie będzie działać Załącznik 7759363

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rozjasnialas czyms wlosy? Kurde, ja ostatnio podcielam wlosy i tez mi sie tak wywijaja jak u u Ciebie na tym pierwszym, ale mnie to denerwuje strasznie:/ A nie chce znowu podcinac, bo beda zbyt krotkie.

Przyrost widac

Ja w ogole mam kryzys, bo mam coraz wiekszy odrost, ale znowu pojawia sie ten sam problem co wczesniej - wlosy sa zbyt ciemne . I kurde, niby chcialam juz naturalne, ale jednak ten odcien jest za ciemny i mnie jakos tak przytlacza:/
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843

Edytowane przez pseudofeministka
Czas edycji: 2021-09-29 o 10:30
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-09-29, 11:53   #2314
Shiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Rozjasnialas czyms wlosy? Kurde, ja ostatnio podcielam wlosy i tez mi sie tak wywijaja jak u u Ciebie na tym pierwszym, ale mnie to denerwuje strasznie:/ A nie chce znowu podcinac, bo beda zbyt krotkie.

Przyrost widac

Ja w ogole mam kryzys, bo mam coraz wiekszy odrost, ale znowu pojawia sie ten sam problem co wczesniej - wlosy sa zbyt ciemne . I kurde, niby chcialam juz naturalne, ale jednak ten odcien jest za ciemny i mnie jakos tak przytlacza:/
Słońcem chyba tylko rozjaśnione. Ale nie podoba mi się tak, bo mają lekko rudą poświatę. Spróbuję to amlą przyciemnić.
To może pokombinuj rozjaśniania z rumiankiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy!
Shiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-09-29, 18:09   #2315
Miroku
Rozeznanie
 
Avatar Miroku
 
Zarejestrowany: 2020-05
Lokalizacja: Twilight Bay City
Wiadomości: 585
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Shiz Pokaż wiadomość
Zrobiłam sobie pamiątkowe zdjęcie, bo zaraz mi połowa włosów wypadnie i nie będzie juz tak fajnie październik 2020-wrzesień 2022. Dłuższe (tak z 15cm doszło), kondycja lepsza, jeszcze z 10 cm i było by super
Kupiłam wcierkę lady banfi, a że poprzednio mi za bardzo wysuszyła skalp, to do kompletu wzięłam darling clementine od anwen. Liczę na to, że to połączenie będzie działać Załącznik 7759363

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ładne, bardzo błyszczące


Mnie zaciekawiła wcierka rokitnikowa od Marion, ale na razie mam Aloevit(i uważam, że to niedoceniany bohater) +Jantar w zapasach i skupiam się na zużywaniu

Jednak Marion na pewno wezmę kiedyś na testy


Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Rozjasnialas czyms wlosy? Kurde, ja ostatnio podcielam wlosy i tez mi sie tak wywijaja jak u u Ciebie na tym pierwszym, ale mnie to denerwuje strasznie:/ A nie chce znowu podcinac, bo beda zbyt krotkie.

Przyrost widac

Ja w ogole mam kryzys, bo mam coraz wiekszy odrost, ale znowu pojawia sie ten sam problem co wczesniej - wlosy sa zbyt ciemne . I kurde, niby chcialam juz naturalne, ale jednak ten odcien jest za ciemny i mnie jakos tak przytlacza:/

Masz dużą wiedzę na temat pielęgnacji włosów, no i to są twoje włosy-może jednak znajdziesz mniej inwazyjną metodę rozjaśniania? Kąpiel rozjaśniająca?

Masz prawo zrobić z włosami tak, aby czuć się z nimi dobrze

Włosy są dla nas, nie odwrotnie i nie ma co żałować-w końcu mamy dużą wiedzę jak o nie dbać, aby zniwelować skutki farbowania, stylizacji itp. Nie zawsze natura dała nam to czego pragniemy i uważam, że szkoda się tak męczyć jeśli źle się z tym czujemy.

Moja siostra suszy i prostuje swoje fale, mimo, że zaraz zaczynają jej się wywijać i puszyć co średnio wygląda. A jak po myciu daje im wyschnąć samoistnie to ma przecudne falo-loki. Jednak ona zawsze wybiera pierwszą opcję i twierdzi, że lepiej się czuje z takim wyprostowanym niewiadomoczymś.



Jak miesiąc temu obcięłam włosy do brody to też słyszałam, że oszalałam, aby ścinać takie długie i ładne włosy, jak mi nie szkoda.No i fakt, że czasami tęsknię do moich długaśnych włosów z liceum, gdzie je tylko myłam zwykłym szamponem, podcinałam z rzadka, a i tak były gęste i piękne. No ale teraz lepiej się czuję w krótszych.

Nawet jeśli przy tej długości mam włosy nieobliczalne-raz Alice Cullen, raz Lord Farquaad, a czasami mam farta i pięknie dociążonego boba.

Tak jak dzisiaj, a użyłam tylko żelu aloesowego przed myciem na 20 minut, mycie zwykłym szamponem i spray octowy Marion. Nie mogłam się dzisiaj ich namacać-takie mięsiste i gęste, mam najlepszą burzę bejbików ever

Dzisiaj z kolei dręczę domowników smrodem klasycznej Amli
__________________
But what's the point of achieving perfection?
There is none. Nothing.
Miroku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-09-29, 20:08   #2316
Shiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Miroku Pokaż wiadomość
Ładne, bardzo błyszczące


Mnie zaciekawiła wcierka rokitnikowa od Marion, ale na razie mam Aloevit(i uważam, że to niedoceniany bohater) +Jantar w zapasach i skupiam się na zużywaniu

Jednak Marion na pewno wezmę kiedyś na testy





Masz dużą wiedzę na temat pielęgnacji włosów, no i to są twoje włosy-może jednak znajdziesz mniej inwazyjną metodę rozjaśniania? Kąpiel rozjaśniająca?

Masz prawo zrobić z włosami tak, aby czuć się z nimi dobrze

Włosy są dla nas, nie odwrotnie i nie ma co żałować-w końcu mamy dużą wiedzę jak o nie dbać, aby zniwelować skutki farbowania, stylizacji itp. Nie zawsze natura dała nam to czego pragniemy i uważam, że szkoda się tak męczyć jeśli źle się z tym czujemy.

Moja siostra suszy i prostuje swoje fale, mimo, że zaraz zaczynają jej się wywijać i puszyć co średnio wygląda. A jak po myciu daje im wyschnąć samoistnie to ma przecudne falo-loki. Jednak ona zawsze wybiera pierwszą opcję i twierdzi, że lepiej się czuje z takim wyprostowanym niewiadomoczymś.



Jak miesiąc temu obcięłam włosy do brody to też słyszałam, że oszalałam, aby ścinać takie długie i ładne włosy, jak mi nie szkoda.No i fakt, że czasami tęsknię do moich długaśnych włosów z liceum, gdzie je tylko myłam zwykłym szamponem, podcinałam z rzadka, a i tak były gęste i piękne. No ale teraz lepiej się czuję w krótszych.

Nawet jeśli przy tej długości mam włosy nieobliczalne-raz Alice Cullen, raz Lord Farquaad, a czasami mam farta i pięknie dociążonego boba.

Tak jak dzisiaj, a użyłam tylko żelu aloesowego przed myciem na 20 minut, mycie zwykłym szamponem i spray octowy Marion. Nie mogłam się dzisiaj ich namacać-takie mięsiste i gęste, mam najlepszą burzę bejbików ever

Dzisiaj z kolei dręczę domowników smrodem klasycznej Amli
O jezu... kocham zapach amli! A jeszcze się utrzymuje do następnego mycia i podczas mycia jeszcze go czuję
Kojarzycie blondhaircare? Rozjaśnia włosy, a mimo to ma je w świetnej kondycji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy!
Shiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-09-30, 09:17   #2317
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Miroku Pokaż wiadomość
Ładne, bardzo błyszczące


Mnie zaciekawiła wcierka rokitnikowa od Marion, ale na razie mam Aloevit(i uważam, że to niedoceniany bohater) +Jantar w zapasach i skupiam się na zużywaniu

Jednak Marion na pewno wezmę kiedyś na testy





Masz dużą wiedzę na temat pielęgnacji włosów, no i to są twoje włosy-może jednak znajdziesz mniej inwazyjną metodę rozjaśniania? Kąpiel rozjaśniająca?

Masz prawo zrobić z włosami tak, aby czuć się z nimi dobrze

Włosy są dla nas, nie odwrotnie i nie ma co żałować-w końcu mamy dużą wiedzę jak o nie dbać, aby zniwelować skutki farbowania, stylizacji itp. Nie zawsze natura dała nam to czego pragniemy i uważam, że szkoda się tak męczyć jeśli źle się z tym czujemy.

Moja siostra suszy i prostuje swoje fale, mimo, że zaraz zaczynają jej się wywijać i puszyć co średnio wygląda. A jak po myciu daje im wyschnąć samoistnie to ma przecudne falo-loki. Jednak ona zawsze wybiera pierwszą opcję i twierdzi, że lepiej się czuje z takim wyprostowanym niewiadomoczymś.



Jak miesiąc temu obcięłam włosy do brody to też słyszałam, że oszalałam, aby ścinać takie długie i ładne włosy, jak mi nie szkoda.No i fakt, że czasami tęsknię do moich długaśnych włosów z liceum, gdzie je tylko myłam zwykłym szamponem, podcinałam z rzadka, a i tak były gęste i piękne. No ale teraz lepiej się czuję w krótszych.

Nawet jeśli przy tej długości mam włosy nieobliczalne-raz Alice Cullen, raz Lord Farquaad, a czasami mam farta i pięknie dociążonego boba.

Tak jak dzisiaj, a użyłam tylko żelu aloesowego przed myciem na 20 minut, mycie zwykłym szamponem i spray octowy Marion. Nie mogłam się dzisiaj ich namacać-takie mięsiste i gęste, mam najlepszą burzę bejbików ever

Dzisiaj z kolei dręczę domowników smrodem klasycznej Amli
Mialam wcierke Aloevit i mi strasznie pdorazniala skore glowy:/ Ja jestem team wcierki od Anwen, wielbie ja i jest to pierwsza wcierka , ktora zdenkowalam w calosci

Odnosnie wlosow , ze to one sa dla nas a nie my dla nich. Teoretycznie tak. Tylko wiesz ja mialam popalone wlosy rozjasniaczem w 2018 r. u teoretycznie sprawdzonej i dobrej fryzjerki, wlosy rozjasnialam etapami, w przerwach intensywnie dbalam i z tego popalenia wychodze do dzisiaj. Sama nie podejme sie rozjasniania , bo to nie zabawa dla laika , a znowu jak mam zaprzepascic 3 lata odrastania wlosow i wyprowadzania ich to chyba bym sie zalamala. Wiec no to nie jest tak, ze wlosy sa dla nas , bo one tez maja ograniczone mozliwosci w kombinowaniu z nimi, a jak ktos popali nam wlosy to tez nie jest latwo wyjsc z tego wszystkiego, zniwelowac skutki popalenia, mimo posiadanej wiedzy,bo jak juz mialam popalone wlosy to bylam swiadoma wlosomaniaczka i tak naprawde wiele mi to nie pomoglo. Wiec no w moim przypadku to naprawde nie jest latwy temat i ja chyba nie moge miec po prostu blondu jak wczesniej.

Ale bede chciala poprobowac z rumiankiem , kwasem jakblkowym i rzewieniem i zobacze Nie wiem tez czy cassia nie rozjasnia.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Shiz Pokaż wiadomość
O jezu... kocham zapach amli! A jeszcze się utrzymuje do następnego mycia i podczas mycia jeszcze go czuję
Kojarzycie blondhaircare? Rozjaśnia włosy, a mimo to ma je w świetnej kondycji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja ja kojarze. Tylko, ze w przypadku blondu trzeba tez patrzec na to jaki ma sie naturalny wyjsciowy kolor, a mnie sie wydaje ze bllond hiar care ma swoje dosc jasne. Moja kuzynka, ktora jest naturalna blondynka, ma geste wlosy rozjasnia sobie do platyny i nie ma zadnych zniszczen. Ja mam tak poziom 5-6 , ale ja mam tez mnostwo czerwonego pigmentu, wiec u mnie rozjasnianie wypada na razaca pomarancze, ktory abrdzo ciezko usunac. Wiec ocena koloru i kondycji wlosa po rozjasnianiu to naprawde indywidualna sprawa.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843

Edytowane przez pseudofeministka
Czas edycji: 2021-09-30 o 09:21
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-09-30, 09:23   #2318
beata_wajs_migdal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Shiz Pokaż wiadomość
O jezu... kocham zapach amli! A jeszcze się utrzymuje do następnego mycia i podczas mycia jeszcze go czuję
Kojarzycie blondhaircare? Rozjaśnia włosy, a mimo to ma je w świetnej kondycji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
tak kojarze ją,dziś zapisalam się u Anwen do rozdawajki na odżywki w metalowych tubkach (jakis inny sort ) Wrócilam do cassi,bo nie robiłam od końca czerwca... przedłuza u mnie świezosć włosów i to w sumie podstawowy argument by do niej wrócić
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 20210914_162213.jpg (86,0 KB, 28 załadowań)
beata_wajs_migdal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-09-30, 09:52   #2319
d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Miroku Pokaż wiadomość
Moja siostra suszy i prostuje swoje fale, mimo, że zaraz zaczynają jej się wywijać i puszyć co średnio wygląda. A jak po myciu daje im wyschnąć samoistnie to ma przecudne falo-loki. Jednak ona zawsze wybiera pierwszą opcję i twierdzi, że lepiej się czuje z takim wyprostowanym niewiadomoczymś.
Może to na zasadzie "trawa jest bardziej zielona tam gdzie nas nie ma"? Mam dwie kuzynki, bliźniaczki ale nie identyczne, jedna ma z natury kręcące się włosy a druga proste. Za czasów licealnych ta z kręconymi włosami uparcie prostowała, mimo że włosy się buntowały, a ta z prostymi uparcie kręciła fale i loki i przeżywała, że nie chcą się jej trzymać. Obu się bardziej podobały włosy drugiej siostry, najchętniej by się pozamieniały
d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-09-30, 16:05   #2320
katte25
Zakorzenienie
 
Avatar katte25
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 762
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez beata_wajs_migdal Pokaż wiadomość
tak kojarze ją,dziś zapisalam się u Anwen do rozdawajki na odżywki w metalowych tubkach (jakis inny sort ) Wrócilam do cassi,bo nie robiłam od końca czerwca... przedłuza u mnie świezosć włosów i to w sumie podstawowy argument by do niej wrócić
Włosy ładnie wyglądają, kolor mi się bardzo podoba
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry
katte25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-09-30, 18:05   #2321
Miroku
Rozeznanie
 
Avatar Miroku
 
Zarejestrowany: 2020-05
Lokalizacja: Twilight Bay City
Wiadomości: 585
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Shiz Pokaż wiadomość
O jezu... kocham zapach amli! A jeszcze się utrzymuje do następnego mycia i podczas mycia jeszcze go czuję
Kojarzycie blondhaircare? Rozjaśnia włosy, a mimo to ma je w świetnej kondycji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Amla klasyczna przypomina mi zapachem czasy gdy mój kot uparcie zaznaczał swój teren na moim łóżku
Narzekałam, że Amla Gold śmierdzi, ale muszę jej zwrócić honor


Z Amlą klasyczną na razie mam wątpliwe relacje, bo już drugi raz mam włosy po niej baaaaardzo wygładzone, ale też bardzo lekkie i niesforne, wywijały się na wszystkie strony świata.


Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Mialam wcierke Aloevit i mi strasznie pdorazniala skore glowy:/ Ja jestem team wcierki od Anwen, wielbie ja i jest to pierwsza wcierka , ktora zdenkowalam w calosci

Odnosnie wlosow , ze to one sa dla nas a nie my dla nich. Teoretycznie tak. Tylko wiesz ja mialam popalone wlosy rozjasniaczem w 2018 r. u teoretycznie sprawdzonej i dobrej fryzjerki, wlosy rozjasnialam etapami, w przerwach intensywnie dbalam i z tego popalenia wychodze do dzisiaj. Sama nie podejme sie rozjasniania , bo to nie zabawa dla laika , a znowu jak mam zaprzepascic 3 lata odrastania wlosow i wyprowadzania ich to chyba bym sie zalamala. Wiec no to nie jest tak, ze wlosy sa dla nas , bo one tez maja ograniczone mozliwosci w kombinowaniu z nimi, a jak ktos popali nam wlosy to tez nie jest latwo wyjsc z tego wszystkiego, zniwelowac skutki popalenia, mimo posiadanej wiedzy,bo jak juz mialam popalone wlosy to bylam swiadoma wlosomaniaczka i tak naprawde wiele mi to nie pomoglo. Wiec no w moim przypadku to naprawde nie jest latwy temat i ja chyba nie moge miec po prostu blondu jak wczesniej.

Ale bede chciala poprobowac z rumiankiem , kwasem jakblkowym i rzewieniem i zobacze Nie wiem tez czy cassia nie rozjasnia.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------



Ja ja kojarze. Tylko, ze w przypadku blondu trzeba tez patrzec na to jaki ma sie naturalny wyjsciowy kolor, a mnie sie wydaje ze bllond hiar care ma swoje dosc jasne. Moja kuzynka, ktora jest naturalna blondynka, ma geste wlosy rozjasnia sobie do platyny i nie ma zadnych zniszczen. Ja mam tak poziom 5-6 , ale ja mam tez mnostwo czerwonego pigmentu, wiec u mnie rozjasnianie wypada na razaca pomarancze, ktory abrdzo ciezko usunac. Wiec ocena koloru i kondycji wlosa po rozjasnianiu to naprawde indywidualna sprawa.

Może ja lubię Aloevit, bo mój skalp nie jest bardzo wrażliwy na ziołowe wcierki alkoholowe, no i ja stosuję je przed myciem na 2-3 godziny, zależy ile mam czasu. Po myciu nie lubię, bo mam uczucie, że tylko obciążają i plączą je u nasady.

Na pewno widzę, że Aloevit włosy mi wzmacnia, praktycznie w ogóle mi teraz nie wypadają. Jednak nastawiam się na to, że może mi ich więcej pójść za parę tygodni.



Rozumiem



To tak jak u mnie z lokami i falami, są praktycznie nieosiągalne, więc cieszę się półśrodków.



Może to też kwestia przyzwyczajenia do jaśniejszego odcienia włosów?

Jak pierwszy raz miałam zrobione brwi to też długo dziwnie się czułam z wyregulowanymi(mimo, że były super), bo jednak zawsze miałam tamte.



Mi Amla Gold nadawała takiego jaśniejszego blasku, więc może w tę stronę? U mnie to akurat nie było na rękę, bo lubię mój brąz i ochoczo go pogłębiam w ciemną stronę. Jako dziecko miałam prawie czarne


Cytat:
Napisane przez beata_wajs_migdal Pokaż wiadomość
tak kojarze ją,dziś zapisalam się u Anwen do rozdawajki na odżywki w metalowych tubkach (jakis inny sort ) Wrócilam do cassi,bo nie robiłam od końca czerwca... przedłuza u mnie świezosć włosów i to w sumie podstawowy argument by do niej wrócić

Piękne masz włosy Ile masz w kucyku?

Jak tak na nie patrzę to wydają mi się dosyć podobne do moich strukturą i formą, tylko twoje na bank są grubsze.


[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88926690]Może to na zasadzie "trawa jest bardziej zielona tam gdzie nas nie ma"? Mam dwie kuzynki, bliźniaczki ale nie identyczne, jedna ma z natury kręcące się włosy a druga proste. Za czasów licealnych ta z kręconymi włosami uparcie prostowała, mimo że włosy się buntowały, a ta z prostymi uparcie kręciła fale i loki i przeżywała, że nie chcą się jej trzymać. Obu się bardziej podobały włosy drugiej siostry, najchętniej by się pozamieniały [/QUOTE]


Dokładnie

Dzieli nas tylko rok i 25 dni, ale mamy skrajne typy włosów. Moje ciężkie, proste i bardzo gładkie, szybko tracą objętość i nie należą do najgrubszych. Z kolei ona ma grube, suche fale, włosy bardzo gęste(z jednej cebulki rośnie jej po kilka włosów) i myte raz na 3-4 dni jakimś ciężkim szamponem oblepiającym z drogerii.
Oczywiście zazdrościmy sobie ich nawzajem, choć doceniam moje za to, że mogę je szybko rozczesać i nie robią psikusów pod wpływem pogody. Ale czasami fajnie jest mieć takie falowane i podatne na układanie, bo z moich ciężko coś wymyślnego zrobić.
No i szampon Elseve Magiczna Moc Olejków pachnie absolutnie przebosko, a ja nie mogę go używać(oklap, próbowałam go na mnóstwo sposobów), z kolei siostra sięga głownie po ten
__________________
But what's the point of achieving perfection?
There is none. Nothing.
Miroku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-10-01, 19:10   #2322
beata_wajs_migdal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Katte25, Miroku Dziękuję, Poszłam specjalnie zmierzyć, biorac pod uwage kitek tuż przy glowie i b.cienka gumkę to mierzac obwód miarką krawiecką wyszlo mi 11, 5cm -12cm to średnica chyba 5,5 cm, ale może coś ..skopałam, sam kitek ma długość 42cm


Shiz jesli chodzi o mycie włosów za czasu liceum to u mnie też tak było..zwykly szampon rozczesać związać i jest .a też miałam do pasa,
beata_wajs_migdal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-02, 08:02   #2323
katte25
Zakorzenienie
 
Avatar katte25
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 762
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

W liceum czy podstawówce miałam ładne włosy, teraz po tych farbowaniach i stresie nie jest z nimi za dobrze.
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry
katte25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-04, 11:49   #2324
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Miroku Pokaż wiadomość

Rozumiem

To tak jak u mnie z lokami i falami, są praktycznie nieosiągalne, więc cieszę się półśrodków.

Może to też kwestia przyzwyczajenia do jaśniejszego odcienia włosów?

Jak pierwszy raz miałam zrobione brwi to też długo dziwnie się czułam z wyregulowanymi(mimo, że były super), bo jednak zawsze miałam tamte.



Mi Amla Gold nadawała takiego jaśniejszego blasku, więc może w tę stronę? U mnie to akurat nie było na rękę, bo lubię mój brąz i ochoczo go pogłębiam w ciemną stronę. Jako dziecko miałam prawie czarne





Piękne masz włosy Ile masz w kucyku?

Jak tak na nie patrzę to wydają mi się dosyć podobne do moich strukturą i formą, tylko twoje na bank są grubsze.





Dokładnie

Dzieli nas tylko rok i 25 dni, ale mamy skrajne typy włosów. Moje ciężkie, proste i bardzo gładkie, szybko tracą objętość i nie należą do najgrubszych. Z kolei ona ma grube, suche fale, włosy bardzo gęste(z jednej cebulki rośnie jej po kilka włosów) i myte raz na 3-4 dni jakimś ciężkim szamponem oblepiającym z drogerii.
Oczywiście zazdrościmy sobie ich nawzajem, choć doceniam moje za to, że mogę je szybko rozczesać i nie robią psikusów pod wpływem pogody. Ale czasami fajnie jest mieć takie falowane i podatne na układanie, bo z moich ciężko coś wymyślnego zrobić.
No i szampon Elseve Magiczna Moc Olejków pachnie absolutnie przebosko, a ja nie mogę go używać(oklap, próbowałam go na mnóstwo sposobów), z kolei siostra sięga głownie po ten
No ja ogolnie w jakims sensie czuje sie w potrzasku, bo mi blond bardzo sie podoba, no ale po prostu moje wlosy kondycyjnie zle to znosza. Niestety nie jest to kwestia przyzwyczejania do jasnych wlosow, bo jak mam rozpuszczone i tylko woidac te odrostowa czesc, to moja twarz jakby ginie, nie wiem jak to wyjasnic, jest taka przytloczona, jeszcze bledsza niz jest, a wszelkie cienie pod oczami i zaczerwienia sa widoczne. A jak przerzucam do przodu te rozjasniane konce to od razu inaczej to wyglada , twarz jest rozswietlona i taka promienna, nie przytloczona.

ALE!

Powiem Wam, moze ktoras z Was bedzie chciala probowac

W weekend troche poesperymentowalam z naturalnymi sposobami rozjasniania wlosow Mialam poczekac, ale uznalam, ze jak podzialam na odroscie to nic sie nie stanie. Mialam sproszkowany korzen rzewienia, kupilam go jakis czas temu, ale balam sie eksperymentowac znowu. W kazdym razie zrobilam wg.. przepisu z bloga Blond Hair Care dwa razy.

Ogolnie wlosy widocznie mi pojasnilo, do tego przy skalpie bardzo odbijaja mi sie od skory glowy, sa takie miesiste, geste i wygladzone i niesamowicie sie blyszcza ( wiec polecam korzen rzewienia gdyby ktos mial przyklapniete wlosy i chcialby podzialac na nie kondycjonujaco. Z tego co wyczytalam to korzen rzewienia nalozony do 20 minut nie rozjasnia).

Oczywiscie rozjasnienie idzie w zlote, miedziane tony tak jak sie spodziewalam, ale jak juz osiagne satysfkajconujacy poziom jasnosci, to po prostu bede tonowac albo niebieskim albo fioletem. W kazdym razie cieszy mnie to okrutnie, bo w tym upatruje swoja szanse Jeszcze mam w planach rozjasnienie kwasem jablkowym, ale tutaj sa rozne zdania. Jedni twierdza, ze w ogole nie dziala i tylko kondycja ucierpiala, co rodzi moja obawe, bo jednak wydaje mi sie ze rzewien ma dodatkowo wlasciwosci pielegnujace.

No nic, dla mnie skperyment zakonczony sukcesem Bede dzialac dalej i zdam Wam relacje, gdyby ktoras z Was chcaiala eksperymentowac
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-06, 08:24   #2325
Rysia16
Zakorzenienie
 
Avatar Rysia16
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Shiz, mamy chyba podobny rodzaj włosów, a na tym zdjęciu po lewej to chyba nawet podobny kolor. Sporo urosły i faktycznie się błyszczą, a podobno o to ciężko na jasnych włosach

Beata, kiedy wrzucałaś zdjęcie z włosami do ramion? Rok temu? Chyba niesamowicie Ci rosną i masz ich super kondycję, zazdro

Wszyscy o blondzie, a ja nałożyłam parę dni temu hendigo. Po dość sporym cięciu w maju chyba miałam już większość włosów moich - ni brąz, ni blond, ni rude. Nie podobały mi się, byłam w nich taka poszarzała, zaczerwienienia na twarzy uwypuklone. Teraz mam znowu ładny brąz i czuję się o niebo lepiej. Ale upierdliwa ta henna jest, cała wanna, ja i kafelki niebieskie Efekt odżywienia i piękny kolor jednak są tego warte. Szkoda tylko, że z czasem znowu wybiją mi czerwone refleksy - muszę zainteresować się ochłodzeniem koloru po ziołach.
Rysia16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-06, 09:05   #2326
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Rysia16 Pokaż wiadomość
Shiz, mamy chyba podobny rodzaj włosów, a na tym zdjęciu po lewej to chyba nawet podobny kolor. Sporo urosły i faktycznie się błyszczą, a podobno o to ciężko na jasnych włosach

Beata, kiedy wrzucałaś zdjęcie z włosami do ramion? Rok temu? Chyba niesamowicie Ci rosną i masz ich super kondycję, zazdro

Wszyscy o blondzie, a ja nałożyłam parę dni temu hendigo. Po dość sporym cięciu w maju chyba miałam już większość włosów moich - ni brąz, ni blond, ni rude. Nie podobały mi się, byłam w nich taka poszarzała, zaczerwienienia na twarzy uwypuklone. Teraz mam znowu ładny brąz i czuję się o niebo lepiej. Ale upierdliwa ta henna jest, cała wanna, ja i kafelki niebieskie Efekt odżywienia i piękny kolor jednak są tego warte. Szkoda tylko, że z czasem znowu wybiją mi czerwone refleksy - muszę zainteresować się ochłodzeniem koloru po ziołach.
To Ci zazdroszcze U mnie jednak eksperyment niezbyt udany :P Pisze dla potomnych Na drugi dzien po zachwycie, gdy byl sloneczny dzien moje wlosy nabraly zolto-zielonego-rudo-miedzianego intensywnego odcienia Az bylam przerazona, ze to tak wyglada. Wyszlam na balkon i niestety w swietle dziennym na dworzu bilo to o poczach. Poczytalam troche na spokojnie o tym wszystkim no i jednak korzen rzewienia moze nadac taki zolto-zielony odcien, ale on sie na szczescie wypluka po kilkunastu myciach Teraz te czesc odrostowa tonuje niebieskim barwnikiem, brzydki odcien sie wyplukuje i jest jakby lepiej. I paradoksalnie lepiej tow szystko wygladalo wczesniej na tych ciemnym, w miare chlodnym odcieniu niz teraz z mega intensywnie zloto-rudo-zielona poswiata ale poczekam cierpliwie az sie wypluka, bo rozjasnienie jest widoczne, jak uda sie stosonowac niebieskim barwnikiem to bedzie super.

Apropo tonowania - jak Ci wychodza miedziane odcienie to ja polecam Ci kupic wlasnie pigment z Alfaparfu - Ash popielaty. To nie jest zadna farba ani nic, tylko czysty pigment do tonowania. Go mozna dodac do szamponu, odzywek, masek. Ja wczoraj mialam intensywne rudosci na wlosach i maska nalozona z tym pigmentem wygasila mi to, wiec u Ciebie tez powinno pomoc. I tez jak czytalam kiedys o tonowaniu wlosow ziolami to do ochladzania po ziolach polecali kwiat klitorii.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-06, 12:43   #2327
Rysia16
Zakorzenienie
 
Avatar Rysia16
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
To Ci zazdroszcze U mnie jednak eksperyment niezbyt udany :P Pisze dla potomnych Na drugi dzien po zachwycie, gdy byl sloneczny dzien moje wlosy nabraly zolto-zielonego-rudo-miedzianego intensywnego odcienia Az bylam przerazona, ze to tak wyglada. Wyszlam na balkon i niestety w swietle dziennym na dworzu bilo to o poczach. Poczytalam troche na spokojnie o tym wszystkim no i jednak korzen rzewienia moze nadac taki zolto-zielony odcien, ale on sie na szczescie wypluka po kilkunastu myciach Teraz te czesc odrostowa tonuje niebieskim barwnikiem, brzydki odcien sie wyplukuje i jest jakby lepiej. I paradoksalnie lepiej tow szystko wygladalo wczesniej na tych ciemnym, w miare chlodnym odcieniu niz teraz z mega intensywnie zloto-rudo-zielona poswiata ale poczekam cierpliwie az sie wypluka, bo rozjasnienie jest widoczne, jak uda sie stosonowac niebieskim barwnikiem to bedzie super.

Apropo tonowania - jak Ci wychodza miedziane odcienie to ja polecam Ci kupic wlasnie pigment z Alfaparfu - Ash popielaty. To nie jest zadna farba ani nic, tylko czysty pigment do tonowania. Go mozna dodac do szamponu, odzywek, masek. Ja wczoraj mialam intensywne rudosci na wlosach i maska nalozona z tym pigmentem wygasila mi to, wiec u Ciebie tez powinno pomoc. I tez jak czytalam kiedys o tonowaniu wlosow ziolami to do ochladzania po ziolach polecali kwiat klitorii.
Ja w dzień hendigowania miałam wręcz szaro zielone babyhairy. One takie delikatne, cienkie, do tego ten mat... byłam trochę przerażona, ale zeszło Czyli ten pigment Alfaparfu można stosować po ziołach? Nie wiem czy mogę wkleić link do allegro, ale znalazłam buteleczkę 90ml, biała etykieta z niebieskim kwadratem, dokładna nazwa 'Alfaparf Pigments pigment do włosów Ash popielaty'. Czy to będzie to? Poszłabym na łatwiznę i skorzystała z gotowca, chyba nie chce mi się na razie bawić w kolejne zioła, mam mały koszmarek w pracy i muszę pisać pracę na studia, a jeszcze nic nie zaczęłam
Rysia16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-07, 08:59   #2328
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 333
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Rysia16 Pokaż wiadomość
Ja w dzień hendigowania miałam wręcz szaro zielone babyhairy. One takie delikatne, cienkie, do tego ten mat... byłam trochę przerażona, ale zeszło Czyli ten pigment Alfaparfu można stosować po ziołach? Nie wiem czy mogę wkleić link do allegro, ale znalazłam buteleczkę 90ml, biała etykieta z niebieskim kwadratem, dokładna nazwa 'Alfaparf Pigments pigment do włosów Ash popielaty'. Czy to będzie to? Poszłabym na łatwiznę i skorzystała z gotowca, chyba nie chce mi się na razie bawić w kolejne zioła, mam mały koszmarek w pracy i muszę pisać pracę na studia, a jeszcze nic nie zaczęłam
Tak to ten!

Jak jestes na jakiejs grupie np. Wlosing czy zwiazanego z henna, to zawsze mozesz zadac pytanie w tej kwestii, ale to jest pigment ktory nie wnika wglab wlosa tylko osadza sie na lusce dajac efekt tonowania, nie sadze by jakos wplynal na henne. u mnie efekt utrzymuje sie do dwoch myc, wiec to nie jest nic inwazyjnego, a juz sporo tych pigmentow przerobilam. Ogolnie jak dla mnie bardzo fajna sprawa do tonowania, bo nie ingeruje tak we wlos, a daje ladny efekt.
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-08, 11:28   #2329
beata_wajs_migdal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Rysia16 W czerwcu 2019 oddalam i tak do grudnia/ stycznia 2020 męczylam sie do ramion..teraz to już zaplatam na noc i noo stres
W rozpuszczonych tez chodzę, Włosy do ramion to była dla mnie odmiana , ale i zmora..ocieraly sie o wszystko..i obawialam sie ze już nie wróce do tej długości,którą mam tera. Rosną sobie na luzie.Muszę je trochę podkarmiać emolientami i serum na końcowki (codziennie, nie tylko po umyciu) Ale jeśli chodzi o długość to regularne peelingi skóry głowy, wcierki..bardzo pomogły...

Co do brązu, hendigo i ochładzania...

Z tego co wiem to chyba Amla ochładza? ale jak to się ma do hendigo to nie wiem jak to laczyc czy nie...

Edytowane przez beata_wajs_migdal
Czas edycji: 2021-10-08 o 11:30
beata_wajs_migdal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-10-10, 22:55   #2330
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Czy ktoś wie dlaczego dowolny olejek/olej zastosowany u mnie na skórę głowy hamuje wypadanie włosów (i łupież)? Jak tylko spłuczę olej włosy znów wypadają, a nie powinno przypadkiem być odwrotnie bo podobno oleje zapychają mieszki włosowe? Mam niskoporowate włosy więc to tym bardziej dziwne
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-16, 22:40   #2331
Shiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Anonimka1988 Pokaż wiadomość
Czy ktoś wie dlaczego dowolny olejek/olej zastosowany u mnie na skórę głowy hamuje wypadanie włosów (i łupież)? Jak tylko spłuczę olej włosy znów wypadają, a nie powinno przypadkiem być odwrotnie bo podobno oleje zapychają mieszki włosowe? Mam niskoporowate włosy więc to tym bardziej dziwne
To czy włosy wypadają przez oleje to chyba indywidualna sprawa. Jak każde wypadanie.
Ale nie czaje. Nakładasz olej na skalp i włosy nagle nie wypadaja, a jak po godzinie go spłuczesz to nagle znowu wypadają? Może po prostu są sklejone chwilowo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy!
Shiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-17, 16:15   #2332
Anonimka1988
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 698
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Shiz Pokaż wiadomość
To czy włosy wypadają przez oleje to chyba indywidualna sprawa. Jak każde wypadanie.
Ale nie czaje. Nakładasz olej na skalp i włosy nagle nie wypadaja, a jak po godzinie go spłuczesz to nagle znowu wypadają? Może po prostu są sklejone chwilowo?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No właśnie jak nakładam na skalp to przestają wypadać juz po chwili.... może to kwestia nawilżenia odżywienia skalpu, dodatkowo mam wrażenie, że łupież mi się zmniejsza po nałożeniu olejków
Anonimka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-18, 11:01   #2333
d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 2 521
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Porowatość włosa przecież nie ma nic do łupieżu ani do wypadania

Oleje nie usuwają przyczyny ani wypadania, ani łupieżu. Szczególnie jak widzisz to z dnia na dzień, tak ekspresowo - raczej się nasuwa podejrzenie, że w takim tempie to można co najwyżej coś tam zakleić na szybko. Nie to że nie ma co się sypać, tylko nie ma jak się sypać.

Jak nie wiesz o co chodzi, to poczytaj o łupieżu i o fazach cyklu życia włosów, coś się rozjaśni
Łupież to przerost pewnych drożdżaków w mikrobiocie skóry. Jednorazowym zastosowaniem czegoś, z dnia na dzień, nie przywróci się prawidłowej mikrobioty, to temat do dłuższego popracowania. Co więcej, te drożdżaki żywią się pewnymi lipidami, olejami i rzadkim myciem możesz stwarzać im super korzystne warunki do życia i prosperowania. Produkty ich metabolizmu mogą być drażniące i zaostrzać łupież...
Włosów w fazie katagenu nic nie przywróci do anagenu, one już nie rosną, są martwe, czekają na wypadnięcie - to jedyne co je czeka. Jak wypadają to już od jakiegoś czasu były na to "skazane", taka natura. Na pewno nie dzieje się to od jednorazowego umycia głowy.
d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-22, 20:15   #2334
IzzieSt
Zakorzenienie
 
Avatar IzzieSt
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Dziewczyny, czy któraś z Was suplementuje drożdże? Ja jestem właśnie w połowie opakowania i jak na razie zauważyłam wzmocnienie paznokci. Mam też wrażenie że włosy szybciej mi rosną, wiem że to tylko 2 tygodnie, ale wcześniej i teraz używałam też wcierki i wydaje mi się, że to kombo tak dobrze na mnie działa.
Zgodnie z opakowaniem powinnam brać 15 tabletek dziennie, ja biorę 3 rano i trzy wieczorem a i tak widzę różnicę na paznokciach. Minus taki, że cera mi się coś popsuła i nie wiem czy to drożdże czy hormony bo kończy mi się druga faza cyklu
IzzieSt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-23, 09:46   #2335
annasuwalska
Raczkowanie
 
Avatar annasuwalska
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 281
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Dzień dobry, od wielu lat próbuję zapuścić włosy. Efekt jest zawsze taki sam: poddaję się i obcinam, gdyż wydaje mi się, że w dłuższych wyglądam niekorzystnie, a poza tym nie chcą się układać. Proszę, doradźcie, czy warto się przemęczyć i nieco je zapuścić. Moja wymarzona długość to do połowy szyi. Dodam, że mam cienkie, bardzo delikatne włosy. Podczas covida bardzo dużo straciłam, wypadały jak szalone, ale na szczęście odrastają nowe. Przesyłam kilka zdjęć w różnych długościach. Krótkie czy dłuższe? Oto jest pytanie! Będę wdzięczna za wszelkie rady i sugestie .
__________________
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie."

Alchemik
annasuwalska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-23, 13:03   #2336
Shiz
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 919
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez annasuwalska Pokaż wiadomość
Dzień dobry, od wielu lat próbuję zapuścić włosy. Efekt jest zawsze taki sam: poddaję się i obcinam, gdyż wydaje mi się, że w dłuższych wyglądam niekorzystnie, a poza tym nie chcą się układać. Proszę, doradźcie, czy warto się przemęczyć i nieco je zapuścić. Moja wymarzona długość to do połowy szyi. Dodam, że mam cienkie, bardzo delikatne włosy. Podczas covida bardzo dużo straciłam, wypadały jak szalone, ale na szczęście odrastają nowe. Przesyłam kilka zdjęć w różnych długościach. Krótkie czy dłuższe? Oto jest pytanie! Będę wdzięczna za wszelkie rady i sugestie .
Na ostatnim zdjęciu w tych dłuższych wg mnie najlepiej. Włosy do połowy szyi to nie jakies ogromne wyzwanie zapuscic, problematyczne może być jedynie schodzenie z cieniowania i wyrównanie wszystkich włosów. Wyrównane będą wyglądały na gęstsze, ale trzeba się przemęczyć. W razie czego zawsze można ciachnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Czekamyyyyy!
Shiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-23, 17:40   #2337
katte25
Zakorzenienie
 
Avatar katte25
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 762
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Cytat:
Napisane przez annasuwalska Pokaż wiadomość
Dzień dobry, od wielu lat próbuję zapuścić włosy. Efekt jest zawsze taki sam: poddaję się i obcinam, gdyż wydaje mi się, że w dłuższych wyglądam niekorzystnie, a poza tym nie chcą się układać. Proszę, doradźcie, czy warto się przemęczyć i nieco je zapuścić. Moja wymarzona długość to do połowy szyi. Dodam, że mam cienkie, bardzo delikatne włosy. Podczas covida bardzo dużo straciłam, wypadały jak szalone, ale na szczęście odrastają nowe. Przesyłam kilka zdjęć w różnych długościach. Krótkie czy dłuższe? Oto jest pytanie! Będę wdzięczna za wszelkie rady i sugestie .
Ostatnia fryzura najlepsza a kolor ze 3 zdjęcia.
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry
katte25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-23, 17:52   #2338
annasuwalska
Raczkowanie
 
Avatar annasuwalska
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 281
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Dziękuję za wskazówki. Tylko jak przetrwać ten czas, kiedy włosy wyglądają nijak? Do tego ta ich delikatność, miękkość... Ostatnio nakładam po myciu odżywkę proteinową, ale na razie nic się nie zmieniło.
__________________
"Kiedy się czegoś pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie."

Alchemik
annasuwalska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-10-23, 21:03   #2339
Miroku
Rozeznanie
 
Avatar Miroku
 
Zarejestrowany: 2020-05
Lokalizacja: Twilight Bay City
Wiadomości: 585
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Ja też uważam, że długość z ostatniego zdjęcia bardzo Ci pasuje
Chociaż wydaje mi się, że takie do połowy szyi bywają kapryśne w kwestii układania się i czasami potrzebują stylizacji-przechodziłam to po obcięciu swoich. Obecnie już zaczynają sięgać ramion i układają się pod własnym ciężarem.



Mi na zbytnią wiotkość włosów kiedyś pomagała płukanka miodowa-fajnie usztywnia i unosi włosy Miód i skrobia dodane do maski też fajnie działają na cienkie i delikatne włosy, kiedyś jak się bawiłam w miksy to były to moje ulubione półprodukty z kuchni.
__________________
But what's the point of achieving perfection?
There is none. Nothing.
Miroku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-06, 09:21   #2340
Miroku
Rozeznanie
 
Avatar Miroku
 
Zarejestrowany: 2020-05
Lokalizacja: Twilight Bay City
Wiadomości: 585
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII

Wczoraj użyłam sproszkowanej amli na włosy(po myciu w miksie z maską na 25 minut) i muszę przyznać, że jestem zachwycona

Włosy lekkie i puszyste, ale mięsiste, wygładzone, fajnie się układają.
I znalazłam sposób na zużycie Emolientowej Akacji od Anwen-moje włosy solo obciąża(nieważne jak i na ile ją nałożę), dodanie amli zupełnie to niweluje


Dodałam do tego jeszcze saszetkę maseczki Cien aloesowej i bardzo żałuję, że nie zrobiłam sobie jej zapasu, bo odkrywam ją na nowo. Zarówno solo jak i w miksie jest rewelacyjna, szkoda, że do Lidla mam wybitnie nie po drodze



Jeszcze dzisiaj odbiorę sobie większą Sesę i Navratnę do olejowania skalpu-znowu jestem w nastroju do zapuszczania. Po zużyciu małej Sesy na skórze głowy widzę efekty-mocniejsze włosy i mnóstwo bejbików
Do tego testuję ciekawostkę-płukankę do włosów wypadających z Herbapolu. Cudownie pachnie rzepą
Z miętowo-wrzosowej własnej roboty też byłam zadowolona
__________________
But what's the point of achieving perfection?
There is none. Nothing.
Miroku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-20 21:54:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:18.