2018-08-14, 12:12 | #931 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Anowi85 ja mialam 11 z kawalkiem a moj mąż mial wynik 14,7. Mężowi robiliśmy badanie "na wszelki wypadek" i dobrze wyszlo, przynajmniej wie ze cale zycie musi sie suplementowac kwasem(to zmniejsza ryzyko wielu chorob). Niektorzy mówią że trzeba brać jeszcze witaminy B do kompletu - ale o tym na wizycie ani słowa. Genetyk przed kazdym badaniem homocysteiny kaze nam jesc 2x wiecej mięsa niz zwykle przez 3-4dni - to jakos wplywa na wynik. Powiedzial tez ze jezeli chcemy probowac po 3-4 miesiacach to mam brac zmetylowany kwas i zbadac homocysteine po dwoch miesiacach.
Moj gin twierdzi ze mimo wszystko powinnam zrobic kariotypy - sama nie wiem czy jest sens. Podczas badania mutacji nie bedzie widac czy kariotyp jest w porzadku? Jezeli komorki trzeba wyhodowac rowniez przy mutacjach to moje wyobrazenie jest takie, ze bedzie tez widac kariotyp. Bede pytac na nastepnej wizycie - powinnam byla wczesniej ale nie chce wkurzac genetyka, jeszcze dluuugo bedziemy sie z nim widywac. Mattusiowa Mila Karolkowa i wynn dziekuje Wam za wsparcie jestescie moimi najlepszymi psychologami <3 <3. Liczę na to że będzie lepiej. Wierze ze wszystkiw tu podjelysmy najlepsze decyzje ale mimo wszystko ciężko jest sie z nimi pogodzić . ---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- A i moj gin smieje sie z tego zbijania homocysteiny - ze nie ma zadnego zwiazku - ale ja w cos muszę wierzyć więc wierzę mocno w to ze jednak to moze byc powodem - genetyk tez przyznal ze nie wie dlaczego tak jest ale wiele z nas ma podwyzszony poziom homocysteiny i cos w tym musi byc. Nie potrafi tego naukowo uzasadnić w przypadku ZD. |
2018-08-14, 18:08 | #932 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 41
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Razdwa3 mi genetyk z Bialegostoku mówiła że mutacja genu mthfr i podwyższony poziom homocysteiny na wpływ i zwiększa ryzyko wystąpienia ZD.Ta genetyk mówiła mi też że oni przebadali 100 kobiet ktore miały dzieci z ZD i u nich występowala mutacja genu mthfr...ja w to wierze bo u mnie powiązałam kilka zdarzeń chorobowych i ułożyło sie w to w całość...z racji zawodu bo jestem pielęgniarką wiedziałam jak dotrzeć do pewnych informacji po mojej tragedii...
|
2018-08-14, 19:23 | #933 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Długo się czaiłam, aż w końcu postanowiłam się odezwać.
Trafiłam na ten wątek kiedy sama byłam przed badaniami prenatalnymi i szalałam z niepokoju. Zaglądam do Was od tamtej pory, czasami razem z Wami płaczę, czasami uśmiecham widząc pozytywny ciąg dalszy, zawsze trzymam za Was kciuki. Chciałabym powiedzieć Wam, że bardzo, bardzo mi przykro że musicie to wszystko przeżywać. Jestem pod wrażeniem Waszej siły i hartu ducha i bardzo chciałabym aby kiedyś Wasze cierpienie zostało wynagrodzone. I nigdy, przenigdy nie wmawiajcie sobie, że to zła decyzja. Jest to najlepsza decyzja (i domyślam się, że najtrudniejsza w całym dotychczasowym życiu), jaką w zaistniałej sytuacji mogłyście podjąć. Zaoszczędziłyście Waszym dzieciom cierpienia. Przepraszam, że się Wam wcinam z takimi wyznaniami, ale nie mogę patrzeć jak się obwiniacie.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
2018-08-15, 10:54 | #934 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Parotka, to bardzo miłe, że się do nas odezwałaś, w imieniu wszystkich dziekuje za te slowa wsparcia, bo wlasnie na tym forum takie słowa potrafią zdziałać cuda,koją duszę
|
2018-08-15, 10:56 | #935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Paprotka dziękuję Ci za te słowa !
Ta decyzja była najgorsza ze wszystkich w życiu! Nie da się nie obwiniać, żal z nami będzie do końca . Ale dziękuję Ci za zrozumienie, bo nie każdy je ma! (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie |
2018-08-15, 18:55 | #936 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Anowi85 dlatego właśnie myślałam o zmianie lekarza prowadzącego - ale boję się ze względu na swoją historię trafić na kogoś kto nie zrozumie, albo nie będzie ze mną na dobre i złe. Więc może niech nie wierzy w homocysteinę, ale ja w coś wierzyć muszę.
Paprotka dziękuję Ci za te słowa, to super że napisałaś . Czasami myślę że gdybyśmy wszystkie zaczęły o tym mówić otwarcie... to może byłoby inaczej, może byłoby nam lżej. Ale ludzie tak łatwo oceniają... że szybko zostałybyśmy wyklęte. |
2018-08-15, 20:04 | #937 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Onidine ja mialam t w 2015 roku i pamiętam Cię dobrze. Zaczelam czytać teraz was troszkę po dluzszej przerwie.gratuluje drugiej córeczki.
Moja druga ma teraz 8 mies. Ja niestety nie radze sobie dobrze z tą decyzją. Moje małżeństwo to ruina a ja jestem nie do zniesienia dla wszystkich. Żałuję jak cholera...moze ktoras z Was ma namiar na dobrego psychologa w Warszawie ktory pomoze w tym temacie. Myslalam ze jestem twarda...a tu wszystko sie sypie. Poczucie winy mnie zjada. |
2018-08-15, 20:06 | #938 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Aniołku a co się dzieje z małżeństwem?
Nie jestem z Wawy, ale jest tu parę dziewczyn i na pewno Ci pomogą (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie |
2018-08-15, 20:23 | #939 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Ogólnie po tym wszystkim chyba sie z mezem wzajemnie obwinamy. U nas byl kariotyp prawidlowy. Bylo uszkodzone serce do którego nie doplywala wcale krew. Przypadek niespotykany. Niewydolnosc obu komor serca.Latwiej by mi bylo gdyby to byla taka wada jak zd wtedy wiemy jakie te dzieci są. I wtedy chyba bym miala inne podejście..bez psychologa nie jestem chyba w stanie ruszyć dalej.. urodziłam drugie dziecko kocham je ponad zycie ale funkcjonuje jak automat.
Nie chce tylko isc do przypadkowego lekrza bo temat trudny i podejscie lekarzy rowniez ---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ---------- Nie chce żeby ktoś wprowadzil mnie w większe poczucie winy.. |
2018-08-15, 20:24 | #940 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dokładnie, trzeba znaleźć lekarza który jest empatyczny bo to trudny temat.
Może warto pomyśleć o wspólnej terapii ? (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie |
2018-08-15, 20:31 | #941 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
To napewno. Tylko u kogo. Wszystko po t bylo pod gore i chyba to nas przeroslo. Po t 3poronienia. Po roku zaszlam w 4 ciaze i udalo sie. Badania wyszly dobrze ale zaczely sie schody ze skracajaca szyjka. Od 20 tc regularne skurcze i walka o to malenstwo...o następne malenstwo..finalnie spędziłam ponad 1.5 mies w szpitalu. Urodziłam w 36 tc. Mam juz jedną starszą corke i niestety rozłąka z nią na czas pobytu w szpitalu tez nie pomogla. Obydwie ciagle plakalysmy...
Tak wiec terminacja te wszustkie poronienia i walka o tą ostatnią ciaze chyba zabrały ze mnie zycie. Chyba za duzo tego wszystkiego eh.... |
2018-08-15, 20:32 | #942 | ||
404 Not Found
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ---------- Cytat:
|
||
2018-08-15, 20:33 | #943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Koniecznie jakiś psycholog
Takie przeżycia jakie miałyśmy zmieniają człowieka, przecież każdy ma uczucia. Ja po T chodziłam do psycholog ale mnie kompletnie nie rozumiała.. nie rozumiała mojego bólu jako matki. (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie |
2018-08-15, 20:48 | #944 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
I wlasnie o to mi chodzi. Zeby nie trafić na kogos nieodpowiedniego kto nie pomoze a zabierze czas. Dzieki ze mi odpisalas
---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- Emilia ty chyba tez jakos w tym czasie co ja mialam t. Pamiętam Cię ☺ Dopiero przeczytałam Twoj wpis. Co u ciebie |
2018-08-15, 21:02 | #945 | |
404 Not Found
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
Ciebie też pamiętam. |
|
2018-08-16, 19:59 | #946 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 299
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Aniolkowamamusia ja dostałam namiary na psychologa z polecenia innej mamy po stracie. Napisałam do niej czy zna zaufanego psychologa z Wawy.
Dam znac jak czegoś sie dowiem Ja juz od diagnozy wzięłam zeszyt i pisalam co czuje i do synka listy A później w gorszych chwilach pisalam o tym co czułam w danej chwili. Pomogła mi też książka Przerwane oczekiwanie bo spojrzałam z innej perspektywy także męża na to wszystko.... |
2018-08-16, 20:00 | #947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Milla bardzo dobry pomysł ! Powiedz i listach psychologowi, on je przeczyta.
(*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie |
2018-08-16, 21:32 | #948 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dzięki dziewczyny
|
2018-08-16, 22:38 | #949 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 101
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dziewczyny, jutro idę na kontrolę do ginekologa. Nie mam jeszcze wyniku histopat. Za chwilę minie 3 tydzień. Plamienia ustały, ale mam okropne wzdęcia i uczucie ściśniètej macicy. Nic mnie nie boli, ale czuję duży dyskomfort. Któraś z Was też tak miała? Mam nadzieję, że to przejdzie... może to hormony...
|
2018-08-16, 22:39 | #950 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Matusiowa to normalne, organizm musi wrócić do siebie i potrzeba czasu na to.
Nie martw się będzie wszystko dobrze (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie |
2018-08-19, 09:35 | #951 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 80
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Witajcie,
Bardzo dawno tutaj nie zaglądałam. Dzisiaj jakaś siła mnie tutaj przygnała. Jest mi niesamowicie przykro, że forum się rozrosło, miałam nadzieję, że mniej smutków tutaj będzie. Cieszę się, że jest jednak miejsce, gdzie nie Jesteście same. Wkrótce miną 2 lata od mojej terminacji. Do dzisiaj czasem biję się z myślami czy dobrą decyzję podjęliśmy. Do dzisiaj nie znam jednoznacznej odpowiedzi. Doskonale Was rozumiem i mocno przytulam i wspieram w tych ciężkich chwilach. Do nas szczęście uśmiechnęło się po raz kolejny i mamy kolejną córeczkę, której na pewno by nie było gdyby nie decyzja o terminacji. Czasami marzy mi się zapełnienie pustki po córeczce, która miała ZD, ale panicznie boję się kolejnej ciąży i stresów towarzyszących nam przez ostatnie dwa lata. Póki co jesteśmy na nie, jeśli chodzi o kolejną ciążę. Wiek robi swoje ;-) Obwinianie się będzie towarzyszyć nam długo, to nieuniknione aczkolwiek świadomość, iż dziecko nie cierpi przynosi ulgę. Świadomość, że nasz syn nie musi dźwigać brzemienia opieki nad siostrą z ZD też dużo pomaga. Jeśli kiedykolwiek przyjdzie Wam do głowy, że Jesteście same, to tak nie jest. Zawsze jest ktoś, kto przeszedł to samo piekło oczekiwania na wyniki, na zgody, na terminacje, na pochowek, na kolejną zdrową ciążę ... Zawsze jest ktoś kto z Wami zapłacze, kto Was zrozumie. Dzisiaj płakałam z Wami, wysyłam Wam moc wirtualnych i ludzkich uścisków i mocy. |
2018-08-21, 17:26 | #952 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
mattusiowa ja jestem miesiąc po terminacji, myślę, że objawy jakie wymieniłaś (wzdęcia, uczucie ścisku macicy) są normalne - miałam podobnie ale powoli już mija .
Kasandra1402 też tak uważam, to forum bardzo pomaga, nikt chyba lepiej nie zrozumie osoby, niż osoby, które przeszły to samo. Ja dzisiaj byłam w szpitalu odebrać wyniki badań histopatologicznych. Mam gorszy dzień przez to, emocje powróciły.. Co do wyników to zaczęłam się nad nimi zastanawiać. Jest na nich napisane: Przedwczesne oddzielenie łożyska, ograniczenie powierzchni wymiany (obrzęk, zawały), zaburzenia w krwiobiegu matczynym. Czy możliwe jest, ze oprócz wady genetycznej były także problemy z łożyskiem? Eh wizyta u gina dopiero za miesiąc.. |
2018-08-21, 18:54 | #953 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 101
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Mgieelkaa Ja wynik odbieram dopiero w następnym tygodniu. Jestem bardzo ciekawa. Myślę że może być podobny jak Twój. Moje łożysko było patologiczne ogromne miało pełno krwiaków i dziur. U mnie nie było żadnej wady genetycznej być może właśnie łożysko było przyczyną licznych wad. Pytanie tylko co zrobić by w kolejnej ciąży było normalne... czy to też przypadek czy moje uwarunkowania. Zaznaczam że na nic nie choruje... Wybieram się też do genetyka tak na wszelki wypadek.
|
2018-08-21, 22:39 | #954 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 10
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
No właśnie.. co może być przyczyną patologii łożyska? Czy wada genetyczna może na nią wpływać ?
|
2018-08-28, 10:36 | #955 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Dziewczyny. Obseruję wątek od czerwca. W 20 tyg przed smamym badanien polowkowym okazalo sie ze cos jest nie tak. Wielu lekarzy, konsultacji, wiele nerwów. Wyrok- zespół fallota-nietypowa i niespotykana wersja zespolu, nie do leczenia oraz zespół dandy-walkera. W IMiD odmowiono terminacji. Specjalnie przeciagano nam wizyty, wyniki amio mialby byc za 2 dni, byly po ponad tygodniu. Wszystko aby bylo za pozno. I tak sie stalo. Trafilam do prof.D ze szpitala bielańskiego. Za pozno aby zrobić to w Pl, ale wady taka ze szansa żadna. Zostałam wysłana do Anglii na podanie prepartu zatrzymujacego akcje serduszka dokladnie w rozpoczynajacym sie 24tc. U nich jest to legalne, mowiono nam ze nawet w 36tc wykonywano...Poród juz w Pl w bielańskim 20 czerwca.Jagódka [*]Nie powiedziano nam, ze jesli nie chcemy badan histopatologicznych, musimy zlozyc o to podanie. Dowiedzielismy sie o tym w dniu odebrania ciala, ze zostal pobrany material do tego badania. Wynik mial byc po 2msc. Dzis dzwonie i dowiaduje sie ze 2 sierpnia dr 'wziął serduszko do badania' co mnie zszokowalo. Czy dlatego ze badanie wykazalo ze w serduszku byla jakas substancja, czy dlatego ze serduszko mialo zlozona wade? Myslicie ze moga byc jakies konsekwencje? Namiar do Anglii mielismy od samego prof, jego sekretarka nas tam umowila, mamy z Anglii papiery ze to legalne.
Nie dość ze trauma do dziś, to jeszcze do końca ta sprawa nie 'zakończona'.. |
2018-08-28, 17:43 | #956 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 101
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Smutna 251 Nie wiedziałam, że pobierają też organy dziecka. Myślę, że prof. zlecił pobranie ponieważ interesował go przypadek Twojego dziecka, a nie po to żeby Wam zaszkodzić. Naprawdę nie martw się i tak mamy zadużo stresów.
|
2018-08-28, 17:46 | #957 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 299
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Smutna251 bardzo mi przykro że wasza córeczka była tala wyjątkową byście musieli podjąć taka decyzje.
Przykre że lekarze patrzą czesto na swoje kariery nie na dobro pacjentki. Miło że wasz prof. Nie zostawił Was samych sobie i pomógł. jeśli nawet zrobiłabys terminacje w innym kraju to jesteś bezpieczna bo nie złamałaś prawa na terenie pl. A w danym państwie to było legalne. Czytając to wszystko bardziej nasuwa mi się myśl że lekarz chce zbadać serduszko Waszego Aniolka dla celów naukowych i własnych doświadczeń na przyszłość. Może powinniście się z nim w tej sprawie skontaktować i zapytać. Tymbardziej jeśli nie zgadzacie się na jakiekolwiek procedury itp. Tulę mocno Edytowane przez Milla22 Czas edycji: 2018-08-28 o 17:51 |
2018-08-28, 21:24 | #958 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Smutna nie mam pojecia, porozmawiaj o tym z tym lekarzem. Podejrzewam, ze jednak chodzi o badanie-jak sama napisalas nietypowej wady, a nie jakies konsekwencje, nie sądzę że lekarz doradzajac ci jakie kroki podjac swiadomie narazilby sam siebie na jakies prawne konsekwencje, ktore wplynelyby na jego kariere pogadaj z nim i nie stresuj się na zapas, za duzo juz tego wszystkiego, bedzie dobrze 😘
|
2018-08-29, 22:09 | #959 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 78
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Coś namieszalem
---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ---------- Witam wszystkie Panie, przykro mi że tyle osób doszło. Dawno tu nie pisałem, ale czasem obserwuję. Smutna to że lekarz pobrał serce Twojego dziecka to nie po to żeby robić jakieś problemy albo robić badania dla kariery. To jest lekarz, który dba o swoich pacjentów, nie tylko o tych który odeszli, ale o tych którym jeszcze będzie mógł pomóc. Lekarze muszą się uczyć, niestety w przypadkach rzadkich chorób uczą się poprzez badania ciał pacjentów którzy odeszli. Może kiedyś dzięki takim badaniom takie wady będą uleczalne. I nikt nie będzie musiał podejmować takich decyzji jakie podjęliśmy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ---------- Witam wszystkie Panie, przykro mi że tyle osób doszło. Dawno tu nie pisałem, ale czasem obserwuję. Smutna to że lekarz pobrał serce Twojego dziecka to nie po to żeby robić jakieś problemy albo robić badania dla kariery. To jest lekarz, który dba o swoich pacjentów, nie tylko o tych który odeszli, ale o tych którym jeszcze będzie mógł pomóc. Lekarze muszą się uczyć, niestety w przypadkach rzadkich chorób uczą się poprzez badania ciał pacjentów którzy odeszli. Może kiedyś dzięki takim badaniom takie wady będą uleczalne. I nikt nie będzie musiał podejmować takich decyzji jakie podjęliśmy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez starszak75 Czas edycji: 2018-08-29 o 22:07 |
2018-08-30, 14:15 | #960 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 6 696
|
Dot.: Terminacja ciąży cz.3
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Starszak co słychać ? co u Was ? (*) Amelka 02.03.2017 Czekamy Synku na Ciebie |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:08.