Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2. - Strona 137 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-11-20, 10:27   #4081
magbeth
Dzik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
No to pewnie właśnie dlatego, że to "stara" lokatorka, to mu się nie chce

Dziewczyny, jak jest u was z ciszą?
Bo kurde, trafiliśmy na super lokatorki w nowej lokalizacji. Sprzataja po sobie, nie robią imprez, jest sympatyczne, czasem wieczorem jest jakaś posiadowa, ściany z papieru, więc je słychać, ale nie na tyle, żeby to przeszkadzało, ot, normalne uroki mieszkania z lokatorami, jestem przyzwyczajona.
Problem w tym, że one mają weekendy wolne, i śpią sobie do 14-15. Już dostaliśmy "uwagę", że moglibyśmy być ciszej, bo one chcą spać. No i teraz.
W sobotę pracujemy, więc no chcąc nie chcąc trzeba wziąć prysznic, zrobić obiad, raczej jesteśmy cicho, ale przecież mówimy do siebie (sciszonym tonem), ale czasem coś spadnie, czasem niechcący trzasnie się drzwiami, no kurde zwyczajne odgłosy dnia codziennego. No i chcąc nie chcąc czasem któraś się obudzi o 10-11. Wg mnie to nie jest jakoś ultra wcześnie. Podobnie jest w niedzielę, nie idziemy do pracy, więc z łóżka zwlekamy się ok. 12, ale ilez można mówić szeptem i oglądać yt na słuchawkach... My się staramy być cicho, ale też nie będziemy do 15 siedzieć jak mysz pod miotlą.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Przeginają, gdybyście szaleli o 6.00 rano to bym zrozumiała, ale 14.00 - 15.00 to jest kpina. Stopery albo nie wiem, niech śpią w kaskach.

Sent fra min EML-L29 via Tapatalk
magbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-20, 10:43   #4082
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Ja miałam kiedyś współlokatora, który podpierdzielał papier toaletowy z łazienki. Ogólnie chłopak w dużej mierze był w porządku, można było z nim porozmawiać, wypić kawę, jak przychodził jego tydzień dyżuru to sprzątał. Często zostawiał nieumyte gary, ale i tak na tle Waszych historii wypada całkiem nieźle. Studiował jakiś trudny kierunek, rodzice przesyłali mu pieniądze, ale chyba nie w takiej ilości, jaka by go satysfakcjonowała. Często siedział i mówił coś w stylu "takie płatki tylko 3 zł, to można kupić, opłaca się" czy "powaliło ich, 2 zł za pomidora" albo wspominał że na coś go tam nie stać, jęczał że mi to dobrze, bo dostaję więcej kasy. Tylko no, chyba jakoś strasznie biedować nie musiał, bo często wychodził weekendami, pił alkohol, chodził do klubów. Papier toaletowy kupował tylko jak wracał z domu i zakupy robili mu rodzice. Z resztą współlokatorów mieliśmy układ że kupujemy papier na zmianę. Okazało się, że mamy jakieś strasznie wielkie zużycie. Okazało się że winny temu był współlokator, który całe życie miał katar, a żałował na chusteczki. Kiedyś wieczorem była cała nowa (ostatnia) rolka, rano wstajemy, nie ma nic. Ja i inne współlokatorki wkurzone, bo każda chce skorzystać z toalety, a tu papieru brak. Przecież cała duża rolka to bardzo dużo jak na noc. Okazało się że współlokator sobie ją po prostu zabrał z łazienki, mimo że widział że to ostatnia. Jak ktoś kupił ręczniki papierowe do kuchni to też prędzej czy później znikały w pokoju współlokatora. Zwracaliśmy mu uwagę, żeby kupił sobie chusteczki, przecież to są grosze, a on dosłownie zjada nasz papier. Czasami na chwilę działało, ale nie na długo. Jak tak teraz o tym myślę to nawet mnie to śmieszy, ale wtedy miałam mega podniesione ciśnienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-20, 19:19   #4083
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
No to pewnie właśnie dlatego, że to "stara" lokatorka, to mu się nie chce

Dziewczyny, jak jest u was z ciszą?
Bo kurde, trafiliśmy na super lokatorki w nowej lokalizacji. Sprzataja po sobie, nie robią imprez, jest sympatyczne, czasem wieczorem jest jakaś posiadowa, ściany z papieru, więc je słychać, ale nie na tyle, żeby to przeszkadzało, ot, normalne uroki mieszkania z lokatorami, jestem przyzwyczajona.
Problem w tym, że one mają weekendy wolne, i śpią sobie do 14-15. Już dostaliśmy "uwagę", że moglibyśmy być ciszej, bo one chcą spać. No i teraz.
W sobotę pracujemy, więc no chcąc nie chcąc trzeba wziąć prysznic, zrobić obiad, raczej jesteśmy cicho, ale przecież mówimy do siebie (sciszonym tonem), ale czasem coś spadnie, czasem niechcący trzasnie się drzwiami, no kurde zwyczajne odgłosy dnia codziennego. No i chcąc nie chcąc czasem któraś się obudzi o 10-11. Wg mnie to nie jest jakoś ultra wcześnie. Podobnie jest w niedzielę, nie idziemy do pracy, więc z łóżka zwlekamy się ok. 12, ale ilez można mówić szeptem i oglądać yt na słuchawkach... My się staramy być cicho, ale też nie będziemy do 15 siedzieć jak mysz pod miotlą.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Skoro nie pracują w nocy, to macie prawo przestrzegać tylko standardowej pory ciszy nocnej. 14 jest już dla niektórych porą powrotu z pracy, a nikt normalny nie siedzi w domu w absolutnej ciszy. Jak wcześniej - stopery. Mi pomagają przy chrapiącym niczym buldożer mopsem, to i one dadzą radę, albo muszą wstawać wcześniej
3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-27, 21:42   #4084
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Tak w ogóle, to zmywamy i sprzątamy po sobie praktycznie od razu. Dzisiaj nie zdążylismy, zostawiliśmy brudne 2 talerze i patelnie. Dostaliśmy kartkę, żebyśmy sprzatali.
Tyle że... Jak dziewczyny zostawiają resztki śniadania na stole w misce, niedopitą herbatę, jakieś zaschniete sosy, to nikt im nic nie mówi. Jak zostaje SYF po imprezie, to nikt im nic nie mówi. Jak pranie wisi tydzień, (a mamy jedną suszarkę na pranie), to nikt głupich kartek nie pisze.
Ehh, szykuje się grubsza rozmowa.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-28, 08:46   #4085
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Tak w ogóle, to zmywamy i sprzątamy po sobie praktycznie od razu. Dzisiaj nie zdążylismy, zostawiliśmy brudne 2 talerze i patelnie. Dostaliśmy kartkę, żebyśmy sprzatali.
Tyle że... Jak dziewczyny zostawiają resztki śniadania na stole w misce, niedopitą herbatę, jakieś zaschniete sosy, to nikt im nic nie mówi. Jak zostaje SYF po imprezie, to nikt im nic nie mówi. Jak pranie wisi tydzień, (a mamy jedną suszarkę na pranie), to nikt głupich kartek nie pisze.
Ehh, szykuje się grubsza rozmowa.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

No to też zacznijcie kartki pisać


Ja się jutro wyprowadzam od brudasa
Jak się laska dowiedziała, że się wynoszę to ani razu nie posprzątała. Jutro wprowadza się nowa dziewczyna a podłoga nie była odkurzona ponad 2 tygodnie. Wszędzie pęki włosów. Ja już za jelenia nie będę robić. Jeszcze juto przychodzi właściciel się rozliczyć. Ciekawe co powie na ten syf bo ja jeszcze na złość pięknie pokój posprzątam i swoje półeczki, które zwalniam w mieszkaniu.
Jeszcze złośliwie się jej zapytam czy serio nie jest jej wstyd aby nowa osoba do takiego syfu się wprowadzała.... szok
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-29, 12:58   #4086
Myshqa
Raczkowanie
 
Avatar Myshqa
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 276
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Tak w ogóle, to zmywamy i sprzątamy po sobie praktycznie od razu. Dzisiaj nie zdążylismy, zostawiliśmy brudne 2 talerze i patelnie. Dostaliśmy kartkę, żebyśmy sprzatali.
Tyle że... Jak dziewczyny zostawiają resztki śniadania na stole w misce, niedopitą herbatę, jakieś zaschniete sosy, to nikt im nic nie mówi. Jak zostaje SYF po imprezie, to nikt im nic nie mówi. Jak pranie wisi tydzień, (a mamy jedną suszarkę na pranie), to nikt głupich kartek nie pisze.
Ehh, szykuje się grubsza rozmowa.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
To zacznijcie im tez zostawiac.
Myshqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-29, 13:37   #4087
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Dzisiaj tz mówi - a niech stracę, umyje też sztućce (nie nasze, tylko te, co były w zlewie), na co ja - tylko nie zapomnij o tym kartki napisać

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-11-30, 19:32   #4088
Bryzka246
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Festiwal brudnych garnków mojego współlokatora trwa Nie jestem w stanie pojąć, dlaczego wsadzenie tych głupich kubków czy talerzy do zmywarki tak go przerasta. Przynosi to do kuchni, stawia na blacie i tak zostawia. Inne współlokatorki czasami coś zostawią, ale potem wsadzą do zmywaki. On nigdy. Na talerzach zostają jakieś resztki jajecznicy czy cholera wie czego innego. Jak się chce wieczorem włączyć zmywarkę to wypadałby włożyć tam wszystko, i tak ktoś zbiera te jego naczynia i tam wkłada. Swoją drogą on chyba nigdy tej zmywarki nie włączył. Może to urządzenie jakoś go przeraża
Jak robi sobie coś na patelni to ta patelnia zawsze ale to zawsze zostaje brudna. I tak stoi kilka dni, zasycha, aż do momentu, gdy ktoś nie będzie jej potrzebował i nie umyje. Dziwi mnie, że reszta współlokatorów nie robi o to afery. Ja ciągle zwracam mu uwagę, on ma to gdzieś.
Z drugiej strony, jak jest jego kolej sprzątania to sprząta dokładnie.
Jego gary i patelnia stoją na kuchence od dwóch dni, ciekawe ile postoją tym razem.
Bryzka246 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-11-30, 21:13   #4089
Luna1818
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 743
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

O boże.... Przypomniał mi się koszmar z dawnych lat kiedy to mieszkałam z syfiara poziom master...
Była jedna patelnia, na początku myłam po niej bo nie lubię jak mi coś w zalewie leży.
Później się wkurzyłam i mył tylko po sobie.
Cóż... Patelnia stała 2 tyg w zlewie.
Kupiłam sobie swoją patelnie. Niestety syfiara podkradała mi ją bo przecież była głodna a stara patelnia była zajęta.
Po kilku tyg wkurzyłam się i po każdym moim użyciu mojej patelni, zanosiłam ją do mojego pokoju i chowałam do szuflady.
Syfiara stwierdziła że jestem psychiczna żeby chować patelnie do pokoju i że jestem samolubna i niekolezenska...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Luna1818 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 08:01   #4090
Bryzka246
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Poszłam i policzyłam wszystkie naczynia w naszej kuchni W piątek było sprzątane, wszystko było pozmywane. Innych lokatorów nie ma przez weekend, moich rzeczy nie ma, więc wszystko zostawił jeden współlokator. A znalazłam: dwie patelnie, garnek i durszlak po makaronie, dwa talerzyki ze sztućcami i cztery kubki z łyżeczkami Zmywarka pusta, tylko czeka aż ktoś coś tam włoży Stwierdziłam że tym razem się nie ugnę, niech to stoi choćby i cały tydzień.
Bryzka246 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-01, 08:18   #4091
Luna1818
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 743
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Dokładnie, niech stoi i gnije

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Luna1818 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-03, 08:11   #4092
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

No i cóż, w domku jest syf. Stół z plamami po jogurcie i herbacie, kupa okruchów. W garnku trzeci dzień stoi grzaniec. Na mikrofalowe od 3 dni stoi zaschniety sos w misce. Pranie od 3 dni wisi na suszarce. W zlewie kupa naczyń.
Chyba napisze kartkę, żeby posprzatali kuchnie


Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-03, 08:36   #4093
Luna1818
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 743
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Fuuuuu co za syfiarze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Luna1818 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-03, 08:42   #4094
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

No, ale jak zostawiliśmy RAZ niepozmywana patelnie i dwa talerze (na jeden dzień), to była kartka, żebyśmy po sobie zmywali

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-03, 12:24   #4095
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
No, ale jak zostawiliśmy RAZ niepozmywana patelnie i dwa talerze (na jeden dzień), to była kartka, żebyśmy po sobie zmywali

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

ja po takiej kartce bym się nie cackała i zostawiała im kartki przy każdej absolutnie okazji, choćbym miała całą kuchnię i łazienkę nimi obkleić. nienawidzę, ale to nienawidzę zwracania mi uwagi na coś, co delikwent sam olewa sikiem prostym. nie podarowałabym.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-04, 01:08   #4096
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
ja po takiej kartce bym się nie cackała i zostawiała im kartki przy każdej absolutnie okazji, choćbym miała całą kuchnię i łazienkę nimi obkleić. nienawidzę, ale to nienawidzę zwracania mi uwagi na coś, co delikwent sam olewa sikiem prostym. nie podarowałabym.
Jak wyzej, do tego po prostu nie wyobrazam sobie, jak mozna tak zyc.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-04, 10:12   #4097
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
ja po takiej kartce bym się nie cackała i zostawiała im kartki przy każdej absolutnie okazji, choćbym miała całą kuchnię i łazienkę nimi obkleić. nienawidzę, ale to nienawidzę zwracania mi uwagi na coś, co delikwent sam olewa sikiem prostym. nie podarowałabym.
ja tak samo
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-04, 12:05   #4098
melazja
Raczkowanie
 
Avatar melazja
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 177
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Włos mi się jeży na głowie jak czytam te historie chociaż czasem jest też ubaw. Narzekam czasem na swojego współlokatora ale chyba jednak go kocham po tym co tu czytam
melazja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-10, 16:16   #4099
Bryzka246
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Wczoraj w naszym mieszkaniu była mini drama dotycząca sprzątania i szczerze mówiąc nie myślałam, że kiedykolwiek drama będzie mnie tak cieszyć .
W ostatnim tygodniu była kolej sprzątania naszego syfiastego współlokatora. Wcześniej w miarę sprzątał, tym razem no sorry, ale mało co zrobił. Ok, umył podłogę, przetarł kuchenkę i blaty, potem postawił na nich swoje brudne gary łazienki nawet nie tknął. Wczoraj wróciły nasze współlokatorki i zastały mieszkanie w takim stanie. Przyszły do mnie i zapytały czy wiem jak to jest z tym jego sprzątaniem. Odpowiedziałam zgodnie z prawdą. Okazało się że jednak im też przeszkadzają te zostawione brudne naczynia czy obleśny ręcznik, który zawsze wala się po podłodze. Razem z grubsza ogarnęłyśmy kuchnię, a patelnia i talerz z resztkami jedzenia powędrowały prosto do pokoju właściciela Czeka nas jeszcze opierdziel za to "sprzątanie". Jedna współlokatorka jest w kolejce za nim, więc teoretycznie musiałaby ogarniać dwa razy większy syf. No kurczę, tak być nie może.
Gościu w ogóle chyba nie czai że my mamy jakiś problem, brudna patelnia w pokoju kompletnie go nie wzruszyła Ciekawe kiedy ona wróci do kuchni
Bryzka246 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-12-10, 17:46   #4100
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Bryzka ale rozmawialiście z nim o tym czy na razie w ruch idzie pasywna agresja? Wybacz, jeśli już o tym pisałaś, ale nie pamietam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-10, 18:03   #4101
Bryzka246
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
Bryzka ale rozmawialiście z nim o tym czy na razie w ruch idzie pasywna agresja? Wybacz, jeśli już o tym pisałaś, ale nie pamietam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja wielokrotnie zwracałam mu uwagę, że robi syf w kuchni i mówiłam, żeby pomył naczynia. Zwykle odpowiedź to było coś pokroju "dobra, dobra, nie przesadzaj" czy "patelnia to jeszcze nie jest syf". Nie wiem czy dziewczyny coś mu mówiły. Ja znam go znacznie dłużej, więc może to tylko moje uwagi tak zlewa.
Bryzka246 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-10, 18:12   #4102
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

A no to rzeczywiście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-10, 20:16   #4103
Luna1818
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 743
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Może spróbujcie prosto z mostu? Powiedzcie że ma się ogarnąć bo nikt po nim brudnych garów myć nie będzie a jak ma ochotę to niech je trzyma w swoim pokoju i juz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Luna1818 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-11, 11:15   #4104
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Dzisiaj zostawiłam kartkę, odnośnie zdejmowania ciuchów z suszarki. Mamy salono-kuchnio-jadalnie 8 m kwadratowych. I czasem stoją 2-3 suszarki rozstawione. Bo laski robią pranie, po czym go nie zdejmują, tylko zbierają pojedyncze rzeczy, które tego dnia zakładają, a reszta wisi dalej. I tak przez tydzień. A potem nowe pranie. Ale na szczęście się wynoszą w niedzielę.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-12, 05:32   #4105
brandie
Wtajemniczenie
 
Avatar brandie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Awaria ciepłowni w Warszawie. Lodowata woda leci z kranu. Miałam zaplanowane ogarnianie podłogi w mieszkaniu. Pisze SMSa do współlokatora, że u nas też nie ma ciepłej wody i grzeję sobie w czajniku do mycia podłóg. A on mi na to, że po co ciepła woda do mycia podłogi, ja: . Z wymiany SMS-ów dowiedziałam się, że mogłam użyć wody z płynem, która stała w wiadrze (wylałam ją, myślałam że była używana) i między wierszami, że jestem dziwna. Przez chwilę zgłupiałam, aż napisałam do ff jaką wodą on myje podłogę Też ciepłą.
Tak samo łazienka. Po moim wprowadzeniu się "posprzątał" w łazience, czyli - umył muszle w środku, umywalkę w środku, wannę w środku i nic poza tym. Na reszcie kurz. Krany nie ruszone. Tylko w tym przypadku chyba skumał jak to się robi, bo jak ja wymyłam wszystkie półki, kibel z wierzchu, umywalkę, pralkę przetarłam, przycisk do spłuczki w ścianie, kafle na ścianie, to aż powiedział wow jak wszedł, że wszystko się tak błyszczy.
Przez ciepłą wodę w wiadrze mamy cichy dzień
brandie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-12, 14:31   #4106
Eveen
Rozeznanie
 
Avatar Eveen
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 512
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

W niedziele zobaczylam na social mediach naszego lokatora, że marudzi ludziom publicznie ze ma od godziny zajętą łazienkę przez moje tż i biedak chcialby umyc glowe a nie może.

Ma nas w znajomych.

Od porozmawiania o zwolnieniu łazienki dzieliło go otwarcie drzwi od swojego pokoju.

Łazienka była zajęta tak naprawdę jakieś 24 minuty i byla raczej normalnym myciem sie przed poniedzialkową pracą o godzinie 19, lokator nigdzie nie wychodził żeby potrzebować łazienki na teraz

Edytowane przez Eveen
Czas edycji: 2019-12-12 o 14:39
Eveen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-12, 14:44   #4107
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez brandie Pokaż wiadomość
Awaria ciepłowni w Warszawie. Lodowata woda leci z kranu. Miałam zaplanowane ogarnianie podłogi w mieszkaniu. Pisze SMSa do współlokatora, że u nas też nie ma ciepłej wody i grzeję sobie w czajniku do mycia podłóg. A on mi na to, że po co ciepła woda do mycia podłogi, ja: . Z wymiany SMS-ów dowiedziałam się, że mogłam użyć wody z płynem, która stała w wiadrze (wylałam ją, myślałam że była używana) i między wierszami, że jestem dziwna. Przez chwilę zgłupiałam, aż napisałam do ff jaką wodą on myje podłogę Też ciepłą.
Tak samo łazienka. Po moim wprowadzeniu się "posprzątał" w łazience, czyli - umył muszle w środku, umywalkę w środku, wannę w środku i nic poza tym. Na reszcie kurz. Krany nie ruszone. Tylko w tym przypadku chyba skumał jak to się robi, bo jak ja wymyłam wszystkie półki, kibel z wierzchu, umywalkę, pralkę przetarłam, przycisk do spłuczki w ścianie, kafle na ścianie, to aż powiedział wow jak wszedł, że wszystko się tak błyszczy.
Przez ciepłą wodę w wiadrze mamy cichy dzień
Serio nie można myć podłogi zimną wodą? ;-) Ale myjesz mopem co nie? Bo jeśli tak, to co za różnica jaka woda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-12, 16:48   #4108
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez brandie Pokaż wiadomość
Awaria ciepłowni w Warszawie. Lodowata woda leci z kranu. Miałam zaplanowane ogarnianie podłogi w mieszkaniu. Pisze SMSa do współlokatora, że u nas też nie ma ciepłej wody i grzeję sobie w czajniku do mycia podłóg. A on mi na to, że po co ciepła woda do mycia podłogi, ja: . Z wymiany SMS-ów dowiedziałam się, że mogłam użyć wody z płynem, która stała w wiadrze (wylałam ją, myślałam że była używana) i między wierszami, że jestem dziwna. Przez chwilę zgłupiałam, aż napisałam do ff jaką wodą on myje podłogę Też ciepłą.
Tak samo łazienka. Po moim wprowadzeniu się "posprzątał" w łazience, czyli - umył muszle w środku, umywalkę w środku, wannę w środku i nic poza tym. Na reszcie kurz. Krany nie ruszone. Tylko w tym przypadku chyba skumał jak to się robi, bo jak ja wymyłam wszystkie półki, kibel z wierzchu, umywalkę, pralkę przetarłam, przycisk do spłuczki w ścianie, kafle na ścianie, to aż powiedział wow jak wszedł, że wszystko się tak błyszczy.
Przez ciepłą wodę w wiadrze mamy cichy dzień
Nie rozumiem. Też nie wiem, po co grzałaś wodę i bym się mocno zdziwiła.

Ja myję taką, jaką się trafi, zwykle zimną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-12, 17:00   #4109
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Lol, przecież ciepła lepiej rozpuszcza brud.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-12-12, 17:05   #4110
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Lol, przecież ciepła lepiej rozpuszcza brud.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka
Tak. Ale ja nie mam takiego brudu, żebym potrzebowała do tego ciepłej. To moje mieszkanie, a nie hala produkcyjna.

A już na pewno nie grzałabym specjalnie w tym celu wody.

No chyba że się rzadko podłogę myję, to też inaczej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-07 03:44:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:15.