2020-06-25, 12:02 | #4141 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Treść usunięta
|
2020-06-25, 18:47 | #4142 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
właśnie się dowiedziałam, że przyjęcia do mojego szpitala zostały wstrzymane przez pacjenta z koronawirusem. mam już po dziurki w nosie tego wszystkiego, jakby przyszło mi teraz rodzić, to na prawdę nie mam żadnej kuszącej alternatywy
|
2020-06-25, 21:03 | #4143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
O rany, współczuję tych nerwów i w ogóle całej sytuacji, w której jesteś. Mąż planuje jakieś wolne po urodzeniu się Jasia?
|
2020-06-26, 07:49 | #4144 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;87955244]Treść usunięta[/QUOTE]Brzmi pocieszająco, ale wg mnie dwulatek to tylko dwulatek. Jeden dzień pomoże, a kolejne 5 będzie robił awantury, bo coś chce na już i niema że mama musi się maleństwem zająć... Ale wszystko zależy od dziecka oczywiście . Koleżanka urodziła jak miała dwulatke na stanie to odlicza w weekend do poniedziałku żeby szła do żłobka lub prosi o pomoc rodziców, nie daje rady jak mąż w pracy. Druga córka mimo, że anioł i ciągle śpi to jeść musi i przebrać trzeba itp.
Jak miałaś taki szybki poród to faktycznie drugie w godzinę urodzisz ja myślałam, że nigdy nie uroszę... 12 godz od odejścia wód w międzyczasie znieczulenie które dla mnie nie dało grama ulgi i oxy bo by mi chyba tydzień zeszło bez Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-06-26, 08:02 | #4145 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Treść usunięta
|
2020-06-26, 20:49 | #4146 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
wszystko ma swoje plusy na pewno, dla mnie mała różnica wieku była kluczowa dlatego, że chciałam żeby dzieci miały jak najlepszy kontakt (mała różnica tego nie gwarantuje ale chyba ułatwia) i skrócić do minimum lata spędzone przeze mnie w domu. w razie czego przebiduję jakoś pierwszy rok a potem mała i tak pójdzie do przedszkola więc zawsze to pół dnia na ogarnięcie czegokolwiek z jednym a nie dwójką
acidka tak tak, będzie miał wolne choć nie ustalaliśmy dokładnie ile i przypuszczam, że chciałby w dwóch tygodniach to wszystko zamknąć (tzn włącznie z moim pobytem w szpitalu). zawsze może później pracować krócej przez kolejne parę tygodni jeśli mały będzie wymagający itd. ma pracownika i przez ten czas warsztat będzie raczej czynny więc pewnie będzie jeździł tam doglądać ale Pola bardzo lubi tam jeździć więc może ją brać ze sobą (nie to żeby miał naprawiać z nią auta tylko rozliczyć się z pracownikiem, wydrukować raport itd). Sylwia u mnie dokładnie 12,5h od odejścia wód, ale skurcze były tak słabe że w 8h nie zrobiły ani 1cm dodatkowego rozwarcia poza tym które już miałam wcześniej po oxy mnie ruszyło. u mnie w szpitalu nie ma znieczulenia |
2020-06-27, 10:50 | #4147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
hej, ostatnio w lidlu były dostępne pieluchomajtki happy (bella), wzięłam paczkę na spróbowanie i jestem zaskoczona jakie są cienkie, mają miłe w dotyku boczki a przy tym są chłonne. wie któraś z was w którym sklepie dostane je stacjonarnie? w lidlu była limitowana ilość.
|
2020-06-27, 18:59 | #4148 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Treść usunięta
|
2020-06-28, 20:37 | #4149 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Właśnie nie wiem czy taniej bo nie znam innego sklepu który by je oferował Lidl miał taniej albo w tej samej cenie zdaje się. Możliwe że będę się posiłkowała ich strona
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ---------- Dzieki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-06-29, 12:31 | #4150 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-06-29, 17:26 | #4151 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
dziś właśnie kupiłam lupilu "lidl" to jedno ze słów które Pola wypowiada przejeżdżaliśmy obok i powiedziałam jej że tu jest sklep i nazywa się lidl i zaczęła powtarzać. oprócz tego ostatnio wpadło "hej" i "tam", na "jeszcze raz" mówi "la" (to chyba jej wersja słowa raz). no i w końcu zaczyna próbować powtarzać słowa tak jak brzmią, czyli nie mówi na wszystko "jala" jak wcześniej tylko np kawa to kaka itd. bardzo dużo mówi po swojemu.
u nas od soboty Pola śpi w nowym łóżku, stare od razu oddała bratu pokazując na brzuch jak zapytałam, kto tam będzie spał. normalnie kładła się w naszym łóżku na drzemkę a teraz biegnie do swojego, kładzie się i przykrywa więc się spodobało. oczywiście śpi nadal dostawiona do nas, napchałam kocyków żeby nie było dziury między materacami i jakoś jest. jeśli je w nocy to przy jedzeniu przytula się do taty i zwykle śpi tak do rana między nami, przytulona do niego bo oddziela nas moja poducha ciążowa. jak przesypia noc to do rana w łóżeczku. |
2020-06-29, 18:15 | #4152 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Treść usunięta
|
2020-06-29, 18:55 | #4153 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
kupiliśmy starą wersję ikea kritter, używkę, bo trafiła moja mama na fajną ofertę przeglądając ogłoszenia z mojego miasta mąż pomalował je na biało.
https://archiwum.allegro.pl/image//i...b995a0fef8bf6b |
2020-07-08, 08:36 | #4154 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Co taka cisza, urodziło się cosik może?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-08, 11:23 | #4155 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-08, 18:18 | #4156 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Treść usunięta
|
2020-07-08, 18:31 | #4157 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
bardzo chętnie podzieliłabym się dobrą nowiną, ale niestety jeszcze się kulam codziennie wszyscy piszą czy juz, czy juz, czy juz jak do kogoś dzwonie to każdy myśli, że albo poinformuję, że rodzę, albo że urodziłam itd. jeszcze 6 dni do terminu ale jeśli nie urodzę do piątku (jutro mam wizytę może po badaniu coś ruszy) to uruchamiam wszystkie możliwe sposoby naturalnego wywołania porodu, od skakania na piłce przez herbatę z liści malin, ananasa, ostre jedzenie, na seksie kończąc
dziewczyny czy Wy też tak stresowałyście się porodem? 1. poród wręcz mnie paraliżował ale wiedziałam, że chcę urodzić naturalnie. teraz też tak się boję... a sama nie wiem do końca czego. ból był mocny ale znośny przy 1. porodzie. i pytanie do wieloródek, czy 2. poród był łatwiejszy? |
2020-07-08, 22:29 | #4158 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Szaru dużo łatwiejszy i bardzo szybki. O 23 poczułam pierwsze mocne skurcze, o 23.10 poszły wody i o 00.10 tulilam synka ledwo dojechaliśmy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-09, 09:32 | #4159 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Cytat:
Koleżanka mówiła że 2 poród dużo szybszy, ale u niej był akurat cięższy. Wydaje mi się że drugi dla wszystkich łatwiejszy bo wiesz w miarę czego się spodziewać. to proponuję w niedzielę urodzić leniuszka (taki zabobon jest ponoć) i potem będzie Ci drzemał cale5 dnie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-07-09, 11:37 | #4160 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Treść usunięta
|
2020-07-09, 12:39 | #4161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Sieciowa już ostatni, gratuluję pewnie te 3 miesiące tak szybko zlecą...
Czy kolejne porody są łatwiejsze? Chyba pod względem psychicznym, bo wiesz co Cię czeka i na co się nastawić, jak wszystko się odbywa, czym sobie pomóc a czego unikać, jak przetrwać w szpitalu po porodzie, o co i kogo prosić, jakie ubrania brać itp. . Jakoś łatwiej osiągnąć z tą wiedzą komfort psychiczny Drugi pewnie też by trwał, w punkt 5 odeszły mi wody a dopiero o 10 miałam pierwsze skurcze, ale już zaraz znalazłam się na stole i było cięcie. Trzeci tak naprawdę kulałam się od północy, urodziłam o 11; czwarty dopiero był szybki bo od pierwszego skurczu 2,5 godziny do porodu życzę Ci porodu jak Pszczoua Po cichu zazdroszczę
__________________
Jestem mamą! |
2020-07-09, 18:56 | #4162 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
dzięki dziewczyny ja po wizycie u lekarza, już ostatniej. zrobił mi masaż szyjki, określił rozwarcie na ok 2,5cm ale później stwierdził że 2 palce wchodzą "luzem". kiedyś czytałam że 1 palec to 2 cm rozwarcia, ale co ja tam wiem. mimo wszystko niewiele to zmienia, bo przy porodzie każdy cm może przybywać godzinę lekarz znowu mi mówił, że to raczej będzie szybki poród, bo szyjka dojrzała, wieloródka, rozwarcie a do tego malutkie dziecko. dokładnie wagi nie określił, bo głowa jest przyparta do kanału i ciężko ją zmierzyć, ale max 2800 więc chyba będzie mniejszy od Poli (2910). już czekam na komentarze i zmartwioną minę teściowej, bo dla niej zdrowe dziecko ma być grube przy porodzie. patrzyła na mnie jak na kosmitkę jak stwierdziłam, że bardzo się cieszyłam że Pola jest taka mała
jeśli nie urodzę do wtorku to mam skierowanie na wywołanie. póki co tak mnie tylko straszy po tym masażu szyjki, stały się bardziej bolesne te przepowiadające. od rana boli mnie w tyłku czuję, że mały mocno siedzi w dole. ---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ---------- ja mieszkam w mieście górniczym, w samym apogeum tego całego korona-zamieszania więc u mnie w szpitalu obostrzenia obowiązują. co za tym idzie przy pierwszym porodzie był mąż który bardzo mi pomógł a teraz muszę rodzić sama. do tego możliwe, że w maseczce- zależy od położnej. |
2020-07-10, 07:44 | #4163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Szaru, to masz ładnie przygotowana szyjkę. Jak się akcja zacznie nie czekaj czasem tylko jedź
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-10, 20:46 | #4164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Szaruskowa, no to już tuż-tuż Mam nadzieję, że samo się zacznie i szybko pójdzie.
Dziewczyny, jak Wam lecą wakacje? Wyjeżdżacie gdzieś, urlopy w domu? |
2020-07-11, 05:27 | #4165 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
U mnie sytuacja nieprzyjemna po masażu szyjki. Skurcze stały się bardziej bolesne i ewidentnie rozwarcie rośnie bo od czwartku wieczorem bez przerwy wychodzi ze mnie duża ilość śluzu czasem zabarwionego lekko krwią, szyli szyjka daje czadu. Wczoraj rano miałam całkiem bolesne skurcze i dość regularne ale wyciszyły się, tzn trwało to cały dzień ale z przerwami. Od 22 do 8 rano miałam skurcze co 10min. Takie promieniujące do krzyża, wieczorem silne na tyle że robiło mi się ciepło i musiałam pooddychać. I tak całą noc... Nie spałam nic albo bardzo mało. Wstałam, pije kawę. Skurcze są ale chyba nieregularne, mierze czas ale za krótko żeby stwierdzić co ile występują. Mam dość
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez szaruskowa Czas edycji: 2020-07-11 o 05:29 |
2020-07-11, 06:53 | #4166 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Szaru to już tuż tuż
Acidka, my wykupiliśmy lot na Kretę. Lecimy koniec sierpnia. Mamy dość naszego zimnego lata Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-11, 09:11 | #4167 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 586
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Cytat:
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka |
|
2020-07-12, 12:08 | #4168 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Szaruskowa, czyli już niebawem
Cytat:
|
|
2020-07-12, 14:35 | #4169 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Hej dziewczyny dziś o 5:15 odeszły mi wody, dostałam skurczy co 6 minut dość konkretnych... Pojechałam do szpitala gdzie patrzyli na mnie jak na dzikuske że przy takich rzadkich skurczach ja tak jęczę. Na szczęście tego nie zignorowali położna mnie zbadala przy ktg i stwierdziła 6cm rozwarcia. Poszłam od razu na salę porodowa po badaniu, po 1h o 7:32 urodził się Jasiu 3250g i 55cm. Troszkę peklam na 2 szwy ale nie jest źle. Z macicy leciały skrzepy więc musiałam mieć czyszczenie przy którym dostałam tylko głupiego jasia więc nie było to miłe ale to już za nami. Mały ma krótkie wedzidelko ale do obserwacji. Pierś chwyta. Planowo w środę mamy wychodzić.
Mała póki co nawet nie wspomina o mamie bo miała milion razy tłumaczone co się będzie działo kiedy dzidziuś wyjdzie. Dostała cynk od taty i zdjęcie ze Jasiu się urodził i znosi to bez problemu. Spała z tatą 3h20min, oni jak polegną razem to mogą spać i spać. Więc pozytywnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-07-12, 15:10 | #4170 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
|
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1
Treść usunięta
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:13.