2016-10-13, 08:17 | #3211 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 23
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Przeszło chociaż problemy żołądkowe zostały, ale to już przez zapalenie żołądka. Jednak dziś 30dc i okresu brak.. Może zwalam na żołądek, a przyczyną jest coś innego..? :-D byłoby cudownie... Najbardziej zaskoczyło mnie coś, co mi sie nie zdarza - ochota na coś, czego nie jem i nienawidzę, czyli ryba. Sama byłam w szoku, jak można mieć nagle ochotę na coś, czego się bardzo nie lubi. Pojawiły się u mnie również w 19dc plamienia, ale myślę, że miałam cykl bezowulacyjny, za niski progesteron i stąd plamienia.
Tak jak wcześniej każde dziwne smaki i samopoczucie przypisywalam ciąży, tak teraz zwalam na żołądek :-P że skrajności w skrajnosc, heh ;-) A co u Ciebie? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-10-25, 09:44 | #3212 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cześć.
Mam pytanie do dziewczyn, które mają PCOS a chcą się starać o dziecko. Dostałam tabletki antykoncepcyjne na 3 miesiące od ginekologa. Mam PCOS (potwierdzone już od kilku lat). Mam je łykać 3 miesiące a potem próbować zajść w ciążę. Myślicie, że jest to możliwe? Nie za krótko będzie trwało to „łykanie”? Czy lepiej poprosić gina o więcej opakowań? Okres mam średnio co 30-35 dni, czasami 40 dni., wysoki testosteron, reszta w normie. Z moim narzeczonym próbujemy zajść już od roku, jego wyniki są dobre…próbowaliśmy już clostilbegyt i aromka, ale nic to nie dało, jesteśmy też po inseminacji. hsg mam w porządku. |
2017-01-18, 11:24 | #3213 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 23
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Halo, halo! Zyjecie? Co u Was?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-01-18, 11:37 | #3214 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 83
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Można dołączyć?
13 stycznia miałam zwykła kontrolę u ginekologa ponieważ zaczęliśmy starać się o dziecko . Wczesniej zrobim badandla kobiet planujacych ciaze ( prolaktyna, progesteron, tsh itp) wszystko w porządku. Na usg dopochwowym Pani doktor zobaczyła że mam kilka pecherzykow na jajnikach ale powiedziała że jej zdaniem taka mam budów jajnikow. Jestem szczupła ( 59kg) , nie mam nadmiernego owłosienia, nie przetluszcza mi się skora ( wręcz jest okropnie sucha) , jedynie co to przed braniem tabletek anty mialam nieregularny okres. Tabletki anty brałam 1.5 roku, ostawilam je w listopadzie. Ginekolog zleciła mi badanie w 2dc FSH I LH oto wyniki : FSH: 3.25 ( NORMY : 3.50 -12.5) LH: 7.68 ( 2.4 - 12.6) Wizytę mam dopiero w piątek, od wczoraj tylko płacze. Jestem załamana, czy moje marzenie o dziecku są wogóle realne? Czy to rzeczywiście musi być PCOS? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od : 31.12.2006r Ślub: 13.06.2015r Szczęśliwa http://s3.suwaczek.com/20150613310113.png |
2017-01-18, 12:05 | #3215 |
Та еще штучка ^^
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
kasiuulkaa199 nie przejmuj sie. Wyniki masz ok. Teraz nawet Pcos nie straszny wspolczesnej medycynie. Próbujcie dalej, postaraj sie nie mysleć przez jakis czas o ciazy w ogole, nie wiem dlaczego, ale to działa....
Ja mam Pcos i własnie z mała pomocą lekarzy i całkowitym brakiem myslenia o ciązy mam dziś prawie 5 miesieczne maleństwo. Powodzenia.
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход! |
2017-01-18, 12:10 | #3216 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 83
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
wcale nie znaczą, ze mam PCOS? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od : 31.12.2006r Ślub: 13.06.2015r Szczęśliwa http://s3.suwaczek.com/20150613310113.png |
|
2017-01-18, 12:20 | #3217 | |
Та еще штучка ^^
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход! |
|
2017-01-18, 13:13 | #3218 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 83
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Idę w piątek na wizytę, i mam nadzieję że coś więcej się dowiem.
A może się ktoś orientuje czy można podnieść lekami fsh żeby było w normie? I czy np. Niskie fsh może być rezultatem braku owulacji?! A może ktoś miał podobne wyniki. Jak wspominałam wszystkie wyniki mam w normie, na poprzedniej wizycie dostałam tabletki na obniżenie tarczycy i cukru żeby wyniki były idealne dla poczęcia. Dostałam również duphaston na wywołanie okresu bo nie było go już 2miesiąc po ostawieniu antykoncepcji. Ale wzięłam tylko dwie tabletki i okres się pojawił. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od : 31.12.2006r Ślub: 13.06.2015r Szczęśliwa http://s3.suwaczek.com/20150613310113.png Edytowane przez kasiuulkaa199 Czas edycji: 2017-01-18 o 13:32 |
2017-01-18, 15:19 | #3219 | |
Та еще штучка ^^
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход! |
|
2017-01-23, 10:10 | #3220 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Czy ktoś z was stosuje napar z niepokalanka pieprzowego?
Kupiłam takie zioła,jest tam napisane,że muszę go zmienić więc zmieliłam w młynku,łyżeczkę zalewam gorącą wodą i piję od 5 dni. Mam duże zawroty głowy,i jestem bardzo zmęczona,jestem obecnie w 50 dniu cyklu miesiączki brak,od zawsze mam długie cykle,dzieci mieć nie chcę ale postanowiłam coś z tym zrobić.Na badania hormonalne mnie nie stać wróciłam z zagranicy bo zaczęły się moje miesiączki coraz bardziej wydłużać,tabletek anty też brać nie chce bo jak wiadomo one na PCOS nie pomagają. Mam stwierdzone to po obrazie jajników na USG,wydłużone cykle,innych objawów brak.Kiedyś miałam na NFZ badane hormony teraz żaden lekarz nie chce dać mi skierowania,wszystkie hormony były wtedy dobre. |
2017-02-09, 22:12 | #3221 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Paryżewo
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
Hej a skąd ze tak powiem przekonanie ze tabsy nie pomagają na pcos? Mówisz ze nie chcesz dzieci Wiec to chyba niezle wyjście na unormowanie hormonów i przede wszystkim niemarnowanie Twojej rezerwy jajnikowej... jesteś w ogóle pod opieka jakiegoś lekarza teraz? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
piszę piszę |
|
2017-02-12, 14:31 | #3222 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cześć dziewczyny, ja staram się ze swoim mężem już trzeci rok i nic.. na początku normalnie odpuściliśmy antykoncepcję itp i bez presji, a teraz po takim czasie to już presja i lęk, że się nam nigdy nie uda... ja mam zespół pco, ale oprócz tego nic mi nie dolega.. chciałam naturalnie zajść w ciążę i zastanawiam się jeszcze nad wypróbowaniem suplementu diety Inofem, właśnie dla kobiet z pco, z zaburzeniami miesiączkowania i hornomalnymi, próbowałyście ten suplement diety?
|
2017-02-15, 12:57 | #3223 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
Mi lekarz doradzil Inofolic, skład ma chyba taki sam jak Inofem. Piłam go od września i w grudniu się udało wiec może coś w nim jest i jakoś tą owulacje stymuluje. Ale to nie wszystko. Okresu nie mialam 3 miesiace, przyszedl dopiero po duphastonie. Do tego doszla ogromna torbiel i nakaz obserwowania i zabiegu w styczniu, jakby sie nie zmniejszyla. Robilam markery nowotworowe, wyszly niby ok, ale ja juz calkowickie pozegnalam sie z myślą, że są jakiekolwieek szansę na ciążę. Odpuscilam i stwierdzilam, ze trudno, trzeba zajac się tym jajnikiem. No ale cały czas piłam ten inofolic. W grudniu znowu bralam duphaston na wywołanie miesiączki i miałam robić komplet badań hormonalnych. Tymczasem okres się nie pojawił, a do zrobienia testu przekonały mnie mdłości i wymioty. Te dwie kreski to był mega szok. Teraz jestem w 10 tyg., torbieli ani sladu i dalej w to nie wierzę. Wiem, że każdy to mówi i ciężko jest tego słuchać, ale naprawdę trzeba trochę zapomniec i wyluzowac, albo skupić się na czymś innym. Dziecko pojawi się w najmniej spodziewanym momencie. no i polecam Inofolic, może akurat u mnie to było to. Trzymam kciuki! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-03-24, 11:20 | #3224 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cześć dziewczyny,
Z mężem zaczęliśmy starać się o dziecko po ślubie czyli w sierpniu 2016 - i po paru miesiącach nieudanych prób postanowiłam udać się do innego lekarza. Wizyta zakończyła się płaczem i rozczarowaniem- podejrzenie policystycznych jajników, brak owulacji, skierowanie do endokrynologa. Wszystkie wyniki były w porządku jedynie co się Pani dr nie spodobało to USG tarczycy - więc kolejne badania. Póki co i tak mam nadzieję, że kiedyś zostanę mamą Póki co śledzę cykl, robię badania, jem witaminy i liczę na cud. Z całego serca trzymam za Was kciuki! I za Wasze kruszynki <3 |
2017-03-24, 17:31 | #3225 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Dziewczyny głowy do góry! Ze swojego pkt widzenia i na swoim przykładzie nie polecam zwykłych ginów bo szkoda kasy i czasu, polecam Wam kliniki leczenia niepłodności tam idą jak burza i są efekty prędzej czy później gdzie jestem żywym pzykładem w II ciąży już
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
2017-03-25, 09:38 | #3226 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
Zgadzam się w 100 %, ja przy planowaniu drugiej ciąży od razu do kliniki z powrotem idę, zwłaszcza że u mnie @ po porodzie przyszła 2 razy i znowu cisza, moje pcos się nie zamierza wycofać najwyraźniej Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-03-25, 21:32 | #3227 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Gratulacje Agatko nie jestem pewna czy mnie pamiętasz
Ewusia_marchew juz myślicie o rodzeństwie dla mlodego Fajnie tez bym chciała pojechać po sniezynke,ale tz coś kręci nosem ze za wcześnie. . |
2017-03-26, 14:14 | #3228 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 377
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Hej. Myślałam że tu cisza całkowita. Pisałam tu pod innym nickiem. Ja też mam pcos i roczna córkę a teraz się staramy o drugie ale już 4cykl i nic . Myślę nad zmianą lekarza obecnie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-04-27, 19:35 | #3229 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 18
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Witam forumowiczki serdecznie
Mam pytanie. Generalnie zacznę od tego, że zawsze miałam dziwne okresy, po pierwsze długie, bolesne, cykle również długie. W końcu w marcu 2015 poszłam do gina, która wysłała mnie na bad do szpitala i stwierdzono podejrzenie PCOS. Co prawda tragedii nie było, owulacja nawet się pojawiała, choć niektóre cykle trwały po 40 kilka dni. Brałam hormony od marca do grudnia, ale potem odstawiłam z powodu tego, że czułam się po nich fatalnie. Byłam wtedy w związku, który jakiś czas temu zakończyłam (chwała Bogu, ślepa byłam). po odstawieniu przez pół roku moje cykle były jak w zegarku co 28 dni. POtem nagle od sierpnia do listopada nie miałam w ogóle okresu, dalej z lekka się ustabilizowało. Pamiętam, ze moja ginekolożka powiedziała, żebym zbyt długo nie czekała na zostanie mamą,bo im dalej tym większe problemy mogę mieć. Później związałam się z kimś innym. Pamiętam, że w któryś dzień zaczęły mnie boleć piersi, jak przed okresem, czułam się definitywnie jak przed okresem. A potem uprawialiśmy seks, bez zabezpieczenia, pełny. Jeśli pojawi się nawet dzidziuś, to spokojnie sobie poradzimy, z tym nie ma problemu, jednak zastanawiam się czy jest jakies prawdopodobieństwo? PO tym stosunku piersi przestały boleć a okres nie pojawia się. Ostatni był 17 marca. stosunek chyba 20 kwietnia, mamy teraz 27. CZekam jeszcze kilka dni bo słyszałam , że test najlepiej zrobić po ok 10 dniach. Czy któraś z was , kobiet z PCOS miała tak że... w sumie wpadła? Zawsze się mówi o bardzo długim staraniu. Czuję się jakas taka przemęczona lekko i senna, ale nie wiem czy to po prostu studia i praca czy coś więcej. Pozdrawiam serdecznie |
2017-04-28, 10:11 | #3230 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Paryżewo
Wiadomości: 2 315
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Ja wlasnie moje dziecię skończyło miesiąc starałam sie z lekarzami i hormonami przez ponad rok a potem postawiłam krzyżyk i po odstawieniu tabletek moje jajniki zwariowały musiałabyś mieć strasznie pozna owulacje tak czy siak ale poczekaj do 10-12 dni po stosunku
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
piszę piszę |
2017-04-29, 14:57 | #3231 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 18
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Dzięki serdeczne za odpowiedź. właśnie wczoraj miałam tak, że myślałam,że dostanę okres - pojawiła się dosłownie smużka krwi, a następnie jakieś plamienie brązowawe... dziś nie ma już nic, piersi zaczęły delikatnie boleć, ale poczekam jeszcze z dwa dni, bo nie wiem czy to po prostu hormony troszkę świrują, czy faktycznie jest coś na rzeczy,
|
2017-07-01, 07:45 | #3232 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 175
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cześć,
Ja też jestem mamą z PCOS. Moje cykle trwały 28-36 dni. Na usg liczne pęcherzyki, do tego torbiel, skręcony jajnik i skręcona i przesunięta na bok macica. Kiedy chodziłam do "zwykłych" ginekologów mówili że wszystko w porządku tylko się starać. Szkoda czasu na takie mydlenie oczu. Kasy może nie szkoda, bo chodziłam na pakiet z pracy, więc niby za free, ale żyłam w nieświadomości, a życie leci. Dopiero kiedy trafiłam do specjalisty wyszły na jaw moje problemy, ale z pomocą diety bezwęglowodanowej, leków i siłowni zaszłam w ciążę. No i kasa zaczęła wtedy też lecieć, bo wizyty płatne, leki i suplementy drogie, ale czego się nie zrobi dla dziecka. O dziecko starałam się w sumie 1,5 roku. W tym pół roku od momentu jak zaczęłam ściśle stosować się do zaleceń lekarza. Na koniec dr jeszcze wykrył u mnie polipy, usunął i po 2 cyklach zaciążyłam. Teraz jestem w drugiej ciąży i tym razem wystarczyła dieta, leki (duphaston, pregnyl, biostrepta, hexatiab, miovarian, witaminy) i ruch. Starałam się 10 miesięcy bo też nie przestrzegałam diety i za mało się ruszałam. Dwa razy poroniłam. Raz kiedy nie wiedziałam, że jestem w ciąży i nie brałam leków (przerwa w staraniach), a potem było za późno, drugi tak widocznie miało być. Kiedy wzięłam się za siebie na 100% trwało to mniej niż 2 cykle i teraz modlę się, żeby donosić zdrowo i do końca dwójeczkę. Trzymajcie się ciepło. Trzymam kciuki i podkreślam jeszcze raz - po pierwsze dobry sprawdzony lekarz. |
2017-11-08, 12:19 | #3233 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Witam was
Od kilku tyg wiem zw mam policystyczny jajniki i insulinoopornosc. Zmieniłam dietę diametralnie. Okres zawsze miałam co 32-36 dni. Robiłam test na owulacje i był pozytywny. Zawsze tydzień przed okresem bolały mnie piersi, pocilam się dużo mocniej a pierwszy dzień okresu był.mega bolesny. Okres powinnam dostać za dwa dni. Zero pocenie się, piersi są spuchniete ale nie bolą. Brzuch nic nie boli a okres niby dostałam rano z tym że jakiś inny niż zawsze Myślicie że ro wynik samej zmiany diety czy ciąża? Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2017-11-08, 13:14 | #3234 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- Cytat:
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ---------- A ja powracam do was. Zaczelismy starania. Pierwszy cykl nie zaskoczyl. Dzisiaj doatalam @ ale najblizsze przytulanie dopiero na swieta bo maz za granica pracuje Od dzisiaj zaczynam brac ovurin czy jakos tak. Niby cykle sa i ovu tez ale malo regularnie. Ostatni cykl 36 dni. Boje sie ze przez to ze maz zmienil prace na siedzaca (kierowca) to plemniki moga byc w gorszej formie. Mamy 2 dziewczynki 6 i 2 lata Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
||
2017-11-09, 21:43 | #3235 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
niestety na bete isc nie moge,. nie mieszkam w Polsce i nie zorganizuje nic w kilka h, postanowilam pcozekac co ma byc to bedzie.
Podbrzyusze nadal pobolewa, nie caly czas ale takimi falami (juz jakies 36h) , nadal plamie, nimimalnie. test negatywny. Albo za wczesnie na test jeszcze, albo poprostu @ tak dziwnie sie zaczyna w tym miesiacu
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
|
2017-11-10, 08:21 | #3236 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
2017-11-13, 14:31 | #3237 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 18
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Witam wszystkie staraczki z PCOS.
Postanowiłam napisać ten post może ku wsparciu dla was wszystkich. OKoło 3 lata temu wykryto u mnie PCOS, leczyłam się hormonami ok roku, ale czułam sie po różnych tak fatalnie, że olałam to.. odstawiłam. Ginekolożka mówiła że ze staraniem się mam długo nie czekać. wtedy byłam jeszcze w związku z byłym, zktórym nie wyobrażałam sobie mieć dziecka. Aktualnie mężatka od 3 miesięcy z cudownym mężczyzną. Cykle znów były długie ok 48 dni minimum. nie dziwiło mnie już to. miałam skierowanie do szpitala z powodu silnych bólów jajników, ale przeszło i potem nie poszłam (ślub itp inne sprawy na głowie). Na usg duża torbiel, polip, złe wyniki. I ostatni okres 16.09. Potem cykl sobie szedł, dużo pracowałam, wydawało mi się, że to przemęczenie, zła dieta (zaczęły się nudności itp). w końcu w 50tym dniu, zrobiłam test 0- spodziewając się 1 kreski.. A tu dwie wyraźne krechy.... Lekarka mówi że cud. Także nie załamujcie się.. Jak widać wszystko jest możliwe i zawsze jest nadzieja. Aktualnie 8tydz +2. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze się rozwijać i w to wierzę.pierdzielę przesądy i gadanie innych i straszenie . musi być dobrze Trzymam za was wszystkie kciuki pozdrawiam |
2018-01-03, 11:14 | #3238 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Czesc dziewczyny,
ja tez mam PCOS. Cykle trwaly u mnie srednio 300-400 dni i... jestem w ciazy . Takze wszystko jest mozliwe. Wprawdzie z pomoca lekarza i lekow (bez tego raczej by sie nie udalo), ale sie udalo. Wszystkie dziewczyny, ktore tez maja pcos niech nie traca nadziei. Pozdrawiam
__________________
|
2018-01-03, 14:18 | #3239 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
Cytat:
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
|
2018-01-04, 17:24 | #3240 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Starania z PCOS cz. III
__________________
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:56.